PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 70-200 co to za rysa



robip6
06-03-2012, 19:27
Witam
proszę wtajemniczonych o odpowiedz co to jest za rysa na obiektywach starszych 70-200, oglądałem taki sam nowy..podobnych rys nie ma na obudowie
dziękuje i pozdrawiam

http://www.efektstudio.com.pl/c/q1.jpg
.
http://www.efektstudio.com.pl/c/q2.jpg

Bolek02
06-03-2012, 19:39
To nie jest żadna rysa, tylko ślad z odlewu korpusu. Nie ma obaw, nie pęknie :)

qbar
06-03-2012, 19:58
Ta rysa absolutnie uniemożliwia prawidłowe użytkowanie tej elki. Po prostu nie da się focić takim sprzętem, a dodatkowo strasznie obciachowo wygląda jak się z taką rysą wyjdzie na miasto. Wyślij obiektyw do mnie ja się takich rys nie wstydzę:mrgreen:

robip6
06-03-2012, 20:07
Ta rysa absolutnie uniemożliwia prawidłowe użytkowanie tej elki. Po prostu nie da się focić takim sprzętem, a dodatkowo strasznie obciachowo wygląda jak się z taką rysą wyjdzie na miasto. Wyślij obiektyw do mnie ja się takich rys nie wstydzę:mrgreen:

hahah .
nie chodzi o obciach..chodzi o roznice miedzy nowym a starszym..dla mnie to nie problem ... chcialem wiedziec czy to jest prawidlowosc..czy efekt rozchodzenia sie elementu z czasem

Joshec
06-03-2012, 20:18
Ha! Ja właśnie przedwczoraj nudząc się na zasiadce oglądałem po raz n-ty swoje 70-200 i też zauważyłem taką kreskę - obejrzałem, obejrzałem ponownie, i jeszcze raz, podumałem i... uspokojony schowałem do plecaka. To nie rysa czy pękniecie tylko widoczny ślad po obróbce/malowaniu. Bez stresu :)

Goomis
07-03-2012, 00:59
Ha! Ja właśnie przedwczoraj nudząc się na zasiadce oglądałem po raz n-ty swoje 70-200

Ciekawy sposób spędzania wolnego czasu :mrgreen:

Naprawdę nie macie większych problemów? :p

Da__FreaK
07-03-2012, 05:32
Dlatego ja na wszelkie rysy mam naciagnieta skarpete :D Nie wazne czy to firmowa rysa , czy nabyta :D

Joshec
07-03-2012, 10:03
Ciekawy sposób spędzania wolnego czasu :mrgreen:
Naprawdę nie macie większych problemów? :p

Goomis, a siedziałeś kiedyś co najmniej kilka (już nie mówię kilkanascie) godzin w czatowni na zasiadce?
Nooo to... znajdź miejsce, zbuduj chatownię, posiedź tam sobie trochę, (może) zrozumiesz... 8-) Pozdrawiam

PS. Nawet nie wiesz jakie wtedy człowiekowi rzeczy przychodzą do głowy... :wink:

jaś
07-03-2012, 10:13
dużo wolnego czasu, za dużo

pomiarowiec
07-03-2012, 20:17
A ciekawe co będzie się działo jak przypadkowo odprysk "się stanie" na białej farbie eLi... ;) koniec świata.... buahaha :>

Goomis
07-03-2012, 20:35
Goomis, a siedziałeś kiedyś co najmniej kilka (już nie mówię kilkanascie) godzin w czatowni na zasiadce?
Nooo to... znajdź miejsce, zbuduj chatownię, posiedź tam sobie trochę, (może) zrozumiesz... 8-) Pozdrawiam

PS. Nawet nie wiesz jakie wtedy człowiekowi rzeczy przychodzą do głowy... :wink:

A krzyżówki/sudoku, gry w telefonie? :p

krzychoo
07-03-2012, 23:36
A krzyżówki/sudoku, gry w telefonie? :p

Dobry pomysł, ja nagminnie przysypiam na zasiadkach :)

MC_
07-03-2012, 23:36
Gorzej jal sie rozładuje zbyt szybko :-(