PDA

Zobacz pełną wersję : torba foto - ryzyko kradziezy sprzętu



Em Es
14-11-2011, 21:59
na forum pojawiały się wpisy o tym że pewne torby foto wpływają na ryzyko kradzieży sprzętu

proszę o wpisy - jakie znacie przypadki utraty sprzętu na ulicy ? w jakich okolicznościach dochodziło do takich sytuacji ?

pomijam kradzieże z samochodów/mieszkań/studio bo nie o to w temacie chodzi

Bartek_902
14-11-2011, 23:08
Hmmm mi się przypomina historia kolegi z Warszawy , latał gdzieś na zlecenia chyba na Wole , przez jakiś czas w to samo miejsce i pewnego dnia zaczepiło go jakiś dwóch dresów z podwórka , musieli wcześniej wybadać sytuacje że tam przyjeżdża i co ma ze sobą , no i doszło do próby odebrania sprzętu , skończyło się na przepychance , ucieczce i stracie w postaci szkła na chodniku.
Torbę jaką miał to z tego co pamiętam jakiś model Mekko a'la Domke , czyli coś niby bez pozorów ...
Jednak tu morał jest taki że jak będą chcieli to i tak Cię dopadną jak dobrze wybadają sprawę bez względu na to jaką torbę masz :)

Sam mam domke f2 wxwear , kupowałem ją i wydawała mi się mega dyskretna , jednak teraz zmieniłem zdanie i jednak widać że to raczej torba foto ... dlatego mam ochotę na ThinkTank Retrospective bo jest naprawdę niepozorna , ale nie umiem się roztać z moją f2 , przywiązałem się bo dużo razem zjeździliśmy po kraju i nie tylko , była ze mną w powietrzu , wodzie i na lądzie :) a nie kupie drugiej torby za 7 stów ... no może kiedyś jak będzie mi wolna gotówka zalegała :)

janmar
14-11-2011, 23:15
Kolega postawił torbę koło stolika na podłodze.Jak dopił kawę torby nie było.[Wystarczy przechodząc przesunąć nogą].Ja zawsze wstawiam nogę w pasek i torbę z przodu jak stawiam pod stolik :mrgreen:

Goomis
15-11-2011, 00:01
Ja od pewnego czasu wożę sprzęt w wojskowej kompozytowej skrzyni.
Skrzynia + pianka + sprzęt i wszystko waży dobre 30-40kg.
Wygląda w sumie niepozornie. Jak bym wiózł granaty albo C4 :D
Założenie było takie, żeby zabezpieczyć sprzęt w transporcie w razie jakiejś stłuczki w bagażnik czy ogólnie wypadku z którego ja wyjdę bez większych obrażeń a sprzęt może go nie przetrwać.
No i ostatnio wyszła taka kwestia, że nawet jak mi wybiją szybę to z 40kg skrzynią daleko nie pobiegną, chyba, że Pudzian zmienił zainteresowania? :D
Ale to tylko transportowo :D
Ja mam crumplera i polecam. Akurat też taki model (ogromna jest), że jak jadę pociągiem to wygląda jak jakaś podróżna :p
A co do kawiarni - to przykra sprawa... Ja zawszę mam torbę ze sprzętem między nogami albo właśnie wstawiam nogę w pasek.
Jak jeżdżę późno pociągiem ze sprzętem i się muszę zdrzemnąć to kładę głowę na torbie + zawiązuję sobie paski od torby wokół ręki.

tomeh
16-11-2011, 12:19
Można też kłaść sprzęt na osobnym krześle. Mi się nie zdarzyła kradzież ale zawsze mam go na oku.

wiktor2323
16-11-2011, 12:59
Prawda jest taka, że każda torba foto taką przypomina...:( A nawet te droższe które rzekomo mają nie przypominać toreb foto w środowisku amatorów cudzej własności są rozpoznawane...;/ Najdyskretniejsza torba foto, czy plecak to zwykła torba miejska:)

MacGyver
16-11-2011, 13:33
Oczywistym jest że amatorów cudzej własności najbardziej przyciągać będą torby z logo producenta sprzętu (znaki towarow Canon, Nikon a zwłaszcza Sony są jednak szeroko rozpoznawalne). Niemniej, niezależnie od znaczków, ciężko "konspirować" z torbą na dużą ilość sprzętu. Złodziej czy inny bandzior nie będzie się zastanawiał czy jest w niej kamera czy zestaw foto - zwinie i sam sobie zobaczy.

