D60+380EX

Jestem posiadaczem D60+380EX i nie jestem bardzo zadowolony ze sposobu w jaki miesza siwiatło (blysk z zastanym). Czy może ktoś byłby tak miły i udzielił mi kilku rad. Przeważnie pracuję na Manualu a światło odbijam od sufitu, jeśli to możliwe, lub świecę "w twarz" z korekcją na lampie -1. No i sie zaczyna, raz jest tak jakbym robił na Programie (ciemne tło a twarz wyjarana) raz troszeczkę lepiej-tzn. twarz OK. Nie ważne czy z przedbłyskiem czy bez. Jak bije od sufitu (2,60cm) to mam wrazenie że tez lampa nie daje sobie rady (nie zawsze jest czas na wprowadzanie korekcji na lampę) Chciałbym zauważyc że wszystko jest robione na 400 ASA 1/20- 1/30 f: 5,6-8 a pomieszczenie nie jest takie ciemne......
Będe wdzięczny za jakieś konstruktywne wypowiedzi i rady.

Jeśli chcesz mieć uwzględnione światło zastane, skorzystaj z funkcji Slow Synchro (flash z długimi czasami naświetlania). Opcja dostępna jest w trybie AV.

A jeśli pracujesz w manualu to skorzystaj z dłuższych czasów naświetlania. Podpatrując to jak długie czasy ustawia aparat w trybie AV (w slow synchro) sądze, że powinieneś zejść do 1/10 lub niżej. Dałbym więc krótkie czasy i skorygował lampę jeszcze bardziej ... może -2EV? Popróbuj z dłuższymi czasami po prostu.

Nie pracowałem z D60, mówię o tym jak zachowuje się mój G5.

Dzieki za rade, ale co wprzypadku gdy czasy dułsze niż 1/20 odpadają ze względu na ruch ludzi a czułość 400 no 800 ASA to max?
Chodzi mi o to że albo ta lampa albo aparat mają tendencję do niedoświetlania. Gdzis na ktorymś poście przeczytałem że Canon lampę traktuje jako główne źródło światła i to nie dobrze. Jak to zmienić lub oszukać sprzęt???

tequila, jedyne by zmienic to zeby lampa była jako doswietlenie, natomiast światło zastane jako swiatlo glowne, to włączenie wspomnianego Slow Sync. Możliwe, że 380EX sobie slabo radzi z tym body co masz ... mój 420EX dziala b.dobrze z G5 ... slyszalem jednak, ze przy serii D10 i wyzszej lepiej radza sobie 550EXy. Nie wiem ile w tym prawdy.

Vitez, chyba z postem nie trafiłeś :lol:

Hehe no wlasnie tak czytam z zainteresowaniem i usiluje dopasowac ;-)

ps. odnosnie głównego wątku ... ETTL działa tak, że jeśli ramką pomiaru wymierzy się w jasne punkty to lampa błyśnie słabiej i np. twarz będzie niedoswietlona. Więc jesli np. modelka ma coś białego na sobie to albo mierzymy na twarz albo na jej ubranie ale lampe dajemy na +2 EV.

:lol: :lol: :lol:

Juz sie zmoderowalem :twisted: