PDA

Zobacz pełną wersję : szumy czy ..... czyli o najnowszych cropach



Strony : [1] 2

iAdam
25-09-2010, 23:12
W internecie pojawiło się tyle technicznych analiz, porównań i wypracowań na temat wad gęsto upakowanej matrycy jaką Canon zafundował nam w najnowszej rodzinie aparatów (7d/60d/550d) że z pewnością zdjęcia testowe i teoretyczne opinie można by analizować w nieskończoność.
Bardziej zaawansowani brylują wyrażając swoją pogardę, a mniej doświadczeni "posiadacze nowych Canonów" są często zdezorientowani.
Stąd moje PRAKTYCZNE PYTANIE do tych z Was, którzy posiadają OBA systemy (APS-C/FF) czyli np 7D i 5DmkII:
Czy średnio zaawansowany (nie fetyszysta sprzętowy) dostrzeże PRAKTYCZNĄ różnice w plastyce zdjęć z obu matryc? Dzięki

korona-pl
25-09-2010, 23:23
Było to już wiele razy powiedziane: Tak widać różnicę pomiędzy apsc i ff.
Tylko co to pytanie ma wspólnego z kwestią szumów 7d/60d/550d ?

trothlik
25-09-2010, 23:28
Tylko co to pytanie ma wspólnego z kwestią szumów 7d/60d/550d ?

Jak to co? Szumy były dla zmylenia Niemców :D

iAdam
25-09-2010, 23:41
Tylko co to pytanie ma wspólnego z kwestią szumów 7d/60d/550d ?

7D (jego matryca) przez wielu uznawana jest za najbardziej szumiącą matrycę i od strony plastyki obrazu umieszczana na przeciwnym biegunie w stosunku do 5DmkII.
Spotykałem jednak ludzi (z dobrym wzrokiem lecz nie fetyszystów) którzy wpatrując się w odbitkę formatu A4 różnicy nie dostrzegają.

korona-pl
26-09-2010, 00:06
Nie porównuj odbitek, tylko RAWy... Zdjęcie z kompakta po przepuszczeniu przez PS będzie wyglądało jak zdjęcie z Hassa - tylko ile pracy trzeba poświęcić na obróbkę w jednym i drugim przypadku?

Jeszcze pytanie jakie szumy masz na myśli? 400D na ISO1600 szumi bardziej niż 7D na ISO1600...

iAdam
26-09-2010, 01:11
miałem na myśli szumy w przedziale 400-1600 czyli tym najczęściej używanym.
Na pewno masz rację, profesjonalista dostrzeże w RAW'ach subtelne różnice pomiędzy APS-C a FF (było o tym nawet na forum).
Mnie chodzi o praktyczną ocenę okiem średnio zaawansowanego fotografa. Ale dzięki za odpowiedź :)

pachura
26-09-2010, 09:16
Różnicę plastyki FF vs. APS-C widać na zdjęciach z płytką głębią ostrości, np. na portretach przy f/1.8. Na zdjęciach z dużą głębią gdzie nie widać bokehu i wszystko jest ostre - różnicy nie ma.

Oczywiście FF otwiera nowe możliwości, ISO 1600 wygląda jak ISO 400 na APS-C, głębia ostrości na f/2.8 wygląda jak f/1.4 na APS-C etc. Ale nie ma to nic do rzeczonej "plastyki".

iAdam
26-09-2010, 09:38
Dzięki Pachura. O taką konkretną i praktyczną opinię mi chodziło.

pkwiat
26-09-2010, 17:34
[QUOTE=pachura;872233]Różnicę plastyki FF vs. APS-C widać na zdjęciach z płytką głębią ostrości, np. na portretach przy f/1.8. Na zdjęciach z dużą głębią gdzie nie widać bokehu i wszystko jest ostre - różnicy nie ma.

Chyba nie do końca. Plastyka zdjęcia to nie tylko piękny bokeh na FF przy płytkiej głębi ostrości. Plastyka to także np. tonalność zdjęcia niezależna od przesłony i ostrości zdjęcia.

punky
26-09-2010, 17:39
Plastyka to także np. tonalność zdjęcia niezależna od przesłony i ostrości zdjęcia.

Jako że używam 40D i 5DII powiem ci tak, od czasu zakupu piątki przestałem gmerać w LR suwakami HSL.
FF lepiej oddaje tą tonalność o której piszesz, co w połączeniu z zaletami wymienionymi powyżej daje prosty werdykt.

iAdam
26-09-2010, 22:07
Dzięki za kolejne opinie. Widzę że jednak FF i 5DmII biją na głowę 7D w temacie jakości zdjęć (pomijając szybki AF w ruchu)
W sumie w "migracjach" z reguły ta puszka zastępuje 7D jako next step.

korona-pl
26-09-2010, 22:27
Widzę że jednak FF i 5DmII biją na głowę 7D w temacie jakości zdjęć (pomijając szybki AF w ruchu)
W sumie w "migracjach" z reguły ta puszka zastępuje 7D jako next step.

Wszystko zależy od potrzeb i możliwości finansowych... Przesiadki na FF nie należy traktować jako konieczność, a przynajmniej jeszcze nie teraz (może kiedyś FF pojawi się w segmencie dostępnym dla "zaawansowanych amatorów"). Aparaty są wyraźnie droższe od apsc i wybór obiektywów jest dużo mniejszy. Zamiana APS-C na FF powinna być świadoma i dobrze przemyślana...

Sławek
26-09-2010, 22:47
Jedno D7,drugie D5II
https://canon-board.info//brak.gif
http://img529.imageshack.us/img529/6585/img9867k.jpg]źródło ([IMG)[/IMG]
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Pierwsze nie poszło
spróbuje jeszcze raz.
Pierwsze jest z 5DII
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img822.imageshack.us/img822/8416/img1305v.jpg)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiście różne szkła i to widać przede wszystkim.

pachura
26-09-2010, 23:47
Akurat dzisiaj czytałem artykuł który miał zweryfikować mityczną przewagę FF nad APS-C. Jako ilustrację dołączono 3 pary zdjęć - strzelonych tymi samym obiektywami przy tych samych głębiach ostrości, jedno 5D, drugie 50D, ale nie podpisane, coby czytelnik spróbował zgadnąć które jest które. I jak mi poszło ? W jednym przypadku zgadłem poprawnie, w drugim źle, w trzecim wysilałem wzork ale nie widziałem absolutnie żadnych różnic...

Ale przechodząc do rzeczy, z artykułu wynikało co następuje:
- APS-C dla tej samej przesłony ma głębię ostrości głębszą o 1 EV. Jest to wada dla portrecistów którzy chcą jak najpłytszy DOF (choć f/1.8 na APS-C może już wielu wystarczać)
- APS-C wydłuża oczywiście ogniskową o 1.6x (dla fanów tele to nawet zaleta)
- APS-C ma mniejszą efektywną rozdzielczość (choć nie dla całego zakresu przesłon)

I to tyle. Niższe szumy okazały się mitem (taki np. Pentax K-x z APS-C jest w całym zakresie ISO lepszy od 5D marka II). Podobnież zakres tonalny - najlepszym aparatem w tej dziedzinie okazał się być Nikon D300s, również z APS-C.


Oczywiście różne szkła i to widać przede wszystkim.

No to faktycznie miarodajne porównanie. Problem polega czasem na tym że FF-ów używają zwykle doświadczeni fotografowie, podczepiając pod nie wysokiej jakości obiektywy. Nic dziwnego że takie foty będą dużo lepsze od amatorów zaczynających dopiero z 350D i 18-55 bez IS-a ;)

Przemek_PC
26-09-2010, 23:48
A ja zauważyłem, że w 5D rzadziej muszę używać korekty ekspozycji niż w 50D a zdjęcie zrobione na 0 wymaga mniej albo nie wymaga wcale korekty na komputerze czego nie można powiedzieć o zdjęciu z 50D. Nie wiem czy to inne algorytmy pomiaru światła czy coś innego ale jest fakt.

drfidel
27-09-2010, 08:19
Widzę, że na zdjęciach suknia jest naświetlona jednakowo, tu różnic nie ma, światła na białym są nieprzepalone. W cieniach jest wyraźna przewaga 5D, widać detal na ciemnym garniturze, na tym z 7D już nie widać.

pachura
27-09-2010, 08:40
Widzę, że na zdjęciach suknia jest naświetlona jednakowo, tu różnic nie ma, światła na białym są nieprzepalone. W cieniach jest wyraźna przewaga 5D, widać detal na ciemnym garniturze, na tym z 7D już nie widać.

Pierwsze jest z 5DII ;) I to tam nie ma detali na garniturze. Poza tym co ta za porównanie - inne ogniskowe, inne głębie ostrości, inne obiektywy ;)

RNz
27-09-2010, 08:47
Widzę, że na zdjęciach suknia jest naświetlona jednakowo, tu różnic nie ma, światła na białym są nieprzepalone. W cieniach jest wyraźna przewaga 5D, widać detal na ciemnym garniturze, na tym z 7D już nie widać.


Pierwsze jest z 5DII

:roll:
Chyba mam coś z oczętami :-)

iAdam
27-09-2010, 09:34
Gdyby połączyć 7D z 5DmkII to mielibyśmy sprzęt idealny? :)

C80
27-09-2010, 09:38
Gdyby połączyć 7D z 5DmkII to mielibyśmy sprzęt idealny? :)

Gdybyśmy tak połączyli mielibyśmi Nikona D3s. :twisted:

HuleLam
27-09-2010, 09:41
Gdyby połączyć 7D z 5DmkII to mielibyśmy sprzęt idealny? :)

Tak (prawie) - hint Canon EOS 3. I dlatego Canon tego nie robi. Ba! Już funkcjonalność "głupiej" 50D z elementem obrazowym (matryca/przetwornik) z 5D spowodowałaby szybkie nasycenie rynku FF...
zdRAWki

galekeg
27-09-2010, 09:49
Tak (prawie) - hint Canon EOS 3. I dlatego Canon tego nie robi. Ba! Już funkcjonalność "głupiej" 50D z elementem obrazowym (matryca/przetwornik) z 5D spowodowałaby szybkie nasycenie rynku FF...
zdRAWki
W elektronice i motoryzacji nigdy nie nastąpi nasycenie, człowiek zawsze podąży za nowością.

HuleLam
27-09-2010, 09:53
W elektronice i motoryzacji nigdy nie nastąpi nasycenie, człowiek zawsze podąży za nowością.

... i dlatego Daimler-Benz prawie zbankrutował po W124? Czy to miejska legenda? Oczywiście gadżeciarze zawsze będą kupować nowy sprzęt...
zdRAWki

iAdam
27-09-2010, 10:17
Nie mówiąc o ludziach żyjących zawodowo z fotografii, to zwykły "śmiertelnik" z aspiracjami, który chciałby mieć solidny aparat zarówno do świetnych portretów jak i krajobrazów z dalekich podróży ma dylemat (5 vs.7).
Może na tym właśnie polega polityka producenta?.. Oferować produkty które nie są w stanie dać pełnej satysfakcji..

t00mcio
27-09-2010, 10:25
Akurat dzisiaj czytałem artykuł który miał zweryfikować mityczną przewagę FF nad APS-C.....

Czy mozna ten artykuł gdzieć przeczytać (link/tytuł) ? Jeżeli rzeczywiscie obnaża słabosci FF to chetnie bym sie z nim zapoznał. Chociarz po tak błystkoliwym wniosku autora ...



- APS-C wydłuża oczywiście ogniskową o 1.6x (dla fanów tele to nawet zaleta)


trudno sie spodziewać po nim czegoś rozsądnego :(

myslidar
27-09-2010, 11:03
Zaraz się okaże, że crop nie robi zdjęć.

drfidel
27-09-2010, 11:07
Pierwsze jest z 5DII ;) I to tam nie ma detali na garniturze. Poza tym co ta za porównanie - inne ogniskowe, inne głębie ostrości, inne obiektywy ;)

No proszę, myślałem że jest odwrotnie. Praktycznych różnic tam nie widzę, czyli nie ma sensu inwestować w bardzo drogie puszki. Ale co tam, ja tylko amatorem jestem. Niech się onaniści targują :P

myslidar
27-09-2010, 11:08
Bo masz akurat jedną z najlepszy puszek cropowych jeżeli chodzi o obrazowanie :)

BeatX
27-09-2010, 11:17
Ale przechodząc do rzeczy, z artykułu wynikało co następuje:
- APS-C dla tej samej przesłony ma głębię ostrości głębszą o 1 EV. Jest to wada dla portrecistów którzy chcą jak najpłytszy DOF (choć f/1.8 na APS-C może już wielu wystarczać)
- APS-C wydłuża oczywiście ogniskową o 1.6x (dla fanów tele to nawet zaleta)
- APS-C ma mniejszą efektywną rozdzielczość (choć nie dla całego zakresu przesłon)

I to tyle. Niższe szumy okazały się mitem (taki np. Pentax K-x z APS-C jest w całym zakresie ISO lepszy od 5D marka II). Podobnież zakres tonalny - najlepszym aparatem w tej dziedzinie okazał się być Nikon D300s, również z APS-C.


super :) w tabelkach to i niektore tamrony i sigmy sa ostrzejsze od eLek.
nie wiem co to za artykul, czy to pisal jakis mesjasz aps-c czy co, ale jak odkad zaczalem robic zdjecia nowa piatka juz nigdy nie wezme w lapy crop'a.
- opini takich jak moja jest strasznie duzo, chyba z jakiegos powodu?
czemu nie widac lawiny tekstow w stylu "odkad dorwalem w rece 7D juz nigdy nie bede focic pelna klatka" :lol:
od momentu jak zaczalem pracowac na 5DII jak dla mnie istnieja dwa rodzaje aparatow: pelnoklatkowe do powaznej pracy, i kompakty do pub'u, do kotleta czy nad morze ;]
wyjatek stanowia jedynki z crop'em x1.3, ale je rowniez zaliczam do segmentu pro.
wszystko inne to polsrodki.
(pomijam sredni i duzy format)

myslidar
27-09-2010, 11:21
No tak, miałem rację :D

drfidel
27-09-2010, 11:35
super :) w tabelkach to i niektore tamrony i sigmy sa ostrzejsze od eLek.
nie wiem co to za artykul, czy to pisal jakis mesjasz aps-c czy co, ale jak odkad zaczalem robic zdjecia nowa piatka juz nigdy nie wezme w lapy crop'a.
- opini takich jak moja jest strasznie duzo, chyba z jakiegos powodu?
czemu nie widac lawiny tekstow w stylu "odkad dorwalem w rece 7D juz nigdy nie bede focic pelna klatka" :lol:
od momentu jak zaczalem pracowac na 5DII jak dla mnie istnieja dwa rodzaje aparatow: pelnoklatkowe do powaznej pracy, i kompakty do pub'u, do kotleta czy nad morze ;]
wyjatek stanowia jedynki z crop'em x1.3, ale je rowniez zaliczam do segmentu pro.
wszystko inne to polsrodki.
(pomijam sredni i duzy format)

Najostrzejsze szkła jakie miałem to 70-200L/4 i Tamron 28-75. Tamron był tak ostry, że aż nieprzyjemny w subiektywnym odczuciu. Nie widzę powodu dla którego pewne prawa fizyki są zarezerwowane dla L.

Taka niewielka różnica w wielkośi klatki, a już robota "profesjonalna". Ja tam się nie znam. bo tylko amatorem jestem. Za czasów analoga obrazek FF to był reporterski mały beznadziejny format. Wyroby "profesjonalne" zaczynały się od 6x6, ale co tam, czasy się zmieniają :) Te "półsrodki" to normalnie do niczego się nie nadają. Przełamię kiedyś lenia i wrzucę foty z półsrodków aps-c, małpy i coś "profesjonalnego" z FF. Założę się o 21 palec, że bez exifa mało kto się połapie co jest czym.

BeatX
27-09-2010, 11:48
ale ostorsc to nie wszystko brachu ;)
pokaz te zdjecia z aps-c, malpy i z FF.
poki co mozesz rzucic okiem na zdjecia z FF w moim watku w dziale fashion/glamour.

arrow
27-09-2010, 11:49
super :) w tabelkach to i niektore tamrony i sigmy sa ostrzejsze od eLek.
nie wiem co to za artykul, czy to pisal jakis mesjasz aps-c czy co, ale jak odkad zaczalem robic zdjecia nowa piatka juz nigdy nie wezme w lapy crop'a.
- opini takich jak moja jest strasznie duzo, chyba z jakiegos powodu?
czemu nie widac lawiny tekstow w stylu "odkad dorwalem w rece 7D juz nigdy nie bede focic pelna klatka" :lol:
od momentu jak zaczalem pracowac na 5DII jak dla mnie istnieja dwa rodzaje aparatow: pelnoklatkowe do powaznej pracy, i kompakty do pub'u, do kotleta czy nad morze ;]
wyjatek stanowia jedynki z crop'em x1.3, ale je rowniez zaliczam do segmentu pro.
wszystko inne to polsrodki.
(pomijam sredni i duzy format)


podpisuje sie pod tym, mam tak samo

drfidel
27-09-2010, 12:10
ale ostorsc to nie wszystko brachu ;)
pokaz te zdjecia z aps-c, malpy i z FF.
poki co mozesz rzucic okiem na zdjecia z FF w moim watku w dziale fashion/glamour.

Rzuciłem okiem. Estetyczne fotografie.

myslidar
27-09-2010, 12:17
Jeżeli mowa o tym wątku: http://canon-board.info/showthread.php?t=66886 to ja tutaj nie widzę nic nadzwyczajnego i nic czego by się cropowym body nie dało zrobić bez zbednego wydziwiana. Bardzo przeciętnie jak na to forum i nie widzę tutaj magii FF.

chuba
27-09-2010, 12:17
Najbardziej mnie bawią komentarze osób, które nigdy nie miały FF (pomijam testy, targi, pożyczenie na 10 minut od kolegi itp) a są wielkimi ekspertami i piewcami APS-C.
Ja również odkąd mam FF, aps-c nie wyciągam z plecaka.

dinderi
27-09-2010, 12:22
Przełamię kiedyś lenia i wrzucę foty z półsrodków aps-c, małpy i coś "profesjonalnego" z FF. Założę się o 21 palec, że bez exifa mało kto się połapie co jest czym.
Jestem bardzo ciekaw tego porównania.
Należę do tych, których "crop" od czasu zakupu 5DII lezy w szufladzie i psuje się z nieużywania. Nie uważam jednak tego sprzętu za profesjonalny. Daje prawie doskonałą namiastkę komfortu, jaki byl w pracy z maloobrazkowym aparatem analogowym, ale do profesjonalizmu, to jeszcze trochę, jednak.
Profesjonalizm to najpierw operator, dopiero potem narzędzie.
Chętnie podejmę zakład w kwestii ropoznania, które zdjęcie z czego, pod jednym warunkiem, nie będzie to landszaft na f22 przeskalowany do 400 pikseli na dluzszym boku...

myslidar
27-09-2010, 12:25
Przecież to oczywiste, że matryca FF jest lepsza, ale to tylko matryca. Jednak:

1) W ofercie Canona nie ma body, które ma znośną cenę i oferuje reporterską szybkość, a nie każdy robi tylko portrety i ślubniaki
2) Czasem (głównie na sporcie) crop sprawdza się doskonale i nie trzeba mieć aż tak długiego szkła

Reasumując. Najlepiej mieć FF i Cropa lub 1D + FF. I wtedy można czuć się przygotowanym na każdą sytuację.

iAdam
27-09-2010, 12:30
przy jakich rozmiarach zdjęcia, Waszym zdaniem, praktyczna różnica pomiędzy FF a APS-C staje się widoczna?

Handelson
27-09-2010, 12:31
Najbardziej mnie bawią komentarze osób, które nigdy nie miały FF (pomijam testy, targi, pożyczenie na 10 minut od kolegi itp) a są wielkimi ekspertami i piewcami APS-C.

Mnie już to nie bawi... tylko zaczyna wk...... :twisted:

Ja również odkąd mam FF, aps-c nie wyciągam z plecaka.

Miałem tak samo i dlatego sprzedałem :)

pachura
27-09-2010, 12:32
Należę do tych, których "crop" od czasu zakupu 5DII lezy w szufladzie i psuje się z nieużywania.

Ale ty jesteś w innej sytuacji. To oczywiste że FF jest lepsze od APS-C i jeśli masz oba, po co używać APS-C ? Ale jeśli kogoś stać tylko na jeden aparat i zastanawia się nad zakupem, mówienie mu że FF jest milion razy lepszy a APS-C jest tylko dla niedzielnych pstrykaczy to bzdura.

550D:

http://farm5.static.flickr.com/4103/5018417154_5b410475b7_b.jpg

punky
27-09-2010, 12:36
tu nie chodzi o rozmiar zdjecia, a o pewne efekty ktorych cropem nie osiagniesz. Landszaft na f22 bedzie taki sam z ff i cropa, ale juz portret np w kosciele pokaze ci przewage ff.

myslidar
27-09-2010, 12:53
A taki 7D pokaże Ci przewagę na meczu piłki nożnej, czy np. meczu piłki ręcznej. Więc w Canonie to wszystko nie jest takie czarno-białe jakby się mogło wydawać. Sprowadzanie wszystkiego do ślubniaków staję się powoli nudne na tym forum. Nikt nie kwestionuje lepszości matrycy FF jeżeli chodzi o obrazek, ale ogólnie nie można wszystkie obskoczyć 5D i albo masz 2 aparaty, albo znowu masz ograniczony zakres działania. Różnica jest jednak taka, że AF w takim 7D da radę i na meczu i na sesji (+ ilość kl/s), a 5D już niezupełnie. Jakość cropa oczywiście będzie gorsza, ale zdjęcie się zrobi.

Problemem jest raczej to, że cropem trudno zrobić szerokie zdjęcia z płytką głębią ostrości i tutaj jest zasadnicza różnica oprócz samej jakości.

iAdam
27-09-2010, 12:55
tu nie chodzi o rozmiar zdjecia, a o pewne efekty ktorych cropem nie osiagniesz. Landszaft na f22 bedzie taki sam z ff i cropa, ale juz portret np w kosciele pokaze ci przewage ff.

Wnioskuję z tego że 5DmkII rozwija skrzydła dopiero w kościele i podczas sesji z "parasolkami"? Na "standardowym polu działania" różnica się zaciera?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
odnoszę czasem wrażenie że "kościoły" i zdjęcia z "egzekucji" (tfu.. przepraszam za przejęzyczenie.. znaczy się "ślubów" :D) to "foto-elita". A jak kogoś nie kręci pstrykanie sukni ślubnych to FF jest bez sensu?

punky
27-09-2010, 13:04
Ja nie robie slubow, foto traktuje hobbystycznie, a wy spinacie sie niepotrzebnie. Bylo pytanie to odpowiedzialem. Idac na motocross wyciagam 40D, robiac zdjecia dziecku i rodzinie w ruch idzie piatka.

BeatX
27-09-2010, 13:10
Jeżeli mowa o tym wątku: http://canon-board.info/showthread.php?t=66886 to ja tutaj nie widzę nic nadzwyczajnego i nic czego by się cropowym body nie dało zrobić bez zbednego wydziwiana. Bardzo przeciętnie jak na to forum i nie widzę tutaj magii FF.
a! to przepraszam.
jezeli takie zdjecia jakie sa w moim watku mozna na luzaku zrobic crop'em to koniec dyskusji :)
chowam sie do norki.

Handelson
27-09-2010, 13:16
Wnioskuję z tego że 5DmkII rozwija skrzydła dopiero w kościele i podczas sesji z "parasolkami"? Na "standardowym polu działania" różnica się zaciera?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
odnoszę czasem wrażenie że "kościoły" i zdjęcia z "egzekucji" (tfu.. przepraszam za przejęzyczenie.. znaczy się "ślubów" :D) to "foto-elita". A jak kogoś nie kręci pstrykanie sukni ślubnych to FF jest bez sensu?

Tak jak chciałeś tak zrozumiałeś.
Uważasz, że każdy kto chwali ff zajmuje się ślubami (i tylko ślubami),tak?
Coraz zabawniej się robi :mrgreen:

Chcesz sobie udowodnić, że lepiej kupić cropa to kupuj.
Cegiełki, testy, linijki Tobie nie udowodnią, że ff lepszy.
Są zastosowania do których jest lepszy ff, są takie do których wybiera się cropa.
I to jest clue większości wypowiedzi kolegów, którzy wiedzą co piszą ;)

myslidar
27-09-2010, 13:32
a! to przepraszam.
jezeli takie zdjecia jakie sa w moim watku mozna na luzaku zrobic crop'em to koniec dyskusji :)
chowam sie do norki.No to są bardzo przeciętne zdjęcia, nie widzę w nich nic niezwykłego. Mając jasne szkła można zrobić takie z palcem w nosie. Na bank byś mnie nie przekonał zdjęciami w tym wątku do zakupu 5D.

MariuszJ
27-09-2010, 13:32
Nie bardzo rozumiem w którą stronę idzie ta dyskusja: FF vs APS-C czy 5d2 vs 7d, ustalcie to, bo to dwie różne rzeczy.

W kwestii pierwszej: żadnej metafizyki, czysta i nudna fizyka... z jednej strony mniej gęste czyli mniej szumiące i o większej dynamice matryce, mniejsza głębia ostrości (jeżeli jest potrzebna), niestety dość kompromisowe zwykle rogi i brzegi kadru (chyba że godzimy przyczepiać do korpusu obiektyw rozmiaru moździerza). Z drugiej strony, większa głębia ostrości (jeżeli jest potrzebna), mniejsze obiektywy, a z tych większych-lepszych lepsze rogi i brzegi kadru.

W kwestii drugiej odpowiedź jest smutna, prosumerski aparat w sensownej cenie, który łączy cechy obu tych modeli Canona został zrobiony - tyle że nie przez Canona.

Jest jeszcze kwestia trzecia: polityka firmy Canon w dziedzinie zaopatrywania linii FF i APS-C w obiektywy. Od razu mówię, że argument "po prostu weź sobie obiektyw z zakresem 1/1.6 i ciesz się nim na cropie" kompletnie do mnie nie dociera. Na cropa po prostu nie ma przyzwoitych obiektywów o niewydumanej cenie w zakresie który zainteresowałby - i zawodowców i prosumerów. A kolejny rok utwierdził mnie w przekonaniu, że Canon nie zamierza tego zmienić.

BeatX
27-09-2010, 13:43
No to są bardzo przeciętne zdjęcia, nie widzę w nich nic niezwykłego. Mając jasne szkła można zrobić takie z palcem w nosie. Na bank byś mnie nie przekonał zdjęciami w tym wątku do zakupu 5D.
ale ja do niczego cie nie namawiam :D
robisz fajne foty 7D? super! rob ich jak najwiecej i ciech oko brachu ile wlezie :) :)

Handelson
27-09-2010, 13:46
Nie bardzo rozumiem w którą stronę idzie ta dyskusja: FF vs APS-C czy 5d2 vs 7d, ustalcie to, bo to dwie różne rzeczy.


Otóż to!
Niestety większość pyta w kółko o to samo:
Który lepszy? Który lepszy?
:-?

iAdam
27-09-2010, 13:47
zgodzę się z przedmówcą. Z obiektywami Canona (dobrej jakości) jest bardzo UBOGO i z reguły są to stare już konstrukcje. zero nowości..
Nawet na APS-C (jeśli chcemy zrobić dobre fotki) z uniwersalnych obiektywów mamy tylko 24-105 i "leciwy już" 24-70 bez IS.. pustynia...

Handelson
27-09-2010, 13:50
zgodzę się z przedmówcą. Z obiektywami Canona (dobrej jakości) jest bardzo UBOGO....

:shock:
Ty piszesz poważnie??
Przecież wielu wybiera ten system właśnie ze względu na szkła.
Ja już się pogubiłem :confused:

HuleLam
27-09-2010, 13:52
Otóż to!
Niestety większość pyta w kółko o to samo:
Który lepszy? Który lepszy?
:-?

Ten, który masz przy sobie!
zdRAWki

myslidar
27-09-2010, 13:53
Chyba niezbyt uważnie czytasz to co napisałem w tym wątku. Oczywiście gdybym miał pieniądze to bym sobie od razu sprawił 5D, ale byłby do konkretnych zastosowań, bo nie sądzę, aby sprostał wszystkim moim wymaganiom. Do portretów jak znalazł, na sporcie bym go nie użył - to jest logiczne.

Bawi mnie sprowadzanie kwestii robienia zdjęć wyłącznie do sprzętu, zawsze mi się wydawało, że ważniejsze je to kto je robi, a nie czym.

Ja też się cieszę, że robisz zdjęcia i Ci się one podobają, o to w tym głownie chodzi, ale wmawianie innym, że niczym oprocz FF się nie da to farsa.

Był tu już taki jeden co 450D robił takie zdjęcia fashion, że niszczył większość towarzystwa na tym forum. Więc jednak wszystkim się da, tylko trzeba mieć to co i wiedzieć jak.

