PDA

Zobacz pełną wersję : Zamiana Canona na D7000



ketras
12-03-2013, 20:51
Witam, jak uważacie czy warto zamienić 60D za D7000 w końcu ceny są już identyczne.. A nikon podobno posiada wyższe używalne iso, lepszy autofocus. Choć w tej cenie mieści się 5D classic :???:

Problemów z olejem w D7000 serwis zlewa, serwis Canona jest bardziej przychylny do wad fabrycznych znów..

filharmoniusz
12-03-2013, 20:59
Pożycz sobie 5D na parę dni.

Mike7
12-03-2013, 21:22
Czego brakuje Ci w 60D ?! Odpowiedz sobie na pytanie, a później - czy warto zmieniać :)

centur
12-03-2013, 21:34
Witam, jak uważacie czy warto zamienić 60D za D7000 w końcu ceny są już identyczne.
na mój gust to już byłby onanizm sprzętowy w najczystszej postaci, znam takiego, co zamienił prawie nówkę 7d na 5d3 a w zyciu nie zrobił porządnego zdjęcia :cool:

Kolekcjoner
12-03-2013, 21:46
Zamienił stryjek siekierkę na kijek ;).

MariuszM
12-03-2013, 21:53
na mój gust to już byłby onanizm sprzętowy w najczystszej postaci, znam takiego, co zamienił prawie nówkę 7d na 5d3 a w zyciu nie zrobił porządnego zdjęcia :cool:

Jego kasa jego sprawa, żaden tam onanizm sprzętowy.

maciek12ss
12-03-2013, 21:59
A ja nie zagłębiając się w parametry obu puszek i tak powiem, że lepiej zostać przy canonie. A to tylko dlatego że miałem okazję "pomacać" oba jednocześnie w ME. Po prostu Nikos wydawał mi się bardziej zabawkowy od Canona i mniej Ergonomiczny. Co do jakości wykonania to nawet moje 600d wydawało się przy Nikonie solidniejsze. Zaznaczam, że to tylko moje subiektywne odczucie. Po prostu nie cieszył bym się trzymając nikona w reku chodź by robił lepsze zdjęcia. A z resztą wiele osób twierdzi, że to fotograf robi zdjęcie nie aparat to nawet tym bardziej wolał bym 60 D . A kaskę zaoszczędzoną wydać np na dobre piwko przy którym oglądał bym swoje zdjęcia z Canona :)

ketras
12-03-2013, 22:21
po przeanalizowaniu konkurencyjnego forum chlapanie oleju, a akcje Fatmana które nic nie wskórały z afem odpuszczę sobie D7000.

W porównaniu 5D z 50D co do szumu na wysokich iso wygrywa stara 5-tką, gorzej w porównaniu z 60D ;/

poli_x
12-03-2013, 22:38
Ja nie mogłem zdecydować czy 60d czy d7000 czy poczekac na d7100 i wybralem 5D1 :D

e-pic
12-03-2013, 22:55
Ja kupiłem D7000 jakiś czas temu... Bardzo fajny aparat - z wyglądu. Zacząłem robić zdjęcia na f/1.8, żeby sprawdzić ten autofokus... MASAKRA! Miałem taki FF, że na początku nie mogłem w to uwierzyć! (wcześniej miałem D50, D70s, D90 i wszystko było ok). Na drugi dzień odesłałem aparat do sklepu (sprzedaż wysyłkowa). Później kupiłem Canona 60D i Canona 50mm f/1.4. Pierwsze strzały w kartkę z tekstem i... ufff, żadnego problemu na 1.4 z FF/BF. Trafia idealnie! Testowałem też drugiego 60D z tym obiektywem i również było super. Obawiałem się braku mikroregulacji w 60D, ale nie była potrzebna, bo szkła systemowe trafiały w punkt! D7000 ma mikroregulację, ale FF miałem tak duży, że nie dało się tego wyregulować! Jakiś koszmar. Niedługo później przesiadłem się na FF :) Oczywiście Canon, bo do Nikona straciłem zaufanie. Zastanawiając się nad FF czytałem też komentarze o Nikonie D600, ale to jakaś kolejna pomyłka, tak jak D7000... Ten nie umie złapać ostrości a tamten znów po 100 zdjęciach ma zasyfioną matrycę nie wiadomo czym, bo jeszcze od nowości nie zdążyłeś zmienić obiektywu... Dla mnie ostatnie nikony to jakiś bubel. Kiedyś były dobre. W obecnej chwili jak dla mnie Canon rządzi. Jak używany sprzęt sprzed kilku lat to można szukać Nikona.

