Zobacz pełną wersję : Lustrzanka na wyprawę do Afryki
Witam;
To mój pierwszy post , przepraszam za ewentualne błedy.
Wybieram się latem na wyprawę do Afryki Centralnej, oczywiście z aparatem. Mam obecnie dwa obiektywy EFS 15-85 i EF 100-400 . Do tego aparat 600d .Jestem i pozostanę fotografem amatorem. Myślę o zmianie aparatu na lepszy , rozważam 70d lub 6d , Proszę o radę , który wybrać:
-za 70 D przemawia: cena i fakt , że pasują moje obiektywy
-6d to jednak "mityczna" pełna klatka (lepsza jakość ?) lecz wyższa cena i konieczność wymiany podstawowego obiektywu.
Proszę o radę , co robić. A może zostać przy 600d ?
Afryka to dzika zwierzyna,dzika zwierzyna to zoom, zoom to crop
zatem stawiałbym na 70d,a raczej na 7d
Witam;
To mój pierwszy post , przepraszam za ewentualne błedy.
Wybieram się latem na wyprawę do Afryki Centralnej, oczywiście z aparatem. Mam obecnie dwa obiektywy EFS 15-85 i EF 100-400 . Do tego aparat 600d .Jestem i pozostanę fotografem amatorem. Myślę o zmianie aparatu na lepszy , rozważam 70d lub 6d , Proszę o radę , który wybrać:
-za 70 D przemawia: cena i fakt , że pasują moje obiektywy
-6d to jednak "mityczna" pełna klatka (lepsza jakość ?) lecz wyższa cena i konieczność wymiany podstawowego obiektywu.
Proszę o radę , co robić. A może zostać przy 600d ?
Taniej będzie jak kupisz 70D, bo 6D wiąże się z dokupieniem jakiegoś zooma - np Tamron 24-70/2,8 VC USD - to jakieś 3 800zł. Czyli tyle co body 70D. Znam ten ból - sam właśnie rodzę :). Mam ten sam dylemat.
Na wyprawę do Afryki pucha uszczelniona pewnie byłaby wskazana. Wtedy 7D będzie OK. Wojenek typu 7D vs 70D już kilka było na forach :). 7D dobre, szybkie, reporterskie body, ale 70D ma plus w postaci ostrzenia na matrycy w LV.
Byłem z 40D. Szkła w kolejności najczęściej używanych 100-400, 10-22, coś do portretu pod palmą ;) Szczelność wystarczająca.
Problemem było, że zwierz a to za daleko na 400, albo za blisko na 100. To jeśli chodzi o mobilną platformę do fotografii, gdzie trudno zmieniać szkła.
Witam;
Dziękuje za rady, także bliższe mi było 70d , zwłaszcza cenowo. 7d trochę mnie zaskoczyło. To przecież model schodzący , ale w dobrej cenie. Może jednak warto choć trochę drożej od 70d . Obawiam się jednak różnicy w jakości wynikającej ze starszej technologii. Trochę pocztałem na forach o tych różnicach , ale niewiele mi to dało. Jest tyle samo za co przeciw .
7D to ciągle dobry aparat i porządnie wykonany. Nie na miejscu zupełnie stwierdzenie nt. " jakości starszej technologii " bo jakoś następcy ciągle nie ma :)
Gdybym miał wybierać między tymi dwiema puszkami, to bez zastanowienia wybrałbym 7D.
Słuchaj, nigdy nie byłem w Afryce, ale.... jakbym miał wybierać to serio, zastanowiłbym się nad czymś pokroju 50d lub 1dmk2n lub mk 3. 50d to aparat bardzo fajny, crop, regulacja AF jest, brak filmowania, ale... za niewielkie pieniążki możesz kupić takie ze 2 szt. Mozesz przyspawać 50d do 100-400 a swoją 600-tkę do ef-s.
Opcją wg mnie najlepszą ale drogą jest zakup używanego 1dmk3 + TC1,4 do 100-400. do swojej 600d przytwierdzisz 15-85 i masz super hiper zestaw. 6d jest fajne, ale brak mu kropa 1,3, sprawnego serva i pracy na AF przy 100-400+TC1,4.
A ... i nie szukaj mitycznego obrazka po zakupie 6d, bo możesz się nieco zdziwić. Ta mityczność dotyczy głównie pracy na przesłonach 1,2-1,4-2,0.
