Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Prawidłowe naświetlanie.



marcin_g
16-11-2014, 15:18
Witam,
Dziś chce was zapytać o temat naświetlania. Jak sądzicie kiedy jest to prawidłowe? Oczywiście nie pytam tu o teorie książkowe które możemy przeczytać, tylko o wasze doświadczenia i spostrzeżenia w temacie naświetlania.

Merde
16-11-2014, 15:34
Ekspozycja jest prawidłowa wtedy, kiedy jest prawidłowa.
Zastanowiłeś się w ogóle nad sensem tego pytania?

marcin_g
16-11-2014, 15:43
Tak zastanawiałem się. A ty się zastanawiałeś? Pytanie jest dobre tylko trzeba potrafić na nie odpowiedzieć. Więc zapytam się Ciebie, jak mniemam wielkiego fotografa znanego na całym świecie. Kiedy według Ciebie ekspozycja jest prawidłowa?

tlustyx
16-11-2014, 15:44
Witam,
Dziś chce was zapytać o temat naświetlania. Jak sądzicie kiedy jest to prawidłowe? Oczywiście nie pytam tu o teorie książkowe które możemy przeczytać, tylko o wasze doświadczenia i spostrzeżenia w temacie naświetlania.
To zależy co chcesz na zdjęciu pokazać. Nie ma uniwersalnej zasady. Dobrze opisane jest to w: http://www.canon-board.info/tips-and-tricks-38/51-ustawiane-ekspozycji-i-system-strefowy-25632/ oraz http://www.canon-board.info/tips-and-tricks-38/22-liniowosc-matrycy-i-co-z-tego-wynika-12704/

becekpl
16-11-2014, 15:46
prawidłowa jest wtedy kiedy uznaje ze jest ok
powinieneś się tu zarejestrować i poszukać pomocy
ipon.pl (http://www.ipon.pl/forum/)
serio

eska
16-11-2014, 16:11
W twoim aparacie w menu jest czwarta od lewej niebieska ikonka, po jej wybraniu wyświetli ci się "alarm prześwietl." Jako pierwszy od góry. Wybierz tą pozycję kółkiem nastaw. Następnie naciśnij przycisk znajdujący się pośrodku kółka nastaw pod prawym kciukiem. Wyświetli ci się rozwijane menu z którego wybierz "włącz". To nie wstyd używać tej funkcji. Po zrobieniu zdjęcia patrz na wyświetlacz. Z czasem pewnie zaczniesz się opierać na histogramie, albo i nie. Jak nie będziesz miał co robić, to kiedyś możesz zapytać co to jest histogram. Do aparatu jest też zazwyczaj dołączona instrukcja obsługi.

salas
16-11-2014, 16:48
w canonach lepiej delikatnie prześwietlać niż nie doświetlać, bo wyciąganie z cieni to masakra :)

namoamo
16-11-2014, 18:15
Salas ale po co jak nie wiadomo co to jest ekspozycja :-)

RobertON
16-11-2014, 18:19
Dziś chce was zapytać o temat naświetlania. Jak sądzicie kiedy jest to prawidłowe?

Wtedy, kiedy nie będzie prześwietleń uniemożliwiających odczytanie danych, a przy tym histogram będzie delikatnie "dojeżdżał" jak najbardziej do prawej.

Dobrze jest włączyć alarm prześwietleń i unikać clippingu, co niekiedy jest niemożliwe.

piast9
16-11-2014, 18:27
^^ Podam kontrprzykład z wikipedii. Uważasz, że poniższe zdjęcie jest źle naświetlone?

https://canon-board.info/imgimported/2014/11/330pxHigh_key_baby-3.jpg
źródło (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/74/High_key_baby.jpg/330px-High_key_baby.jpg)

Nie ma recepty na dobre naświetlenie. Tak samo jak nie ma definicji dobrego zdjęcia. Ekspozycja to jest sprawa subiektywna i słabo określona. Świadomie teraz przesadzam ale jestem zdania, że przypisanie dobrej ekspozycji braku przepałów jest w podobnym tonie do stwierdzenia, że dobra kompozycja to jest taka, że stopy ani ręce nie są obcięte przez brzeg kadru.

jan pawlak
16-11-2014, 18:28
Witam,
Dziś chce was zapytać o temat naświetlania. Jak sądzicie kiedy jest to prawidłowe? Oczywiście nie pytam tu o teorie książkowe które możemy przeczytać, tylko o wasze doświadczenia i spostrzeżenia w temacie naświetlania.

