PDA

Zobacz pełną wersję : Zdjęcia nocne, podejscie, wyposażenie, doświadczenie.



yogi6661
09-10-2012, 10:43
Witam,
W związku z zdjęciami nocnymi zwracam się z prośbą o kilka rad.
1. Parująca soczewka obiektywu, Jakaś ocieplana ochrona na obiektyw? czy jak zapobiegać?
2. Kable USB do sterowania ? czy długość kabla 5m będzie miało wpływ na transfer? gdzie zakupić dobrej jakości kabel? ( plan: Aparat na statywie, sterowanie z Laptopa w Samochodzie)

ArekLodzPl
09-10-2012, 11:02
ad1 - kłaniają się podstawy fizyki. Jeśli aparat z ciepłego pomieszczenia wyniesiesz na zimno zawsze zaparuje
ad2 - sterowanie...statyw i samowyzwalacz wystarczy, ewentualnie lepsza wersja wężyk spustowy

Janusz Body
09-10-2012, 11:03
@1. Wystarczy "zaaklimatyzować" aparat. Trzeba go wystawić na zewnątrz na minimum pół godziny wcześniej.
@2. Maksymalna długość kabla USB to około 2 m. stąd w handlu długość 1.5m jako najdłuższa. Powyżej może nie być transferu w ogóle albo mogą być błędy. Sterowanie/wyzwalanie aparatu na te odległości to albo wężyk 5m albo radiowyzwalacz (może być chiński). Radiowyzwalacz, taki najtańszy na 25-30 metrów da radę. Podczerwieni nie polecam bo w nocy jest ok ale w słońcu są problemy.

Janusz Body
09-10-2012, 11:05
.... Jeśli aparat z ciepłego pomieszczenia wyniesiesz na zimno zawsze zaparuje...

Jest na odwrót. Z zimnego w ciepłe bo soczewka jest zimna a w ciepłym powietrzu jest więcej wody i skrapla się na zimnej soczewce.

szambonur
09-10-2012, 11:16
wilgoci "na" i "w" obiektywie podczas długich nocnych plenerach wiosenno, jesiennych można się pozbyć w bardzo prosty i tani sposób. W sklepach ze sprzętem turystycznym dostępne są ogrzewacze chemiczne na ręce lub stopy. Takie co po zetknięciu z powietrzem zaczynają wydzielać przyjemne ciepełko:) kupujemy dwie sztuki, otulamy nimi obiektyw i spinamy to np. gumką recepturką. Spokojnie działa to przez ok. sześć godzin. Są dostępne w handlu zestawy do ogrzewania obiektywów z zewnętrznym akumulatorem, ale jak wiadomo takie wynalazki bywają drogie. Dwa ogrzewacze chemiczne to koszt ok 10 zł...

yogi6661
09-10-2012, 11:48
Mata grzewcza GB-15S 195x110mm 12V - Maty grzewcze (http://matygrzewcze.com.pl/product.php?id_product=12) otoczone materiałem :) ??

Janusz Body
09-10-2012, 11:54
Tak ogólnie to... nie ma specjalnie sensu ogrzewanie obiektywu. Jemu do minus 30°C nic się nie stanie. Najgorsze są różnice temperatur bo powodują rozmaite i nierównomierne odkształcenia metalowego korpusu obiektywu.

W nocy zwykle używamy długich czasów. Im zimniejsza matryca tym mniej szumi.

yogi6661
09-10-2012, 11:57
Tak ale co 5 min patrzenie na soczewkę trochę drażni, dlatego szukam opcjonalnego rozwiązania.

jac+
09-10-2012, 12:10
Z tym ogrzewaniem to naprawdę GRUBA przesada. Pracowałem na mrozie ok -30 stopni i wszystko działało jak potrzeba. Jeśli chodzi o parowanie soczewki to zalecam jedną metodę: cierpliwość. Lepszego sposobu nie ma. Chyba, że posuniesz się do natarcia szkła gliceryną :) .

szambonur
09-10-2012, 15:17
napisałem wyraźnie: nocne plenery wiosenno jesienne... i też w odpowiednich godzinach..., w zimie problem nie występuje... Chodzi o to żeby nie dopuścić do sytuacji gdy obiektyw jest zimniejszy niż otaczające je powietrze, bo wtedy nic nie będzie nam się skraplać na szkle...

aag
03-11-2012, 16:47
Ja proponuję nakręcić filtr UV (w zasadzie, to go nie odkręcać z obiektywu) i filtr ten wyczyścić środkiem przeciw parowaniu soczewek okularowych. I po krzyku. Można jeszcze zastosować metodą nurków, którzy zabezpieczają maskę: posmarować mydłem w płynie, poczekać aż zaschniae, a potem spłukać pod wodą :P Delikatnie osuszyć.

dj_zibi
03-11-2012, 17:37
aag czesto robie zdjęcia w nocy i pleciesz głupoty. Przód nie zaparuje, to komora lustra i tył.... Jedynie czas.

aag
03-11-2012, 17:45
aag czesto robie zdjęcia w nocy i pleciesz głupoty. Przód nie zaparuje, to komora lustra i tył.... Jedynie czas.

dj_zibi: ale o co Ci chodzi? Przecież yogi6661 pytał o parującą soczewkę, a nie komorę lustra i jakiś tył - o których wspominasz...


Witam,
W związku z zdjęciami nocnymi zwracam się z prośbą o kilka rad.
1. Parująca soczewka obiektywu

Usjwo
04-11-2012, 12:36
Bo w fotografi cierpliwym trzeba byc, ogrzewanie, spmarowanie to jakies karkolowne pomysly, trzeba poczekac az obiektyw i cala reszta (oprocz fotografa ;-) ) bedzie mial temperature otoczenia i wszystko. Jak juz wyzej napisano, zaparuje jak zimny obiektyw wyniesiemy/wniesiemy do cieplego i oczywiscie nie zawsze, zalezy od wilgotnosci i roznic temperatur.

jacek_73
04-11-2012, 12:48
Ja proponuję nakręcić filtr UV....

Co prawda nie mam zielonego pojęcia, ale proponuje nie nakręcać żadnych dodatkowych filtrów,... ani filtruff. Bardzo często przydaje się osłona przeciwsłoneczna - słyszałem jak dwie panie w zieleniaku mówiły :) ...dziwne przeciwsłoneczna w nocy???