RobertON
18-03-2014, 17:53
Również nie byłem w Afryce, ale... moje dalsze wyprawy i tak były mocno związane z masą bagażu.
50D w dzisiejszych czasach to już "klamot", ale fajny. Na urlopowe wyjazdy wystarczał mi 1100D z 15-85.
70D znacznie nowszy i lżejszy, super się ostrzy w LV na dotykowym ekranie. Jak kupisz 70D, to "starczy na dłużej".
Pewnie przeskoku jakości obrazka z 600D, to wielkiego nie będzie, ale zdecydowanie lepsza funkcjonalność i wygoda obsługi.
Zawsze taki wyjazd jest dobrym pretekstem do nowych/nowszych zakupów i sprawdzenia sprzętu... :)
Dzięku za dobre rady. To nie jest do końca tak , że ja muszę coś kupić. Zależy mi na jak najlepszych zdjęciach. 600d był ze mną w Kamerunie dwa ata temu i niby wszystsko było OK , ale czegoś zdjęciom brakowało. Stąd myślenie o lepszym korpusie . Ale skoro zmiana z 600d na 70 d nie ma większego znaczenia , to , jak to mówią w reklamie , "po co przepłacać"? Argument LV jest ciekawy , ale ja w zasadzie używam wizjera i dobrze mi z tym.
50d to chyba trochę za radykalne rozwiązanie jak na mnie. Pojechać do Afryki to jeszcze dam radę , ale zmienić 600d na 50 d to chyba już nie. Mozę choć 60d - ma teraz dobrą cenę.
popatrz na aukcje, zdarzają się 7d <2500 zeta, a to b dobra cena
RobertON
18-03-2014, 18:31
niby wszystsko było OK , ale czegoś zdjęciom brakowało.
To spróbuj ocenić, czego Twoim zdaniem brakowało ?
Bo to wcale nie musiała być "wina" aparatu.
No właśnie czego brakowało Twoim zdjęciom? Daj przykłady co chciałbyś osiągnąć na takiej wyprawie.
Dzis nie dam rady, ale jutro postarm sie wstawic kilka zdjec.
ja też bym brał 7D. Abstrahując od wszystkiego innego jest aparat bardzo dobrze uszczelniony i pancerny. A to może być dość kluczowe w trudnych warunkach....
Niestety , z załączania zdjęć nic nie wyszło . Nie mam jeszcze stosownych uprawnień. Niemniej , Wasza prośba o zdjęcia, której podtekstem było prawdopodobnie podejrzenie , że to nie wina sprzętu lecz autora , skłoniła mnie do bardziej krytycznego spojrzenia na dorobek z Kamerunu. Zdjęcia niby są ładne , ale chyba miałby więcej pewności mając lepszy sprzęt. Tak więc niestety powraca pytanie początkowe.
Może spróbuj wrzucić jako Insert Image, poprzez podanie adresu z www.vlep.pl (http://www.vlep.pl), gdzie wstawisz wcześniej zdjęcie.
Sam biję się z myślami na co zmienić 650D i jednak chyba przejdę na 6D, bo sensor FF daje całkiem inne możliwości w stosunku do APS-C. To już nie są "plastikowe" zdjęcia.
Najwyżej poczekam pół roku dłużej, ale kupię jednak 6D i tobie radzę to samo.
Za pół roku ja będę już po wyprawie.Chcę szybko podjac decyzje
Podstawowe pytanie, co masz zamiar fotografować? Jeśli safari, to posiadany 100-400 będzie świetny do zbliżeń, ale zwłaszcza na cropie może być za wąsko do ujęć z szerszym drugim planem, a o zmianie obiektywu w większości sytuacji możesz zapomnieć. Byłem w Afryce dwa razy, używałem 2 body: pelnoklatkowego i cropa. Za pierwszym razem na cropie głownie 70-300, a na pełnej klatce 24-105. Za drugim 70-300 na pełnej klatce i 17-40 na cropie - w czasie safari 95 % zdjeć robiłem 70-300. Sprawdzał sie idealnie do ujęć z szerszym drugim planem, "długości" brakowało mi raz ( lew oddalony o ok 300 metrów ). Za drugim razem rzadko korzystałem z cropa. Do widoków głownie szerokie na pełnoklatkowym. Reasumując polecam zakup pełnej klatki, optymalnie byłoby zostawić cropa jako drugie body ( i ewentualny backup), gdybym miał zabierać jedno body z pewnością brałbym pełna klatkę, i nie chodzi nawet o mityczny obrazek, ale zwierzęta są na tyle blisko, że w większości sytuacji ważniejsze jest ciekawe tło a nie ilość mm obiektywu :-)
Za pół roku ja będę już po wyprawie.Chcę szybko podjac decyzje
Bartek nie rób sobie jaj ze mnie. Nie muszę Cię prowadzić do sklepu, żebyś kupić 6D. Napisałem, że odczekam jeszcze jakiś czas, bo pewnie cena trochę spadnie i chcę kupić w zestawie z Tamronem 24-70 :).
