[Majorka636] Pierwszy aparat i pierwsze próby

[Majorka636]

Witajcie!

4 miesiące temu urodziłam synka i stwierdziłam że rośnie tak szybko że muszę kupić sobie lepszy aparat, bo zbankrutuję na sesjach u fotografa ;) mówią że zdjęcia robi człowiek a nie aparat, aczkolwiek ja sądzę (porównując foty ze starego aparatu) że lepszy aparat pomaga w lepszych zdjęciach :)

Trochę "podkręcam" foty w PS, widziałam takie mocno nasycone na kilku stronach profesjonalnych fotografów, aczkolwiek im więcej stron oglądam tym bardziej nie mogę się zdecydować czy wolę te żarówy czy takie subtelnie podkreślone...
Przesyłam parę portrecików małego, małego z mężem (moim, nie małego) i kuzynki - bardzo proszę o opinie ogólne a także te dot. obróbki - wydaje mi się że trochę przesadzam z kolorami, ale kurcze jakoś tak samo wychodzi :/ ogólnie to mam aparat od 2,5 tyg. ale bardzo się wkręciłam w robienie zdjęć.

Pozdrawiam!

1.

https://canon-board.info//brak.gif
http://img255.imageshack.us/img255/5818/img1153xi.jpg]źródło ([URL=http://imageshack.us/photo/my-images/255/img1153xi.jpg/)[/URL]

2.

https://canon-board.info//brak.gif
http://imageshack.us/a/img203/6016/img1246dj.jpg]źródło (

3.

https://canon-board.info//brak.gif
http://imageshack.us/a/img202/8517/img1223w.jpg]źródło (źródło (

6.

https://canon-board.info//brak.gif
http://imageshack.us/a/img145/5383/img1183l.jpg]źródło ([IMG)

7.

https://canon-board.info//brak.gif
http://imageshack.us/a/img600/4900/amelka3z.jpg]źródło (

8.

https://canon-board.info//brak.gif
http://imageshack.us/a/img843/5821/img1202e.jpg]źródło ([IMG)

9.

https://canon-board.info//brak.gif
http://imageshack.us/a/img560/140/forumow.jpg]źródło ([IMG)

10.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img145/9632/img1162ej.jpg)

[szambonur]

Powiem jak wytrawny profesor...;)
Widzę zadatki na dobrego fotografa dziecięcego..., ale trzeba jeszcze dużo czytać, czytać i jeszcze raz czytać:)
"10" według mnie najlepsze

[DonBolano]

8 - fajnie się bobas zamyślił - szkoda uciętej nóżki - jak ciąć, to zdecydowanie
10 - fajne ubranko, ładnie kontrastuje ściana z białym futerkiem, na którym leży

Te najbardziej udane.

Swoją drogą, zdawało mi się, że dzieci po urodzeniu mają oczy niebieskie zawsze ;).

Nie przejmuj się na razie tak bardzo kolorami, nasyceniem itp. Popracuj nad kadrem i porządkiem na zdjęciu. Sprawdź czy nie ucinasz kończyn, czy w tle nie ma czegoś, co będzie odwracać uwagę itp. Potem pozostaje poprawnie naświetlić i gotowe. Ciekawy kadr to połowa sukcesu, a czasami i cały.

[Majorka636]

Dziękuję za opinie :)
Mówiąc "czytać" masz na myśli jakieś konkretne tytuły? Jakieś "fotograficzne biblie" które powinien przeczytać początkujący?

Też czytałam że dzieci mają zawsze niebieskie oczy - jak widać to jednak nie jest prawda ;)
Mówiąc "poprawnie naświetlić" co masz na myśli? Odpowiednie światło zewnętrzne, ustawieni odpowiedniej przysłony? (nie mam lampy zewnętrznej, takie zdjęcia portretowe robię do południa mając okna za plecami, na trochę wyższym ISO i f3.5 zazwyczaj - nie używam wbudowanej lampy bo mi się jakoś tak mniej zdjęcia podobają).

[DonBolano]

Mówiąc "poprawnie naświetlić" co masz na myśli?
Żeby nie było ani za jasno, ani za ciemno ;)

[GalaktycznyMuczaczo]

ostatnie fajne, foty maja dobre światło, pozytywne, te z mężem nie podobaja mi się , tymbardziej cenzura( dziwnie to zabrzamiało) z 2 mozna znacznie wiecej wyciągnać. pzdr

[Majorka636]

Dzięki za opinie :)
Te z mężem Ci się nie podobają bo są źle wykadrowane, złę technicznie czy po prostu nudne albo nie Twoja bajka? Jeśłi chodzi o cenzurę to mały jest po prostu golaskiem a internet jest ogromny i fotografia będzie w nim krążyć już zawsze i nigdy nie wiadomo kto ją znajdzie i do czego wykorzysta - więc to tak dla bezpieczeństwa.
Co masz na myśli mówiąc "więcej wyciągnąć" z 2? Lepiej obrobić w PS, inaczej naświetlić? Ogólnie to mnie się najbardziej podobają zdjęcia na takim czarnym smolistym tle - ale nie wiem jak to osiągnąć - moje tło zawsze jest nierówne i niejednolite. Nie wiem, czy taka czerń jest możliwa do osiągniecia aparatem czy to poprawki w PS?

