Zobacz pełną wersję : Ostre światło i kolory
Czy macie może jakieś wskazówki co do fotografowania w pełnym słońcu? Dokładnie mówiąc chodzi mi o kolory, w ogóle nie radzę sobie z obróbką zdjęć robionych w takim świetle. Najprościej byłoby wybierać pory dnia, kiedy światło jest "miękkie", kolory są delikatniejsze i jakby bardziej plastyczne. Niestety nie zawsze jest to taka prosta sprawa, bo np. takie zawody są na ogół rozgrywane w środku dnia.
Chciałabym, żeby kolory na moich zdjęciach były żywe, przyciągały oko, ale nie w takim stopniu, jak przykładowo na tym zdjęciu :roll:
http://i678.photobucket.com/albums/vv147/RaspberryCookie/Trening9lipca2011/IMG_4628.jpg
(mam też wrażenie, że jest zbyt dużo żółtego)
Z kolei tutaj raczej ostrożnie używałam krzywych, ale kolory niezbyt mi odpowiadają:
http://i678.photobucket.com/albums/vv147/RaspberryCookie/Zawody%2005%2006%202011/IMG_4270.jpg
http://i678.photobucket.com/albums/vv147/RaspberryCookie/Zawody%2005%2006%202011/IMG_4175.jpg
http://i678.photobucket.com/albums/vv147/RaspberryCookie/Zawody%2005%2006%202011/IMG_4187.jpg
Pomyślałam sobie jeszcze, że może to też kwestia GO, kiedy tło jest bardziej "rozmyte" to takie żywsze kolory wyglądają lepiej niż w wypadku zdjęć, gdzie szczegóły w tle są bardziej widoczne. Nie wiem ile mogę mieć tu racji, ale niestety na razie nie mogę sobie pozwolić na jakieś jaśniejsze tele.
Janusz Body
10-07-2011, 21:16
Robisz w RAW czy w jpegach? Jakiego programu do obróbki używasz?
Dobrze jest zainwestować w filtr polaryzacyjny. Na pewno pomoże w części sytuacji, gdy będziesz fotografować pod odpowiednim kątem do słońca.
Natomiast reszta to kwestia odpowiedniego wywołania rawa lub odpowiedniego ustawienia stylu w aparacie jeśli robisz od razu jpg. Co do wywoływania i obróbki jest tu wielu ekspertów, na pewno się wypowiedzą. Ja ci polecam polara jako coś co jakoś wspomoże w pewnych sytuacjach.
Dołączę się do pytania Ill. Też mam z tym problem. Robię w RAW też, głównie RAW+JPG:)
Robisz w RAW czy w jpegach? Jakiego programu do obróbki używasz?
JPG, Photoshop
Wiem, że w RAWach pewnie miałabym więcej możliwości co do różnych zmian, ale chciałabym dowiedzieć się, jak to jest w takim wypadku z JPGami. Z RAWami pewnie byłoby "trochę" zabawy, a nie wiem czy mój PS będzie otwierać RAWy z mojego aparatu (mam canona 450D).
Próbowałam też szukać w sieci jakiś tutoriali, ale chyba musiałam robić to w niewłaściwy sposób, bo nie znalazłam nic, co by mi w jakiś sposób pomogło, dlatego postanowiłam zgłosić się tutaj.
trothlik
10-07-2011, 21:29
To i ja się podepnę, chętnie poczytam sugestie...
Janusz Body
10-07-2011, 21:35
Którego PSa uzywasz? 450 to dość stary aparat więc... Chyba CS go już potrafił obsługiwać. Tak w ogóle to jest darmowy konwerter do DNG a format DNG jest kompatybilny z każdym PS.
W RAWach jest nieco łatwiej. W Photoshopie jest w Adjustments -> Hue Saturation i jeżdżenie suwaczkami. Sposbów zmiany nasycenia w PS jest milion i trochę - pluginów też tyle samo.
EDIT: Poniżej 1 zdjęcie TYLKO z saturacją na +24.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/850/img4270qf.jpg/)
pan.kolega
10-07-2011, 22:01
W zasadzie nie ma żadnego powodu, żeby kolory wychodziły źle w pełnym słońcu. Jest rczej odwrotnie - optymalne kolory sa w właśnie w świetle słońca, bo tak jest sprzęt ustawiony.
Problem jest w kontraście między cieniem i pełnym słońcem - tzn. tu jest pies pogrzebany. Czyli, jeżeli optymalny będzie grzbiet psa to morda będzie calkiem czarna itp. Starając sie pokazać cokolwiek w cieniu, przepalamy to co naświetlone obficie i wychodzi tak, że nic nie jest naświetlone prawidłowo i soczyście.
Z pustego i Salomon nie naleje, ale jeżeli chcesz męczyć zdjęcia zrobione w południe , żeby były znośne, to jednak RAW. No i polar owszem, pomaga.
Wypróbuj RawTherapee w wersji 3.0. Można obrabiać pliki jpg takimi samymi narzędziami jak rawy. Tak jak Janusz Body napisał podnosisz Saturation (nasycenie)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img600.imageshack.us/my.php?image=screenshot1sa.jpg)
następnie na tej samej zakładce na samym dole rozwijasz 'Lab adjustments' i wybierasz 'Curves' tak jak poniżej i manipulując suwakami od 'Highlights', 'Lights', 'Darks', 'Shadows' i dopieszczasz fotkę.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img202.imageshack.us/my.php?image=screenshot2uxj.jpg)
Na koniec Ctrl+S lub klik na ikonkę w lewym dolnym narożniku. Oczywiście program posiada wiele innych przydatnych funkcji jak skalowanie, prostowanie, kadrowanie, balans bieli (działa na plikach jpg).
Program do pobrania ze strony http://rawtherapee.com/
a tu link do wersji na Windowsa http://rawtherapee.com/downloads/list/windows-all_bit_depth-development wybierz wersję dla siebie 32-bit lub 64-bit.
Dzięki za pomoc :). Będę kombinować, no i po obejrzeniu zdjęć robionych z użyciem polara i bez niego, to chyba faktycznie warto zainwestować. A w przyszły weekend kolejne zawody :-D.
Aha, jeszcze jedno!
Taka żółtawa trawa jak na zdjęciu niżej to urok canona czy powinna być bardziej zielona i taki efekt to po prostu niezbyt dobra obróbka?
https://canon-board.info/imgimported/2011/07/IMG_4690-1.jpg
źródło (http://i678.photobucket.com/albums/vv147/RaspberryCookie/Trening9lipca2011/IMG_4690.jpg)
pan.kolega
11-07-2011, 08:03
Dzięki za pomoc :). Będę kombinować, no i po obejrzeniu zdjęć robionych z użyciem polara i bez niego, to chyba faktycznie warto zainwestować. A w przyszły weekend kolejne zawody :-D.
Aha, jeszcze jedno!
Taka żółtawa trawa jak na zdjęciu niżej to urok canona czy powinna być bardziej zielona i taki efekt to po prostu niezbyt dobra obróbka?
https://canon-board.info/imgimported/2011/07/IMG_4690-1.jpg
źródło (http://i678.photobucket.com/albums/vv147/RaspberryCookie/Trening9lipca2011/IMG_4690.jpg)
Ta trawa jest po prostu prześwietlona. Ale jeśli naświetlisz trawę prawidłowo i bedzie zielona i soczysta, to K9 - temat zdjęcia - bedzie niedoświetlony.
Janusz Body
11-07-2011, 08:15
Trawa prześwietlona + brak obróbki. To poniżej jest trochę "bylejak" - ok 10 sek w PS - a chyba sporo lepiej.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/200/img4690b.jpg/)
Trawa jest prześwietlona a to urok fotografowania ciemnych rzeczy w pełnym słońcu i nie tylko ... to tak jak jak niektórzy maja problem z sfotografowaniem czarnego psa na śniegu :) przy czymś takim używałbym lampy błyskowej. Rozświetlisz cienie i zachowasz kolorystykę otoczenia :) Przy ciemnym psie automatyka aparatu daje dłuższe czasy naświetlania niż wymaga tego pozostała część kadru .
pan.kolega
11-07-2011, 09:11
Rzeczywiście daje się w tym jpegu manipulować kolor bardziej niż mogłoby sie wydawać na pierwszy rzut oka.
W tej wersji nie chodziło mi o optimum, ale o pokazanie, ze kolory mogą być zupełnie inne niz w oryginale.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/844/img46901.jpg/)
Przy psach (tym bardziej na zawodach) wolałabym nie używać lampy (no i to już większy koszt, bo domyślam się, że ta wbudowana niewiele pomoże). Z resztą światło lampy docierałoby chyba do fotografowanego obiektu, jeśli byłby w odpowiedniej odległości, bo jeśli pies jest dalej, to przy ogniskowej 200mm światło z lampy tam nie dotrze :confused:.
Jeśli chodzi o kolory to chyba będę szła w takim kierunku
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img841.imageshack.us/img841/8846/aodb.png)
Z RAWami pewnie byłoby "trochę" zabawy...
Wbrew pozorom częściej łatwiej wywołać rawa niż bawić się w PS. Poza tym właśnie w rawie wyciągniesz więcej z cieni. I z balansem bieli dużo łatwiej i w ogóle.
Kaasik91
12-07-2011, 16:24
Przy psach (tym bardziej na zawodach) wolałabym nie używać lampy (no i to już większy koszt, bo domyślam się, że ta wbudowana niewiele pomoże). Z resztą światło lampy docierałoby chyba do fotografowanego obiektu, jeśli byłby w odpowiedniej odległości, bo jeśli pies jest dalej, to przy ogniskowej 200mm światło z lampy tam nie dotrze :confused:.
Na zawodach agility raczej nie można używać lampy - nie każdy pies jest przyzwyczajony do błysku flesha. Na pewno w tamtym roku nie pozwalali używać (przynajmniej na zawodach w Warszawie).
Ja w tamtym roku robiłam zdjęcia w pełnym słońcu 450D:
http://farm5.static.flickr.com/4094/4783460313_49511055f1_b.jpg
http://farm5.static.flickr.com/4121/4785854873_6cca6cb0a9_b.jpg
Witam
Namawiam jednak na robienie zdjęć w Rawach , a na początek można spróbować
darmowej wersji FastStone Image Viewer 4.6 ( jest PL )
Jest to tylko przeglądarka zdjęć , ale bardzo dobrze radzi sobie z lekką korektą Rawów i nie trzeba zatrudniać kombajnu, co dla niektórych może być problemem na początku...
JPG, Photoshop. Wiem, że w RAWach pewnie miałabym więcej możliwości co do różnych zmian, ale chciałabym dowiedzieć się, jak to jest w takim wypadku z JPGami. Z RAWami pewnie byłoby "trochę" zabawy, a nie wiem czy mój PS będzie otwierać RAWy z mojego aparatu (mam canona 450D).
Można otwierać JPGi jak RAWy. Otwórz jako -> TIF, CRF,NEF [...] RAW itd.
YouCan92
13-07-2011, 00:27
Zabawa z RAW'em wcale nie jest trudna jak by się mogło wydawać a daje duzo więcej możliwości niż JPG ... czym jaśniejsze tym kolory bledsze więc możesz na maskach ściemnić wybrane elementy kadru i dodać trochę nasycenia ewentualnie jak opanujesz ACR'a to możesz poprawic selektywne kolory
JPG-ów co do zasady się nie obrabia, za duże straty na jakości, Janusz Body o tym pisał i podawał przykład w lekcjach
JPG, Photoshop
Wiem, że w RAWach pewnie miałabym więcej możliwości co do różnych zmian, ale chciałabym dowiedzieć się, jak to jest w takim wypadku z JPGami. Z RAWami pewnie byłoby "trochę" zabawy, a nie wiem czy mój PS będzie otwierać RAWy z mojego aparatu (mam canona 450D).
Próbowałam też szukać w sieci jakiś tutoriali, ale chyba musiałam robić to w niewłaściwy sposób, bo nie znalazłam nic, co by mi w jakiś sposób pomogło, dlatego postanowiłam zgłosić się tutaj.
jezeli chodzi Ci o tego typu swiatlo i kolory:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/190/img205a.jpg/)
to przede wszystkim RAW, a po drugie - niestety - ale chocbys nie wiem jak sie staral i obrabial, to kolory jakie daja matryce aps-c zawsze beda "nijakie" i do konca nie satysfakcjonujace.
takie soczyste kolory i kontrasty jak w/w zdjeciu zrobionym w pelnym sloncu sa do osiagniecia jedynie za pomoca matryc FF.
zaprezentowane zdjecie robilem na 5DII + 100L @ f2.8 okolo godziny 16:00 jakos na poczatku lipca tego roku.
parametry ACR:
fill light + 50
contrast + 50
reszta default :)
jak chcesz mojej rady, to w przypadku korzystania z 450D i checi focenia w pelnym sloncu najlepszym wyjsciem bedzie konwersja do b&w.
przerobilem 30D na bardzo wielu sesjach plenerowych z modelkami, wiec wiem jakie sa ograniczenia tego typu matryc.
w przypadku aps-c jak kolory, to tylko w pelnym cieniu albo w okolicach zlotej godziny.
pozdrawiam.
Dzięki za tyle odpowiedzi ;).
Przekonaliście mnie do RAWów, zaopatrzyłam się w ACR, teraz chyba będę musiała kupić pojemniejszą kartę.
Dzisiaj tak na szybko zrobiłam takie zdjęcie w okolicach 12:00, moja pierwsza "zabawa" z RAWami
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img217.imageshack.us/img217/1059/bc1f.png)
no i zdecydowanie lepiej :)
no i zdecydowanie lepiej :)
dokladnie :)
jak lustrzanka cyfrowa to tylko raw.
to przede wszystkim RAW, a po drugie - niestety - ale chocbys nie wiem jak sie staral i obrabial, to kolory jakie daja matryce aps-c zawsze beda "nijakie" i do konca nie satysfakcjonujace. takie soczyste kolory i kontrasty jak w/w zdjeciu zrobionym w pelnym sloncu sa do osiagniecia jedynie za pomoca matryc FF. [...]jak lustrzanka cyfrowa to tylko raw.
Nie. Żeby nie powiedzieć mocniej. Ważniejsze jest, żeby zachować informacje o kolorze. W przypadku wysokokontrastowych scen (słońce/cienie) - czy to matryca APSC czy FF - i tak najwięcej zależy od fotografa i odpowiedniej ekspozycji. Poza tym mówimy o postproccesie, więc nawet, jak zdjęcie ma "nijakie" kolory, można je poprawić. Do tego dodajmy pracę na warstwach i miejscowe korekcje nie mające zastosowania do całego zdjęcia (także nasycenie, wyostrzanie itd.).
To jakaś mętna fotograficzna ortodoksja. Jak lustrzanka, to FF, jak FF to RAW, jak RAW, to ACR... W sumie tylko jakieś 6 kafli dla hobbystycznego zajmowania się fotografią.
Ale żeby daleko nie odchodzić od tematu zwierząt - bądź co bądź - jednak zarobkowy weeding inaczej się traktuje. Pierwszy lepszy z brzegu JPG odgrzebany w archiwum (niełatwo było znaleźć pełne słońce i JPG). Ten przepał na horyzoncie można usunąć (ten na sukni ślubnej też, więc remis).
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img607.imageshack.us/img607/9473/dscn5783p640.jpg)
Muu.
Janusz Body
13-07-2011, 16:02
Z tych trzech zdjęć to jedynie pierwsze jest jako takie. Dwa pozostałe - tragedia.
Zamierzone. Żeby uzyskać "soczyste kolory i kontrasty w pelnym sloncu", nie są konieczne wyłącznie matryce FF czy RAWy. Co zresztą zauważono wcześniej "Rzeczywiście daje się w tym jpegu manipulować kolor bardziej niż mogłoby sie wydawać na pierwszy rzut oka." [pan.kolega]
Muu.
Janusz Body
13-07-2011, 16:37
Zamierzone. ....
Uhmm... to trzecie może robić za odblask. Drugie niewiele gorsze. Obydwa moooooocno przesadzone. Do bólu.
EDIT: Tak poza tym to RAW to 12 lub 14 bitów. Jpeg tylko 8. Nawracanie na wiarę starozakonną, że jpega można bezkarnie obrabiać widać na załączonych wyżej obrazkach.
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=12704.html
Ten przepał na horyzoncie można usunąć (ten na sukni ślubnej też, więc remis).
Czy mogę prosić o tutorial, jak się usuwa taki przepał na horyzoncie?
Czy mogę prosić o tutorial, jak się usuwa taki przepał na horyzoncie?
Crop toolem.
Janusz Body
13-07-2011, 17:32
Crop toolem.
Albo Fill -> z zaznaczonym "content aware" :mrgreen:.
Crop toolem.
Albo Fill -> z zaznaczonym "content aware" :mrgreen:.
Te sposoby znam :) Chciałbym poznać ten magiczny...
Wygląda na to, że przede mną długa droga. Nie bardzo wiem co zrobić, żeby na psie był podobny kontrast jak na całym zdjęciu i przy tym nie wyszedł blado.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img803.imageshack.us/img803/6321/bc1.png)
dziobolek
13-07-2011, 18:20
Wygląda na to, że przede mną długa droga. Nie bardzo wiem co zrobić, żeby na psie był podobny kontrast jak na całym zdjęciu i przy tym nie wyszedł blado.
Dużo czytać, no i "bawić" się suwakami do bólu... ;) nie bać się ich używać :twisted:
Najpierw wypada poznać który suwak jakie efekty przynosi, a potem combosy itp., itd...
Polecam książki Sctta Kelby'ego - dużo wiedzy podanej w przystępny sposób.
Że nie wspomnę o kopalni wiedzy, jaką jest dział Tips & Tricks. (http://www.canon-board.info/forumdisplay.php?f=38)
Pozdrówka!
Wygląda na to, że przede mną długa droga. Nie bardzo wiem co zrobić, żeby na psie był podobny kontrast jak na całym zdjęciu i przy tym nie wyszedł blado.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img803.imageshack.us/img803/6321/bc1.png)
Weź poprawkę, że Twój monitor wcale nie musi oddawać prawidłowo, ani barw, ani jasności, ani kontrastu.
Wg mnie, na górnym zdjęciu na psie nie ma już żadnych szczegółów. "Twarz" to jedna, czarna plama. Na drugim jest trochę lepiej, bo widać już, że pies ma oczy. Chociaż, nadal jest za ciemno. Kontrast na drugim zdjęciu jest jak najbardziej prawidłowy.
Praca na warstwach i maskowanie + modyfikacja ekspozycji/jasności na ujemne wartości (w ACR dodatkowo Odtwarzanie). Opcjonalnie np. Viveza, choć za dużo cackania się. Istotne, żeby była zachowana informacja o kolorze. Whatever.
Ważne jest to, że twierdzenie, że tylko RAW i FF generują "takie soczyste kolory i kontrasty w zdjeciu zrobionym w pelnym sloncu" można sobie wsadzić między bajki. Jeśliby tak było, każdy by walił 5DMk2, D700, D3, Markami i resztą. A osób, które fotografują nieFF i osiągających świetne efekty też jest sporo.
EDIT: Tak poza tym to RAW to 12 lub 14 bitów. Jpeg tylko 8. Nawracanie na wiarę starozakonną, że jpega można bezkarnie obrabiać widać na załączonych wyżej obrazkach. http://www.canon-board.info/showthread.php?t=12704.html
Dawno dawno temu przeglądałem i chyba nawet czytałem ten wątek. To jakaś nowomowa... Czy to 8, 12, 14, 32 czy 48 bitów - większość oglądających i początkujących (w końcu jesteśmy w dziale dla początkujących) i tak nie zobaczy różnicy, albo nie wykorzysta tej iluś tam bitowej przewagi.
Nie chodzi o to, że jestem przeciwny RAWom, w końcu sam z nimi pracuję. Ale do amatorskiego w końcu zajmowania się fotografią 450 i JPG otwierany jako RAW powinien spokojnie wystarczyć. Oczywiście, jak ktoś chce RAWy (w prędzej czy później nastąpi ten etap) - nic nie stoi na przeszkodzie.
Wygląda na to, że przede mną długa droga. Nie bardzo wiem co zrobić, żeby na psie był podobny kontrast jak na całym zdjęciu i przy tym nie wyszedł blado.
Praca na warstwach i maskowanie. Dość często z trzeba łączyć ze sobą kilka fotografii "wołanych" na różne sposoby - w zależności czy chcemy mieć "ładne" tło, pierwszy/drugi/trzeci plan, skórę, światło itd. Warto uważać na niedoświetlenia - są trudne w postprocessie.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img836.imageshack.us/img836/5038/bc1p2.jpg)
Hau!
Janusz Body
13-07-2011, 18:57
....
Dawno dawno temu przeglądałem i chyba nawet czytałem ten wątek. To jakaś nowomowa... Czy to 8, 12, 14, 32 czy 48 bitów - większość oglądających i początkujących (w końcu jesteśmy w dziale dla początkujących) i tak nie zobaczy różnicy, albo nie wykorzysta tej iluś tam bitowej przewagi....
Nie "nowomowa" bo tekst powstał ze 4 lata temu. Przeczytaj raz jeszcze. Potem jeszcze raz. Aż zrozumiesz. :mrgreen:
Ostatnie zdjęcie psa to się nawet na odblask nie nadaje. Może byś sobie monitor skalibrował? Przestaniesz nas męczyć. Oglądanie tego naprawdę bolesne jest.
EDIT: PS: tak to wątek dla początkujących ale to nie oznacza, że początkujący ma robić w JPEGach a RAW to tylko dla super profi.
Szkoda czasu i atłasu (jak podobnież powiedział król Stanisław August Poniatowski), ale w tym przypadku chodzi o te naukowe dywagacje, nie poezję (już lepiej przeczytać "Historię koloru" Rzepińskiej niż przebijać się przez to eklektyczne quasi-naukowe coś - wolna wola).
Teoria może i ładnie prezentuje się na monitorze (skalibrowanym, ale memento: "to przede wszystkim RAW, a po drugie - niestety - ale chocbys nie wiem jak sie staral i obrabial, to kolory jakie daja matryce aps-c zawsze beda "nijakie" i do konca nie satysfakcjonujace...takie soczyste kolory i kontrasty jak w/w zdjeciu zrobionym w pelnym sloncu sa do osiagniecia jedynie za pomoca matryc FF" - bo cały czas o to chodzi, nie trzeba RAW, nie trzeba FF, nie trzeba nawet APSC).
