PDA

Zobacz pełną wersję : Czym się różnią te obiektywy



pietrzyk666
03-12-2011, 22:34
Witam zakupiłem aparat Canon EOS 1100D + 18 - 55 DC III mm,
Moje pytanie dotyczy obiektywu który mam w zestawie,
widziałem ten aparat również w zestawie z kitem 18 - 55 mm II IS i 18 - 55 mm II czym one się od siebie różnią, wiem że Is to stabilizacja której ja nie mam ale po za tym?? z góry dzieki za pomoc

Furman
03-12-2011, 23:33
To jest chyba (ten DC) kitowy obiektyw sigmy, nie jestem pewien, ale sigma ma takie oznaczenia. Ale i tak bym wolał 18-55mm IS. Czym się różnią na poziomie amatora niczym no może tym że sigmy (jeśli to sigma) są mydlane.

Darx
04-12-2011, 00:01
czym one się od siebie różnią
Słyszałem, że oznaczanie DC stosuje się na zachodzie, ale żeby przeszło to do nas, to pierwsze słyszę. Na pewno nie jest, to obiektyw sigmy. Nie mam ochoty przedstawiać głupich wykresów, ale wiem że ów obiektyw jest gorzej wykonany od II i wydaje się być gorszy optycznie. Jednak na początek nie ma się, co przejmować paplaniną z for ;) Idź porób zdjęcia.



Czym się różnią na poziomie amatora niczym no może tym że sigmy (jeśli to sigma) są mydlane.

Kolego, od jakiegoś czasu przyglądam się Twoim wypowiedziom. To, co czasem wychodzi z Twoich ust jest bezapelacyjnie..., bzdurą. Miałeś kiedykolwiek do czynienia z obiektywami tej marki? Nie należy sklejać sobie sztucznej opinii na tle for internetowych. Ku Twojemu zdziwieniu nawet canon 24-70 potrafi być mydlany.

alnico
04-12-2011, 01:28
http://sklep.faxtel.com.pl/product_info.php?products_id=902
http://answers.yahoo.com/question/index?qid=20081202092940AAvg6Hx

"DC may refer to the autofocus DC motor on some Canon lenses which is an older design than the USM autofocus motors."

Furman
04-12-2011, 10:33
Miałeś kiedykolwiek do czynienia z obiektywami tej marki?

Tak owszem miałem. I w moim przypadku był mydlany.
A konkretnie najdłużej z ,,sigm" użytkowałem 50mm f/2.8 i tam tak było.

zaitsev
04-12-2011, 11:36
Tak owszem miałem. I w moim przypadku był mydlany.
A konkretnie najdłużej z ,,sigm" użytkowałem 50mm f/2.8 i tam tak było.
Cholera, z ciekawości sprawdziłem w necie i to jest chyba Sigma, która zbiera jedne z lepszych opinii.
Ja bym tak nie generalizował, że Sigmy są mydlane. Raz, że sporo jest tych szkieł niekoniecznie mydlanych. Dwa, że to nie zawsze mydło jest problemem w Sigmach. Tym bardziej nie oceniałbym całej marki po jednym egzemplarzu, jednego modelu. ;)

Natan
04-12-2011, 11:44
tak jak pisze zaitsev, nie ma co demonizować tej marki. Posiadałem sigmę 70-300 apo podpiętą pod 400D i jak teraz przeglądam zdjęcia to śmiem twierdzić, że lepiej rysowała niż 24-105 is, może miałem "bachnięty" egzemplarz;). Natomiast posiadałem także sigmę 10-20 podpięta pod 50D i też świetnie śmigała:). Dlatego wypowiedzi typu że "masz mydło bo masz sigmę" nie są do końca trafione.

Pozdrawiam.

zaitsev
04-12-2011, 11:47
Ale i tak za Sigmami nie przepadam. :D

Sunders
04-12-2011, 12:01
Ale i tak za Sigmami nie przepadam. :D

Te "mialem", "posiadalem", itp., jednak o czyms chyba swiadcza :? :)

Natan
04-12-2011, 12:10
Te "mialem", "posiadalem", itp., jednak o czyms chyba swiadcza :? :)

Jedyny powód dla którego sprzedałem sigmy to przejście na FF:), i na sigmę nie mogę powiedzieć niczego złego;)

jacek_73
04-12-2011, 12:14
To jest chyba (ten DC) kitowy obiektyw sigmy, nie jestem pewien, ale sigma ma takie oznaczenia. Ale i tak bym wolał 18-55mm IS. Czym się różnią na poziomie amatora niczym no może tym że sigmy (jeśli to sigma) są mydlane.