Nie ma uniwersalnej odpowiedzi. zależy co się chce osiągnąć
Ja lubię np. zdjęcia nocne, więc.....

Dla trudnych sytuacji oświetlenia (np. szerzej niż histogram, nocne z kolorowymi światłami itd) używam (zapisanego umnie w C2) bracketingu (-2, 0 +2) i łączę w Photomatx. I tam (oraz w PS) decyduję jak będzie na zdjęciu ze światłem i kolorami. Tak aby mi pasowało

jp

RobertON
16-11-2014, 18:38
Niewątpliwie histogram opiera się o prawą krawędź.
Bardzo ładny przykład zamysłu fotografa i świadomego uzyskania efektu.

Podałem tylko ogólną zasadę, co nie zawsze daje dobry i zamierzony efekt, tak ładny jak na tym przykładzie.

eska
16-11-2014, 19:58
O high-key to można będzie z nim porozmawiać za rok może dwa. Nie każdy od razu poczuje wysoki czy niski klucz, ale z artystami panie nie pogadasz.

damianko
16-11-2014, 20:13
Ja znam tylko klucz francuski...

Merde
16-11-2014, 20:19
Tak zastanawiałem się. A ty się zastanawiałeś? Pytanie jest dobre tylko trzeba potrafić na nie odpowiedzieć. Więc zapytam się Ciebie, jak mniemam wielkiego fotografa znanego na całym świecie. Kiedy według Ciebie ekspozycja jest prawidłowa?
Oczywiście wtedy, kiedy jest prawidłowa.
Na to pytanie nie ma odpowiedzi, bo to zależy od kilku czynników, np. od świata, tematu zdjęcia, zamysłu fotografa itp.
Dla aparatu prawidłowa ekspozycja będzie wtedy, kiedy wskazówka światłomierza pokaże zero. Ale czy tak będzie w rzeczywistości? W wielu przypadkach - owszem. Ale nie we wszystkich.
Ten sam kadr, powiedzmy jakiś widoczek na miasto, różne pory dnia - histogram na zdjęciu nocnym będzie wyglądał inaczej niż na zdjęciu w samo południe.
Ogólnie zadałeś pytanie z kategorii: jak sądzicie, kiedy muzyka jest dobra?
I jeszcze się dziwisz, że zbierasz cięgi od forumowiczów... Ręce opadają.

PS: Z tego co widzę to masz ogólną tendencję do zadawania pytań z (excusez moi) d... wziętych, żeby daleko nie szukać - np. to z dpi.

Bechamot
16-11-2014, 21:02
Odpowiedz na tak postawione pytanie jest raczej prosta.
prawidlowym jest takie naswietlenie , ktore pozwoli caly zakres tonalny sceny przekazac na urzadzeniu wyjscia.
jesli zakres tonalny sceny miesci sie w zakresie tonalnym matrycy wowczas wiekszych problemow nie ma.
Gdyby zakres tonalny matryc wynosil np. 100 EV , wowczas swiatlomierz nie bylby potrzebny.

Poniewaz zakres tonalny sceny czesto jest szerszy od zakresu tonalnego matrycy , fotograf musi zadecydowac jaka technike zastosowac aby zarejestrowac w sumie caly zakres tonalny sceny , lub tylko pewna czesc , ktora dla niego jest istotna. Dopasowania do calosci lub odpowiedniego zakresu sceny mozna dokonac m.inn. za pomoca swiatlomierza.

marcin_g
16-11-2014, 21:20
Zastanawia mnie jedno na tym forum. Wszyscy z tzw. elity forum, mogą obrażać mnie czy innych użytkowników, ale już użytkownicy nie mogą na tych frajerów powiedzieć nic złego. W****ia mnie taki system.

cobalt
16-11-2014, 21:34
... Na to pytanie nie ma odpowiedzi, bo to zależy od kilku czynników, np. od świata, tematu zdjęcia, zamysłu fotografa itp.
Dla aparatu prawidłowa ekspozycja będzie wtedy, kiedy wskazówka światłomierza pokaże zero. Ale czy tak będzie w rzeczywistości? W wielu przypadkach - owszem. Ale nie we wszystkich.
Ten sam kadr, powiedzmy jakiś widoczek na miasto, różne pory dnia - histogram na zdjęciu nocnym będzie wyglądał inaczej niż na zdjęciu w samo południe....

Dokładnie.
Wszystko zależy od tego co chcemy pokazać w kadrze:
Przykład pierwszy - wrona na śniegu. I jak tu pokazać dobrze szczegóły pojedynczego pióra. Czy wtedy wskazówka jest na zero?
Przykład drugi - osoba stojąca w ciemnej bramie, światło pada tylko na fragnent drzwi i twarzy. Możemy to pokazać na 2 sposoby.
- dobrze naświetlona twarz i reszta kadru niedoświetlona, ale tu akurat zależy nam tylko na modelce. W zależności od sposobu pomiaru światła - dla punktowego będzie na zero, dla wielosegmentowego już na minus.
- całość naświetlona zgodnie z pomiarem wielosegmentowym. Widzimy dobrze oświetloną modelkę i pojedyncze deski w drzwiach, ale nie ma już tej cziemnej tajemniczości jak przy niedoświetlonym kadrze.
Przykład trzeci - z hali sportowej. Zawodnicy walczący o piłkę na tle zapalonych band reklamowych. Pomiar skupiony będzie OK, ale mogą pojawić się przepały w reklamie. Z dwojga złego wolę zniwelować cienie na twarzach sportowców.

--- Kolejny post ---


Zastanawia mnie jedno na tym forum. Wszyscy z tzw. elity forum, mogą obrażać mnie czy innych użytkowników, ale już użytkownicy nie mogą na tych frajerów powiedzieć nic złego. W****ia mnie taki system.
Spoko bez nerwów. Ucz się i lej betonem na frustratów :).

Bechamot
16-11-2014, 22:26
^^ Podam kontrprzykład z wikipedii. Uważasz, że poniższe zdjęcie jest źle naświetlone?
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/74/High_key_baby.jpg/330px-High_key_baby.jpg

Nie ma recepty na dobre naświetlenie. Tak samo jak nie ma definicji dobrego zdjęcia. Ekspozycja to jest sprawa subiektywna i słabo określona. Świadomie teraz przesadzam ale jestem zdania, że przypisanie dobrej ekspozycji braku przepałów jest w podobnym tonie do stwierdzenia, że dobra kompozycja to jest taka, że stopy ani ręce nie są obcięte przez brzeg kadru.

to nie jest przyklad naswietlenia - prawidlowego lub nie -lecz przyklad obrobki.
w analogu latwiej bylo osiagnac high key przez obfite naswietlenie i lekkie przewolanie negatywu , nastepnie twarde powiekszenie.
w cyfrze taki efekt dostajesz z kazdego zjecia.
na podstawie tego zdjecia nic nie wnosimy o naswietleniu , moglo byc nawet niedoswietlone

tonowi o jasnosci 1 mozna przypisac przez obrobke np 251.
naswietlenie jest jeszcze przed , zanim raw trafi do kompa , a wlasciwei zanim zostanie w ogole zapisany.

Kolekcjoner
16-11-2014, 23:07
Bardzo proszę o nie zaśmiecanie wątku i powrót do tematu.

Bechamot
18-11-2014, 10:02
tonowi o jasnosci 1 mozna przypisac przez obrobke np 251.
.

bardziej dla zabawy

takie zdjecie wisi w sieci ( nie wiem kto jest autorem)

Młoda Elizabeth Taylor, portret - tapeta na Tapetyczne.pl (http://www.tapetyczne.pl/tapeta/451-mloda-elizabeth-taylor-portret)

i mala zbawa . nie poswiecilem dluzej niz 5 minut , naturalnie zeby zrobic dobrze nalezoby jeszcze troche popracowac na obrazem.


high key:
http://spherapan.vot.pl/hk.jpg

low key:
http://spherapan.vot.pl/lk.jpg

dobre naswietlenie to bedzie takie , ktore pozwoli zapisac mozliwie najwiecej informacji n.t. fotografowanej sceny.
jesli mamy zapisane te dane w formie cyfrowej , wszystko inne pozniej jest obrobka - mozna robic co sie chce.
kapitalna cecha fotografii cyfrowej , w przeciwienstwie do analogowej - obrobka jest odwracalna .
Jak wspominalem poprawne naswietlenie to takie ktore dopasuje zakres tonalny sceny do matrycy by w konsekwencji moc pokazac to co sie chce na urzadzeniu wyjscia .

eska
18-11-2014, 11:36
Bechamot. Kiedyś kiedy zaczynałem poznawać Ps uważałem, że teraz mogę robić "bylejakie" zdjęcia w sensie oświetlenia. Z czasem doszedłem jednak do wniosku, że lepiej przyłożyć się do światła, kompozycji, choćby tylko po to aby później mieć mniej pracy. Owszem, w obecnych czasach obróbka zdjęć jest wymagana ale nie powinna zastępować procesu samego fotografowania bo wtedy starczy iphone i dobry grafik. Kończy się magia a zaczynają się sztuczki.

Bechamot
18-11-2014, 11:39
Bechamot. Kiedyś kiedy zaczynałem poznawać Ps uważałem, że teraz mogę robić "bylejakie" zdjęcia w sensie oświetlenia. Z czasem doszedłem jednak do wniosku, że lepiej przyłożyć się do światła, kompozycji, choćby tylko po to aby później mieć mniej pracy. Owszem, w obecnych czasach obróbka zdjęć jest wymagana ale nie powinna zastępować procesu samego fotografowania bo wtedy starczy iphone i dobry grafik. Kończy się magia a zaczynają się sztuczki.

kompozycja nie ma nic wspolnego do prawidlowego naswietlenia.
obrobka nie zastepuje fotografowania , jest dalszym ciagiem , nastepnym krokiem
najpierw fotografujesz , potem wyliczasz obraz.
tak dobrze fotografowac jak sie da i tak dobrze obrabiac jak sie da.

eska
18-11-2014, 12:35
Kompozycja nie ma nic wspólnego do prawidłowego naświetlenia? Dobrze, że mnie oświeciłeś. Nie rozumiesz mnie, cóż ...
Najpierw to wymyślam co chcę i jak chcę sfotografować, później to fotografuję a jeszcze później obrabiam. Ale to ja.

Bechamot
18-11-2014, 13:16
Kompozycja nie ma nic wspólnego do prawidłowego naświetlenia? Dobrze, że mnie oświeciłeś. Nie rozumiesz mnie, cóż ...
.

NIe , nie ma . nie myl naswietlenia z oswietleniem
.
naswietlac nalezy zawsze prawidlowo , dla kazdej kompozycji , niezaleznie jaka by byla.

czyzbys uwazal , ze pewne kompozycje mozna oswietlac prowidlowo inne mniej ?

naswietlasz prawidlowo , czyli dobrze - na etapie fotografowania.
prawidlowo , to nie znaczy zawsze tak samo.
Jesli masz naswietlony material , to potem przychodzi etap obrobki.
Im lepiej naswietlony , czyli wiecej informacji zapisanych , tym masz wiecej mozliwosci interpretacyjnych w dalszej obrobce.

eska
18-11-2014, 13:39
Kluczowym było słowo ekspozycja. To jego się uczepiłeś a nie naświetlenia czy oświetlenia. Zasadniczo różnimy się tylko tym o czym pisałem w poprzednim poście. Nie widzę sensu dalszej konwersacji, do niczego nas nie zaprowadzi. Zaczynamy rzeźbić w kale.

Bechamot
18-11-2014, 13:47
Kluczowym było słowo ekspozycja. To jego się uczepiłeś a nie naświetlenia czy oświetlenia. Zasadniczo różnimy się tylko tym o czym pisałem w poprzednim poście. Nie widzę sensu dalszej konwersacji, do niczego nas nie zaprowadzi. Zaczynamy rzeźbić w kale.

???? - chyba mylisz mnie z kims innym .


temat watku brzmi " prawidlowe naswietlenie"
nie uzyto slowa" expozycja"

w fotografii " expozycja " jest synonimem " naswietlenie ". Nie ma potrzeby dyskutowac nad znaczniem pojecia " expozycja " , gdyz to niczego nie zmienia.
w sieci istnieje wiele wyjasnien , wszystkie prowadza do tego samego
np
Ekspozycja - Przysłona, Czas migawki (czas naświetlania), ISO. (http://www.fotografia.kopernet.org/ekspozycja.html)

a zapewne polskie " ekspozycja" wzielo sie z angielskiego " Exposure" , " Exposure Value"

eska
18-11-2014, 13:52
Oczywiście chodziło mi o kompozycję a nie ekspozycję. Ale dzięki za wykład.

RobertON
18-11-2014, 15:43
i mala zbawa . nie poswiecilem dluzej niż 5 minut , naturalnie zeby zrobic dobrze nalezoby jeszcze troche popracowac na obrazem.

Zapewne trzeba jednak popracować więcej aniżeli pięć minut, a może użyć innego przykładu.

Żadna z tych propozycji, ani na jasno, ani na ciemno - mnie nie przypadła do gustu. Ale ja tylko jestem zwykłym amatorem i na wielu rzeczach mogę się nie znać.


Jak wspominalem poprawne naswietlenie to takie ktore dopasuje zakres tonalny sceny do matrycy by w konsekwencji moc pokazac to co sie chce na urzadzeniu wyjscia .

A tak w uproszczeniu, to jak ?

Rozumiem, że mniej więcej tak - aby nie było zbytnich prześwietleń, ani nie było niedoświetleń.

Uzyskanie szczegółów z cienia skutkuje szumem, a z przepalonych miejsc niczego nie da się uzyskać, chyba, że taki był zamysł fotografa.

Pomijam kwestię kompozycji, bo to jest inna sprawa, co na zdjęciu ma być przedstawione.

dzidofon
18-11-2014, 19:06
Zastanawia mnie jedno na tym forum. Wszyscy z tzw. elity forum, mogą obrażać mnie czy innych użytkowników, ale już użytkownicy nie mogą na tych frajerów powiedzieć nic złego. W****ia mnie taki system.

A w którym miejscu ktoś Cię obraził? Zadajesz pytanie typu "mamy kolor niebieski i zielony, który z nich jest bardziej czarny?" i dziwisz się że ktoś (MZ zupełnie normalnie) zwraca Ci uwagę? Ja również uważam, że Twoje pytanie nie ma większego sensu, ponieważ nie ma na nie odpowiedzi :-). Tylko od fotografującego zależy, jak bardzo chce kadr naświetlić/niedoświetlić.
Podobnie można zapytać "jaka temperatura wody jest optymalna do kąpieli?" ;-)). Zapytaj o to morsa i zmarzlaka, zobaczysz co Ci odpowiedzą ;-)
Pozdrawiam

Bechamot
18-11-2014, 19:33
A w którym miejscu ktoś Cię obraził? Zadajesz pytanie typu "mamy kolor niebieski i zielony, który z nich jest bardziej czarny?" i dziwisz się że ktoś (MZ zupełnie normalnie) zwraca Ci uwagę? Ja również uważam, że Twoje pytanie nie ma większego sensu, ponieważ nie ma na nie odpowiedzi :-). Tylko od fotografującego zależy, jak bardzo chce kadr naświetlić/niedoświetlić.
Podobnie można zapytać "jaka temperatura wody jest optymalna do kąpieli?" ;-)). Zapytaj o to morsa i zmarzlaka, zobaczysz co Ci odpowiedzą ;-)
Pozdrawiam

oczywiscie , ze pytanie o poprawne naswietlenie ma sens.
Gdyby nie mialo , konstruktorzy nie lamali by sobie glowy jaki automat wbudowac , aby naswietlic prawidlowo.
nie byloby pomiarow wielopolowych liczacych pareset punktow poiarowych , albo pomiaru typu spot.

Jezeli ktos uwaza , ze nie ma sensu , to nie oznacza , ze rzeczywiscie nie ma. To tylko ktos tak uwaza.
Jesli ktos zapytal , tzn jakis sens to pytanie dla niego ma.

na pewno dla osoby poczatkujacej jest to istotne pytanie.
dla osoby zaawansowanej , moze to byc ciekawy problem - czy da sie lepiej , a wiec blizej idealu?
Wiadomo , ze idealu nie da sie osiagnac - ale jak sie zblizyc?

Pytajacy mial prawo poczuc sie urazony i nie innym oceniac czy mial prawo czy nie.
Sa ludzie bardziej , mniej wrazliwi.

Ja w takiej sytuacji wymiarzam sprawiedliwosc sam ;-) , ale nie wszyscy chca to robic sami i nie musza.

namoamo
18-11-2014, 22:52
Autor nie pytał jak prawidłowo naswietlac, tylko co to znaczy. Definicji nie zrozumiał wiec zapytał tutaj, a prościej niż Merde odpowiedzieć się nie da.

dzidofon
19-11-2014, 13:55
oczywiscie , ze pytanie o poprawne naswietlenie ma sens.


Pytanie Kolegi brzmiało:
"Dziś chce was zapytać o temat naświetlania. Jak sądzicie kiedy jest to prawidłowe? Oczywiście nie pytam tu o teorie książkowe które możemy przeczytać, tylko o wasze doświadczenia i spostrzeżenia w temacie naświetlania."
Nie ma tam słowa "poprawne", a "prawidłowe". Na dodatek Kolega nie chce teorii książkowej, a nasze doświadczenia, co już samo w sobie jest, jak dla mnie, dziwne. Wszak prawidłowe będzie właśnie tym książkowym :-). Dlatego odpowiedź Merde jest MZ całkowicie zasadna. Sam zresztą też odpisałem w podobnym tonie :-), ponieważ uważam, że coś takiego jak prawidłowe naświetlenie może być tylko "książkowe". Każde inne nie jest już "prawidłowe" i, żeby było śmieszniej, to "nieprawidłowe" chyba jest częstsze, pozwala bowiem coś wyeksponować, pokazać w ciekawy/inny/nietypowy sposób :-). Dla przykładu: zdjęcie zachodu słońca nad morzem, gdzie widać w zasadzie tylko tarczę słoneczną, a reszta jest czarnym konturem, jest prawidłowo czy nieprawidłowo naświetlone? I jakie to tak naprawdę ma znaczenie? Ważny jest przekaz, wrażenie, może nawet emocje, jakie fotografia wyzwala w odbiorcy. Oczywiście nie należy się śmiać z Kolegi pytającego, a ten nie ma powodu do obrażania się. W końcu nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi ;-). Natomiast czy pytanie jest sensowne czy nie to już inna sprawa...
Takie jest moje zdanie, niekoniecznie musicie się z nim zgadzać.

Bechamot
19-11-2014, 15:12
jest prawidłowo czy nieprawidłowo naświetlone? I jakie to tak naprawdę ma znaczenie? Ważny jest przekaz, wrażenie, może nawet emocje, jakie fotografia wyzwala w odbiorcy. .


szczerze mowiac nie kreci mnie dyskusja czy " prawidlowo " oznacza to samo co " poprawnie"

przekaz to nie jest naswietlenie.
wrazenie , to nie jest naswietlenie ,
emocje to nie jest naswietlenie.

mylicie panowie naswietlenie z tym wszystkim co sie dzieje pozniej po naswietleniu.
stad bezsensowne odpowiedzi w stylu , ze dobre naswietleni jest dobre . podobnie sensowne jak : " kon jest jak kon" - nic z takiej odowiedzi nie wynika , mozna sobie oszczedzic , chocby przez szacunek dla pytajacego.

proste opowiedzi maja to do siebie , ze na ogol pochodza z ust laikow , ich zaleta jest , ze wprowadzaja w zachwyt rowniez laikow, dla ktorych stan niewiedzy jest stanem zepewne ulubionym.



Naswietlenie to jest nic innego jak okreslenie energii jaka ma za posrednictwem swiatla dostac matryca , po to zeby zapisac ( mozliwie duzo) informacje (ji) . W tej energii zawarta jest informacja .
przez niedoswietlenie / przeswietlenie masz niedopal / przepal - tracisz informacje.


Kiedy jest prawidlowe ? Kiedy uda sie zapisac wszystkie te informacje , ktore sa niezbedne pozniej w celu uzyskania zamierzonego obrazu..
Czyli prawidlowo / dobrze jest , jesli pozniejszy obraz nie jest ograniczony przez brak informacji wynikajacych z( nieprawidlowych) parametrow naswietelnia.

Slowem o prawidlowym naswietleniu mozna mowic przez pryzmat celu jaki chcemy osiagnac.

A co robic - jesli tego celu jeszcze nie znamy , nie zdajemy sobie z niego sprawy ?

Takie naswietlenie bedzie prawidlowe , ktore pozwoli na zapisanie mozliwie najwiekszej informacji , czyli najmniej ogranicza osiagniecie przyszlego celu.
Kazde inne , prowadzace do zapisania mniej informacji o scenie , bedzie gorsze.



podalem przyklad zdjecia prawidlowo naswietlonego majacego wiele infrmacji w scenie .
Takie zdjcie mozesz przetworzyc ku skrajnie roznym kierunkom - wedle zyczenia - jak np low key albo high key.. to jest mozliwe dzieki olbrzymiej liczbie danych zapisanych w zdjeciu wyjsciowym ( niech to bedzie np Raw).gyby zdjecie od raz przepalic - nigdy nie zrobisz low key. itd.

dobre naswietlenie daje fotografowi bogate mozliwosci interpretacyjne.

