Kto mi wyczysci matryce?

No i stalo sie.
Podkusilo mnie wyczyscic sobie matryce.
Kupilem sprezone powietrze i dmuchnelem. Wiem, ze to zly pomysl.
Ale tlumaczy mnie (troche) informacja z serwisu Canona.
Przed czyszczeniem zadzwonilem i dowiedzialem sie, ze matryce czysci sie tylko sprezonym powietrzem.
W zadnym wypadku nie wolno uzywac plynow czyszczacych itd.
Dmuchnelem i zrobila sie plama.
Potem bylo tylko gorzej. Niechce mi sie o tym pisac.
Potrzebuje kogos, kto w sposob fachowy wyczyscilby mi matryce.
Jestem z Warszawy. Pomoc potrzebna pilnie, bo w srode wyjezdzam i chcialbym wziasc ze soba mojego
Canona.
Zapomnialem dodac, ze tak pieknie zalatwilem Canona 10D.

Pozdrawiam

RB

jak jestes z wawy, to jedz do serwisu canona, wyczyszczą ci za darmo, no chyba ze beda musieli to rozkręcać to wtedy cie skasuja na pare złotych

Z tego co wiem to w serwisie czyszczą właśnie powietrzem. Tyle tylko że używają do tego pewnie specjalnego powietrza do sprzętu foto. Tak zwane zwykłe powietrze może pozostawić osad. Myślę że płyn "eclipse" powinien sobie z tym poradzić tyle tylko że nie będzie to już tak szybka operacja ja zwykłe czyszczenie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez rbedna

Kupilem sprezone powietrze i dmuchnelem. Wiem, ze to zly pomysl.
Ale tlumaczy mnie (troche) informacja z serwisu Canona.
Przed czyszczeniem zadzwonilem i dowiedzialem sie, ze matryce czysci sie tylko sprezonym powietrzem.

---

Podejrzewam ze uzyles nie tego sprezonego powietrza co trzeba - bo jest kilka rodzajow. W serwisie Canona uzywaja nieplamiacego a tobie sie trafilo plamiace.
Poszukaj w watku o czyszczeniu matrycy - jest paru uzytkownikow forum z Warszawy ktorzy maja odpowiedni sprzet (plyn do czyszczenia, szpatulki itp) i doswiadczenie (nie bede wytykal palcami ;) ) - moze pomoga w zamian za zgrzewke browca ;)

Może przez przypadek zamiast powietrza użyleś sprayu do felg ? Kiepsko to bym widział :lol: