Zobacz pełną wersję : 10d czy d60
Stoje przed wyborem Cyfrowego lustra... Mam do wyboru te dwa aparaty... Z tego co widziałem nie roznia sie niczym poza AF ISO i brakiem mozliwosci podlaczenia pilota do d60... Tylko pytanie czy warto kupowac d60 a róznice w cenie spożytkowac na jakies szklo... Czy lepiej nie "pakować" sie w stary korpus i kupic nowszego 10d?
Z góry dziekuje za pomoc...
Maciek
Nie wypowiem się na temat D60, ale 10D to też już niemłody korpus. Choć na pewno wart polecenia. Mam 300D (bliziutko 10D) i uważam ze jest spoko. Jedyne minusy (z ruskim softem oczywiście) to brak gniazda synchro lamp (fotocela na II błysk niezbyt wygodna i czasem mnie zawodzi) i brak balansu na temp. barwową (pomaga balans z wzorca i RAWy). Jeśli te rzeczy nie są Ci niezbędne polecam 300D ew. z nowszych 350D z gripem :D No i szkło zależnie od potrzeb.
hmm
10d ma gniazdo pc :)
a balans bieli: (za pstryk.pl: "Balans bieli: 9 trybów (w tym automatyczny i użytkownika, z zakresem 2800-10000K co 100K)"
myslelem kiedys o 300/350 d ale jednak wybrałem 10d ze wzgledu na ergonomie i wykonanie... ostatnio jednak dostałem w łapki d60 i powiem ze równiez bardzo mi sie podoba... Przsiadam sie z hybrydy wiec tak czy inaczej bedzie to dla mnie ogromna zmiana - wiem ze tak czy inaczej bede zadowolony tylko teraz pytanie czy warto dolozyc troche kasy i inwestowac w 10d czy brac d60...
Ciagle sie zastanawiam...
Decyznaj na dziś 10d :)
Jak zmienialem kompakta Canona G3 na dSLR tez mialem ten dylemat (300D jeszcze nie bylo na rynku, tym bardziej Wasi). I powiem krotko - 10D .
Stawiam na 10D. Moje argumenty:
1) solidniejszy korpus
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.dpreview.com/reviews/canoneos10d/Images/NewFeatures/magnesium-alloy-chassis-001.jpg)
2) przycisk "Registered AF point button"
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.dpreview.com/reviews/canoneos10d/Images/NewFeatures/registeredaf.jpg)
3) ISO 1600/3200
4) bardziej czuły AF
996
źródło: http://www.dpreview.com/reviews/canoneos10d/
Bierz 10D, za 2 dni sprzedaję ten aparat - z żalem. Nigdy mnie nie zawiódł :-)
wszystkim dziekuje za pomoc i zycze najlepszych fotek :)
ja tez poradzilbym 10D sam sie wachalem podczas kupna czy 300 czy 10 .. powiedzialem raz kozie death no i mam 10ke daje wiecej kontroli nad tym co robisz i jest duzo trwalsza.
architect
20-02-2006, 01:02
Powiem tak jeżeli jest duża różnica w cenie to zdecydowałbym się na D60 i kupił dore szkło. Jeżeli różnica jest taka że na dobre szkło nie starczy to wybrałbym 10D. Co do 300D czy 350D osobiście wolałbym D60.
Nawet 10D będziesz robił mydlane zdjęcia na słabym szkle i to może bardziej denerwować niż świetne fotki z 60D. Ja cały czas jade na D30 i nie zamieniłbym go na 300D czy 350D wolałbym szkiełko kupić, albo D60......
Dziwne, ze jeszcze nikt nie zwrocił uwagi na fakt, że wybór pomiędzy D60 a 10D (poza argumentami wspomnianymi wcześniej, również przeze mnie) bedzie zależał przede wszystkim od stanu danego, konktretnego egzemplarza.
Należałoby bezsprzecznie poznać rzeczywisty przebieg migawki oraz kupować aparat z odbiorem osobistym, aby dobrze poznać jego stan techniczny.
Statystycznie rzecz biorąc, większe jest prawdopodobieństwo trafienia 10D w lepszym stanie, bo to nowszy model, jednak w życiu różnie bywa...
Zresztą, statystycznie zarówno pies, jak i kura mają po trzy nogi ;-)
Powiem tak jeżeli jest duża różnica w cenie to zdecydowałbym się na D60 i kupił dore szkło. Jeżeli różnica jest taka że na dobre szkło nie starczy to wybrałbym 10D. Co do 300D czy 350D osobiście wolałbym D60.
Nawet 10D będziesz robił mydlane zdjęcia na słabym szkle i to może bardziej denerwować niż świetne fotki z 60D. Ja cały czas jade na D30 i nie zamieniłbym go na 300D czy 350D wolałbym szkiełko kupić, albo D60......
Podpisuję się pod tym postem. Ale dla pewności poszedłbym z aparatem przed kupnem np. na Żytnią i sprawdził przegieg rzeczywisty (jeśli sprzedający nie ma nic do ukrycia, to powinien się zgodzić).
Ano, wiadomo! Zależy od ceny i przebiegu. Śmiało można wziąć D60 w dobrym stanie i niedrogo. A co do 300D, 350D - nie jest tak źle, idzie się przyzwyczaić. Choć w moim przypadku jedynie cena decydowała o tym, że nie mam 10D i 20D :( Poza tym zależy do czego, E-TTL II na reportażu może się jednak przydać... Reszta to dobre szkła i umiejętność wykorzystania tego co się ma. Ergonomia rzeczą dosyć względną i ostatecznie nie wpływa na jakość zdjęć.
nic kupilem d60 ( w b dobrym stanie) z 50mm 1.4 i do tego niedługo 17-40L bedzie :D
Powiem tak na obecna chwile jestem cholernie zadowolony :D
Mimo ze jeszcze go lapkach nie mam :D
architect
21-02-2006, 00:33
Chyba wiem który - wygląda na dobrze traktowany !
hehe z allegro ta oferta ktora wczoraj sie wiczorkiem pojawiła
10d na ktore polowalem dobiło do 2k mimo ze bez rewelacji bylo w sumie a ja wlasnie 2k miałem wiec nic tylko zbieram tez na jakas sigme na poczatek chyba pojdzie 18 -125 co myslicie ?
nic kupilem d60 ( w b dobrym stanie) z 50mm 1.4 i do tego niedługo 17-40L bedzie...
nic tylko zbieram tez na jakas sigme na poczatek chyba pojdzie 18 -125 co myslicie ?
Po co Ci taka Sigma?
Jeśli Cię dobrze rozumiem, to masz 50/1,4 planujesz 17-40/4L, więc do tego tylko dokup któryś 70-200L i zestaw na początek wymiata :-)
Gratuluję zakupu :) A co do szkła... Znowu - do czego? Do reporterki 18-125 owszem. Jeśli nie - to dokup Sigmę 70-300 APO i styknie :D
wiesz co ja uwielbiam portret (stad 50mm) i 85 (narazie m42 niestety) ale kocham rowniez moncerty a przedewszystkim teatr a tam max 135 potrzeba (tez m42 narazie :/) ale po przesiadce z FujiS5500 to wiem ze przez jakis czas bedzie mm brakowac...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.