Zobacz pełną wersję : 5D III a wybór ustawień AF'a
Witajcie,
chcialem sie Was zapytac czy bawiliscie sie i testowaliscie juz rozne uklady/rodzaje dostosowania ustawienia AF'a do Waszych potrzeb i zdjec w nowej piatce?
Jak wiadomo nowe body oferuje dosc spore mozliwosci ustawien wzgledem obiektywow oraz rodzaju zdjec jakie chce sie wykonywac. Ja np. robie praktycznie tylko centralnym punktem (ot takie przyzwyczajenie :wink:) i przekadrowuje. Calosc w 90% odbywa sie u mnie na one shot i zastanawia mnie (bo jakos nie widze roznicy pomiedzy standardowym ustawieniem a spotowym skoncentrowanym na jeszcze dokladniejszy punkt w centrum kadru badz okok), ktore ustawienie jest najdokladniejsze (chodzi glownie o precyzje z dalszych odleglosci na szerokich katach)? Macie jakies doswiadczenie albo cos mozecie doradzic?
Mam nadzieje, ze watek rowniez pozwoli naswietlic i inne patenty ludziom błądzącym :mrgreen:
pozdrawiam
pikczer
Tutaj jest jakiś tam opis ustawień AF i funkcji custom - Canon EOS 5D Mark III AF and Custom Function Settings (http://www.atrero.com/articles/canon-eos-5d-mark-iii-af-settings/)
Tutaj natomiast podrecznik do AF w 1DX, ale myślę że sprawdza się również w przypadku 5D3 - http://downloads.canon.com/CDLC/EOS_1DX_AF_Guide_CDLC_Updated_June_2012.pdf
Jest tam jeszcze kilka poradników odnośnie 5D3 i pracy AF. Ja się jeszcze nie zabrałem do lektury tego.. ;)
Dzieki Czacha - opisy chyba wszystkie mozliwe studiowalem ale jak napisalem - nie zobaczylem jakiejs znaczacej roznicy dlatego pytam o Wasze prywatne doswiadczenia badz spostrzezenia.
ps
pdf sie nie otwiera :-(
Jak wiadomo nowe body oferuje dosc spore mozliwosci ustawien wzgledem obiektywow oraz rodzaju zdjec jakie chce sie wykonywac. Ja np. robie praktycznie tylko centralnym punktem (ot takie przyzwyczajenie ) i przekadrowuje. Calosc w 90% odbywa sie u mnie na one shot i zastanawia mnie (bo jakos nie widze roznicy pomiedzy standardowym ustawieniem a spotowym skoncentrowanym na jeszcze dokladniejszy punkt w centrum kadru badz okok),
U mnie wybór zależy od rodzaju fotki.Używam wszystkich.
W Twoim przykładzie:Jeśli robisz kogoś ,twarz np. na tle jasnego okna,pod słońce, to użyj centralnie skupionego jeśli środkowy punkt AF lub przywiązanego do AF jeśli nie centralnym.[Nie przekadrowywuję ,używam wszystkich punktów AF].
Nie ma jednego najdokładniejszego pomiaru.Jest tylko najlepiej do danego zdjęcia dobrany lub gorzej dobrany.Jeśli chcesz np.przy dużej rozpiętości tonalnej zrobic "feel" ekspozycji,wyliczyć najlepszą średnią ekspozycję dla obrazu,określić dokładnie rozpiętość ekspozycji, niezbędne jest użycie punktowego ,nie da się inaczej
Można pisac na klawiaturze jednym palcem lub wieloma.Kwestia potrzeb,czasu,umiejętności.
One shot...jeśli chcę sfotografować ptaka podrywajacego się z drzewa czy biegnącego dzieciaka nie ma innej opcji jak seria i śledzący focus,portret też seria po trzy klatki,itp.
Widzieć róznicę można przy stosowaniu róznych technik do tego samego zdjęcia w tym samym czasie.Spróbuj zrobić te na tle okna raz matrycowym a raz skupionym na obiekcie i obejrzyj..
Pikczer Wczoraj wlasnie testowalem "Natychmiastowe ostrzenie obiektow w obrebie p.AF" - poprostu :shock: nieprawdopodobne z jaka predkoscia lapie ostrosc, a testowalem z c24LII.
Dzieki za pomoc.
To moze powiem z czym mam problem. Chodzi glownie o nieruchomych ludzi i ostrzenie na twarze z 2-4 metrow 24L II. Rozne obiekty nawet male np. figury na szachownicy, butelke na stole czy chodzby okladke czasopisma lapie idealnie. Jak ostrze na twarz/oko robi mi sie bardzo czesto bf i nie umiem sobie z tym poradzic. Szukalem innego punktu (usta lub wlosy polaczone z czolem) i tylko jak zona ma okulary z czarna kontrastujaca ramka lapie w punkt.
Gregolius
21-01-2013, 12:25
No właśnie być może problem występuje przy przekadrowaniu. Ja używam wszystkich dostępnych i nie zauważyłem takiej przypadłości.No ale akurat z 24 II nie testowałem
Nie zauwazylem nic takiego, jeszcze dzis postaram sie to sprawdzic o ile ktos nie zrobi tego szybciej?;)
Pikczer Jesli mozesz podaj dokladnie parametry, jakie miales ustawione?
Nie przekadrowywalem, bo testuje ;-)
Parametry np.: tryb M, iso 400 albo 800, f/1.4 a czasy 1/125 lub 1/160
Wiem, ze 24L II to trudne szklo ale zdziwiony jestem czemu mi sie to dzieje wlasnie przy tewarzach a nie nawet przy mniejszych przedmiotach... moze za maly kontrast??? Mo jak juz pisalem jak sa okulary, to lapie :evil:
Ja 99% zdjęć robię na One Shot. Jeśli da się przewidzieć ruch obiektów które fotografuję to ustawiam pułapkę ostrości w danej odległości i czekam aż się tam obiekt znajdzie. W tańcu nie próbowałem trybu ciągłego, chociaz gdy robiłem pierwsze foty motocrossowe w marcu zeszłego roku to śledzący AF spisywał się genialnie, wieć czemu miał by se nie poradzić w tańcu?;) W lutym mam zlecenie weselne to potestuję w ciemniejszych warunkach jak to servo śmiga gdy jest mało światła.
Pikczer, którego rodzaju punktów używasz? Tych precyzjniejszych/mniejszych? Ja działam tylko na tym.
PS. Jeśli PDF nie śmiga to może z tego miejsca trzeba go pobrać - Canon DLC: Article: Master the EOS-1D X's AF System (http://learn.usa.canon.com/resources/articles/2012/1dx_guidebook.shtml) - tak jak pisałem dużo tu innych porad odnośnie AF w 5D3.
Pikczer, którego rodzaju punktów używasz? Tych precyzjniejszych/mniejszych? Ja działam tylko na tym.
Uzywalem glownie standardu ale jak probowalem centalnego z ta kropeczka w srodku (bo chyba o to Ci chodzi), to jakos nie widzialem zbytniej roznicy ale jeszcze poprobuje.
Uzywalem glownie standardu ale jak probowalem centalnego z ta kropeczka w srodku (bo chyba o to Ci chodzi), to jakos nie widzialem zbytniej roznicy ale jeszcze poprobuje.
Dokładnie o tym mówię - ma mniejszą powierzchnię i powinien precyzyjniej ostrzyć.
Ok - dzieki - bede walczyc i dam znac :-)
A ja tylko czekam na III (ma przyjść jutro) i mam zamiar sporo korzystać z pułapki ostrości. Tego w 7D brakuje mi najbardziej. Nie wiem jak jest z tym trafianiem w 5D III, ale np 7D ma taki problem, że AF jest bardzo precyzyjny na punkcie skupionym (ten z kropeczką), na samym centralnym ma sporo problemów z łapaniem ostrości i jest mało precyzyjny. Rozrzut jest na prawdę spory.
Pikczer - ten z kropeczką jest bardzo przydatny przy np fotografowaniu ptaków i małej go jakie daje tele. (to samo dotyczy innych szkieł i specyficznej sytuacji). Jak łapiesz twarz modela raczej różnicy nie widać, ale gdy np. siedzi sobie ptak tyłem do fotografa to ma głowę oddaloną kilka centymetrów od ogona i skrzydeł. Łapiesz centralnym i tyłek ostry a głowa już ucieka z GO. Na zwykłym centralnym często trzeba było lekko przeostrzać ręcznie, bo ni jak nie można zmusić aparatu do precyzyjnego przeostrzenia na głowę. Ten centralny skupiony bez problemu pozwala przeostrzyć na same oko ptaka i robi to precyzyjnie.
jan pawlak
21-01-2013, 18:56
Dzieki za pomoc.
To moze powiem z czym mam problem. Chodzi glownie o nieruchomych ludzi i ostrzenie na twarze z 2-4 metrow 24L II. Rozne obiekty nawet male np. figury na szachownicy, butelke na stole czy chodzby okladke czasopisma lapie idealnie. Jak ostrze na twarz/oko robi mi sie bardzo czesto bf i nie umiem sobie z tym poradzic. Szukalem innego punktu (usta lub wlosy polaczone z czolem) i tylko jak zona ma okulary z czarna kontrastujaca ramka lapie w punkt.
Miałem 24L II i nie miałem trudności z mordkami z bliska. Psów.
Jesteś pewien, że masz TYLKO wybrany jeden punkt bez wspomagania otaczających (instrukcja, strona 72) ?
jp
Tak.
Ale ja z bliska nie mam problemu, tylko z 3-4 metrow ;-)
jan pawlak
21-01-2013, 19:54
Głębia ostrości dla 300cm, przy 24mm i przesłonie f/1.4 zaczyna się na 246cm i kończy na 384 cm, więc około 0,5 metra przed twarzą i 0,8 metra za twarzą
Kalkulator głębi ostrości (http://taat.pl/narzedzia/foto/kgo/)
czegoś nie rozumiem w Twoich postach.
Co to znaczy że masz bf?
jp
Ok - dzieki - bede walczyc i dam znac :-)
Nie ma z czym walczyc;), wydaje mi sie ze od nie dawna masz 5DMKIII, w takim wypadku nikt i nic ci nie moze najlepiej pomoc jak dobre zapoznanie sie z instrukcja obslugi.
C24LII z tym obiektywem trzeba sie zaprzyjaznic ;), przetestowalem dzisiaj troszke w sytuacji o jakiej wspomniales choc w bardzo kontrastowej scenerii i nie zauwazylem problemow, mysle ze jeszcze precyzyjniej jest uzywajac "...centralnego z ta kropeczka w srodku..." ? :)
Jestem po "walkach" z roznymi AFami i faktycznie - w tych warunkach (domowe zazolcone oswietlenie) na iso 800 z 3-4 metrow ostrzyc na oczy lepiej z "kropeczka" w centrum ;-) Efekt - 100% celnych. Powiem, ze zdziwiony jestem tymi ustawieniami, bo nawet w deesie tego nie potrzebowalem ;-) ale jak ma to pomoc w innych sytuacjach, to super :-) Tylko to kolejna pierdoołka to ustawiania :mrgreen:
Az strach pomyslec jak wyjde na wiosne z AI Servo walczyc... coz - trza sie uczyc :-)
Dzieki za wszelkie rady i mam nadzieje, ze temat nie umrze, tylko sie rozrosnie bo jak widac jest o czym pisac :idea:
Głębia ostrości dla 300cm, przy 24mm i przesłonie f/1.4 zaczyna się na 246cm i kończy na 384 cm, więc około 0,5 metra przed twarzą i 0,8 metra za twarzą.
czegoś nie rozumiem w Twoich postach.
Co to znaczy że masz bf?
A co tu rozumiec? Lapal mi ostrosc przed obiektem i tyle a to, ze glebia jest tak duza, nie oznacza, iz nie dopatrzysz sie przesuniecia, bo glebia, to nie ostre odciecie, tylko coraz wieksze rozmywanie a ostrosc gdzie byc powinna dobrze widac ;-)
jan pawlak
21-01-2013, 21:37
Jestem po "walkach" z roznymi AFami i faktycznie - w tych warunkach (domowe zazolcone oswietlenie) na iso 800 z 3-4 metrow ostrzyc na oczy lepiej z "kropeczka" w centrum ;-) Efekt - 100% celnych. Powiem, ze zdziwiony jestem tymi ustawieniami, bo nawet w deesie tego nie potrzebowalem ;-) ale jak ma to pomoc w innych sytuacjach, to super :-) Tylko to kolejna pierdoołka to ustawiania :mrgreen:
Az strach pomyslec jak wyjde na wiosne z AI Servo walczyc... coz - trza sie uczyc :-)
Dzieki za wszelkie rady i mam nadzieje, ze temat nie umrze, tylko sie rozrosnie bo jak widac jest o czym pisac :idea:
A co tu rozumiec? Lapal mi ostrosc przed obiektem i tyle a to, ze glebia jest tak duza, nie oznacza, iz nie dopatrzysz sie przesuniecia, bo glebia, to nie ostre odciecie, tylko coraz wieksze rozmywanie a ostrosc gdzie byc powinna dobrze widac ;-)
Myślę, że podyskutujemy trochę później
jp
pipfugel1
21-01-2013, 21:49
Ja mam podobny problem AF z małą kropeczką niestety nietrafia z ostriością, natomiast AF centralny pojedyńczy trafia za każdym razem
--- Kolejny post ---
Ten problem jest w C 24-70 2.8, i C 70-200 2.8 IS.
Hihihi, jako stary Nikoniarz powiem Wam, ze ten AF w Marku III wbrew pozorom jest bajecznie prosty. Wbrew pozorom dobra instrukcja obsługi do nauki AF w Canonie bedzie instrukcja
obslugi dowolnego Nikona od D300 w gore :) Już tłumacze o co chodzi. Zapomnijcie na chwile o tych 6 trybach AF, o ktorych pisze instrukcja a wyobrazcie sobie, ze macie w trybie ciaglym
dostepne tylko trzy tryby pracy autofocusa.
a) pojedynczy - gdzie ustawiamy ostrosc tam gdzie pokazuje pojedyczny punkt
b) nazwijmy go dynamiczny - gdzie ustawiamy ostrosc na podstawie danych z punktu wskazanego przez usera (i pewnej liczby punktow z nim sasiadujacych)
c) auto - gdzie aparat sam decyduje ktore z dostepnych punktow wybierze do ustawienia ostrosci na scenie.
Zacznijmy do pojedynczego - tu wielkiej filozofii nie ma. Wybieram punkt, aparat ustawia ostrosc. Jedyna modyfikacja jaka tu mamy jest mozliwosc modyfikacji wielkosci punktu
uzytego do ustawienia ostrosci, ze albo aparat bedzie szukal na calej "dlugosci i szerokosci" czujnika af (single-point) albo na jego mniejszym obszar (spot single-point). Tam
gdzie pojedzie punkt tam bedzie ustawiana ostrosc i juz.
Jedziemy do punktu B - do tego nazwijmy to dynamicznego trybu ciaglego pracy autofocusa. Na czym to polega. Zalozenie jest takie, ze do ustawienia ostrosci wykorzystywany
jest jeden punkt af, oraz pewna liczba punktow dookola niego. Jak to dziala.... otoz tak... uzytkownik wybiera punkt ktory bedzie uzyty do ustawienia ostrosci i aparat zaczyna
ostrzyc w tym miejscu ktory wybral uzytkownik, jednoczesnie na podstawie danych z czujnika ekspozycji (tak eskpozycji), tego kolorowego ktory Canon ladnie opisuje w folderach
zapamietuje uklad kolorystyczny sceny zmierzony w okolicach tego czujnika af, ktory wybral uzytkownik. I teraz nawet jesli ten obiekt, na ktory ustawilismy ostrosc, zniknie spod
czujnika glownego, ktorego uzylismy pierwotnie do ustawienia ostrosci, ale bedzie znajdowal sie w obszarze czujnikow dookola niego ORAZ (wazne) czujnik kolorystyczny od
ekspozycji rozpozna ze ta pierwotnie zapamietana scena to jest to samo, to bedzie caly czas sledzil ten obiekt. Warto sobie to uswiadoimc, ze tutaj do sledzenia zaprzegany jest
zarowno czujnik od af, jak i dane z kolorowego czujnika ekspozycji (takie rozpoznawanie sceny) i od dokladnosci jednego i drugiego bedzie zalezalo jak dobrze to sledzenie bedzie
dzialalo w roznych warunkach.
Prosty przyklad do przetrenowanie w domu. Czarny monitor LCD na jasnym tle (sciana). Ustawiam tryb 9 punktow centralny + osiem dookola niego. Ustawiam centralny punkt na krawedz
monitora (np. prawa gorna) majac caly czas wlaczone sledzenie w trybie ciaglym, teraz jesli przesunce czujnik centralny lekko poza krawedz monitora (tak ze teraz pokazuje sciane), ale
ta krawdz monitora nadal bedzie w obszarze pozostalych czujnikow dookola, aparat bedzie trzymal ostrosc na krawedzi monitra. I jesli bede sie przesuwal do przodu i do tylu to mimo, ze
krawedzi monitora nie bedzie pod centralnym punktem to aparat caly czas uzna, ze sledzimy te krawedz. Skad wie, ze to krawedz moniotra, ano z informacji otrzymywanych przez czunik
ekspozycji (zmierzony uklad kolorow na scenie).
I to jest tak naprawde istota AF point expansion mode - w puszce mamy dwie wariacje tego trybu - z uzyciem 4 lub 9 sasiadujacych punktow. Idea dzialania jest taka sama.
(o zone af - bedzie za chwile)
Ostatni tryb - auto - ma wiele spolnego z trybem dynamicznym wyzej - rozni sie iloscia uzytych czujnikow i sposoem w jaki odbywa sie pierwsze ustawienie ostrosci. O ile w dynamicznym wyzej
sam decydowalem kierujac pkt af na dany obiekt gdzie chce rozpoczac ustawianie ostrosci, o tyle tutaj aparat sam decyduje gdzie w obrebie wszystkich czujnikow ustawic ostrosc - na podstawie czego decyduje - ano na podstawie danych z czujnika ekspozycji - rozklad kolorkow - jasnosc ceny - aparat probuje zgadnac tak naprawde co focimy i tam stara sie ustawic ostrosc, przy uzyciu algorytmow zadanych przez producenta. Akurat w Marku nie siedzialem za dlugo przy tym trybie, ale w Nikonie ten tryb generalnie faworyzuje blizsze obiekty przed dalszymi, dodatkowo ma jakby oprogramowany priorytet twarzy czy tez kolorow skory, jesli znajdzie w danej scenie kolory ktore odpowiadaja kolorom skory zblizone ksztaltem do twarzy to bedzie je preferowal. Jak oprogramowal to Canon dokladniej nie wiem, ale idea jest zblizona. Tak dzialapierwsze ustawienie ostrosci, gdy zlapiemy jakis obiekt sledzimy go jak w trybie dynamicznym tylko z uzyciem wszystkich punktow af dostepnych - czyli nadal leci synchro danych miedzy czunikiem ekspozycji a autofocusem. Puszka kaze ustawiac ostrosc tym punktom, gdzie wg danych czujnika ekspozycji znajduje sie obiekt na ktory pierwotnie ustawilismy ostrosc.
Z kolei zone af - to jest taki mix trybu auto z wyzej opisanym dynamicznym. Pierwsze ustawienie ostrosci odbywa sie jak w trybie auto tylko z ograniczeniem do danej strefy, natomiast
sledzenie w obrebie tej strefy dziala analogicznie jak w dynamicznym.
Warunkiem dobrego sledzenia obiektow w trybach dynamicznych (z wykorzystaniem wiecej niz jednego punktu af) jest to, aby obiekt kolorystycznie odroznial sie od tla. Tzn im bardziej kolorystycznie
bedzie sie odroznial, tym pomiar ten bedzie pewniejszy i dokladniejszy. I to jest tak naprawde baza - podstawa czym sie roznia tryby af od siebie.
Natomiast pozostale opcje custom to jest juz tweakowanie zachowania autofocusa w trybie dynamicznym - czyli czulosc na wykrywanie zmiany ruchu (zblizanie/oddalanie sie obiektu), reagowanie na
przesloniecie sledzonego obiektu przez inny obiekt (na podstawie danych z czujnika ekspozycji). Tu jest klasyczna pulapka, jak sledzimy zawdonika w czerwonej koszulce na zielonem tle lasu na przyklad
i nam sie zbiegnie dwoch (zleje w jednego) i rozbiegnie, to autofocus nie bedzie wiedzial za ktorym pobiec dalej (jesli nie wykryje mniedzy nimi roznicy odleglosci) i moze sledzic albo jednego, albo drugiego
albo zglupiec :)
Tak to z grubsza wszystko dziala. AF w MK3 moze sie wydawac skomplikowany, bo mamy na wejsciu w instrukcji co najmniej 6 trybow + pierdylion ustawien dodatkowych i jak to ugryzc. A tak naprawde
cale roznice sprowadzaja sie do tych 3 "trybow" ktore wyzej opisalem, a pozostale elementy to juz jest wieksze lub mniejsze ich tweakowanie.
