Zobacz pełną wersję : Canon 6D - dziwny problem ze zdjeciami
Od pewnego czasu zauważyłem ze na moich zdjęciach z Canon 6D pojawiają sie dwa jasne pasy i nie mam pomysłu co to jest i skąd sie to wieło?
Macie jakieś pomysły skąd to sie wzieło?
Poniżej cały kadr i wycinek z innego:
https://canon-board.info/imgimported/2014/08/b7198m-2.jpg
źródło (http://i57.tinypic.com/b7198m.jpg)
https://canon-board.info/imgimported/2014/08/os4bqg-2.jpg
źródło (http://i59.tinypic.com/os4bqg.jpg)
czy na każdym zdjęciu które robisz tak jest?
Różnie bo np. dzisiaj jest na wiekszości - raz mniejszy - raz wiekszy a ostatnio w studiu nie było tego.
--- Kolejny post ---
Jeszcze jedno - widac to tylko przy zdjeciach pionowych.
FOTO-PAN
01-08-2014, 20:16
Canon EOS 5D Mark III - aktualizacja noty serwisowej - Optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/7121-news-Canon_EOS_5D_Mark_III_-_aktualizacja_noty_serwisowej.html) może to coś podobnego jak 5d mk3
Witam To ślad po ruskich rakietach BUK ? żartuje oddaj do serwisu.
Nie mam za bardzo kiedy oddawac do serwisu - za duzo roboty. Ale chyba tak sie skonczy...
Gdzieś musi łapać lewe światło.... Sprawdź czy to Ci się nie nasila podczas zdjęć od światło lub w mocno nasłonecznionych planach
Czy tylko z jednym szkłem tak się dzieje? Może problem ze szkłem.
Jak sie okazalo to byly wylamane lamelki. Wymiana migawki - wytrzymala troche ponad 320000 zdjeci. Ciekawe ile wytrzyma druga.
320k w 6d?
pracowity miała żywot!
Tak wyszlo. Nie cale 1,5 roku.
320 000 w 1.5 roku?
Wychodzi ok. 600 zdjęć dziennie.
Jesteś chyba rekordzistą tego forum :)
Tak wyszlo. Nie cale 1,5 roku.
Mozliwe. :-)
Sa dni kiedy robie 2-3k zdjec wiec tak wychodzi.
--- Kolejny post ---
Mozliwe. :-)
Sa dni kiedy robie 2-3k zdjec wiec tak wychodzi.
Mozliwe. :-)
Sa dni kiedy robie 2-3k zdjec wiec tak wychodzi.
--- Kolejny post ---
Mozliwe. :-)
Sa dni kiedy robie 2-3k zdjec wiec tak wychodzi.
Śpisz z aparatem i trzymasz spust ?
Jak sie okazalo to byly wylamane lamelki. Wymiana migawki - wytrzymala troche ponad 320000 zdjeci. Ciekawe ile wytrzyma druga.
No proszę. IMO przy gwarantowanych 100 000, to całkiem dobry wynik. :shock:
Fotopstryczek
19-10-2014, 20:18
No proszę. IMO przy gwarantowanych 100 000, to całkiem dobry wynik.
To co, zaczynamy kolejny raz dyskusję. Gdzie Canon gwarantował 100 000 w 6D? :lol:
Jak sie okazalo to byly wylamane lamelki. Wymiana migawki - wytrzymala troche ponad 320000 zdjeci. Ciekawe ile wytrzyma druga.
Czy mógłbyś podać dokładny (jeśli pamiętasz) lub przybliżony koszt wymiany tej migawki?
Śpisz z aparatem i trzymasz spust ?
Wiesz, zrobić tyle zdjęć to nie jest jakiś wielki problem. Ale potem obrobić, nawet zakładając że 90% odrzucamy... :shock:
tu ktoś podawał ze każde zdjęcie się obrabia powiedzmy 5 min x 600=niemozliwe
żeby to miało ręce i nogi to na jedno zdjęcie masz jakieś 10 s
Za migawke zapłacilem 1000 zł.
Zdjecia wiadomo ze nie wszystkie obrabiam - z całego materiału z danego dnia wybieram to co potrzebuje i tylko te wybrane obrabiam. Na kazda klatke potrzebuje max 10 sekund.
Wszystkie sa naswietlone tak jak potrzebuje i tylko delikatne kadrowanie i ewentualnie korekta.
Co profeska to profeska!
Szacun!
Jednak 6d to całkiem dobry aparat, tylko musi być w odpowiednich rękach ;)
Hmmm. Gdybyś w pierwszym poście podał że twój aparat ma przebieg ponad 300tys. to można by od razu postawić na padającą migawkę. :)
Zajrzałem do linku autora wątku. Nie dziwię się, że aparat tyle ma zrobione. ;) Skoro takie materiały robią, to musi być ilość. :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.