Różnica w cenie 6D i 70D to jakieś 2 000zł. Różnica w jakości zdjęcia ogromna. Każdy, kto kupił 6D twierdzi, że ten aparat jest warty każdej wydanej złotówki.
Co do celu wyprawy to w tym roku będzie to Rwanda i Kongo. W moich podróżach w takim samym stopniu interesuje mnie przyroda , teraz w Rwandzie na pewno goryle nizinne i wulkan , jednak najciekawsi w Afryce , dla mnie , sa ludzie . Spotkania z nimi , obserwacja ich życia , rozmowa . Stąd taki wybór obiektywów jak pisałem na początku. I tu jestem przekonany do tego zestawu. Zagadką jest dla mnie aparat- jak widzę wszyscy jednak skłaniają się do 6d , co mie wcale nie cieszy ze względu na cenę. Ale cóż , życie bywa brutalne.
--- Kolejny post ---
Bartek nie rób sobie jaj ze mnie. Nie muszę Cię prowadzić do sklepu, żebyś kupić 6D. Napisałem, że odczekam jeszcze jakiś czas, bo pewnie cena trochę spadnie i chcę kupić w zestawie z Tamronem 24-70 :).
Różnica w cenie 6D i 70D to jakieś 2 000zł. Różnica w jakości zdjęcia ogromna. Każdy, kto kupił 6D twierdzi, że ten aparat jest warty każdej wydanej złotówki.
To nie tak , radzę sobie z zakupami , mam może jedynie dość długi proces wyboru. Ale później jak już kupię - to jest dopiero radość
--- Kolejny post ---
A oto linki do kilku zdjęć . Mam nadzieję , żę się uda
http://vlep.pl/7qia4c.jpg
http://vlep.pl/3la4ps.jpg
http://vlep.pl/ufc5xz.jpg
http://vlep.pl/vwhe8f.jpg
http://vlep.pl/5x7u0w.jpg
Na Twoim miejscu to niestety (dla finansów) kupiłbym 6d. Oznacza to dodatkowo konieczność wymiany 15-85 na przynajmniej 24-105. Ale jak już masz okazję pojechać tam gdzie jedziesz, to raczej nie szukaj kompromisu.
Jest jeszcze jedna opcja ... nikon d610 i 28-300 ...
Z zakupami jak to z zakupami. Powiem szczerze, że widziałem wiele obrazów z cropa tego 1,6 i 1,3 i wyglądały przepięknie. FF to nie panaceum na super hiper zdjęcia przy przesłonie rzędu 5,6 czy 8-11. Wg mnie podstawa to obiektyw. Głównie stałka. Przypnij taką 85/1,8 czy 24/1,4 i zobaczysz o czym mówię i to na cropie. FF jest świetny do pracy w trudnym świetle, ale to nie złoty środek nie środek na zdjęcia z NG.
Czasami uda mi sie zobaczyć jakiś film o fotografach NG. Np polują na tygrysa czy jakiegoś ptaka. Mają parę walizek sprzętu,body, kable, lapki.Głownie na drzewach wieszają cropy serii xxxd. Do robotów samobieżnych i innych też wkładali cropy. Montowali czujniki ruchu lampy błyskowe i potem prezentowali rezultaty pracy.
Jak na twoim miejscu zaopatrzyłbym się w jakieś dwa porządne szkła stałki (do ludzi jak znalazł 24/1,4 lub 35/1,4) i np 85/1,8 lub 135/2 do dalszych planów zamiast tego 6d. Te obiektywy to magia. Zostaje jeszcze sigma 18-35/1,8 ale o nim niewiele wiem.
samo 6d zdjęć nie zrobi a 15-85 nie podłączysz.