Obrób po swojemu, mistrzu i pokaż w końcu praktyczne wykorzystanie tej ogromnej wiedzy. Tylko tyle, aż tyle.
Janusz Body
13-07-2011, 19:31
.... ale chocbys nie wiem jak sie staral i obrabial, to kolory jakie daja matryce aps-c zawsze beda "nijakie" i do konca nie satysfakcjonujace...takie soczyste kolory i kontrasty jak w/w zdjeciu zrobionym w pelnym sloncu sa do osiagniecia jedynie za pomoca matryc FF.....
Absurd i tyle. Nawet dyskutować z tym trudno.
Absurd i tyle. Nawet dyskutować z tym trudno.
Znaczy co - chcesz mi powiedzieć, że z matryc apsc można osiągnąć takie same kolory jak z FF? :D
jacek_73
13-07-2011, 19:53
Znaczy co - chcesz mi powiedzieć, że z matryc apsc można osiągnąć takie same kolory jak z FF? :D
A dlaczego nie można? Jakoś inaczej rejestrują?
Janusz Body
13-07-2011, 19:59
Nawet więcej. Z CCD o rozmiarze 1/1.7" = 7.49 x 5.52 mm (Canon G11) też takie same kolory można uzyskać.
Nawet więcej. Z CCD o rozmiarze 1/1.7" = 7.49 x 5.52 mm (Canon G11) też takie same kolory można uzyskać.
a to przepraszam.
w takim razie w tym momencie koncze dyskusje i chowam się do norki ;)
Obrób po swojemu, Problem tutejszy wygląda tak, że dotykanie tego pliku za każdym razem skończy sie dramatem, przedstawionym np. w postach Kinskiego. Zdegradowane do minimum maleństwo, na które szkoda w ogóle czasu. Gdyby autorka zaprezentowała chociaż pełną rozdzielczość... Te zdjęcia nie nadają się juz do niczego więcej, jak włożenie do albumu.
Niedawno byłem uczestnikiem prywatnego sporu nt. "po co robić zdjęcia w RAW, skoro z JPG otrzymuje sie to samo" Padały argumenty w stylu "tyle już sesji robiłem, że wiem o czym mówię" i wszystkie skończyły sie, po obejrzeniu wyników "tych sesji" na dobrym monitorze. :) Nie było juz o czym dyskutowac :)
Absurd i tyle. Nawet dyskutować z tym trudno.
To nie moje słowa -> "takie soczyste kolory i kontrasty jak w/w zdjeciu zrobionym w pelnym sloncu sa do osiagniecia jedynie za pomoca matryc FF.", tylko kolegi BeatX. "Odblaski" - jak to określił Janusz Body - są po to, żeby pokazać, że nie potrzeba FF, RAW, ani nawet lustrzanki, że uzyskać "soczyste kolory i kontrasty" (nawet za bardzo). Jak kogoś razi, niech zdejmie nasycenie/kontrast, etc., etc.
Zdegradowane do minimum maleństwo, na które szkoda w ogóle czasu. Gdyby autorka zaprezentowała chociaż pełną rozdzielczość... Te zdjęcia nie nadają się juz do niczego więcej, jak włożenie do albumu.
Pełna rozdzielczość nie jest do tego potrzebna (nota bene było już coś podobnego w wątku o błyskotliwie.pl, nie chodzi o rozdzielczość, ale o zasady). Te zdjęcia raczej powędrują do albumu lub internetu, więc po Ci pełna rozdzielczość? Z plakatów reklamowych 1 x 2 m raczej z tego nie będzie. Chyba, że jednak będą.
Zdjęcia swoich czterołapów robię głównie dla siebie i można powiedzieć, że w pewnym sensie lądują one w swego rodzaju "albumie", jednak mimo to chciałabym, żeby dobrze one wyglądały. Zdjęcia na zawodach robię, bo lubię, lądują potem w sieci i są udostępniane zawodnikom, nie pobieram za nie żadnych opłat, ale chciałabym, żeby były ładne. Takie, które zrobiłam ostatnio nie są dla mnie zadowalające, dlatego zgłosiłam się z tym problemem tutaj.
Zdjęcia "przed" i "po" wrzuciłam głównie po to, żeby dowiedzieć się co jeszcze mogłabym poprawić (i ew. w jaki sposób), bo jeśli ktoś sam chciałby z tym powalczyć to mogę gdzieś wrzucić plik raw.
Proszę bardzo:
http://www.speedyshare.com/files/29424955/IMG_4862.CR2
Janusz Body
14-07-2011, 17:52
Zdjęcie jest mocno niedoświetlone. Tak gdzieś jakieś 1.5 EV. (czas powinien być 1/1000 zamiast 1/2500) To dużo, nawet bardzo dużo. Na "Dzień Dobry" tracisz ok 70% możliwości jakie daje Ci matryca (wątek o linowości matrycy cytowany wcześniej). Przeczytaj to: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=25632. Mierz światło na trawę RAZ - potem ustaw to sobie w M i pstrykaj dopóki się warunki nie zmienią. Światłomierz sobie niezbyt radzi na czarnym czy białym psie.
Tak na bardzo szybko. Trawa trochę nazbyt jaskrawa ale teraz taka białoruska moda ;-)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/854/img4862i.jpg/)
A ja trochę wolniej i bez białoruskiej maniery ;)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img69.imageshack.us/img69/5358/img4862u.jpg)
Janusz Body, też mi się wydawało, że zdjęcie jest zbyt ciemne, ale nie chciałam przepalić psa tam, gdzie ma jaśniejsze futro.
Trawa bardziej podoba mi się w Twojej obróbce, choć chyba wolałabym, żeby miała nieco zimniejszy odcień, za to krzewy w tle bardziej odpowiadają mi w obróbce dinderi.
W obu obróbkach pies wygląda jak "duch" i właśnie tego efektu się obawiałam. Podejrzewam, że gdyby tło już na początku nie było tak żywe, byłoby mniej roślinności, a więcej wolnej przestrzeni to dałoby się to ze sobą jakoś bardziej pogodzić.
Dzięki za linki do wątków.
Moja próba. Dinderi - twoje u mnie wygląda zbyt zimno, trawa w pełnym słońcu tak nigdy nie wygląda.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img855.imageshack.us/img855/3783/img4862s.jpg)
Ill,tak jak napisał Ci Janusz Body.Dodać należy że jak na efektach Ci zależy ,a nie masz dużej praktyki, to rób bracketing ekspozycji i powtórki,analizuj kadr przed naciśnięciem spustu pod względem rozpiętości tonalnej.Zaprzyjażnij się na śmierć i życie z histogramem.Bo zdjęcie b.żle naświetlone można poprawić ale nie naprawić.Będzie w miarę czytelne ale zachwytu nie wzbudzi.Pozdrawiam
Dzięki za rady!
Swojego canona mam już drugi rok, ale szczerze powiedziawszy dopiero niedawno postanowiłam robić zdjęcia bardziej świadomie.
Grzebałam jeszcze trochę w ACR i PS, pod grzywką nadal jest dość mocny cień, ale nie chciałam go za bardzo rozjaśniać, bo znów wyszedłby efekt "wklejonego" psa, będę musiała zwracać na to uwagę w czasie robienia zdjęcia.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img580.imageshack.us/img580/576/54748698.jpg)
dość późno piszę w tym wątku ale czy nie jest tak że:
- nasycenie kolorów i sam kolor nawet zmienia się w zależności od ekspozycji - zobacz czy dając ujemną wartość eV nie masz bardziej soczystych kolorów?
