Wersja do druku
Witam, ostatnio mam problem.....
jak robię dłuższą chwilę zdjęcia to w pewnym momencie zacina się migawka i aparat się wyłącza--wszystko jest bez reakcji, dopiero jak włoże drugi aku to wraca no normy,
to mi się dzieje z rocznym oryginalnym aku canona, a jak wkładam zamiennik to się nic takiego nie robi....
spotkaliście sie z czyms takim?? jakby w pewnym momencie zero mocy przesyłał....
Na pytanie z watku odpowiem ze sroda...
Na pytanie z posta odpowiem ze "aku" Canona nie pasuje do aparatu z awatara...
Zero mocy powiadasz, dobre - kupuje :mrgreen:
Co to znaczy, że robisz dłuższą chwilę zdjęcia??Cytat:
Zamieszczone przez mikeqp
Jeeejku no i czego się Andee wyśmiewasz?? tylko zaśmiecasz forum takimi postami.
Robię np 20-30 zdjeć (różnie) i nagle aparat jakby się zaciął. po zmianie aku jest okej i się "odcina".
i tylko na tym oryginalnym tak się dzieje.....
znaczy po prostu że padł ten oryginalny.Cytat:
Zamieszczone przez mikeqp
Pewnie masz go najdłuzej i normalnie się wykończył, a te później dokupywane zamienniki jeszcze żyją.
ale on nie traci mocy tylko jakby się zawieszał?? bo jak odblokuje zamiennikiem aparat to normalnie mogę dalej focić na oryginale......
Czyli nie trzyma napiecia = pada a po chwili odpoczynku normalnieje az znowu siadzie mu napiecie. Wyrzuc i zapomnij.Cytat:
Zamieszczone przez mikeqp
ookej tak zrobię;]
dziex;]