Bierzesz coś takiego + monopod do Afryki
Obiektyw marzenie na safari
--- Kolejny post ---
Tamron SP 150-600 mm f/5-6.3 Di VC USD
http://www.optyczne.pl/1165-Tamron_SP_150-600_mm_f_5-6.3_Di_VC_USD-specyfikacja_obiektywu.html
Bierzesz coś takiego + monopod do Afryki
Obiektyw marzenie na safari
--- Kolejny post ---
Tamron SP 150-600 mm f/5-6.3 Di VC USD
Tamron SP 150-600 mm f/5-6.3 Di VC USD - Optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/1165-Tamron_SP_150-600_mm_f_5-6.3_Di_VC_USD-specyfikacja_obiektywu.html)
Jak pisałem , dla mnie Afryka to nie tylko safari , a może wręcz safari przy okazji. Raczej chodzenie także po górach, spotkania z ludźmi. Ten obiektyw na pewno super , ale dla mnie zbyt specjalistyczny
--- Kolejny post ---
No cóż , nie ukrywam że Wasze sugestie trochę mnie zaskoczyły. Patrząc statystycznie , większość opowiedziała się za 6d ( co mnie nie cieszy bo drogo ) , kilku za pozostaniem przy obecnym 600d, ale dokupieniem obiektywów ( to też mnie nie cieszy bo będzie ciężko). Kilka wypowiedzi wskazuje na 7d co mnie zdumiewa . Chyba nikt nie okazał się faworytem 70d którym ja byłem ( czas przeszły nieprzypadkowy). Tak więc berdzo dziękuję za wszystkie rady i sugestie , przemyślę je starannie .Oczywiście nie zamykam tematu i jakby ktoś chciał coś dorzucić , zapraszam. Napiszę jaki będzie efekt przemyśleń.
I jeszcze odrobina Kamerunu
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://vlep.pl/k23479.jpg)
W moich podróżach w takim samym stopniu interesuje mnie przyroda , teraz w Rwandzie na pewno goryle nizinne i wulkan , jednak najciekawsi w Afryce , dla mnie , sa ludzie . Spotkania z nimi , obserwacja ich życia , rozmowa
Ten zakres i tematyka fotografii nie wymaga jakiegoś ekstremalnie AF,tylko dobrych fotek.To wynika z Twojej wypowiedzi.Ja się z Tym zgadzam .Będąc w Azji,również skupiałem się na ludziach,architekturze,ulicy.A safari ? ciekawostka,ale te znudzone zwierzaki są mniej ciekawe niż kraj i wszedzie podobne,a ludzie nie.I okazało się ,że tylko niewielki procent fotek wymagał szybkiego AF.Rozważ tanią alternatywę:zakup hybrydy o dużym zoomie jak np Fuji X-S1.Ma sporo zalet,.A obrazki na pewno nie będą gorsze od tych ,które prezentujesz.Wiem ,że pytanie było o lustrzankę,ale mało to razy czlowiek zmienia zdanie ? :0
Rozważ tanią alternatywę[/B]:zakup hybrydy o dużym zoomie jak np Fuji X-S1.Ma sporo zalet,.A obrazki na pewno nie będą gorsze od tych ,które prezentujesz.Wiem ,że pytanie było o lustrzankę,ale mało to razy czlowiek zmienia zdanie ? :0
tego rozwiązania chyba bałbym sie. Fotografowanie w RAW daje możliwość obóbk w LR , a to dla mnie ważne. Fotografując ludzi nie zawsze można idealnie ustawić parametry zdjęcia i możliwośc małej poprawki po powrocie do domu jest dla mnie ważne. Tak więc zostaję przy lustrzance.
tego rozwiązania chyba bałbym sie. Fotografowanie w RAW daje możliwość obóbk w LR
Rozumiem :),ja też nie dałbym się łatwo zbić z tropu ale akurat wymieniona przeze mnie hybryda robi RAWY i to całkiem przyzwoite.
Zamiast wymieniać, dokup drugi korpus. Oraz szelki foto na 2 korpusy. A do tego gripy z bateriami do korpusów. A jak starczy jeszcze kasy to 85/1.8. I już.
