Zobacz pełną wersję : korekta portretu
cabretti
04-12-2005, 13:45
korekta portretu no własnie niestety niewszystkie nasze modelki maja cere aniała wiec jak to sie mowi troche pudru na twarz w photoshopie... czym najlepiej dokonywac korekcji moze ktos ma kursik?
a po co troche jak mozna na maksa
http://glennferon.com/portfolio1/index.html
czym najlepiej dokonywac korekcji moze ktos ma kursik?
Scott Kelby . Poszukaj na forum, googlach i w helion.pl . Kup i uzywaj z przyjemnoscia :)
a po co troche jak mozna na maksa
http://glennferon.com/portfolio1/index.html
ale plastiki...
Popieram Viteza : Scott Kelby + dziesiątki godzin w PS-ie ;)
Ale plastik sie latwo czysci :)
ale plastiki...
w ten delikatny sposob zasugerowalem moje podejscie do 'pudrowania' i zasadnosci jego uzycia... mnie te plastiki nieprzekonują
Popieram Viteza : Scott Kelby + dziesiątki godzin w PS-ie ;)
eee tam od razu dziesiatki godzin :P
tutaj (http://www.sikacz.com/lifting/) lezy jeden z moich retuszy
pani chciala sie troche odmłodzić, (troche - co tez uczynilem, bo mozna ja bylo bardziej naciagnac)
praca w psie trwala 4h,
a robilem tez lepsze i wykonane w krotszym czasie
Również za Vitezem
Kelby, Kelby, Kelby, ! ;)
Ja zamawiałem z helion.pl.
I nie chce sie powtarzać, więc odsyłam tu: link CB (http://www.canon-board.info/showthread.php?p=108804)
eee tam od razu dziesiatki godzin :P
tutaj (http://www.sikacz.com/lifting/) lezy jeden z moich retuszy
pani chciala sie troche odmłodzić, (troche - co tez uczynilem, bo mozna ja bylo bardziej naciagnac)
praca w psie trwala 4h,
a robilem tez lepsze i wykonane w krotszym czasie
bonk, część tych rzeczy to fuckup fotografa (oświetlenie rąk etc.) część to osoba od wizażu - sporo takich rzeczy tuszuje się oświetleniem i odpowiednim makijażem. ale retusz zrobiłeś ok. w miarę naturalnie to wygląda i nie plastik.
Ale plastik sie latwo czysci :)
w sensie eksplodowania?
w ten delikatny sposob zasugerowalem moje podejscie do 'pudrowania' i zasadnosci jego uzycia... mnie te plastiki nieprzekonują
połowa to błędy oświetlenia, druga połowa to braki w naturze :-)
bonk, część tych rzeczy to fuckup fotografa (oświetlenie rąk etc.) część to osoba od wizażu - sporo takich rzeczy tuszuje się oświetleniem i odpowiednim makijażem. ale retusz zrobiłeś ok. w miarę naturalnie to wygląda i nie plastik.
siur, zgadzam sie (wogole fotka troche demoniczna, a byly i lepsze w tej sesji tylko klientka chciala akurat tą)
ani swiatlem ani gipsem tez wszystkiego nie ukryjesz
a dlaczego bonk napisales boldem?
siur, zgadzam sie (wogole fotka troche demoniczna, a byly i lepsze w tej sesji tylko klientka chciala akurat tą)
a dlaczego bonk napisales boldem?
tak sobie - żeby Cię wyróżnić, bo z małej nick :-) ale podejrzliwy :lol:
tak sobie - żeby Cię wyróżnić, bo z małej nick :-) ale podejrzliwy :lol:
no to ja tez cie wyróżnie bebop :mrgreen:
a po co troche jak mozna na maksa
http://glennferon.com/portfolio1/index.html
Chyba "najlepiej" zrobiona jest Alicia Keys, no przesadził i to ostro :)
EDIT:
Poprostu szok #05: link (http://glennferon.com/portfolio1/portfolio05.html)
To już napewno nie jest fotografia IMHO, lepiej na jego miejscu by zrobil i pojechal do muzeum figur woskowych, potem PS i na jeden wał by wyszedł...
no to ja tez cie wyróżnie bebop :mrgreen:
dzięki, tak się właśnie teraz poczułem. wyboldowany ;-)
To już napewno nie jest fotografia IMHO, lepiej na jego miejscu by zrobil i pojechal do muzeum figur woskowych, potem PS i na jeden wał by wyszedł...
