PDA

Zobacz pełną wersję : wynik czyszczenie matrycy w serwisie Canona SCI za 123zł



box4
20-11-2012, 19:14
Gdyby ktoś się zastanawiał czy oddać aparat do czyszczenia matrycy w autoryzowanym serwisie Canona w Warszawie (CSI) to chciałbym pokazać jak wygląda matryca po 2 minutach po odebraniu z serwisu.

A wyglądało to tak: zapłaciłem 123 zł (pełna klatka), odebrałem aparat, nałożyłem delikatnie obiektyw, wyszedłem na zewnątrz i zrobiłem zdjęcie nieba na f/22.
Załączone zdjęcie oczywiście potraktowane levels żeby wyeksponować paprochy. Mam zdjęcie robione przed (tyle że ściany w domu) no i w zasadzie nic się nie zmieniło, tyle, ze przed czyszczeniem używałem intensywnie aparatu na wyjeździe w terenach pustynnych i non stop wymieniałem obiektywy. Natomiast w serwisie wyglądało na to, ze warunki są o wiele przyjaźniejsze :-)

Oczywiście zaraz jak tylko obejrzałem stan matrycy zadzwoniłem do serwisu i powiedziałem, że matryca w zasadzie nie rożni się stanem sprzed czyszczenia. Otrzymałem odpowiedź, że zaakceptowałem regulamin i że pyłki są wszędzie więc usługę uznają za wykonaną poprawnie a pyłki trafiły po czyszczeniu.

To tak ku przestrodze


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://strony.aster.pl/lepremo/matryca.jpg)

nniwi
20-11-2012, 19:21
szok, przykra sprawa. ostatnio czyściłem w pewnym sklepie foto, wszystko super wyszło za 50pln.
pozdrawiam

chrislab
20-11-2012, 19:26
Ja czyszcze sam. To jest banalnie proste tylko trzeba nabyc sprzeta

nniwi
20-11-2012, 19:31
Ja czyszcze sam. To jest banalnie proste tylko trzeba nabyc sprzeta możesz napisać czego używasz?

Adam71
20-11-2012, 19:46
Pełna klatka więc pełne uszczelnienie więc skąd ten piach ?

dinderi
20-11-2012, 20:05
To nie piach. Piach się na matrycy nie utrzyma.
To jest olej z migawki + najprawdopodobniej kurz. Serwis za przeproszeniem g... zrobił.
Trzeba sobie kupić płyn i szpatułkę (razem coś koło 100), i czyścić samemu. Watek o czyszczeniu matrycy jest tu długi i pomocny. Wystarczy poszukać.

MC_
20-11-2012, 20:12
Co nie zmienia faktu, że "usługa" została wykonana żenująco. Nauczka, żeby efekty sprawdzać na miejscu, przed uiszczeniem należności.

zonk
20-11-2012, 22:20
tu mała ciekawostka na zdjęciu w tle
CSI Foto i Video's Photos | Facebook (http://www.facebook.com/photo.php?fbid=10150675811766159&set=pb.234666786158.-2207520000.1353442748&type=3&theater)

fleder
20-11-2012, 23:14
tu mała ciekawostka na zdjęciu w tle
CSI Foto i Video's Photos | Facebook (http://www.facebook.com/photo.php?fbid=10150675811766159&set=pb.234666786158.-2207520000.1353442748&type=3&theater)

Yeah, ze sprężary go!!! :twisted:

solti
20-11-2012, 23:26
Zastanawiam się tylko, czy tak ostre (w sensie wyraźne) ślady zarejestruje matryca od pyłków leżących na niej? Raz w życiu miałem tak wyraźne paprochy na matrycy (ale nie w takiej ilości) i okazało się wtedy, że pyłki dostały się pod filtr AA. Serwis zakwalifikował to jako wadę fabryczna matrycy i w ramach gwarancji miąłem wymianę matrycy na nową. Przecież normalnie pyłki na matrycy nie generują mi (nawet na F/22) plam o tak wyrazistych krawędziach.
Chyba, że rzeczywiście dinderi ma rację i są to plamki po oleju...

fleder
20-11-2012, 23:34
Ale Kolega wspomnial przeciez, ze Levels wyciagnal przesadnie.

Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk

haze
21-11-2012, 10:37
Jeśli to prawda na zdjęciu z FB to jak najbardziej mógł tam trafić olej ze sprężąrki... Ja do czyszczenia matrycy używam LensPen SensorKlear, sprawdza się świetnie - ale wcześniej warto przedmuchać gruchą, być może wystarczy ;-)

pomiarowiec
21-11-2012, 11:45
O matko... A miałem wysyłać na czyszczenie moje body do CSI.... Kiedyś poprzednie C450 wysłałem do gościa z Wrocławia (nie pamiętam nazwy zakładu) i wyczyszczone było super, aż byłem w szoku, a poźniej sam czyściłem zestawem z posta o tym jak czyścić matryce... Ciekawe jak jest przy oczyszczeniu w ramach gwarancji... Skoro przy płatnej usludze tak zlewają klienta...

MC_
21-11-2012, 11:50
Może wyślij do cyfrowe.pl?

box4
21-11-2012, 12:37
O matko... A miałem wysyłać na czyszczenie moje body do CSI.... Kiedyś poprzednie C450 wysłałem do gościa z Wrocławia (nie pamiętam nazwy zakładu) i wyczyszczone było super, aż byłem w szoku, a poźniej sam czyściłem zestawem z posta o tym jak czyścić matryce... Ciekawe jak jest przy oczyszczeniu w ramach gwarancji... Skoro przy płatnej usludze tak zlewają klienta...

aparat jest na gwarancji, ale czyszczenie nie jest objęte gwarancją więc musiałem zapłacic jak każdy.
No ale zaczynam czytać wątek o czyszczeniu matrycy we własnymj zakresie bo podejrzewam, ze gorzej na tym nie moge wyjśc :-)
pozdrawiam

janmar
21-11-2012, 12:49
Ta brudząca sie matryca to utrapienie :evil: niestety.Bodajże najbardziej drażniąca mnie cecha fotografii cyfrowej.

Po moich doświadczeniach wiem że do ocen działania serwisu i innych podchodziłbym ostrożnie.
Nie wiem czy kolega porównał usytuowanie brudków np.Czy serwis załącza kontrolna fotkę przed i po czyszczeniu? Mysle że takową posiada.
Jeśli przyjąć że duży wpływ ma wymiana obiektywów w trudnych warunkach.A ma. [Załatwiłem sobie B. kosztowne kłopoty po fotkach w pustynnej Kapadocji np.]to:

Czy po przyjściu aparatu z serwisu obiektyw który założono był uprzednio skrupulatnie wyczyszczony i był czysty bez drobin plastiku z dekielka np,czy pyłu pustynnego.?np.
Bo jeśli nie to moze dojsć do ponownego zabrudzenia w moment.

BTW.
Zwykle ludzie mają ze mnie ubaw :lol: gdy zwracam uwagę na np. poprawne zakładanie tylnego dekla [dotyczy aparatów Canona.]

Zakładany bez kontrolowania cech na nim zaznaczonych moze produkować elektrostatycznie ładujące się pyłki.Pyłek idzie ostro do tkwiącej w polu magnetycznym matrycy. Instrukcja podaje jak zakładać..

Czystość bagnetu i okolic tyłu obiektywu jest istotna,sposób i miejsce wymiany,odwrócenie sie od wiatru ma naprawdę wpływ.A przynajmniej dużo nie kosztuje.Okresowe przedmuchiwanie tyłu obiektywu,i dekielka nie jest problemem.Kontrola komory lustra lupką też.
Jeśli to zaoszczędzi nawet jednokrotnego czyszczenia to IMHO warto.I nie o koszty tu przecież chodzi.

maru
21-11-2012, 14:26
Ja do czyszczenia matrycy używam specjalnej szpatułki dedykowanej do czyszczenia głowic solwentowych drukarek wielkoformatowych. Ponieważ jest to sprzęt przeznaczony do czyszczenia bardzo delikatnych elementów, myślę że nie robi też krzywdy matrycy. Oczywiście polecam tą metodę na zasadzie "na własne ryzyko"... U mnie po przejechaniu 2 razy matryca jest idealnie czysta. Ja szpatułkę dostałem w zaprzyjaźnionej drukarni, myślę że da się ją zdobyć, ponieważ jest to sprzęt dostarczany w zestawie z urządzeniem i zakładam się że drukarze w ogóle tego nie używają.

pomiarowiec
21-11-2012, 14:30
aparat jest na gwarancji, ale czyszczenie nie jest objęte gwarancją więc musiałem zapłacic jak każdy.

Hmm, nie żebym chciał być mądrzejszy od gwarancji ;) ale po wysłaniu zapytania do CSI o odpłatność za czyszczenie dostałem odp. że czyszczenie jest " w ramach" gwarancji... I teraz wkońcu ktoś może powiedzieć jak to jest? Albo co znaczy " w ramach gwarancji"...?

janmar
21-11-2012, 14:41
Hmm, nie żebym chciał być mądrzejszy od gwarancji ;) ale po wysłaniu zapytania do CSI o odpłatność za czyszczenie dostałem odp. że czyszczenie jest " w ramach" gwarancji... I teraz wkońcu ktoś może powiedzieć jak to jest? Albo co znaczy " w ramach gwarancji"...?


Mamy na forum dział "Autoryzowany Serwis Canona-CSI Foto-Video" (http://www.canon-board.info/autoryzowany-serwis-canon-csi-foto-i-video-67/)

poczytaj wątki ewent. zadaj tam pytanie.

box4
21-11-2012, 23:12
Czy po przyjściu aparatu z serwisu obiektyw który założono był uprzednio skrupulatnie wyczyszczony i był czysty bez drobin plastiku z dekielka np,czy pyłu pustynnego.?np.
Bo jeśli nie to moze dojsć do ponownego zabrudzenia w moment.

BTW.
Zwykle ludzie mają ze mnie ubaw :lol: gdy zwracam uwagę na np. poprawne zakładanie tylnego dekla [dotyczy aparatów Canona.]

Zakładany bez kontrolowania cech na nim zaznaczonych moze produkować elektrostatycznie ładujące się pyłki.Pyłek idzie ostro do tkwiącej w polu magnetycznym matrycy. Instrukcja podaje jak zakładać..

Czystość bagnetu i okolic tyłu obiektywu jest istotna,sposób i miejsce wymiany,odwrócenie sie od wiatru ma naprawdę wpływ.A przynajmniej dużo nie kosztuje.Okresowe przedmuchiwanie tyłu obiektywu,i dekielka nie jest problemem.Kontrola komory lustra lupką też.
Jeśli to zaoszczędzi nawet jednokrotnego czyszczenia to IMHO warto.I nie o koszty tu przecież chodzi.

nie twierdzę, że żaden pyłek nie mógł się dostać na matrycę po czyszczeniu. Rozumiem skąd biorą się pyłki na matrycy i dlatego zrobiłem wszystko moim zdaniem zgodnie ze sztuką. Dodatkowo zależało mi tez na zrobieniu zdjęcia od razu po wyjściu z serwisu zeby nie być posądzonym o to, że zabrudziłem matrycę w domu.

Normalnie zrobiłbym reklamację bo nie pozwalam sobie na takie zachowanie usługodawców z jakim miałem do czynienia w tym przypadku. Niestety czyściłem matrycę w związku z wyjazdem zagranicznym, na którym teraz jestem i nie mogłem juz nic zrobić poza telefonicznym kontaktem z serwisem.
Szczerze myślałem, że usłyszę, że po prostu mogą zrobić czyszczenie ponownie żeby klient był zadowolony, ale zamiast tego usłyszałem o tym, ze to nie ich sprawa i że przeczytałem przecież zrzeczenie się ich praw do gwarancji na czyszczenie.
Cóż, dla mnie to pierwszy i ostatni raz. Następnym razem wyczyszczę sobię matrycę sam i najwyżej do siebie będę miał pretensje. 123zł za tę usługę moim zdaniem zobowiązuje - szczególnie, ze to serwis autoryzowany więc powinna to być usługa na 100%. Ale to może tylko moja opinia.
pozdrawiam

swishu
03-08-2013, 13:56
Niedawno wysyłałem 2 puchy do czyszczenia w CSI. Swojego 5d oraz rebela xti. Załączam zdjęcia z czyszczenia 5D. Zdjęcia sprowadzone do cz-b, lekko levels podciągniety. Oddaję do waszej opinii. Wg mnie jest bardzo dobrze i sobie chwalę - czyszczenie matrycy uznaję za wykonane prawidłowo! Co prawda kilka kropek zostało, ale nie popadajmy w onanizm. Natomiast prosiłem też o wyczyszczenie matówki..jest lepiej, ale niestety zostało trochę paprochów, dlatego tutaj nie mogę pochwalić. Btw: czy można bezpiecznie ją wyczyścić samemu? Reklamować tego nie mam zamiaru, szkoda mi czasu - wolę robić zdjęcia :)

PRZED

https://canon-board.info/imgimported/2013/08/oVH6OTP-1.jpg
źródło (http://i.imgur.com/oVH6OTP.jpg)

PO

https://canon-board.info/imgimported/2013/08/tMkyZEE-1.jpg
źródło (http://i.imgur.com/tMkyZEE.jpg)

cobalt
03-08-2013, 22:44
Można samemu czyścić na mokro przy pomocy Sensor Swab Plus Eclipse.
Sprawdzenie dobrze wychodzi w fotografii otworkowej na f/180.

Raideur
04-08-2013, 13:05
Sama gruszka osiagnalbys podobny rezultat.

swishu
04-08-2013, 23:23
niestety dmuchanie nie pomagało. A jak bezpiecznie wyczyścić matówkę? Da ktoś radę ?

a_ws
05-08-2013, 17:18
Matówki bym nie ruszał, ewentualnie gruchą przedmuchać lub użył coś w stylu lenspena ale ostrożnie. Ewentualnie nowa matówka ;)