BeatX
27-09-2010, 13:57
ten co niszczyl wiekszosc towarzystwa forum zdjeciami fashion robionymi 450D to venomer?

bebesky
27-09-2010, 13:57
Kolejna dyskusja o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy ;)

I żeby nie było że nie w temacie: ostatnio poznałem gościa robiącego pokazy lotnicze 5D mkI (pokazy w Ostrawie). Jedyne zdjęcia które mu "wyszły" (jak sam twierdzi) to zdjęcia ze statyki :) Nie przeszkadzało mu to bo prezentuje podejście podobne do mojego - fotografowanie pokazów jest niejako przy okazji - cała radocha to być tam, oglądać, czuć spaliny paliwa lotniczego, słyszeć huk silników :)

paatryk77
27-09-2010, 13:58
Różnicę plastyki FF vs. APS-C widać na zdjęciach z płytką głębią ostrości, np. na portretach przy f/1.8. Na zdjęciach z dużą głębią gdzie nie widać bokehu i wszystko jest ostre - różnicy nie ma.

Oczywiście FF otwiera nowe możliwości, ISO 1600 wygląda jak ISO 400 na APS-C, głębia ostrości na f/2.8 wygląda jak f/1.4 na APS-C etc. Ale nie ma to nic do rzeczonej "plastyki".

swiete slowa! pachura wie co mówi...

myslidar
27-09-2010, 14:02
ten co niszczyl wiekszosc towarzystwa forum zdjeciami fashion robionymi 450D to venomer?Szczerze mówiąc to nie pamiętam kto to był dokładnie. W każdym razie jakiś młody chłopak, nie wiem jakiego miał nicka na forum.

MariuszJ
27-09-2010, 14:03
zgodzę się z przedmówcą. Z obiektywami Canona (dobrej jakości) jest bardzo UBOGO i z reguły są to stare już konstrukcje. zero nowości..
Nawet na APS-C (jeśli chcemy zrobić dobre fotki) z uniwersalnych obiektywów mamy tylko 24-105 i "leciwy już" 24-70 bez IS.. pustynia...

24-105 to wyborny obiektyw uniwersalny na pełną klatkę, nijaki natomiast na cropie - bo przestaje być uniwersalny. N już to wie - jego 24-120VR zdobędzie prawdopodobnie ten przedostatni przyczółek C.

24-70 są bez IS i tu i tu, w obu systemach te szkła są do upgrejdu. Przyczepianie ich jednak do cropa, to według mnie kpina z racjonalnego myślenia. Bezkompromisowe konstrukcje, gdzie zapewniono względnie przyzwoitą jakość krycia pełnej klatki kosztem gabarytów godnych wyrzutni rakiet - mamy cropować?

Canon ma trzy porządne obiektywy EF-s: 10-22, 17-55IS i 60 macro. Te obiektywy są w dalszym ciągu moim zdaniem lepsze od konkurencji (uwzględniając ceny, nie patrząc na produkty third-party). I koniec. Przede wszystkim nie ma jasnego standardu a'la N 35/1.8DX w dobrej cenie, są jakieś konstrukcje XIX wieczne.

Canon jasno pokazuje do kogo adresuje cropa.

Jeżeli spełnią się domniemania o np. 16-50/4hIS, znów będzie taka sytuacja - genialny zakres na FF, bardzo fajny na APS-H i gówniany zastępnik kita na APS-C.

myslidar
27-09-2010, 14:03
Patrząc po wieku venomera to mógł być on..

HuleLam
27-09-2010, 14:07
Canon ma trzy porządne obiektywy EF-s: 10-22, 17-55IS i 60 macro.

A 15-85 IS? A 55-250 IS?
zdRAWki

Entu
27-09-2010, 14:12
Niejednokrotnie czytałem że "..matryca FF bardziej wybacza błędy fotografa niż crop..."
ciekawe na ile to prawda a jeżeli tak to na ile miało to wpływ na użytkowników FF jeżeli chodzi o nie używanie cropa ;)

Cały czas wybieram który system i czy crop czy ff , przeglądałem już tysiące i muszę przyznać jedno, w wielu przypadkach kiedy mi się wydawało , ba byłem 100% przekonany że to FF, okazywało się że to crop, nawet jeżeli chodzi o portrety.

Nadal nie wiem co wybiorę, ponieważ ślubów nie robię wcale ( wiem, wiem , heretyk!) , portretów nie nie dużo, za to dużo zdjęć landszaftów, dużo zwierząt, macro i trochę streeta, wybór wcale nie jest łatwy, z jednej strony mnożnik w cropie się przydaje do długich tele z drugiej wielu, hmm specjalistów mówiło mi że tylko FF jeżeli mnie stać, szkoda tylko że jak prosiłem ich o zdjęcia przyrodnicze ( zwierzęta ) to pokazywali mi swoje albumy ślubne..


@MariuszJ

I dlatego niestety zastanawiam się nad porzuceniem "jedynego słusznego systemu" który miałem od lat i przejście do konkurencji.

MariuszJ
27-09-2010, 14:18
A 15-85 IS? A 55-250 IS?
Miałem oba.
Tak, to dobre obiektywy amatorskie. Szkoda, że konkurencja też je posiada, pierwszego nawet sporo taniej. Plus inne, dla szerszego wyboru - których "u nas" nie uświadczysz.

Szansa na to, żebyś z cropa "wychylił się bardziej" jest tu po prostu mniejsza. I to bez dokładania gorszej współpracy z third-party.

korben
27-09-2010, 15:38
Witam wszystkich.Pozostaje nam konsumentom APS-C marzyć:),bo tak naprawdę nie wszystkich stać na ff,Bo nie każdy kowalski idzie do MM i "poproszę ten", a każdy kupuje cropa i wyciska 7 poty, żeby jakością zbliżyć się do FF,i placze po kątach i wiesza plakat z podobizną "jedynki" i do niej wzdycha:-DNo cóż trafilismy w takie czasy gdzie, APS-C rodzaj aparatu dla wszystkich, MOŻE COS BLIŻEJ 2020:)
POZDRO

Entu
27-09-2010, 15:41
Witam wszystkich.Pozostaje nam konsumentom APS-C marzyć:),bo tak naprawdę nie wszystkich stać na ff

Mnie stać na FF ( z dobrą szklarnią ;) ) a mimo to nadal poważnie zastanawiam się nad APS-C ;) ( teraz mnie spalą na stosie :P )

HuleLam
27-09-2010, 15:50
Mnie stać na FF ( z dobrą szklarnią ;) ) a mimo to nadal poważnie zastanawiam się nad APS-C ;) ( teraz mnie spalą na stosie :P )

To ja ustanowię wartę z gaśnicą ;-)
zdRAWki

korben
27-09-2010, 15:51
Mnie stać na FF ( z dobrą szklarnią ;) ) a mimo to nadal poważnie zastanawiam się nad APS-C ;) ( teraz mnie spalą na stosie :P )

No to masz kolego dylema,że masz taki wybór:)Ja się nie wypowiem bo ff nie robiłem a nawet nie trzymałem w rękach:(jedynie jakie ff mam to na kliszę:-D
Na razie zbieram szklarnię:)

chuba
27-09-2010, 16:02
Mnie stać na FF ( z dobrą szklarnią ;) ) a mimo to nadal poważnie zastanawiam się nad APS-C ;) ( teraz mnie spalą na stosie :P )

To załóż wątek: co wybrać 5d czy 50d :) No i później obowiązkowo kolejny: co wybrać zamiast kita :mrgreen:
No i jak już wybierzesz co chcesz kupić to kolejny: czy kupować 5d mkII i 50/1.4 czy czekać na 5d mkIII i 50/1.4II :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zapomniałem dodać, że po wszystkim załóż wątek: mam BFa jak fotografuje linijki a czasami jak fotografuję ścianę to AF się gubi :)

Ale, żeby nie było OT, kup sobie używkę (cropa czy 5d mkI), po jakimś czasie sam zobaczysz czego Ci potrzeba i wiele kasy na tym nie stracisz.

iAdam
27-09-2010, 17:22
obiektywy "dedykowane" do cropa czyli "znamienita linia EF-S" jest uboga jak wioski wokół Czernobyla. Tu macie racje.
Standardowy kit N a kit C to też niebo a ziemia.. Generalnie jakoś obiektywy N wydają się zgrabniejsze i bardziej jednolite wizualnie. A tu... mydło i powidło. Trochę taniego plastiku, coś z początku wieku, coś z Chin za ceny z kosmosu.... Nic podobnego klasą do "L". Wiem, pewnie N tez ma trochę wad, ale pod względem szkieł Canon użytkowników APS-C traktuje jak IV świat.

Sławek
27-09-2010, 17:23
Nadal nie wiem co wybiorę, ponieważ ślubów nie robię wcale ( wiem, wiem , heretyk!) , portretów nie nie dużo, za to dużo zdjęć landszaftów, dużo zwierząt, macro i trochę streeta, wybór wcale nie jest łatwy, z jednej strony mnożnik w cropie się przydaje do długich tele z drugiej wielu, hmm specjalistów mówiło mi że tylko FF jeżeli mnie stać, szkoda tylko że jak prosiłem ich o zdjęcia przyrodnicze ( zwierzęta ) to pokazywali mi swoje albumy ślubne
Według mnie 7D będzie dla Ciebie jak ulał.
Sam używam 5d II równolegle z 7D który właściwie należy do syna.
Nieraz na ślub biorę oba, ale później w selekcji większość tych z siódemki
odpadają . Natomiast mój syn, który robi zdjęcia sportowe i czasem weźmie moją piątkę jako drugie body mówi że ten kloc się do tego wcale nie nadaje.
Ustaw sobie priorytety i wybór tak naprawdę jest prosty.

iAdam
27-09-2010, 17:30
Według mnie 7D będzie dla Ciebie jak ulał.
Sam używam 5d II równolegle z 7D który właściwie należy do syna.
Nieraz na ślub biorę oba, ale później w selekcji większość tych z siódemki
odpadają . Natomiast mój syn, który robi zdjęcia sportowe i czasem weźmie moją piątkę jako drugie body mówi że ten kloc się do tego wcale nie nadaje.
Ustaw sobie priorytety i wybór tak naprawdę jest prosty.