- ktoś wspomina o tym że z cropa nie da się robić fajnych kolorów tylko FF - to tak na poważnie? a to że pisze iż zdjęcie rbił świetnym szkłem serii L i o godzinie 16 gdzie jest już bardziej żółte i przyjemne światło to pewnie nic...
- kolor trawy w pełnym słońcu czy w jakim kolwiek innym słońcu definiuje fotograf najczęsciej w trakcie post processu, a jaki BYŁ wie tylko on bo to on był na miejscu i widział realną scenę? ten zaawanosowany ficzer nazywa się bodajże balans bieli...
- zdjęcie niedoświetlone faktycznie można poprawić a może z całym szacunkiem w wyjątkowych sytuacjach naprawić nawet za to prześwietlone można sobie wsadzić w cztery litery? idąc za twiedzeniem iż w cyfrze łątwiej wypalić światła niż w analogu(to ma coś do liniowej charakterystyki matryc)
- RAW i jego 14(12)bit to żadna nowomowa a zauważenie różnicy nie ma nic do tego co daje taka ilość informacji podczas obróbki (jakoś się to nazywa gdy działamy z JPGiem i robi się kaszana na ekranie, ale późno jest a ja tylko przeczytałem kilka książek, pare tutoriali, dużą część działu tips trick i lekcji na CB więc wiem znacznie mniej od ludzi uważających że crop to kicha a tylko FF rejestruje kolory :-|)
to tyle pytań retorycznych mam nadzieję.
Autorko - zaprzyjaźnij się nie tylko z histogramem ale ze wszystkimi czterema histogramami (RGB + średni). łatwo nie będzie ale za to będzie znacznie lepiej!
a i nie pamiętam czy ktoś wspominał o tym że robienie zdjęć w południe w ostrym słońcu często znacznie przekracza zakres jaki może zarejestrować matryca stąd konieczność wyboru - coś zaczernione albo co innego wypalone. poprawcie mnie szanowni janmar lub janusz body jeśli źle wyrażam swoje myśli.
powodzenia!
- nasycenie kolorów i sam kolor nawet zmienia się w zależności od ekspozycji
Nasycenie może, ale kolor...?
a to że pisze iż zdjęcie robił świetnym szkłem serii L(...)
Nie potrzebujesz "szkła serii L" żeby zrobić dobre zdjęcie. L-ki mają inne, istotne cechy, ale każdy dostępny obiektyw pozwoli ci uzyskać prawdziwe kolory.
(...)i o godzinie 16 gdzie jest już bardziej żółte i przyjemne światło to pewnie nic...
Balans bieli możesz zmienić w obróbce jeżeli zrobisz zdjęcie w RAW.
Tu bardziej chodzi kąt padania promieni słonecznych, a co z tym idzie, cienie i kontrasty.
- zdjęcie niedoświetlone faktycznie można poprawić a może z całym szacunkiem w wyjątkowych sytuacjach naprawić nawet za to prześwietlone można sobie wsadzić w cztery litery? idąc za twiedzeniem iż w cyfrze łątwiej wypalić światła niż w analogu(to ma coś do liniowej charakterystyki matryc)
No nie zupełnie. W cyfrze jest lepiej "przyciemnić niż rozjaśnić". Tzn. jak masz zdjęcie naświetlone z korektą +2EV to możesz je przyciemnić w dół o dwa stopy bez problemu. Natomiast zdjęcie niedoświetlone(-2EV) przy rozjaśnianiu wprowadzi ci sporo szumu.
Co do zdjęcia piesków, to światłomierz został zmylony nie tylko przez kolor psa, ale również przez odblaski z trawy.
Jak masz nawet niekorzystne, ale stałe warunki oświetlenia, to dobrze jest zrobić kilka pomiarów i zdjęć testowych, wybrać optymalne ustawienia i zostać w trybie manualnym. Nawet jak w tle będziesz mieć jakiś biały lub czarny baner to temat będzie nadal prawidłowo naświetlony.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ja zmieniłem wartości EV lokalnie i profil na "camera portrait".
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img5.imageshack.us/img5/7270/img4862ib.jpg)
Nasycenie może, ale kolor...?
Nie potrzebujesz "szkła serii L" żeby zrobić dobre zdjęcie. L-ki mają inne, istotne cechy, ale każdy dostępny obiektyw pozwoli ci uzyskać prawdziwe kolory.
Balans bieli możesz zmienić w obróbce jeżeli zrobisz zdjęcie w RAW.
Tu bardziej chodzi kąt padania promieni słonecznych, a co z tym idzie, cienie i kontrasty.
No nie zupełnie. W cyfrze jest lepiej "przyciemnić niż rozjaśnić". Tzn. jak masz zdjęcie naświetlone z korektą +2EV to możesz je przyciemnić w dół o dwa stopy bez problemu. Natomiast zdjęcie niedoświetlone(-2EV) przy rozjaśnianiu wprowadzi ci sporo szumu.
kolorki, też, tak przynajmniej czytałem w ksiązkach pisanych przez ludzi znaczne mądrzejszych niż ja, np żółty niedoświetlony maksyalnie bedzie brązowy a prześwietlny będzie przechodził w biel(?)
Szkła serii L naturalnie nie potrzebuje dla dobrego zdjęcia ale obiektyw dobrze mieć jak najlepszy i nie mów że 'kolorki' nie są od tego zależne bo na pewno L daje fajniejsze od mowiedzmy kita (to jest też własciwosc szkła). Nie znaczy to ze nie uzyska sie ich potem w pp.
BW faktycznie jest do zmiany, wiem, ale to jest zawsze decyzja osoby robiacej zdjecie, bo wie jak to wygladało, za to nisko umieszczone słońce ma dodatkowe zalety ktore znam i dobrze wykorzystane da fajne zdjęcia. Bardziej mi chodzi o to że czy Crop czy FF - takie warunki są dobre dla obu standartów.
Przepraszam - masz rację częściowo, ale znowu z prześwietlonego zdjęcia nie odzyskasz (suwak clarity?) tyle informacji z tych obszarów (np niebo) ile można wyciągnąć z fotki niedoswietlonej, a szumy szumami - inny temat i pojawia sie na pewno, stad wazny jest umiar, no i cudów nie ma.
edit
suwak recovery w AL oczywiscie :)
edit2
co do zdjecia to pewnie bedzie tyle wersji ile piszacych tu a to z powodu kalibracji bo adz jak w moim przypadku jej braku monitora, preferencji i wlasnego gustu i innych dziwncyh bardziej lub mniej powodow.
W mojej szybkiej wersji wyglada to tak, dla mnie niestety trzeba pogodzic sie z dwiema rzeczami:
- odblaski na boku psa, polar by to zalatwil, ale pamietaj ze on zabiera swiatlo i trzeba go ustawiac wiec nie zawsze moze sie sprawdzic
- ciemna 'mordka' szczegoly tam widac wiec tragedii nie ma, ewentualnie skladanie z dwoch plikow wywolanych albo hdr albo inna magia...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/41/img4862resize.jpg/)
...ale każdy dostępny obiektyw pozwoli ci uzyskać prawdziwe kolory.
Z tym się nie zgadzam. Po zamianie sigmy 18-200 na 24-105L rzeczą, która najbardziej (poza rozdzielczością) rzuciła mi się w oczy były kolory. Ale żeby nie być posądzonym o promowanie eLek powiem tyle, że mój 100 makro (nie eLkowy) oddaje lepiej kolory od 24-105L i 17-40L. Tak czy inaczej każde szkło ma swoje indywidualne oddawanie barw.
krisnrj tyle w tobie teorii..
Czy mógłbyś pokazać mi pozowane zdjęcie osoby, robione w pełnym słońcu, aparatem z matrycą aps-c (nieważne jakim obiektywem), które ma według ciebie dobre kolory?