w muzeach nie wszędzie można robić zdjęcia to raz. błędy własnego lub cudzego oświetlania w portrecie to niestety zmarchy, wiszące poliki, podkrążone oczy. w pewnym wieku lub z pewnym wyglądem modelki (głównie) fotografia staje się sztuką maskowania defektów wieku - to dwa. chyba że robisz portret naturystyczny - fotografowany jest jaki jest w swoim wieku. a nie beauty glamour silicone dream lat 40 czy 50siąt ;-)
no i inaczej: wystarczy spojrzeć na portrety Zofii Nasierowskiej. ktoś powie mydło: może i racja. z drugiej strony to są trochę takie bajkowe zdjęcia - tak kiedyś fotografowano ekranowe piękności. bardzo mocne oświetlenie z przodu (chyba cztery lampy - w którychś oczach widać ;-), miękki focus, rysowanie i nie widać zmarszczek. twarz jest jasna - prawie biała, bez ryski nawet. kwestia filozofii. co jak poco.
eee tam od razu dziesiatki godzin :P
tutaj (http://www.sikacz.com/lifting/) lezy jeden z moich retuszy
pani chciala sie troche odmłodzić, (troche - co tez uczynilem, bo mozna ja bylo bardziej naciagnac)
praca w psie trwala 4h,
a robilem tez lepsze i wykonane w krotszym czasie
Przepraszam,
zapomniałem że są i tacy którzy siadają do PS-a ze swoim pierwszym w życiu retuszezm i po 4h "wymiatają" takie (http://www.sikacz.com/lifting/) "liftingi" 8-) ;-)
Pozwól, że jednak będę się trzymał swojej wersji ;) i nadal uważam, że minimum kilkadziesiąt godzin praktyki jest potrzebne.
Wiesz... nie chcę nastawiać cabretti-ego na to że w kilka godzin opanuje "nie plasticzane" retusze nawet z Kelby pod ręką.
a po co troche jak mozna na maksa
http://glennferon.com/portfolio1/index.html
ale masakra... rany boskie, co za podejście do "portretu".
eee tam od razu dziesiatki godzin :P
tutaj (http://www.sikacz.com/lifting/) lezy jeden z moich retuszy
pani chciala sie troche odmłodzić, (troche - co tez uczynilem, bo mozna ja bylo bardziej naciagnac)
praca w psie trwala 4h,
a robilem tez lepsze i wykonane w krotszym czasie
trzeba było jeszcze biust podciągnąć ;)
ale masakra... rany boskie, co za podejście do "portretu".
dokladnie w tym celu to podalem zeby przestrzec wszystkich ktorzy zaczynaja sie interesowac retuszem... w kategoriach retuszu i efektownosci jest niezle ale z punktu widzena fotografi, tak jak zauwazyl bepop, jest to dno...
trzeba było jeszcze biust podciągnąć ;)
to samo chciałem dodać. i brzuch wciągnąć ;-) masakra. a ja się dziwię, że modelka po makijażu inaczej wygląda niż bez...
cabretti
07-12-2005, 15:44
Vitez dzieki za dobra rade...Scott Kelby ksiazeczka zamowiona.... Bebap poruszył ciekawy wątek czyli co zrobic przed... aby retusz był niepotrzebny...moze rozwiniemy temat oświetlenia w studiu?
cabretti
07-12-2005, 15:49
moze jeszcze pare pytań wpływ ISO...przysłony i czasu
sugestje co czasu w studio ciekaw kto co powie?
moze jeszcze pare pytań wpływ ISO...przysłony i czasu
sugestje co czasu w studio ciekaw kto co powie?
ISO 100, 1/125, przesłona ci wyjdzie na światłomierzu :) przewaznie ustawiam światło przy standardowych zdjeciach aby uzyskać 8-11.
Bebap poruszył ciekawy wątek czyli co zrobic przed... aby retusz był niepotrzebny...moze rozwiniemy temat oświetlenia w studiu?
6ton książek i 100 sesji. potem będziesz wiedział :-) nie ma prostej recepty na oświetlenie. zależy od tego co chcesz uzyskać, jaka jest anatomia czyli kształt i budowa twarzy modela przy portrecie. koncepcja definiuje rodzaj oświetlenia - czy miękkie (softboxy od biedy parasolki rozpraszające) czy ostrzejsze, czy ringlight, czy doświetlarz drugi plan (tło), czy podświetlarz modela od tyłu), czy blenda/ekran od dołu. dużo opcji bo dużo możliwości. no i makeup bym uzależnił też z tym wszystkim. jak świecisz ringlightem to twarz się spłaszcza bo może spowodować efekt patelni. inny makijaż potrzebny. to wszystko plastyka. uwypuklasz i tuszujesz. nie ma uniwersalnej recepty.
moze jeszcze pare pytań wpływ ISO...przysłony i czasu
sugestje co czasu w studio ciekaw kto co powie?
ISO jak najmniejsze. przesłona 5,6 lub więcej, do f11 aż. czasy od 1/125 wzwyż (jeżeli model/ka lub jej np. włosy mają tendencję do ruchu).
a tak naprawdę to wszystko zależy jaki efekt chcesz uzyskać. no i kwestia pomiaru światła, ja odkąd kupiłem światłomierz Minolty odkryłem nową jakość w pomiarze światła :-) zdecydowanie wolę światłomierz od pomiaru 20D.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.