Zobacz pełną wersję : 50/1.4 dziwna przypadłośc Af
wiktor2323
31-08-2012, 19:14
Witam.
W czerwcu kupiłem 50/1.4 od Canona przestrzeliłem sobie w sklepie było bardzo fajnie z celnością. Pierwsza sesja w plenerze dzień po zakupie- bliskie portrety w 80% w punkt na przysłonach do 2,0 dalsze plany (max sylwetka w pionie) na 2,0-2,2 też bardzo dobrze- czasami przestrzeliło ale to sporadycznie a poza tym nowe szkło więc tłumaczyłem sobie że trzeba wyczuć. Od tamtej pory szkło więcej leżało niż robiło, a jak robiło to w domu- i tu też było sympatycznie, aż do momentu jak ostatnio nie wziąłem szkła na spacer w ładny słoneczny dzień- większość zdjęć było przestrzelonych :O Zgłupiałem bo zazwyczaj w pozostałych moich szkłach bywało odwrotnie. Z racji że szkło ma kilka miesięcy to poszedłem do sklepu na rękojmie. Ze szkłem wziąłem body i tu kolejne zaskoczenie- w sklepie na może 30 zdjęć przestrzelił ale był to napis na szybie więc maił prawo. Sprzedawca podpinał pod body też drugie szkło i tak samo było wszystko w punkt. Cóż wyszedłem trochę zszokowany ze sklepu i w domu zacząłem strzelać do klamek, kubków- w punkt. Dziś miałem chwile pies się bawił i stwierdziłem że zrobię mu zdjęcie. Chyba domyślacie się jaki był efekt. Postrzelałem trochę do kwiatków i innych dziwactw w ogrodzie i niestety w większości mydło. Wyjątek stanowią naprawdę silnie kontrastowe rzeczy- dosłownie połączenie białego i czarnego. Po powrocie do domu, nawet w słabych warunkach jest w punkt. Ja zgłupiałem i nie potrafię sobie tego wytłumaczyć:|
Jedyne co mi przychodzi namyśl to aberacja która myli system af? Macie jakieś pomysły?
ps. body to 50D
Wpływ na działanie układu af ma m.in temperatura barwowa światła, w jakiej robimy zdjęcia. Z tego co kojarzę serwis kalibruje szkła na wzorzec około 5000k, więc ja bym słał na żytnią do skalibrowania, może coś się rozjechało.
pozdr
wiktor2323
31-08-2012, 19:29
Dzięki za szybką odpowiedź. Nie orientujesz się ile to trwa?
Pewnie Cię to nie pocieszy, ale wczoraj doszedłem do wniosku, że Canon nie jest w stanie poradzić sobie z AF. U mnie stara 350ka zachowuje się w podobny sposób zarówno z C 1,8/50 jak i z T 2,8 17-50. We wnętrzach OK - oba trafiają w punkt, żadnych tendencji do BF czy FF. Z lampą nawet w ciemnicy ( wzorek) też jest dobrze - przejechania są sporadyczne. W plenerze, przy dobrym świetle na krótkich dystansach do przyjęcia, ale od ok 3 m w górę - totalna loteria - ok 40% fotek DD. Na dodatek żadnej regularności. Ostrzę wyłącznie na środkowym punkcie, przeostrzam na krawędziach i blada D...Efekt wczorajszego plenerowego portretu wyglądał tak jakbym miał aparat pierwszy raz w ręku. Szlag mnie trafia, bo miałem kiedyś prymitywnego Nikona 401 z jednym punktem pomiaru i nie robił mi żadnych niespodzianek. Można zwalać na temperaturę barwową, ale z tego tytułu odchyłki mogą być minimalne. Rady dla Ciebie niestety nie mam, a mój wniosek z wczorajszej eskapady - wywalić badziewie i kupić APARAT FOTOGRAFICZNY i tak zapewne zrobię, a Canon niech dalej się uczy...
Tego obiektywu akurat nie posiadam ale posiadam też 350D. U mnie dziwne kłopoty z nietrafianiem AF zawsze dało się usunąć przez podniesienie lustra (używając mirror lockup) i przedmuchanie spodu komory lustra, gdzie umieszczone są czujniki AF. Może w Twoim wypadku też to pomoże.
wiktor2323
31-08-2012, 22:02
Kurde ale dlaczego akurat to szkło ma taka przypadłość? inne pracują normalnie.
