Zobacz pełną wersję : 70-200 f4 L czy nowe body?
Kłaniam się
Chciałem poprosić mądrzejszych ode mnie o radę.
Stanąłem przed wyborem (właściwie koniecznością) wymiany sprzętu.
Obecnie posiadam canona 1000d wraz z 55-250 is (I).
Klikam w 99% przyrodę i nie zanosi się (w moim portfelu) na przesiadkę na pełną klatkę.
Sęk w tym, że zastanawiam się w co utopić pieniądze (raty)
- lepsze body?
- lepszy obiektyw (70-200 f4)?
Niby wszystko wskazuje "bierz elke!" ale niestety... celność oddanych zdjęć jest negatywnie porażająca(np 2 na 5)...właściwie sam już nie wiem-czy przez body czy obiektyw
Jeśli sprzęt "złapie" to jest naprawdę do przyjęcia jak dla amatora (pokaźna odbitka również wchodzi w grę) ale problem tkwi w tym, że rzadko to czyni..
no i właśnie...
co Państwo by doradzili? ;)
Kupić np takiego canona 650d tudzież używkę 50d i dalej męczyć 55-250 plus kit?
czy też zostawić moje nieszczęsne 1000d ale podpiąć 70-200 f4 i dalej chadzać w teren?
Naprawdę będę wdzięczny za wskazówki.
Pozdrawiam
jajo_antipo
01-04-2013, 22:39
ja na Twoim miejscu brałbym 70-200 f/4 co da Ci na pewno znacznie lepszą jakość w obrazku niz 55-250, autofokus też będzie szybszy.
Dzięki za opinię
Właściwie również skłaniał bym się do tej myśli-L to jednak L...ale jednak lepsze body to lepsza rozdzielczość więcej pól autofocusu plus lepsza celność AF-a z tego co wiem obiektyw jedynie odbiera dane od body więc jeśli body źle zmierzy to obiektyw źle wskaże-chyba że się mylę...z drugiej strony ciekaw jestem czy rzeczywiście takie np body 650 d czy 50d "zawsze trafia"...podejrzewam, że również jest omylne... i bądź tu mądry człowieku :)
zobaczymy jak się dalej topic potoczy ;) pozbieram jeszcze kilka opinii i podejmę decyzję
Ogolnie to zdjecie robi fotograf a nie aparat...
Aczkolwiek raczej bym podszedl do lepszego body jednak 1000d to najnizsza poleczka canona
Takze ja jestem za body nawet za starym 5d
Posiadałem i bardzo chwalę sobie 70-200, zarówno wersję f/4, jak i genialne f/2.8. Aktualnie posiadam 55-250 IS. Naprawdę fajne tanie szkiełko, które potrzebne mi jest do pstryków kilka razy w roku. Z 60D naprawdę daje spore możliwości. Wychodzi mi jakieś 9 na 10 zdjęć, więc tragedii nie ma, najczęściej psuję zdjęcia gdy staram się za bardzo zejść z czasem i nie utrzymuję w ręce. Na Twoim miejscu kupiłbym Canona 40D i zobaczył czy pasuje Ci 55-250. Pamiętaj że w tym szkle masz stabilizację, czego nie ma w 70-200 L bez IS. Po zakupie 40D zostanie jeszcze troszkę pieniążków w porównaniu do zakupu 50D czy 650D i jeżeli faktycznie nie pasuje Ci 55-250 IS kup - 70-200 L, a będziesz miał zdecydowanie lepszą puszkę (40D) niż aktualnie posiadasz :)
jellyeater
02-04-2013, 06:25
Niby wszystko wskazuje "bierz elke!" ale niestety... celność oddanych zdjęć jest negatywnie porażająca(np 2 na 5)...właściwie sam już nie wiem-czy przez body czy obiektyw
Daj przykłady trafionych i nietrafionych.
Hm.. więc jednak body doradzacie ;)
cycu-5d mi nie grozi narazie :) za dużo kredytu etc;p aczkolwiek byłoby miło...
mike-9 na 10 zdjęć ?? wow..
ciekaw jest jak cholera ile celnych strzałów oddałby w tej samej sytuacji mój 1000d...
ja ostatnio klikałem krajobrazik-ot taki przykład..w lesie-jakieś 300m dalej stała sobie sarenka na środku śródleśnej drogi..nad nią ciemne drzewka itp etc...kliknąłem 5 razy-wyszło w miarę 1.. :| kolejny raz spotykam się z pozytywnymi opiniami co do 55-250 a u mnie jest kiepsko...więc zacząłem obstawiać, że to wina body. Inna sprawa, że jest ono omylne właściwie tylko w lesie-podczas gdy ma wyraźny punkt zaczepienia łapie dość ok..a wtedy rzeczywiście 55-250 daje ładny obrazek..tylko co z tego;p
doradzasz np canona 40d-rozumiem, że chodzi o jego celność Af? ... pomijam już fakt obudowy liczby pól AF i takich tam ;)
jelly-nie pokażę niestety nietrafionych bo mam odruch, że od razu tym podobne wyrzucam żeby się nie wkurzać...inna sprawa, że jeśli coś kliknę-to zostawię i wtedy zademonstruję...piorun wie-poruszone raczej nie są (czas ok 200 plus is) więc zostaje pudło AF body plus jakiś ff/bf
michalab
02-04-2013, 08:54
Takze ja jestem za body nawet za starym 5d
Słabo będzie działał z 50-250IS ;-). Po za tym jeśli robi głównie przyrodę, to żeby mieć ten sam zasięg co obecnie musiałby kupić coś o ogniskowej 400mm - a to już trochę kosztuje.
Do autora, jak masz możliwość to przetestuj 70-200f4 i zobacz czy Ci odpowiada. Ja chyba w pierwszej kolejności kupiłbym obiektyw.
Witam
Tak się zastanawiam skąd takie dobre rady, aby wymieniać body na przedpotowy 40d. Czy naprawdę przez tyle lat nie nastąpił postęp w elektronice i czy obecne korpusy serii xxxd nie są lepsze niż przedpotopowe xxd?
Przez całe lata pstrykałem najpierw 350d potem 450d i w końcu przeszedłem na FF. W erze xxxd wymiana optyki w tym na wzmiankowaną L-kę 70-200 f4 skutkowała lepszymi fotkami, czego nie mogłem powiedzieć przy wymianie samego body.
70-200 f4 nawet bez IS to bardzo dobry obiektyw, dający naprawdę super fotki. Gdybym stał przed podobnym dylematem co autor wątku brałbym w pierwszej kolejności i bez zastanowienia obiektyw, a jeśli juz body to poszedłbym w cos serii xxxd ale nowe, a nie przedpotopowe xxd.
Ja swoją L-kę 70-200 sprzedałem po przejściu na FF, gdyż wydawała mi się za krótka i szczerze mówiąc teraz żałuję i przymierzam się ponownie do kupna, może tym razem f2,8.
Pozdrawiam i życzę zadowolenia z podjętej decyzji i fajnych fotek
Smok
tkosiada
02-04-2013, 09:27
Zdecydowanie szkło, na body przyjdzie czas, szkło!!!
Rozumiem...
zakładam tym samym, że skuteczność AF wzrośnie wraz z 70-200 ? pomimo, że Af w body jest kiepskie...
Dziwna ta Twoja sytuacja z 55-250, miałem go z 550d i nie miałem żadnych problemów a AF. Wiadomo napęd AF to nie USM, ale jednak problemów nie stwarzał. Pytanie jaką przyrodę focisz - ruchliwą czy w miarę statyczną? 55-250 to naprawdę przyzwoite szkło. Wymieniłem je co prawda na Tamiego 70-300 VC USD, ale to głównie z uwagi na mm, stabilizację i USD, sama celność mi się jakoś dramatycznie nie zmieniła, ale może ja miałem po prostu jakiś dobry egzemplarz 55-250.
Wg mnie nowe body w Twoim przypadku mogłoby pomóc lepiej.
Podejrzewam, że jak focisz przyrodę to czasem warunki oświetleniowe niekoniecznie są super, dlatego też IS będzie plusem, do tego jak kupisz nowsze body top teoretycznie zwiększy Ci się możliwość używania wyższego ISO niż masz obecnie.
Ja też rozmyślałem swego czasu nad 70-200 f4, ale jednak uważam, że IS w tele być powinien.
Ewentualnie zrób tak jak piszą powyżej, protestuje przed zakupem.
..w lesie-jakieś 300m dalej stała sobie sarenka na środku śródleśnej drogi..nad nią ciemne drzewka itp etc...kliknąłem 5 razy-wyszło w miarę 1.. :|
Nie wiem jakie masz oczekiwania przy odległości 300m do obiektu, ale może spodziewasz się zbyt wiele. Przy takiej odległości to już raczej ciężko "nie trafić" bo to już zdecydowanie ostrzenie na nieskończoność. Wydaje mi się, że czasy powinny być już bardzo krótkie i bez statywu to raczej ciężko.
znajdź najsłabsze ogniwo korpus, obiektyw, technika stawiam na technikę i jeśli to przyroda to na twoim miejscu nic bym nie kupował bo zakupy nie zmniejszą problemów, pokaż jakieś zdjęcia to można będzie więcej powiedzieć.
bangi-klikam zarówno pejzażyk jak i np sarenkę czy innego zwierza o ile chce im się współpracować (na ogół się nie chce-a w czatowniach gnić nie lubie i sztucznie dokarmiać kurczakami etc etc również...) - tak więc raczej statycznie..pomijając ewentualnie jakiegoś kosa czy inną sójkę
biperek-może i masz rację...być może zbyt wiele wymagam no ale cóż-każdy chce jak najlepiej ;) wystarczyłoby mi gdyby poprostu celnośc była lepsza-bo ten sprzęt jeśli dobrze trafi to naprawdę daje ostry obrazek, który nawet można trochę powiększyć i wrzucić na ścianę tudzież wysłać na jakiś konkurs dla pożal się Boże fotografów jak ja :)
jaś-czy technika? hm.. kto wie być może...z 2 jednak strony wydaje mi się, że chyba nie w tym sęk ale zobaczymy
większość obrazków na pozór wydaje się byc ok-ale po zbliżeniu wyraźnie widać braki...spróbuję coś znaleźć może na dysku-jeśli znajdę to dam cropa i wrzucę przez np imageshacka
Ja zaczynałem się bawić w przyrodę od szkła 70-200 f/4 i do tej pory mam i zakładam. Szkło jest bardzo dobre. Jak porównuję z moim 400mm to nie widzę żeby jakościowo było gorsze. Tu między innymi głuptaki były robione tym szkłem http://www.canon-board.info/przyroda-makro-47/mkkaczy-dzika-przyroda-86383/index4.html#post1143641
A tak po prawdzie to jak będziesz dalej się w to bawił to i szkło i puszkę z czasem wymienisz.
Edit.
Na wycieczkach górskich gdzie mam jakąś kozę (też w mojej galerii) lub jelenia razem z C10-22 to mój podstawowy zestaw.
...większość obrazków na pozór wydaje się byc ok-ale po zbliżeniu wyraźnie widać braki...
I tu jest chyba pies pogrzebany. Rób zdjęcia tak, żeby nie trzeba ich było "zbliżać".
poszukiwacz2006
02-04-2013, 11:23
Witam
Tak się zastanawiam skąd takie dobre rady, aby wymieniać body na przedpotowy 40d. Czy naprawdę przez tyle lat nie nastąpił postęp w elektronice i czy obecne korpusy serii xxxd nie są lepsze niż przedpotopowe xxd?
Proszę zdefiniuj pojęcie "przedpotopowy" oraz "lepszy".
Do autora wątku - bez pokazania zdjęć trudno określić w czym może być problem.
Może to nie problem z trafianiem a poruszeniem po prostu, które może wynikać z jednej strony z długich czasów, a z drugiej z nierozbujanej stablilizacji.
Pokaż "nieudane" zdjecia jak proszą Koledzy, wtedy będzie łatwiej powiedzieć.
A ja świetnie rozumiem dylemat i polecam wymianę body. Mój 500D nie nadąża za 70-200/4IS, gdzie z 7D jest rakieta.
jellyeater
02-04-2013, 12:11
Obstawiam poruszenie zdjęcia.
Wrócę z pracy i postaram się jakieś nieudane (moim zdaniem;p) fotki wrzucić ...
Swoją drogą-dzięki wszystkim za porady
A ja przekornie radziłbym zacząć od ustawienia AF wyłącznie na punkt centralny i od tego momentu kontynuować naukę ostrzenia za pomocą automatyki.
Gdy fotografuję zwierzaki zawsze mam punkt centralny (tryb one shot albo AI-no chyba że się rusza to servo) przesłona 7.1/8 czas poniżej 200 raczej staram się nie schodzić IS włączone
Przy ogniskowej 150-250 i czasie 200, a do tego jeszcze jak się obiekt nawet trochę rusza to cięzko będzie mu zrobić ostre zdjecie i tu nie chodzi nawet o sam fakt użycia IS nie chodzi, IMHO bezpieczny czas to się zaczyna od 320...
ok kilka fotek z dzisiejszego wypadu po robocie
wszystkie klikane na:
f8
iso 100
czas 320 z ręki
są to wycinki i to b duże z oryginalnych kadrów / wywołane z rawa bez wyostrzania
nadmienię jeszcze, że są też zdjęcia ostre...przynajmniej - dość ostre ;)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img4/5061/img1873pj.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img203/4417/img1881e.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img844/4540/img1871a.jpg)
teraz na sam koniec-najlepsze z serii również po duużym cropie
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img132/909/img1874uk.jpg)
i pełny kadr-to samo zdjęcie
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img13/8061/img1874ne.jpg)
Jakbyś jeszcze gdzieś nieskompresowane zawiesił i z exifem to można by coś więcej powiedzieć. Sądząc po śniegu AF chyba trafił. Więc albo nieco niedoświetlone, albo poruszone.
Doczytałem, że są parametry ekspozycji. Na długim końcu robiłeś? Ja bym nieco czułość podniósł i czas skrócił, nie przymykałbym też do f8. Ale nie znam tego obiektywu, którym focisz, więc raczej czysta teoria z mojej strony.
pancernik12
02-04-2013, 22:08
Ostatnie przyciąłbym bardziej panoramicznie - za dużo nieba.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/543989_511974775528029_526835326_n.jpg)
Pozdrawiam
Zacznijmy może od tego, że światło słabe, i tu IMHO cudów nie będzie. Niestety światło to podstawa. Widzę to szczególnie np. na fotach samolotów, jak mam słabe światło to i mam wrażenie, że szkło do kitu, ale jak światło jest "dobre" to foty wychodzą super - piszę to zarówno w odniesieniu do C 55-250 jakiego miałem jak i T 70-300 VC USD.
Panowie ja się nic twórczo przy tym nie bawiłem ;) ot tak na żywo prosto z puszki wrzucam w celach kontrolnych/zapoznawczych...kadrowanie kolorki podostrzanie zabawa z balansem bieli innym razem ale nie przy tych fotkach-wszak to zwykłe gnioty ;) ku pamięci i tyle
ostatnie jak widać wyszło w miarę ale i tak szału nie ma - pozostałe..chybione i cholera wie dlaczego..poruszone? AF? piorun wie
biperek-klikane wszystko na 250mm
wszystkie na:
f8
iso 100
czas 320 z ręki (przez ucholoną szybę samochodu ;) )
bangi-fakt światło nędza...było już dość późno a ja właściwie pojechałem kliknąć jakiś kiczowaty zachodzik-przypadkiem wziąłem 55-250...fakt niestety faktem-że kilka nie nadaje się do nieczego ;/
A IS był włączony? Jeśli był i nie zdążył się rozbujać to mógł zrobić więcej szkody niż pożytku.
owszem był włączony-jak mam to rozumieć, że mógł napsuć?? :P
Musisz poczekać, aż się rozbuja, tzn. wciskasz spust do połowy, usłysz charakterystyczny dźwięk w obiektywie, w wizjerze zobaczysz, że obraz "się mrozi" (mam problem z wytłumaczeniem tego ;)) i dopiero po chwili robisz fotę, a nie od razu, w Instrukcjach o tym piszą.
Ja zaobserwowałem ten problem jeszcze jak miałem C 18-135, gdzie robiłem foty z czasami teoretycznie bezpiecznymi, a wychodziły nieostre (IS miałem non stop włączony), poczytałem trochę forum, instrukcje i zacząłem z IS korzystać świadomie, pomogło ;)
niestety faktem-że kilka nie nadaje się do nieczego ;/
Te do niczego coś właśnie mogą wnieść do rozwiązania problemu. Dawaj
MSZ najlepiej jak byś pożyczył sprzęt i sam przetestował obiektyw i lepszy korpus.
Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
Roy P-już dałem trochę wcześniej ;)
bangi - o masz ci los.. człowiek to całe życie jest głupi
klikałem jak karabinem maszynowym-aż się pojawił napis "busy"
cóż popróbuję robić tak jak doradzasz-może się polepszy
jeszcze raz dzięki-zobaczymy jak będzie
Obejrzałem zdjęcia i muszę przyznać, że też tak mam (też używam 1000d + 55-250) - przesłona 7,1 ; IS "uspokojony", czas 1/400, sarna daleko i chyba ponad 50 % nietrafione.
jellyeater
03-04-2013, 07:31
Może faktycznie AF jest wadliwy. Zróbcie jakieś testy na płocie czy na czymś. Żeby było widać, czy FF czy BF... Bo na F8 powinno być przyzwoicie. Na optycznych marudzą, że konstrukcja obiektywu jest niestabilna mechanicznie i różne wartości pomiarów im wychodziły. Można by podłączyć pod to 1000D jakiegoś Tamrona i wtedy zobaczyć.
aleks-ano właśnie...tylko teraz co jest najważniejsze- zawodzi AF aparatu czy obiektywu? gdyby było wiadomo, można by coś wykluczyć-tylko nie mam zielonego pojęcia jak to sprawdzić
jeśli obiekt jest blisko-to łapie idealnie i ostrzy jak żyletka..widać każdy włosek czy detal-ale gdy strzela się do czegoś daleko jak np sarenka czy nawet krajobraz..na zbliżeniach widać wyraźne braki.. innymi słowy-pół na pół... jak chce to potrafi..żeby tylko mu się chciało częściej ..(może jakaś viagra czy coś?)
jelly... nie mam niestety innych obiektywów by móc pojechać w teren i przetestować
A może masz kolegę z innym aparatem?
Tak jeszcze odnośnie tych dalszych obiektów, to trzeba też pamiętać o powietrzu, które czasem również powoduje pewne degradacje obrazu, chodzi mi tu o szeroką pojetą widzialność / przejrzystosć itd.
Spróbuj zrobić testy przy słonecznym dniu, sfotografuj coś dalekiego na przesłonach 5.6, 8, 11 i pokaż przykłady, bez IS, z IS, z „bezpiecznym” czasem lub ze statywu.
IMHO ciekawy przypadek, bo ja zdecydowanie takich problemów z C 55-250 nie miałem, mimo, że kupiłem używany i to właściwe w ciemno.
bangi-klikałem w różnych warunkach..zawsze to samo
powiem tak - każdy chwali obiektyw
kolega aleks ma podobną sytuację jak ja i ma ten sam sprzęt, podczas gdy osoby z innym body(wymienione tu już 550d czy też 60d) raczej są zadowolone..jak dla mnie wniosek jest chyba prosty-body..właściwie jego Af...
aparat ma duży wyraźny obiekt-to łapie i jest ok...ostro i wogóle
sęk w tym, że takie sytuacje zdarzają się nie często
Wymienisz puchę i obiektyw.
Radze w pierwszej kolejności poza kolejnością zainwestować w Canona 60D lub 650D. Po takiej zmianie już poprawa będzie zauważalna.
W drugiej kolejności poza kolejnością zmień 55-250 na 70-200 f/4 lub f/2,8.
dzidofon
03-04-2013, 10:20
body na przedpotowy 40d
Uhhh, mocno powiedziane ;-). Szanowny Kolega jak widzę miłośnik nowinek. Jakoś używam 50D od chyba 4 lat i nie zauważam jego "przedpotopowości". Body jest najmniej ważnym ogniwem w łańcuchu powstawania zdjęcia ;-).
szambonur
03-04-2013, 10:24
Może problem leży w znalezieniu punktu ostrzenia. Ja zawsze ostrzę na lewą krawędź kwadracika w środkowym punkcie i wtedy jest OK "Kwadracik" jest duży więc przy dalszych obiektach jak celowałbym na jego środek to przeważnie ostrość ucieka mi na tyły...
...
klikałem jak karabinem maszynowym-aż się pojawił napis "busy"
...
Z takiego sposobu robienia zdjęć raczej nic dobrego spodziewać się nie można,
a na pewno już nie w stosunku trafionych do nie trafionych jakiego oczekujesz od tego zestawu.
7four-niby prawda ale ja jestem do tego zmuszony- jeżeli chcę złapać 1, 2 ostre zdjęcia to muszę naklikać duużo...wyjścia nie mam
Ogólnie to właściwie wiem już co nieco-myślę, że już nie będę głów zawracał. Dzięki wszystkim za komentarze i wskazówki.
70-200 f4= lepsza ostrość kontrast kolory / brak is + częste pomyłki przez body
55-d/650d + 55-250 = większa celność lepsza rozdzielczość zdjęcia mniejsze szumy is / gorsza ostrość ...
co wybrać...nie wiem-zobaczymy
Tak czy siak coś trzeba będzie ;)
pozdrawiam
jellyeater
03-04-2013, 11:34
niantic na początek jeszcze poćwicz na jakimś statycznym obiekcie. Bez klikania. Ostrząc po każdym ujęciu. Nie wiem jak robisz, ale skutecznie jest najpierw rozgrzać stabilizację, a potem jeszcze ze dwa razy nacisnąć i puścić. Wtedy aparat sobie podostrzy. Bo stabilizacja zawsze pracuje jeszcze przez jakiś czas po puszczeniu spustu migawki. I zdjęcia robimy wdech, wydech i na koniec wydechu. Spust spokojnie wciskamy spokojnie.
Warto wyeliminować te czynniki zanim zaczniesz zakupy.
I jak pisałem porób jakieś obiekty tak by było czy nie ma FF, BF. Czyli ostrzysz na środek i bez przekadrowania.
niantic na początek jeszcze poćwicz na jakimś statycznym obiekcie. Bez klikania. Ostrząc po każdym ujęciu. Nie wiem jak robisz, ale skutecznie jest najpierw rozgrzać stabilizację, a potem jeszcze ze dwa razy nacisnąć i puścić. Wtedy aparat sobie podostrzy. Bo stabilizacja zawsze pracuje jeszcze przez jakiś czas po puszczeniu spustu migawki. I zdjęcia robimy wdech, wydech i na koniec wydechu. Spust spokojnie wciskamy spokojnie.
Warto wyeliminować te czynniki zanim zaczniesz zakupy.
I jak pisałem porób jakieś obiekty tak by było czy nie ma FF, BF. Czyli ostrzysz na środek i bez przekadrowania.
Zgadzam się w pełni, bo grunt to poznać w pełni możliwości sprzętu i nauczyć się je wykorzystywać (albo unikać wad ;)), sam to przerabiałem.
na statycznym typu np kartka książki ustawiona kilka metrów lub też np kalendarz w drugim pokoju tudzież zabawka córki - nawet jakaś antena satelitarna blok dalej ;p jest super... nawet mimo, że to tani zoom i tanie body naprawdę jest ostro i można zrobić niezłą odbitkę... zwłaszcza jak się jeszcze podostrzy etc
z tym, że te obiekty są dość blisko i są wyodrębnione z tła
w terenie gdy robisz np krajobraz albo jakąś inną sarnę-odsetek trafionych spada mocno
dzięki bogu coś tam jednak łapie :) a wtedy już jest ok - ten zestaw za taką cenę jeśli chce to daję ładny obrazek..porównywałem sample z lepszymi body czy też obiektywami... raz widać wyraźną różnicę..innym razem niemal żadnej-podczas gdy cena...kilka tys różnicy (testy/sample optyczne.pl)
ściągałem też z tego forum test siudyma, który porównywał na c20d 55-250 i 70-200 2.8.. cóż-czasem widać mocną przewagę elki..innym razem-śladową lub niewielką...
swoją drogą- wezmę pod rozwagę (i praktykę) co piszecie...coś się może polepszy ;)
jellyeater
03-04-2013, 12:12
na statycznym typu np kartka książki ustawiona kilka metrów
Porób tę książkę z kilkunastu metrów. Bo na kilka wada typu BF, FF może się jeszcze nie ujawniać.
co wybrać...nie wiem-zobaczymy
A skąd jesteś, bo nie widzę lokalizacji. Poszukaj kogoś w Twoim miejscu zamieszkania, na wspólny wypad z pożyczonym sprzętem. Osobiście uważam, że pożyczenie i testy powiiny rozwiać Twoje wątpliwości. :)
jestem spod lublina ;)
odnośnie fotek-coś kliknąłem ot tak "na chama" w celach kontrolnych..ale jak na złość wszystko chwycone jak trzeba ;p
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img543/20/img1903la.jpg)
jakieś 10m - odległość
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img818/8314/img1901j.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img855/9080/img1896z.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img842/4964/img1891h.jpg)
kalendarz wajraka - iso 800 / f5.6 / czas 40/ is on z ręki (wyszły 3 na 4)
pomijając tę fotką cała reszta klikana na:
f5.6
iso 200
czas 200
is on
tryb af - AI
punkt - 1 centralny
ps-jpegi klikane przez okno :)
i kurde jak na złość...praktycznie każda trafiona nie grzałem/ i grzałem IS...klikałem-a jak idę w teren? to sami widzieliście na fotkach wczorajszych (koziołek).. może 30% trafionych
podejrzewam, że kluczem do sukcesu jest odległość...jak coś jest blisko i dobrze widzi-obiektyw i body się spisują...a jak coś jest daleko-jakiś las pola etc tudzież zwierzak..to wymięka i się gubi
dla porównania coś trafionego:
zaznaczę jeszcze że wszystkie fotki pomniejszyłem
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img692/5909/img4971l.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img12/9908/img1197nb.jpg)
tak czy siak już nie będę męczył ;) wkurzające jest to wszystko i tyle
będę klikał narazie tym co mam-i tak na tą chwilę mam zbyt wiele innych wydatków...a jak już nazbieram-to coś tam kupię;p
pozdrawiam
Szału nie ma, ale ujęcia jelonków fajne.
Wracając do tematu zdecydowanie szkło najpierw warto kupić a jak to ma być eLa 70-200/4 to tym bardziej :)
Bolek02, podpowiedz mi przy tej okazji bo sam jestem "w rozterce"...
Widzę, że masz interesujące mnie w ostatnim czasie szkło 70-200. Czytałem o nim już wiele i tu i tam...
Pomijając "przydatność" IS czytałem, że z IS-em szkła są po prostu lepsiejsze (w sensie mają lepszą optykę, są ostrzejsze), wiesz coś na ten temat ?
Zgadzasz się z tym ?
Mam podobnie, spadek celności wraz z odległością. Niezależnie od obiektywu..
Wg. mnie tam gdzie miałeś nieostro, nie przykładałeś się do "strzału", teraz może i nie świadomie lepiej trzymasz zestaw.
Ewentualnie jaki wpływ ma różnica temperatur/temperatura szkła w których robiłeś zdjęcia ?
jellyeater
03-04-2013, 20:50
Może się denerwujesz jak robisz jelonki? A strzały kontrolne na spokojnie? Ja jak robię na szybko na ulicy to mi sporo kadrów nie wychodzi. :(
Gwoli podsumowania
Bangi (plus kilka innych osób)-dzięki za rady odnośnie czasu ... właściwie uświadomiłem sobie dzięki Tobie (wam), jak wielkim idiotą jestem ;) teraz klikam na czasach rzędu 400/500 i właściwie problem "nieostrych zdjęć" zniknął...okazało się-że "nieostre" znaczy poruszone... cóż człowiek niby cały czas się uczy;/ tak czy siak... obrazki jakie teraz wypluwa canon 1000d + 55-250 is nie są oszałamiające ale są baardzo przyzwoite... widziałem sample z lepszych szkieł czy też puszek-nie oszukujmy się..były lepsze..ale czy warto wydać na to 20 tys skoro za 2 tys można mieć przyzwoity obraz? no cóż...
kwestia osobista (vide = portfel ;) )
co do wyboru body czy obiektyw-głosy były podzielone
co zrobię ... sam nie wiem
ale jednak skłaniam się ku szkłu ;)
tak więc jeśli jakiś admin czuwa-śmiało zamykaj Pan temat
kłaniam się
Właściwie żeby nie zakładać na darmo nowego tematu chciałem podpytać praktyków o jedną rzecz.
Zakładając, że wybieram 70-200 f4 bez IS...mam jedną dużą wątpliwość- mianowicie brak IS.
Obecnie mój obiektyw ma stabilizację...a i tak zdjęcia potrafią być poruszone nawet na czasach ponad 200...więc..:/
Wiadomo - w dzień nie ma problemu... czas 1/500 rozwiąże większość problemów... ale jeżeli np takim rankiem czy wieczorem albo wejdę do lasu(f4) albo zechcę kliknąć jakiś zamglony krajobrazik tudzież wschód / zachód i przymknąć do tych min. f7 żeby jakąś tam i tak nędzną głębię uzyskać.. to użyteczne zostanie mi jakieś 1/200(moja ręką jest raczej przeciętna) ... więc może być duży problem :/ a zaznaczam, że nijakich statywów nie używam plus na źdzble trawy raczej ciężko się oprzeć ;)
Ponoć tamron 70-300 vc usd jest świetny jeśli idzie o stosunek jakości do ceny..plus VC jest aż nienormalnie dobre
zgłupieć można :P
niantic, pierwsze co się rzuca w oczy to pierwsze 4 ujęcia totalnie niedoświetlone, popracuj nad tym. Jelonki fajne, tylko bym inaczej wykadrował, ostatnie zdjęcie najlepsze.
Popracuj nad techniką, na wymianę sprzętu przyjdzie czas. Chyba, że masz nadmiar gotówki w kieszeni.
Zakładając, że wybieram 70-200 f4 bez IS...mam jedną dużą wątpliwość- mianowicie brak IS.
.. ale jeżeli np takim rankiem czy wieczorem albo wejdę do lasu(f4) albo zechcę kliknąć jakiś zamglony krajobrazik tudzież wschód / zachód i przymknąć do tych min. f7 żeby jakąś tam i tak nędzną głębię uzyskać.. to użyteczne zostanie mi jakieś 1/200(moja ręką jest raczej przeciętna) ... więc może być duży problem :/ a zaznaczam, że nijakich statywów nie używam plus na źdzble trawy raczej ciężko się oprzeć ;)
Pamiętaj, że Elka jest użyteczniejsza od pełnego f4 , także czas możesz skrócić o 1-2 działki w pewnych sytuacjach. Co do IS, jest wersja z IS ale prawie 2x droższa, jak się nie ma co się lubi to..?
To warto zacząć używać statyw , koszt w miarę dobrego to około 250zł - to co zaoferuje Ci za te pieniądze jest warte wydania.
P.S. na źdzble trwa to fakt, ciężko się oprzeć. Jednakże zanim miałem statyw wykorzystywało się ukształtowanie terenu, zwykły ręcznik i torbę/plecak od aparatu. Jak się chce to potrafi :p
(...)Ponoć tamron 70-300 vc usd jest świetny jeśli idzie o stosunek jakości do ceny..plus VC jest aż nienormalnie dobre (...)
Tamron jest super, mam i potwierdzam. Też się się swego czasu zastanwiałem na C 70-200 f 4 bez IS i nagle pojawił się Tamron, kupiłem i nie żałuję. Zresztą tu mozesz poczytać o Tamim
http://www.canon-board.info/testy-sprzetu-25/test-tamron-70-300-usd-vc-f-4-5-6-a-68731/
http://www.canon-board.info/dla-poczatkujacych-27/tamron-70-300-usd-vs-bez-usd-vs-canon-55-250-a-89875/
http://www.canon-board.info/obiektywy-21/canon-55-250-vs-tamron-70-300-a-86166/
Rozumiem...cóż dzięki za info
Właśnie przez to, że nie mam za dużo pieniędzy decyzja jest dla mnie istotna jak cholera.
No nic...zobaczymy - znając mnie pewnie zaryzykuję i kupię L bez is;p choć Tamron również jest bardzo kuszący-jakość może nie jak L ale przecież dobra i posiada super VC + 100mm więcej...(mało tego cena jest powalająca dokładając trochę można by od biedy kupić nawet jakieś używane nie głupie body) -okaże się z czasem
Wg mnie wybór między C 70-200 f 4 bez IS a T 70-300 VC USD jest prposty - TAMRON.
f4 a f5.6 to nie jest jakaś mega różnica EV, a wg mnie IS (VC) przy tele baaaardzo pomaga, szczególnie na dłuższych ogniskowych.
Wg mnie wybór między C 70-200 f 4 bez IS a T 70-300 VC USD jest prposty - TAMRON.
f4 a f5.6 to nie jest jakaś mega różnica EV, a wg mnie IS (VC) przy tele baaaardzo pomaga, szczególnie na dłuższych ogniskowych.
różnica pomiędzy 4 a 5.6 jest dokładnie dwukrotna (dwa razy więcej światła)
czyli taka sama jak pomiędzy 2.8 a 4 czy 5.6 a 8
Bolek02, podpowiedz mi przy tej okazji bo sam jestem "w rozterce"...
Widzę, że masz interesujące mnie w ostatnim czasie szkło 70-200. Czytałem o nim już wiele i tu i tam...
Pomijając "przydatność" IS czytałem, że z IS-em szkła są po prostu lepsiejsze (w sensie mają lepszą optykę, są ostrzejsze), wiesz coś na ten temat ?
Zgadzasz się z tym ?
Jak zauważyłeś mam szkło bez IS. Świadomy wybór ze względu na wagę zestawu i z moim 5D2 przy foceniu krajobrazu i architektury IS mi nie jest potrzebny, wręcz na bliskie odległości czasami by przeszkadzał.
Używałem kiedyś zapożyczonego szkła z IS-em i nie widzę specjalnie potrzeby jego zakupu. Moje szkło jest całkiem fajne, ostre jak brzytwa i jestem zadowolony.
różnica pomiędzy 4 a 5.6 jest dokładnie dwukrotna (dwa razy więcej światła)
czyli taka sama jak pomiędzy 2.8 a 4 czy 5.6 a 8
Doprecyzowując: 1 EV :)
Doprecyzowując: 1 EV :)
"dwa razy więcej światła" lepiej przemawia do wyobraźni niż 1EV a jest równie precyzyjne
jellyeater
23-05-2013, 13:04
"dwa razy więcej światła" lepiej przemawia do wyobraźni niż 1EV a jest równie precyzyjne
Łatwiej jest 1EV czyli jedna działka, niż dwa razy więcej. Dwa to jeszcze łatwo, ale 4 i 8 już trudniej. :)
Dwa razy więcej światła pozwala się lepiej poczuć, że mam coś dwa razy lepsze. :)
(...)Dwa razy więcej światła pozwala się lepiej poczuć, że mam coś dwa razy lepsze. :)
Taki chłyt materkingowy ;)
Różne osoby róznie wolą sobie to obrazwać, ja osobiście wolę parametr EV, wydaje się on bardziej "uniwersalny".
