Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Kadrowanie postaci - poprawne odcięcia



FOTONINJA
29-12-2010, 23:21
Witam
Mam pytanie pewnie zdawane wiele razy ale nie jako oddzielny temat a wewnątrz już trwających wątków mam mianowcie od kilku pięknych lat dylemat co do poprawnego przycinania lub kadrowania ciała człowieka ogólnie chodzi mi o zasady ciecia. Jak wiadomo każdy z nas ma swoje poczucie poprawnie wyglądającego zdjęcia natomiast czy to poczucie wystarcza ? wiele razy na forach słyszy się "zdjęcia ok ale kadrowanie do d..." Każdy wie i ma zakorzenioną zasadę złotego podziału wie co to są mocne punkty itd ale co gdy w grę wchodzą niekonwencjonalne metody przycinania fotografii ? jest jakaś reguła która przyjdzie nam z pomocą ?
Byłbym wdzięczny za każde cenne wskazówki.....
Pozdrawiam
PS.
Nie traktujcie mnie prosze jak laika tylko dlatego że jestem tutaj nowy.....
Dzięki

photographus
30-12-2010, 00:02
Na szybko? : nie tnij na wysokości stawów.
Na wolno, ale skutecznie?: google albo księgarnia albo kurs u profesjonalisty:evil:
pozdrówka

Parteq
30-12-2010, 00:09
[...]
Każdy wie i ma zakorzenioną zasadę złotego podziału wie co to są mocne punkty itd ale co gdy w grę wchodzą niekonwencjonalne metody przycinania fotografii ? jest jakaś reguła która przyjdzie nam z pomocą ?
Byłbym wdzięczny za każde cenne wskazówki.....
[...]

Bede wdzieczny za jakies przyklady - wtedy mozna konkretnie pogadac.
Bez tego to bedzie kolejny watek tasiemiec z masa teoretycznych propozycji.

FOTONINJA
30-12-2010, 01:11
Musiał bym wkleić setki zdjęć co do których się wacham le np to:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.ourfamilysnaps.com/IMG_8390bw.jpg)

_igi
30-12-2010, 01:15
Hmmm, pierwsza zasada to taka, żeby przycinać albo tak, że widać że to jest świadome i uzasadnione, albo nie przycinać w ogóle. Druga to taka, żeby w przypadku grupy osób nie ciąć po oku. Reszta to kwestia tylko i wyłącznie fantazji ;)

FOTONINJA
30-12-2010, 01:22
Hmmm, pierwsza zasada to taka, żeby przycinać albo tak, że widać że to jest świadome i uzasadnione, albo nie przycinać w ogóle. Druga to taka, żeby w przypadku grupy osób nie ciąć po oku. Reszta to kwestia tylko i wyłącznie fantazji ;)

I o to mi dokładnie chodzi bo choćbym nie wiem ile szukał i nie wiem ile info nie znalazł to od wielu lat natkam się na to samo a mianowicie na kadrowanie ze smakiem:) każdy powinien czy mniej czy też więcej orientować się co wygląda ładnie co sztucznie a co ohydnie :) Po oku w grupie ludzi to już by było ciekawe :) hehehe
dzieki za odp...

Vitez
30-12-2010, 10:50
Oczy/oko w mocnym punkcie.
Nie ciąć w stawach.
Nie przycinać koniuszków (palców, kawałeczków łokci, czubeczk głowy).
Ciąć zdecydowanie - jak głowę to gdzieś w okolicy góry czoła nie czubka.
Zostawiać gdzieś miejsce z którejś strony, szczególnie ze strony w którą osoba jest zwrócona, by nie wyszło 'legitymacyjnie'.

Itd, itp, wszystko jest w książkach o fotografowaniu ludzi, portretów.

Parteq
30-12-2010, 11:18
Musiał bym wkleić setki zdjęć co do których się wacham le np to:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.ourfamilysnaps.com/IMG_8390bw.jpg)

Nie wiem czy tak chciales, ale pierwsze co bym zrobil to obrocil to zdjecie w lewo o 90'.
Reszta juz zostala napisana.

FOTONINJA
30-12-2010, 12:19
Tak chcialem bo to zdjecie kiedy ojciec stoi pochylony nad dzieckiem to zdjecie w pionie taki byl zamiar a co do mocnych punktow to nie podoba mi sie zbyt sztywne stosowanie sie do tej reguly czasami trzeba od tego odejsc by zdjecie bylo niepowtarzalne....

Dominooo
30-12-2010, 12:29
Tak chcialem bo to zdjecie kiedy ojciec stoi pochylony nad dzieckiem to zdjecie w pionie taki byl zamiar a co do mocnych punktow to nie podoba mi sie zbyt sztywne stosowanie sie do tej reguly czasami trzeba od tego odejsc by zdjecie bylo niepowtarzalne....

Każde zdjęcie będzie niepowtarzalnym jak je "ciachniesz belegdzie".
Nie chodzi o sztywne stosowanie się do mocnych punktów. One są tylko wyznacznikiem przy pomocy, którego wiemy gdzie i jak nie uciąć, żeby dobrze wyglądało.

Przemek_PC
30-12-2010, 12:55
Tak chcialem bo to zdjecie kiedy ojciec stoi pochylony nad dzieckiem to zdjecie w pionie taki byl zamiar

Co nie zmienia faktu, że obrócone o 90st. chyba wygląda lepiej.

Parteq
30-12-2010, 14:21
Tak chcialem bo to zdjecie kiedy ojciec stoi pochylony nad dzieckiem to zdjecie w pionie taki byl zamiar a co do mocnych punktow to nie podoba mi sie zbyt sztywne stosowanie sie do tej reguly czasami trzeba od tego odejsc by zdjecie bylo niepowtarzalne....

Wiesz, jak to juz ktos kiedys tu tlumaczyl na forum dosc obrazowo; ruch na drodze dla pojazdow jest tez jasno okreslony, jak bedziesz chcial pobawic sie w fantazje i wyznaczac wlasne zasady - to mozesz sobie bardzo latwo zrobic krzywde.

Jezeli chciales zdjecie z pochylonym ojcem nad dzieckiem - to nie zawracaj kijem wisly tylko zrob takie zdjecie. Przewracanie zdjecia sprawia tylko dziwne wrazenie.. przewroconego zdjecia. Napewno zas nie jest "niepowtarzalne".

FOTONINJA
30-12-2010, 15:05
Nie mialem rzecz jasna na mysli ciachania w obojetnie jakim miejscu 

FOTONINJA
30-12-2010, 19:10
Wiesz, jak to juz ktos kiedys tu tlumaczyl na forum dosc obrazowo; ruch na drodze dla pojazdow jest tez jasno okreslony, jak bedziesz chcial pobawic sie w fantazje i wyznaczac wlasne zasady - to mozesz sobie bardzo latwo zrobic krzywde.


Ja to wszystko rozumiem ale wy mnie chyba nie.... Jest wiele ujęć zrobionych przez mistrzów fotografii gdzie te sztywne reguły zostały całkowicie pominięte a pomimo to zdjęcia wygladają świetnie..... przecież nikt nie powiedział że urąbę komuś głowę po środku szyi i na ukos...... ale nigdy nie stosuję się na siłę do wytyczonych reguł fakt że zawsze kadruję w mocnych punktach podczas robienia zdjęć z poziomu aparatu ale czasami odchodzę od tego podczas obróbki i to tyle w temacie....



Jezeli chciales zdjecie z pochylonym ojcem nad dzieckiem - to nie zawracaj kijem wisly tylko zrob takie zdjecie. Przewracanie zdjecia sprawia tylko dziwne wrazenie.. przewroconego zdjecia. Napewno zas nie jest "niepowtarzalne".

Chciałem zdjęcie z pochylonym ojcem nad dzieckiem i takie też zrobiłem co zresztą wyjaśniłem już wcześniej zdjęcie było zrobione w pionie i takie też zostało ja nie kombinuję ze zdjęciami tak by na siłę uzyskać jakiś chory cel.... bo wówczas ujęcia wyglądaja nienaturalnie zresztą właśnie próbowałem je obrócić do poziomu i nie zdziwił mnie fakt że tak też wygląda..... To seria kilku podobnych ujęć ktore idą do tryptyka....i wszystkie zapewniam były zrobione w pionie :)



Oczy/oko w mocnym punkcie.
Nie ciąć w stawach.
Nie przycinać koniuszków (palców, kawałeczków łokci, czubeczk głowy).
Ciąć zdecydowanie - jak głowę to gdzieś w okolicy góry czoła nie czubka.
Zostawiać gdzieś miejsce z którejś strony, szczególnie ze strony w którą osoba jest zwrócona, by nie wyszło 'legitymacyjnie'.

Itd, itp, wszystko jest w książkach o fotografowaniu ludzi, portretów.