strideer
16-11-2011, 14:00
Prawda jest taka, że każda torba foto taką przypomina...:( A nawet te droższe które rzekomo mają nie przypominać toreb foto w środowisku amatorów cudzej własności są rozpoznawane...;/ Najdyskretniejsza torba foto, czy plecak to zwykła torba miejska:)

E tam, po Retro nie widać. Nawet taki wytrawny znawca sprzętu foto, jakim jest Towers, nie pokapował się, że mam ze sobą aparat, póki go nie wyjąłem :-) Warto mieć na oku nowe torby Lowepro Pro Messenger AW (http://www.dfv.pl/wiadomosci/articles/10299.html), które niemal toczka w toczkę kopiują stylistykę TTP Retro. Za jakiś moment będę je testował.

Bartek_902
16-11-2011, 14:09
O ja dodam jeszcze że bez wzgledu na to jaką torbę czy plecak mamy to czesto zdradza nas statyw jeśli mamy go ze sobą ...
Chociaż z drugiej strony statyw z mocną głowicą może nam się przydać w sytuacji podbramkowej do samoobrony :) już po jednym ciosie może się komuś odechce :) dodatkowo trzyma nas na dystans od napastnika

strideer
16-11-2011, 14:10
Dokładnie. Ja w ogóle mam odruch, że jak widzę jakieś niemiłe gęby, to przestaję trzymać złożony statyw za głowicę, a łapę go w dolnej części jednej z nóg jak maczugę. Tak na wszelki wypadek :-D

Joshec
16-11-2011, 14:42
Mały OT choć jak najbardziej na temat...
Tak sobie myślę, czy jednak bardzo często nie wygląda to własnie w ten sposób:
"Stirlitz szedł ulicami Berlina, jednak ciągle coś nie dawało mu spokoju, coś zdradzało w nim szpiega... może czapka-uszanka, może walonki, a może ciągnący się za nim spadochron...?"
:-)

Goomis
16-11-2011, 16:17
Oczywistym jest że amatorów cudzej własności najbardziej przyciągać będą torby z logo producenta sprzętu (znaki towarow Canon, Nikon a zwłaszcza Sony są jednak szeroko rozpoznawalne). Niemniej, niezależnie od znaczków, ciężko "konspirować" z torbą na dużą ilość sprzętu. Złodziej czy inny bandzior nie będzie się zastanawiał czy jest w niej kamera czy zestaw foto - zwinie i sam sobie zobaczy.

To prawda. Bardzo rozpoznawalne są jeszcze właśnie Lowepro - pomarańczowy znaczek i nazwa są dobrze znane między innymi też dlatego, że są dostępne w każdym MM itp. marketami z elektroniką jako najdroższe i logo jest dosyć charakterystyczne. Lowepro = ukradnij mnie ;) Tak mi powiedział pewien znajomy policjant co się też troszkę foto interesuje.


E tam, po Retro nie widać. Nawet taki wytrawny znawca sprzętu foto, jakim jest Towers, nie pokapował się, że mam ze sobą aparat, póki go nie wyjąłem :-) Warto mieć na oku nowe torby Lowepro Pro Messenger AW (http://www.dfv.pl/wiadomosci/articles/10299.html), które niemal toczka w toczkę kopiują stylistykę TTP Retro. Za jakiś moment będę je testował.

O no ładne, ciekawe. A co do Retrospective Think Tanka to już jakiś czas o niej myślę jako torbę na 5D2(pewnie z gripem) + 35L i duperele nie-foto żeby zawsze mieć przy sobie sprzęcik.

strideer
16-11-2011, 16:20
Zależy jaki model, ale na 5D Mark II z gripem to model 10 (i na pewno również 5) będą odrobinę ciasnawe, a z kolei te większe 20 i 30 są dobre jak masz więcej szkieł lub zapasowy korpus. Jak odkręcisz gripa to wtedy R10 możesz brać w ciemno.