Cóż kolejny dzień testowałem IS.
Zdjęcia z ręki / ogniskowa 250-czasy 50/100/200/+ więcej.. stabilizacja oczywiście rozgrzewana itp
Właściwie to śmiać mi się z tego IS chce... owszem czasy około 50/60 bez IS są badzo ciężkie do utrzymania podczas gdy ze stabilizacją ON poprostu wychodzą... ale czasy typu plus minus 200 wychodzą albo i nie - niezależnie od IS... właściwie nie ma to już znaczenia - z IS czy też nie zdarzają się fotki ostre albo nie...w takim razie po cholere mi to? za co tu płacić? filmów i tak nie kręcę, a nocnych zdjęć nie klikam.
za 2300-2500 można kupić 70-200 f4 nówka lub za 2700 tamrona 2.8 (wtedy IS wogóle traci sens) ...
Jak dla mnie to przereklamowana ta IS albo moja jest zepsuta :)
Taki chłyt materkingowy ;)
Różne osoby róznie wolą sobie to obrazwać, ja osobiście wolę parametr EV, wydaje się on bardziej "uniwersalny".
5.6 to chłyt marketingowy przecież to tak blisko 4 że prawie nie widać różnicy a skoro nie widać to po przepłacać :)
co do ISa to również się nie zgodzę (to nie do posta bangiego) robiłem zdjęcia obiektywami z isem i bez isa
70-2002.8LIS is bardzo się przydaje w takim obiektywie :) używalem sporo (przez dwa lata) głównie z ręki piekne szkło świetne zdjęcia ale kawał kloca
75-300usm miło go wspominam ale bez sentymentu
70-300IS był niezły - ogólnie dobry ale jak coś było daleko to zawsze miałem wątpliwości czy nie mogłoby być ostrzejsze
70-2004L używalem kilka lat również z telekonwerterem
70-2004LIS jak na razie jestem bardziej niż zadowolony a z isa szczególnie pomimo tego że zwykle focę ze statywu i z odczynianiem uroków typu wstępne podnoszenie lustra, wężyk i spluwanie przez lewe ramię, a statyw i głowicę mam w miarę konkretną.
70-200 z 1000D to duży przeskok, przede wszystkim na szybkości af i prędkości śledzenia.
Ale to na hokeju nie wiem jak jest z ptakami.
Na hokeju nie dawałem rady z 60D i 55-200. Podczepiłem 70-300 i to samo. 70-200 już z 400D fajnie ostrzy.
Ideał to 70-200 i xxD.
Właściwie wszystko prawda ale wiesz... 70-200 f4=nówka +/- 2400 .. za tą cęnę mam nówka tamron 70-300 plus używka c 40d w dobrym stanie z dobrym szybkim AF i rozsądną liczbą mpix ;) o 20 zrobię zachód albo o 5 wschód bez statywu...z 70-200 nie da rady zapewne...a ręce z każdym rokiem coraz mniej pewne :)
no nic to-będę myśłał
dzięki za opinie
Ja na wschody i zachody biorę cos szerszego :) ale co kto lubi. Zrobilem tym Tamronem trochę zdjęć i powiem ci, że to bardzo fajny obiektyw. Zostawiłem sobie elke i nigdy jej nie zmienię, no chyba ze na inną.
szeroko też fajnie ale nie ma to jak ciasne kadry :) Ty ze swoim szerokim napewno taskasz albo IS albo statyw-ja jestem leń ;) więc is czy inne vc/vr by sie przydało podejrzewam
Kolekcjoner
24-05-2013, 20:16
Jak dla mnie to przereklamowana ta IS albo moja jest zepsuta :)
Najwyraźniej to drugie 8-).
Nie wiem czy to kogoś zainteresuje czy nie, ale być może ktoś będzie w mojej sytuacji, więc ...
Dziś byłem w sklepie, który użyczył mi do testów 2 obiektywów, które mnie interesowały, a więc elka 70-200 f4 non is oraz tamron 70-300 vc usd. Do tego dołożyłem na koniec mojego c55-250 is.
Efekt przedstawiam na fotkach.
"Exif" (oczywiście dla wszystkich to samo):
z ręki
czas 1/320
przysłona: dla elki 4.0 dla tamiego oraz 55-250 po 5.6
tam gdzie była: stabilizacja ON
wszystko wykropowałem do 2000/1000 pix żeby było coś widać
body-canon 1000d
iso 100
ogniskowa: tamron 300/elka 200/moj canon 250
efekty...
1 Tamron
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img96/2673/tam1w.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img266/2199/tam2d.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img818/3517/tam3u.jpg)
2 Elka
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img9/7747/elka1x.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img69/9942/elka2f.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img18/5114/elka3.jpg)
3 moj canonik
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img838/108/canon1j.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img507/7605/canon2f.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img705/1697/canon3c.jpg)
Co by tu żeby nie nakłamać...
Wiem jedno-w życiu żadnego tamrona..jest daaaaleko w tyle nawet za moim 55-250 nie mówiąc już o elce... podejrzewam, że egzemplarz, który dostałem poprostu był kiepski. Tylko pozostaje pytanie-co z tego? ja mojego canona 55-250 is kupiłem w zeszłym roku przez ebaya w anglii za 580 zł z przesyłką-zaznaczam...nówka-nawet o fakturę się wykłociłem (nie wiem po co w sumie...)! a o tamronach wciąż się słyszy, że ten ma problem potem tamten itd itd..żenada i tyle-tak się nie powinno traktować klientów..zwłaszcza, że cena 1300 zł to wciąż miesięczna pensja bardzo wielu polaków...
Elka w porównaniu z moim wypadła lepiej, dziwne kurcze żeby wypadła gorzej przy takiej dysproporcji cenowej.
Ale czy dużo? ... raczej nie! owszem jest pancerna, ma szybszy AF (o jakieś idiotyczne setne sekudny) plus lepsze boki kadru i jest trochę jaśniejsza-ale czy to jest warte 2400 zl?? mocno się zastanawiam... mocno
Za 2400 mogę kupić używkę całkiem dobrego body...np canona 60d
Wiem, że to żaden tam profesjonalny test-ale też żadnym nie jestem.
szambonur
25-05-2013, 22:02
Tyle już zostało powiedziane na temat Tamrona 70-300 że już słyszeć więcej o nim nie chce. Trzeba sobie powiedzieć jasno, prawda jest brutalna, tym obiektywem nie ma możliwości zrobić zdjęcia...;)
Tyle już zostało powiedziane na temat Tamrona 70-300 że już słyszeć więcej o nim nie chce. Trzeba sobie powiedzieć jasno, prawda jest brutalna, tym obiektywem nie ma możliwości zrobić zdjęcia...;)
nie ma sprawy ;)
jellyeater
26-05-2013, 11:54
Porównywanie 200mm z 300 mm to lekkie niedopowiedzenie... Ale oj tam, oj tam... :) Nie namawiam na nic... Tamron wg testu optycznych na 200 wypada trochę słabiej niż L (ale nadal na 5.6 obraz jest użyteczny w całym kadrze). No i jest ciemniejszy od L o 1 EV. Ale masz stabilizację obrazu i z 1000 PLN w kieszeni. I możliwość użycia nie do końca ostrego 300. :) I w oczy się nie rzuca.
A piszę to, bo jakoś porównywanie jabłek do pomarańczy do mnie nie przemawia.
Mój Tami 70-300 nie daje takich obrazów, coś z tą sztuką nie tak, jak znajdę sample jakie robiłem T 70-300 vs. C 55-250 to wrzucę.
U mnie jest ostro.
Pokusiłem się o trochę pracy własnej i podaję przykład mojego Tamiego 70-300 w tandemie z jeszcze z 550d.
300mm, f/5.6, czas 1/1600 (z VC)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s1096.photobucket.com/user/Bangi81/media/Canon%20board/IMG_1517_cr_zpsf9d1e429.jpg.html)
300mm, f/8, czas 1/500 (z VC)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s1096.photobucket.com/user/Bangi81/media/Canon%20board/IMG_1518_cr_zpsda5e5cc8.jpg.html)
300mm, f/11, czas 1/250 (z VC)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s1096.photobucket.com/user/Bangi81/media/Canon%20board/IMG_1519_cr_zps5b75ffcf.jpg.html)
UWAGA - wszystkie powyższe foty dotyczyły obiektu oddalonego o ok. 957 metrów od mojego mieszkania, obraz psuje trochę falowanie powietrza, crop 100%
Poniżej fota obiektu oddalonego nie wiem ile metrów (mieszkam na 4 piętrze, samochód stał na dole).
300mm, f/5.6, czas 1/400 (z VC)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s1096.photobucket.com/user/Bangi81/media/Canon%20board/IMG_1529_cr_zps9e35d0b7.jpg.html)
Szczerze mówiąc to ostrością nie powalają te zdjęcia
Szczerze mówiąc to ostrością nie powalają te zdjęcia
To jest szkło za 1400 zł, pod cropa i pełną klatkę, producenta niezależnego. Nie wspominając o ogniskowej 300mm !, tutaj cudów nie będzie jak w serii L :twisted:
Nie mają powalać, nie chcę tu udowadniać wyższości czegoś nad czymś ;)
Foty tego dachu są jakie są, duże pogorszenie jest spowodowane falowaniem powietrza, a zdjęcie tablicy jest na f/5.6 i 300mm, chcę jednak pokazać, że szkło, które testował niantic to jakaś masakra - wystarczy spojrzeć na jego zdjęcie dachu z cyfrowym polsatem - mydło podobne do tego jakie kiedyś widziałem u znajomego na sigmie 70-300 :(
Jak znajdę chwilę czasu to dla porównania dorzucę jeszcze ten sam obiekt focony C 55-250 w tym samym czasie - porównywałem wtedy oba szkiełka.
Zbyszko666
30-05-2013, 17:10
ja już też raczej jestem wyleczony z sympozjum na temat tamrona oraz sigmy jeżeli chodzi o teleobiektywy. Z dniem dzisiejszym jestem utwierdzony tylko i wyłącznie o obiektywy pod C i tak powinno pozostać. Jak system to system, a nie jakiś zamiennik.
ja już też raczej jestem wyleczony z sympozjum na temat tamrona oraz sigmy jeżeli chodzi o teleobiektywy. Z dniem dzisiejszym jestem utwierdzony tylko i wyłącznie o obiektywy pod C i tak powinno pozostać. Jak system to system, a nie jakiś zamiennik.
Pamiętaj tylko że porównywać tego Tamrona powinno się ze zwykłym Canonem 70-300 mm f/4-5.6 IS USM, a nie z 70-300 mm f/4-5.6 L IS USM. Wtedy zwykle okazuje się że jeśli nie trafi się jakiś felerny egzemplarz to Tamron jest pod każdym względem lepszy od Canona.
Wtedy zwykle okazuje się że jeśli nie trafi się jakiś felerny egzemplarz to Tamron jest pod każdym względem lepszy od Canona.
I tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Ale było to już tyle razy wałkowane, że nie ma sensu tego robić dalej. Dla mnie niewyobrażalne jest, że wydając 1400 zł możemy dostać coś innego optycznie a niżeli ktoś kto dokładnie za tyle samo kupił dokładnie to samo.
Ja jak kupowałem swojego T, wybierałem z trzech na miejscu w sklepie. Jeden tylko lekko odstawał, ale absolutnie żaden nie dawał mydła, jak w samplu zapodanym przez niantic.
Dla mnie jest to jedyne szkło niesystemowe, które zostaje ze mną na dłużej.
jellyeater
31-05-2013, 05:58
Tamron wypada bardzo podobnie do Canona 70-300 IS. Ostre 300 mm w przy tym zoomie mamy dopiero w 70-300 L. Tylko cena jakaś nie ta. Właściwie tak duża, że można kupić 70-200 bez IS i 300 mm F4 IS. :)
I tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Ale było to już tyle razy wałkowane, że nie ma sensu tego robić dalej. Dla mnie niewyobrażalne jest, że wydając 1400 zł możemy dostać coś innego optycznie a niżeli ktoś kto dokładnie za tyle samo kupił dokładnie to samo.
Zgadzam się w pełni, że rozrzut jakościowy w ramach tego samego produktu to wielka porażka producenta, ale jak masz możliwość sprawdzenia przed zakupem, to jednak cena ok. 1400 zł jest bardzo dobra, do tego, Tamron daje 5 lat gwarancji (po zarejestrowaniu).
Miałem tamrona 70-300 VC i w połączeniu z 40D był naprawdę świetny po przymknięciu. Jednakże jak Bangi napisał, trzeba przebierać jak baby na targu. Wtedy obiektyw oko nacieszy a mi pseudo macro się zrobi nim. Tylko zaznaczamy jest to obiektyw za 1400 zł nowy z 5 letnią gwarancją! , chcesz lepszej jakości wydaj kolejne >1000zł .
Ja liczyłem się z jakością jaką mi zaoferuje w stosunku do ceny jaką wydałem. Gdy w grę wchodzą używane obiektywy to tutaj dylemat jest większy.
Dzięki za test Bangi :) O ile fotki dachu nie są jakieś wybitne-to rejestracja wygląda całkiem całkiem nieźle..nic dodać nic ująć
Ja właściwie wiem tyle co i na początku-nic :)
Czytając wcześniej opinie o L 70-200, mając ją ponownie w rękach w środę i klikając tym sprzętem zauważyłem, że wypadła tym razem lepiej niż mój 55-250 is. Ale nadal jest to nie tak wiele jak się spodziewałem po tch wszystkich ochach i achach, plus wielki nieomylny AF owego słoika-myli się...cóż-bywa. Podczas-gdy dla przeciętnego polaka 2400 to jednak spora suma (zwłaszcza gdy złodzieje z banku czyhają na twoją hipotekę) produkt który dostajemy jest poprostu ok i tyle, ale szału nie ma.
Gdyby jeszcze ta elka miała IS to bym nie dumał tylko brał z miejsca-a tak wkurza mnie fakt, że moim obiektywem wszak nie tak dobrym, ale jestem w stanie robić sobie na spokojnie fotki np w nocy lub ciemnych pomieszczeniach/lesie na czasach rzędu 1/10s. W elce musiałbym podbić iso na 1600 plus posiłkować się czasem 1/50 - raz na jakiś czas pewnie by coś wyszło...albo i nie :|
Prosta rzecz-masz kasę kupujesz najlepsze na co sie stać-nie masz...to się zastanawiasz-niestety fotografia to nie sam obiektyw. Jak będę miał kasę jedynie na samą elke bez IS'a i nic więcej-to niech spada ;) wolę już kupić jakiś przyzwoity optycznie plastikowy obiektywik z IS (55-250/70-300 is usm) plus np używkę canona 50d/40d lub nówkę np c 650d i klikać-a wydam mniej więcej tyle samo.
Co do tamrona-jakoś wątpię żeby strasznie wyprzedzał mnie jeśli chodzi o jakoś zdjęcia (jego budowa to jednak nadal plastik, a VC wcale nie jest jakaś wyjątkowa-ot poprostu ok ale w 55-250 też jest ok), a nie zamierzam się pastwić jak opętany jakimiś tam testami laboratoryjnymi etc...więc-po co przepłacać ?:) 600 zł robi różnicę. (c 55-250 is to koszt 760 zł) Dodatkowo losowość tych obiektywów mnie załamała.. to nie na moje nerwy :)
Ogólnie to wkurzające są te wszystkie obiektywy puszki testy i inne bzdury..ten ma tyle mpix ten taką ostrość ten taki kontrast-bez sens... gubi się w tym wszystkim treść.
Kiedyś była smiena albo zenit i dobrze było....przynajmniej każdy miał równe szanse - tak uogólniając ;).
Poczytaj jeszcze to, jak nie czytałeś oczywiście ;)
http://www.canon-board.info/obiektywy-21/canon-ef-70-200-mm-f-4-l-usm-86106/
nie czytałem :/
dzięki przyda się-wszak nadal mam mętlik w głowie ;)
Jak nie wiesz co kupić, to na razie nic nie kupuj, zbieraj na 70-200, ale 2.8.
Nie mój zakres budżetowy-choć pewnie tak byłoby najlepiej ;)
Trzeba będzie wybrać to co w tytule wątku
Panowie/Panie kanonierzy..
Dylemat jest. Bądźcie łaskawi ;-)
Mam 17-40, 50 1.8, body brak..
Zakupy się szykują.. pytanie co lepiej
1. 5d mk2
2. 5d + 70-200 4 IS ?
Zastosowanie : Krajobraz, portret. Amatorsko.
Thanks a lot ;-)
Panowie/Panie kanonierzy..
Dylemat jest. Bądźcie łaskawi ;-)
Mam 17-40, 50 1.8, body brak..
Zakupy się szykują.. pytanie co lepiej
1. 5d mk2
2. 5d + 70-200 4 IS ?
Zastosowanie : Krajobraz, portret. Amatorsko.
Thanks a lot ;-)
To chyba nie nie jest dylemat do rozstrzygnięcia na forum: dla mnie kluczową sprawą byłby stan puszek. 5d może być bardzo zużyta, zwłaszcza kupowana u nas, a nie na zachodzie. 5dmk2 też... ale łatwiej trafić dobry egzemplarz.
Gdyby 5d byla w dobrym stanie, brałbym opcję 2, bo dobrze mieć coś powyżej 50 mm na pełnej klatce.
5D nie miałem ale spotkałem niedawno kolegę co miał 5D i 5D MK II i dopiero jak kupił Nikona D700 to jest zadowolony - cały czas miał z obydwoma 5D problemy z AF i jak to określił męczył się , zmieniał szkła itd.
Panowie/Panie kanonierzy..
Dylemat jest. Bądźcie łaskawi ;-)
Mam 17-40, 50 1.8, body brak..
Zakupy się szykują.. pytanie co lepiej
1. 5d mk2
2. 5d + 70-200 4 IS ?
Zastosowanie : Krajobraz, portret. Amatorsko.
Thanks a lot ;-)
ja bym poszukał promocji w jakimś euro i kupił body w ratach 0%-20 rat to jakieś 100-150 zeta miesięcznie
i potem już szkło
zresztą przerabiałem to parę lat temu jak miałem 400d i kupiłem właśnie 70-200- progresu nie było,dopiero wymiana body na lepsze pokazała sile obiektywu-chyba te 400 było walnięte
ja bym poszukał promocji w jakimś euro i kupił body w ratach 0%-20 rat to jakieś 100-150 zeta miesięcznie
i potem już szkło
zresztą przerabiałem to parę lat temu jak miałem 400d i kupiłem właśnie 70-200- progresu nie było,dopiero wymiana body na lepsze pokazała sile obiektywu-chyba te 400 było walnięte
becekpl - jakie body masz na mysli ;-) ?
heh, też przechodzę ewolucję właśnie z 400d ..
ja zmieniłem wtedy na 550 d akurat była promocja i kosztowało mnie to 10x200 zeta
teraz to 650-60 bym szukał
ja mimo wszystko myślę nad ff. Coś nowego trzeba spróbować :) Znam wady/zalety jakie niesie z sobą FF.
napisałem 650-60 bo nie wiem jakimi środkami dysponujesz
ta 550 zmieniłem potem na 7 a później to już zainwestowałem w ff
zakup FF jest jak najbardziej ok
axidus821
10-07-2013, 18:20
Swishu powiedz mi jakie wady ma FF?bo od przesiadki z cropa nie zauwazylem zadnych :-)
jak ktoś fotografuję sport z dużego dystansu, to trzeba kupować drogie lufy :D bo dłuższe niż na cropa! Na poważnie do sportu z FF to trzeba chyba zaczynać od 5dmk3..to też pewna granica zaporowa :) poza tym - same zalety :-) W moim przypadku sport to będzie ok 5% zdjęć, więc nie traktuje tego jako priorytet. btw: mam na oku fajnego 5d z przebiegiem <10 tys :) Kusi mnie to, ale jeszcze sprawa jest in progress więc lepiej sie nie napalam ;)
środki to ok 5k. Mniej więcej to jest
1. 5dmk2
2. 5d + 70-200 4L IS ;) z lekkim hakiem.
Ciekawie widzę się zrobiło w moim wątku :)
Tak żeby nie zaśmiecać forum-chciałem podpytać mądrzejszych.
Dużo się mówi -najpierw szkło a potem body. Owszem jak podpiąłem pod swoje nędzne body 50mm czy też 70-200 różnicę zauważyłem. Natomiast porównywałem sample robione lepszymi aparatami takimi jak np c650d czy też 60/50d .. niby fotki klikane były na "kicie" ale jak się porównało fotki z 1000d a tamtych body to różnica też była zauważalna...zwłaszcza na powiększeniach
I tu moje pytanie-czy ja mam jakieś omamy czy też rzeczywiście ichnie 18mpix robi swoje i narzuca samoistnie większą szczegółowość fotki? czyli tym samym jakość obrazka rośnie i nie tylko od szkła zależy... nie mówiąc już o większej możliwości powiększania/cropowania i lepszego iso + AF...
Porównując swoje zdjęcia z 50D (15 mpix) oraz 60D (18 mpix) widzę różnicę dużą na korzyść 60D, ale to moje odczucia, dużo ludzi stwierdza nadal, że 50D jest lepsze, choć 60D w rękach nie miało ;)
A no właśnie..czyli jednak nie tylko szkło szkło i nic więcej :P
tak z innej beczki-z ciekawości i przypadkiem włączyłem owo porównanie i zgłupiałem...
Canon EF-S 18-55mm f/3.5-5.6 IS II Lens Image Quality (http://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?Lens=763&Camera=736&Sample=0&FLI=1&API=2&LensComp=355&CameraComp=736&SampleComp=0&FLIComp=0&APIComp=2)
Jeżeli wierzyć temu co widzę (choć oczywiście podejrzewam, że trzeba na to spojrzeć z pewną dozą podejrzliwości) to różnica w jakości jest tak mała, a w cenie ogromna, że głowa mała...
Porównując swoje zdjęcia z 50D (15 mpix) oraz 60D (18 mpix) widzę różnicę dużą na korzyść 60D, ale to moje odczucia, dużo ludzi stwierdza nadal, że 50D jest lepsze, choć 60D w rękach nie miało ;)
Ja miałem. Różnicy w zdjęciach nie zauważyłem, 50D lepiej mi pasuje ze względu na no jak leży w ręce, ale to moje odczucie. IHMO 60d to oczywiście dobry aparat.
poszukiwacz2006
24-08-2013, 16:25
Porównując swoje zdjęcia z 50D (15 mpix) oraz 60D (18 mpix) widzę różnicę dużą na korzyść 60D, ale to moje odczucia, dużo ludzi stwierdza nadal, że 50D jest lepsze, choć 60D w rękach nie miało ;)
Rozwiń trochę temat, szczególnie słowo "dużą". Co masz na myśli - szumy, rozpiętość tonalną, WB, itd?
Ja z kolei porównując starą dwudziestkę z pięćdziesiątką bardziej zadowolony byłem chyba z 8mpx :-)
Ok, a więc pożyczyłem od kolegi 550d.
Podpiąłem moje wypasione obiektywy :D i strzelałem...te same ustawienia oczywiście itd-wniosek. Przy dużym powiększeniu różnica jest naprawdę duża
Szybkość AF, celność, ostrość obrazka (właściwie szczegółowość mpix chyba), iso, wizjer, o dziwo-pomiar światła... - mimo, że te same badziewne szkła to ogólnie obrazek jest wyraźnie lepszy-jaśniejszy ostrzejszy itp.
Tak więc Ci wszyscy spece, twierdzący, że body nie ma znaczenia...że trzeba szkła tylko i wyłącznie-życzę powodzenia :)
A piszę to dla osób takich jak ja, którzy mają ograniczony budżet i myślą w co tu zainwestować kasę, żeby fotki był ładne. Ja np teraz już nie wiem nic :) i Elka i nowe body by się przydało :)
Na Twoim miejscu, gdybym miał jakiegoś xxxD zdecydowanie wziąłbym obiektyw. Ale 1000D to jednak całkowicie podstawowy model i chyba jednak warto go wymienić na coś lepszego.
I ja tak też zrobię. Tak chyba będzie lepiej. Spłacę to co mam, kupię jakiś zestaw z euro media czy innego badziewia np taki 650d +18-55 is+55-250 is stm i będę chomikował już wtedy z czystym sumieniem na lepsze szkła.
Niestety to już nie czasy analogów, gdzie główną rolę odgrywał obiektyw (choć film plus puszka z odpowiednimi opjcami też pomagała). Elektronika poszła cholernie do przodu i jak widać odpowiednie matryce plus wiążące się z tym inne aspekty jak rozdzielczność, AF, iso, punkty AF robią swoje...jeden aparat np z kitem wypada słabo-drugi nie zachwyca-ale różnica na lepsze jest mocno i wyraźnie widoczna.
Jak mówiłem tak zrobiłem (mniej więcej :P ).
Kupiłem 600d + 2 kity (18-55 is II / 55-250 isII-ot tak z braku laku żeby czymś klikać wogóle przez jakiś czas)
Ogólnie posunięcia nie żałuję-body jednak też robi różnicę.
Iso dużo lepsze, rozdzielczość matrycy super-w małym powiększeniu do 1000d nie ma wielkiej różnicy ale wystaczy kilka razy powiększyć obraz-wtedy od razy widać, że tam gdzie 10 mp się już rozłazi, to 18 mp łapie dopiero swoją optymalną ostrość, plus oczywiście filmy, większa liczba pól AF plus jego działanie zwłaszcza w servo....ogólnie fajnie
ale..właśnie ten af mnie dobija-mianowicie jego punkt centralny (One shot / AI ).
Sęk w tym, że sytuacja jest bez sensu. Robię taki teścik. Książka kilka metrów dalej, klikam-jest super. Każda literka ostra. Blok na przeciwko-też super. Widoczek?
Pełny kadr
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img571/9326/ux52.jpg)
i jego mały wycinek
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img191/4181/prmn.jpg)
Wszystko ok.
Ale gdy np trzeba złapać jakiś punkt. Ptasiek na gałęzi, jakiś np komin w bloku na przeciw czy cokolwiek-gubi się jak cholera!
np..klikałem dziś na próbę księżyc
(wycinki z kadru do rozmiaru 1500/1000)
raz łapie ładnie...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img844/1603/z9rj.jpg)
tylko że potem 7 razy łapie tak!
