Stary sprzęt, średni format, klisza

Ostatnio nabyłem Lubitela 166B, jak większość z Was zapewne wie, jest to ruski sprzęt na klisze, klatka średniego formatu. No właśnie-klisza. Jest klisza, to jest i problem jej wymiany. Czy klisze zmienia się tak samo jak zmienia się to w zwykłych aparatach małoobrazkowych na klisze? Czyli zwijam kliszę i wyciągam? Czy może klisze w średnim formacie trzeba zakładać w ciemni, gdyż nie ma "osłonki" do której mogłaby się zwinąć? Wątpliwości mnie naszły, gdy otworzyłem opakowanie z kliszą, która zamiast być zapakowana w plastikowe opakowanie jest zapakowana w nieprzezroczystą folię. Zacząłem się zastanawiać jak w takim razie włozyć ją do aparatu, aby jej od razu nie naświetlić.
Dzięki za pomoc,
pozdrawiam,
mungo

W LUBITELU 166B potrzebujesz dwi plastikowe szpule - na jedna jest juz zalozony film, ktory kupiles. montujesz szpule z filmem w jednym gniezdzie, odwijasz koncowke papieru, naciagasz i moontujesz na drugiej szpuli. oczywiscie calosc nie musi byc wykonywana w pelnej ciemnocie :D zamykasz kasete z filmem, z tylu jest maly wizjerek z pomaranczowym szklem, zaczynasz przewiac film - jak zobaczysz jedynke w wizjerze (wczesniej sie jakies znaczki pojawiaja) to stop i mozesz zaczac cykac fotki. udanych kadrow!

Klisze średniego formatu z wierzchu osłonięte są dupleksem, więc nie ma obaw.

Dzięki! Mam nadzieję, że już niedługo uda mi się gdzieś wybrać i jakieś fajne fotki porobić;) Światłomierz Svierdlovsk 4 gotowy i ruszam w plener:D Hehe, poczekam tylko na jakąś ładniejszą, albo jesienną pogodę. Jak już założyłem ten temat to spytam się może jakie klisze polecacie. Ilford, fujifilm, czy jakiejś innej firmy?

lubitel to jest zwykle g... odpusc sobie, odstaw na polke i kup starta66. to to ma przynajmniej matowke, a i migawka przewaznie dziala. lubie aparaty, ktore podwajaja swoja wartosc w momencie zalozenia filmu, ale lubitela sobie odpusc. czasy przewaznie to to nie trzyma wcale, ustawienie ostrosci to chyba na hiperfokalna najlepiej, bo wizjer, to porazka. jedyna ciekawa sprawa to dosc zakrecony bokeh na pelnej dziurze.

Mam Lubitela tylko i wyłącznie dlatego, że to g**. Gdybym chciał dobry średni format, to bym marzył o Hasselbladzie:p Porobię fotki lubitelem i dopiero wtedy stwierdze, czy wart był tych 30 zł, czy nie:p Mam jeszcze w domu Ami 66, też średni format-to dopiero jest g**! Ale jakie fajne:D

ech, wszyscy o tym haselu i haselu. po prostu mowie, ze doloz 30zl i chociaz bedzie namiastka fotografi srednioformatowej. ja na lubitelu zrobilem rolke, kupilem starta i pozniej nie wrocilem juz do lubitela.

No, zobaczymy jak to u mnie będzie wyglądało. A starty na Allegro są po 93 zł, a mi Lubitela od kolegi udało się kupić za 40 zł z nówka kliszą. Masz jakieś fotki z Lubitela? mógłbyś zeskanować i wysłac?

http://plfoto.com/857840/zdjecie.html
http://plfoto.com/852074/zdjecie.html
http://plfoto.com/859540/zdjecie.html
http://plfoto.com/861839/zdjecie.html

o takie 4.

ostatnio byl do kupienia start za 65zl.

Fotki bardzo fajne-nie wiem co chcesz od Lubitela;)