Zdjęcie niekoniecznie musi być twoje.
Mi przez 3 lata użytkowania 30D nie udało się uzyskać dobrych, naturalnych kolorów podczas sesji z modelkami w plenerze (już nie mówiąc o foceniu w pełnym słońcu)
Rok temu kupiłem 5DII i do dzisiaj jestem pod wrażeniem kolorów jakie daje ten aparat - nawet w pełnym słońcu.
Myślisz że to onanizm sprzętowy, czy faktycznie widzę ogromną różnicę?
Janusz Body
18-07-2011, 19:35
....
Myślisz że to onanizm sprzętowy, czy faktycznie widzę ogromną różnicę?
Naprawdę nie ma różnicy. Matryca w obu przypadkach rejestruje luminację po przejściu przez filtr danego koloru. Reszta to soft. Albo ten w aparacie albo ten w post-procesie. To soft decyduje o tym jakie barwy będą finalnie na zdjęciu. Zdjęcie z FF ma większe pojedyncze sensory, dla tej samej rozdzielczości, więc różni się nieco plastyką - o ile ktoś potrafi zdefiniować "plastykę".
W jaki sposób "widzisz różnicę". Cokolwiek oglądasz czy to "RAWa" czy jpega to oglądaqsz przetworzony obraz i to tego jak jest przetworzony zależy nasycenie barw.
EDIT: Jak miałeś aparat z zapisem 12 bit a masz teraz 14 bit to to też robi różnicę. Przede wszystkim w przejściach tonalnych i co za tym idzie odbiór barw jest inny.
jak juz mowilem nie znam sie ale dla mnie oddawanie barw moze byc zwiazane z radzeniem sobie z wb przez rozne aparaty. moze tu lezy podstawa roznego postrzegania tej kwestii przez ciebie no ale wtedy to by znaczylo ze polegasz jedynie na wb auto...
zdjecia ludzi chyba najmniej przemawiaja obecnie do mnke w fotografii ale sadze ze jak pogrzebiesz w forumowych galeriach znajdziesz mase fajnhch zdjec z cropow- pozowanych z modelkami. tylko ile z nich bedzie prosto z puszki...? :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a i teorii moze i sporo tu glosze ale zaczynalem od praktyki i czesto wybajdowalrm kolo na nowo a po co skoro ktos stracil na to jiz czas, malo tego wielce prawdoppdobne ze jest i madrzejszy i bardziej utalentowany ode mnie a do tego na tyle uprzejmy ze dzieli sie swa wiedza dlatego tez teraz pstrykam czytam pstrykam czytam pstrykam...
ps pisze z telefonu przepraszam za literowki
jacek_73
18-07-2011, 19:47
jejx :roll: BeatX wykaż w jakiś prosty sposób że matryca 5Dm2 rejestruje więcej barw niż matryca EOSa powiedzmy 500D - i wtedy możemy snuć teorie o jakimś lepszym odwzorowaniu kolorów.
P.S.
Ale wierzę Ci że widzisz różnicę - masz do tego pełne prawo :-D
tezmarek
18-07-2011, 19:54
jejx :roll: BeatX wykaż w jakiś prosty sposób że matryca 5Dm2 rejestruje więcej barw niż matryca EOSa powiedzmy 500D - i wtedy możemy snuć teorie o jakimś lepszym odwzorowaniu kolorów.
P.S.
Ale wierzę Ci że widzisz różnicę - masz do tego pełne prawo :-D
Powodem mogą być szumy. Jeśli poziom zakłóceń jest wysoki, to demozaikowanie może powodować błędy odwzorowania kolorów.
Tyle, że prawdopodobnie jakieś różnice można zauważyć dopiero przy wysokich ISO lub przy wyciąganiu głębokich cieni.
Janusz Body
18-07-2011, 20:05
Powodem mogą być szumy. Jeśli poziom zakłóceń jest wysoki, to demozaikowanie może powodować błędy odwzorowania kolorów.
Tyle, że prawdopodobnie jakieś różnice można zauważyć dopiero przy wysokich ISO lub przy wyciąganiu głębokich cieni.
Właściwie tak. Upakowanie sensorów w 500D jest na poziomie ok. 214/mm a w 5D ok 156/mm więc szumy w 500D muszą być minimalnie większe. Przy poprawnie naświetlonym zdjęciu to jest niezauważalne. Różnice mogą się pokazać, jak napisałeś, na wysokim ISO przy mocno niedoświetlonych zdjęciach.
jejx :roll: BeatX wykaż w jakiś prosty sposób że matryca 5Dm2 rejestruje więcej barw niż matryca EOSa powiedzmy 500D - i wtedy możemy snuć teorie o jakimś lepszym odwzorowaniu kolorów.
P.S.
Ale wierzę Ci że widzisz różnicę - masz do tego pełne prawo :-D
nie potrafie tego wykazac wzorem, wykresem.
wykazalem to przykladem.
wskaz rowniez przykladem, ze sie myle.
pokaz mi podobne zdjecie ktore wkleilem, zebym mial czarno na bialym: faktycznie, kolory/kontrasty juz na pierwszy rzut oka sa tak dobre jak z FF, zwracam honor.
poki co to tylko czytam teorie.
a jednak roznice sa, i ja te roznice widze.
zreszta tylko nie ja ;)
nigdy nie czytales zachwytu ludzi, po tym jak sie przesiedli z crop na FF?
te zachwyty sa przede wszystkim ze wzgledu na lepsze(ą):
- rozdzielczosc
- plastyke
- kolory
no to nie wiem.. albo jakas zbiorowa paranoja tych, co dorwali sie do FF, albo nikt nigdy jeszcze nie wykorzystal potencjalu z aps-c, tak zeby kolory i kontrast byly takie - jak sa z FF na dzien dobry, bez wiekszych przerobek.
czekam na przyklady 8-) (niekoniecznie twoje)
Janusz Body
19-07-2011, 20:59
1. Rozdzielczość:
----------------
Powierzchnia sensora w APS-C = ok. 425 mm2
Powierzchnia sensora w FF = ok. 864 mm2
864/21.1 mpix (5D2) = 40,8 mm2
425/18.8 mpix (550D) = 22,6 mm2
W FF wg. powyższego 1 Mpix zajmuje 40.8 mm2 w APS-C jedynie 22.6 mm2.
Matematyka mówi, że rozdzielczość w APS-C jest blisko dwukrotnie większa.
2. Plastyka
-----------
Brak definicji i niemierzalność choć wszyscy zgadzają się w zasadzie, że w FF jest lepsza. Prawdopodobnie większy pojedynczy piksel skutkuje lepszą "plastyką"
3. Kolory
--------
Było wcześniej więc się nie będę powtarzał. http://www.canon-board.info/showpost.php?p=986523&postcount=61
tezmarek
19-07-2011, 21:19
To ja dorzucę jeszcze jedną rzecz. Ponieważ w APS-C korzystałem z 50D, więc podpowiem, że według mnie w DPP domyślne krzywe wołania rawów nie są zbyt szczęśliwie dobrane do jego matrycy. Subiektywnie objawia się to nieco przykurzonymi kolorami i raczej słabymi mikrokontrastami (również w ostrym świetle - żeby nie było OT;) ). Sporo problemów da się załatwić manipulując krzywą - moim zdaniem ma ona często zbyt małą stromość w zakresie "średnich jasności". Przy odrobinie zacięcia da się uzyskać dobre efekty.
mozliwe ze roznice widac bo i szkla inne poza tym wydajac nie mala przeciez sume pieniedzy na sprzet podswiadomosc kaze czlowiekowi widziec nowy nabytek jako lepszy :)
faktem jest ze zdjecia z ff wygladaja lepiej-zazwyczaj. ale czy to kwestia kolorow?
co do kolorow w pelnym sloncu to warto chyba by ktos napisal garsc sugestii i porad bo oddalamy sie troche od tematu przez te dywagacje na temam crop/ff.
pozdrawiam!
