Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: Zdjęcia nocne, podejscie, wyposażenie, doświadczenie.

Mieszany widok

  1. #1
    Bywalec
    Dołączył
    Feb 2010
    Miasto
    wałcz/piła
    Posty
    191

    Domyślnie Zdjęcia nocne, podejscie, wyposażenie, doświadczenie.

    Witam,
    W związku z zdjęciami nocnymi zwracam się z prośbą o kilka rad.
    1. Parująca soczewka obiektywu, Jakaś ocieplana ochrona na obiektyw? czy jak zapobiegać?
    2. Kable USB do sterowania ? czy długość kabla 5m będzie miało wpływ na transfer? gdzie zakupić dobrej jakości kabel? ( plan: Aparat na statywie, sterowanie z Laptopa w Samochodzie)

  2. #2
    Początki nałogu Awatar ArekLodzPl
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    346

    Domyślnie Odp: Zdjęcia nocne, podejscie, wyposażenie, doświadczenie.

    ad1 - kłaniają się podstawy fizyki. Jeśli aparat z ciepłego pomieszczenia wyniesiesz na zimno zawsze zaparuje
    ad2 - sterowanie...statyw i samowyzwalacz wystarczy, ewentualnie lepsza wersja wężyk spustowy

  3. #3
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie Odp: Zdjęcia nocne, podejscie, wyposażenie, doświadczenie.

    Cytat Zamieszczone przez ArekLodzPl Zobacz posta
    .... Jeśli aparat z ciepłego pomieszczenia wyniesiesz na zimno zawsze zaparuje...
    Jest na odwrót. Z zimnego w ciepłe bo soczewka jest zimna a w ciepłym powietrzu jest więcej wody i skrapla się na zimnej soczewce.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  4. #4
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie Odp: Zdjęcia nocne, podejscie, wyposażenie, doświadczenie.

    @1. Wystarczy "zaaklimatyzować" aparat. Trzeba go wystawić na zewnątrz na minimum pół godziny wcześniej.
    @2. Maksymalna długość kabla USB to około 2 m. stąd w handlu długość 1.5m jako najdłuższa. Powyżej może nie być transferu w ogóle albo mogą być błędy. Sterowanie/wyzwalanie aparatu na te odległości to albo wężyk 5m albo radiowyzwalacz (może być chiński). Radiowyzwalacz, taki najtańszy na 25-30 metrów da radę. Podczerwieni nie polecam bo w nocy jest ok ale w słońcu są problemy.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  5. #5
    Uzależniony Awatar szambonur
    Dołączył
    Jan 2011
    Miasto
    za siedmioma górami...
    Posty
    712

    Domyślnie Odp: Zdjęcia nocne, podejscie, wyposażenie, doświadczenie.

    wilgoci "na" i "w" obiektywie podczas długich nocnych plenerach wiosenno, jesiennych można się pozbyć w bardzo prosty i tani sposób. W sklepach ze sprzętem turystycznym dostępne są ogrzewacze chemiczne na ręce lub stopy. Takie co po zetknięciu z powietrzem zaczynają wydzielać przyjemne ciepełko kupujemy dwie sztuki, otulamy nimi obiektyw i spinamy to np. gumką recepturką. Spokojnie działa to przez ok. sześć godzin. Są dostępne w handlu zestawy do ogrzewania obiektywów z zewnętrznym akumulatorem, ale jak wiadomo takie wynalazki bywają drogie. Dwa ogrzewacze chemiczne to koszt ok 10 zł...

  6. #6
    Bywalec
    Dołączył
    Feb 2010
    Miasto
    wałcz/piła
    Posty
    191

    Domyślnie Odp: Zdjęcia nocne, podejscie, wyposażenie, doświadczenie.


  7. #7
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie Odp: Zdjęcia nocne, podejscie, wyposażenie, doświadczenie.

    Tak ogólnie to... nie ma specjalnie sensu ogrzewanie obiektywu. Jemu do minus 30°C nic się nie stanie. Najgorsze są różnice temperatur bo powodują rozmaite i nierównomierne odkształcenia metalowego korpusu obiektywu.

    W nocy zwykle używamy długich czasów. Im zimniejsza matryca tym mniej szumi.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  8. #8
    Bywalec
    Dołączył
    Feb 2010
    Miasto
    wałcz/piła
    Posty
    191

    Domyślnie Odp: Zdjęcia nocne, podejscie, wyposażenie, doświadczenie.

    Tak ale co 5 min patrzenie na soczewkę trochę drażni, dlatego szukam opcjonalnego rozwiązania.

  9. #9
    Uzależniony Awatar jac+
    Dołączył
    Jun 2006
    Wiek
    50
    Posty
    842

    Domyślnie Odp: Zdjęcia nocne, podejscie, wyposażenie, doświadczenie.

    Z tym ogrzewaniem to naprawdę GRUBA przesada. Pracowałem na mrozie ok -30 stopni i wszystko działało jak potrzeba. Jeśli chodzi o parowanie soczewki to zalecam jedną metodę: cierpliwość. Lepszego sposobu nie ma. Chyba, że posuniesz się do natarcia szkła gliceryną .
    Mała spiżarnia: duża puszka, mniejsza puszka, pudełko sardynek, 5 słoików i naleśnik na deser

  10. #10
    Uzależniony Awatar szambonur
    Dołączył
    Jan 2011
    Miasto
    za siedmioma górami...
    Posty
    712

    Domyślnie Odp: Zdjęcia nocne, podejscie, wyposażenie, doświadczenie.

    napisałem wyraźnie: nocne plenery wiosenno jesienne... i też w odpowiednich godzinach..., w zimie problem nie występuje... Chodzi o to żeby nie dopuścić do sytuacji gdy obiektyw jest zimniejszy niż otaczające je powietrze, bo wtedy nic nie będzie nam się skraplać na szkle...

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •