A710 IS i problem z ostrością

Jakiś czas temu zauważyłem, że zdjęcia robione moim A710 IS "na szybko" wychodzą bardzo nieostre. Czasami muszę poczekać kilka sekund albo kilka razy naciskać do połowy spust migawki, żeby później zdjęcie wyszło ostre, a nie rozmyte. Przy zdjęciach na maksymalnym zoomie, które lubie robić jest najgorzej. Czyżby coś "padało" w aparacie? Może to co innego, tylko jak problem rozwiązać?

Edit: Na obiektywie mam też takie malutkie kreseczki pionowe, mam nadzieję, że to nie jakieś porysowania niemożliwe do usunięcia. Co o tym myślicie? Zdjęcia kresek poniżej:
http://img70.imageshack.us/img70/954...0873vd5.th.jpg
http://img70.imageshack.us/img70/9858/img0873dm1.th.jpg

A co znaczy "na szybko" ?
Zawsze trzeba na moment wcisnąć do polowy migawkę, zeby aparat zrobił "ostrzenie", bo gdy wcisniesz od razu do konca raczej wyjdą zawsze nioeostre. Ale to pewnie wiesz. Tylko co rozumiesz przez to "na szybko" ?

Oznacza to, że muszę właśnie kilka razy wcisnąć do połowy spust migawki. Raz nie wystarczy. Czasami nawet na LCD jest mocno rozmazane przed zrobieniem zdjęcia, a co dopiero po. Najgorzej jest na maksymalnym zoomie, chociaż zdarza się, że zdjęcie wyjdzie ładne, ostre za pierwszym nacisnięciem.

A te kreski na obiektywie to jakieś zabrudzenia, czy poważne zarysowania? Da się to jakoś usunąć?

No jeśli kilka razy musisz wciskać migawke do połowy to nie wiem, może coś jest nie tak. U mnie wystarczy raz, jakieś pół sekundy i ostrość złapie. Chybaże jest słabe światło, to czasem ciut dłużej to trwa. A jeśli jest już bardzo słabe światło i wspomaga się "wspomaganiem AF" to czasem nie uda mu się złapać od razu. Ale to jak jest prawie ciemno.
Może pokazałbys kilka fotek dla przykładu z dobrym wyostrzeniem i rozmyte.
A jeśli chodzi o te rysy, to trochę słabo je widać na tych fotkach i trudno stwierdzić ich nature. Może to tylko zabrudzenie. Spróbuj przeczyścić miękką szmatką, taką do czyszczenia okularów. Ja też już miałem zabrudzenia i wyczyściłem właśnie tym.

Te kreski próbowałem wycierać miękką tkaniną i nie mogę. Boje się, że już po obiektywie.

Przykładowe zdjęcie. Po lewej mamy nieostrość, po prawej już lepiej, ale generalnie często jest tak, że CAŁE ZDJĘCIE jest rozmyte i to porządnie. Przykład zdjęcia może nie najlepszy, ale te wszystkie rozmazane kasowałem. Po co mi one.
http://img71.imageshack.us/img71/9937/img0990df6.th.jpg

Troszkę jest rozmyte z lewej, fakt. Mozesz spróbować ustawić dużą głębię ostrości (na trybie Av max przysłona) to najczęsciej poprawia niedoskonałości ostrości.
A jestem ciekaw, czy jak ci wychodzi całe rozmyte zdjecie, to czy aparat przy ostrzeniu łapie na czymś ostrość? znaczy czy mu sie wydaje ze złapał ostość? :) Czy może nie łapie jej wcale? Jak to wygląda?

jest jak być powinno... poczytaj w necie o głębi ostrości i do czego służy stabilizacja... (najlepszą stabilizacją nie zamrozisz nic co jest w ruchu....)

Cytat:

---

Zamieszczone przez ishi

jest jak być powinno...

---

No nie wiem czy tak powinno być... :roll: Obiekty, tak z lewej jak i z prawej są we względnie dużej odległości. Zdjęcie wykonane jest drugiej strony skrzyżowania więc np. żólty napis na niebieskim tle powinien chyba łapać się już w nieskończoność. Czas migawki 1/200 jest IMO wystarczający aby zamrozić ruch idącej po lewej kobiety.

@ Adrian2
Przymknij obiektyw o dwie pełne działki i zrób test, ale bez śpieszenia się i najlepiej ze statywem, aby wyeliminować poruszenie. Nieostrość całego kadru można na 99% podciągnąć pod twój pośpiech (focus nie wyrabia z czasem, który mu oferujesz), ale ta fotka z miasta jest już trochę zagatkowa :roll: Stawiam tu na niedoskonałość optyki przey skrajnych położeniach zooma.

I dawaj do oglądania zdjęcia w większej rozdzielczości :!: