Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Warunki gwarancji i rekojmie



blumarine
14-01-2014, 20:59
a no właśnie bo kiedyś coś było pisane w tym wątku o gwarancji na migawke w 6D - jak to w koncu jest - padnie przed końcem 2 letniej gwarancji to rzecz jasna wymienią.. a jak padnie po 4 latach przy 90 tysiącach (nie doleci do deklarowanej trwałości 100 tys) to też? Bo w starych 5D chyba wymieniają nadal nawet jak ma 7 lat.. chyba ze jestem słabo poinformowany?

jaś
15-01-2014, 09:07
a no właśnie bo kiedyś coś było pisane w tym wątku o gwarancji na migawke w 6D - jak to w koncu jest - padnie przed końcem 2 letniej gwarancji to rzecz jasna wymienią.. a jak padnie po 4 latach przy 90 tysiącach (nie doleci do deklarowanej trwałości 100 tys) to też? Bo w starych 5D chyba wymieniają nadal nawet jak ma 7 lat.. chyba ze jestem słabo poinformowany?

A skąd ta wiedza o wymianie migawki? Canon zmienił politykę i daje teraz 2 letnią gwarancję na 6D?

akustyk
15-01-2014, 09:51
wedlug www sklepu, w ktorym swoj kupowalem (cameratop.nl), gwarancja jest 2 letnia. inne tutejsze sklepy tez tyle pojazuja.

w Polsce jest rok?

jaś
15-01-2014, 10:38
wedlug www sklepu, w ktorym swoj kupowalem (cameratop.nl), gwarancja jest 2 letnia. inne tutejsze sklepy tez tyle pojazuja.

w Polsce jest rok?

wydaje się że rok, drugi to "odpowiedzialność sklepu za wady", niektóre sklepy mają napisane dwa lata ale wątpię by to była prawda. stan prawny gwarancji w naszym cudownym kraju jest prosty ale sprzedawcy często nie są zainteresowani tym aby klient rozróżniał gwarancję od odpowiedzialności za wady lub produktów ubezpieczeniowych stąd słowo gwarancja w ustach sprzedawcy może wiele (i nic) oznaczać.

można było po prostu ustawowo nakazać dwuletnią gwarancję producenta ale to byłoby za proste, nie mam nic przeciwko odpowiedzialności za wady lub podwójnej ochronie ale jeśli ustawodawca chce chronić konsumenta to powinien stosować proste rozwiązania a takim jest ustawowa dwuletnia gwarancja producenta.

ale jeśli się coś zmieniło i 6D ma dwuletnią gwarancję to chętnie się dowiem i będę się cieszył bo dotąd każdy canon którego kupiłem miał roczną gwarancję.

Bangi
15-01-2014, 10:41
Gwarancja na body jest taka, jaką określił producent w dokumencie gwarancji - nieraz ten temat był wałkowany na forum, ale co ciekawe same się spotykałem z tym, że sklepy różne rzeczy piszą i mówią klientom. Jak byłem na etapie zakupu 6d to w euro rtv agd mieli na stronie info, że gwarancja jest 2 lata. Napisałem do nich maila i po ok. 3 tygodniach odpisali, że zgodnie z gwarancją producenta jest jednak rok i potem zmienili info na stronie… a ja i tak body kupiłem, gdzie indziej.

Czym innym jest gwarancja producenta, a czym innym odpowiedzialność z tytułu niezgodności twowaru z umową - też było na forum to poruszane.

Merde
15-01-2014, 10:43
można było po prostu ustawowo nakazać dwuletnią gwarancję producenta

To by było najlepszym rozwiązaniem, bo obecne rozwiązanie prawne jest krzywdzące dla sprzedawcy.


ale to byłoby za proste

Niestety, wyłącznie w przypadku producentów krajowych...

jaś
15-01-2014, 11:23
wydaje się że canon w bardziej rozwiniętych krajach unii europejskiej daje dwuletnią gwarancję producenta co więcej gwarancja ta wydaje się być uznawana przez serwis na Żytniej, może jakiś eurodeputowany zadba o jednolite traktowanie konsumentów przez tak znanego producenta na unijnym rynku

akustyk
15-01-2014, 11:28
a czy nie jest przypadkiem tak, ze dystrybucja polska objeta jest ogolna europejska gwarancja Canona,
ktora autoryzowane serwisy Canona w Europie honoruja niezaleznie od kraju zakupu?
bo wtedy moze sie okazac, ze tylko z Zytnia jest problem, ale juz w Berlinie, Hamburgu czy chocby Pradze
da sie aparat naprawic. po kosztach wycieczki / wysylki ?

byc moze to sa bzdury wyssane z "ludowych podan", wiec prosze skorygowac, mozliwie bez inwektyw ;)

tomfoot
15-01-2014, 11:42
Dla przykładu: canon kupowany w polskim sklepie ma rok gwarancji realizowanej w serwisie na zytniej. Ten sam model kupiony w sklepie w np. Berlinie ma dwa lata gwarancji, którą żytnia takze musi respektowac.. Myślę, ze serwisy w EU ale tej cywilizowanej, respektuja 2 lata, nawet jeżeli aparat kupiono w Polsce. Czyli raczej jest tak, jak Akustyk napisał
Natomiast to, dlaczego w PL sa takie przepisy, niekorzystne dla klienta, to już pytanie do za przeproszeniem posłów. Tak czy siak droższy sprzęt lepiej wysłać czy zawieźć np. do Niemiec, bo jakby profesjonalne podejście serwisu jest lepsze. IMHO.

blumarine
15-01-2014, 13:16
jesli wprowadziełem w błąd to przepraszam.. gwarancje zaokragliłem do 2 lat, gdyż z tego co mi wiadomo tak jest bo nakazuje tego prawo Unijne czy jakoś tak, tylko rożnie jest to nazywane, zależnie w jakim sklepie sie kupuje.

Jak bralem 5DMark III z pewnego krakowskiego sklepu to otrzymałem informacje:
"Dodatkowy rok jest realizowany przez serwis canona. Canon respektuje 2 letnią gwarancję do której zobowiązuje go prawo unijne choć na karcie widnieje 12msc."

A jak brałem potem 6D w Poznańskim to było tak:
"Gwarancja producenta to 12 miesiecy a zgodnie z polskim prawem jezeli zakupił Pan aparat jako osoba fizyczna może Pan reklamować go w drugim roku na zasadach niezgodnosci towaru z umową, Procedura ta nie dotyczy firm. "

Czyli.. nadal nie wiadomo jak to jest :P
Ale nadzieje są - na moje oko gwarancja jest na 2 lata, wychodzi na to że do tego zobowiązuje poprostu prawo.. ale znowu co z braniem sprzętu na firme.. :/

O trwalości migawki i serwisu w 6D przeczytałem wątek, dzieki - na to nadzieje też są, wole pozytywnie o tym mysleć :)

MC_
15-01-2014, 13:28
Nie. Nie zależy w jakim sklepie się kupuje. Żadne prawo obowiązujące na terenie RP nie reguluje długości trwania gwarancji, gdyż jest to świadczenie dobrowolne.
Uregulowana jest za to rękojmia (rok) i niezgodność z umową (2 lata).

Należy zatem uznać, że "pewien krakowski sklep" wprowadza w błąd. Poznański za to udziela informacji prawidłowej.

mmteam
15-01-2014, 13:47
kupiłem 6d z gwarancją 3 lata
ale to było rozszerzenie extra płatne
faktycznie standardowo jest rok
trochę dziwne

z drugiej strony - bardziej dla mnie istotne jest co jest objęte gwarancją, a nie jak długo trwa
bo np padnie wyświetlacz-gwarancja obejmie? czy będzie to element "szybko zużywający" się? albo pewnie dowiem się że krzywo na niego patrzyłem....

jaś
15-01-2014, 13:59
kupiłem 6d z gwarancją 3 lata
ale to było rozszerzenie extra płatne
faktycznie standardowo jest rok
trochę dziwne



jak znam życie i sprzedawców to te dodatkowe dwa lata to jest ubezpieczenie a nie gwarancja, tak jak pisałem w poście dla handlowcy sugerują że wszystko jest gwarancją ale to niestety nie jest prawdą gwarancja to gwarancja, niezgodność z umową to jednak coś innego niż gwarancja producenta, a przedłużenia to zwykle produkty ubezpieczeniowe mające z gwarancją niewiele wspólnego.

Bolek02
15-01-2014, 14:15
Było wałkowane... http://www.canon-board.info/pierwsza-pomoc-awarie-usterki-problemy-56/pytanie-do-csi-czy-6d-posiada-gwarancje-na-bezplatna-wymiane-migawkiz-88344/#post1138648
Idąc Twoim tokiem rozumowania w wskazanym wątku napisałeś cyt. Jedyne co jest pewne, to, że za bardzo nie wiadomo nic . W jakim celu mnie tam odesłałeś, skoro wszystko opiera się na bajdurzeniu, ze ktoś kiedyś gdzieś powiedział w mediach :)

--- Kolejny post ---


A skąd ta wiedza o wymianie migawki? Canon zmienił politykę i daje teraz 2 letnią gwarancję na 6D?

Nie ma takiej wiedzy na temat 6D w formie pisemnej :(

blumarine
15-01-2014, 14:51
ja juz sam nie wiem co jest gwarancja, co rekojmią, a co jakąś niezgodnością.. czy mam pesymistycznie podchodzić do tego czy optymistycznie, tego narazie też nie wiemy, ale wole to drugie rzecz jasna..

Natomiast ten "pewien krakowski sklep" o którym wspominałem, obraca masą sprzętu foto a e-mailowa odpowiedź od nich mam wrażenie nie była cytowana z dokumentu "który nie istnieje", tylko raczej z praktyki jak jest w rzeczywistości, ale tutaj też moze wkradać się też błąd, że różni sprzedawcy mogą być różnie traktowani jako pośrednik oddający sprzęt do serwisu, tego już nie wybadamy..

mmteam
15-01-2014, 15:10
kupiłem 6d z gwarancją 3 lata
ale to było rozszerzenie extra płatne
faktycznie standardowo jest rok
trochę dziwne

z drugiej strony - bardziej dla mnie istotne jest co jest objęte gwarancją, a nie jak długo trwa
bo np padnie wyświetlacz-gwarancja obejmie? czy będzie to element "szybko zużywający" się? albo pewnie dowiem się że krzywo na niego patrzyłem....

Bolek02
15-01-2014, 18:38
Jak kupiłeś aparat z przedłużoną gwarancją na trzy lata, to pewnie obejmuje wszystko poza uszkodzeniami mechanicznymi, bo od tego jest ew. ubezpieczenie.

Bangi
15-01-2014, 22:18
Idąc Twoim tokiem rozumowania w wskazanym wątku napisałeś cyt. Jedyne co jest pewne, to, że za bardzo nie wiadomo nic . W jakim celu mnie tam odesłałeś, skoro wszystko opiera się na bajdurzeniu, ze ktoś kiedyś gdzieś powiedział w mediach :) (...)
Ja to napisałem w pewnym momencie dyskusji wątku, który ciągnął się dalej...

Bolek02
16-01-2014, 10:54
Dalsza dyskusja nie ma sensu, bo sprowadza się do informacji, że ktoś cytował jakiś papier, ale nikt go nie widział i opieramy się na ustnych przekazach.
Oby naprawiali nasze sprzęty w ramach gwarancji, bo producent narzuca takie ceny, ze można tego od niego wymagać. Czas pokaże jak jest.

blumarine
16-01-2014, 13:04
Kolego Bolek02 przecież pisałem, że jest coś takiego jak te dodatkowe 12 miesięcy chyba w wiekszości sklepów, na własnych przykładach podałem, ale w różnych miejscach jest to różne nazywane, różnie definiowane i zapewne różnie respektowane - nic nikomu nie opowiadam bajek, pisze jak u mnie jest tylko. Wierzyć na siłę nie trzeba.. ale komuś może to w czymś pomoże. Jak jest naprawde - czas pokaże, tu się zgadzam, wiadomo..