Od kita 18-55 w wersji II bardziej mydlany jest tylko KIT w wersji pierwszej.


Witam zakupiłem aparat Canon EOS 1100D + 18 - 55 DC III

I to jest dobry zestaw do nabywania wiedzy różnorakiej. Tym zestawem można focić z powodzeniem tak samo jak każdym innym :-)

zaitsev
04-12-2011, 12:22
Od kita 18-55 w wersji II bardziej mydlany jest tylko KIT w wersji pierwszej.
Niekoniecznie. Znajdą się tacy, którzy powiedzą, że 17-40L jest bardziej mydlany. :mrgreen:

Bolek02
04-12-2011, 13:44
Przyznam szczerze, ze nie wyobrażam sobie fabrycznego zestawu kitowego Canina z obiektywem Sigmy :( Cóż to za kompozycja jest ?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Niekoniecznie. Znajdą się tacy, którzy powiedzą, że 17-40L jest bardziej mydlany. :mrgreen:

Na C 17-40L nie dam złego słowa powiedzieć - mam, używam i jest SUPER !

Goomis
04-12-2011, 14:02
To nie żadna sigma. Bo aż sam ze zdziwienia sprawdziłem. Niektóre sklepy (chociażby FJ) mają w ofercie 1000 lub 1100D z obiektywem 18-55 DC (II lub III) Jest to niby zwykły kit bez ISa. Nie wiem skąd takie oznaczenie.
W każdym razie wersja III to niby poprawiona wersja II. Niby trochę lepszy no ale nie znacznie raczej. Najbardziej przyzwoitym jest KIT z ISem - jest ze wszystkich najlepszy optycznie no i ma IS ;)

pietrzyk666
04-12-2011, 14:07
dzięki wszystkim z\a takie szybkie odpowiedzi...Pozdrawiam

zaitsev
04-12-2011, 15:27
Na C 17-40L nie dam złego słowa powiedzieć - mam, używam i jest SUPER !
Ja również mam takie odczucia. Jestem megazadowolony. Przytoczyłem tylko jako przykład. Nie mniej, o ile dobrze pamiętam, to takie słowa gdzieś padły. ;)

szambonur
04-12-2011, 16:55
To jest chyba (ten DC) kitowy obiektyw sigmy, nie jestem pewien, ale sigma ma takie oznaczenia. Ale i tak bym wolał 18-55mm IS. Czym się różnią na poziomie amatora niczym no może tym że sigmy (jeśli to sigma) są mydlane.

Czytając te forumowe bluzgi na mydlane sigmy postanowiłem udać się do okulisty. Wziąłem pierwszą lepszą sigmę jaką posiadam i zrobiłem szybki biurkowy test ostrości. Sigma 20mm otworzona najszerzej jak się da czyli f1.8
http://img338.imageshack.us/img338/3338/img9505d.jpg (uwaga oryginalny plik z aparatu 4MB) punkt ostrzenia nad przełącznikiem AF/M na cyferce "5". Wyprowadźcie mnie z błędu jeżeli nie jest ostro...

Darx
04-12-2011, 20:38
Tak owszem miałem. I w moim przypadku był mydlany.
A konkretnie najdłużej z ,,sigm" użytkowałem 50mm f/2.8 i tam tak było.

Na początek radzę nieco spuścić z tonu. Patrząc na opinie w sieci, to 50/2.8 występuje w superlatywach. Nie miałem tego szkła więc wypowiadać się nie mogę. Jednak miałem do czynienia z 24-60/2.8 sigmy. Ku mojemu zdziwieniu, to świetnie pracowała z innym korpusem. Nie mydliła. Musiałem ją domknąć do 3,5 gdyż obrazek na 2.8 był miękki, ale nie mydlany. Kolorki też były nieco mdłe, ale czego można oczekiwać od szkła za 600zł.

Najbardziej dziwi mnie reakcja niektórych amatorów na szkła firm niezależnych (Sigma, Tamron, Tokina itd). Nieostry tamron jest okrucieństwem i trzeba się go pozbyć głosząc przy tym różne herezje. Natomiast kiedy trafi się nam nieostry, mydlany egzemplarz (np) canonowskiej 50/1.8 , to wszelkie jej niedoskonałości zacieramy i jesteśmy w stanie go domykać. Tacy dziwni ludzie żyją na tym świecie.

Poza tym 50/2.8 sigmy jest chyba szkłem makro-fotograficznym?