Acha. A jak masz śmiałość do ludzi i nie jedziesz sam, to w zestawie powinno być dodatkowo:
- parasolka foto - możliwie mała i lekka;
- lampa błyskowa, wszystko jedno jakiej firmy, fcuk HSS, ETTL itd itp. Ma działać i być w miarę mocna;
- wyzwalacze radiowe, które działają;
- kawałek duct tape do przymocowania parasolki do lampy;
- trochę jednorazowych baterii do lampy;
- trochę jednorazowych baterii do radiówki;
- bonus dla osoby towarzyszącej;
- bonus dla osób fotografowanych;
- w ostateczności filtr szary na obiektyw.
W ten sposób, mając dodatkowy tani, mały i lekki zestaw oświetleniowy, jesteś w stanie zrobić nastrojowe zdjęcia z kierunkowym oświetleniem. Bez wielkiej walki z filtrem szarym raczej jedynie na przymkniętym obiektywie, lub w ciemniejszych miejscach (ograniczenia x-synchro), ale jak to właściwie użyjesz, zdjęcia dostaną większego boosta atmosferycznego, niż gdybyś kupił osiem 6D i dwanaście 24-70/2.8.
Drugie acha:
NIE wyciągaj 100-400 przy ludziach, których chcesz fotografować. Ani żadnego innego białego, dużego obiektywu. Czarny, nawet jeżeli też duży, jest o wiele lepszy :)
No chyba że chcesz być centrum zainteresowania i tamować ruch uliczny.
Bylem w Afryce, w zwiazku z praca:) Dla wlasnego bezpieczenstwa nie bralbym nic wielkiego, rzucajacego sie w oczy. Ewentualnie oblepial wszystko tasma zeby nie pokazywac marki sprzetu. Majac torbe gratow foto ze soba, mozesz je latwo stracic!
Na twoim miejscu zapomnialbym o lustrznkach i kupil Fuji X100s albo E2 z szerokim katem i jednym dluzszym szklem i koniec tematu.
Reszte zdjec zrobisz iPhonem i bedziesz sie cieszyl z wycieczki a nie myslal czy 85mm wystarczy ci zeby objac szympansa albo zyrafe.... :)
Pamietaj ze w Afryce, zwlaszcza centralnej jest bardzo wilgotno. Czuc to bardzo i na pewno nie bedzie to obojetne dla twojego sprzetu (jakiego bys nie wzial). Teraz w kwietniu np. co kilka dni pada bardzo mocno.
W ogóle przemyśl - jak już zdecydujesz się na ograniczenie sprzętu do iphona - czy zamiast jechać do Afryki nie lepiej pójść do zoo.
pan.kolega
08-04-2014, 21:07
W ogóle przemyśl - jak już zdecydujesz się na ograniczenie sprzętu do iphona - czy zamiast jechać do Afryki nie lepiej pójść do zoo.
W Afryce może Ci się przydarzyć coś o wiele gorszego niż utrata torby elek, np. możesz stracić życie wskutek ukaszenia przez muchę tse-tse, złapania wirusa ebola, badź AIDS.:shock:
W drodze do ZOO może Cię przejechać samochód, więc lepiej poogladaj zdjęcia i filmy z Afryki w Internecie a biały zoom wyjmuj tylko w domu żeby bezpiecznie fotografować kota/żonę. Takie zdjęcia moga być odbierane jako egzotyka w Afryce:mrgreen:
Ale skoro koniecznie chcesz szukać guza, to ja bym albo został z tym co masz i dokupił jakaś mała stałkę albo nabył 6d kit z 24-104 i ciagle chciał mala stałke, choćby 40 mm/2.8.
Gdybym się uparł na wymianę kropa, to tylko 70d.
W każdym razie zabrałbym ze soba rezerwę, choćby M (bo mam) albo s100 (też mam i robi bardzo ładne rawy, a rozmiar bardziej rozsadny jak na kompakta)
W ogóle przemyśl - jak już zdecydujesz się na ograniczenie sprzętu do iphona - czy zamiast jechać do Afryki nie lepiej pójść do zoo
Dobre !
ale z iphonem to tylko do nowego zoo
bo do starego to nawet jakaś przechodzona nokia będzie ok
Trochę nie dopinowałem własnego wątku , a tu dyskusja jak się patrzy. W domu mam jeszcze starego Drucha - może to alternatywa na Afrykę. A tak na poważnie , w Afryce byłem już wiele razy , w różnych krajach (Namibia, Nigeria , Kamerun , Niger ) i nie podzielam obaw z niektórych wpisów. Jeżeli zachowuje się minimum rozsądku można podróżować bezpiecznie a ludzie są bardzo przyjaźnie nastawieni. Choć nie wiem ,jak zareagowaliby na rozstawianie parasolki , wyzwalaczy radiowych i lamo. Ale może to dobry pomysł.