KOnkretnie mamy przypadki

1. zakres tonalny matrycy jest szerszy lub rowny od zakresu tonalnego sceny. - Mozna zapisac wszelkie informacje jakie zawiera w sobie obraz sceny.
2. zakres tonalny matrycy jest wezszy od zakresu tonalnego sceny - nalez podjac decyzje jaka technike zastosowac , aby zapisac interesujacy nas zakres tonalny , albo tez zapisac caly zakres tonalny sceny.


A co zrobic jesli laik nie zdaje sobie sprawy co chce osiagnac ? nie wie czy naswietlil dobrze czy nie ?
Odpowiedz ju dalem wyzej.

dzidofon
20-11-2014, 10:39
Kiedy jest prawidlowe ? Kiedy uda sie zapisac wszystkie te informacje , ktore sa niezbedne pozniej w celu uzyskania zamierzonego obrazu..
Czyli prawidlowo / dobrze jest , jesli pozniejszy obraz nie jest ograniczony przez brak informacji wynikajacych z( nieprawidlowych) parametrow naswietelnia.


Czyli... definicja książkowa, a Kolega nie chciał definicji książkowej ;-))). Dlatego nadal twierdzę że dyskusja jest o niczym, ponieważ albo podamy definicję książkową, albo żadną. Wszystko co inne niż książkowe jest już świadomym (lub nie) zamierzeniem fotografującego...

cobalt
20-11-2014, 11:46
Najlepiej nie używac automatyki i nie patrzeć na wskaźniki.
Wszystko robić jak w przypadku Smieny 8M.
Podobno od jakiegoś czasu panuje taka moda.

Bechamot
20-11-2014, 12:04
Czyli... definicja książkowa, a Kolega nie chciał definicji książkowej ;-))). Dlatego nadal twierdzę że dyskusja jest o niczym, ponieważ albo podamy definicję książkową, albo żadną. Wszystko co inne niż książkowe jest już świadomym (lub nie) zamierzeniem fotografującego...

nie ma najmniejszego znaczenia jak nazwiesz okreslenie - np ksiazkowe , czy internetowe , czy forumowe .
najwazniejsze jest zrozumienie istoty.

jesi ktos cos takiego napisal w ksiazce , czy to mialoby znaczyc ze jest niedobrze ?
jesli jest dobrze , to kazda definicja " nieksiazkowa " jak ja nazywasz , gdyby byla odmienna musialalby byc nieprawdziwa.

dlatego, ze jesli cos jest prawdziwe a cos jest odmienne , to to odmienne zgodnie z zasadami logiki kartezjanskeij nie moze byc jednoczesnie prawdziwe.
tzn nie moze byc jednoczenie prawdziwe i nieprawdziwe , czyli inne jak w ksiazce i takie samo jak w ksiazce.

Czyli jesli definicja ksiazkowa jest prawdziwa , to kazda inna definincja prawdziwa musi prowadzic do tego samego sensu.

to moga byc tylko rozne slowa , sens pojeciowy musi byc ten sam.

istota sprowadza sie wlasnie do tego , zeby zapisac na nosniku ale przy uzyciu wczesniej matrycy mozliwie duzo informacji , ktore beda potrzebne do zbudowania obraz w taki sposob jaki chcesz -czyli informacji pozadanych.

pytanie o prawidlowe naswietlenie , jest pytaniem fundamentalnym - od tego zaczyna sie fotografia. Naswietelnia determinuje jaki obraz na koncu uda sie uzyskac.

moge powiedziec - naswietlenie prawidlowe to jest takie naswietlenie , ktore umozliwia uzýskanie obrazu o zalozonych cechach.
to sie do tego sprowadza co juz napisalem.

namoamo
20-11-2014, 12:14
Ale Ty się mądrzysz, szkoda że nie na temat.

Bechamot
20-11-2014, 12:29
Ale Ty się mądrzysz, szkoda że nie na temat.

zawsze to lepiej niz rznac glupa ;-)


jedyna defincja ksiazkowa jaka mam w pamieci jak poprawnie naswietlac , to byla z przeczytanej w dziecinstwie ksiazeczki pt. " jak fotografowac druhem"
byla tam opisana metoda , ze jesli w sloncu to trzeba dac przyslone 16 , a jesli w chmurkach to 8 .


moja definicja nie jest wiec na pewna ta ksiazkowa , w kazdym razie z tej ksiazki.

Merde
20-11-2014, 15:26
nie ma najmniejszego znaczenia jak nazwiesz okreslenie - np ksiazkowe , czy internetowe , czy forumowe .
najwazniejsze jest zrozumienie istoty.