Czy Twoim zdaniem z 7D też można wyciągnąć plastyczny portret z efektownym bokehem?

Swoją droga marzy mi się coś ok. 15-85 na cropa z 2,8 lub przynajmniej stałym 4 + IS. Obecny 15-85 tylko tysiąc tańszy od podstawowej Lki 24-105 a jakość obrazu to jak dzień i noc.

punky
27-09-2010, 18:05
obiektywy "dedykowane" do cropa czyli "znamienita linia EF-S" jest uboga jak wioski wokół Czernobyla. Tu macie racje.
Standardowy kit N a kit C to też niebo a ziemia.. Generalnie jakoś obiektywy N wydają się zgrabniejsze i bardziej jednolite wizualnie. A tu... mydło i powidło. Trochę taniego plastiku, coś z początku wieku, coś z Chin za ceny z kosmosu.... Nic podobnego klasą do "L". Wiem, pewnie N tez ma trochę wad, ale pod względem szkieł Canon użytkowników APS-C traktuje jak IV świat.


W obu systemach linia obiektywów tylko do cropa jest podobna, a bajki o wyższości jednego systemu nad drugim (w obojętnie którą stronę) nie wiem skąd wyssałeś.




Czy Twoim zdaniem z 7D też można wyciągnąć plastyczny portret z efektownym bokehem?

Swoją droga marzy mi się coś ok. 15-85 na cropa z 2,8 lub przynajmniej stałym 4 + IS. Obecny 15-85 tylko tysiąc tańszy od podstawowej Lki 24-105 a jakość obrazu to jak dzień i noc.

Oczywiście że można cropem zrobić taki portret trzeba tylko się bardziej nakombinować.


Jest tamron 17-50 2.8 z VC





Moje pejoratywne odczucie to: przypominasz mi miclesa.

Entu
27-09-2010, 19:39
To załóż wątek: co wybrać 5d czy 50d :) No i później obowiązkowo kolejny: co wybrać zamiast kita :mrgreen:
No i jak już wybierzesz co chcesz kupić to kolejny: czy kupować 5d mkII i 50/1.4 czy czekać na 5d mkIII i 50/1.4II :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zapomniałem dodać, że po wszystkim załóż wątek: mam BFa jak fotografuje linijki a czasami jak fotografuję ścianę to AF się gubi :)

Ale, żeby nie było OT, kup sobie używkę (cropa czy 5d mkI), po jakimś czasie sam zobaczysz czego Ci potrzeba i wiele kasy na tym nie stracisz.


Cropa miałem wiele lat właśnie w C , a Ff jak kolega tylko analog :) , to nie ma byc moja pierwsza lustrzanka, pozdrw :)

pachura
27-09-2010, 20:17
Czy Twoim zdaniem z 7D też można wyciągnąć plastyczny portret z efektownym bokehem?


A co, C 85/1.8 nie wchodzi w grę ? Porządne, jasne i przystępne szkło, do portretów w sam raz.

dziobolek
27-09-2010, 20:32
Bokeh to bardziej od szkła jest zależny niż od puszki chyba, nieprawdaż???

Pozdrówka!

MariuszJ
27-09-2010, 20:47
Czy Twoim zdaniem z 7D też można wyciągnąć plastyczny portret z efektownym bokehem?

Swoją droga marzy mi się coś ok. 15-85 na cropa z 2,8 lub przynajmniej stałym 4 + IS. Obecny 15-85 tylko tysiąc tańszy od podstawowej Lki 24-105 a jakość obrazu to jak dzień i noc.
Plastyczny portret z efektownym bokehem wyciągniesz również z kompaktu. Wysiłkowo, ale to da się zrobić.

15-85 z 2.8? Porównaj proszę gabaryty 28-135, 24-105 i 24-70. Wyciągnij stąd wniosek, jak wyglądał by 15-85/2.8 oraz szerp, który by Ci go nosił i podtrzymywał przy robieniu zdjęć.

Różnice między 15-85 a 24-105 - dzień i noc? Aby nie przesadzasz z tą egzaltacją? Nie widzę żadnych specjalnych różnic w moich zdjęciach z jednego i drugiego... Wszystkie różnice wynikają z oczywistych parametrów fizycznych. Apeluję o niewytaczanie dział spoza granic ludzkiego poznania ;)

mar9
27-09-2010, 22:50
co do szumów to jestem zdania,że nie można porównywać szumu pixeli matryc ,często rózniących sie znacznie wielkością.By dobrze oszacować szum i inne parametry w kategorii zdjęć które robimy powinniśmy sfocić dany obraz i scropować obraz do identycznych wielkości-okaze się ,że te matryce większe dając więcej megapixeli i więcej szumu(ale po zmniejszeniu obrazu szumy maleją) nie odstaja tak znacznie
od wzorców typu 5D i 20D,różnice w głębi ostrości też ,będą dla jednych na plus ,innych na minus w zależnośi jakie fotki kto robi.Po to są różne cropy by wyciskać z nich to co komu pasuje.

iAdam
27-09-2010, 23:11
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, myślę że wątek został wyczerpany. Przychylam się zatem do opinii bardziej doświadczonych użytkowników o zaletach FF. Aczkolwiek każdemu wg potrzeb. Jeszcze raz dzięki wszystkim za opinie

korben
28-09-2010, 09:05
co do szumów to jestem zdania,że nie można porównywać szumu pixeli matryc ,często rózniących sie znacznie wielkością.By dobrze oszacować szum i inne parametry w kategorii zdjęć które robimy powinniśmy sfocić dany obraz i scropować obraz do identycznych wielkości-okaze się ,że te matryce większe dając więcej megapixeli i więcej szumu(ale po zmniejszeniu obrazu szumy maleją) nie odstaja tak znacznie
od wzorców typu 5D i 20D,różnice w głębi ostrości też ,będą dla jednych na plus ,innych na minus w zależnośi jakie fotki kto robi.Po to są różne cropy by wyciskać z nich to co komu pasuje.

Tutaj z wielkością matryc to masz rację,nierozumiem tych porównań
to może załozymy wątek co lepsze matryca w 5d/mkII czy moze średnia mamijka lub hassel,ciekawe jak wypadnie porównanie:)w plastyce i wogóle
pozdro

pachura
28-09-2010, 09:12
to może załozymy wątek co lepsze matryca w 5d/mkII czy moze średnia mamijka lub hassel,ciekawe jak wypadnie porównanie:)w plastyce i wogóle
pozdro

Mały obrazek ? To dla amatorów przecież... ;)

bebesky
28-09-2010, 09:23
to może załozymy wątek co lepsze matryca w 5d/mkII czy moze średnia mamijka lub hassel,ciekawe jak wypadnie porównanie:)w plastyce i wogóle
pozdro

Jak to jak. Średni format zje 5d na śniadanie. :) i popije eLkami ;)

HuleLam
28-09-2010, 09:37
Jak to jak. Średni format zje 5d na śniadanie. :) i popije eLkami ;)

O RLY? Zwłaszcza crop ze średniego (cyfrowy średni == crop) vs. superjasne (mała GO) eLki?
zdRAWki

comatus
28-09-2010, 12:03
HuleLam, czyli jakby nie patrzeć FF jest najbardziej magiczne ze wszystkich formatów ;)

HuleLam
28-09-2010, 12:05
HuleLam, czyli jakby nie patrzeć FF jest najbardziej magiczne ze wszystkich formatów ;)

Nie wiem, na magii się nie znam ;)
zdRAWki

iAdam
28-09-2010, 12:11
tak czy inaczej chyba wszystko zależy od jakości (i jasności) obiektywu

MariuszJ
28-09-2010, 12:16
tak czy inaczej chyba wszystko zależy od jakości (i jasności) obiektywu
I czy można go kupić.

bebesky
28-09-2010, 12:23
O RLY? Zwłaszcza crop ze średniego (cyfrowy średni == crop) vs. superjasne (mała GO) eLki?
zdRAWki

ikonkę widział: ;) ?

HuleLam
28-09-2010, 12:38
ikonkę widział: ;) ?
Myślał, że to koń w d**ę gryzie, a to ironia.
zdRAWki

wic
28-09-2010, 17:55
gdy czytam takie wątki to nie wiem czy śmiać się czy płakać ;-)
proponuje olać większość opinii z tego forum. mam za to dla Ciebie pewną propozycję. poczytaj poniższe opinie o sprzęcie:
5D
http://www.bhphotovideo.com/c/product/583953-REG/Canon_2764B003_EOS_5D_Mark_II.html#reviews
7D
http://www.bhphotovideo.com/c/product/646908-REG/Canon_3814B004_EOS_7D_SLR_Digital.html#reviews

Szczególnie zwróć uwagę na "Avg. Customer Rating"
Oba aparaty mają różne zastosowania i to zastosowanie determinuje który z nich wybrać.
Szumy jako wada podawane są w przypadku obydwu aparatów przy czym daje się zauważyć różnice ilościowe. Jednak tych którym podoba się praca 7D na wysokich iso jest 62 procent, w przypadku 5D to 47 procent. Wnioski? Wyciągnij je sam. Dodam jeszcze że za jakiś czas pojawi się 5d Mk3 z dużo gęściej upakowaną matrycą i wtedy podniesie się lament nad szumami, brakiem plastyki i co tam jeszcze.
Opinie z BHPhopto uważam za statystycznie znaczące.
Na zakończenie jako ciekawostki podam, że w opinii 86 procent użytkowników Sigma 30/1,4 ma fast and acurate autofokus ;-), również 75 procent użytkowników 7D twierdzi że puszka ma fast/ acurate autofokus ;-) jak się to ma do powszechnych na tym forum opinii?????? pewnie w USA mają jakiś lepszy sprzęt ;-)

Heilsberg
28-09-2010, 19:39
Na zakończenie jako ciekawostki podam, że w opinii 86 procent użytkowników Sigma 30/1,4 ma fast and acurate autofokus ;-), również 75 procent użytkowników 7D twierdzi że puszka ma fast/ acurate autofokus ;-) jak się to ma do powszechnych na tym forum opinii?????? pewnie w USA mają jakiś lepszy sprzęt ;-)

Zgadzam się w pełni i z Sigmą i z 7D. U nas po prostu więcej malkontentów. A jak moje 7D odebrał ze sklepu kolega co od dwóch lat ma 5DII to po dwóch
dniach oddając mi puszkę powiedział krótko : "7D ma jedną wadę - jest lepsze od mojej piątki."

