Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Sigma f/8-18 mm



kawo
29-04-2011, 15:54
Panowie przejrzałem test na optycznych i zaciekawił mnie te obiektyw, ale z drugiej strony chciałem zapytać po przeczytaniu kom pod testem: czy faktycznie te obiektyw nadaje sie tylko do krajobrazów? Ktoś napisał, że jak "ludź" wlezie w kadr to jest masakrycznie zniekształcony... czy ktoś ma ta sigme i z niej korzysta? jak ona się sprawuje i w jakich warunkach z niej korzystacie?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
nie mogę znaleźć funkcji edytowania tekstu. chodziło mi o sigmę 8-16 oczywiście:)

WiatruMistrz
29-04-2011, 17:05
Jak masz ponad 2k to kup sobie lepiej canona 10-22 ze względu na możliwość założenia filtrów...a co do sigmy to krajobraz/architektura/wnętrza...ludzi krzywi jak się znajdą na brzegu kadru.

Jago
29-04-2011, 21:34
...........a co do sigmy to krajobraz/architektura/wnętrza...ludzi krzywi jak się znajdą na brzegu kadru.

W 10 -22 masz to samo.

_igi
30-04-2011, 02:14
W 10 -22 masz to samo.

Na 17mm i 18mm też ;) Obiektyw fajny, ale zdecydowanie za mało uniwersalny, do 10-22 można wziąć 50mm i ma się kapitalny (i lekki) zestaw do focenia.

Jago
30-04-2011, 11:48
Do landszaftów 10-22 jest wymarzonym obiektywem, gdyż nie jest to oczywiście typowe rybie oko którego "efekt" nie wszystkim może się podobać - co nie znaczy oczywiście, że i to szkiełko nie daje w pewnych zniekształceń. Z kolei jeśli chodzi o wykorzystanie Canona w architekturze i wnętrzach, to trzeba przyłożyć się do kadrów, gdyż te przypadkowo chwycone nie zawsze mogą być zadowalające.
W każdym razie szczerze wszystkim landszaftowcom polecam ten obiektyw.

clark_kent
03-05-2011, 09:36
to ten sam zakres co 12-24 na pełnej więc tak:

http://www.facebook.com/media/set/fbx/?set=a.1261367896707.2038282.1304991591#!/photo.php?fbid=1261371496797&set=a.1261367896707.2038282.1304991591&type=1&theater

portretówka to to na pewno nie jest, ale zakres na pewno Ci się spodoba, bardzo kreatywny!

maczetka
11-05-2011, 13:10
Na 17mm i 18mm też ;) Obiektyw fajny, ale zdecydowanie za mało uniwersalny, do 10-22 można wziąć 50mm i ma się kapitalny (i lekki) zestaw do focenia.

Pelna zgoda. Mialem taki zestaw na APSC i reszta szkiel lezala w szafie :-)

Wyzszosc C10-22 na S 8-16 polega przede wszystkim na obecnosci zakresu 17-22, ktory jest juz raczej zwyklym szerokim katem a nie typowym UWA, wiec mozna tez robic "normalne" zdjecia.

Z UWA to w ogole jest specyficzna sytuacja: zawsze warto sprobowac i mozna sie na poczatku niezle podjarac fotkami. Po jakims czasie jednak sporo uzytkownikow ten efekt sie nudzi a zostaja tylko "prawdziwie przekonani". Kwestia gustu...

pazdevil
15-06-2011, 14:37
robiłem zdjecia Sigmą 8-16 i musze powiedziec wiele dobrego o tym obiektwywie. Przedewszystkim jest bardzo ostry a zniekształcenia sa niewielkie przy ogniskowej 8mm ale to ma swój urok. jeśli ktoś nie chce aby mu łamało boki to niech wybierze 10-20/3.5 Sigmy - tam nic nie łąmie i uważam że ten obiektyw jest znacznie lepszy od canona 10-22

_igi
15-06-2011, 15:01
Z UWA to w ogole jest specyficzna sytuacja: zawsze warto sprobowac i mozna sie na poczatku niezle podjarac fotkami. Po jakims czasie jednak sporo uzytkownikow ten efekt sie nudzi a zostaja tylko "prawdziwie przekonani". Kwestia gustu...

Zgadzam się, zresztą moim zdaniem w większości przypadków 24/28mm dużo lepiej by zarysowała daną scenę, niż 16/17mm (mówię tu o pełnoklatkowych ogniskowych).

UWA są niebezpieczne, bo bardzo przerysowują i łatwo przez to zapomnieć o panowaniu nad dalszymi planami, ba, w ogóle można zapomnieć o jakichkolwiek planach, bo to co z przodu jest olbrzymie, a reszta maciupka ;)