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/a/img849/8327/hicj.jpg)
O co tu chodzi?przecież to chyba nie jest normalne, że strzela się do księżyca z 10 razy a 2 fotki są ostre (z ręki, czas rzędu 1/500, IS on oczywiście odczekany uspokojony, iso 200, F5.6 / 8 )- 1000d dawał radę o wiele lepiej
Bez sensu-ktoś miał podobne wrażenia związane z 600d? bo sam już nie wiem czy szukam dziury w całym, czy coś jest nie tak
maciek12ss
14-11-2013, 23:15
Księżyc najlepiej lv statyw powiększenie lupką dwa razy kliknij i na manualu ostrz :) będzie jak trzeba . sprawdzone z moją sigmą :) a na normalnym af ciężko trafić w księżyc .
dzieki ale nie w tym sęk- na 1000d mając 55-250 is mkI nie było aż tyle pomyłek ( co gorsza nie tyczy się to jedynie księżyca ale i innych tematów...). Zdecydowanie mniej. AF ma działać i tyle-a na centralnym działa podejrzanie słabo...no chyba, że tak już poprostu jest i tyle. Ale jeśli tak, to chwały to canonowi nie przynosi-a użytkownika mocno wkurza
maciek12ss
14-11-2013, 23:45
hmm się tak zastanawiam .. bo w sumie u mnie z tym af to też rewelacji nie ma . Też nie mam jakiś super szkieł tylko same pierdołki takie no ale czasami trafić jest ciężko. Może środkowy punkt ostrości potrzebuje jednak większego kontrastu . Z tym księżycem spróbuj ostrzyć na krawędzi księżyca. Tam gdzie jasne od ciemnego się odcina a nie na sam środek . Aha u mnie np af dużo dużo lepiej działa ze wspomaganiem lampy, no ale to już inna historia.
notoś mnie nie pocieszył :) wiesz już pal licho ten księżyc-mogłem jakiś inny przykład podać :) ale ten centralny leży i kwiczy w innych sytuacjach również. Z drugiej strony chyba nic nie jest zepsute, skoro aparat i obiektyw produkuje również celne i ostre zdjęcia... :|
a tak się psioczyło, że 1000d to taki banał, taka okrojona amatorszczyzna itd itp, a tu prosze..
mit nr 2- megapiksle (co za tym idzie rozdzielczość matrycy) nie ma wpływu na jakość zdjęć-takich opinii jest na pęczki w necie...ta .. jasne... ani troche :)
maciek12ss
15-11-2013, 00:20
wiesz te 600d to też nie jakaś wysoka półka :0 taka amatorska puszka co ma wiecej megapikseli i pare pierdółek jak obracany lcd i to wszystko:) nie ma co oczekiwać że będzie miał af jak nawet stara 50d. Co do rozdzielczości to masz racje lepiej ich mieć trochę więcej jest z czego kroić jak by co jak coś wpadnie z boku w kadr itd :) A tak po za tym to i tak nie jest żle z nim jak z wiertareczką 50 1.8 udaje mi się lapać ludzi w tańcu na weselu nawet jak jest dosyć mocno ciemno, fakt jest trochę kombinowania nie to co tam 5dIII z jasną elunia ale daje radę :) . najbardziej wkurza mnie sigma jak robię jakieś ptaszki w locie bo jak af się pogubi to hohohooooooooooooo kręci nim w lewo prawo bzyczy wierci tryka hehehe a ptak już w ciepłych krajach hehehehe
No może i tak ale kurcze wkurza mnie, że w takim razie takie 1000d ostrzyło lepiej na centralnym....normlane to to nie jest
"bzyczy wierci tryka hehehe a ptak już w ciepłych krajach" dobre :) dlatego ja właśnie z marszu zaopatrzyłem się w 55-250 is
maciek12ss
15-11-2013, 00:53
No może i tak ale kurcze wkurza mnie, że w takim razie takie 1000d ostrzyło lepiej na centralnym....normlane to to nie jest
"bzyczy wierci tryka hehehe a ptak już w ciepłych krajach" dobre :) dlatego ja właśnie z marszu zaopatrzyłem się w 55-250 is
jak kupowałem sigmę to byłem zielony w tych tematach do kwadratu :) zależało mi na jak najdłuższym końcu, do tego oczytałem się że jest w miarę dobra optycznie ak na tej klasy szkło ma powłoki jakieś tam lepsze i kupiłem :). W sumie to nie żałuję nie sprzedam jej już bo się nie opłaca, a i parę ptaszków udało mi się nią zrobić i nie tylko:) AHA no i ma niby makro z którego nie korzystam wcale hehehe :)
:D nie tylko Elkami można klikać na szczęście..
swoją drogą cholera wie co robić-wysyłać to do jakiegoś serwisu czy nie...piorun wie :/
poza tym jednym cholernym dziwnym centralnym jest ok i fotki wychodzą super... jeszcze jak nazbieram na jakieś dobre szkła, co teraz mam w planach, to w ogóle powinno być fajnie
maciek12ss
15-11-2013, 12:44
poczekaj może opanujesz to jakoś może to kwestia przyzwyczajenia . Ja np z ta sigmą miałem problem na początku. Był mały BF wysłałem do sigmy skalibrowali zacząłem zprawdzać cudować z karteczkami bateriami itd i ni wuja nie podobało mi sę jak to działa i jego celność. Miałem reklamować cudować ale po jakimś czasie odpuściłem zacząłem robić zdjęcia i co się okazało że jest wszystko ok. Nie można się tak katować tymi szczegółami bo więcej byśmy testowali serwisowali itd nasze zabawki niż robili nimi zdjęcia :)
Właściwie w pełni się zgadzam, sęk w tym, że część z tych zdjęć jest kompletnie nieużywalna...no ale może masz rację
Też mi sie nie chce bawić z serwisami wysyłaniem etc...
Mam za to cel na przyszłość-chomikować na lepsze obiektywy... jeszcze nie wiem czy stałki czy zoomy-ale lepsze ;)
maciek12ss
15-11-2013, 15:02
Moje marzenie to 70-200 2.8L :D Ale muszę najpierw zainwestować w coś szerokiego i body po nowym roku :) Więc biała lufka musi poczekać może rok może dwa :)
olej body i tak masz dobre-kupuj szkło :)
ps-dzwoniłem na żytnią-każą przysyłać do kalibracji :P
jeszcze potestuję i zobaczę...
maciek12ss
15-11-2013, 15:33
No to może coś tam podziałają z Twoim kompletem jednak. Body póki co dobre ale kotleciażem jestem hehe, migawka już tam swój przebieg ma, a na ciemne sale, kościoły itd coś z wysokim iso by się przydało i będzie to za pewne 6d. Do tego na początek 16-35 2,8L i 85 1,8. Jak bym miał robić fotki tylko dla siebie to dokupił bym te 70-200L i sigmę 18-35 f1,8 . Został bym na pewno na cropie a za jakiś czas tylko zmienił na coś nowszego. Kiedyś może pokaże się ten 7dmII z lepszą matrycą cropową ...
Wow to z 600d można kotlety porobić...mam lepsze body niż myślałem :)
Zestaw który podałeś zacnie brzmi-choć te zoomy typu 16-35 /17-40 nie grzeszą ostrością niestety...nawet tanie stałki wypadają lepiej zwłaszcza w rogach-dlatego z wielką ogromną niechęcią ale sam się chyba zaczynam do nich przekonywać... :)
Za to 6d musi z takim np 85 1.8 wymiatać...
maciek12ss
15-11-2013, 16:33
No z zestawu 6D i 85 1,8 mona pooglądać tu na forum parę obrazków i mi się one bardzo podobają :) Szeroki zoom niestety musi być :/ Stałki przekroczyły by mój budżet .A szeroko i jasno muszę mieć ze względu na dosyć ciasne pomieszczenia w domach jakich przychodzi mi pracować. Na 600d 18mm to na styk czasami muszę chodzić po ścianach jak pająk. No i szerokim szkłem można też fajne kadry porobić na sali i w kościele. Więc nie pozostaje mi nic innego jak ten 16-35. A co do 600D i kotletów to jest w pełni używalny moim zdaniem. Ludzie kiedyś pracowali na jeszcze słabszych konstrukcyjnie puszkach. Jedyne co razi to -10 pkt do lansu jak jakiś wujcio pojawi się na weselu z większą puszka i wygląda bardziej pro od fotografa heheh ale to już trzeba nadrobić jak najlepszymi zdjęciami :) Czasem się to udaje ;) My tu o 600D a pomyśl że ja czasami, ale to wyjątkowo jak jest duża i jasna sala zakładam tą wiertarkę udarową sigmę 70-300 :) Ciemna że masakra bez stabilizacji, ale portrecik jakiś z daleka jeszcze można nią ustrzelić ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.