Handelson
28-09-2010, 21:23
A jak moje 7D odebrał ze sklepu kolega co od dwóch lat ma 5DII to po dwóch
dniach oddając mi puszkę powiedział krótko : "7D ma jedną wadę - jest lepsze od mojej piątki."

Tzn. tylko tyle, że nie wiedział po co kupuje ff.
Wybór puszki (ff czy crop) powinien być świadomy. Skoro tak stwierdził powinien po prostu zamienić 5tkę na 7kę a za resztę postawić Ci piwko ;)

korona-pl
28-09-2010, 21:33
"7D ma jedną wadę - jest lepsze od mojej piątki."

Mam dla Ciebie radę: zamień się z nim... :mrgreen:

MariuszJ
28-09-2010, 21:35
Oczywiście, że 7d jest lepsze od 5d.
Tak jak dobre jabłko jest lepsze od hipermarketowego pomidora.
Kłopot z tym, że pizza z jabłkiem mi nie leży.

Heilsberg
28-09-2010, 23:12
Zamienić się nie zamienię bo 7kę kupiłem z premedytacją. Ale nie o to chodzi. Oczywiście nie do końca dosłownie trzeba to brać. Po prostu nie jest tak, że zawsze i wszędzie FF jest lepsze. Wszystko zależy od potrzeb, posiadanej szklarni i znalezieniu zastosowania dla tej czy innej puszki. Kolega piątki się nie pozbędzie bo śluby robi ale jest to przykład, że nie zawsze ktoś kto ma FF nie spojrzy nawet na cropa. Autofokusem i szczegółowością matrycy był zachwycony, a na szumy też nie narzekał.

Entu
29-09-2010, 08:40
Patrząc na statystyki z B&H to przy 5D stoi "Easy to use" przy 7D tego dopisku już nie ma i teraz mamy problem rozwiązany dlaczego należy wybrać 5D a nie 7demkę ;)

O dziwo przy 5D " good image quality 348 na 662" użytkowników a przy 7D "579 na 712 " wychodzi na to że oni kompletnie się nie znają tak pisząc ;)

tapirek
29-09-2010, 09:37
Na zakończenie jako ciekawostki podam, że w opinii 86 procent użytkowników Sigma 30/1,4 ma fast and acurate autofokus ;-), również 75 procent użytkowników 7D twierdzi że puszka ma fast/ acurate autofokus ;-) jak się to ma do powszechnych na tym forum opinii?????? pewnie w USA mają jakiś lepszy sprzęt ;-)

Może fotografują w tzw. życiowych sytuacjach (a nie ceglane ściany/linijki) i oglądają całe zdjęcia (a nie powiększenie 400%)?

MM-architekci
29-09-2010, 13:02
Akurat dzisiaj czytałem artykuł który miał zweryfikować mityczną przewagę FF nad APS-C. Jako ilustrację dołączono 3 pary zdjęć - strzelonych tymi samym obiektywami przy tych samych głębiach ostrości, jedno 5D, drugie 50D, ale nie podpisane, coby czytelnik spróbował zgadnąć które jest które. I jak mi poszło ? W jednym przypadku zgadłem poprawnie, w drugim źle, w trzecim wysilałem wzork ale nie widziałem absolutnie żadnych różnic...

Ale przechodząc do rzeczy, z artykułu wynikało co następuje:
- APS-C dla tej samej przesłony ma głębię ostrości głębszą o 1 EV. Jest to wada dla portrecistów którzy chcą jak najpłytszy DOF (choć f/1.8 na APS-C może już wielu wystarczać)
- APS-C wydłuża oczywiście ogniskową o 1.6x (dla fanów tele to nawet zaleta)
- APS-C ma mniejszą efektywną rozdzielczość (choć nie dla całego zakresu przesłon)

I to tyle. Niższe szumy okazały się mitem (taki np. Pentax K-x z APS-C jest w całym zakresie ISO lepszy od 5D marka II). Podobnież zakres tonalny - najlepszym aparatem w tej dziedzinie okazał się być Nikon D300s, również z APS-C.



No to faktycznie miarodajne porównanie. Problem polega czasem na tym że FF-ów używają zwykle doświadczeni fotografowie, podczepiając pod nie wysokiej jakości obiektywy. Nic dziwnego że takie foty będą dużo lepsze od amatorów zaczynających dopiero z 350D i 18-55 bez IS-a ;)

gdzie ten artykuł był ? w pani domu ? :mrgreen:

przepraszam ale momentami śmiać mi się chce na te testy szumu np w warunkach studyjnych

przez te kilkadziesiąt ślubów różne sprzęty mi się przewinęły i trzeba być ślepym żeby nie zauważyć różnic w jakości/iso przy ff i cropie

iAdam
29-09-2010, 13:30
Może fotografują w tzw. życiowych sytuacjach (a nie ceglane ściany/linijki) i oglądają całe zdjęcia (a nie powiększenie 400%)?
Czy wniosek taki iż przy "życiowych" zastosowaniach aparatu różnica jest praktycznie nie widoczna?
(wychodząc z założenia iż mało kto fotografuje papier milimetrowy i linijkę)

lux
29-09-2010, 13:39
może jest różnica między 50d a 5d ale z k-x już niekoniecznie.

HuleLam
29-09-2010, 14:27
gdzie ten artykuł był ? w pani domu ? :mrgreen:

przepraszam ale momentami śmiać mi się chce na te testy szumu np w warunkach studyjnych

przez te kilkadziesiąt ślubów różne sprzęty mi się przewinęły i trzeba być ślepym żeby nie zauważyć różnic w jakości/iso przy ff i cropie

Innych argumentów niż ad hominem nie masz?
zdRAWki

Entu
29-09-2010, 14:29
przez te kilkadziesiąt ślubów różne sprzęty mi się przewinęły i trzeba być ślepym żeby nie zauważyć różnic w jakości/iso przy ff i cropie

Czyli reasumując do ślubów najlepszy FF, do reszty może być crop, nie każdy ba większość nie foci na ślubach, a jeżeli chodzi o portrety to mi wystarczy że na cropie można takie zdjęcia zrobić:

http://www.portrait-photos.org/photo/24374.html
http://www.portrait-photos.org/photo/24745.html
http://www.portrait-photos.org/photo/24450.html

I mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba :)

MM-architekci
29-09-2010, 14:34
Innych argumentów niż ad hominem nie masz?
zdRAWki

a to niby do du.y argument ? lepiej jest wszystko oceniać po testach , tablicach itp ? a to jaśnie pana przepraszam już siedzę cicho :mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Czyli reasumując do ślubów najlepszy FF, do reszty może być crop, nie każdy ba większość nie foci na ślubach, a jeżeli chodzi o portrety to mi wystarczy że na cropie można takie zdjęcia zrobić:

http://www.portrait-photos.org/photo/24374.html
http://www.portrait-photos.org/photo/24745.html
http://www.portrait-photos.org/photo/24450.html

I mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba :)

nie , nie tylko do ślubów , pisałem o szumach i podałem jeden z przykładów z życia wziętego

lux
29-09-2010, 14:50
szum zależy od zagęszczenia pixeli. Crop z 3 mpx/cm2 będzie szumiał mniej niż ff z 6 mpx/cm2. Także nie ma się co spierać, taka technologia.
Crop na co dzień lepszy bo ma większą go, bo to zazwyczaj ostrości potrzebujemy. Także do fot rodzinnych, sportu i przyrody - crop. FF w zasadzie tylko dla szerokich szkieł i małej GO.

MM-architekci
29-09-2010, 14:57
szum to nie tylko jego ilość/zagęszczenie pixeli , czyli znów lepiej nie trzymać się samej matematyki i przeliczania ;]

siudym
29-09-2010, 16:19
Wg mnie to kazde ISO jest ok, nawet starsze puszki na 3200.

Sam baaardzo czesto uzywam, co jak co SZTUCZNEGO 3200 w 20D - pelne klatki zmniejszone tylko nieczym nieodszumiane:
http://img707.imageshack.us/img707/9909/20diso3200.jpg
http://img338.imageshack.us/img338/9228/iso3200h.jpg
http://img820.imageshack.us/img820/7388/iso3200b.jpg
http://img214.imageshack.us/img214/1001/iso3200c.jpg

A tu takie jedno zdjecie na gotowo 1280pix w 3200:
http://img834.imageshack.us/img834/6338/frog32001280pix.jpg
Chyba jak najbardziej uzyteczne 3200 :)

MM-architekci
29-09-2010, 16:27
w takich warunkach to pewnie że tak

streaker
29-09-2010, 16:57
A teraz zrób zdjęcie iso3200 w nocy lub zaciemnionym pomieszczeniu i porównaj sobie szumy z 20d i 5d2 (szczególnie w cieniach). Albo spróbuj wydrukować duże odbitki z tego ;)

myslidar
29-09-2010, 17:04
Znacznie zmienił się soft w stosunku do tego co było kiedyś, dlatego wyższe ISO jest używalne.

iAdam
29-09-2010, 18:09
Czyli reasumując do ślubów najlepszy FF, do reszty może być crop, nie każdy ba większość nie foci na ślubach, a jeżeli chodzi o portrety to mi wystarczy że na cropie można takie zdjęcia zrobić:

http://www.portrait-photos.org/photo/24374.html
http://www.portrait-photos.org/photo/24745.html
http://www.portrait-photos.org/photo/24450.html

I mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba :)

Jeśli zdjęcia powyżej były wyciśnięte na APS-C to ja lepszej plastyki nie potrzebuje.