Tak masz rację jest wszystko to o czym piszecie ale głównie to o co mi chodziło to to że we wszystkim musi być zachowany umiar i zdjęcia musza wyglądać naturalnie i jak już ktoś wyżej powiedział cięcia powinny wyglądać na zamierzone by odbiorca wiedział że taki właśnie był zamiar fotografa....
A ogólnie myślę że każdy z nas jeśli jest zaangażowany w fotografię znaczy że ją kocha jeśli kocha to ogląda zdjęcia zwraca uwagę na ujęcia w magazynach itd... przez co poczucie smaku jeśli chodzi o kadrowanie samo z siebie przychodzi mu naturalnie i wie na co może sobie pozwolić....

retter
07-01-2011, 15:49
JJest wiele ujęć zrobionych przez mistrzów fotografii gdzie te sztywne reguły zostały całkowicie pominięte a pomimo to zdjęcia wygladają świetnie.....
Praktyka praktyka praktyka oni latami do tego dochodzili.
Czasem kwestia szczęścia. Z czasem i dużym doświadczeniem wiedzieli kiedy jaką zasadę kiedy łamać.
A ty byś chciał poznać zrozumieć to co mistrz widzi, myśli, czuje.

Ale dochodzi też jedna rzecz co przy wszystkich sztukach jest nie od razu dane działo jest docenione.

Idąc daleko daleko to juz kwestia gustu jednym to pasuje innym co innego.

Inna sprawą są zdjęcia poprawnie techniczne ale nudne, i zdjęcia nie poprawne techniczne ale ciekawe.

Artus
10-01-2011, 14:13
Jak zrobisz zdjęcie skadrowane zgodnie ze wszystkimi zasadami opisanymi w książkach, to zrobisz najwyżej dobre zdjęcie. Jeśli chcesz zdjęcia niepowtarzalnego, musisz szukać rozwiązań nawet tam, gdzie migawka w teorii nie powinna zostać nigdy naciśnięta... :)

To taka moja złota myśl, dzięki której zamieściłem 30 post i mogę napisać ogłoszenie w dziale Sprzedam.

Pozdrawiam

mkev
10-01-2011, 19:40
jak ktoś kiedyś powiedział, najpierw trzeba się nauczyć pewnych zasad, żeby później móc je swobodnie i z zamysłem łamać ;)

FOTONINJA
11-01-2011, 23:18
Mam wszystkie zasady, książki, czasopisma zakorzenione już od dawna tak jak już napisałem wyżej nie fotografuję tydzień :) chodziło mi jednak o to żeby wyłudzić od was te słowa że jednak większość z nas odbiega od standardów.... a fotografia zrobiona zgodnie ze wszystkimi regułami jest jedynie dobrą fotografią, ale tez nie zawsze..... trzeba jednak eksperymentować szukać ciekawych ujęć i czasami (dobrze powiedziane) "szukać rozwiązań nawet tam, gdzie migawka w teorii nie powinna zostać nigdy naciśnięta." Chodzi mi ogólnie o to że kadrując nieco obiegając od reguł wielu z nas jest w stanie nie tylko zrobić zdjęcie ciekawe ale też tym samym wypracować swój własny styl....
jak i też zgadzam się że odbieganie od reguł na ślepaka bez jakiegokolwiek pojęcia o tym co się robi i jak się robi nie przyniesie mega efektów....
Myśle że wątek wyczerpaliśmy dzięki wielkie za dużo ciekawych wypowiedzi i pozdrawiam.....

daviddark
20-01-2011, 12:09
jak i też zgadzam się że odbieganie od reguł na ślepaka bez jakiegokolwiek pojęcia o tym co się robi i jak się robi nie przyniesie mega efektów....


święta prawda..:)
Ja już dawno olałem większość sztywnych zasad i reguł i uważam, że są one dla ludzi bez wyobraźni, którzy za ich pomocą rekompensują sobie brak pomysłu na własny styl.

czyli.. Nie masz stajla ? przynajmniej bądź poprawny "technicznie" :)

Pozdrawiam Przemek

fotopawkas
21-01-2011, 00:27
no tak, ale nie oszukujmy się - mocne punkty nie dlatego się nazywają mocne, bo powalają Pudziana, ale dlatego, że są najmocniej odbierane przez umysł, a dokładniej to co jest w nich umieszczone. To czy utniesz komuś pół głowy, czy pół nogi, to pikuś jeśli całość ma sens i moc... zrobisz to w pięknym stylu będzie git, zrobisz bezmyślnie będzie gniot...
.