PDA

Zobacz pełną wersję : 60D vs 350D - problem z 580ex i ekspozycją



insidekid
24-01-2012, 17:40
Witam
Około miesiąca temu przesiadłem się z aparatu 350D na 60D.
Poza oczywistymi plusami tej przesiadki zauważyłem również coś bardzo niepokojącego, coś co z czym 60D radzi sobie (przynajmniej u mnie) gorzej niż 350D.

Otóż chodzi o współpracę z lampą 580EX II, niezamontowaną na gorącej stopce aparatu, a dokładnie o przepalenia jakie tworzy 580-tka po zdjęciu z aparatu. Problem jest o tyle dziwny, że występuje w trybie ETTL II, zarówno w sytuacji zdalnego wyzwalania błysku przez wbudowaną lampę, jak i w momencie wyzwalania lampy poprzez przewód do tego przeznaczony.
Zrobiłem kilka zdjęć porównawczych, aby upewnić się, że to nie tylko moje odczucia. Identyczne ustawienia na 350 i 60-tce. Wyłączone automatyczne optymalizowanie jasności jak i priorytet jasnych partii obrazu. Efekt jest widoczny gołym okiem. Kiedy ta sama lampa współpracuje z 350D wszystko jest w porządku i ETTL II bardzo dobrze spełnia swoje zadanie. Natomiast z 60D zdjęcia zawsze są przepalone co jest szczególnie widoczne na twarzy osoby portretowanej.
Sample, które zrobiłem były robione „na szybko” kładąc jedynie nacisk na identyczne ustawienia obu aparatów.
Zdjęcia przerzucone przez Lightrooma 4 i stamtąd na zerowych ustawieniach wypuszczone do jpg.

Link do zdjęć porównawczych:
https://picasaweb.google.com/insideKid0/60d350d580exII?authuser=0&authkey=Gv1sRgCI_xovuUuMHf4QE&feat=directlink

Czy ktoś z was spotkał się z podobnym problemem po zakupie 60D?

PS. Przy okazji robienia zdjęć testowych z obu apratów, wykonałem też zdjęcia bez użycia lampy. Ponownie identyczne ustawienia i o dziwo efekty odmienne – zdjęcia z 60D są ciemniejsze!!! Czy to jest w ogóle możliwe, aby oba te apraty, przy tych samych ustawieniach robiły różne zdjęcia pod kątem naświetlenia? Sample również pod powyższym linkiem.

t00mcio
24-01-2012, 21:51
no tak - picassa = brak exifow :(

"po zdjeciu z aparatu" - to czym wyzwalales 350 ( a moze oba ?) kablem z "hot shoe" ?
Zakładam że to coś przenosi automatykę np hss ?

zdjecia bez lampy: gdzies widziałem taką tabelkę: iso 800[350d] == iso 1000[60d]

ambro
24-01-2012, 23:00
[QUOTE=t00mcio;1038282]no tak - picassa = brak exifow :(

Można wybrać opcje -> szczegóły zdjęcia. Dużo tam nie ma informacji ale zawsze choć podstawowe.

sylwek2k
24-01-2012, 23:10
no tak - picassa = brak exifow :(

Co to za brednie?
Zreszta pliki dalej je maja zachowane, chyba ze ktos uploadowal duuuze rozdzielczosci i nie pozwolil na sciaganie oryginalow...




Można wybrać opcje -> szczegóły zdjęcia. Dużo tam nie ma informacji ale zawsze choć podstawowe.

Mozna tez jeszcze kliknac na "strona z pełnymi informacjami" i masz wyciagniete wszystkie exify na wierzch..

insidekid
25-01-2012, 03:30
Co do exiff - zgadza się, na Picsie można je bardzo łatwo odczytać, nigdy ich nie usuwam, a w szczególności kiedy wiem, że będą bacznie sprawdzane ;)

T00mcio - Bardzo ciekawa informacja z tą asymetrią ISO - myślałem, że taka opcja nie wchodzi w ogóle w grę.. Tłumaczyłem sobie to jeszcze, że może algorytm odpowiedzialny za RAW "wypluwa" mi w przypadku 60D trochę ciemniejszy obraz, za to z większym zakresem tonalnym... Sam nie wiem.