Jest sens wysyłać do kalibracji sam obiektyw ?
Kurde ale dlaczego akurat to szkło ma taka przypadłość? inne pracują normalnie.
Jest sens wysyłać do kalibracji sam obiektyw ?
Może dlatego że ma mikro-USM i jest grymaśne bo po 19 latach chętnie przeszłoby na emeryturę ;-) Do kalibracji jest sens wysyłać jak się notorycznie myli w sposób mniej więcej powtarzalny. W przeciwnym razie kalibracja pomoże jedynie na zaistnienie w Twojej głowie autosugestii, że przecież musi być lepiej bo skalibrowali. I strata kasy.
wiktor2323
01-09-2012, 09:54
Na zewnątrz jest zawsze frontfocus także można powiedzieć, że powtarzalne..:P A płacić nic nie zapłacę bo jest Gwarancja.
Z moich informacji wynika że za darmo jest tylko wtedy gdy aparat i obiektyw jest na gwarancji, w innym wypadku trzeba płacić. Taka informacje dostałem od panów z żytniej gdy telefonowałem.
Wysłane przez Tapatalk
wiktor2323
02-09-2012, 03:31
Dziwne skoro, to obiektyw kaszani sprawę. Wyślę do serwisu ale zanim to zrobię pójdę jeszcze na jakąś portretową sesje i do serwisu załączę zdjęcia :)
Nie będziesz nic placił jasli wyślesz szkło na gwarancji razem z body i zaznaczysz że chodzi o kalibrację szkła nie ruszając body :)
Niech sobie najpierw zadzwoni i się dopyta, bo ja byłem bardzo zdziwiony jak usłyszałem żeby nie płacić za regulacje szkła to body i szkło musi być na gwarancji. Dzwoniłem na żytnia gdy chciałem kupić używane szkło na gwarancjI przez internet i chciałem się upewnić czy w wypadku gdybym miał jakiś problemy to mogę je odesłać do kalibracji. Dziwna sprawa ale żeby zrobić kalibrację szkła na gwarancji (bez płacenia), body i szkło musi być na gwarancji. Taka informacje od nich dostałem.
Wysłane przez Tapatalk
wiktor2323
02-09-2012, 17:56
Jutro w wolnej chwili zadzwonie i dopytam jaka może być tego przyczyna bo po weselu jestem załamany. Kościół i sala niemal 100% w punkt- a sporadycznie jak nie trafił to z mojej winy :) O plenerze i zdjeciach nazewnątrz się nie wypowiadam bo wiecie..
Dodam, że pracowałem na nie swoim 50D.
Jutro w wolnej chwili zadzwonie i dopytam jaka może być tego przyczyna bo po weselu jestem załamany. Kościół i sala niemal 100% w punkt- a sporadycznie jak nie trafił to z mojej winy :) O plenerze i zdjeciach nazewnątrz się nie wypowiadam bo wiecie..
Dodam, że pracowałem na nie swoim 50D.
Napisz proszę jak sprawa się potoczy po wizycie w serwisie-jestem ciekaw efektu ich działania .
Ja znalazłem pewną prawidłowość w działaniu AFa z moimi obiektywami. Ciemno - dobrze; jasno do ok 2m dobrze, dalej loteria.
Dzisiaj miałem okazję przetestować 17-55/2,8 IS -wzorcowe szkło (podobno) Canona i efekt podobny ( nie wspominając o koszmarnej winiecie w porównaniu z moim Tamronem). Na nówce 60D dokładnie tak samo. Oczywiście dokładnie przedmuchałem czujniki prze testami. Nie mam złudzeń - coś jest nie tak w oprogramowaniu obiektywów Canona. Przeglądałem dziś fotki robione Nikonem D 5100 z plastikowym 18-55 - człowiek kupił sobie "lepszy aparat" na zagraniczną wycieczkę - żadnego przygotowania do zdjęć i....wszystko ostre na zielonym kwadracie!
Może to teoria spisku, ale ktoś użytkowników Canona robi w balona!
wiktor2323
02-09-2012, 20:10
Na pewno dam znać. Zastanawiam się jeszcze nad rękojmią w fotojoker, ale sprzedawca w sklepie stwierdził, że widzi marne szanse na wymianę bo jak robił w sklepie to było dobrze (a pewnie podobny test zrobili by w centrali, albo i wcale), zasugerował, że może pomogłaby płytka ze zdjęciami. Miał ktoś styczność z rękojmią w Fotojoker?
wiktor2323
07-09-2012, 14:30
Szkło jeszcze nie zaliczyło serwisu, bo sam nie wiem co zrobić. Byłem z nim na spacerze i porobiłem trochę portretów w zastanym na 1,4 godzina około 19. Trochę na bocznych, trochę na centralnym. Efekty spaceru... no cóż kilka zdjęć w punkt, gdzie jest bardzo ostro na 1.4 a resztę losowo, raz większy raz mniejszy Front focus i to przy podobnym kadrze. Serwis poradzi coś na taką losowość?
Ps. Jakie objawia się zużycie układu Af? Szkło nowe i używałem z osłoną, ale w sklepie też ktoś mógł coś uszkodzić.
Szkło jeszcze nie zaliczyło serwisu, bo sam nie wiem co zrobić. Byłem z nim na spacerze i porobiłem trochę portretów w zastanym na 1,4 godzina około 19. Trochę na bocznych, trochę na centralnym. Efekty spaceru... no cóż kilka zdjęć w punkt, gdzie jest bardzo ostro na 1.4 a resztę losowo, raz większy raz mniejszy Front focus i to przy podobnym kadrze. Serwis poradzi coś na taką losowość?
Ps. Jakie objawia się zużycie układu Af? Szkło nowe i używałem z osłoną, ale w sklepie też ktoś mógł coś uszkodzić.
Jak masz gwarancję i nic nie płacisz to może jednak oddaj na serwis. Sprawdzą i skalibrują do wzorca. Zajmie im to jeden - dwa dni. AF w 50/1.4 jest średni ale używane przez doświadczoną osobę,a taką jesteś, powinno dawać większość rezultatów w punkt. Zużyty AF może się objawiać dziwnymi dźwiękami przy ostrzeniu, zwalnianiu w jakimś zakresie odległości, całkowitym nieostrzeniem np. na początku zakresu. Zazwyczaj wszystko to jest poprzedzone uderzeniem w tubus od przodu i powstałym na skutek tego luzu na tubusie. Samo z siebie - raczej tylko w wyniku zużycia/zmęczenia materiału. Ale 4-5 lat powinien posłużyć spokojnie;) Wadliwe sztuki jednak się zdarzyć mogą - wtedy pewnie warto zagrać w totkalotka;)
wiktor2323
07-09-2012, 15:50
Masz chyba racje, gorzej nie będzie. Najpierw wyśle samo szkło do kalibracji a jak to nie pomoże to pojadę osobiście z body.
Pierwsze nowe szkło które kupiłem i problem..
Masz może jakiś filter na tym szkle? U mnie było podobnie z 85 1.8 w dobrym świelte na odległości od jakiś 6m miał dendencję do FF. Jakieś 20% tylko trafień w punkt. Na dystansie 15-20m to już nawet było 2m przed celem. Po zdjęciu filtra "B+W 58mm 58 MRC UV Haze F-Pro Filter 010M" jest znacznie lepiej. Puszka to 7D.