marfot
16-11-2011, 19:54
Najbardziej narażona na kradzież jest torba, którą taszczy gościu z aparatem na szyi na pasku z napisem Canon. Takie jest moje doświadczenie poparte utratą czarnego niepozornego plecaka Mini Trekker pełnego sprzętu (aparat z szyi zdążyłem wsadzić do tego plecaka :mrgreen:). Pomimo poważnej konkurencji w postaci toreb z laptopami każdy fotografujący jest ewidentnie widocznym i łakomym kąskiem dla złodzieja, któremu sie chce poświecić chwilę czasu na obserwację. No a statyw to już ewidentny dowód na wysoką wartość sprzętu w torbie.

wiktor2323
16-11-2011, 20:10
Najbardziej narażona na kradzież jest torba, którą taszczy gościu z aparatem na szyi na pasku z napisem Canon. Takie jest moje doświadczenie poparte utratą czarnego niepozornego plecaka Mini Trekker pełnego sprzętu (aparat z szyi zdążyłem wsadzić do tego plecaka :mrgreen:). Pomimo poważnej konkurencji w postaci toreb z laptopami każdy fotografujący jest ewidentnie widocznym i łakomym kąskiem dla złodzieja, któremu sie chce poświecić chwilę czasu na obserwację. No a statyw to już ewidentny dowód na wysoką wartość sprzętu w torbie.

strideer Podał jak bezpiecznie nosić statyw żeby nie zostać okradzionym..:P

Goomis
17-11-2011, 03:38
strideer Podał jak bezpiecznie nosić statyw żeby nie zostać okradzionym..:P

No i ja mogę powiedzieć, że jest to sposób sprawdzony.
Znajomy wypróbował osobiście. Ogólnie sytuacja śmieszna bo jest to chłop koło 2m i waży dobrze ponad setkę. Zaczepił go JEDEN cwaniaczek i chciał oczywiście sprzęt. Jak oberwał stalowym manfrotto przez czerep to zmienił zdanie :D

Franek_
17-11-2011, 09:44
O no ładne, ciekawe. A co do Retrospective Think Tanka to już jakiś czas o niej myślę jako torbę na 5D2(pewnie z gripem) + 35L i duperele nie-foto żeby zawsze mieć przy sobie sprzęcik.

5d2 z gripem i podpiętym 35L pozostawi w Retro 10 jeszcze miejsce na jakąś 85mm i pierdoły. Mi udało się do niej wpakować 1V z podpiętym 28-70mm + filtry, trochę filmów, otwieracz do wina, telefon, długopisy, pendrive'y, 0,5 wody, zeszyt, książkę, portfel i jeszcze miejsca było=)

Em Es
17-11-2011, 10:33
ech czyli uważać trzeba wszędzie jednak :/
ja niedawno robiąc oględziny miejsca do sesji (może 200 metrów od słynnej łódzkiej Filmówki) stwierdziłem że nie ruszam się tam bez ochrony... dramat co się w tym kraju dzieje :/

rog
17-11-2011, 12:53
Ja uważam, że monopod jest lepszy niż statyw. Jest bardziej poręczny, łatwiejszy w transporcie, no i pozwala na wyprowadzanie szybszych ciosów, co pozwala nam uzyskać większe obrażenia/sekundę. A po wysunięciu wszystkich modułów możemy walczyć z wieloma przeciwnikami na raz. :mrgreen:

wiktor2323
17-11-2011, 16:46
A ja się zastanawialem czy nie brać statywu węglowego.. Jednak ciężki statyw to nie tylko dobra stabilnosc...;)
A tak serio to nie życze nikomu, żeby miał potrzebe bronienia swojego sprzętu:)

lukasz5DmkI
17-11-2011, 18:32
Ja używam torby lowepro passport może nie jest to super męska torba ale nie posiada znaczka ani nic co by zwracało na siebie uwagę , zastanawiam się nad zakupem gazu łzawiącego i zawsze mieć go przy sobie .

7four
17-11-2011, 21:24
E tam, po Retro nie widać. Nawet taki wytrawny znawca sprzętu foto, jakim jest Towers, nie pokapował się, że mam ze sobą aparat, póki go nie wyjąłem :-) Warto mieć na oku nowe torby Lowepro Pro Messenger AW (http://www.dfv.pl/wiadomosci/articles/10299.html), które niemal toczka w toczkę kopiują stylistykę TTP Retro. Za jakiś moment będę je testował.

Podziel się jakimś podsumowaniem po testach.

strideer
17-11-2011, 21:26
Będzie w DFV :-) Tutaj też mogę wspomnieć przy okazji.

Jago
17-11-2011, 22:33
Ja używam torby lowepro passport może nie jest to super męska torba ale nie posiada znaczka ani nic co by zwracało na siebie uwagę.......

A na podkładce do paska na ramię nie ma tam żadnego logo :?:


Warto mieć na oku nowe torby Lowepro Pro Messenger AW

Torybka niczego sobie: http://www.youtube.com/watch?v=bem5jYVQiyc&feature=related Tylko z ceną trochę przesadzili :!:

janmar
17-11-2011, 22:41
Logo na torbie? No przecież ja fotografuję na ulicy.Choćbym na torbie napisał "futerał na kontrabas" to duża lustrzanka w reku załatwia temat.Do torby sprzęt chowam jak wsiadam do samochodu.
Jak już mam udawać agenta Tomka ,czy w złych miejscach ,to niezastąpiona jest dobra silna ale pospolita reklamówka.Czasem można wręcz z reklamówki pstryknąć też.
Torba w dużą reklamówke też wejdzie a i od deszczu ochroni. IMHO najlepiej utajnia

kajtek19891
18-11-2011, 03:29
Świetnym sposobem zabezpieczenia się (raczej już awaryjnego) wychodząc w niebezpieczne rejony jest wszycie w torbie foto ukrytej kieszonki w którym umieszczamy mini nadajnik gps. Znajomy informatyk w ten sposób odzyskał laptopa wartego prawie 8000zł (sprzęt w dodatku nie był jego). Jego nadajnik jest wielkości połowy paczki cienkich, damskich papierosów, cały czarny, wygląda jak akumulatorek, bez żadnego logo więc typowy "ortalionowiec" nawet nie załapie, że to nie jakieś akcesorium do aparatu czy lampy. Nadajnik taki kosztuje kilkaset złotych, dla większości to dosyć dużo, ale przecież można go używać również w samochodzie czy podczas przenoszenia jakiegoś droższego sprzętu niekoniecznie foto. Bateria, przynajmniej w tym gadżecie znajomego czuwa ponad 48h przy kilkunastokrotnym sprawdzaniu sprawdzaniu pozycji. Pozycję pokazuje w dokładności do około 3-5m, także namierzenie złodziejaszków nie byłoby problemem.
Niestety minusem jest ciągłe ładowanie nadajnika przed wyjściem, no i te kilka stówek, choć to raczej niewiele w porównaniu z całym plecakiem sprzętu foto.

Franek_
18-11-2011, 09:33
Apropos tego typu sytuacji jeszcze, chwytem odstraszajacym potencjalnych zlodzei moze by? te? fotografowanie analogiem. Swego czasu robilem zdjecia w mocno nieprzyjaznej dzielnicy Istambulu - walace si? kamienice, jedzenie sprzedawane prosto z rozlozonej szmaty na chodniku itd. Lazilem po tej dzielnicy, z czasem uczepil si? mnie ogon w postaci dzieciakow po mniej wiecej 15 - 18 lat, zywo zainteresowanych moja osoba. Wystarczylo mocno demonstracyjnie przystanac i zrobic przedstawienie pod tytulem 'wymiana filmu'. Chlopaki szybko stracily zainteresowanie=)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Logo na torbie? No przecie? ja fotografuj? na ulicy.Cho?bym na torbie napisa? "futera? na kontrabas" to du?a lustrzanka w reku za?atwia temat.Do torby sprz?t chowam jak wsiadam do samochodu.
Jak ju? mam udawa? agenta Tomka ,czy w z?ych miejscach ,to niezast?piona jest dobra silna ale pospolita reklamówka.Czasem mo?na wr?cz z reklamówki pstrykn?? te?.
Torba w du?? reklamówke te? wejdzie a i od deszczu ochroni. IMHO najlepiej utajnia

Patent z reklamowka dobry, trza przetestowac=)