Pytania fotoamatora o lampę 430 EX
Witam wszystkich. Od kilku dni stałem się szczęśliwym posiadaczem lampy Canona 430 EX. Do tej pory większość zdjęc robiłem bez lampy (z tą wbudowaną w moje 350D zdjęcia wychodziłi ogólnie mówiąc kiepskie). W związku z powyższym mam do Was drodzy boardowicze kilka pytań odnośnie mojej nowej lampy:
1) Jak robić pionowe fotki ze światłem odbitym od sufitu? W przypadku poziomych nie żadnego problemu.
2) Czy to normalne, że gdy ustawię program P na aparacie i włączę lampę to niezależnie od ogniskowej obiektywu i wartości ISO aparat zawsze ustawia mi czas 1/60 sek. i F4.0.?
3) Czy włączenie w CF w body opcji flash sync. na 1/200 sek. powoduje, że zewnętrzna lampa będzie właśnie tak błyskać?
4) Skąd mam wiedzieć, że zdjęcie będzie dobrze doświetlone w trybie M jeśli np. wybieram czas 1/125 sek. i F4.0 to aparat pokazuje, że zdjęcie będzie niedoświetlone, a tymczasem jak zrobię zdjęcie z fleszem jest wszystko dobrze. Czy to znaczy, że lampa błyska z taką siłą aby dobrze doświetlić klatkę?
5) Zdjęcia robione na programach automatycznych wychodzą jakieś zbyt ciemne? Musze podnosić w aparacie flash exp comp. na + Czy tak ma być?
Z góry dziękuję za wszystkie sugestie i odpowiedzi. Pozdrawiam:)