A610 - Dziwnie nocą...

Robiąc zdjęcia nocą (z długim czasem otwarcia migawki) zauważyłem dziwną rzecz.
Zdjęcia nie są dość ostre i czyste, jak to widziałem u innych użytkowników.
Przy przybliżeniu (w programie graficznym na 100% wielkości) wygląda to tak:
http://img75.imageshack.us/img75/4343/obraz100qy2.jpg
i tak:
http://img124.imageshack.us/img124/6057/obraz090ft4.jpg

Zdjęcia robiłem z ISO 50, T 15s, F8 i 'nie z ręki'

Trochę kiepsko to wygląda. Zastanawiam się czy tak to właśnie ma wyglądać na tego typu aparatach czy jest to jakiś defekt mojego.
Aparat niedawno był w serwisie i wymieniony został zespół obiektywu, tak że obiektyw jest czysty jak łza.

U was też tak nocne zdjęcia wyglądają (nawet przy minimalnej kompresji) czy dużo lepiej?

A w jaki sposób ustawiałeś ostrość?

Ostrość ustawiłem 'na środku' kadru manualnie.
Nie korzystałem jednak z MF i ustawienia na 'nieskończoność'.

Może w tym tkwi problem?
Spróbuję dziś z tym ustawieniem się pobawić.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mike

Ostrość ustawiłem 'na środku' kadru manualnie.
Nie korzystałem jednak z MF i ustawienia na 'nieskończoność'.

---

NIe bardzo rozumiem. Piszesz że ostrość ustawiłeś manualnie, a zaraz potem piszesz, że nie korzystałeś jednak z MF (manual focus)?

No ale w takim razie tu jest ostrość ustawiona dobrze - na światło w środku kadru :) Pierwsze zdjęcie to mniej więcej to czego bym się spodziewał. Drugie hm... to tło jakieś takie podejrzanie rozmyte jak na f/8 i kompaktową matrycę :roll: Jak daleko była lampa/te domki?

Ja bym jeszcze zapytał jakiego statywu użyłeś i gdzie był ustawiony. Przy czasach naświetlania rzędu 15s drgania przenoszone przez lekki statyw potrafią skutecznie załatwić fote.

Cytat:

---

Zamieszczone przez MacGyver

Przy czasach naświetlania rzędu 15s drgania przenoszone przez lekki statyw potrafią skutecznie załatwić fote.

---

Zwłaszcza oglądaną w 1:1 :lol:

Cytat:

---

Zamieszczone przez muflon

Zwłaszcza oglądaną w 1:1 :lol:

---

W końcu żyjemy w czasach kiedy od każdego zdjęcia wymaga się ostrości, umożliwiającej ogolenie się tymże :D

dodatkowo jak była wyzwalana migawka (dotknięcie spustu aparatu na statywie to kolejne źródło drgań)

Ustaw statyw na "najkrótszych nogach", przykręć mocno aparat do podstawki, postaw statyw na twardej powierzchni, ustaw wyzwalanie na 2 lub 10 sec, naceluj na jakąś lampę tam gdzie chcesz złapać ostrość, przyciśnij spust do połowy, trzymając spust wciśnięty do połowy naciśnij dżojstikiem/krzyżakiem na dół( macro ), puść spust, ustaw kadr, czas, przesłonę, iso, balans bieli, naciśnij spust do połowy, po 1-2 sec do końca, puść aparat na czas robienia zdjęcia (aż na ekraniku pojawi się "busy"), poczekaj ~3 sec aż aparat "złoży" zdjęcie, zobacz co jest źle i napisz w tym temacie czy nadal pojawia się problem.