Pelson
20-01-2014, 01:44
Od siebie tylko dodam że przy zakupie na fakturę VAT dostajemy tylko i wyłącznie gwarancje na rok. W przypadku zakupów na paragon - dodatkowy rok z tytuły rękojmi czyli popularne 2 lata gwarancji. Ustawodawstwo UE. Info z Fotoformy.

strideer
20-01-2014, 02:24
Od siebie tylko dodam że przy zakupie na fakturę VAT dostajemy tylko i wyłącznie gwarancje na rok. W przypadku zakupów na paragon - dodatkowy rok z tytuły rękojmi czyli popularne 2 lata gwarancji. Ustawodawstwo UE. Info z Fotoformy.

Bzdury.

Nie ma znaczenia faktura czy paragon. Znaczenie ma czy jest się osobą fizyczną, czy prowadzi działalność. W drugim przypadku - jest gwarancja taką jak daje producent plus rok rękojmi za wady produktu u sprzedawcy (tu są pewne ograniczenia, może nasz grupowy prawnik to doprecyzuje). Jak jest się osobą fizyczną to ma się gwarancję producenta oraz dwuletni okres ochronny na zgodność towaru z umową (zgodnie z zapisami ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej).

MC_
20-01-2014, 08:39
Nie rękojmi a niezgodności z umową!
Rękojmia to rok i dotyczy przedsiębiorców.

jaś
20-01-2014, 09:05
Od siebie tylko dodam że przy zakupie na fakturę VAT dostajemy tylko i wyłącznie gwarancje na rok. W przypadku zakupów na paragon - dodatkowy rok z tytuły rękojmi czyli popularne 2 lata gwarancji. Ustawodawstwo UE. Info z Fotoformy.

Nieźle sprzedawcy mieszają w głowach kupujących. Tak z ciekawości zapytam czy coś jest napisane na karcie gwarancyjnej? rok? dwa? nic?

Bolek02
20-01-2014, 10:10
Kolego Bolek02 przecież pisałem, że jest coś takiego jak te dodatkowe 12 miesięcy chyba w wiekszości sklepów, na własnych przykładach podałem, ale w różnych miejscach jest to różne nazywane, różnie definiowane i zapewne różnie respektowane - nic nikomu nie opowiadam bajek, pisze jak u mnie jest tylko. Wierzyć na siłę nie trzeba.. ale komuś może to w czymś pomoże. Jak jest naprawde - czas pokaże, tu się zgadzam, wiadomo..

Ja pisałem w kontekście dyskusji dot. gwarantowanego przebiegu migawki a nie gwarancji ogólnie pojmowanej na sprzęt.
Jeśli chodzi o te dodatkowe 12 m-cy, to jestem ciekaw czy Serwis je respektuje czy tylko Sklep.

cobalt
20-01-2014, 11:53
Ja pisałem w kontekście dyskusji dot. gwarantowanego przebiegu migawki a nie gwarancji ogólnie pojmowanej na sprzęt.
Jeśli chodzi o te dodatkowe 12 m-cy, to jestem ciekaw czy Serwis je respektuje czy tylko Sklep.
Musisz kupić na osobę prywatną, a nie na firmę.
Wtedy masz 12 miesięcy w serwisie i następne 12 miesięcy w sklepie. Niezgodność z umową.
Po roku serwis przyjmuje tylko odpłatnie. Tak samo jak sprzęt kupiony za granicą.

Bolek02
20-01-2014, 12:02
Musisz kupić na osobę prywatną, a nie na firmę.
Wtedy masz 12 miesięcy w serwisie i następne 12 miesięcy w sklepie. Niezgodność z umową.
Po roku serwis przyjmuje tylko odpłatnie. Tak samo jak sprzęt kupiony za granicą.

Zupełnie nie o to chodzi. Blumarine pisał wyjaśnienie na temat 3-letniej gwarancji w świetle obecnego zakupu w Sklepach.

cobalt
20-01-2014, 12:32
Zupełnie nie o to chodzi. Blumarine pisał wyjaśnienie na temat 3-letniej gwarancji w świetle obecnego zakupu w Sklepach.
Są dwie możliwości:
- Rozszerzona (dokupiona) gwarancja producenta i wtedy sprzęt idzie do serwisu i jest robiony za free. Serwisowi płaci firma Canon.
- Rozszerzenie gwarancji poprzez wykupienie ubezpieczenia (95% w naszych sklepach) do 3 lat. Wtedy wszystko jest opisane w warunkach gwarancji. Koszt naprawy refunduje ubezpieczyciel. Naprawę przeprowadza autoryzowany serwis. A co do odstawienia sprzętu czy do serwisu, czy do sklepu lub firmy, która wysyła do serwisu to rozwiązań jest kila. Nie ma jednego schematu - czytaj warunki ubezpieczenia.
Tak czy inaczej pierwszy rok bezpośrednio w serwisie.

Np w Agito.pl http://www.agito.pl/lustrzanka-cyfrowa-canon-eos-6d-body-197-677482.html - 4 lata i 1 292zł. Nawet jak wybierasz gwarancję producenta wszystko załatwiasz przez firmę ubezpieczeniową AGA International SA.

strideer
20-01-2014, 12:52
Musisz kupić na osobę prywatną, a nie na firmę.
Wtedy masz 12 miesięcy w serwisie i następne 12 miesięcy w sklepie. Niezgodność z umową.
Po roku serwis przyjmuje tylko odpłatnie. Tak samo jak sprzęt kupiony za granicą.

Ale wy mieszacie.
Jak kupuje się towar jako konsument (czyli na siebie, nie na firmę, nie ma znaczenia czy z fakturą, czy z paragonem), to ma się do wyboru - w przypadku usterki - reklamację drogą niezgodności towaru z umową (trwa to dwa lata od daty zakupu) realizowaną przez sprzedawcę lub gwarancję producenta (trwa tyle, ile producent da). To od klienta zależy jaką drogę wybierze. Nie ma nigdy tak, że sprzedawca w pierwszym roku może odmówić przyjęcia reklamacji zasłaniając się trwającą jeszcze gwarancją (nawet jeżeli sam odeśle do serwisu korzystając właśnie z tej gwarancji). Droga niezgodności daje kupującemu lepsze możliwości, bo tu są pewne narzucone ustawowo terminy czy możliwość odstąpienia od umowy w przypadku ponownej reklamacji.

cobalt
20-01-2014, 13:40
Ale wy mieszacie.
Jak kupuje się towar jako konsument (czyli na siebie, nie na firmę, nie ma znaczenia czy z fakturą, czy z paragonem), to ma się do wyboru - w przypadku usterki - reklamację drogą niezgodności towaru z umową (trwa to dwa lata od daty zakupu) realizowaną przez sprzedawcę lub gwarancję producenta (trwa tyle, ile producent da). To od klienta zależy jaką drogę wybierze. Nie ma nigdy tak, że sprzedawca w pierwszym roku może odmówić przyjęcia reklamacji zasłaniając się trwającą jeszcze gwarancją (nawet jeżeli sam odeśle do serwisu korzystając właśnie z tej gwarancji). Droga niezgodności daje kupującemu lepsze możliwości, bo tu są pewne narzucone ustawowo terminy czy możliwość odstąpienia od umowy w przypadku ponownej reklamacji.
A gdzie pisałem o paragonie?
Co do drugiej części twojego wywodu, to jest to oczywista oczywistość, że można reklamować u sprzedawcy przez 24 miesiące. Mam do serwisu rzut beretem i wolę zanieść na Żytnią niż tłumaczyć frajerce w sklepie, która i tak wszystko popierdzieli. Spróbuj wykalibrować poprzez sklep obiektyw z body :).
Po roku zostaje tylko sprzedawca, bo serwis przyjmuje tylko odpłatnie. Za naprawę i tak ktoś musi zapłacić.
Ubezpieczenie towaru to już znacznie bardziej złożona sprawa.

Pelson
20-01-2014, 14:04
Jak jest się osobą fizyczną to ma się gwarancję producenta oraz dwuletni okres ochronny na zgodność towaru z umową (zgodnie z zapisami ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej).

To również dla mnie jakaś rewelacja bo jakiś czas temu kupując na paragon/os. fiz. mowa była o jednym roku po czasie gwarancji z tytułu niezgodności... Podaj podstawę prawną skoro nawet pro dealer'om nie można ufać...

Kilka googli później...

"Art. 10.
1. Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jedynie w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towaru kupującemu" - od wydania towaru a nie od końca gwarancji producenta...

cobalt
20-01-2014, 14:12
To również dla mnie jakaś rewelacja bo jakiś czas temu kupując na paragon/os. fiz. mowa była o jednym roku po czasie gwarancji z tytułu niezgodności... Podaj podstawę prawną skoro nawet pro dealer'om nie można ufać...

Kilka googli później...

"Art. 10.
1. Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jedynie w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towaru kupującemu" - od wydania towaru a nie od końca gwarancji producenta...
Źle interpretujesz i wprowadzasz w błąd. Nie działa to na zasadzie: 12 miesięcy Canon i 24 miesiące sklep.
Masz wybór tylko w pierwszych 12 miesiącach dochodzenia swoich roszczeń: serwis Canona lub sprzedawca. Ale zawsze sprzedawca w ciągu 24 miesięcy od zakupu. czyli dłużej jak 2 lata i tak nie będzie.
Za kolejne lata trzeba zapłacić na zasadzie ubezpieczenia.

strideer
20-01-2014, 14:49
To również dla mnie jakaś rewelacja bo jakiś czas temu kupując na paragon/os. fiz. mowa była o jednym roku po czasie gwarancji z tytułu niezgodności... Podaj podstawę prawną skoro nawet pro dealer'om nie można ufać...

Nie wiem, może ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, którą później sam cytujesz?

Pelson
20-01-2014, 16:30
Źle interpretujesz i wprowadzasz w błąd. Nie działa to na zasadzie: 12 miesięcy Canon i 24 miesiące sklep.
Masz wybór tylko w pierwszych 12 miesiącach dochodzenia swoich roszczeń: serwis Canona lub sprzedawca. Ale zawsze sprzedawca w ciągu 24 miesięcy od zakupu. czyli dłużej jak 2 lata i tak nie będzie.
Za kolejne lata trzeba zapłacić na zasadzie ubezpieczenia.

Nigdy nie twierdziłem, że działa to na tej zasadzie. W błąd wprowadził mnie strideer. Czyli wszystko jest jasne i bez zmian w stosunku do tego co obowiązywało kilka lat temu... z bogiem

strideer
20-01-2014, 16:54
W błąd wprowadził mnie strideer.

Że w którym miejscu?

Bolek02
20-01-2014, 17:16
Widzę, że nie bardzo Koledzy zrozumieliście. Chodziło mi o to, że w pierwszym roku Serwis naprawia bez problemu, ale w drugim roku powołując się na niezgodność towaru z umową, to zostaje nam już tylko Sklep :(

rojo
20-01-2014, 23:40
można by temat osobny o gwarancjach canon polska bo śmiecicie w wątku o 6D i tak monstrualnie rozdmuchanym...

akustyk
21-01-2014, 01:01
tez mialem zaproponowac to wydzielenie. jutro w ciagu dnia usiade i wytne to do osobnego watku

Jasper
21-01-2014, 17:04
Rękojmia to rok i dotyczy przedsiębiorców.
Ej! Rok to zgoda ale reszta to coś walnąłeś - chyba nie z k.c.?!

Jasper
21-01-2014, 21:27
Wskaż proszę konkretnie o co chodzi. Z małymi wyjątkami, które tutaj nie są istotne - dotyczy przedsiębiorców.
Rozumiem, że to dotyczy mnie?
Odp: Art. 558. § 1. Strony mogą odpowiedzialność z tytułu rękojmi rozszerzyć, ograniczyć lub wyłączyć. Jednakże w umowach z udziałem konsumentów ograniczenie lub wyłączenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi jest dopuszczalne tylko w wypadkach określonych w przepisach szczególnych.
Rękojmia generalnie dotyczy konsumentów. Przedsiębiorcy mogą ją wyłączyć, a wyłączenie w umowach z konsumentami jest ( mówiąc najkrócej) ograniczone do przepisów szczególnych. Pozdrawiam.

MC_
21-01-2014, 21:58
Pięknie. Kodeks cywilny znasz.
A teraz zapoznaj się z treścią art. 1 ust. 4 ustawy z dn. 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego...

Cieszę się, że mogłeś się dzięki mnie czegoś nauczyć.

Eberloth
21-01-2014, 22:06
Kto w końcu wywali stąd tych księgowych/prawników/spamerów?

MC_
21-01-2014, 22:09
Spoko. Mod miał wydzielić i pewnie to w wolnej chwili zrobi.

Jasper
21-01-2014, 22:21
Cieszę się, że mogłeś się dzięki mnie czegoś nauczyć.
Dziękuję! Przepisy w cyt. ustawie zastąpiły rękojmię. Czyli - zwał inaczej, a uprawnienia są nieco szersze.

akustyk
21-01-2014, 23:38
Kto w końcu wywali stąd tych księgowych/prawników/spamerów?


Spoko. Mod miał wydzielić i pewnie to w wolnej chwili zrobi.

za klasykiem:
Będzie rozebrane. Śniadanie kończymy i już robimy, panie kierowniku

Jago
15-07-2015, 17:07
Cieszę się, że mogłeś się dzięki mnie czegoś nauczyć.

Chętnie i ja się czegoś nauczę a mianowicie:
Sieciówka sprzedaje obiektyw za kilkanaście klocków jako pełnowartościowy tzn w cenie aktualnie obowiązującej za dane szkiełko. Jest on praktycznie prawie oryginalnie zapakowany, jest w pełni sprawny i nie nosi żadnych śladów użytkowania (poza faktem, że był on jednak szybciej rozpakowywany z oryginalnego pudełka a później nieudolnie w nie z powrotem zapakowany). Klient który go zakupił sprawdza w domku po numerze seryjnym datę produkcji i okazuje się, że obiektyw został wyprodukowany ponad dwa lata temu. I nasuwa się pytanie co teraz ! Czy u sprzedawcy można coś wskórać - w końcu kupiło się niby nowy sprzęt a ma on już w chwili zakupu ponad dwa lata ? Jeśli składać reklamację to z jakiego tytułu i na co się powoływać ?

FOTO-PAN
15-07-2015, 18:06
chyba w przypadku nie używanego obiektywu data jego wyprodukowania nie ma znaczenia, nie ma terminu przydatności do użytku obiektywów, co innego jeśli okazało by się że był używany wiec nie jest nowy wtedy pewnie może go zwrócić ale tylko z powodu że był używany a kupował nowy

MC_
21-07-2015, 11:44
Skoro jest nowy to nowy. Nie widze jakichkolwiek powodow do walki.

Bangi
21-07-2015, 13:01
Sprawa ciekawa. Przecież leżąc w magazynie, też jednak trochę się zużywa, chociażby od samego leżenia, smary, tuby, mogą mieć odleżyny... ;)
Dawno temu jak pracowałem w likwidacji szkód, to przyjmowaliśmy dla szeroko rozumianej elektroniki (typu TV, radia, kompakty) zużycie na poziomie ok. 10-25% rocznie, w zależności od tego jak był wykorzystywany taki sprzęt.
Dla szkła leżącego w magazynie przyjąłbym, coś tam się zużywa, jakieś 3-5% rocznie ;)

Sprawa nie jest czarno biała ;)

