Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Canon 30D - problem z górnym pokrętłem przy spuście



Thomason2005
13-06-2012, 00:26
Witam,

Mam problem.
Po dwóch latach przerwy, wziąłem w łapki Canona 30D i w trakcie zabawy zauważyłem, że coś jest nie tak z górnym pokrętłem przy spuście (tym od przysłony). A mianowicie pokręcając sobie w prawo wszystko gra. Problem jest, gdy zacznę kręcić w lewo. Często zdarza się, że pokrętło z którego wykonane jest ("gumowe?") zaczyna jakby ślizgać się. Efektem jest brak zmiany przysłony na mniejszą wartość, a w menu brak przeskoku o jedną pozycję wyżej. Aparacik z pewnością był sprawny ostatnim razem, gdy go używałem...

Spotkaliście się może z czymś takim?

Da__FreaK
13-06-2012, 04:32
Mi niedawno w 40D na zytniej zrobili spust za 165 zl ( 130zl sama rokla nastaw )z przesylka w dwie strony. Objawy mialem dokladnie te same. Brak tzw`klik`-a.

Thomason2005
13-06-2012, 07:40
Ciekawe, co może być tego przyczyną - sparciała guma?

Dzięki za info w każdym razie. Chciałem pozbyć się tanio puszki, ale wobec dołożenia do niej kolejnych 160zł zaczynam się zastanawiać nad tym...

wuja
13-06-2012, 08:38
Mi wystarczył "kropelka" :D

Thomason2005
13-06-2012, 08:55
Mi wystarczył "kropelka" :D


Czy możesz coś więcej napisać?

Thomason2005
21-06-2012, 12:02
Jestem po wycenie kosztów naprawy w fototroniku. Wyszło tam 250zł, co uważam stanowczo za dużą kwotę.

Naprawiacz
21-06-2012, 17:16
Nie powinno być drożej niż 150zł.

wojpok
21-06-2012, 17:30
No to ja się niestety pochwale, że od wczoraj coś takiego pojawiło mi się w moim 40d. Jestem umówiony z serwisem we Wrocławiu na więziennej na jutro, zobaczymy na ile to wycenią.

Thomason2005
22-06-2012, 15:02
Chcę jeszcze to sprawdzić na Żytniej, ale tam niestety w weekend nie pracują, a w tygodniu jedynie w czwartek mają dłużej otwarte. Czekam więc na kolejny czwartek, bo wczoraj nie udało mi się.
Też uważam, że powyżej 160zł to nie powinno kosztować. Sam sprzęt wyceniam na ok 700zł, więc naprawa za 250zł nie pasuje mi.

wojpok
22-06-2012, 18:08
Chcę jeszcze to sprawdzić na Żytniej, ale tam niestety w weekend nie pracują

A skąd jesteś?

Mi serwis w Wrocławiu pomógł na miejscu.

Thomason2005
22-06-2012, 20:16
A skąd jesteś?

Mi serwis w Wrocławiu pomógł na miejscu.

ja mam na miejscu w Warszawie.

ile zapłaciłeś i co oni takiego zrobili?

wojpok
22-06-2012, 20:55
U mnie była to wina zanieczyszczonego kółka. Gumowa okładzina leży na plastikowym kółku. Kiedy się nazbiera naskórka i innego syfu tłuszczu z palców i otoczenia zaczyna się ślizgać.

Niestety żeby dostać się do owego kółka trzeba rozebrać cały aparat (zdjąć obudowę z przodu tyłu i boków) :(

Thomason2005
23-06-2012, 09:36
ja też myślę, że to jest i u mnie. Aparat leżał sobie 2 lata i raczej wątpię, żeby to było coś mechanicznego. A ile zapłaciłeś za czyszczenie i rozkręcenie aparatu?

Thomason2005
23-06-2012, 18:09
Po odebraniu dzisiaj sprzętu z serwisu Fototronik, postanowiłem pobawić się pokrętłem. Wyczyściłem ząbki w pokrętle, podmuchałem i zacząłem kręcić kółkiem. I powiem tak. Zaczęło to chodzić. Pokręciłem już ponad sto razy i za każdym razem jest klik. Wychodzi na to, że jednak jakiś brud był sprawcą problemu. NPokręcę jeszcze kilkaset razy w celu gruntownego przetestowania.

Pedro44
03-09-2012, 00:09
W moim 40D też tak się dzieje, jak szybko przekręcę to zaskakuje, a jak wolno to nic się nie dzieje, ale to tylko w jedną nie działa. Przeczyszczę i zobaczę czy coś pomoże.

Pedro44
15-09-2014, 22:33
Przeczyściłem i nie pomogło.
W końcu aparat wylądował w serwisie w Poznaniu.
Ciekawe za ile go zrobili - bo czeka na odbiór.

kalatos
16-09-2014, 09:32
W moim 50D zaczęło się dziać to samo. Ciekawe jest właśnie to, że tak jak kolega powyżej miałem podobnie. Długo nie używałem, ostatnio chciałem i taki problem się pojawił. Pytanie, czy w domowych warunkach można coś takiego wykonać (czyszczenie)?