Arni
13-03-2013, 00:39
Bosze ... To trzeba od razu kupować zabawki po kilka tysięcy, aby sie przekonać, czy są "fajne" ? Nie można ich potestować w sklepach, salonach fotograficznych, albo wypożyczyć na kilka dni ?
Mniejsza zresztą o większość, miałem kiedyś podobny dylemat: D7000, czy 60D. Biorąc pod uwagę wszystkie dostępne na forach opinie itd wziąłem do ręki obie puszki i ze względów ergonomicznych zdecydowanie wybrałem 60D. Mam go już jakiś czas i nie zamienił bym go na 200% na aparat tej samej klasy, gdyż widzę, że jeszcze sporo wody w Wiśle upłynie, zanim nauczę się wyciągać z niego jego możliwości.

benicjusz
13-03-2013, 09:15
Bosze ... To trzeba od razu kupować zabawki po kilka tysięcy, aby sie przekonać, czy są "fajne" ? Nie można ich potestować w sklepach, salonach fotograficznych

Mało który szanujący sie sklep czy salon na to pozwala, a Ty chciałbyś kupić taki wymacany i przestrzelony sprzęt?


Wysyłane z mojego GT-P5100 za pomocą Tapatalk 2

e-pic
13-03-2013, 11:57
Bosze ... To trzeba od razu kupować zabawki po kilka tysięcy, aby sie przekonać, czy są "fajne" ? Nie można ich potestować w sklepach, salonach fotograficznych, albo wypożyczyć na kilka dni ?

Można potestować, można obejrzeć i się pobawić u kolegi itp. Ale co z tego skoro jedna sztuka D7000 np działa sprawnie (albo tylko się wydaje że tak jest) a druga już nie? Poczytaj testy Fatmana z żółtego forum, obejrzyj z nim wywiad - dowiesz się dokładnie na czym polega bolączka D7000. W skrócie: dzisiaj mój D7000 działa, jutro już nie działa tak jak powinien, a na trzeci dzień jak gdyby nigdy nic, jest już wszystko w porządku. Cieszę się, że ten którego zamówiłem miał taki problem od razu, bo mogłem od razu zareagować i oddać sprzęt. Gdyby został u mnie to miałbym już więcej siwych włosów...

marfot
13-03-2013, 12:12
Wątek się zaczyna od pomysłu posiadacza 60D, żeby zarzucić system Canona i kupić Nikona D7000. To nie jest wolny wybór pierwszej lustrzanki ale rezygnacja z czegoś co się ma i zawiodło oczekiwania.
Takiej decyzji nie podejmuje się nagle i sądzę, że pobieżne potestowanie D7000 nic nie wyjaśni. Jest multum porównań 60D z D7000 i z gruba sprowadzają się do tego, że D7000 ma niby lepszy AF i ISO 6400 ale jakoś słabo to widać w praktycznych zastosowaniach. Jak więc w pobieżnym teście wykazać wyższość D7000?
Jeżeli coś nie pasuje w 60D to moim zdaniem kłania się wyższa półka, D7000 nic tu nie zaradzi.

e-pic
13-03-2013, 12:37
Porównania na papierze pokazują, że nikon robi lepsze puszki w niższych cenach (np. porównania 6D i D600). W testach laboratoryjnych często się to potwierdza. A jak idziesz robić zdjęcia, to te z Canona są lepsze. Tak to, moim zdaniem, obecnie wygląda.

ketras
13-03-2013, 16:51
Wątek się zaczyna od pomysłu posiadacza 60D, żeby zarzucić system Canona i kupić Nikona D7000. To nie jest wolny wybór pierwszej lustrzanki ale rezygnacja z czegoś co się ma i zawiodło oczekiwania.
Takiej decyzji nie podejmuje się nagle i sądzę, że pobieżne potestowanie D7000 nic nie wyjaśni. Jest multum porównań 60D z D7000 i z gruba sprowadzają się do tego, że D7000 ma niby lepszy AF i ISO 6400 ale jakoś słabo to widać w praktycznych zastosowaniach. Jak więc w pobieżnym teście wykazać wyższość D7000?
Jeżeli coś nie pasuje w 60D to moim zdaniem kłania się wyższa półka, D7000 nic tu nie zaradzi.

W canonie siędzę od 40D, i nie było źle, dopóki dopóty nie zacząłem focić ciemnych koncertów muzyki klasycznej. Tutaj nie idzie sobie w "fosie" biegać za dobrym światłem. Przed występem szukam dobrego miejsca wśród publiczności i niestety pozostaje osiąść, pstrykanie serią co po chwila jest również nieetyczne.

Stąd moje zastanowienie nad ogółem używalności wysokich ISO w 60D. Przeglądając testy 6D to już jest coś ale nie ta półka cenowa. Sporo osób zadaje pytanie odnośnie sprzętu jaki wybrać, wielkie plany a 3/4 zapewne osiada na tym co kupili body+kit ew T/S.
Gdyby nie wpadki z D7000 te ciut wyższe iso mogłoby mnie zadowolić a tak..
Sytuacja finansowa spowodowała, że sprzedaję 60D. Teraz zacząłem analizować testy (jedne drugiemu nie równy - stąd ten temat by poznać opinię użytkowników a nie tabelkowiczów) i zastanawiam się nad opcją 50D + 85 1.8 zamiast 50'tki bądź no właśnie w podobnej cenie jest D90 gdzie testy pokazują używalne ISO 3200 i możliwość lepszej jakości wyciągania z cienii.

ketras
13-03-2013, 17:33
P.S. także nie myślałbym o zmianie systemu od tak, tylko jest taka możliwość i zastanawiam się co w klasie entry-level jest mniej szumiące i nadaje się do portretu, zdj koncertów przy cenie używanej puszki do 1800 zł bo ceny tanich szkieł podobne.

poli_x
13-03-2013, 22:23
P.S. także nie myślałbym o zmianie systemu od tak, tylko jest taka możliwość i zastanawiam się co w klasie entry-level jest mniej szumiące i nadaje się do portretu, zdj koncertów przy cenie używanej puszki do 1800 zł bo ceny tanich szkieł podobne.
Jeżeli mowa tylko i wyłącznie o ISO i wyciąganiu z cieni to jeśli trafisz na dobrą sztuke Nikona, będzie on napewno lepszy od 60D.

ketras
13-03-2013, 23:06
ale to D300 czy d90 bardziej

Arni
14-03-2013, 01:00
Mało który szanujący sie sklep czy salon na to pozwala, a Ty chciałbyś kupić taki wymacany i przestrzelony sprzęt?


Ciekawe ... Ja mam zgoła odmienne doświadczenia - papudrackie, albo typowo komercyjne sklepy nie pozwalająna takie testy, natomiast szanujące sie sklepy owszem, czasami wręcz do tego zachęcają. Najwięcej tego typ doświadczeń mam ze sklepem Cyfrowe.pl. gdzie nie ma problemu z zamówieniem 2-3 zabawek i przetestowaniem/porównaniem ich do siebie. Fakt: w MM, czy Euro AGD taka zabawa nie wchodzi w grę, ale to wg. mnie druga liga sprzedawców ...

--- Kolejny post ---


Można potestować, można obejrzeć i się pobawić u kolegi itp. Ale co z tego skoro jedna sztuka D7000 np działa sprawnie (albo tylko się wydaje że tak jest) a druga już nie? Poczytaj testy Fatmana z żółtego forum, obejrzyj z nim wywiad - dowiesz się dokładnie na czym polega bolączka D7000. W skrócie: dzisiaj mój D7000 działa, jutro już nie działa tak jak powinien, a na trzeci dzień jak gdyby nigdy nic, jest już wszystko w porządku. Cieszę się, że ten którego zamówiłem miał taki problem od razu, bo mogłem od razu zareagować i oddać sprzęt. Gdyby został u mnie to miałbym już więcej siwych włosów...

Czytałem i brałem to pod uwagę. Doszedłem jednak do wniosku, że na 1 mln kupujących zawsze znajdzie się osoba niezadowolona, która zrobi z tego aferę, a pozostałe 999 999w tym czasie robi zdjęcia. Mozna zawsze zostać pechowcem nr 2, ale wówczas pozostaje gwarancja. Takich aparatów nie kupuje się raczej do zarobkowej fotografii i nie zależy od ich działania czyjeś "być, albo nie być". Są to z reguły sprzęty dla zaawansowanych i wymagających fotoamatorów.
W moim przypadku o zakupie 60D zamiast D7000 zdecydowała ergonomia, a nie jakieś tabelki porównawcze, czy opinie z forów i portali.

e-pic
14-03-2013, 16:56
Czytałem i brałem to pod uwagę. Doszedłem jednak do wniosku, że na 1 mln kupujących zawsze znajdzie się osoba niezadowolona, która zrobi z tego aferę, a pozostałe 999 999w tym czasie robi zdjęcia. Mozna zawsze zostać pechowcem nr 2, ale wówczas pozostaje gwarancja.

Ja też tak myślałem, zawsze miałem szczęście przy zakupach różnych rzeczy, czy to aparaty czy obiektywy - zawsze było ok. Więc zaryzykowałem z D7000. Co się okazało - moje szczęście się skończyło :D
Co do tego, że pozostaje gwarancja... nie po to wydaję kilka tysięcy złotych, żeby od razu sprzęt do naprawy wysyłać (w dodatku, o ile wiem, nic z nim nie robią w serwisie). Po prostu jak wydaję kasę na takie zabawki, to oczekuję, że będą działały tak jak powinny.

Arni
15-03-2013, 12:56
Osobiście również nie lubię w ten sposób ryzykować ... kupiłem więc Canon'a :wink:

Mike7
15-03-2013, 13:03
po przeanalizowaniu konkurencyjnego forum chlapanie oleju, a akcje Fatmana które nic nie wskórały z afem odpuszczę sobie D7000.

W porównaniu 5D z 50D co do szumu na wysokich iso wygrywa stara 5-tką, gorzej w porównaniu z 60D ;/

60D ma mniejsze szumy niż 50D!! Wypluwa też zdecydowanie ładniejszy obrazek!! Miałem oba, więc wiem co mówię!!

salas
15-03-2013, 13:12
60D ma mniejsze szumy niż 50D!! Wypluwa też zdecydowanie ładniejszy obrazek!! Miałem oba, więc wiem co mówię!!

według mnie z posta którego cytujesz wynika, że autor miał na myśli to co teraz napisałeś wysyłając po kilka wykrzykników %) wyluzuj i czytaj ze zrozumieniem

ketras
15-03-2013, 16:17
według mnie z posta którego cytujesz wynika, że autor miał na myśli to co teraz napisałeś wysyłając po kilka wykrzykników %) wyluzuj i czytaj ze zrozumieniem

Sorki za skrót myślowy, wiem wiem że 50D "więcej szumi" od 60D. W tamtym wyrażeniu chodziło mi o to iż 5D wypada gorzej z 60D pod względem szumów.