Po głębokim namyśle zdecydowałem się jednak na zakup Canona 70d , głównie ze względu na lepsze użytkowe ISO w stosunku do posiadanego przeze mnie 600d. Goryle , które będą jedną z ważniejszych tegorocznych atrakcji, siedzą niestety w cieniu wśród drzew i cie chcą zastygać do ujęc. Dlatego lepsze ISO będzie ważne , zwłaszcza z 100-400.
Zastanawiam się też nad kamerą sportową ( np. Drift Ghost) do właśnie dyskretnych ujęć w miastach .Byłbym wdzięczny za opinie w tej kwestii, co wybrać i czy w ogóle warto.
michalko
16-04-2014, 20:00
Jak swojego czasu wziąłem nowy sprzęt na wyprawę to się 2giego dnia złapałem, że zamiast zwiedzać i się delektować to z aparatem biegałem.
Pamiętaj aby jakiś złoty środek złapać ;>
Afryka? jakiś bezluster z wyższej półki, są zdaje się już FF...
Chyba że będziesz konwojowany przez wojsko, wtedy 1D + komplet szkieł ;) i opłacisz miejscowego tragarza... mógłbym to słowo zamienić na inne ale naraził bym się pewnie na cenzurę z racji poprawności... wszelakiej.
tomphoto
24-04-2014, 13:06
A tak serio, jeżeli będziesz śmigał po piaskach, zabierz dobre torby na sprzęt. Piasek wszędzie się wciska przy wiatrach i rajdach po pustynnych drogach.
Pustyni ani trochę nie będzie . Będzie za to mokro i czasem wysoko - w ty roku Rwanda i Kongo DR.
jadę teraz do Iranu i zabieram 5d+t16-28 i dalej mam problem
c24-105
c24-70
c28-300?
boje eis trochę brać zooma żeby mnie za szpiega szatana nie wzięli, czytałem ze władze(czy tez islamskie bojówki) potrafią zabrać sprzęt wedle uznania
przetestowałem bym ele 28-300 ale to tyle kasy,ryzykować?
qrcze niewolnikiem sprzętu się staje :?
pan.kolega
25-04-2014, 01:43
jadę teraz do Iranu i zabieram 5d+t16-28 i dalej mam problem
c24-105
c24-70
c28-300?
boje eis trochę brać zooma żeby mnie za szpiega szatana nie wzięli, czytałem ze władze(czy tez islamskie bojówki) potrafią zabrać sprzęt wedle uznania
przetestowałem bym ele 28-300 ale to tyle kasy,ryzykować?
qrcze niewolnikiem sprzętu się staje :?
A brodę masz? Do Iranu to nie wybierałbym się bez brody.
Po pierwsze gołe twarze drażnia tubylców i zwracaja uwagę, po drugie będziesz miał w co sobie pluć jak nie zabierzesz jakiegoś sprzętu i będzie Ci go brakowało. Albo jak zabierzesz i Ci zabiora.
Coś w tej brodzie jest :) Na lotnisku przy odprawie z Manchesteru kilka lat temu, 2 miesiące po zamachach w Londynie, wszyscy szli bezproblemowo tylko mnie wzięto na bok. Wcale opalony nie byłem, na dodatek niebieskooki, ale brodzisza była jak trzeba :D
Hej,
używałem zarówno w ekstremalnych temperaturach, jak i stopniach wilgotności i zapiaszczenia 50D i 5dmk2 - i żadnych problemów nie było. Podstawowe zasady, czyli wymiana obiektywów w osłoniętych przed piachem/wiatrem miejscach i tyle:-)
A obiektywy - 10-22, 24-105, 70-200/4 - też wszystkie w dobrym stanie wracają "do domu":-)
Pozdrawiam
jadę teraz do Iranu i zabieram 5d+t16-28 i dalej mam problem
c24-105
c24-70
c28-300?
boje eis trochę brać zooma żeby mnie za szpiega szatana nie wzięli, czytałem ze władze(czy tez islamskie bojówki) potrafią zabrać sprzęt wedle uznania
przetestowałem bym ele 28-300 ale to tyle kasy,ryzykować?
qrcze niewolnikiem sprzętu się staje :?
Cokolwiek się wybierze i czego nie zabierze - zawsze będzie się żałować wyboru ;)
Osobiście to z ww. zabrałbym 24-105, bo wielokrotnie mnie wystarczał do wszystkiego i powiem, że już 70-200 zwraca uwagę - a co dopiero 28-300.
A brodę masz? Do Iranu to nie wybierałbym się bez brody.
brodę zapuszczam mam jeszcze parę dni do wyjazdu, ciuchy kupie od razu na miejscu
wezmę chyba 24-105, jakieś sugestie?
Przecież odpowiedź nasuwa się sama: do Iranu należy wziąć iphona (ew. samsunga).
tomfooot skup się i pomyśl...do IRANU iphona?? produkt największego szatana!!! i oficjalnego wroga dzielnego narodu irańskiego! nawet wizy mi nie dadzą jak iphona zobaczą ;D
tomfooot skup się i pomyśl...do IRANU iphona?? produkt największego szatana!!! i oficjalnego wroga dzielnego narodu irańskiego! nawet wizy mi nie dadzą jak iphona zobaczą ;D
Tak poważnie, to jakbym musiał wybierać z tego co masz dostępne wziąłbym C24-70.
no ale 2.8 mam w tokinie a w 5dmk3 nigdy nie jest za ciemno(zresztą statyw tez biorę) , 24-105 to taka namiastka zooma..
myślałem jeszcze nad stalkami
c 40 f2.8, c50 f1.4, c100 f2
tomphoto
25-04-2014, 16:17
jasne szkła do iranu?8-)
okulary zabierzcie z dobrym UV i filterki polar do obiektywów
pisałeś o konkretnych zoomach. Poza tym warto by jeszcze wiedzieć, co chcesz w tym Iranie konkretnie fotografować. Ale zakładając szersze spektrum obiektywów, to:
Tokina 16-28 jak rozumiem pod architekturę? + szersze plany krajobrazowe
C24-70/C24-105 jako uniwersalny zoom, przy czym IMHO światła nic nie zastąpi
50 1.4 niezastapiony jak chcesz być dyskretniejszy i tak prawdę mówiąc niezastąpiony w ogóle i niezależnie czy weźmiesz uniwersalny zoom
i na końcu nie wiem czy gdybyś wziął 100/2 które jest super szkłem, to czy zestaw 16-28 + 50 + 100 nie byłby najlepszy. Ale to dużo gdybania, bo nie wiem jakie masz plany.
Mój podrózny "zestaw idealny" to obecnie C16-35 + C24-70 + C70-300 DO + 50. I skreślam z tego ewentualnie coś jezeli jest konieczność ograniczenia wagi/ilości. Zazwyczaj selekcji dokonuję już na miejscu pod konkretne cele. W Twoim wypadku jak wyzej pisałem - zależy co chcesz tam robić.
Gdybym tak naprawdę musiał wybrać jedno szkło, to wziąłbym C24-70 jeżeli waga nie byłaby najistotniejsza lub 50 jeżeli waga byłaby najważniejsza.
--- Kolejny post ---
jasne szkła do iranu?8-)
okulary zabierzcie z dobrym UV i filterki polar do obiektywów
noo, nie wolno brać jasnych szkieł do Iranu bo można sobie oczy popsuć
minimum od f/8 muszą się zaczynać, szczególnie w uliczkach Teheranu
mój zestaw podstawowy był do tej pory
5dmk3+t16-28+c24-105+c70-300L
teraz dokupiłem 28-300 L ale....
nie jadę do normalnego kraju, stad obawy
najbardziej dyskretny byłby 5d+c40 naleśnik, z drugiej strony 24-105 n ie jest rzucającym się szkłem w oczy
wiec moje przemyslenia sa takie
5d+t16-28+c24-105
mega zoomy zostają w domu(chyba ze wezmę 70-200f4):confused:
wezmę chyba 24-105, jakieś sugestie?
Nie napisałeś czy wyprawa jest samodzielna ,czy zorganizowana.
To zmienia kwestię bezpieczeństwa osobistego i sprzętu.
sugestie?
ja jeśli oddalam sie trochę od siedziby zawsze zabieram najdłuższe szkło jakie mam.