[GalaktycznyMuczaczo]

Np uciety lokiec i to ze delikatnie fota leci w lewo, a na kolejnym np wlosy twego meza to czarna plama , nie zebym sie czepial ale troche brzuch mozna wciagnac dla atrakcyjnowci zdjecia(znowu dziwnie to zabrzmialo) , na temat nr 2 mozna iecei wyciagnac z obrobki, juz wolalbym np zeby tlo calkowicie czarne zrobic o troche rozjasnic syna, sam sposob trzymania tez dla mnie dziwny, ale sie nie sugeruj bo dzieci nie mam, w ten sposob ja wino prezntuje klientom :) tlo pewnie masz te tanie nie papierowe dlatego efelty moga byc nie takie jak sobie wyobrazasz, kwestia tez swiatla albo obrobki,
Rozumiem kwestie cenzury jednak lepie starac sie to zaslonic naturalnie wlasnym cialem czy czasm dziecko noga zakryje, poprostu czarny prostokat sam z siebie bedzie przyciagal dlatego psuje mi odbior :) pzdr zakatarzony

[arapaho]

Fotografowanie wlasnych dzieci ma jeden minus, czasami, kierujemy sie emocjami.
Tobie podobaja sie wszystkie zdjecia, dlatego je tu zamiescilas, mi osobiscie - zadne...
Sa po prostu nijakie, nie pisze tego zlosliwie oczywiscie... Mlody czlowiek wyszedl na nich tak sobie...
Proponuje podpatrzec mistrzow fotografi dzieciecej, wiele jest takiej w internecie. Nie bac sie skopiowac pomyslow, postarac sie o odtworzenie podobnego klimatu... moze i swiatla.
Nie zawsze jest ono skomplikowane. A w zdjeciach z niemowlakami powinno byc jak najprostrze, najlepiej zastane, ciagle. Blysk daje we znaki mlodemu pokoleniu, po oczach ... :)
Wiec do dziela, probowac, pstrykac... i pokazac nam tu na forum :)
Pozdrawiam....

[Majorka636]

@GalaktycznyMuczaczo - co do brzucha to się zgadzam ;P tło rzeczywiście mam to najtańsze, ale stwierdziłam że tak na początek nie będę ładować kasy w coś co mi się być może nie spodoba. Czyli póki co powinnam je "doczernić" w ps?
Jeśli chodzi o sposób trzymania to taki właśnie widziałam na wielu stronach www fotografów i po prostu "zgapiłam" - na razie zresztą większ\ość póz zgapiam i porównuję z tymi profesjonalnymi.
@Arapaho - no kurcze ja właśnie kopiuję pomysły z neta - może w takim razie nie od "mistrzów", no ale zacząć trzeba od czegoś prostszego. I robię bez lampy, dlatego tylko do południa gdy mam w miarę jasno w domu.

Bardzo wszystkim dziękuję za opinie, wszystkie mi się przydają, będę się do nich stosować iiii.... proszę o jeszcze :D

[GalaktycznyMuczaczo]

Tlo najtansze niestety zAwsze bedzie tak wygladac chyba ze je w programie poprawisz, pozy wiem ze bywaja dziwnr poprostu tak to widze :)

[Lucky Luck]

@GalaktycznyMuczaczo - co do brzucha to się zgadzam ;P tło rzeczywiście mam to najtańsze, ale stwierdziłam że tak na początek nie będę ładować kasy w coś co mi się być może nie spodoba. Czyli póki co powinnam je "doczernić" w ps?
Jeśli chodzi o sposób trzymania to taki właśnie widziałam na wielu stronach www fotografów i po prostu "zgapiłam" - na razie zresztą większ\ość póz zgapiam i porównuję z tymi profesjonalnymi.
@Arapaho - no kurcze ja właśnie kopiuję pomysły z neta - może w takim razie nie od "mistrzów", no ale zacząć trzeba od czegoś prostszego. I robię bez lampy, dlatego tylko do południa gdy mam w miarę jasno w domu.

Bardzo wszystkim dziękuję za opinie, wszystkie mi się przydają, będę się do nich stosować iiii.... proszę o jeszcze :D






A może jednak nie kopiować pomysłów , nie robić "wymuszonych" sesji zdjęciowych , po prostu fotografować dzieciaka

w naturalnych sytuacjach ?


Dzieciak jest fajny - zdjęcia takie sobie.


#4 Tatuś zadowolony , maluszek nie ... nastrój zdjęcia popsuty

#5 Takie zdjęcia zwykle wywołują ciepłe uczucia. Maluszek przytulony do nagiego torsu tatusia ...

A tu - dziwaczny sposób trzymania dziecka, jakby celem zdjęcia była jego "prezentacja" ,a nie pokazanie

łączącej ich więzi. Brak naturalności , nie wywołuje ciepłych uczuć , no i jeszcze ten brzuch :)



Takie maluszki potrafią robić fajne minki, świetnie się uśmiechać . Tutaj tego brak, tej radości. Dziecko jest

albo zamyślone, albo niezadowolone, albo jakby wystraszone... no chyba, że to taki poważny egzemplarz :)

[Majorka636]

W naturalnych sytuacjach mały ma pełno zdjęć - biegam za nim z aparatem na co dzień :) ale podobają mi się właśnie takie zdjęcia "sesyjne" - gdy robiliśmy je u fotografa sesja kosztowała 500zł, więc stwirdziłam że popróbuję sama.
Co do ostatniego "zarzutu" że dziecko jest niezadowolone albo wystarszone zdecydowanie się nie zgodzę - mały na tych zdjęciach ma poprostu ok. 3 miesięcy - w tym wieku dzieci się jeszcze nie uśmiechają - wielkie oczy i otwarta buzia to u nich oznaka zainteresowania, mały dopiero na dniach zaczął się uśmiechać i to tylko w odpowiedzi na uśmiech, na razie nie ma spontanu. Więc na takie słodkie, radosne zdjęcia jeszcze przyjdzie czas :)

[Lucky Luck]

W naturalnych sytuacjach mały ma pełno zdjęć - biegam za nim z aparatem na co dzień :) ale podobają mi się właśnie takie zdjęcia "sesyjne" - gdy robiliśmy je u fotografa sesja kosztowała 500zł, więc stwirdziłam że popróbuję sama.
Co do ostatniego "zarzutu" że dziecko jest niezadowolone albo wystarszone zdecydowanie się nie zgodzę - mały na tych zdjęciach ma poprostu ok. 3 miesięcy - w tym wieku dzieci się jeszcze nie uśmiechają - wielkie oczy i otwarta buzia to u nich oznaka zainteresowania, mały dopiero na dniach zaczął się uśmiechać i to tylko w odpowiedzi na uśmiech, na razie nie ma spontanu. Więc na takie słodkie, radosne zdjęcia jeszcze przyjdzie czas :)





Nie wiem czy znasz stronkę Fotografia dziecięca i fotografia ciążowa Kraków (http://www.magdalenaglodek.pl). - poszukaj w portfolio sesji Bruno :)


We wstepie autorka zdjęć pisze :

"Jesienią zawitał do mnie 3-miesięczny Brunonek. Niemowlaki to prawdziwe słodziaki - uśmiechnięte od ucha do ucha,

ufne i pełne energii"


Wie co pisze. Niemowlaczki potrafią się wspaniale uśmiechać najpierw nieświadomie około 1 -2 miesięcy, potem około

2-3 miesięcy już świadomie :) Zdjęcia w kolejności 5 -7- 8 to uśmiech pełną gębą ! O takie zdjęcia mi chodzi.

[Majorka636]

Okej, każde dziecko jest inne.
Nie jestem w stanie udowodnić że moje się zaczęło uśmiechać dopiero niedawno, ale ja również wiem co piszę ;) wyjątek potwierdza regułę :) mój również nie miał niebieskich oczu ani nie lecą mu jeszcze łzy gdy płacze - mimo że wg książek tak powinno być. Dlatego każdego należy mierzyć swoją miarą.
Wczoraj np. robiłam małemu sesję z babcią - tam już uśmiech jest.

A poza tym na pewno też jest inaczej gdy jest ktoś do pomocy - na tych fotach zapewne fotograf robił zdjęcie a rodzice małego rozśmieszali.
U mnie jestem tylko ja i mały, bo tatuś jakoś do pomocy przy zdjęciach się nie pali :/

Edit:
@Lucky Luck - specjalnie dla Ciebie znalazłam jedno takie w miarę z uśmiechem, ale też zamieszczając zdjęcia patrzę żeby one jakoś wyglądały hmm... technicznie (jeśli w moim wypadku można wogóle mówić o technice?)


https://canon-board.info//brak.gif
http://img607.imageshack.us/img607/2325/img1188so.jpg]źródło ([URL=http://imageshack.us/photo/my-images/607/img1188so.jpg/)[/URL]

[Lucky Luck]

Okej, każde dziecko jest inne.
Nie jestem w stanie udowodnić że moje się zaczęło uśmiechać dopiero niedawno, ale ja również wiem co piszę ;) wyjątek potwierdza regułę :) mój również nie miał niebieskich oczu ani nie lecą mu jeszcze łzy gdy płacze - mimo że wg książek tak powinno być. Dlatego każdego należy mierzyć swoją miarą.
Wczoraj np. robiłam małemu sesję z babcią - tam już uśmiech jest.

A poza tym na pewno też jest inaczej gdy jest ktoś do pomocy - na tych fotach zapewne fotograf robił zdjęcie a rodzice małego rozśmieszali.
U mnie jestem tylko ja i mały, bo tatuś jakoś do pomocy przy zdjęciach się nie pali :/






Ależ ja wierzę! Przecież napisałem, że być może to akurat "poważny" egzemplarz! :)

Chcę Ci tylko zasugerowć, że "radosne" zdjęcia przyjemnie się ogląda, co nie oznacza, że mają być wyłącznie takie.

Pełny szacunek i podziw dla Ciebie, że masz chęci do robienia takich fotek i karny jeżyk dla tatusia, że Ci w tym nie

pomaga ! Moje zdjęcia kiedy zaczynałem .... ech aż wstyd pisać. A krytyką nie należy się zbytnio przejmować :)




ps . No..... już ten błysk w oczach jest !

[Majorka636]

Próbowałam poprawić to nieszczęsne tło w PS - może być coś takiego? Wogóle to powinnam trochę wygładzić skórę modeli czy postawić na naturalność i ludzką niedoskonałość? ;)
Gdy byliśmy z mężem na sesji brzuszkowej u fotografa to mieliśmy robione foty na białym tle, a potem jak już dostaliśmy na płycie to część była na białym a część na czarnym. Orientuje się ktoś jak się tworzy taki efekt? Bo jakoś nie chce mi się wierzyć że koleś siedział przy 50 fotach i dłubał piórem każdy mój włosek żeby potem podstawić czarne tło w PS.

11.

https://canon-board.info//brak.gif
http://img541.imageshack.us/img541/6207/canonjr.jpg]źródło ([URL=http://imageshack.us/photo/my-images/541/canonjr.jpg/)[/URL]

[GalaktycznyMuczaczo]

Próbowałam poprawić to nieszczęsne tło w PS - może być coś takiego?
Jeżeli nie widzisz tego co ja widze a kompa mam podłaczonego do przeciętnej klasy telewizora...to polecam zakup nowego monitora, ewidentnie widać gdzie pędzlem bylo jechane , foty polecam robić w rawie a potem na krzywych czernie poprawiać zamiast pędzlem w ps.


Wogóle to powinnam trochę wygładzić skórę modeli czy postawić na naturalność i ludzką niedoskonałość? ;)
Twój wybór, ludzie są niedoskonali, to nie są sesje dla vogue, dodatkowo nieumiejętne wygładzanie skóry zazwyczaj działa na niekorzyść, warto próbować i ćwiczyć ale z góry zakładam ze pierwsze próby mogą wyjść tragicznie


Gdy byliśmy z mężem na sesji brzuszkowej u fotografa to mieliśmy robione foty na białym tle, a potem jak już dostaliśmy na płycie to część była na białym a część na czarnym. Orientuje się ktoś jak się tworzy taki efekt?

Jezeli masz odpowiednia wiedze i umiejętności odizolowanie jednego koloru tła nie jest problemem, walisz foty na białym tle, odizolowujesz na warstwie biale tło i sobie już kolor dobierasz jaki chcesz od wściekłego zielonego po kasztanowy kaszmir



Bo jakoś nie chce mi się wierzyć że koleś siedział przy 50 fotach i dłubał piórem każdy mój włosek żeby potem podstawić czarne tło w PS.

Polecam poczytać o pracy na maskach :)

[DonBolano]

Ale ma bojowe miny ten maluch :D

[exile]

Majorka dużo też pomaga oglądanie zdjęć innych (tylko kiedy czas na to znaleźć :-)) ale to już inna para kaloszy.
Z wygładzaniem skóry to jest tak że jedni to lubią inni nie, na pewno przydaję się nauczenie poprawiania niedoskonałości na twarzy/czerwonych oczu/itp.

a mina młodego na no.11 rządzi :-)

[Majorka636]

Hmmm.. no to musiałam nieźle tym pędzlem naciapać ;) szczerze powiem że u mnie tego nie widać, ale dzieki Tobie wiem że lepiej tego nie robić bo to że u mnie nie wiadać, nie znaczy że u kogoś innego również :)

Mówiąc o odizolowaniu tła - masz na myśli robienie tego w PS jak mniemam?
Chyba nie będę się w to bawić, kiedyś próbowałam wg tutoriali z photoshop.pl ale jakoś mi nie poszło ;) może jak będę mieć kiedyś dużo czasu i kasy to się zapiszę na jakiś kurs edycji fotografii w PS czy coś...

Zdjęcia różne oglądam, co fajniejsze sobie zapisuję i próbuję przekopiować ale ostatnio ktoś znajomy mi podpowiedział że to że ktoś ma stronę www i nazywa się na niej fotografem wcale nie znaczy że nim jest i że robi porządne zdjęcia ;)
No więc weź tu bądź człowwieku mądry :)
Jak ktoś zna jakieś dobre technicznie strony to chętnie przygarnę i popatrzę.

[exile]

dlatego szukaj zdjęć które przedewszystkich Tobie się podobają :-) i nimi się inspiruj :-))

[GalaktycznyMuczaczo]

Hmmm.. no to musiałam nieźle tym pędzlem naciapać ;) szczerze powiem że u mnie tego nie widać, ale dzieki Tobie wiem że lepiej tego nie robić bo to że u mnie nie wiadać, nie znaczy że u kogoś innego również :).
wszystko zalezy od ustawień monitora, jakbym przyciemnił i podkrecił kontrast pewnie tez by nie bylo widać




Mówiąc o odizolowaniu tła - masz na myśli robienie tego w PS jak mniemam?
Chyba nie będę się w to bawić, kiedyś próbowałam wg tutoriali z photoshop.pl ale jakoś mi nie poszło ;) może jak będę mieć kiedyś dużo czasu i kasy to się zapiszę na jakiś kurs edycji fotografii w PS czy coś...
Tez, dobrze doświetlone tło w tym wypadku białe odetnie człowieka który i pozwoli na dość łatwą manipulacjekolorem, a co do bawienia się bądź nie, niewiem czy jeszcze istniejątacy którzy wrzucają czyste zdjęcia do swojego portfolio, mówie o profesjonalnych fotografach. Różne efekty mozna uzskać na setki różnych sposobów, dlatego są prowadzone wykłady gdzie ludzie SPRZEDAJĄ swoja wiedzę jak oni to robią, ale to nie znaczy ze ty nie mozesz do tego dojść inną drogą. Jeżeli uważasz ze jestes słaba w obróbce to wystarczy poprostu wiecej próbować i siedzieć w tym PS , proste. Uwierz mi moje pierwsze foty to była masakra :D


Zdjęcia różne oglądam, co fajniejsze sobie zapisuję i próbuję przekopiować ale ostatnio ktoś znajomy mi podpowiedział że to że ktoś ma stronę www i nazywa się na niej fotografem wcale nie znaczy że nim jest i że robi porządne zdjęcia ;)
Jak ktoś zna jakieś dobre technicznie strony to chętnie przygarnę i popatrzę.
Nie chce byc ordynarny ale tekst kompletnie z du..y , znajomy ci powiedział, pytanie znajomy foci?jak długo? chętnie obejrze foty. Strona www i nazwa to jedno a zdjęcia zamieszczone na niej to drugie, widzisz foty i mówisz ze są dobre albo nie, proste. Niewiem co oznacza porządne zdjęcia? te gdzi nie ma przepałów, gdzie ostrosc jest tam gdzie powinna?czy taki który uzywa drogiego sprzetu albo obrabia w ps wiecej niz ktokolwiek inny. Nie żebym był jakiś specjalnie krytyczny czy coś ale nasi rodacy to wykwalifikowani fachowcy w każdej dziedzinie, czy to fotografia , muzyka czy ba prawo, kazdy wie co i jak :) . Przykro mi ale jeżeli chce mieć w na ścianach wściekłą zieleń przeplatającą się ze szlaczkiem w kolorze brunatnej cegły to moja sprawa i nawet sam van gogh moze sie schować, jeżeli coś mi się podoba to tak bedzie niewiadomo co by kto mówił, to sięnazywa GUST

[DonBolano]

Majorka! Podstawa! Rób zdjęcia! Duuużo zdjęć! Trzeba po prostu dojść do ładu ze samym sobą i wykształcić pewne umiejętności i nawyki. A po drugie, czasami warto ćpnąć zdjęcia w kąt i wrócić do nich po paru dniach/tygodniach i spojrzeć na sytuację z dystansu. To też pomaga - szczególnie wybrać te najlepsze.

[Majorka636]

@GalaktycznyMuczaczo - może źle się wyraziłam co do myśli mojego znajomego ;) chodziło o to że teraz coraz więcej osób kupuje lustrzanki, pofoci miesiąc i stwierdza że jest fotografem, po czym tworzy swoją stronę www ze zdjęciami z "sesji" i liczy że będzie zarabiał grubą kasę na fotografii.
@DonBolano - pewnie masz rację :) ale jak tu ktoś napisał, minusem jest moje "emocjonalne" podejście - w końcu mój dzidziuś jest najśliczniejszy i wszystkie zdjęcia są słodkie ;)
Ale umówiłam się z koleżanką na "sesję" jej 3,5 miesięcznego dzidziusia więc może tym razem będę mogła spojrzeć z dystansu i zobaczyc czy te zdjęcia są jako - takie:D

[GalaktycznyMuczaczo]

@GalaktycznyMuczaczo - może źle się wyraziłam co do myśli mojego znajomego chodziło o to że teraz coraz więcej osób kupuje lustrzanki, pofoci miesiąc i stwierdza że jest fotografem, po czym tworzy swoją stronę www ze zdjęciami z "sesji" i liczy że będzie zarabiał grubą kasę na fotografD

Jezeli twój znajomy tak postrzega każdego amatora to boże trzymaj mnie od niego z daleko, bo zgodnie z tym co napisał powinienem cie zjeść wraz z porannym omletem przed siłownią, bo jako początkujący nie powinnać mieć wstępu do zamieszczania zdjęć na internecie.
Czy to forum czy to własne www które można założyć na fejsie czy wordpressie w 10 min bez róznicy, jeżeli ktoś chce zamieszczać swoje zdjęcia, prosze bardzo wolna ręka, tylko prosze o otwartośc na krytykę bez dziecinnego jęczenia.

Wciąż nie odpowiedziałaść czy twój znajomy foci czy tylko ploci?

[Kolekcjoner]

H
Zdjęcia różne oglądam, co fajniejsze sobie zapisuję i próbuję przekopiować ale ostatnio ktoś znajomy mi podpowiedział że to że ktoś ma stronę www i nazywa się na niej fotografem wcale nie znaczy że nim jest i że robi porządne zdjęcia ;)

To tzw. "święta racja" tak samo jak to, że ASP też z nikogo jeszcze artysty nie uczyniło ;).
To że ze zdjęciami wiążą się emocje to dobrze - tak ma być. Przecież bez tego nie ma zdjęć.
I czasem jak tu mądrze radzi kolega - dać sobie czas. To jest największa zaleta bycia amatorem - brak przymusu :D.

[Majorka636]

@GalaktycznyMuczaczo - foci i to chyba całkiem nieźle - chociaż ja już nie wiem ;P bo jak na początku napisałam że wzoruję się na zdjęciach z neta to się okazało że są takie "zwykłe" i nudne. Ogólnie więc wg mojego gustu są fajne.

No czasu póki co mam dość dużo, więc mogę go sobie dać ;)

Właśnie szukam tego nieszczęsnego wydzielania z tła w PS :D

[szambonur]

żeby zdjęcie studyjne zwróciło na siebie uwagę, musi być na prawdę dobre. Z tego co tu zaobserwowałem nie masz aktualnie warunków ani sprzętu żeby się w to bawić. Jakieś wydzielanie tła w sofcie też nie przyniesie zamierzonego efektu. Na twoim miejscu skupiłbym się aktualnie w aranżacje scenek. Jak to ciekawie rozplanujesz to fajny drugi plan "zatuszuje" wszelkie inne niedoskonałości, chociażby nawet niewielkim stopniu. Zainwestuj w blendę ułatwi Ci to panowanie nad światłem, a i na okna w pokoju warto założyć np. agrowłókninę, ale to już tylko takie moje spostrzeżenie...

[Majorka636]

Podejrzewam że korzystanie z blendy wymaga obecności kogoś dodatkowego? U mnie niestety chętnych pomocników brak :/
Agrowłóknina? Czy celem tego jest zupełne nieprzepuszczanie światła? Jeśli tak to mam gumowane rolety więc jestem w stanie zaciemnić pomieszczenie, ale nie jestem w stanie go doświetlić - tak jak mówiłam zabawa stricte amatorska, a lampka biurkowa chyba nie spełni swojej roli ;)

[GalaktycznyMuczaczo]

Podejrzewam że korzystanie z blendy wymaga obecności kogoś dodatkowego? U mnie niestety chętnych pomocników brak :/
Agrowłóknina? Czy celem tego jest zupełne nieprzepuszczanie światła? Jeśli tak to mam gumowane rolety więc jestem w stanie zaciemnić pomieszczenie, ale nie jestem w stanie go doświetlić - tak jak mówiłam zabawa stricte amatorska, a lampka biurkowa chyba nie spełni swojej roli ;)
Blende możesz zamocować na uchwycie do blend tyle że wtedy zaczynaja juz sie znowu koszta oraz to że musisz od czegoś odbić te świato, w razie focenia wieczorem albo w pochmurny dzień leżysz, może lepiej zainwestować w lampę światła stałego z softboxem. Pytanie dlaczego stałego a nie błysk? Otóż walenie w niemowlaka światłem błyskowym nie jest niczym specjanie zdrowym...

[ketras]

Podejrzewam że korzystanie z blendy wymaga obecności kogoś dodatkowego? U mnie niestety chętnych pomocników brak :/
Agrowłóknina? Czy celem tego jest zupełne nieprzepuszczanie światła? Jeśli tak to mam gumowane rolety więc jestem w stanie zaciemnić pomieszczenie, ale nie jestem w stanie go doświetlić - tak jak mówiłam zabawa stricte amatorska, a lampka biurkowa chyba nie spełni swojej roli ;)

Blendę możesz zrobić nawet z sreberka aluminiowego do pieczenia, blendy są różnych wielkości i kształtów od średnicy 30cm do 180cmx140cm , te mniejsze można trzymać w jednej ręce (trudne ale da się), choć możesz pokombinować opierając ją o "coś", tudzież przypinając ją np klamerką , ściskiem stolarskich do kupienia w sklepie budowlanym za około 2-5zł. Także z blendą można sobie pokombinować bez pomocników :-)

--- Kolejny post ---


Blende możesz zamocować na uchwycie do blend tyle że wtedy zaczynaja juz sie znowu koszta oraz to że musisz od czegoś odbić te świato, w razie focenia wieczorem albo w pochmurny dzień leżysz, może lepiej zainwestować w lampę światła stałego z softboxem. Pytanie dlaczego stałego a nie błysk? Otóż walenie w niemowlaka światłem błyskowym nie jest niczym specjanie zdrowym...

Kolega mnie tutaj wyprzedził :-)

Lampa światła stałego to także są koszta (notabene wyższe od blendy), jednakże warte wydania. W początkach realizowania swojej pasji można iść w półśrodki, i kupno żarówki, uchwytu,stojaka (na serwisach aukcyjnych nawet używane komplety można znaleźć),zrobienie softboxa DIY to koszt w sumie 100-150zł. Wtedy sporo się zmniejsza problem z potrzebą pomocników,zachmurzenia itp :-)

[szambonur]

Podejrzewam że korzystanie z blendy wymaga obecności kogoś dodatkowego? U mnie niestety chętnych pomocników brak :/
Agrowłóknina? Czy celem tego jest zupełne nieprzepuszczanie światła? Jeśli tak to mam gumowane rolety więc jestem w stanie zaciemnić pomieszczenie, ale nie jestem w stanie go doświetlić - tak jak mówiłam zabawa stricte amatorska, a lampka biurkowa chyba nie spełni swojej roli ;)

Biała agrowłóknina ładnie wyrównuje ostre promienie wpadające przez okno, ale to jak mówię tylko moje odczucie..., może są bardziej profesjonalne metody...

[exile]

jak masz miejsce oczywiście to za jakieś nie duże złotówki można kupić blendę którą można zamocować za pomocą statywu.

[Majorka636]

Taki zestaw oświetleniowy na początek może być?
H70 STUDIO FOTOGRAFICZNE SOFTBOX SUPER ZESTAW FOTO (3156278659) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/h70-studio-fotograficzne-softbox-super-zestaw-foto-i3156278659.html)
Tak się składa że mam za 3 tygodnie urodziny więc mogę podszepnąć mężowi conieco ;)
A z blendą ze sreberka pokombinuje :D a poza tym to czy za blendę nie mogłaby posłużyć taka srebrna folia na szybę samochodu, którą zakłada się w mroźne dni? :)

[exile]

może być, a jak masz ją pod ręką (tą folie samochodową) pokombinuj i zobacz jak Ci światło odbija

a pamiętam że swoje zabawki kupowałem wysyłkowo w eltec`u w Warszawie, bardzo fajne ceny mają i bardzo pomocni są podczas wyboru

[GalaktycznyMuczaczo]

Taki zestaw oświetleniowy na początek może być?
H70 STUDIO FOTOGRAFICZNE SOFTBOX SUPER ZESTAW FOTO (3156278659) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/h70-studio-fotograficzne-softbox-super-zestaw-foto-i3156278659.html)
Tak się składa że mam za 3 tygodnie urodziny więc mogę podszepnąć mężowi conieco ;)
A z blendą ze sreberka pokombinuje :D a poza tym to czy za blendę nie mogłaby posłużyć taka srebrna folia na szybę samochodu, którą zakłada się w mroźne dni? :)

na początek do zabawy świetna opcja, relatywnie nie drogo a efekty możesz uzyskać ciekawe

[ketras]

(..)
A z blendą ze sreberka pokombinuje :D a poza tym to czy za blendę nie mogłaby posłużyć taka srebrna folia na szybę samochodu, którą zakłada się w mroźne dni? :)

Jasne, że możesz to bo zasada działa identyczna, tylko bledna jest "gładsza" (mniej załamań) a ta folia jest mocno pofalowana i ciężej o ten sam efekt. wystarczy ją do czegoś sztywnego przymocować i można pokombinować przy oknie.

[exile]

i warto zakupić folię "Jana niezbędnego" w wersji grubej (dla mnie to grubość ma jak papier do pieczenia) trochę zabawy jest by ładnie ją zamocować, ale w przeciwieństwie do folii tanich/cienkich mniej zagnieceń mamy

[DonBolano]

i warto zakupić folię "Jana niezbędnego" w wersji grubej (dla mnie to grubość ma jak papier do pieczenia) trochę zabawy jest by ładnie ją zamocować, ale w przeciwieństwie do folii tanich/cienkich mniej zagnieceń mamy
To już nie Jan Niezbędny, a Adam Słodowy :D 8-)

[szambonur]

jeszcze lepszy patent jest z folią NRC. Kupisz praktycznie w każdej aptece. Masz wtedy wersję dwukolorową, srebrną i złotą. Dodatkowo idziesz na budowę do sąsiada, pożyczasz arkusz styropianu. Przypinasz pineskami i blenda jak się patrzy...;) Chociaż tak prawdę mówiąc to przy takich zabiegach chyba jednak wolałbym udać się do najbliższego sklepu foto i zakupić blendę z prawdziwego zdarzenia;)

[Majorka636]

Zrobię sobie najpierw taką "na niby" ;P żeby się nauczyć jak to ugryźć, a potem jak będę zamawiać tego softboxa to wezmę od razu blendę :)
Ogólnie to myśląc nad moim prezentem miałam zamiar zażyczyć sobie lampę zewnętrzną taką za ok. 500zł, ale z tego co mówicie to jednak chyba zmienie zamówienie na tego softboxa. Pytanie tylko czy taki pojedynczy wystarczy, czy powinnam coś jeszcze do niego dokupić? (jak prezent to prezent - mogę sobie trochę zażyczyć) :D

[szambonur]

Zastanawiam się tylko dlaczego fotografowie którzy pokazują bardzo fajne zdjęcia w swojej galerii doradzają Ci zakup tego chłamu do światła ciągłego. Najprostsza lampa błyskowa nawet z fotocelą będzie lepsza niż ta żaróweczka...

[Majorka636]

Do fotografowania dzidziusiów też? :) chodzi mi przede wszystkim o komfort żeby nie waliło po oczach ;)

[DonBolano]

Odbijaj błysk od sufitu i ścian. wtedy nie będzie ;-)

[szambonur]

Do fotografowania dzidziusiów też? :) chodzi mi przede wszystkim o komfort żeby nie waliło po oczach ;)

Przerabiałem ten temat kiedyś na innym forum. Myślę że moderatorzy nie będą mieli mi za złe jak podlinkuje;) Poczytaj sobie:
o wyższości światła błyskowego nad ciągłym...;) (http://forum.olympusclub.pl/threads/76545-o-wy%C5%BCszo%C5%9Bci-%C5%9Bwiat%C5%82a-b%C5%82yskowego-nad-ci%C4%85g%C5%82ym...-%29)

[Majorka636]

Dzięki za linka, zabiorę się za lekturę w nocy :)
Co do odbijania swiatła od ścian - nie jestem właśnie pewne czy to się u mnie sprawdzi, bo mam zielone-fioletowo ściany :/

[DonBolano]

bo mam zielone-fioletowo ściany :/
To sufit i kartka papieru ;)

[Majorka636]

Heh... sufit również nie jest biały ;P srebrny.

[DonBolano]

No to bez parasolki się nie obejdzie ;)

[Majorka636]

Jeszcze parę moich "dzieł" - bawiliśmy się dziś rano :)

11.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/33/img2692tz.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

12.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/13/img2701ny.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

13.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/9/img2712hm.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

[namoamo]

Dziecko w wiadrze???

[RHJG]

Jak widać,co to się nie robi dla "sztuki" ???

[jellyeater]

11 to przerażenie.
13 zły moment.

12 od biedy.

Lepiej w wiadrze niż w beczce.

[Majorka636]

Jejku, ale się czepiacie... akurat sama "sceneria" jest kwestią gustu, najpierw proponujecie podglądanie stron z fotografią dziecięcą a teraz zdziwienie że dziecko w wiadrze.
Tak - w wiadrze. W beczce również widziałam, w skrzynce też i pudelku kartonowym również, i akurat taka nadinterpretacja jest conajmniej dyiwna. Podoba mi się studyjna fotografia z gadżetami i to jest akurat mój własny wybór, więc będę robić w tym klimacie.
Przerażenia nie ma w żadnym momencie - wielkie oczy i dziubek w wieku 4,5 miesięcy to mina twająca przez 50% dnia.
Co do 13 to wrzuciłam tą fotę właśnie ze względu na minę - tłumaczę: mina ta u mojego dziecka oznaca radość i emocje ;P

Edit: dzieci w wiadrach do podejrzenia
http://www.etsy.com/shop/BroddersTubs?ref=seller_info

[namoamo]

Ciekawi mnie przesłanie tego wiadra, to nie jest czepianie. Takie czasy ze o nadinterpretację(w tym temacie) nietrudno.

[Majorka636]

Na razie jakichś głębszych przesłań nie ma - po prostu się uczę podpatrując zdjęcia fotografów i próbuję uzyskać podobny efekt.
Szukam na zdjęciach dodatków, które nie wymagają nakładów finansowych - i tak wiadro podkradłam mężowi, pomalowałam farbką na błękitno, a girlanda i serduszko to handmade - wszystko robione po nocy bo tylko wtedy mam czas ;P

[DonBolano]

Zatrudnij jakiegoś rozśmieszywacza, który będzie stał za Tobą i robił miny do dzieciątka ;-). Będzie lepsza mimika ze strony dziecka ;-)

Mi tam się fotki podobają. Tylko trochę za duża głębia ostrości i trzeba popracować nad mimiką bobaska ;).

A na tym 13-tym, to taką minę zrobił, że teraz mu dołożyć do rączki fajkę i piwo i będzie mega! Rozbawiło mnie to zdjęcie strasznie :D:D Kombinuj dalej, jest lepiej!

[Majorka636]

Głębia ostrości pewnie wynika trochę z obiektywu - mam zwykły kitowy 18-55 (ale zbieram na stałkę) :D
No niestety właśnie z tym rozśmieszywaczem jest największy problem - bo mój mąż pracuje od rana do nocy, albo jest średnio zainteresowany :/
Ale myślę że miny to kwestia paru tygodni i będzie walił różne ciekawe nawet to samego aparatu :D