Albo zdefiniowanie "prawidłowej ekspozycji".
Dla ciebie prawidłowa będzie wtedy, kiedy cała scena zmieści się "w histogramie" (albo przynajmniej najistotniejsza jej część).
Ale dla mnie to już nie musi być prawda, bo (jak sam wcześniej zauważyłeś) mogę chcieć zrobić low key czy high key i w tym celu ekspozycję będzie trzeba zmieniać w postprocesie (czytaj: była nieprawidłowa, bo zdjęcie wymagało daleko idącej korekty programowej).

Przykład z bardziej realnych sytuacji zdjęciowych: naświetlanie "do prawej" powoduje u mnie, że zdjęcie po obniżeniu ekspozycji w postprocesie wyraźnie traci nasycenie.
Tak więc dążenie do wypełnienia histogramu nie zawsze się sprawdza.

Bechamot
20-11-2014, 15:56
Albo zdefiniowanie "prawidłowej ekspozycji".
Dla ciebie prawidłowa będzie wtedy, kiedy cała scena zmieści się "w histogramie" (albo przynajmniej najistotniejsza jej część).
Ale dla mnie to już nie musi być prawda, bo (jak sam wcześniej zauważyłeś) mogę chcieć zrobić low key czy high key i w tym celu ekspozycję będzie trzeba zmieniać w postprocesie (czytaj: była nieprawidłowa, bo zdjęcie wymagało daleko idącej korekty programowej).

Przykład z bardziej realnych sytuacji zdjęciowych: naświetlanie "do prawej" powoduje u mnie, że zdjęcie po obniżeniu ekspozycji w postprocesie wyraźnie traci nasycenie.
Tak więc dążenie do wypełnienia histogramu nie zawsze się sprawdza.

zacytuje co napisalem pare postow wyzej:


"moge powiedziec - naswietlenie prawidlowe to jest takie naswietlenie , ktore umozliwia uzýskanie obrazu o zalozonych cechach.
to sie do tego sprowadza co juz napisalem. "


a ze jestem praktykiem to wiem, ze w trakcie fotografowania nie zawsze musimy wiedziec do konca jaki bedzie obraz.
Czesto dopiero po zrobieniu obrazu mozna powiedziec czy zdjecie bylo dobrze , czy zle naswietlone.
azeby uniknac niebezpieczenstwa niepoprawnego z punktu widzenia efektu koncowego naswietnia , warto tak naswietlac aby zapisac mozliwie najwiecej informacji.
mozesz zrobic np low key , high key - co chcesz z tak naswietlonegfo materialu.

stoje przed tym problem na codzien jako ,ze otoczenie 360 stopni dookola niemal zawsze ma rozpietosc tonalna znacznie wieksza od rozpietosci tonalonej matrycy.
Rzut oka na scene ,majac troche doswiadczenia , (nie majac warto posluzyc sie swiatlomierzem) by ocenic czy wystarcza jedno ujecie i w nim zmiesci sie interesuajcy zakres tonalny , czy tez trzeba zrobic kilka by pokryc nim caly zakres.

to tak jak odtworzenie koncertu symfonicznego przez glosnik - czy wystarczy jeden o pasmie np 2000 - 10000 HZ , czy jednak trzeba dobrac dwa , jeden niskotonowy , drugi srednio,wysokotonowy?

to jest dokladnie ten przypadek.

w pierwzym wypadku tracimy dane , trzeba sobie odpowiedziec " czy to boli"
w drugim mamy wszystko zapisane , w kazdej chwili mozna wyorzystac calosc , lub tylko niezbedna czesc zapisanych danych.

jesli bedziemy mieli matryce o zakresie 100 EV , problem prawidlowego naswietlenia umrze smiercia naturalna.

Merde
20-11-2014, 16:02
zacytuje co napisalem pare postow wyzej:

"moge powiedziec - naswietlenie prawidlowe to jest takie naswietlenie , ktore umozliwia uzýskanie obrazu o zalozonych cechach.
to sie do tego sprowadza co juz napisalem. "

Zupę też można podać niedosoloną (można przecież użyć Maggi), albo przesoloną (można rozcieńczyć wodą).

Kolekcjoner
20-11-2014, 16:37
Reasumując jest prawidłowe wtedy kiedy nam odpowiada 8-). Uchhhhh co za ulga....
.... bo już się bałem że robiłem coś nie tak :lol:.