Mam nadzieje, ze komus to choc troche pomoze :)
pipfugel1
22-01-2013, 00:05
Tak tylko dwa pierwsze tryby ustawienia AF to praca pojedynczego punktu z tym że pierwsze z kolei służy do precyzyjnego ustawiania ostrości i pokrywa mniejszy obszar (krateczka z kropką) i to on u mnie działa gorzej-niedokładnie w porównaniu z następnym trybem (krateczka bez kropki). Nie wiem czym to morze być spowodowane.
Tak tylko dwa pierwsze tryby ustawienia AF to praca pojedynczego punktu z tym że pierwsze z kolei służy do precyzyjnego ustawiania ostrości i pokrywa mniejszy obszar (krateczka z kropką) i to on u mnie działa gorzej-niedokładnie w porównaniu z następnym trybem (krateczka bez kropki). Nie wiem czym to morze być spowodowane.
"Kratka z kropką" pokrywa mniejszy obszar, więc może trafić na jednolitą powierzchnię w porównaniu do "kratki bez kropki", a wtedy nawet tak wspaniały AF nie złapie.
blackninja
22-01-2013, 00:57
Głębia ostrości dla 300cm, przy 24mm i przesłonie f/1.4 zaczyna się na 246cm i kończy na 384 cm, więc około 0,5 metra przed twarzą i 0,8 metra za twarzą
Kalkulator głębi ostrości (http://taat.pl/narzedzia/foto/kgo/)
czegoś nie rozumiem w Twoich postach.
Co to znaczy że masz bf?
jp
Ale oczywiście wiesz, że to tylko teoria te tabelki i kalkulatory? Ostrość jest zawsze tylko płaszczyzną. Reszta to akceptowalna mniej lub bardziej (zależy od wymagań danej osoby) "ostrość".
... Jeśli da się przewidzieć ruch obiektów które fotografuję to ustawiam pułapkę ostrości w danej odległości i czekam aż się tam obiekt znajdzie. .
Ale co rozumiesz pod tym pojęciem? Bo takiej opcji w 5Dmk3 nie znalazłem.
Zle to nazwalem - po prostu czekam az obiekt znajdzie sie w miejscu w ktorym wczesniej wyostrzylem ;)
A już miałem nadzieję, że coś przeoczyłem :(
A czy mógłby ktoś łopatologicznie wytłumaczyć zasadę działania pułapki ostrości i jak w 5DIII ją stosować?
Magic Lantern 2.3 on EOS 50D, Trap Focus full demo - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=0jQThWjyUZ4)
Przykład zautomatyzowany :)
Manualnie polega to na tym co opisał Czacha, ostrzysz ręcznie w punkt w którym ma pojawić się coś interesującego i jak się pojawi, naciskasz spust.
A czy mógłby ktoś łopatologicznie wytłumaczyć zasadę działania pułapki ostrości i jak w 5DIII ją stosować?
Magic Lantern 2.3 on EOS 50D, Trap Focus full demo - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=0jQThWjyUZ4)
Przykład zautomatyzowany :)
Manualnie polega to na tym co opisał Czacha, ostrzysz ręcznie w punkt w którym ma pojawić się coś interesującego i jak się pojawi, naciskasz spust.
Czy jest sens uzywania tego z 5DMKIII, z MKII moze bardziej bylo to potrzebne?
Magic Lantern 2.3 on EOS 50D, Trap Focus full demo - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=0jQThWjyUZ4)
Przykład zautomatyzowany :)
Manualnie polega to na tym co opisał Czacha, ostrzysz ręcznie w punkt w którym ma pojawić się coś interesującego i jak się pojawi, naciskasz spust.
To dlaczego Kosmo napisał że nie ma tego w 7D?
Może w obecnej wersji ML na 7d jeszcze nie ma tej funkcji zaimplementowanej. Z tego co pamietam, póki co na 7d jest tylko wersja alfa softu.
Proponuję sprawdzić na stronie projektu.
24LII to specyficzne szkło. Na początku sprawiało mi sporo problemów, ale można na to zaradzić. Aktualnie jak nim focę, to nie przekadrowuję, używam bocznych punktów i mam jakieś 8/10 trafionych, co w wypadku 24L i tak jest świetnym wynikiem. Oczywiście odnosi się to do odległosci większcyh niż 3-4m. Z bliska trafia praktycznie zawsze, ale tu także i moim zdaniem nawet tym bardziej trzeba używać bocznych, bo przy f1.4 nawet deikatny ruch i ostrość ucieka w nieznane. Wydaje mi się, że wszystkie punkty w 5DIII nie mają problemu ze złąpaniem ostrości i robia to bardzo pewnie i szybko.
Tak się do tego przyzwyczaiłem, że w większości przypadków z jasnymi szkłami używam bocznych, w 5DII przekadrowywałem, a tu nie. Trzeba się do tego przyzwyczaić, ale po jakimś czasie staje się to naturalne i można dojść do perfekcji w szybkiej zmianie punktów ;).
Jako że nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi, mam pytanie do posiadaczy Mk III
Czy problem "zaczerwienionego" wizjera występuje powszechnie?, czy rozwiązano ten problem?
Leakage of red light in the viewfinder of the Canon 5D mark III - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=GFumnbHwOaA)
Translucent LCD Panel and Canon 5D Mark III Viewfinder - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=MOVPLZ7gSwc)
?
Gregolius
25-01-2013, 15:45
Ja słyszę o tym problemie pierwszy raz. Moja sztuka jest ok
No w pierwszym linku istnia masakra jest...
W drugim linku przy wyborze jednego puktu czy "grupy" zaświeca się wszystko wkoło.. i wygląda to bardzo nieciekawie..
Stoje u drzwi sklepu i trochę mnie to zmartwiło..
Jeszcze jeden filmik:
Canon 5D MarkIII RED AF Confirmation viewfinder problems - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=sc3qCbkwmsE)
od 2min:15sec dokładnie wiadać o co mi chodzi...
To kwestia konfiguracji (np. opcji wyświetlanej siatki?), czy jest update firmware, który to naprawia? czy poprostu Canon dał tak okropnie ciała w tej kwestii?
Jeszcze jeden filmik:
Canon 5D MarkIII RED AF Confirmation viewfinder problems - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=sc3qCbkwmsE)
od 2min:15sec dokładnie wiadać o co mi chodzi...
To kwestia konfiguracji (np. opcji wyświetlanej siatki?), czy jest update firmware, który to naprawia? czy poprostu Canon dał tak okropnie ciała w tej kwestii?
Można ustawić wyświetlanie siatki:
auto - gdy jest jasno siatka i punkty AF nie świecą, w ciemności tak
włączone - cały czas świeci
wyłączone - nie świeci, mimo tego nie mam problemu z aktywnym punktem AF, zawsze widzę.
W tym temacie to porażka Canona, podobno mają to poprawić i to chyba w kwietniowej poprawce oprogramowania.
W pierwszy filmie nie jest to normalne.
Aha czyli wszystko jasne - bug :(
To jedyna rzecz która mnie martwi przed zakupem,... bo mocno utrudniająca i upierdliwa się zdaje szczególnie biorąc pod uwagę cenę..
Najgorzej to w ciemniejszych scenach wygląda i pewnie przeszkadza, a tam z kolei nie zawsze szary kwadracik daje rade, jak patrze (dla porównania) w wizjer 30D i wyobrażam sobie że nie podświetlony na czerwono kwadracik to ten "aktywny" czy "potwierdzający" to włos się jeży na głowie.. najnowsza puszka, a krok lub dwa wstecz :(
Ciekawe czy to poprawią i jak..
... wygląda to bardzo nieciekawie..
Stoje u drzwi sklepu i trochę mnie to zmartwiło..
Wiec wejdz do sklepu i sam sprawdz.
I tak zrobie napewno, chciałem tylko zwyczajnie poznać opinie, jak tysiące innych osób powszechnie korzystających z tego forum ;)
Obym nie był pierwszym co odłoży spowrotem tą puszkę na półkę z uargumentownaiem że wizjer w niej to sowiecki kolorofon...
Ciekawe
żeby nie forum nie wiedziałbym że jest coś nie tak
mi nic nie przeszkadza przy fotografowaniu
przy ciemnych scenach też
Jeżeli chcesz robić fotki to ok a jak chcesz się wpatrywać w wizjer i widzieć wizjer zamiast w scenę to ja już nie wiem co powiedzieć
--- Kolejny post ---
PS
w zasadzie to nadal nie uważam że coś jest nie tak
i mam nadzieję że w następnym fw zajmą sie czymś lepszym np auto iso z lampą
Generalnie da się z problemem braku podświetlania punktu żyć. Przeszkadza to naprawdę w specyficznych sytuacjach. Z pewnością nie skreśliłbym tego aparatu z tego jednego powodu.
Filmik z wyciekającym światłem autofocusa jest ewidentnie przykładem jakiejś awarii i nie jest to normalne zachowanie.
To ze mozna wlaczyc blyskajaca na czerwono swiatke to swietna sprawa, uzywam tego i sprawdza sie genalnie, bo same punkty AF nie sa zbyt dobrze widoczne w niektorych sytuacjach. To nie jest zadne przeszkadzanie tylko pomoc.
PS. Pierwszy filmik to jakas awaria
Tak myślałem że to jakieś problemy bo aż nie możliwe to się wydawało... puszka jest świetna oczywiście, trochę ironią poleciałem ;) z tą rezygnacją..
Jeszcze jedno pytanie da się wył. siatkę, a zostawić podświetlenie punktów? siatka niepotrzebnie się zaświeca wraz z aktywnym punktem-grupą i to chyba trochę potęguje efekt..
Da się
możesz zrezygnować nie ma problemu :)
Jeszcze jedno pytanie da się wył. siatkę, a zostawić podświetlenie punktów?
Podświetlenie jest do wszystkiego, można wyłączyć siatkę na stałe ale rozbłysk od punktów AF jest również duży.
Podsumuje i nie męcze już Was :)
Istnieje możliwość wyłączenia siatki na stałe, w przypadku np. ustawienia "Wybór ręczny - 1 pkt AF" wszystkie punkty są widoczne "na szaro" a wybór i potwierdzenie ostrości sygnalizowane jest na czerwono, czyli standardowo jak w starszych EOS`ach, tyle że czerwień odbija się od sąsiadujących punktów, a walenie diód po bokach wizjera na filmikach to jakiś bug.
Dobrze rozumuje?
Aż sprawdziłem :} bo jakoś nigdy specjalnie nie przywiązywałem do tego uwagi.