myslidar
29-09-2010, 18:21
Tylko jeszcze trzeba wiedzieć jak poświecić :)

Tutaj masz z 7D (głównie Canon 70-200 2.8 i Tamron 28-75 2.8):
http://karolczyk.info/2010/04/03-04-2010-przygotowania-do-sesji/
http://karolczyk.info/2010/05/15-05-2010-sesja-z-ania/

MM-architekci
29-09-2010, 19:39
bo do takich sesji portretowych , studyjnych crop spokojnie da świetne efekty , no kwestia światła/obróbki też będzie miała znaczenie

Entu
29-09-2010, 21:52
@iAdam masz w exif czym były robione.

antipasti
30-09-2010, 00:04
Jestem użytkownikiem innego systemu, ale przeczytałem wątek i się załamałem. Mityczna przewaga FF nad crop i inne bzdury. Po pierwsze ciężko porównywać aparaty, FF to zawsze górna półka. Może jeszcze zrobić porównanie jakie fajne zdjęcia są z FF i jakie kiepskie z 1000D? Szumy to nie sprawa wielkości matrycy, a:
1. Gęstości upakowania
2. Technologii produkcji
3. Algorytmów obrabiających

Może któryś onanista sprzętowy porówna sobie szumy na cropie i ff, gdzie będą matryce tej samej generacji i tak samo gęsto upakowane. Sama głębia ostrości nie ma nic bezpośrednio wspólnego z wielkością matrycy. Przy matrycy FF musimy stosować dłuższą ogniskową i tyle. Jak się wytnie ze środka zdjęcia cropa to zmieni się głębia ostrości?
FF sprawdza się w jednych zastosowaniach trochę lepiej, w innych trochę gorzej. Podobnie z cropem. Śmieszy mnie szczególnie ta głębia ostrości, jaką można wspaniałą osiągnąć przy FF i obiektywie 85/1.2. Tylko mało kto fotografuje ze statywu, a głębia ostrości wtedy jest papierowa. Wystarczy się lekko pochylić czy kichnąć i ostrość ucieka. Modelka też zwykle nie jest z marmuru, w dodatku te różnice są naprawdę niewielkie.
Większość magii FF polega na tym, jaki to ja jestem profi, bo mam FF. I mi tu amatorszaki nie podskakujcie.
Canon niestety pcha tych mpixów ile wlezie w cropa i stąd takie efekty, że crop strasznie szumi podobno.

siudym
30-09-2010, 00:08
A teraz zrób zdjęcie iso3200 w nocy lub zaciemnionym pomieszczeniu i porównaj sobie szumy z 20d i 5d2 (szczególnie w cieniach). Albo spróbuj wydrukować duże odbitki z tego ;)

Jasne. Masz 1600 i 3200 z 20D i 5D2. RAWY z LR2.6. Foto w kuchni wylaczone swiatlo, ciemno jak w... Ostrosc rozna, bo AF wariowal.

http://img521.imageshack.us/img521/1395/16005d2.jpg
http://img529.imageshack.us/img529/2349/160020d.jpg
http://img201.imageshack.us/img201/2186/32005d2.jpg
http://img697.imageshack.us/img697/460/320020d.jpg
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Crop 1:1 wycinki.

MM-architekci
30-09-2010, 07:59
Większość magii FF polega na tym, jaki to ja jestem profi, bo mam FF. I mi tu amatorszaki nie podskakujcie.


cholera no i się wydało...

weź jeszcze coś mądrego napisz bo chętnie poczytam
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Jasne. Masz 1600 i 3200 z 20D i 5D2. RAWY z LR2.6. Foto w kuchni wylaczone swiatlo, ciemno jak w... Ostrosc rozna, bo AF wariowal.

http://img521.imageshack.us/img521/1395/16005d2.jpg
http://img529.imageshack.us/img529/2349/160020d.jpg
http://img201.imageshack.us/img201/2186/32005d2.jpg
http://img697.imageshack.us/img697/460/320020d.jpg
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Crop 1:1 wycinki.

no i co teraz nadal są chętni podtrzymać tezę o "micie" FF ? :twisted:

Merde
30-09-2010, 08:14
Jasne. Masz 1600 i 3200 z 20D i 5D2. RAWY z LR2.6. Foto w kuchni wylaczone swiatlo, ciemno jak w... Ostrosc rozna, bo AF wariowal.

Szkoda, że nie pokusiłeś się o ustawienie prawidłowego BB.
Szumy to nie tylko ziarno, ale także sraczka w cieniach, choć przypuszczam że tutaj byłoby podobnie.

AF w piątce jakoś sobie poradził, czy ostrzyłeś ręcznie na LV?

MM-architekci
30-09-2010, 08:24
to także detale które jak dla mnie odgrywają kluczową role co widać bardzo dobrze na tych cropach

przy szerszych szkłach i ujęciach np na ślubach to ma już naprawdę duże znaczenie żeby było widać twarz a nie paćkę jedną wielką

Merde
30-09-2010, 08:45
to także detale które jak dla mnie odgrywają kluczową role co widać bardzo dobrze na tych cropach

Gdzie widać, skoro AF w 20D nie trafił?
Inna sprawa, że cały czas mówimy o cropach 1:1, na odbitkach detalu z piątki będzie więcej, to oczywiste.

MM-architekci
30-09-2010, 09:31
hmm fakt teraz też dojrzałem dokładnie , tak czy owak taki test każdy sam zrobi i zobaczy o czym mowa

z drugiej strony to po co było wrzucać jak af wariował heh

no nic mam dziś chwile wolnego , zrobię sam mały teścik

myslidar
30-09-2010, 09:43
Czy aby upakowanie pikseli 5DII i 20D nie jest praktycznie takie same? Więc efekty powinny być podobne.. Co widać w szumach, ale zdjęcie z 20D nietrafione.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Mnie ciekawi taki test ze starym 5D :) Gdyby upakowanie matrycy miało takie znaczenie to powinien wypaść lepiej od 5DII i 20D.

MM-architekci
30-09-2010, 09:58
kurde też w sumie zdałem sobie sprawę że test nie do końca wiarygodny no ale każdy sam oceni , tak w ramach ciekawostki i zabawy wrzucam więc proszę się nie spinać ;]

1 zestaw 40D+85/2.0
2 zestaw 5d2+135/2.0

wb na 5k , crop , oba szkła w zasadzie są ostre od 2.0 ale pewne różnice mogą jednak być

mały konkursik czy ktoś rozpozna które są z której puchy ;] , 2 zdjęcia są z 5d2 na 2 różnych iso i 1 z 40d

http://farm5.static.flickr.com/4105/5038627968_7c7e89ab09_o.jpg

dinderi
30-09-2010, 10:04
Stawiam, że 1 jest z 40D

punky
30-09-2010, 10:38
trzecie jest z 40D

lux
30-09-2010, 10:44
trzecie z 40D, wygląda też na jmniej zaszumione i mniej szczegółowe.

y3k
30-09-2010, 11:04
kurde też w sumie zdałem sobie sprawę że test nie do końca wiarygodny no ale każdy sam oceni , tak w ramach ciekawostki i zabawy wrzucam więc proszę się nie spinać ;]

1 zestaw 40D+85/2.0
2 zestaw 5d2+135/2.0

wb na 5k , crop , oba szkła w zasadzie są ostre od 2.0 ale pewne różnice mogą jednak być

mały konkursik czy ktoś rozpozna które są z której puchy ;] , 2 zdjęcia są z 5d2 na 2 różnych iso i 1 z 40d

http://farm5.static.flickr.com/4105/5038627968_7c7e89ab09_o.jpg
Niewielkie, różnice w kadrze, dwa pierwsze mają podobne kolory kartki z tyłu, 3 ma lekko bardziej czerwoną (na moim amatorskim monitorze), na 3 widać "szlaczek" tekstu, na pierwszych dwóch tylko białą plamę, a szumy jakie są każdy widzi ;). Oj, podziwiam, że chce się wam przepychać i znowu wałkować czy lepsze FF czy APS-C :-D

Zywczok6
30-09-2010, 11:04
a ja spytam tak lekkim OT jak wypada porównanie obrazka i szumów z 50D vs 5D mkI... niestety ale starsze 5d jest bliższe przez cene :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
zapomniałem dodać że poszukuje użytkowego ISO 1600... zmusza mnie do tego poniekąd 17-40L...

antipasti
30-09-2010, 11:08
Mnie ciekawi taki test ze starym 5D :) Gdyby upakowanie matrycy miało takie znaczenie to powinien wypaść lepiej od 5DII i 20D.

Ale pozostaje kwestia technologii. Nowsze matryce to nie tylko gęstsze upakowanie, ale też nowe technologie zmniejszające szumy, zwiększające DR.

MariuszJ
30-09-2010, 11:11
Ja bez konkursu, tylko dla potomnych. 5d(1) vs 20d (nie sugerujcie się wstrętnym hotem który mi wyszedł na 20d). Crop z 5d przeskalowany do gęstości 20d.

Nieostrość i cień, najlepsza pożywka dla szumofoba :) ISO800.

5d

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img838.imageshack.us/img838/8223/47089514.jpg)
20d

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img14.imageshack.us/img14/5005/20dx.jpg)

5d crop

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img521.imageshack.us/img521/460/5dcrop.jpg)
20d crop

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img835.imageshack.us/img835/4969/20dcrop.jpg)

20d uważam za naprawdę fajny aparat jeżeli chodzi o szumy.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Sharpness 0, NR 0.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

zapomniałem dodać że poszukuje użytkowego ISO 1600... zmusza mnie do tego poniekąd 17-40L...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img808.imageshack.us/img808/6411/20100723091549ciemnykos.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img808.imageshack.us/img808/6990/201007230915493622.jpg)
Oczywiście mocno odszumiane (LR).

Musiałem wkleić właśnie to zdjęcie... soundtrack do niego jest taki:

"Przepraszam, czy mogła by Pani mi zasłonić tego Nikona?"
"Już, już..."

