Poprawa odstających włosów w foto. studyjnej.

[k-9]

Cześć wam ;) to znów ja :mrgreen:
Mam do was pytanie, głównie do fotografów studyjnych.
Jak sobie radzicie z odstającymi włosami u modelki/modela?? Ja ostatnio zrobiłem to bardzoo okrężną drogą... po prostu zmieniłem kolor tła i pędzlem zamazywałem odstające włosy... Sporo roboty ale efekty całkiem zadowalające...
Jak sobie z tym radzicie? może macie jakieś swoje magiczne sposoby i się zechcecie nimi podzielić :)

[jacek_73]

...Jak sobie radzicie z odstającymi włosami u modelki/modela?? ...

Najskuteczniejszą metodą jest odesłanie modela do fryzjera. I jest to moim zdaniem droga jedynie słuszna i zbawienna :)

[k-9]

też jest to jakieś wyjście... fryzura robiona 2h powinna być perfekcyjna, ale ja się spotykam z "fryzjerami na szybko" lakier tapir i next... a póżnej ktoś (czyt. fotograf) męczy się w ps aby jakoś to wyglądało...
Jakieś jeszcze pomysły ;p

[Vitez]

Ja stosuję metodę jak jacek_73. Najpierw jeden próbny pstryk czy światło itp generalnie OK, jak coś nie tak to reklamacja - wysłać z powrotem do wizażystki gdy coś niedorobione (pudru brak, tusz nierówno, zbędna kropka gdzieś gdzie nie trzeba) lub do fryzjera/ki gdy coś odstaje. To Twoja, jedna z najważniejszych robót jako reżysera zdjęć - dbać o efekt końcowy, czyli wprowadzać niezbędne poprawki na podstawie swoich obserwacji przed wykonywaniem zdjęć, zamiast spędzać potem 10x więcej czasu przy obróbce niż przy pstrykaniu... W ten sposób wszyscy oszczędzają czas, nie tylko Ty.
Jak mi ktoś zamarudzi przy takiej reklamacji, że "przecież to się w Photoshopie poprawi" to odpowiadam że jestem fotografem, nie grafikiem i wysyłając do poprawki wykonuję tylko swoją robotę, by potem nie wykonywać nie swojej roboty. Zazwyczaj działa, bo to zawoalowana sugestia że "ktoś" nie wykonał należycie swojej działki roboty.

Edit - a ze sposobów bardziej na szybko, gdy sesja mniej przygotowana (np sama modelka się przygotowywała), to "wypalanie" obróbką - lubię zdjęcia jasne i kontrastowe, gdy mam blond włoski na jasnym tle to przy swojej obróbce nie widać odstających włosków.
Lub metoda onaodwalsię - póki zdjęcie idzie tylko w rozmiarze 1000px to tylko najgrubsze kłaki można ręcznie usunąć. Dopiero szykując je do ew. druku (baaardzo rzadko) - ponowna obróbka gdzie już warto dłużej przysiąść.

[dziobolek]

Najskuteczniejszą metodą jest odesłanie modela do fryzjera...

...lub zatrudnienie fryzjera w studio bądź na czas sesji ;)

[k-9]

W takim razie będę twardy. Już kilka razy siedziałem kilka godzin przy poprawce włosów czy makijażu... Spoko, można kolory wyciągnąć makeupu wiadomo, że on zanika podczas robienia zdjęć... aparat nie jest w stanie wszystkiego wychwycić. Ale zabawa z robieniem makijażu to ja już pasuje... Pierwszy i ostatni raz!
Dzięki za odpowiedzi ;))
Trzeba "specjalistów" pogonić do roboty

[grzegorzki]

No widać że sami faceci plumkacze tu zajrzeli. Istnieje sporo fotografów, którzy sami wymyślają stylizacje, makijaże itd.

Przypomnij początkującej modelce, żeby zabrała lakier w sprayu do włosów i szczotkę.

[jacek_73]

Istnieje sporo fotografów, którzy sami wymyślają stylizacje, makijaże itd.

I gdzie ONI są?

Nie odpowiadaj, już wiem: z kochasiem gdzieś poszli w siną dal, odfrunęli z królikami... a głupiemu żal!

:evil:

[betinus]

I gdzie ONI są?

Nie odpowiadaj, już wiem: z kochasiem gdzieś poszli w siną dal, odfrunęli z królikami... a głupiemu żal!

:evil:

Raczej nie siedzą na forum technicznym, jakim jest C-B ;)

Choć kilka ciekawych wątków można znaleźć w Galeriach.

[jacek_73]

Raczej nie siedzą na forum technicznym, jakim jest C-B ;)

Oczywiście, że nie. Siedzą na forum fryzjerskim i przeglądają inne ekscytujące wątki typu: jakie nożyczki do cięcia na jeża?, który grzebień wybrać?, spalony pukiel włosów podczas tlenienia - pomocy, oraz trwała ondulacja - co dalej?

[Kolekcjoner]

Oczywiście, że nie. Siedzą na forum fryzjerskim ....
A to jest w ogóle takie? :)

[jan pawlak]

Cześć wam ;) to znów ja :mrgreen:
Mam do was pytanie, głównie do fotografów studyjnych.
Jak sobie radzicie z odstającymi włosami u modelki/modela?? Ja ostatnio zrobiłem to bardzoo okrężną drogą... po prostu zmieniłem kolor tła i pędzlem zamazywałem odstające włosy... Sporo roboty ale efekty całkiem zadowalające...
Jak sobie z tym radzicie? może macie jakieś swoje magiczne sposoby i się zechcecie nimi podzielić :)

Oczywiście lepiej jest mieć zdjęcie bez "usterek" niż usterki usuwać.
Gdy jednak już trzeba usuwać to dobrym rozwiązaniem jest np. wtyczka Remask
Topaz Labs - ReMask Tutorials (http://www.topazlabs.com/tutorials/remask.html#3)

Po kilku próbach udało mi się skutecznie "naumieć" zamianę tła pod welonem ślubnym

jp