1. Wyświetlanie siatki można wyłączyć niezależnie od punktów AF (USTAWIENIA (KLUCZ) / Zakł. 2 / Wyśw.siatki wizj.) - Włącz/Wyłącz
2. Można włączyć wyświetlanie wszystkich dostępnych punktów (sam możesz zdecydować czy dostępne mają być wszystkie, czy krzyżowe, czy wg. jednego z dostępnych wzorców). Dostępne punkty są wtedy widoczne na szaro. W tym trybie potwierdzenie ostrości sygnalizowane jest rozbłyskiem. (Niestety w ciemnych warunkach rozbłyskują wszystkie dostępne punkty, a nie tylko ten aktualnie wybrany.)
Czyli nie tylko sąsiadujące a wszystkie jednak.. ;)
Smutnoo :( no cóż ciężko będzie się przyzwyczaić do tego bo jednak nie zawsze w dobrym świetle się robi,.. a wie ktoś jak się ma sprawa w 6D? nie żeby tylko o to chodziło oczywiście - ale są wachania ogólnie przy wyborze jednego z tych dwóch i każdy "głos się liczy" ;)
Ale zamieszanie
jest menu "Wyśw. p. AF przy nast. ostrości"
I tam masz 5 możliwości które punkty błyskają jak ustawisz żeby wszystkie to będą wszystkie jak nie to nie
Nie mylić z menu "Wybieralne punkty AF"
Oczywiście rozbłysk całego wizjera jest ale nic nie przeszkadza zawsze wiem które punkty złapały ostrość
W b ciemnych scenach też nie przeszkadza
Tak, tak w poprzednim poście pisząc "wszystkie" miałem na myśli właśnie rozbłysk całego wizjera ;) już wszystko wiem...
Canon dał tu ciała w tej kwestii i kropa, bo każdy chyba użytkownik przyzna że wolałby aby rozbłysków nie bylo ;).. jakby nie mogli włożyć zwykłej matówki, którą i można zmienić w razie potrzeby.. ale trudno...
Jak wcześniej pisałem ciekawi mnie jak to wygląda w 6D.. czy się poprawili.
...bo każdy chyba użytkownik przyzna że wolałby aby rozbłysków nie bylo ;)..
Nieprawda. Jest mi totalnie obojętne czy to jest czy nie. Nie jest to zjawisko z serii agresywnych, które zwraca na siebie uwagę. Tak jak moi przedmówcy, do tej pory nie zwracałem na to uwagi - niby zauważyłem, ale jakoś tak obojętnie. Naprawdę się tym nie martw - z resztą jak sprawdzisz na żywo w sklepie to się przekonasz. Ale coś mi się zdaje że się zrobił OT, bo tu o doświadczeniach związanych z trybami AF miało być :-?
każdy chyba użytkownik przyzna że wolałby aby rozbłysków nie bylo ;)
Nie, nie przyzna. Specjalnie włączyłem siatkę żeby jeszcze łatwiej było widać że ostrość została już ustawiona, bo sam rozblysk nie zawsze jest widoczny. Jak już zaczniesz używać tego aparatu (jeśli go kupisz rzecz jasna) wtedy zrozumiesz dlaczego to w niczym nie przeszkadza, a wręcz pomaga.
Ano pewnie macie razję ;) niedługo zakup więc się okaże organoleptycznie że diabeł nie taki straszny, a kwestia przyzwyczajenia, przepraszam za OT.
Właśnie szukałem czegoś na temat tego czerwonego wyświetlacza. Nie jest to może wielki problem, ale chciałem się upewnić czy nie trafiłem na jakiś felerny egzemplarz.
W mk2 tylko wybrany punkt się podświetla. W mk3 cały wizjer zaświeca się na czerwono.
allxages
31-01-2013, 11:13
Nie, nie przyzna. Specjalnie włączyłem siatkę żeby jeszcze łatwiej było widać że ostrość została już ustawiona, bo sam rozblysk nie zawsze jest widoczny. Jak już zaczniesz używać tego aparatu (jeśli go kupisz rzecz jasna) wtedy zrozumiesz dlaczego to w niczym nie przeszkadza, a wręcz pomaga.
Jedyna rzecz która przeszkadza mi w tym podświetlaniu to fakt, że widać to po drugiej stronie obiektywu. Jak celujesz w kogoś, kto niekoniecznie chce być fotografowany to będzie wiedział, żę to robisz :(
lubiebardzo
31-01-2013, 12:05
Jedyna rzecz która przeszkadza mi w tym podświetlaniu to fakt, że widać to po drugiej stronie obiektywu. Jak celujesz w kogoś, kto niekoniecznie chce być fotografowany to będzie wiedział, żę to robisz :(
Jeśli w kogoś celujesz to i tak to widać, a take czerwone mrugnięcie nie wiele zmienia. W każdym obiektywie też to inaczej wygląda: np w 24L mocno czerwone robi się cały środek, ale już w 85 1,8 lekko różowe i w kratkę. Moim zdaniem szukacie dziury w całym. Tak jest i tyle. Mi to bardzo odpowiada, że cały wizjer się zaświeci na czerwono np gdy nie patrzę bezpośrednio na punk ustawiania ostrości
Kolego Czacha, a czasem nie masz włączonego trybu potwierdzania w wizjerze na auto? Wtedy błysk potwierdzenia ostrości jest widoczny tylko w ciemnych warunkach, w dzień nie jest. Po przestawieniu na WŁ. nawet w słoneczny dzień ładnie widać błyśnięcie :)
Nie, nie przyzna. Specjalnie włączyłem siatkę żeby jeszcze łatwiej było widać że ostrość została już ustawiona, bo sam rozblysk nie zawsze jest widoczny. Jak już zaczniesz używać tego aparatu (jeśli go kupisz rzecz jasna) wtedy zrozumiesz dlaczego to w niczym nie przeszkadza, a wręcz pomaga.
--- Kolejny post ---
Jeśli w kogoś celujesz to i tak to widać, a take czerwone mrugnięcie nie wiele zmienia. W każdym obiektywie też to inaczej wygląda: np w 24L mocno czerwone robi się cały środek, ale już w 85 1,8 lekko różowe i w kratkę. Moim zdaniem szukacie dziury w całym. Tak jest i tyle. Mi to bardzo odpowiada, że cały wizjer się zaświeci na czerwono np gdy nie patrzę bezpośrednio na punk ustawiania ostrości
Jak już napisałem wyżej, potwierdzenie w wizjerze (tak się ta opcja nazywa) można wyłączyć. Wtedy nikt od przodu nie widzi żadnego mrygania.
Czasami jednak takie mrygnięcie widoczne od przodu się przydaje. W półmroku czasem zwraca uwagę fotografowanej osoby, czego efektem jest mimowolne spojrzenie w kierunku fotografa, co ma swoje plusy w niektórych sytuacjach :)
Właśnie szukałem czegoś na temat tego czerwonego wyświetlacza. Nie jest to może wielki problem, ale chciałem się upewnić czy nie trafiłem na jakiś felerny egzemplarz.
W mk2 tylko wybrany punkt się podświetla. W mk3 cały wizjer zaświeca się na czerwono.
Ja chciałem wiedziec tylko, czy jak się wył. siatkę, a zostawi podświetlenie punktów to czy też cały wizjer wali na czerwono (przy czym bo bokach widać smugi od diód).
Jeśli natomiast po wyłączeniu siatki błyskają sąsiadujące czy wszystkie punkty, a nie cała powierzchnia wizjera to no-problem.
Jedyna rzecz która przeszkadza mi w tym podświetlaniu to fakt, że widać to po drugiej stronie obiektywu. Jak celujesz w kogoś, kto niekoniecznie chce być fotografowany to będzie wiedział, żę to robisz :(
O a to już zupełna nowość :( i jak dla mnie zaznaczam :!: pisanie że to na korzyść to istne samousprawiedliwieni wady ;) bo w normalnej kolei rzeczy robi się wszystko żeby tylko tej uwagi nie zwracać.. pomijając oczwyiście wyjątki np. portret gdzie w/w przypadłość i tak się by się nie sprawdziła.
Choć sam robłysk punktów (z siatką czy bez zależnie od upodobań) macie rację - fotografowie z którymi rozmawiałem potwierdzają to co więkoszość z Was pisze, że to pomaga a nie wadzi ;)
Podsumuje:
1. Tak - super żadnych niepokojących rzeczy nie widze (zdaje się że siatka jest wyłączona)
http://www.youtube.com/watch?v=MOVPLZ7gSwc
2. Tutaj - gorzej dokładnie o co mi chodziło widać od 2min:15sec (siatak włączona)
http://www.youtube.com/watch?v=sc3qCbkwmsE
3. A tu - totalna klapa
http://www.youtube.com/watch?v=GFumnbHwOaA
więc po zakupie niezwłocznie podziele się swoimi spotrzeżeniami i jeszcze raz przepraszam za OT, choć widze że nie tylko ja miałem z tym tematem wątpliwości, pytania.
Zapomniałem dodać jeszcze:
Canon EOS 5D Mark III auto focus system - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=yckgdEaU7b4)
Jak widać na tym że mimo włączonej siatki nic nie błyska okrutnie przy wł. podświetleniu..
Więc jest tak, że:
- jasna scena, podświetlenie siatki jak i punktów nie razi,
- ciemniejsza scena siatka powoduje większy rozbłysk całego wizjera
- opcja trzecia -wył. podświetlenie
W kwietniu ma się pojawić jak wspomniano nowy firmaware, może coś wykombinują w tej kwestii.
Tyle ode mnie.
Pozdrawiam
PoulN czy ty masz 5dmk3? Czy tylko opierasz się o te filmiki?
Ja dziś mogłem porównać z innym egzemplarzem i jest tak samo więc jestem spokojny.
Nie, jestem przed zakupem i badałem teren, ale juz wszystko się wyjaśniło.
I nie piszcie żebym wziął w łapy w sklepie, bo oczywyście to zrobie, chciałem poprstu obadać sprawe, aby w razie "w" mieć jakieś punkt odniesienia przed zakupem, bo jak widać na filmikach różnie to bywa.
Kolego Czacha, a czasem nie masz włączonego trybu potwierdzania w wizjerze na auto?
Nie ;)
Podświetlenie nie przeszkadza i nie jest tak jasne jak na tym filmiku:
Leakage of red light in the viewfinder of the Canon 5D mark III - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=GFumnbHwOaA)
Jedyne co mogą zaaplikować to poprawkę taką jak w 1d gdzie jest możliwość jaśniejszego podświetlenia potwierdzenia ostrości. I sam producent mówi iż może podświetlić się wizjer strona 77 instrukcji dwa ostatnie podpunkty:
- Po zaświeceniu się punktów AF, część lub całość wizjera może zaświecić się na czerwono. Jest to cecha wyświetlania punktów AF (wykorzystującego ciekłe kryształy).
- W niskich temperaturach, migające punkty AF (str. 74) mogą być trudno widoczne. Jest to cecha wyświetlania punktów AF (wykorzystującego ciekłe kryształy).
Bardziej interesuje mnie wspomaganie AF za pomocą IR z jakimi lampami działa i czy czerwone światło lampy wspomagania też powinno się zapalić.
...bo jak widać na filmikach różnie to bywa.
Tak samo jak aparaty, kamery mają ustawienia ekspozycji. Zazwyczaj ludzie używają auto. W dodatku masz ustawienia kontrastu i saturacji. W efekcie różne filmiki mogą sugerować różne sytuacje.
Co do IR to sie odnosi do czerwonego swiatla w odroznieniu od przedblyskow wspomagajacych AF.
Tak w wolnej chwili z ciekawości przeanalizowałem tabele z klasyfikacja grup obiektywów. I tu mała ciekawostka stary 28-70 2.8 L USM i nowy 24-70 2.8 II L USM obsługują wszystkie podwójne krzyżowe punkty i należą do grupy "A", a pierwsza wersja 24-70 2.8 L USM obsługuje tylko jeden podwójny punkt krzyżowy i należy do grupy B, nowy mnie nie dziwi w tej klasyfikacji ale staruszek z 28-70 2.8L trochę mnie zdumiał.
Ten podział na grupy momentami faktycznie zaskakuje. Wydawałoby się, że kluczem jest jasność, a tymczasem makro f2,8 stoi dość nisko jak na swoją światłosiłę. Jest to między innymi powód do planowanej wymiany go na makro L.
pierwsza wersja 24-70 2.8 L USM obsługuje tylko jeden podwójny punkt krzyżowy i należy do grupy B, nowy mnie nie dziwi w tej klasyfikacji ale staruszek z 28-70 2.8L trochę mnie zdumiał.
Mnie też to zdziwiło i muszę powiedzieć że trochę się zawiodłem. Ze wszystkich obiektywów podpiętych do Mk2 najczęściej mi się zdarzała nie trafiona ostrość z tym szkłem i liczyłem na to że nowy Mk3 rozwiąże wszystkie problemy.
Co prawda AF trafia teraz za każdym razem ale czasami muszę czekać do 3sek na potwierdzenie ostrości nawet z IR z lampy.
Dodam że miałem włączone tylko punkty krzyżowe. Celowałem punktem AF, wciskałem przycisk do końca i czekałem aż aparat się zdecyduje zrobić zdjęcie. I nawet nie było tak ciemno.
Klient zadowolony, ale mnie uciekło sporo "momentów".
Osobiście jakoś nie ma tragedii 4 punkty krzyżowe mniej i to w centrum jakoś d... nie urywa (choć świadomość daje niedosyt), ale podkusiło mnie aby podpiąć pożyczonego tamrona 28-75 2.8 (jeszcze z czarnym ringiem) centralny jakoś jeszcze ujdzie porównywalny z prędkością do 17-50 2.8 na 50d choć 17-50 trochę szybszy ale za to ewidentnie głośniejszy. Wracając do 28-75 i punktu centralnego prędkością ustępuje nawet wydmuszce 50 1.8 mk2 (tak na oko 30%) do 24-70 2.8 L v1 nawet nie ma "polotu" o głośności nie wspominając. Co do bocznych i tu ciekawostka 50 1.8 zrobiła z tamiego miazgę, 28-75 w warunkach światła żarowego zachowywał się jak dziecko we mgle kręcił, stawał, szukał po kilku sekundach trafiał jednak kilkukrotnie trzeba było zmusić go spustem (17-50 na 50d radził sobie o wiele lepiej) o e"L"ce nie wspomnę, rozjechała jak walec - biedronkę (nie mylić z siecią sklepów). Podkusiło mnie też sprawdzić jakich krzyżowych punktów używa tami i tu też dostał baty od 50 (grupa A), tami ze względu iż używa tylko centralnych krzyżowych zalicza się w najlepszych lotach do grupy E (chyba, że źle czytam instrukcje to może być B). Pewnie zaraz oberwę kto podpina obiektyw 10 razy tańszy niż body ale kto mi zabroni w końcu tami jest pod FF. Aby utrudnić prace AF testowałem na mało kontrastowych powierzchniach.
Właśnie dostałem ciekawego e-maila na temat o którym pisałem...
Details
Depending upon the shooting conditions, it may take slightly longer for the EOS 5D Mark III and EOS-1D X digital SLR cameras to acquire focus when using the Speedlite's AF Assist Beam, compared with that of the EOS 5D Mark II and EOS-1D Mark IV digital SLR cameras using the Speedlite's AF Assist Beam.
We are developing a solution to enhance the focusing feature for the EOS 5D Mark III and EOS-1D X and plan to release a firmware update based on following estimated schedule:
EOS 5D Mark III: (estimated) Late April, 2013
EOS-1D X: (estimated) Late May, 2013
Okazuje się że to jest spowodowane wspomaganiem lampy...
Mam nadzieję że nowy firmware poprawi prędkość AF w całości.
Dziś wykonałem pierwsze zdjęcia, kupionym wczoraj 5DMk3, w trybie śledzenia obiektu. Od lat fotografuję psy w ruchu. Temat wbrew pozorom nie jest łatwy. Prędkość obiektu zmienna, kierunek biegu często ulega zmianie w sposób nieprzewidywalny. Ze wszystkich aparatów jakie miałem do tej pory najlepiej radził sobie Canon 7D. Pomimo skromnej ilości opcji ustawień w trybie AI SERVO,
po wykonaniu kilkuset zdjęć ustawiłem system w sposób pozwalający wykonywać ponad 90% zdjęć z trafioną ostrością.
Pierwsze zdjęcia zaskoczyły mnie czułością systemu AF. Przetestowałem zaledwie trzy tryby ustawień. Tryb Case 3: Natychmiastowe ostrzenie w obrębie pola AF, był na tyle czuły, że często ostrzył na płatki śniegu przed psem. Tryb Case 6: Obiekty w chaotycznym ruchu ze zmienną szybkością, kilkukrotnie dawał w serii fotki ostrzone nie na głowę ale w połowie psa. W tych pochmurnych, śniegowych warunkach najlepiej sprawdziło się ustawienie – Case 2: Stałe śledzenie obiektów ignoruj przeszkody. Dało największą liczbę zdjęć trafionych na głowę psa.
Drugim zaskoczeniem był pomiar światła. Z uwagi na kolory Berneńskiego Psa Pasterskiego, trudno jest uzyskać detale jednocześnie na czarnej i białej sierści, zwłaszcza w dzień słoneczny. Rozpiętość tonalna ogromna. Zwykle ustawiam ręcznie parametry naświetlania. Dzięki temu cała seria jest identycznie naświetlona. Zrobiłem kilka serii w trybie automatycznym i o dziwo zdjęcia miały prawidłową ekspozycję, mieściły się na histogramie, od końca do końca.
Poniżej link do dwóch zdjęć z tej sesji w pełnej wielkości:
https://www.dropbox.com/sh/01g4mplf59n1fms/j_goKzSNRr
trudno jest uzyskać detale jednocześnie na czarnej i białej sierści, zwłaszcza w dzień słoneczny. Rozpiętość tonalna ogromna.
Raczej nie. Rozpiętość tonalna nie jest ogromna. Jedyne co, to automatyka ma problem ustawić poprawną wartość ekspozycji ale przy równo oświetlonym obiekcie rozpiętość tonalna nie jest duża.
Fajny psiak. No i w końcu 5D łapie dobrze obiekty w ruchu. Sam jeszcze nie próbowałem. Będę musiał to przetestować na wszelki wypadek, jak by mi się zdarzyła taka sytuacja...
Jedyne co, to automatyka ma problem ustawić poprawną wartość ekspozycji ale przy równo oświetlonym obiekcie rozpiętość tonalna nie jest duża.
Wstawiłem do w/w linku dwa RAWy i jpg z nich wywołane, specjalnie w wersji słonecznej, zdjęcia z 5Dmk2. Korzystając z nowoczesnego oprogramowania istotnie można sporo z nich wycisnąć. Zachęcam do samodzielnych eksperymentów, będzie jak znalazł gdyby zdarzyła się taka sytuacja. Chętnie zobaczę co jeszcze inni zdołają zrobić z tych zdjęć. Człowiek uczy się przez całe życie i zawsze warto korzystać z doświadczeń innych. Mnie nie udało się tak dobrze jak bym chciał. Nadmierne odzyskiwanie cieni skutkuje nieodmiennie wzrostem szumów lub czarna sierść staje się szara. Daleko takiemu zdjęciu do rzeczywistego wrażenia jakie odbiera wzrok patrząc na psa w akcji.
Nie mogę dużo powiedzieć. Wyraźnie widać że wiesz jak używać aparat ;) Pierwszy RAW jest o tyle trudny że w pełnym słońcu masz światło odbijające się od mokrej sierści i głębokie cienie. Drugi obrobiłbym troszkę inaczej. Tak jak zauważyłeś, sierść wygląda trochę szaro. Po "odzyskaniu" cieni zainstalowałem krzywą średniego kontrastu i pogłębiłem czerń w cieniu w którym i tak nic nie ma przesuwając lekko lewy koniec krzywej w prawo w ACR. No i ja używam processu 2010 ponieważ nie lubię jak proces 2012 samodzielnie spłaszcza zdjęcie.https://www.dropbox.com/sh/vq0zxdfbjoq0t9x/2VztoBCXUO
Pamiętać jednak trzeba o tym że pomimo że "wiesz" że sierść jest czarna to połysk wprowadza szarość. Czasami nie ma lepszego sposobu na wykonanie zdjęcia w danej sytuacji, po prostu trzeba zapewnić inne warunki, inne oświetlenie...
Ale chyba odeszliśmy od tematu AF ;)
Użyłem dzisiaj AI Servo z modelką idącą na mnie i muszę przyznać że muszę się nauczyć jak szybko przełączać na AI Servo bo w 5D mk2 uznałem tą funkcję za bezużyteczną a teraz chyba zacznę jej używać.
Ustaw sobie na przycisk podglądu głębi ostrości (no chyba że go używasz) - sprawdza się kapitalnie, w każdej chwili można przejść w ułamku sekundy z one shot do AI-servo.
Ustaw sobie na przycisk podglądu głębi ostrości (no chyba że go używasz) - sprawdza się kapitalnie, w każdej chwili można przejść w ułamku sekundy z one shot do AI-servo.
Bardzo przydatna informacja. Stawiam dopiero pierwsze kroki z nowym aparatem, a opcja zmiany trybu AF u mnie jest bardzo częstą czynnością podczas fotografowania psów.
Trochę to schrzanili bo nie działa on-off - trzeba przytrzymywać, ale lepsze to niż nic. Przy AI-Servo działa w drugą stronę - po naciśnięciu masz One shot.
Romked - nie napisałeś jakich punktów AF używałeś w tym servo.. Czy używałeś wielopunktowego, ze wskazaniem początkowego punktu śledzenia?
Romked - nie napisałeś jakich punktów AF używałeś w tym servo.. Czy używałeś wielopunktowego, ze wskazaniem początkowego punktu śledzenia?
To był nasz pierwszy raz...:oops:
Ustawiałem tylko wielkość pola pomiaru AF, typu Spot AF; Strefa i automatyczny wybór z całego pola (61 pkt.). Nie miałem nawet czasu dokładnie przejrzeć instrukcji. Zrobię to dopiero jutro.
Dzisiejsza aura uniemożliwiła spacerek z psami. Może w tygodniu zdołam się wyrwać i wtedy uzbrojony w wiedzę z instrukcji postaram się włączyć w sposób świadomy funkcję, o której wspomniałeś.
Na początku marca wezmę od kolegi wersję 70-200 f/2,8 i zobaczę czy jest jeszcze lepiej niż z moją f/4,0.
Wczoraj podpinałem Tamrona 24-70 VC i w konfrontacji z wersją Canona było nieco gorzej ale bez ekscesów. Nieco głośniej niż Canon jednak do przyjęcia.
To był nasz pierwszy raz...:oops:
Ustawiałem tylko wielkość pola pomiaru AF, typu Spot AF; Strefa i automatyczny wybór z całego pola (61 pkt.). Nie miałem nawet czasu dokładnie przejrzeć instrukcji. Zrobię to dopiero jutro.
Dzisiejsza aura uniemożliwiła spacerek z psami. Może w tygodniu zdołam się wyrwać i wtedy uzbrojony w wiedzę z instrukcji postaram się włączyć w sposób świadomy funkcję, o której wspomniałeś. Nie pamiętam czy to w ogóle się włącza - chyba nie. Po przełączeniu na to, co nazwałeś "automatyczny wybór z całego pola" masz domyślnie w trybie (tylko) AI Servo punkt AF, który ustawiasz joystickiem, gdzieś w obrębie całego pola krycia AF. Po każdym naciśnięciu przycisku AF/spustu migawki do połowy (zależnie od własnej konfiguracji) autofocus zaczyna szukać ostrości od tego punktu, następnie może się przemieszczać za obiektem po całym polu krycia AF ...w teorii. W praktyce dużo zależy od obiektu, tego jak się wyróżnia z tła i ustawień czułości w menu. Teoretycznie to powinno lepiej działać w 1Dx, bo tam AF widzi kolory (i ma czym liczyć), a w 5D3 tylko kontrast. Case 2 bodajże jest niezłym wyjściowym ustawieniem (ten z ignorowaniem przeszkód) dla takich zabaw z psem. Swoją drogą fajny mordziak.
...Użyłem dzisiaj AI Servo z modelką idącą na mnie i muszę przyznać że muszę się nauczyć jak szybko przełączać na AI Servo bo w 5D mk2 uznałem tą funkcję za bezużyteczną a teraz chyba zacznę jej używać.
To co w 5DMKII bylo bezuzyteczne, w 5DMKIII dziala i to zaskakujaco dobrze, przynajmniej tak zauwazylem jak do tej pory. ;)
Nie pamiętam czy to w ogóle się włącza - chyba nie. Po przełączeniu na to, co nazwałeś "automatyczny wybór z całego pola" masz domyślnie w trybie (tylko) AI Servo punkt AF, który ustawiasz joystickiem, gdzieś w obrębie całego pola krycia AF. Po każdym naciśnięciu przycisku AF/spustu migawki do połowy (zależnie od własnej konfiguracji) autofocus zaczyna szukać ostrości od tego punktu, następnie może się przemieszczać za obiektem po całym polu krycia AF ...w teorii. W praktyce dużo zależy od obiektu, tego jak się wyróżnia z tła i ustawień czułości w menu. Teoretycznie to powinno lepiej działać w 1Dx, bo tam AF widzi kolory (i ma czym liczyć), a w 5D3 tylko kontrast. Case 2 bodajże jest niezłym wyjściowym ustawieniem (ten z ignorowaniem przeszkód) dla takich zabaw z psem. Swoją drogą fajny mordziak.
Może troszkę nie w temacie... więcej fotek naszych psów zobaczysz tu: Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich • Zobacz wątek - Canis Magnus w obiektywie (http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?f=28&t=7746)
--- Kolejny post ---
To co w 5DMKII bylo bezuzyteczne, w 5DMKIII dziala i to zaskakujaco dobrze, przynajmniej tak zauwazylem jak do tej pory. ;)
W 5Dmk2 AI Servo nie było tak całkiem bezużyteczne. Po włączeniu rozszerzonego pola AF dla punku centralnego, aparat radził sobie całkiem nieźle. Boczne punkty istotnie raczej słabo.
i jak tam Czacha, jestes juz po lutowym zleceniu? Jak AF servo na sali weselnej? daje rade, czy zalicza wpadki?
Nie wierze, zeby nie zaliczal, choc sam posiadam ;)
Wg mnie servo działa super, w porównaniu z tym, co dawał 50D, o 5DII już nie wspominam. Lubię focić rajdy, więc to dla mnie podstawa, przy dobrym świetle praktycznie 100% trafionych niezależnie od ustawionego punktu. Niestety przy słabszym świetle jak wspomniana sala weselna już nie jest tak rewelacyjnie. AF goni i nie za każdym razem trafi, ale w tym wypadku ludzie poruszają się nieprzewidywalnie i raz musi gonić do przodu, by zaraz się cofać. I tak jest o niebo lepiej niż w 5DII, więc nie ma co narzekać.
Od kiedy mam 5DIII przestałem przekadrowywać, tak się przyzwyczaiłem do zmiany punktów AFa, że ciężko mi wrócić do starej 5-ki. Ustawiłem sobie domyślnie zmianę punktów w jojstiku pod kciukiem i praktycznie jednym kliknięciem można szybko się przestawić.
Konrado84
07-03-2013, 11:21
Odnośnie servo na sali weselnej: cały ubiegły rok fociłem na ślubach 5DIII, tańce na sali praktycznie tylko z servo.
Co więcej, głównie w połączeniu z nienajszybszym (chociaż dokładnym) 85L II.
Używam różnych konfiguracji AF, zależnie od warunków.
Jestem zadowolony z celności AFa, jeśli dobrze dobierze się ustawienia, stosownie do sytuacji, da się uzyskać trafione kadry 85L nawet w szybkich tańcach :)
głównie w połączeniu z nienajszybszym (chociaż dokładnym) 85L IIPodpisuje się, dobra predykcja pomaga słabszej szybkości AF w tym słoiku. Testowałem jeszcze z 100-400L, miłe zaskoczenie, że leci jak po sznurku. Tylko ciągle jestem głupi z tymi wszystkimi możliwościami konfiguracji. Na razie mam dwa sety rozpracowane pod scenariusze, ale myślę, że można je jeszcze podstroić.
Podpisuje się, dobra predykcja pomaga słabszej szybkości AF w tym słoiku. Testowałem jeszcze z 100-400L, miłe zaskoczenie, że leci jak po sznurku. Tylko ciągle jestem głupi z tymi wszystkimi możliwościami konfiguracji. Na razie mam dwa sety rozpracowane pod scenariusze, ale myślę, że można je jeszcze podstroić.
Jakiego AF case'a używacie najczęściej do zdjęć np. na sali?
Konrado84
11-03-2013, 21:24
Dowolnego, który aktualnie jest ustawiony, ale i tak zmodyfikowanego pod konkretną sytuację (dla danej ogniskowej czy po prostu szkła, zagęszczenia ludzi, ich ruchliwości, oświetlenia itp.).
Na początku kombinowałem coś z fabrycznymi case'ami, teraz sam dobieram sobie poszczególne ustawienia, bo i tak każda sytuacja jest inna.
W 5Dmk2 AI Servo nie było tak całkiem bezużyteczne. Po włączeniu rozszerzonego pola AF dla punku centralnego, aparat radził sobie całkiem nieźle.
Całkiem nieźle sobie radzi AI SERVO tylko w trybie zdjęć pojedyńczych :)
Ostatnio mój AF musiał się zmierzyć z sową polującą tuż po zachodzie słońca na tle lasu. Niestety nie poradził sobie z tym zadaniem. Miałem ustawione na "case 1" potem na "case 3". Generalnie miał duży problem, żeby w ogóle ostrzyć. Nie wykluczam, że to moja wina, dlatego jeśli ktoś by mi udzielił porady na taka właśnie sytuację, byłbym zobowiązany. Sowa generalnie krąży nad łąką i trzeba ją śledzić aparatem. Dodam jeszcze, że na pewno część zdjęć nieostrych wyszła z powodu zbyt długiego czasu naświetlania. Niemniej jednak gdy leciała w moim kierunku często AF tak jakby jej nie widział.
Widzę, że wątek umiera. A szkoda, bo to bardzo istotny temat jeśli chodzi o 5Dmk3. Tym bardziej, że wszystkim posiadaczom na pewno przybyło już doświadczenia i mogliby się podzielić. Proponuję po prostu opisywać w skrócie swoje doświadczenia, że w takiej a takiej sytuacji sprawdziły mi się najlepiej takie a takie ustawienia AF. Wymiana doświadczeń i zgromadzenie wielu przykładów w jednym miejscu będzie bardzo przydatna dla nas wszystkich. Ja np. jeszcze nie odkryłem do końca które ustawienia najlepiej się sprawdzą śledząc lecącego ptaka lub goniąc za owadem. Nawet spostrzeżenia typu, że pewne ustawienia NIE sprawdziły się w danej sytuacji będą pomocne. Zachęcam do pisania :)
chrislab
28-06-2013, 19:19
kilka przemyśleń:
- podmapujcie sobie pod przycisk głębi ostrości przełączenie One Shot<->AI Servo - 5Dmk3 łapie dużo lepiej AF w trybie One Shot. Czasem lepiej zapiąć na One Shot i potem przełączyć na AI Servo - praktycznie bardzo fajnie to działa
- starajcie się nie używać "małego" punktu ostrości - często się myli, szczególnie jak nie ma wystarczająco światła (a dla 5Dmk3 aby poprawnie działał AF światła musi być duuuużo więcej, niż w 5dmk2 np. czy w 1Dmk3)
- świetnie działa AF ze śledzeniem (ustawienie pełnego pola AF i start od jednego punktu) - idealne do ptaków w locie - tyle, że nie widać na podglądzie gdzie aktualnie łapie AF, ale za to już na focie widać, gdzie zapiął - idealne do śledzenia obiektów w ruchu - mało kto poprawnie używa tego trybu, a warto się nauczyć, bo jest mega przydatny - zwykle ludzie zapinają się na jeden zadany punkt i to jest błąd
- do ptaktów w locie używam zwykle trybu 5 lub 6 - z moich doświadczeń wygląda, że sprawdza się najlepiej
- im mniejsze iso, tym lepiej działa AF - takie mam doświadczenie, ale nie rozumiem dlaczego tak jest
Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem.
Dzięki za odzew. Właśnie o coś takiego chodzi - konkretnie i na temat. Cenna uwaga z ograniczeniem używania "małego" punktu. Ja go zwykle włączam, a teraz właśnie spróbuję inaczej. Przy lecących ptakach mam zwykle ustawione pole kwadracików 3x3 (i raczej udaje mi się utrzymać w tym polu obiekt jeśli nie szaleje), ale też z opcją środkowego "małego".
Nadal mnie nurtuje problem z mojego postu nr #95.
Ostatnio mój AF musiał się zmierzyć z sową polującą tuż po zachodzie słońca na tle lasu. Niestety nie poradził sobie z tym zadaniem. Miałem ustawione na "case 1" potem na "case 3". Generalnie miał duży problem, żeby w ogóle ostrzyć. Nie wykluczam, że to moja wina, dlatego jeśli ktoś by mi udzielił porady na taka właśnie sytuację, byłbym zobowiązany. Sowa generalnie krąży nad łąką i trzeba ją śledzić aparatem. Dodam jeszcze, że na pewno część zdjęć nieostrych wyszła z powodu zbyt długiego czasu naświetlania. Niemniej jednak gdy leciała w moim kierunku często AF tak jakby jej nie widział.
Tryton - nie napisałeś jakiego używałeś OBSZARU AF, a to kluczowe i ważniejsze od "kejsów". Po drugie, rozumiem, że fotografowałeś sowę o ubarwieniu "w kolorze lasu" - na tle lasu, czyli z założenia trudne zadanie dla AF, ale:
w trybie AI Servo w takich warunkach użyłbym obszaru AF "Strefa". Dlaczego? - ponieważ ten obszar, jako jedyny w trybie AI Servo ostrzy zawsze na punkt/obiekt najbliżej aparatu, więc w przypadku Twojej sowy dałby największą szansę sukcesu, ponieważ masz w tym przypadku scenę składającą się z obiektu (bliżej) i tła (dalej), przynajmniej w założeniu. Sprawdź to przy okazji - ja bardziej teoretyzuję, bo nie focę ptaków, ale obmacałem te tryby i jak mówię, w takiej sytuacji pierwszy na myśl przyszedłby mi obszar AF Strefa, AI Servo i Case z ignorowaniem przeszkód (chyba drugi). Za to na piłkarzykach nieźle sprawdził mi się pełny obszar + AI Servo ze śledzeniem. W sumie instrument jest dobry, tylko trzeba się nauczyć na nim grać, a to już każdy sam.. Poza tym sam wiesz, że takie zdjęcia robi się cierpliwością a nie aparatem.
kilka przemyśleń:[...]
- świetnie działa AF ze śledzeniem (ustawienie pełnego pola AF i start od jednego punktu) - idealne do ptaków w locie - tyle, że nie widać na podglądzie gdzie aktualnie łapie AFJak nie widać, jak widać - menu AF5 -> Wyśw. p.AF przy nast. ostrości -> Wybrane (stałe) i już widać jak kwadraciki popylają za obiektem.
Tryton - nie napisałeś jakiego używałeś OBSZARU AF, a to kluczowe i ważniejsze od "kejsów".
Przy latających ptakach używam strefy (środkowej). Wtedy też. Mam świadomość, że już nie było za jasno, więc faktycznie cudów nie mogłem oczekiwać. Choć namiętne ostrzenie AF na tło, a nie na obiekt też był zastanawiający. Przy owadach w locie też widzę, że raczej woli tło wyostrzyć tyle, że tu mamy do czynienia z mniejszym obiektem i faktycznie łatwiej o pomyłkę. Na pewno pomagają trochę ograniczniki w obiektywach, np. w makro 0,3 - 0,5m. Z "kejsami" robiłem różne doświadczenia, ale jeszcze nie doszedłem do jakichś własnych konkretnych preferencji sytuacyjnych. Na nartach za to nie miałem problemów raczej z utrzymaniem w ostrości jeżdżących kolegów.
kilka moich obserwacji, co do trybow pracy AF w 5DIII w zastosowaniach slubnych opisalem tutaj:
http://www.canon-board.info/testy-sprzetu-25/sigma-35-1-4-a-dg-hsm-recenzja-88077/index74.html#post1171466
w skrocie: w 99% przypadkow, dla reporterki nalezy uzywac normalnego (nie precyzyjnego) czujnika AF, dla trybow one shot.
na kolejnych slubach bede testowac tryby servo, chociaz juz widze ze dosyc fajnie sprawdza sie case 3 (ostrzenie na najblizszy punkt)
Ja też jeszcze do końca tych ustawień nie ogarniam, ale też zauważyłem że najlepiej wychodzi w Servo przełączenie na case3. Chociaż wszystkiego jeszcze nie przetestowałem.
Czy da się jakoś ustawić wybór punktu AF bez uprzedniego wciskania przycisku wyboru punktu AF (wybór bezpośrednio joystickiem)?
Czy da się przeprogramować przycisk wyboru punktu AF i przypisać mu inną funkcję?
Czy da się jakoś ustawić wybór punktu AF bez uprzedniego wciskania przycisku wyboru punktu AF (wybór bezpośrednio joystickiem)?
C.Fn2, Custom Controls, Multi-controller -> AF point direct selection (+ przycisk Info dla wyboru zachowania się punktu AF po wciśnięciu joya).
Zmiana punktu joyem działa tylko w czasie, gdy w wizjerze wyświetlane są informacje (np. 3 sekundy od momentu pomiaru światła).
Czy da się przeprogramować przycisk wyboru punktu AF i przypisać mu inną funkcję?Nie.
C.Fn2, Custom Controls, Multi-controller -> AF point direct selection (+ przycisk Info dla wyboru zachowania się punktu AF po wciśnięciu joya).
Zmiana punktu joyem działa tylko w czasie, gdy w wizjerze wyświetlane są informacje (np. 3 sekundy od momentu pomiaru światła).
O to chodziło! Dzięki!
Słuchajcie,czy jest jakiś sposób na szybkie przełączanie się między centralnym punktem a HP? Tak, żeby było można jednym wciśnięciem przemieszczać się między centrum a bocznymi?
wciśnij joya :) tak szybko przełączasz między centralnym a ostatnio wybranym
Na pewno? U mnie to działa w jedną stronę, czyli na centralny jak najbardziej, ale spowrotem już nie da rady.
Sprawdziłem dla pewności, u mnie działa w obie strony
Ok, wyjaśniło się. Okazuje się, że wciśnięcie joya inaczej działa w trybie direct, a inaczej po uprzednim wciśnięciu przycisku wyboru puntów. W pierwszym przypadku jest tak, jak piszesz - dzięki! W drugim można tylko przełączyć się na centralny.
A ja bardzo często używałem przycisku wyboru punktów, bo wtedy mi podświetlało punkty w wizjerze :) Btw, żeby przełączyć się spowrotem w tryb direct należy wcisnąć na chwilę spust migawki.
MateuszJ
23-07-2013, 15:33
Witajcie,
Czy AF w 5D3 działa z obiektywami o jasności F8.0 ? Chodzi mi o możliwość używania AF w takiej np. kombinacji: EF 300mm F4.0L IS + EF 2x III. Powszechnie wiadomo, że układ AF w 5D3 został "zaczerpnięty" z 1DX a jedynki ostrzą do F8.0. Ma ktoś doświadczenia z tym ? Z góry dzięki za odpowiedź.
Tak, począwszy od wersji firmware 1.2.1. Używam AF w combo 100-400L + TC1.4, co daje f/8 @ 560mm.
EDIT: Ale działa tylko centralny punkt/grupa.
MateuszJ
23-07-2013, 20:59
Wygląda na to, że masz rację: Fotopolis.pl: Canon EOS 5D Mark III - firmware 1.2.1 (http://www.fotopolis.pl/index.php?n=16994)
Czyli pięknie! To otwiera nowe możliwości w fotografii przyrody, ha! Można zapodać np. EF 400mm F5.6L + EX 1.4x i mieć AF. Czad!
Witajcie,
Czy AF w 5D3 działa z obiektywami o jasności F8.0 ? Chodzi mi o możliwość używania AF w takiej np. kombinacji: EF 300mm F4.0L IS + EF 2x III. Powszechnie wiadomo, że układ AF w 5D3 został "zaczerpnięty" z 1DX a jedynki ostrzą do F8.0. Ma ktoś doświadczenia z tym ? Z góry dzięki za odpowiedź.
1/witam canoniarzy,desantowałem sie tutaj z innego systemu
2/moje doświadczenia są zaledwie kilkunastodniowe,więc wnioski mogą być błędne
3/podpiałem(do Mark III) EF2xIII do 100-400L i AF nie działał, czyli to ograniczenie do 8 jest aktualne
Fotopstryczek
01-08-2013, 21:10
3/podpiałem(do Mark III) EF2xIII do 100-400L i AF nie działał, czyli to ograniczenie do 8 jest aktualne
400mm F5.6 z TC 2x daje F11 ;)
MateuszJ
01-08-2013, 23:06
1/witam canoniarzy,desantowałem sie tutaj z innego systemu
3/podpiałem(do Mark III) EF2xIII do 100-400L i AF nie działał, czyli to ograniczenie do 8 jest aktualne
EF2xIII ze 100-400L zrobi Ci 200-800 ze światłem F11.0 na długim końcu - ograniczenie do 11 zawsze było i jak widać jest :-)
Zapnij EF1.4x - będziesz miał 560mm/F8.0 z działającym AF.
W mojej instrukcji 5D3 nie było jeszcze najnowszych obiektywów w rozdziale "Obiektywy i użyteczne punkty AF", czy w nowych jest aktualizacja (np. uwzględniająca dwa nowe 24-70)? W każdym razie znalazłem w sieci aktualną rozpiskę: The number of usable AF points on 61-point High Density Reticular AF System (http://www.canon.com.hk/en/product/catalog/getProductTag.do?tagID=4538)
Tak, począwszy od wersji firmware 1.2.1. Używam AF w combo 100-400L + TC1.4, co daje f/8 @ 560mm.
EDIT: Ale działa tylko centralny punkt/grupa.dr11, a sprawdzałeś strefowy AF? Bo w przypadku 70-200 2.8 IS II + TC III 2x (co prawda ten tandem daje światło 5.6), gdzie również działają mi tylko punkty w obrębie grupy centralnej, po włączeniu strefowego AF są dostępne również boczne strefy.
dr11, a sprawdzałeś strefowy AF? Bo w przypadku 70-200 2.8 IS II + TC III 2x (co prawda ten tandem daje światło 5.6), gdzie również działają mi tylko punkty w obrębie grupy centralnej, po włączeniu strefowego AF są dostępne również boczne strefy.
100-400L+TC1.4 nie pozwala na ustawienie trybu innego niż kolejno pierwsze trzy: punkt dokładny, punkt i punkt z poczwórnym rozszerzeniem. Jak również nie pozwala na wybranie innego niż centralny. Za to z 17L+TC1.4 (f/5.6) można szaleć na wszystkich trybach i 61 punktach (tylko po co? :D).
Czy ma ktoś pomysł na to, żeby AF łapał najbliższy obiekt i nie kusiło go tło? Często mam problem ze złapaniem ostrości na ptaka siedzącego na trawce, za którym w tle jest np. las. Dziwna sprawa, bo badyl i ptak mając konkretne zarysy powinny bardziej skupiać na sobie AF, a tymczasem nieco jednolity las jest bardziej atrakcyjny. Nawet po ręcznej korekcie i złapaniu ostrości na to co chcę za chwilę łapie mi tło. Próbowałem różnych opcji, ale nadal to samo. Dotyczy to generalnie obiektu nieco oddalonego, gdzie kratka AF zahacza też o tło (co by tłumaczyło przeniesienie ostrości, ale zastanawia mnie notoryczna tendencja do wybierania teoretycznie mniej atrakcyjnego dla AF obiektu).
Czy ma ktoś pomysł na to, żeby AF łapał najbliższy obiekt i nie kusiło go tło? Często mam problem ze złapaniem ostrości na ptaka siedzącego na trawce, za którym w tle jest np. las. Dziwna sprawa, bo badyl i ptak mając konkretne zarysy powinny bardziej skupiać na sobie AF, a tymczasem nieco jednolity las jest bardziej atrakcyjny. Nawet po ręcznej korekcie i złapaniu ostrości na to co chcę za chwilę łapie mi tło. Próbowałem różnych opcji, ale nadal to samo. Dotyczy to generalnie obiektu nieco oddalonego, gdzie kratka AF zahacza też o tło (co by tłumaczyło przeniesienie ostrości, ale zastanawia mnie notoryczna tendencja do wybierania teoretycznie mniej atrakcyjnego dla AF obiektu).
Hmmm. Centralnym na ptaka + przekadrowanie ....
Hmmm. Centralnym na ptaka + przekadrowanie ....
Robię centralnym (tylko ten mam włączony) i nie przekadrowuję, bo trzymam tym punktem na obiekt, ale i tak robi swoje.
W takim razie do ptaszków to 7D lub poczekać na 7D MK II .
krolewicz
25-06-2014, 11:14
a w czym ma pomóc aparat w każdym aspekcie gorszy, czyli 7d? nie mam pod ręką 5d mk3, ale na pewno są tam ustawienia umożliwiające zmniejszyć czułość AF na tło
jan pawlak
25-06-2014, 11:48
tryton
Używasz Spot AF (kwadrat w kwadracie) ?
jp
W takim razie do ptaszków to 7D lub poczekać na 7D MK II .
Przecież 7D ma gorszy AF od 5tki... lub w najlepszym wypadku porównywalny... co nie zmienia faktu że to świetna spoterska puszka...
Chyba że chodziło o krop faktora ;)
tomphoto
25-06-2014, 14:22
może po prostu ten patyk Ci się rusza, i łapie las;) spot af ustaw jak tu już napisano.
Choć czasem i tak się pomyli, kontrast, temperatura, światło, w plenerze to nie to co w studio ;)
tryton
Używasz Spot AF (kwadrat w kwadracie) ?
jp
Tak właśnie mam ustawione.
A uzupełniając - nie jest to coś co dzieje się zawsze, natomiast często, gdy obiekt jest na tyle oddalony, że kwadracik też widzi tło. Chodziło mi generalnie o coś takiego, że ktoś już się z tym spotkał i jakoś sobie poradził (czasem jakiś prosty myk wystarczy, np. korekta manualna - tyle, że akurat w tym przypadku się nie sprawdziła).
AF mam ustawiony na SERVO, więc to też na pewno sprzyja takiemu skakaniu (jednak wolę go mieć, bo w większości przypadków się przydaje). W zasadzie sprowadza się to też do innego problemu, mianowicie zbyt małej ilości ustawień własnych (C1-C3). W każdym z nich mam własne ustawienia (w tym AF) na ptaki, w zależności od sytuacji w jakiej się nagle znajdę, ale przydałoby się jeszcze C5, C6 ....
jan pawlak
25-06-2014, 16:54
Tak właśnie mam ustawione.
Daj link do zdjęcia albo przyślij na jan.pawlak@onet.pl
jp
tomphoto
25-06-2014, 17:06
Tak właśnie mam ustawione.
A uzupełniając - nie jest to coś co dzieje się zawsze, natomiast często, gdy obiekt jest na tyle oddalony, że kwadracik też widzi tło. Chodziło mi generalnie o coś takiego, że ktoś już się z tym spotkał i jakoś sobie poradził (czasem jakiś prosty myk wystarczy, np. korekta manualna - tyle, że akurat w tym przypadku się nie sprawdziła).
AF mam ustawiony na SERVO, więc to też na pewno sprzyja takiemu skakaniu (jednak wolę go mieć, bo w większości przypadków się przydaje). W zasadzie sprowadza się to też do innego problemu, mianowicie zbyt małej ilości ustawień własnych (C1-C3). W każdym z nich mam własne ustawienia (w tym AF) na ptaki, w zależności od sytuacji w jakiej się nagle znajdę, ale przydałoby się jeszcze C5, C6 ....
Jeśli obiekt jest naprawdę daleko, na tyle że punkt AF obejmuje zarówno obiekt jak i tło, to chyba nie ma takiego triku.. można MF, ale to nie wiele da
jan pawlak nie mam takiego, bo jak się nie udaje to wyrzucam :)
tomphoto cóż pozostaje tylko liczyć na szczęście i dobry humor AF ;)
Często mam problem ze złapaniem ostrości na ptaka siedzącego na trawce, za którym w tle jest np. las. Dziwna sprawa, bo badyl i ptak mając konkretne zarysy powinny bardziej skupiać na sobie AF, a tymczasem nieco jednolity las jest bardziej atrakcyjny.
Nie napisałeś ,którego szkła to dotyczy.Zgaduję,że 100-400.Od jesieni używam 100-400L +TC 1,4 i właściwie nie odpiąłem TC ani razu.Nie mam problem z ustawianiem ostrości na obiekcie.Głównie używam nastawy pierwszej.Kombinowałem z innymi ,ale właściwie na tym obiektywie nie widzę różnicy w pracy AF.Przeglądałem web pod kątem porad ustawiania AF w różnych ustawieniach.Większość rad różni się między sobą.Więc kombinuję ,nie znajdując jakiegoś najlepszego rozwiazania.
Mam pytanie , prosbe do reporterów slunych , jak ustawic ten af zeby trafiał czy on jest ogólnie udany czy kłopotliwy , ale od poczatku.Jestem w systemie nikona -d 610- i duzo szkieł jednak bardziej odpowiada mi obrazek ,iso z 5 d mark lll i jestem bliski zmiany na Canona patrzac na polityke zółtych.Miałem kiedys Canona 7d i ten af był przeciętny.
Mam pytanie , prosbe do reporterów slunych , jak ustawic ten af zeby trafiał czy on jest ogólnie udany czy kłopotliwy , ale od poczatku.Jestem w systemie nikona -d 610- i duzo szkieł jednak bardziej odpowiada mi obrazek ,iso z 5 d mark lll i jestem bliski zmiany na Canona patrzac na polityke zółtych.Miałem kiedys Canona 7d i ten af był przeciętny.
To pytanie rzeka. Moim skromnym zdaniem wszystko zależy do sytuacji, podpiętego szkła, i osobistych preferencji w kontekście wybranych punktów AF i samego systemu AF.
Nie miałem 7d, więc nie mam porównania. Może pożycz 5d3 i popracuj na nim z tydzień, to sam zobaczysz czy Ci odpowiada.
Jeśli AF w 7D Ci nie odpowiadał, to znaczy że też nie umiałeś go wykorzystać. Ten w 5D III jest bardzo podobny.
To pytanie rzeka. Moim skromnym zdaniem wszystko zależy do sytuacji, podpiętego szkła, i osobistych preferencji w kontekście wybranych punktów AF i samego systemu AF.
Nie miałem 7d, więc nie mam porównania. Może pożycz 5d3 i popracuj na nim z tydzień, to sam zobaczysz czy Ci odpowiada.
Ma to byc typwe body do repo slubnego i portretu szkła które mi potrzebne to 35 f2 is , nowa 50 1.8 ten nalesnik jest fajny, 85 1.8 oraz 24-70 .Czy ktoreś z tych szkieł gryzie się z tym body bo słyszałem ze 50 1.4 ma problem.Punkty tylko krzyzowe, case 2 wygląda niezle tylko jak to sie ma w praktyce.
Mam pytanie , prosbe do reporterów slunych , jak ustawic ten af zeby trafiał czy on jest ogólnie udany czy kłopotliwy , ale od poczatku.Jestem w systemie nikona -d 610- i duzo szkieł jednak bardziej odpowiada mi obrazek ,iso z 5 d mark lll i jestem bliski zmiany na Canona patrzac na polityke zółtych.Miałem kiedys Canona 7d i ten af był przeciętny.
AF a 5DIII jest dużo lepszy niż ten w 7D, choć ten w siódemce zły nie był.
AF a 5DIII jest dużo lepszy niż ten w 7D, choć ten w siódemce zły nie był.
Zły nie był nie miałem go długo bo szybko zrozumiałem ze potrzebuje pełnej klatki i testowałem z sigmą 30 1.4 po paru latach użytku róznych szkieł tej firmy zrozumiałem co oferują.Napisze jeszcze ze kolory skóry również bardziej pasują mi z Canona.Barierą jest tylko af bo nie znam go a zarabiam na foto i musi trafiac..
Barierą jest tylko af bo nie znam go a zarabiam na foto i musi trafiac..
Lepszy jest tylko w 1DX i moze 7D2. Kupa ludzi zarabia z ta puszka i zyja.
To sprawa Twoich wątpliwości się wyjaśniła, gdy podałeś obiektyw S. 30mm/1.4. Z podanymi obiektywami systemowymi nie będziesz miał takich problemów.
Czy jest ktos kto zmienił system z Nikona np d 700, d 610 na Canona mark lll i wypowie sie na temat af i jego ustawien w Marku lll. Moze byc na pw.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.