Nie zgodzę, się, że plastyki nie da się zdefiniować. Po pierwsze na FF pracujemy całym szkłem co powoduje, że światło przechodząc przez soczewkę zwłaszcza po jej rogach niesie więcej informacji o scenie, bokehu i jego jakości. Po drugie (nie wiem czemu ludzie to ciągle pomijają) perspektywa FF jest zupełnie inna niż na APS-C. Po prostu można np. robić szerokie kadry filmowe bez koniowatych twarzy - pisząc strasznie prostolinijnie, pomijam fakt, że możemy złapać więcej światła. Po trzecie jak już mamy dobrej jakości bokeh to możemy bardziej operować DOF-em, co też wpływa na plastykę. Wielkość piksela jest tutaj raczej marginesowo istotna, choć fakt: upakowanie go nie tak gęsto powoduje, że jak puścimy prąd przez matrycę to nie pojawią się "pioruny" między pikselami i nie będzie szumu :) - też plastyka na upartego.
tezmarek
19-07-2011, 23:01
Nie zgodzę, się, że plastyki nie da się zdefiniować. Po pierwsze na FF pracujemy całym szkłem co powoduje, że światło przechodząc przez soczewkę zwłaszcza po jej rogach niesie więcej informacji o scenie, bokehu i jego jakości. Po drugie (nie wiem czemu ludzie to ciągle pomijają) perspektywa FF jest zupełnie inna niż na APS-C. Po prostu można np. robić szerokie kadry filmowe bez koniowatych twarzy - pisząc strasznie prostolinijnie, pomijam fakt, że możemy złapać więcej światła. Po trzecie jak już mamy dobrej jakości bokeh to możemy bardziej operować DOF-em, co też wpływa na plastykę. Wielkość piksela jest tutaj raczej marginesowo istotna, choć fakt: upakowanie go nie tak gęsto powoduje, że jak puścimy prąd przez matrycę to nie pojawią się "pioruny" między pikselami i nie będzie szumu :) - też plastyka na upartego.
Spróbuję rzeczowo:
1. O co chodzi w zdaniu "że światło przechodząc przez soczewkę zwłaszcza po jej rogach niesie więcej informacji o scenie, bokehu i jego jakości. "?
2. Co ma perspektywa do FF lub APS-C (zwłaszcza w kontekście "koniowatych twarzy")?
3. O co chodzi z możliwością łapania "większej ilości światła" przez FF?
I na koniec pieczęć z napisem "plastyka".
1. To było nawiązanie do słynnych kwadratowych soczewek które łapią więcej informacji właśnie z rogów.
2. FF jest cięższe co ciągnie bardziej do ziemi, więc zamiast koniowatych twarzy mamy sarnowate nogi.
3. No jak jest większa to więcej łapie.
Sorry. Podejrzewam, że autor wypowiedzi wie o co mu chodziło tylko źle to sformułował :)
Wracając do tematu.
Zróbmy mały test.
Zrobiłem dwa zdjęcia colorchecker'a.
Jedno zdjęcie przy uzyciu 30D, drugie 5DMk2.
Do obu użyłem 85/1.2@10
Oświetlone 580EXII@1/16 z prawej i troche z dołu ba tak mam biurko :mrgreen:, wyzwolona radiowo.
W pierwszym porownaniu ustawiłem WB na jednakową wartość a reszta została "wyzerowana" i oto efekt:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img845.imageshack.us/img845/5556/zerocompare.jpg)
Prosze zgadnąć które zdjęcie było zrobione którym aparatem.
Następnie zrobiłem profil i zaaplikowałem go do każdego zdjęcia.
WB został zmierzony pipetką z tego samego okienka. Wyszły różne wartości czego nie umiem wytłumaczyć...:-?
Dodatkowe ustawienia to:
Blacks: 2; Contrast +27; Tone Curve: Medium Contrast.
I oto efekt:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img221.imageshack.us/img221/604/adjastedcompare.jpg)
Które kolory są "lepsze"?
Janusz Body
20-07-2011, 08:31
....
Które kolory są "lepsze"?
I które zdjęcie ma lepszą plastykę? :-)
Nie zgodzę, się, że plastyki nie da się zdefiniować. Po pierwsze na FF pracujemy całym szkłem co powoduje, że światło przechodząc przez soczewkę zwłaszcza po jej rogach niesie więcej informacji o scenie, bokehu i jego jakości.
Hmmmmmm... jest dokładnie odwrotnie. Istotna jest "ilość światła" przypadająca na jednostkę powierzchni. W FF to dość wyraźnie spada jako efekt "light fall off" po bokach soczewki zwanym również winietowaniem. Globalna "ilość" zarejestrowanego światła jest większa ale w przeliczeniu na mm2 jest go sporo mniej.
...
Po drugie (nie wiem czemu ludzie to ciągle pomijają) perspektywa FF jest zupełnie inna niż na APS-C. Po prostu można np. robić szerokie kadry filmowe bez koniowatych twarzy - pisząc strasznie prostolinijnie, pomijam fakt, że możemy złapać więcej światła.
Zupełnie nie rozumiem co ma perspektywa do ogólnie pojętej jakości obrazu.
...
Po trzecie jak już mamy dobrej jakości bokeh to możemy bardziej operować DOF-em, co też wpływa na plastykę.
Dobrej jakości bokeh? Co to takiego? Mógłbyś mi to co nieco przybliżyć? CoC (Circle of Confusion) w FF i APS-C jest rzeczywiście inne ale co to jest ten dobrej jakości bokeh?
....
Wielkość piksela jest tutaj raczej marginesowo istotna, choć fakt: upakowanie go nie tak gęsto powoduje, że jak puścimy prąd przez matrycę to nie pojawią się "pioruny" między pikselami i nie będzie szumu :) ......
Akurat większość znanych mi opinii na temat "plastyki" twierdzi coś zupełnie przeciwnego. Wielkość piksela, jego kształt i wzajemne położenie mają decydujące znaczenie dla tzw. plastyki. Przelicz sobie ile mm2 potrzebnych jest dla 1Mpix na matrycy średnioformatowej a na średnim formacie plastyka jest jeszcze lepsza niż na FF.
rOOmak: swietny test, dzieki!
teraz sprawa jest dla mnie jasna, tym samym zwracam honor i przyznaje ze bylem w bledzie - zarowno matryce aps-c jak i FF generuja takie same kolory.
w takim razie powiedzcie mi skoro obie matryce daja takie same kolory, to czemu tyle pracy wymaga doprowadzenie kolorow/kontrastow z aps-c do ladu (ze srednim skutkiem - ja osobiscie nie widzialem powalajacych kolorow z crop'a), a z FF wlasciwie juz na dziendobry fotka jest z takimi pieknymi kolorami, ze szkoda je ruszac bo mozna tylko popsuc ;)
wychodzi na to, ze 99,9% uzytkownikow aparatow z malymi matrycami nie wykorzystuje w postprocesingu w pelni mozliwosci jakie oferuja te matryce..
tezmarek
20-07-2011, 09:15
rOOmak: swietny test, dzieki!
teraz sprawa jest dla mnie jasna, tym samym zwracam honor i przyznaje ze bylem w bledzie - zarowno matryce aps-c jak i FF generuja takie same kolory.
...
Test nie daje informacji o obrazie przy obecności znacznych mikrokontrastów (jakby tablica była z malutkimi otworkami i została podświetlona ostrym światłem również z tyłu... ;). Swoją drogą mnie nieco bardziej podobają się fotki z lewej strony.
Aby nie wychodzić całkowicie poza wątek pozwolę sobie na spekulację, że mniej upakowana matryca ma mniejsze szanse na "pasożytniczy" wpływ ostrego światła które powinno oddziaływać wyłącznie na sąsiednie piksele (efekt może pochodzić od rozpraszania w mikrosoczewkach i/lub być wynikiem niewystarczającej rozdzielczości obiektywu)
.
Akurat większość znanych mi opinii na temat "plastyki" twierdzi coś zupełnie przeciwnego. Wielkość piksela, jego kształt i wzajemne położenie mają decydujące znaczenie dla tzw. plastyki. Przelicz sobie ile mm2 potrzebnych jest dla 1Mpix na matrycy średnioformatowej a na średnim formacie plastyka jest jeszcze lepsza niż na FF.
No właśnie tu się różnimy. Dla mnie plastyka obrazu nie ma nic wspólnego z ilością pikseli - wpływa na nią jedynie optyka. To nie z tego faktu, że ileś tam pikseli jest potrzebne matrycy średnioformatowej wynika, że plastyka obrazu jest lepsza. Wynika z tego, że optyka ma zupełnie inne parametry. Już pomijam fakt, że nabija się ludzi w butelkę sprzedając kompakty powiedzmy 12 Mpix, podczas gdy gęstość optyczna pozwala na zarejestrowanie 4-6Mpix. I tu dochodzimy pewnie do zgodności - najlepiej jeżeli piksel jest maxymalnie duży w stosunku do tego co oferuje optyka. Tylko cały czas mówię - to optyka definiuje jak duży powinien być piksel, a nie piksel definiuje, że optyka pracuje lepiej i jest lepsza plastyka.
tezmarek
20-07-2011, 10:42
Wniosek odnośnie plastyki jest jak zwykle taki sam - każdy rozumie ją inaczej. Dlatego w trosce o sens dyskusji proponuję zaprzestać używania tego niezdefiniowanego pojęcia.
Janusz Body
20-07-2011, 10:53
No właśnie tu się różnimy.To nie z tego faktu, że ileś tam pikseli jest potrzebne matrycy średnioformatowej wynika, że plastyka obrazu jest lepsza. Wynika z tego, że optyka ma zupełnie inne parametry....
Odpowiedz łaskawie na zadane pytania bo... mącisz. KONKRETNIE jakie parametry ma ta optyka, że jest "lepsiejsza".?
Zdefiniuj najpierw co te jest ta plastyka. Sprawdź jaka jest rozdzielczość optyczna obiektywu EF-S, EF i średnioformatowego. Inaczej to sam "nabijasz ludzi w butelkę".
....Już pomijam fakt, że nabija się ludzi w butelkę sprzedając kompakty powiedzmy 12 Mpix, podczas gdy gęstość optyczna pozwala na zarejestrowanie 4-6Mpix....
takimi stwierdzeniami nie mającymi nic wspólnego z rzeczywistością.
Jeśli, załóżmy czysto teoretycznie, jest tak jak piszesz to plastyka na APS-C i na FF powinna być identyczna jeśli w obu aparatach użyjesz tego samego obiektywu. I co? Chyba nie jest. Twierdzenia "optyka pracuje lepiej" są ehmmmmm.... z sufitu wzięte. Optyka najlepiej pracuje w pobliżu środka soczewki a nie na bokach więc na APS-C powinno być lepiej a nie jest.
EDIT: gęstość optyczna: http://pl.wikipedia.org/wiki/G%C4%99sto%C5%9B%C4%87_optyczna
Szkoda czasu i atłasu (jak podobnież powiedział król Stanisław August Poniatowski), ale w tym przypadku chodzi o te naukowe dywagacje, nie poezję (już lepiej przeczytać "Historię koloru" Rzepińskiej niż przebijać się przez to eklektyczne quasi-naukowe coś - wolna wola).
Teoria może i ładnie prezentuje się na monitorze (skalibrowanym, ale memento: "to przede wszystkim RAW, a po drugie - niestety - ale chocbys nie wiem jak sie staral i obrabial, to kolory jakie daja matryce aps-c zawsze beda "nijakie" i do konca nie satysfakcjonujace...takie soczyste kolory i kontrasty jak w/w zdjeciu zrobionym w pelnym sloncu sa do osiagniecia jedynie za pomoca matryc FF" - bo cały czas o to chodzi, nie trzeba RAW, nie trzeba FF, nie trzeba nawet APSC).
Obrób po swojemu, mistrzu i pokaż w końcu praktyczne wykorzystanie tej ogromnej wiedzy. Tylko tyle, aż tyle.
Przy wyższych przysłonach obrazki z FF i cropa są porównywalne. 5D ma nieco więcej informacji o kolorze, ale bez przesady, jednym i drugim da się zrobić dobre foty w kolorze. Różnica jest taka, że użytkownicy FF są bardziej zaawansowani i wiedzą, co zrobić z plikami z tych aparatów.
Zdefiniuj najpierw co te jest ta plastyka. Sprawdź jaka jest rozdzielczość optyczna obiektywu EF-S, EF i średnioformatowego. Inaczej to sam "nabijasz ludzi w butelkę".
Plastyka to połączenie oddania szczegółów w światłach / cieniach (zasługa głównie aparatu), tego jak obiektyw "rysuje" - przejść z ostrości do nieostrości, kształtu nieostrości przed punktem ostrości i za, a także wszelakie "niedoskonałości" techniczne obiektywu - winieta, zakrzywienie płaszczyzny ostrości, "duszki" (jak w np. Leica Noctiluxie f/1).
Najprościej mówiąc, plastyka to określenie na rzeczy, które w większości niespecjalnie da się zmierzyć, ale które widać. Zestawiając obok siebie zdjęcia z trzech różnych aparatów, każde będzie miało nieco inny charakter.
Janusz Body
20-07-2011, 19:29
....
Najprościej mówiąc, plastyka to określenie na rzeczy, które w większości niespecjalnie da się zmierzyć, ale które widać. Zestawiając obok siebie zdjęcia z trzech różnych aparatów, każde będzie miało nieco inny charakter....
Z plastyką to jest tak jak z UFO. Każdy słyszał, że ponoć jest. Niewielu widziało. Ci co widzieli to i tak każdy inaczej opisuje.
w takim razie powiedzcie mi skoro obie matryce daja takie same kolory, to czemu tyle pracy wymaga doprowadzenie kolorow/kontrastow z aps-c do ladu (ze srednim skutkiem - ja osobiscie nie widzialem powalajacych kolorow z crop'a), a z FF wlasciwie juz na dziendobry fotka jest z takimi pieknymi kolorami, ze szkoda je ruszac bo mozna tylko popsuc ;)
Podejrzewam, że problem tkwi w "wywołaniu" zdjęcia. Większość fotoamatorów nie ma wiedzy na temat profilowania sprzętu a za czasów 30D i wcześniej, automatyczny "Adobe standard" nie był najlepszym rozwiązaniem.
Wielu "profesjonalistów" przesiadło się z filmu na cyfrówkę z błędną świadomością, że wszystko będzie działać tak samo.
Ja osobiście najfajniejsze krajobrazy które widziałem (po za Petera Lik) z świetnymi kolorami i zajefajną "plastyką" były trzaskane 10D,20D i nikonami tej samej klasy.
Ale powróćmy może do tematu wątku ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.