PDA

Zobacz pełną wersję : 60d problem z AF



Kaczmar199
29-01-2014, 09:20
Witam,

Mam dziwny problem z AF. W 90% przypadków używam środkowego punktu AF i nie mam z nim najmniejszych problemów. Wczoraj pokusiłem się o korzystanie ze wszystkich punktów (razem) bądź wyłącznie ze skrajnych. Ku mojemu zdziwieniu, gdy aparat potwierdza mi ostrość na którymś ze skrajnych punktów, mam gigantyczny FF. Na odległości 3m potrafi pomylić się o 25/30 cm. Nawet ustawiłem sobie aparat na statywie i zrobiłem kilka zdjęć butelce z etykietką. Najpierw ostrzyłem na skrajnym punkcie. Kilkukrotnie wciskałem spust do połowy i po pierwszym wyostrzeniu AF w obiektywie nawet nie drgnie i potwierdza ostrość na etykiecie (na podglądzie widzę FF). Następnie nie zmieniając ostrości przełączyłem na centralny punkt i wciskam spust do połowy. Co ciekawe obiektyw lekko przestawił ostrość i trafił idealnie.

Sytuacja jakby tylko punkty skrajne miały FF. I teraz nie wiem co robić. Czy body do serwisu (jeszcze na gwarancji), czy macie jakieś inne pomysły.

cobalt
29-01-2014, 09:41
A jaki masz podpięty obiektyw do body?
Jak robisz z bliskiej odległości na f/2,8 to tylko środkowy będzie OK - najdokładniej.
Wybierz się w plener i porób kilka zdjęć testowych na innych przysłonach (3,2; 4,0;5,6 itd). Najlepiej na odległości min. 50x ogniskowa obiektywu.

Kaczmar199
29-01-2014, 09:52
Robiłem z Tamronem 70-300 VC USD, ale później zrobiłem na kicie 18-55 i problem się powtarza. Przysłoną 2.8 niestety na razie nie dysponuję. Dzisiaj postaram się zrobić kilka fot w plenerze z różnymi przysłonami. Ale nie ulega wątpliwości, że przy przysłonach 3,5-4,0 problem występuje.

cobalt
29-01-2014, 11:02
Robiłem z Tamronem 70-300 VC USD, ale później zrobiłem na kicie 18-55 i problem się powtarza. Przysłoną 2.8 niestety na razie nie dysponuję. Dzisiaj postaram się zrobić kilka fot w plenerze z różnymi przysłonami. Ale nie ulega wątpliwości, że przy przysłonach 3,5-4,0 problem występuje.
Pamiętaj o odległości min 50x ogniskowa.
Kupiłem ostatnio (nowego) Canona 85/1,8 USM i na planszy (pod kątem 45°) daje BF. Głębia ostrości na planszy kontrolnej z odległości ok. 1,5m ma rozkład 5/25mm - czyli wyraźny BF. Wysłałem do kalibracji z body. Odebrałem i jest to samo. Dzwonię do serwisu i pytam, czy było coś robione bo jest źle. Usłyszałem żeby wypróbować na odległości 50x ogniskowa. Pomyślałem: "co mi szkodzi, mogę spróbować". Pstryknąłem synowi kilka fotek portretowych (około 15 szt) na odległości 2,5÷3m i rozkład GO jest dobry - AF trafia w punkt ostrzenia "ostre oko jak żyleta".
Dla potwierdzenia zabrałem obiektyw na halę i zrobiłem ok 120 fotek sportowych w ruchu. Nie ma mowy o BF.

Zabierz oba obiektywy i sprawdź w terenie. Ważną sprawą jest też sprawdzenie AF w body do wzorca. Zrobiłem sobie to na gwarancji, bo to wg serwisu podstawa dalszych kalibracji obiektywów.
Osobiście nie korzystam z bocznych p-któw AF, bo centralny dla mnie to podstawa. Robię na centralnym lub na wszystkich (ale sporadycznie).