Zobacz pełną wersję : Naścienne mocowanie odbitek
Czy zechcielibyście się podzielić swoimi pomysłami czy też stosowanymi rozwiązaniami dotyczącymi mocowania odbitek na ścianach ceglanych lub betonowych?
Zaznaczam od razu, że nie chodzi mi o antyramy oraz ramy.
Nie chodzi mi także o wiercenie niezliczonej liczby dziur w ścianie (SDS sobie świetnie z tym poradzi, ale to nie ta konkurencja ;) ).
Wyobraźmy sobie, że mamy sporo odbitek np. A4 i ścianę (ok. 10x3m). Odbitki powinny znaleźć się na tej ścianie, lecz tylko same odbitki - żadnych ramek. Materiał ściany jest chropowaty, zatem dobry byłby np. klej o takich samych właściwościach jak w Post-Itach - można fotkę przykleić a w razie potrzeby odkleić. No właśnie, a może jeszcze jakieś inne metody?
Mile widziane metody wdrożone.
Ja naklejam na cienka sztywna tekture aby usztywnic. Nastepnie na sznurku (moze byc drut itd) w zdłuż sciany wieszam. Mozesz tez bezposrednio do sciany na klej, lub kauczuk, silikon
ja wsadziłem pare fot w rozmiarze 60cm x 40cm do ramki czarnej chyba 100cm x 70 cm na czrnym paspartu? czy jak to tam sie pisze
widziałem także dość ciekawe ramki z grubej białej tektury, fota jakby wcisnięta w tą ramkę której krawędź wewnętrzna jest scieta pod kątem,
w przypadku małych fotek wygląda to ciekawie
pozdrawiam
skoro nie antyramy to to wydaje mi sie ze najlepiej bedzie do wykonania jednak jakas szyna po karniszu z cienkimi zylkami do zdjecia przyklejonego na jakas tekture... bedziesz mial ruchoma wystawke ;-)
1.) Rozciagnij wzdluz sciany linki do halogenow, powies halogeny i przypnij do tego malymi zabkami zdjecia. Masz mozliwosc dowolnego rozmieszczania zdjec + rownoczesnie oswietlenie tego
2.) Kup cienka zylka w sklepie z wedkami. Naciagnij mocno, zdjecia albo przewlekac, albo mocowac klamerkami.
3.) Tesa Powerstrips. Male paski o konsystencji gumy do zucia. trzymaja do 1.5kg.
4.) Klej z sklepu fotograficznego. Konsystencja miekiego silikonu, przezroczysty, podobny do tego ktorego uzywa sie do przyklejania probek w gazetach.
1.) Rozciagnij wzdluz sciany linki do halogenow, powies halogeny i przypnij do tego malymi zabkami zdjecia. Masz mozliwosc dowolnego rozmieszczania zdjec + rownoczesnie oswietlenie tego
Taki patent to mi wpadł w oko w IKEA'i...
3.) Tesa Powerstrips. Male paski o konsystencji gumy do zucia. trzymaja do 1.5kg.
4.) Klej z sklepu fotograficznego. Konsystencja miekiego silikonu, przezroczysty, podobny do tego ktorego uzywa sie do przyklejania probek w gazetach. Jak taki klej może się nazywać nie wiesz przypadkiem?
Jak taki klej może się nazywać nie wiesz przypadkiem?
1.) "tesa powerstrips" (http://www.tesa.pl/consumer/products/rodzi13531/syste13535)
2.) Zerknij tez na "kropki kleju" (http://www.kropkikleju.pl/), nie wiem jakiej sa grubosci i czy beda trzymac. Tego typu patentow jest wiecej, przejzyj allegro lub wejdz do nastepnego sklepu fotograficznego.
3.) Klej o ktorym pisalem ma n.p. f-ma "hama" w sortymencie, o ile trafilem na dobry obrazek wyglada to tak:
https://canon-board.info/imgimported/2006/02/00007190abb-1.jpg
źródło (http://www.hama.de/bilder/00007/abb/00007190abb.jpg)
Poszukaj w MM. Klej jest przezroczysty, w opisie powinno byc ze mozna go usunac.
TommyTheCat
27-02-2006, 22:32
dobrym rozwiazaniem jest masa mocujaca firmy Henkel o nazwie Pritt, przeznaczona jest wlasnie do mocowania plakatow, zdjec itp rzeczy bezposrednio na sciana
ma konsystencje plasteliny z tym ze jest duzo bardziej "kleiste"
uzywam i jestem zadowolony
a tak to wyglada:
http://sklep.zetaprooffice.com/poz,ind_470063
do dostania np w ikea i tesco
dobrym rozwiazaniem jest masa mocujaca firmy Henkel o nazwie Pritt
Powerstrips sa tez paskami z masy podobnej do gumy do zucia, maja jednak ta przewage, ze ta masa po rozciagnieciu przestaje sie kleic. Mozna ja ladnie usunac, gdy juz nie jest potrzebna.
Ja podobnie jak przedmowcy ... naklejam na ciemne tlo, sznurki na sciane (jak ceglana i trzeba gwozdzie wbic w cegle to pamietaj zebys kupil solidne stalowe a nie jakies badziwie) i kazde zdjecie dwoma drewnianymi klipsami.
Plusem jest mozliwosc przemieszczania dowolnie zdjec, przesuwania wzdluz sznurkow -po prostu blyskawiczna zmiana kompozycji. Jak cos przykleisz to umarl w butach ;)
mozesz dac jaką fote jak to wygląda? :)
Polecam dwustronne naklejki - około 9 zł za 1000 sztuk, więc mega tanio. Przykleja się je łatwo, co prawda gorzej jest ze zdejmowaniem... ale rozwiązanie jest naprawdę praktyczne.
Propi, przyklejsłeś coś na te cudeńka do ściany?
Aaaa, zapomniałem dodać, że zdejmuje się samo w najmniej oczekiwanym momencie - znaczy odpada:)
Szczerze powiedziawszy mam kilkadziesiąt zdjęć przytwierdzonych do ściany w ten sposób... póki co może ze dwa odpadły. Ale wtedy wystarczyło podkleić je świeżymy naklejkami i wszystko znowu działało.
Eee, to masz szczęście, ja tą czynność powtarzałem 2 x dziennie:) no inna sprawa, że foty 30x45 + pianka.
Polecam dwustronne naklejki - około 9 zł za 1000 sztuk, więc mega tanio. Przykleja się je łatwo, co prawda gorzej jest ze zdejmowaniem... ale rozwiązanie jest naprawdę praktyczne.
Masz na myśli naklejki stosowane w albumach zdjęciowych?
Masz na myśli naklejki stosowane w albumach zdjęciowych?
Tak, dokładnie.
Ostatnio zrobiłem niechcący eksperyment - i okazało się, że w pomieszczeniu z ciepłym, suchym powietrzem, zdjęcia zaczynają się odklejać od ściany ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.