FOTO-PAN
21-07-2015, 20:40
wychodzi na to że mój zeiss który jest z lat 70 jest zużyty od 120 do 200% ??? a działa jak nowy :)

pan.kolega
21-07-2015, 20:45
Pytanie jest tylko gdzie jest granica rozsadku. Np. ostatnio ogladałem lodówki, które maja w zasadzie zawsze podany miesiac i rok produkcji na tabliczce w środku. Na pewno lodówka wyprodukowana w zeszłym roku a nawet 2013 może być i jest sprzedawana jako nowa. Tak samo jest z obiektywami, ale co by było gdyby ktoś sprzedawał obiektywy np. 20-letnie jako nowe? Np. taki stary Canon 50 mm/1.4 jest w zasadzie identyczny jak dzisiejszy, ale np. gwarancje i papiery w pudełku byłyby przestarzałe. Natomiast np. EF 28/1.8 jest już nieco inny ale bez żadnej zmiany nazwy, więc jak ktoś kupi taki stary nowy, to może się czuć oszukany.

FOTO-PAN
21-07-2015, 20:53
tak na chłopski rozum nowe jest wszystko co nie zostało fizycznie użyte wiec jeśli trafisz 20 letni obiektyw zapakowany i nigdy nie użyty można stwierdzić że jest nowy

Naprawiacz
22-07-2015, 11:13
Nowy to nigdy nie używany. Rok produkcji nie ma żadnego przełożenia do tego określenia. Liczenie lat jest umowne i w różnych krajach występują różne systemy.
Zresztą jak mielibyśmy określać przedmiot nieużywany wyprodukowany w innych latach niż obecny?
Co z przedmiotami, których rok produkcji jest niemożliwy do określenia?
Na początku każdego roku nie byłoby więc produktów nowych w sprzedaży?
Nonsens.

Bangi
22-07-2015, 12:43
Ja bym tam nie chciał np. kupić szkła nowego (nigdy nie używanego), które przeleżało w magazynie 5 lat..

pan.kolega
22-07-2015, 22:08
Jest oczywiste, że dawna data produkcji obniża wartość towaru. Nie kupuje się rzeczy tylko po to, żeby ich używać, ale też z zamiarem późniejszej odsprzedaży i do tego kupujacy ma prawo a sprzedawcy nic do tego. Więc argument, że stary nowy towar jest pełnowartoścowy, jest nieprawdziwy, bo nie jest.

Niepotrzebne sa żadne ograniczenia prawne jak stary towar można sprzedawać jako nowy. Wszystko załatwiłby nakaz wyjawienia daty produkcji (oczywiście do miesiaca, bo nie chodzi tu o rok kalendarzowy jak model samochodu :p) przy zakupie a klient sama zdecyduje czy mujej to odpowiada czy nie. Bo ja na przykład, spodziewam się, i oczekuję, że wszelkie towary typu mechanicznego czy elektronicznego nie sa starsze niž rok, a już na pewno nie starsze niż dwa lata, ale takie już niechętnie kupuję bez specjalnej ceny.

Jak towar leży w magazynie latami, to moga się w nim zalęgnać grzyby, bakterie i pajaki.:mad:

Lutek
23-07-2015, 08:26
A może UOKiK udzielił by wykładni?

adi760303
13-06-2016, 13:14
Witam.
Mam sytuacje - obiektyw kupiony w Polsce - niby gwarancja producenta 1 rok u mnie 20 dni przed skończeniem 2 lat ma problemy ERR01 - dowiadywałem się u radcy prawnego i mógłbym skorzystać z rękojmi - czy ktoś się z tym tematem w stosunku do obiektywów spotkał?

MC_
13-06-2016, 14:32
Kiedy dokładnie kupiłeś? Na firmę czy jako osoba fizyczna?

adi760303
18-06-2016, 17:39
Hey . 23.06 Będzie 2 lata , na firmę Fv. Dzwoniłem do sklepu i mówili zeby wysłać do serwisu i naprawia na gwarancji - podobno

aptur
18-06-2016, 18:06
Dzwoniłem do sklepu i mówili zeby wysłać do serwisu i naprawia na gwarancji - podobno

Jasne. Jeszcze jakąś bajeczkę tobie sprzedali?