wiktor2323
07-09-2012, 17:47
Sęk w tym, że obiektyw goły poza osłoną. Połaziłem trochę z aparatem , popstrykałem drzewek, barierek etc i większość mydło a kilka- można policzyć na jednej ręce w punkt. Jutro jeszcze będę maił okazje porobić zdjęć, ale to już raczej przesądzone że odwiedzi żytnią :)
wiktor2323
12-09-2012, 10:29
Obiektyw wysłany do serwisu (tylko obiektyw) z prośbą o kalibracje do wzorca. Dziś dostałem telefon, że obiektywy tylko kalibrują z body.. Jak to u was wyglądało ? Body oczywiście doślę bo mam nadzieję, że będę miał celną 50 z fajnym obrazkiem której ostrość jest tam gdzie być powinna :)
wiktor2323
20-09-2012, 21:39
Obiecałem że coś napiszę. Dzisiaj wróciłem z serwisu, ponad 300 km zrobione tylko po to, żeby spędzić 9H w serwisie i usłyszeć że ten obiektyw to tak ma! I Panu ustawia dobrze na 2.5 metra i mam się bujać z przyciskiem do papieru! Jak to ugryźć? obiektyw jest ewidentnie kopnięty. Albo ostrzy na bliskich albo na dalekich .. ;/ Macie jakieś pomysły? Dzisiaj był 5 razy kalibrowany
Obiecałem że coś napiszę. Dzisiaj wróciłem z serwisu, ponad 300 km zrobione tylko po to, żeby spędzić 9H w serwisie i usłyszeć że ten obiektyw to tak ma! I Panu ustawia dobrze na 2.5 metra i mam się bujać z przyciskiem do papieru! Jak to ugryźć? obiektyw jest ewidentnie kopnięty. Albo ostrzy na bliskich albo na dalekich .. ;/ Macie jakieś pomysły? Dzisiaj był 5 razy kalibrowany
Coś mi tu nie pasuje. Tylko nei wiem czy po Twojej stronie czy szkła. To szkło faktycznie najcelniejsze nie jest ale imo można je wyczuć i opanować. Faktycznie masz tyle nietrafionych strzałów? Mógłbyś pokazać jakieś nietrafione sample wraz z opisem którym punktem AFa było ostrzone? U mnie ten obiektyw też trafia w punkt na 1,4 tak powiedzmy w 70% ale spokojnie mógłbym ten wynik podnieść o jakieś 15-20% bo w większości to moja wina jest - niedopatrzenie/przekadrowywanie. Na f/2,2 w zasadzie 100% celności.
wiktor2323
20-09-2012, 22:25
Coś mi tu nie pasuje. Tylko nei wiem czy po Twojej stronie czy szkła. To szkło faktycznie najcelniejsze nie jest ale imo można je wyczuć i opanować. Faktycznie masz tyle nietrafionych strzałów? Mógłbyś pokazać jakieś nietrafione sample wraz z opisem którym punktem AFa było ostrzone? U mnie ten obiektyw też trafia w punkt na 1,4 tak powiedzmy w 70% ale spokojnie mógłbym ten wynik podnieść o jakieś 15-20% bo w większości to moja wina jest - niedopatrzenie/przekadrowywanie. Na f/2,2 w zasadzie 100% celności.
Początkowo brałem pod uwagę swoje błędy, ale statyw+ kontrastowa scena i centralny to już chyba przesada. Dzisiaj podczas serwisowania obiektyw był kalibrowany 5 razy. 2 pierwsze kalibracje były ustawione, że obiektyw ostrzył dobrze z bliska, a późniejsze, że z daleka. Sam facet w recepcji stwierdził, że Ma fronta na dalszych odległościach. Przy 5 zwróceniu aparatu przyszedł serwisant i stwierdził że takie są prawa optyki, że ostrzy dobrze albo tu albo tu i on ustawił wg wytycznych Canona ( na prośbę, żeby mi napisał to na piśmie burknął coś i poszedł. Zabawne, ze reszta moich stałek doskonale przełamuje te prawa.. i weź tu człowieku bujaj się z przyciskiem papieru za 1,5K.
Jutro zadzwonię do Canona i rzecznika praw konsumentów, bo obiektyw ewidentnie jest strzelony tylko nikt nie chce go uznać bo by musieli wymienić na nowy. A co do zdjęć to jest to powtarzalne i wrzuciłbym ale nie mam czytnika przy sobie
Przykto mi ale ten typ tak ma :( o canonowskiej 50 1.4 możesz wiele zarówno dobrego (obrazek) jak i złego (AF) na tym forum poczytać. Traktuj to szkło jako szkło do strzałów z bliskiego dystansu wtedy będzie OK.
wiktor2323
20-09-2012, 22:44
Zdawałem sobie sprawę, że ma inny Af niż USM ale bez przesady! Nie wywaliłem pieniędzy tylko po to, żeby robić strzały z bliska.
Dzięki za odpowiedzi. jutro może coś się wyklaruje odnośnie naprawy.
Zdawałem sobie sprawę, że ma inny Af niż USM ale bez przesady! Nie wywaliłem pieniędzy tylko po to, żeby robić strzały z bliska.
Ale 50/1.4 NIE jest celne na dalszych dystansach - powyżej 3-4metrów trzeba już brać to pod uwagę i nic nie pomoże to że "wywaliłeś" pieniądze.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.