Ja również mam takie odczucia. Jestem megazadowolony. Przytoczyłem tylko jako przykład. Nie mniej, o ile dobrze pamiętam, to takie słowa gdzieś padły. ;)

Jak doczekam się FF, to może trafi do mnie i 17-40. Póki, co muszę się zadowolić 8mm oraz 14mm na cropie ;)

zbirr
07-12-2011, 21:38
miałem kiedyś 18-50 3.5-5.6 albo coś podobnego, kupiona w Austrii. poszła do ludzi. Zadowolony byłem. Teraz mam 10-20 i złego słowa również nie powiem. Owszem w każdej marce trafi się babol, w takiej sigmie też ale nie można generalizować i przekreślać coś bo ktoś kiedyś gdzieś wspomniał.

Co do dziwnych ludzi na tym świecie to mam wrażenie że największa ich ilość mieszka na terenie RP i to dość gęsto. Wokół wszyscy narzekają, połowa zazdrości czegoś sąsiadowi itd. ktoś będzie psy wieszał na czyjejś sigmie ma ma canona i czuje się lepiej, nawet jak ma g....niego canona to się nie przyzna, będzie oglądał sample z sigmy kolegi i pokazywał palcem wady o których gdzieś słyszał.

Zboczyłem z tematu, ale jak mówiłem ze swoich sigm byłem i jestem zadowolony, z tamrona jestem też, a i o tokinie złego słowa nie powiem. Także nie bójmy się kundli.

dariuszsankowski
08-12-2011, 01:26
17-40 na ff nie polecam. Z 30d spisywala sie swietnie, ale na 5d zdjecia mocno tracily na jakosci. Oczywiscie nie musicie sie ze mna zgadzac ;)

Bogdan56_Ch
08-12-2011, 01:33
Przedruk FAQ:

Co oznacza skrót "DC" w opisie obiektywu?


Odpowiedź :
Jeśli w opisie obiektywu pojawi się skrót "DC", oznacza to, że mechanizm automatycznej korekcji ostrości AF (AutoFocusing) w obiektywie jest poruszany za pomocą "zwykłego" silnika zasilanego prądem stałym.

Ten typ silnika, w porównaniu z modelem ultradźwiękowym USM (UltraSonicMotor), jest wolniejszy i głośniejszy. Silniki te stosowane są w obiektywach z poziomu podstawowego.

zaitsev
08-12-2011, 12:36
17-40 na ff nie polecam. Z 30d spisywala sie swietnie, ale na 5d zdjecia mocno tracily na jakosci. Oczywiscie nie musicie sie ze mna zgadzac ;)
To ja się nie zgodzę. :D Jaka alternatywa w takim razie?

7four
08-12-2011, 13:05
Czytając te forumowe bluzgi na mydlane sigmy postanowiłem udać się do okulisty. Wziąłem pierwszą lepszą sigmę jaką posiadam i zrobiłem szybki biurkowy test ostrości. Sigma 20mm otworzona najszerzej jak się da czyli f1.8
http://img338.imageshack.us/img338/3338/img9505d.jpg (uwaga oryginalny plik z aparatu 4MB) punkt ostrzenia nad przełącznikiem AF/M na cyferce "5". Wyprowadźcie mnie z błędu jeżeli nie jest ostro...

Tu akurat sie zgodzę :smile: . Ale jedno mnie zastanawia, skoro jest tak źle "jak mówią", to z czego ta firma "żyje" tak na marginesie. (uwaga, nie miałem sigm, nie mam zdania). Może problem leży w odległości w jakiej ta cyfra 5 się znajduje od aparatu. Czy z dalszej odległości bedzie podobnie ? Pewnie tak, ale sama cyfra bedzie powiększona do oglądania i sprawi wrażenie nieostrej, a po odejsciu od monitora, chyba się wyostrzy :) Dasz radę wstawić inne zdjęcie z dalszej odległości ? Uważam że wina w większości niezadowolonych "klientów" leży w technice trzymania aparatu i robieniu po prostu poruszonych zdjęć. A jak już jest wadliwy egzemplarz to wraca na półkę sklepową, niestety i dalej jest testowany przez kolejnego zawiedzionego klienta.

MacGyver
08-12-2011, 13:09
Od kita 18-55 w wersji II bardziej mydlany jest tylko KIT w wersji pierwszej.

Marketing kolego, marketing. Optycznie są takie same :-)
Ja z 300D trafiłem kita Mk I USM (oczywiście micro). Ten to chociaż minimalnie szybszy i cichszy był :-)