Zobacz pełną wersję : Sens posiadania 200 f/2,8 mając 135 f/2.0
No i mam problem, jako, że moje ogniskowe konczą sie na 135mm wymysliłem sobie kupno 200 f/2,8 i tu pojawia się pytanie czy to ma sens? czy nie lepiej kupic konwerter 1.4 lub 2.0i cieszyc sie dłuzszą ogniskową (chodzi mi po głowie też sigma 120-400) ale jakos obawiam się szkieł niesystemowych a jako że ma to byc czysta fanaberia, to na 100-400 nie chce się szarpnąc, bo zakres 200mm zwyle był mi wystarczający (no może gdyby trafił sie w dobrej cenie 300mm f/4.) i qrcze mam kłopot bo chce wydac te "pare" złotych zanim dowie się o nich żona:mrgreen:
Szklarnię masz imponującą. Samo szkiełko jest b. fajne, zwłaszcza na pełnej klatce, ale w tym kontekście wypadnie tak sobie. Nie wiem do czego chcesz używać, ale perspektywa 300/4 jest więcej wnosząca ;)
Szklarnię masz imponującą. Samo szkiełko jest b. fajne, zwłaszcza na pełnej klatce, ale w tym kontekście wypadnie tak sobie. Nie wiem do czego chcesz używać, ale perspektywa 300/4 jest więcej wnosząca ;)
szkło ma być "niezarobkowe" bo do slubniaków to 135 jest az nadto wystarczające, może jakis sport , widoczki itd... pamietam, że kiedyś robiłem zdjęcia ot tak, dla przyjemności:mrgreen: 300mm kusi ale budzet nieco ciasnawy...dlatego mysle, czy nie połakomic się na sigme
Sport? Do wielu sportów 200mm będzie zdecydowanie za krótkie. A do tych co się nada, to 135/2.0 będzie lepsze :D
300/4 jest b. fajne ze względu na obrazek, ale dość upierdliwe przez brak ISa. Wersja z ISem za to jest dodatkowo bardzo uniwersalna ze względu na MFD (1,5m), można tym obskoczyć nawet makro (!), ptaszki, sport i widoczki jak najbardziej.
Sport? Do wielu sportów 200mm będzie zdecydowanie za krótkie. A do tych co się nada, to 135/2.0 będzie lepsze :D
napisałeś dokładnie to, co gdzieś z tyłu głowy się kołatało, ale nie chciałem tego usłyszec;)
no to niech ktos odradzi mi ta sigme, bo jeszcze wezme i kupię:mrgreen:
Kup sobie 40/2.8 :) Budżet niewielki, za to częściej będziesz zabierać 5d tam gdzie się nie spodziewasz robić zdjęć. To też rozwija ;)
Kup sobie 40/2.8 :) Budżet niewielki, za to częściej będziesz zabierać 5d tam gdzie się nie spodziewasz robić zdjęć. To też rozwija ;)
aż tak to nie chcę wydac tej kasy...
kup sobie lustrzanego ciamcianga 500mm dla zabawy, będzie długo niedrogo i bokeh ciekawy ;-)
Ja mając podobny dylemat zrezygnowałem i używam 135 z TC kenko 1.4, z 200mm to wersja 2.0 czy starsza 1.8 do mie przemawiają ale ich cena też przemawia i to póki co mocniej
Heilsberg
11-10-2012, 21:05
Sigma git szkło tylko kloc straszny. Ale tanie. Mam, nie narzekam, używam dużo.
w sumie 135L z TC1,4 II zły nie jest, ale straszny ze mnie leniuch i ciągłe zapinanie i odpinanie konwertera mnie męczy, tu portrecik exif jest, ale co mi tam 189@2,8 żona moja własna ;-)
https://canon-board.info/imgimported/2012/10/218_MG_4719-2.jpg
źródło (http://obrazki.wapnet.pl/view.php?filename=218_MG_4719.jpg)
Przy podobnym dylemacie wziąłem ex 1.4 do 135L, a parę miesięcy później mimo wszystko 300/4 IS i teraz jeszcze częściej cały ten majdan ze sobą zabieram. Lepiej w tym budżecie chyba się nie da
Sigma git szkło tylko kloc straszny. Ale tanie. Mam, nie narzekam, używam dużo.
wagi się nie obawiam, chodziłem po górach z 70-200 2.8 przy piątce z gripem:wink:
mariusz2704
12-10-2012, 10:08
Dozbieraj kasę na 300 f 4 is. 200 mm dużo nie zmieni skoro masz 135mm. Ja mam 300 i jestem zadowolony bardzo. Choć mało używam i miałem ogłoszenie, że sprzedaję tak teraz zastanawiam się nad sprzedażą. Szkoda się go pozbyć bo fajne szkło.
wagi się nie obawiam, chodziłem po górach z 70-200 2.8 przy piątce z gripem:wink:
O Panie. Z całą rodziną, czy fotograficznie sam? Tak czy siak podziwiam.
O Panie. Z całą rodziną, czy fotograficznie sam? Tak czy siak podziwiam.
no ale nie były to góry w rozumieniu Himalaje czy Alpy:mrgreen: (beskid niski i wyspowy)
Dozbieraj kasę na 300 f 4 is.
A jak już dozbierasz pomyśl o 70-300L. Jest lżejszy, kompaktowy i bardzo uniwersalny do podróżowania. Obrazek klasa L, IS super, AF szybki. Tyle, że 1EV musisz odżałować.
mariusz2704
13-10-2012, 01:12
A jak już dozbierasz pomyśl o 70-300L. Jest lżejszy, kompaktowy i bardzo uniwersalny do podróżowania. Obrazek klasa L, IS super, AF szybki. Tyle, że 1EV musisz odżałować.
Tak, kolega ma 85 i 135 to będzie zoma podpinal z takim światłem.
jako, że moje ogniskowe konczą sie na 135mm wymysliłem sobie kupno 200 f/2,8 i tu pojawia się pytanie czy to ma sens? czy nie lepiej kupic konwerter 1.4 lub 2.0i cieszyc sie dłuzszą ogniskową
Przy takich cenach używek w dobrym stanie: Canon EF 200mm f/2.8 L II USM - jak nowy! (2716550197) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/canon-ef-200mm-f-2-8-l-ii-usm-jak-nowy-i2716550197.html) IMO nie warto kupować konwertera do 135L :smile:
Kwapiszon
15-10-2012, 10:11
Eee. Kupiłem wersję pierwszą w dobrym stanie za 1500pln. Exxxxxtra szkiełko. Porobiłem zdjątek, które to ludkom bardzo się podobały i...... sprzedałem. Teraz żałuję, bo za takie pieniążki to warto trzymać w szafie, na wartości już i tak nie straci. Ogólnie polecam, bo to bardzo dobre szkiełko.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.