Nie trzeba się zbliżać do tambylców ,a często to daleko,daleko tam jest właśnie coś ciekawego.
Przeglądając azjatyckie fotki:
najczęściej używałem obiektywów z APS-C:
-18-135
-10-20
-50-500
Najrzadziej stałe 50 i 100
samodzielna, gdybym jechał z orbisem to bym zabrał wszystkie szkła8-)
Nie napisałeś czy wyprawa jest samodzielna ,czy zorganizowana.
To zmienia kwestię bezpieczeństwa osobistego i sprzętu.
sugestie?
ja jeśli oddalam sie trochę od siedziby zawsze zabieram najdłuższe szkło jakie mam.
Nie trzeba się zbliżać do tambylców ,a często to daleko,daleko tam jest właśnie coś ciekawego.
Przeglądając azjatyckie fotki:
najczęściej używałem obiektywów z APS-C:
-18-135
-10-20
-50-500
Najrzadziej stałe 50 i 100
bo wbrew pozorom aps-c jest idealne na podróż ze względu na wagę i gabaryty ale do tego trzeba dorosnąć lub zajeździć częściowo kręgosłup...
samodzielna
No,no,no :) ,moje uznanie za samodzielność .
Więcej nie doradzam,ale ja w takim przypadku zabrałbym dobrą hybrydę:FZ200 lub Fuji X-S1.
Kosztują malutko a nawet później na backup jak znalazł :)
bo wbrew pozorom aps-c jest idealne na podróż ze względu na wagę i gabaryty ale do tego trzeba dorosnąć lub zajeździć częściowo kręgosłup...jeździłem z 7d nie zauważyłem wielkiej różnicy w rozmiarze, elki te same
dorośnij i nie pisz głupot
zajeździć częściowo kręgosłup
Inni tez mają pod górkę:
-rowerzyśći
-narciarze
-wędkarze
nie wspominając o:
-lotniarzach
-skoczkach
surwiwalowcach , itd
każdy ma taki kręgosłup na jaki zasłużył :)
jeździłem z 7d nie zauważyłem wielkiej różnicy w rozmiarze, elki te same
dorośnij i nie pisz głupot
jak dla mnie możesz sobie jeździć nawet z agregatem Hondy uwieszonym na szyi, porównaj sobie ciężar i rozmiar np 100d + t17-50/2.8 z 6d + 24-105 a może zrozumiesz o czym piszę choć wątpię ...
popatrz sobie na galerie robione komórkami albo kompaktami, i porównaj sobie g14 do 650+17-50 a może zrozumiesz o czym piszę choć wątpię
a takiemu Kobylańskiemu to by mu kawałek węgla wystarczył....
jak dla mnie możesz sobie jeździć nawet z agregatem Hondy uwieszonym na szyi, porównaj sobie ciężar i rozmiar np 100d + t17-50/2.8 z 6d + 24-105 a może zrozumiesz o czym piszę choć wątpię ...
I dlatego do swojego lekkiego 650d zakładasz grip?
gripa używam tylko gdy fotografuję z lampą...
Kolekcjoner
26-04-2014, 19:12
A to używanie APS-C jest w podróży obowiązkowe - coś przegapiłem 8-)?
A to używanie APS-C jest w podróży obowiązkowe - coś przegapiłem 8-)?
a kto tak twierdzi ?
Kolekcjoner
26-04-2014, 19:49
Nie? To dobrze bo już się zacząłem martwić skoro sprawa została postawiona na ostrzu noża ;).
tomphoto
28-04-2014, 08:48
Lustrzanka na wyprawę do Afryki
taki był temat tego wątku.
Czytając go jeszcze raz od początku, nie ma złotego środka, każdy ma swoje zdanie, ulubione szkła i body.
Dużo gdybania, straszenia itd.
Zabierzcie to co będzie dla was wygodne. Sprzętu trzeba pilnować nawet w Polsce (hotele i inne noclegownie, nie zapewniają bezpieczeństwa rzeczy tam pozostawionych, chodzenie u nas w kraju ze sprzętem szczególnie w nocy tez do bezpiecznych nie należy)
Ekipy akredytowane jadące na wyprawę do krajów trzeciego świata, też nie mają gwarancji co stanie się z ich sprzętem.
Nie każdy lubi jak się go fotografuje, więc zabierzcie zdrowy rozsadek, to nie jest ZOO z dzikimi zwierzakami
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.