Co do wyzwalania na 350D posługiwałem się oczywiście kablem i żeby mieć pewność, że w przypadku 60D nie chodzi o to, że jest wireless, zrobiłem testy zarówno na kablu, jak i bezprzewodowo - w obu przypadkach zdjęcia były przepalone w stosunku do 350D.

Czy, któryś z użytkowników 60D miał podobne doświadczenia?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Po długich poszukiwaniach udało mi się znaleźć forum z podobnym problemem, jednak dotyczył on nie problemu z lampą, a ogólnie - samego systemu pomiaru światła zastosowanym w 60D.

Cytat:


Never had a problem with my 40D or 400D in Evaluative mode. (...) Having gone up the line of Canon cameras I can honestly say that the new metering system used in the 60D is the worst I've encountered on a Canon camera.


Chodzi, zdaje się, dokładnie o wielosegmentowy pomiar. Myślałem, że nowy 63-polowy system da mi znacznie bardziej wierny odczyt i mniej czasu straconego na testowanie kompensacji, a wychodzi na to, że nie do końca musi tak być, szczególnie z lampą outside.

Mimo wszystko jeśli faktycznie jest to wina specyfiki tego aparatu, to zawsze jakaś ulga, że to nie mój egzemplarz jest skopany :)

Mimo wszystko będę bardzo wdzięczny jeśli miałby ktoś jeszcze jakieś pomysły w tym temacie.

insidekid
25-01-2012, 04:36
Znalazłem więcej informacji na ten temat (http://www.fixya.com/search/p1660907-canon_eos_60d_digital_camera/overexposed, http://www.fixya.com/support/t1092126-flash_blows_out_image)...
... i zdaje się, że pomiar wielosegmentowy w 60D przyznaje większą wagę do wybranego punktu AF niż w przypadku 350D, co sprawia iż pomiar ten przypomina w pewnym sensie trochę bardziej pomiar skupiony w swojej logice (skupiony rzecz jasna na konkretnym pkt af).
Przetestuję to z lampą i jeśli się to potwierdzi, pozostanie nauczyć się nowego sposobu rozumowania aparatu.

insidekid
25-01-2012, 06:06
Kolejny przykład. Oba aparaty wyzwalały w tym przypadku lampę poprzez kabel.
https://picasaweb.google.com/insideKid0/60dVs350d?authuser=0&authkey=Gv1sRgCI6v67iZsZGeXQ&feat=directlink

ambro
25-01-2012, 15:28
Ten przykład nic nie wnosi bo jedno jest na ISO800 a drugie na ISO400.


Kolejny przykład. Oba aparaty wyzwalały w tym przypadku lampę poprzez kabel.
https://picasaweb.google.com/insideKid0/60dVs350d?authuser=0&authkey=Gv1sRgCI6v67iZsZGeXQ&feat=directlink

insidekid
25-01-2012, 20:16
Ten przykład nic nie wnosi bo jedno jest na ISO800 a drugie na ISO400.

Faktycznie, nie zauważyłem. Choć w zasadzie niczego to w moim przypadku nie zmienia, ponieważ i na ISO 400 i na 800, 100, 200... przepalenia są znaczne w przypadku 60D.
Dziś robiłem kolejne próby, ale z braku czasu tylko 60-tką i niezależnie od wybranego punktu AF przepalenia są za każdym razem.
Wcześniej w 350D strasznie sobie chwaliłem, że w takim starym aparacie mam cudowną technologię (ETTL II), która pozwala mi tak łatwo uzyskiwać poprawną ekspozycję bez zbędnego kombinowania w większości przypadków. Teraz, sprzęt o klasę lepszy i taka masakra. Zastanawiam się czy to nie jednak wina mojego egzemplarza (aparatu bo lampa działa poprawnie z innym) i nie skontaktować się z serwisem.

mxw
25-01-2012, 20:48
w takim razie po pierwsze sprawdź swój światłomierz (zrób zdjęcie białej kartki i obejrzyj/porównaj histogram).

a po drugie zmień sposób pomiaru światła na jakiś bardziej zawężony (żeby porównać z 350D) albo wręcz spot i zobacz, jakie będą efekty.

w każdym razie życzę powodzenia, bo tak na dzieńdobry odsyłać nowy sprzęt do serwisu jest niefajne.

insidekid
25-01-2012, 22:12
w takim razie po pierwsze sprawdź swój światłomierz (zrób zdjęcie białej kartki i obejrzyj/porównaj histogram).

a po drugie zmień sposób pomiaru światła na jakiś bardziej zawężony (żeby porównać z 350D) albo wręcz spot i zobacz, jakie będą efekty.

w każdym razie życzę powodzenia, bo tak na dzieńdobry odsyłać nowy sprzęt do serwisu jest niefajne.

