dylemat : Canon EF 70-300mm f/4-5.6 IS USM czy Canon EF 70-200mm f/4.0 L USM L

Witam wszystkich to moj pierwszy post tutaj.
Posiadam Canon EOS 350D ze standartowym obiektywem.
Wyjezdzam niebawem na wakacje i udalo mi sie odlozyc $$$ na porzadniejszy obiektyw.

odrazu powiem ze jestem amatorem:)
Mianowicie mam problem z wyborem pomiedzy
http://www.jessops.com/Store/s30795/...tId=143&comp=n

i

http://www.jessops.com/Store/s22119/...tId=143&comp=n

cena jest podobna.
nie mam jakiegos okreslonego celu co fotografowac , napewno budynki, krajobrazy, znajomych :)

Bardzo prosze o jakies sugestie
dziekuje z gory
pozdrawiam
a.

http://canon-board.info/announcement.php?f=27&a=3

http://canon-board.info/search.php
http://canon-board.info/showthread.p...ght=70-200%2F4
:twisted:

Ciekawe ile razy jeszcze będzie poruszany ten temat...

ok,ok przeczytalem ;] ale kazdy ma inne zdanie ;)
nie znam sie na tym ale jak to jest z zoomem w porownaniu tych dwoch obiektywow ? ktory ma wieksze przyblizenie :) ?
jedna sprawa jeszcze jak jest z tym stabilizatorem obrazu? czy pozwala to robic lepsze zdjecia jak jest ciemniej ?

jak jest jasniej to tez pozwala. Pamietaj tylko ze IS ma niby niwelowac drgania reki. Jak bedziesz robil pedzacy samochod albo galopujacego konika albo pania buszujaca na scenie i uzyjesz za dlugich czasow to i tak bedziesz mial poruszone. Jedno jednak jest pewne - niezaleznie od tego lepiej to wyjdzie z IS niz bez. Do tej pory uzywalem 70-200 4 i twierdzilem ze IS to wynalazek zeby klientow przyciagnac. Teraz uzywam z IS i widze roznice. I mimo ze wielu osobom to nie odpowiada bo za ciemny rzekomi to miedzy 4IS a 2.8 bez IS nadal wole IS:)) Napewno bedzie Ci lepiej skorzystac z dobrodziejstw IS i dodatkowych 100 mm. Jesli nie wiesz ktore chcesz to moze napisz skad klikasz i byc moze ktos z uzytkownikow mieszkajacych niedaleko pozwoli ci pobawic sie obiektywami. Nie ma nic gorszego niz kupowanie obiektywu - bo gdzies slyszalem, bo gdzies mowili.

w przypadku 70-300 IS trzeba pamiętać, że jego autofocus potrzebuje czasu porównywalnego z wiecznością na ustawienie ostrości w porównaniu z 70-200. Człowiek na ochotę pomóc silniczkowi, który obraca całą czołówką obiektywu. Dopóki obiektyw ostrości nie zgubi, da się z tym żyć, ale jak się już zgubi i musi przejechac cały zakres ostrości, to chwilkę to trwa...
Widać to na na wykresach u Boba Atkinsa:
http://www.bobatkins.com/photography...is_review.html

Tę wadę obiektywu należałoby wyważyć z zaletą jaką jest IS.
W porównaniu z kitami (albo starym 75-300 IS) oczywiście AF w 70-300 IS nie jest wcale zły, ale w porównaniu z L-kami... To po prostu nie ma porównania.

Steku, nie sposob nie przyznac ci racji. Tylko w momencie kiedy kupujesz 3 szkielka to zapewne tego dylematu nie ma. W momencie kiedy masz kase na jedne szklo to w gre wchodza tez inne elementy. 100 mm roznicy to duzo (a jeszcze na cropie) Roznica swiatla nie jest az taka wielka, a mimo wszystko- trzymanie na +200 mm bez IS moze byc trudne. (chyba ze kto ma juz obcykane)