Mówisz o zdjęciu z lampą? Histogram powinien dochodzić do samego końca prawej strony, czy tuż przed prawym krańcem już opaść?

mxw
25-01-2012, 22:18
Mówisz o zdjęciu z lampą? Histogram powinien dochodzić do samego końca prawej strony, czy tuż przed prawym krańcem już opaść?
najpierw mówię o zdjęciu bez lampy.
ZTCW w tych aparatach światłomierz jest jeden.
histogram zasadniczo w ogóle nie powinien opadać - powinien być pojedynczą pionową krechą - pytanie tylko w którym będzie miejscu?

ale nie podam ci odpowiedzi. sam porównaj histogramy z obu aparatów.

darekgra
26-01-2012, 00:07
zrobiłem kilka porównań u siebie tyle że z 430 II
body - pomiar wielosegmentowy (zmiana na punktowy niewiele zmienia przy zdjęciach z lampą) M ISO400 1/40 f4.0
-lampa na body: ettl wł, pomiar ettl wielosegmentowy }zdjęcie ok

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img829.imageshack.us/img829/4074/img1409qg.jpg)
-lampa wyzwolona bezprzewodowo z wbudowanej: ustawienia wbudowanej jak wyżej } zdjęcie przepalone

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img543.imageshack.us/img543/4452/img1408l.jpg)
dopiero korekcja(przez body) ekspozycji lampy na -1 daje niemal identyczne zdjęcie jak z lampą na body

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img838.imageshack.us/img838/3715/img1407z.jpg)

drugi test
lampa wyzwalana bezprzewodowo ustawienia jak wyżej: oświetlenie pokoju nieznaczne drugie przy tych samych parametrach tyle że z włączonym oświetleniem pokoju} zdjęcia z obu prób są identyczne tyle że przepalone o 1
(porównanie wzrokowe obrazka i histogram)

więc coś chyba nie tak z tym ETTL błysku w porównaniu lampa na body i obok

insidekid
26-01-2012, 01:42
Okazuje się, że problem jest już rozpoznany (w 7D) i Canon pracuje nad jego rozwiązaniem.
Więcej informacji:
http://www.payne.org/index.php/Canon_7D_Wireless_Flash_Exposure_Problem
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1019&message=33518604

Nie mogłem znaleźć tych informacji ponieważ szukałem, przez hasło 60D, więc spróbowałem 7D, jako że mają ten sam "silnik" pomiaru światła.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Troszkę się pospieszyłem z tym powyższym wpisem - zdaje się 7D miał poprawkę tego błędu już w dawnej wersji firmware. Nie wiem jak wygląda sytuacja z 60D, nie mam już ani sił, ani czasu na dalsze wertowanie sieci, więc po prostu zadzwonię jutro na helpdesk i zobaczę czy będą wiedzieć o czym w ogóle mówię :)

darekgra
29-01-2012, 13:11
czy ktoś jeszcze z posiadaczy 60D próbował sprawdzić działanie ettl przy wyzwalaniu bezprzewodowym lub na kablu?

Zader
29-01-2012, 13:44
u mnie 430 ex II rzeczywiście wyzwalana bezprzewodowo daje obraz jaśniejszy o około 1EV, ale co ciekawe nie ma w ogóle tego problemu z Yongnuo 565 - ta druga czy to zamontowana na stopce, czy wyzwalana bezprzewodowo - daje tak samo naświetlony obrazek.

kwestia komunikacji puszki tylko z lampkami od Canona?

darekgra
29-01-2012, 14:03
u mnie 430 ex II rzeczywiście wyzwalana bezprzewodowo daje obraz jaśniejszy o około 1EV, ale co ciekawe nie ma w ogóle tego problemu z Yongnuo 565 - ta druga czy to zamontowana na stopce, czy wyzwalana bezprzewodowo - daje tak samo naświetlony obrazek.

kwestia komunikacji puszki tylko z lampkami od Canona?

a to ciekawe... to po to kupiłem systemową...?

darekgra
29-01-2012, 16:53
już chyba wiem o co chodzi z tym wyzwalaniem bezprzewodowym:

przy korzystaniu z lampy wbudowanej ETTL działa na zasadzie przedbłysku (jeśli się nie mylę, ale łatwo to sprawdzić ustawiając na 2 przesłonę i czas np 1s) wtedy to dobiera odpowiednią siłę błysku i emituje błysk zasadniczy

przy wyzwalaniu lampy bezprzewodowo nie wiedzieć czemu ETTL tego nie robi!!!
ominąć ten domniemany błąd w sofcie można: przed wykonaniem zdjęcia nacisnąć na body * (blokada siły błysku) aparat wykonuje pomiar i blokuje silę na odpowiednim poziomie, efektem tego jest odpowiednio doświetlone zdjęcie


jeśli to nie błąd w sofcie a tak powinno się robić to proszę o sprostowanie

ale co ciekawe nie ma w ogóle tego problemu z Yongnuo 565

insidekid
30-01-2012, 02:31
@darekgra

Masz rację - przypomniałeś mi, że przy lekturze instrukcji do 60D, nawet zaznaczyłem sobie specjalnie fragment, s. 141:

"Jednostka podrzędna nie może emitować błysku testowego."

... i niestety, ani słowa więcej.

Metoda FE jest skutecznym rozwiązaniem, na ten moment, jednak bierze pod uwagę tylko środek kadru i dochodzi przekadrowanie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

u mnie 430 ex II rzeczywiście wyzwalana bezprzewodowo daje obraz jaśniejszy o około 1EV, ale co ciekawe nie ma w ogóle tego problemu z Yongnuo 565 - ta druga czy to zamontowana na stopce, czy wyzwalana bezprzewodowo - daje tak samo naświetlony obrazek.

kwestia komunikacji puszki tylko z lampkami od Canona?


Te lampy Yongnuo, działają również bezprzewodowo z 60D poprzez lampę wbudowaną, bez dodatkowego nadajnika/odbiornika?

Zader
30-01-2012, 03:12
Te lampy Yongnuo, działają również bezprzewodowo z 60D poprzez lampę wbudowaną, bez dodatkowego nadajnika/odbiornika?

Tak, sa normalnie widziane przez body, mozna je wyzwalac za pomoca wbudowanej i sterowac sila blysku. I maja wbudowana fotocele, co tez sie przydaje :).

A co do ettl-a - widac przy zdalnym blyskaniu Canon chce nas zmusic do uzywania trybu manualnego, ktory zawsze daje powtarzalne wyniki jesli chodzi o sile blysku ;).

Przemek_PC
30-01-2012, 09:46
Ostatnie zdanie jest kwintesencją wszystkiego, tryb M a nie E-TTL. Kiedyś bawiłem się zestawem 580EX plus 420 EX. 580EX wyzwalana przewodem E-TTL a 420EX jako Slave. Ponieważ 420 nei posiada trybu manualnego ZMUSZONY byłem błyskać w E-TTL. Poustawiałem sobie lampy, przysłonę, zdjęcie zrobione i jest ok. Modelka zmieniła pozycję a że miała białą bluzkę i tym razem stanęła przodem do obiektywu do więcej białego pojawiło się w kadrze i E-TTL skorygował ekspozycję, niedoświetlając zdjęcia. Dzięki za taką automatykę, przed każdym zdjęciem musiałem wprowadzać korekty błysku.
Co do przypadku 60D, sprawdź może czy nie masz ustawionej na plus korekty siły błysku w body.

darekgra
30-01-2012, 17:27
chyba 430II jednak błyska "dwa razy"
podczas robienia zdjęcia widać błysk w wizjerze a to znaczy że lustro na dole...

już kurde nie wiem co jest grane z tym ETTL 2 bezprzewodowo

sylwek2k
31-01-2012, 00:28
@darekgra

Masz rację - przypomniałeś mi, że przy lekturze instrukcji do 60D, nawet zaznaczyłem sobie specjalnie fragment, s. 141:

"Jednostka podrzędna nie może emitować błysku testowego."

... i niestety, ani słowa więcej.

Metoda FE jest skutecznym rozwiązaniem, na ten moment, jednak bierze pod uwagę tylko środek kadru i dochodzi przekadrowanie.


Blysk testowy, to nie to samo co blysk pomiarowy, i nie to samo, co blysk modelujacy.

Pierwszy sluzy tylko sprawdzeniu, czy lampy slave widza lampe master, drugi sluzy do pomiaru potrzebnej sily blysku, a trzeci ma pokazac, jak rozklada sie swiatlo blyskowe.

Metoda FE powinna dokonywac pomiaru na AKTYWNYM PUNKCIE AF. Wiec jakie przekadrowanie? ;)

A poza tym, w kazdym przypadku, gdy mamy ustawione lampy inaczej, niz wszystkie na tym samym kanale, to lepiej korzystac z trybu manualnego :P

darekgra
31-01-2012, 11:57
...
Metoda FE powinna dokonywac pomiaru na AKTYWNYM PUNKCIE AF. Wiec jakie przekadrowanie? ;)
...
:P

to nie prawda FE wykonuje pomiar na centralnym, w 60D możesz ustawić skrajny a jak naciśniesz * to zostanie podświetlony centralny i to na niego zostanie wykonany pomiar FE

insidekid
31-01-2012, 13:19
Zgłosiłem sprawę do HelpDesk.
Czekam na kontakt zwrotny z "Level 2" czy w tej sprawie będzie nowy firmware czy jakieś inne rozwiązanie.

sylwek2k
01-02-2012, 00:02
to nie prawda FE wykonuje pomiar na centralnym, w 60D możesz ustawić skrajny a jak naciśniesz * to zostanie podświetlony centralny i to na niego zostanie wykonany pomiar FE

OK, ja tam pod tym przyciskiem wole miec ustawianie ostrosci, a nie blysk pomiarowy... bo bardzo rzadko korzystam z E-TTLa :P Manual jest bardziej przewidywalny i co wazniejsze - powtarzalny ;)

insidekid
01-02-2012, 11:43
No więc rozmawiałem z „Panią Kasią” mówiącą z takim akcentem, że to imię „Kasia” to chyba tylko po to, żeby było mi bardziej swojsko..;)

Do rzeczy. Na początku przemaglowaliśmy kwestię ustawień. Kiedy w końcu p. Kasia uwierzyła mi , że mam wyzerowane i to nie tu leży problem, poszła skonsultować się z technikami. Następnym powodem wg niej była odległość. Już byłem w stanie pomyśleć, że coś jest na rzeczy kiedy na końcu powiedziała „że jeśli ma aparat i lampę 20 cm od klawiatury, i robi zdjęcie klawiaturze to zdjęcie musi być prześwietlone” – masakra… no to mówię Pani, że robię zdjęcia z 6 metrów modelce i mam problemy. Znów konsultacja z technikami. Nie pamiętam już jak to dokładnie dalej wyglądało, ale takich konsultacji z technikami było kilka i za każdym razem ponowny telefon i próba wmówienia mi że coś robię źle, że to wszystko zależy od sceny, że oni nie mogą odtworzyć u siebie, moich specyficznych warunków robienia zdjęcia itd. W końcu jednak przekonałem Panią Kasię, aby zrobiła testowe strzały z odległości kilku metrów, z lampą wyzwalaną bezprzewodowo i mi je przesłała. Powiedziała, że tak zrobi, jednak kiedy wróciła okazało się, że nie może mi zdjęć przesłać, ale wg niej „histogram jest piękny”. Co do sceny to w biurowym świetle jarzeniówek postawiła białą maskotkę Canona przy oknie i cyknęła… Nie wiem co znaczy, że jej histogram jest piękny, ale uparcie twierdziła, że zdjęcie nie jest prześwietlone, choć, nie może mi go pokazać…

Ostatecznie poleciła mi przesłać aparat i lampę na żytnią. Jakby kompletnie pomijała kwestię tego, że mój przypadek nie jest odosobniony.

Może jeśli inni użytkownicy 60D, którzy mają podobne doświadczenia, również zgłosiliby się z tą sprawą do helpdesk wówczas może by coś drgnęło?

@sylwek2k
Masz rację – pomieszałem pojęcia, dziękuję za zwrócenie uwagi.