MM-architekci
30-09-2010, 11:48
No więc patrząc od góry odpowiednio :

5d2 - 12800 iso
5d2 - 6400 iso
40d - 1600 iso

Dodam że ostatniej jest najmniej ostre w zasadzie , może to wynikać z różnicy w szkłach ale to raczej w bardzo nie wielkim stopniu

odnośnie pytania o 50d , iso ma ciut słabsze od 40d
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
w mojej skromnej ocenie , iso 1600 z 40d wypada jak iso 6400 w 5d2 , ale czasem sporo zależy od światła/cienia itp bo wiadomo że w warunkach jak wyżej pokazano czyli na dworze w świetle dziennym te różnice nie będą tak widoczne mocno

Zywczok6
30-09-2010, 13:05
No ok a moja ciekawość pyta o ISO 1600 z 50D vs ISO 1600 w 5d mk1
wiem mam zachcianki... :D

po prostu troche boje sie że jednak 5d mk1 to stara pucha... którą cięzko bedzie znaleźć w miare ogarniętą :/

aktualnie siedze na 450D i pewno na co sie nie przerzuce to będzie wow.
Szkła 17-40L, 50 1.4, sporo manualnych i samyang 8mm który może zostawie przy zapasowym 450... chyba że sprzedam i kupie 85 1.8 :D

siudym
30-09-2010, 13:15
hmm fakt teraz też dojrzałem dokładnie , tak czy owak taki test każdy sam zrobi i zobaczy o czym mowa

z drugiej strony to po co było wrzucać jak af wariował heh


A co ma AF do szumu??? Szum jest generowany przez matryce i nie zmienia sie czy to zdjecie ostre czy nie...

AF sam nie trafial wogole bylo tak ciemno, zanim zrobilem zdjecie zapalilem swiatlo, ustawilem AF, zmienilem szklo na M, zgasilem swiatlo i dopiero foto.

Znam momenty gdzie 20D ma szum jak 5D2. Ale bywaja chwile, gdzie na oko widac 1EV. 20D to rewelacyjnie niskoszumny aparat trzeba o tym pamietac.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Wogole AF z 20D spudlowal, a juz nie chcialo mi sie robic ponownie zdjec :)

myslidar
30-09-2010, 13:20
siudym chodziło o porównanie ilości detali względem szumu. Bo jednak aparaty mogą szumieć podobnie, ale zachowywać mniej lub więcej detali, to jest nawet bardziej istotne.

siudym
30-09-2010, 13:24
Detal jest wiekszy w 5D2 i to sporo :) Ja sie tylko wzrorowalem jednym postem kolegi i nazwa tematu :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Wezme kiedy z jednym kolega zrobie sam z ciekawosci test 550D vs 20D przy 1:1 i przeskalowane 18 do 8mpix i wtedy 1:1. Bo ciekawi mnie ja to teraz jest z tym szumem realnie w nowych cropach.

Zywczok6
30-09-2010, 13:33
Ale panowie dywagując nad tymi szumami weźcie też pod uwage ceny...
owszem puchy typu 550D można stawiać w konfrontacji z 20D czy 30D ale akurat stawianie puszek xxD kontra 5d mk2 moim zdaniem mija sie z celem ze względu na cene... rozumiem jeszcze konfrontacje z mk1 do którego róznica w cenie wynosi jakiś 1000 moze poltora, ale nie z mk2.
Mk2 to już inny świat inna cena i nie dziwne że ten aparat jest najlepszy skoro tyle kosztuje. Dodajcie może do porównanie 7d - które pewno zaraz zgnoicie :D

tezmarek
30-09-2010, 13:36
...
Wezme kiedy z jednym kolega zrobie sam z ciekawosci test 550D vs 20D przy 1:1 i przeskalowane 18 do 8mpix i wtedy 1:1. Bo ciekawi mnie ja to teraz jest z tym szumem realnie w nowych cropach.

Jest przynajmniej tak dobrze, jak w 20D, żeby nie powiedzieć, że jest nieco lepiej (oczywiście po przeskalowaniu). Opinie o fatalnych szumach nowych konstrukcji cropowych i dobrym zachowaniu starych biorą się w większości z:
- analizy obrazów per pixel (a nie po przeskalowaniu lub po zrobieniu odbitki),
- błędów podczas obróbki - zwłaszcza nieodpowiedniego wyostrzania (na co znacznie bardziej wrażliwe są upakowane matryce cropowe).

siudym
30-09-2010, 13:36
7D - rewelacyjne body, bawilem sie jakis czas temu i niedlugo bede mial zamiar go kupic :D Dlaczego ktos ma gnoic tak swietna puszke? Hehe
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
do -> Zywczok6 :)

myslidar
30-09-2010, 13:37
W 7D jest tylko sens robienia w mRAW, pełny RAW wygląda jak resize 10 mpix do 18 mpix.

MariuszJ
30-09-2010, 13:42
Ale panowie dywagując nad tymi szumami weźcie też pod uwage ceny...
owszem puchy typu 550D można stawiać w konfrontacji z 20D czy 30D ale akurat stawianie puszek xxD kontra 5d mk2 moim zdaniem mija sie z celem ze względu na cene... rozumiem jeszcze konfrontacje z mk1 do którego róznica w cenie wynosi jakiś 1000 moze poltora, ale nie z mk2.
Mk2 to już inny świat inna cena i nie dziwne że ten aparat jest najlepszy skoro tyle kosztuje. Dodajcie może do porównanie 7d - które pewno zaraz zgnoicie :D

Wydaje mi się, że szum z 7d i 550d jest porównywalny, pewnie z 60d będzie tak samo. Postęp względem 50d jest - udało im się opanować pasiasty banding, znany zarówno z 5d jak i 5dmk2 oraz 50d. To spory zysk przy reportażach z Morii...

Niestety, nie mam jak porównać szumów z 20d i 550d, tego ostatniego już nie mam. Trudno więc polegać na mojej pamięci, że jednak 550d był w tej mierze lepszy od staruszka. W ogóle obrazek z 550d był uroczy :)

Nie ulega dla mnie wątpliwości, że z ISO3200 ze archaicznego już w końcu 5d1 można wyciągnąć mnóstwo rzeczy. Słowo "użyteczność" kiedyś było chyba bliższe prawdy obiektywnej.

lux
30-09-2010, 13:45
w mojej skromnej ocenie , iso 1600 z 40d wypada jak iso 6400 w 5d2 , ale czasem sporo zależy od światła/cienia itp bo wiadomo że w warunkach jak wyżej pokazano czyli na dworze w świetle dziennym te różnice nie będą tak widoczne mocno

jasne, że 52d musi wypaść lepiej bo ma mniej upakowaną matrycę i jest nowszym modelem o rok.

Zywczok6
30-09-2010, 13:46
no a widze ze zupelnie je pomineliscie :)
a w tym momencie 7d i 5d mk1 to ta sama polka cenowa chyba?
i tu jestem ciekaw... wogole moze mnie ktoś odesłać do porownania tych dwoch puszek :D ?

tezmarek
30-09-2010, 13:46
W 7D jest tylko sens robienia w mRAW, pełny RAW wygląda jak resize 10 mpix do 18 mpix.

Eeee tam. Wystarczy pamiętać o tym, że pełną rozdzielczość tak upakowanej matrycy nie zawsze w pełni wykorzystamy. Porównaj ilość szczegółów w mRAW i RAW robiąc zdjęcie nieruchomemu obiektowi, ze statywu na ISO 100 z zapiętym szkłem macro przymkniętym do 5.6.

Z drugiej strony produkowanie zdjęć 18 Mpix na ISO 6400 i z podpiętym dajmy na to 50/1.4 przy przysłonie 1,4 ma mniejszy sens, zwłaszcza, gdy obiekt się porusza, robimy fotki z ręki, a czasy wychodzą nam nieco przydługie.

streaker
30-09-2010, 13:46
Coś mi się wydaje, że panowie chcą fizykę oszukać - aps-c canona to 22,2x14,8 = 329mm2, pełna klatka to 36x24 = 864mm2 - czyli ponad 2,5 raza więcej - chcecie mi powiedzieć, że taki sensor będzie zbierał tyle samo światła co crop ?

I dalej - 20d ma 8mpix, 5d2 ma 21mpix - po przeliczeniu wychodzi, że rozmiar jednego piksela jest taki sam (lub bardzo zbliżony), więc piksel per piksel mogą wyglądać podobnie, ew. z pewną przewagą 5d2 wynikającą z nowszej technologii (czy to samej matrycy, czy też obróbki przez procesor aparatu). Bardziej miarodajnym będzie tutaj porównanie obrazu z 5d2 przeskalowanego do rozmiaru 20d - jak wtedy będzie wyglądać ilość szumów i zachowanie detali ? Przy okazji dodam, że przewaga 5d2 nad 50d na oko wynosi 1-2 EV, mimo 6mpix więcej.

FF to format do określonych zastosowań - taki 5d2 - ma 21mpix, co pozwala drukować b.duże formaty z dobrą jakością, a jednocześnie ciągle świetnie zachowuje się na wysokich iso.
Czyli:
- potrzebujesz bardzo dużej rozdzielczości, a nie stać cie np. na średni - pełna klatka jest dla ciebie
- potrzebujesz dobrego zachowania się w słabych warunkach oświetleniowych - pełna klatka jest dla ciebie.

Osobiście - podoba mi się, że mogę używać zooma (którego wygodę bardzo sobie cenię) i jednocześnie nie używać lampy, albo używać jej oszczędnie (bo naturalne oświetlenie również sobie cenię).

myslidar
30-09-2010, 13:51
Eeee tam. Wystarczy pamiętać o tym, że pełną rozdzielczość tak upakowanej matrycy nie zawsze w pełni wykorzystamy. Porównaj ilość szczegółów w mRAW i RAW robiąc zdjęcie nieruchomemu obiektowi, ze statywu na ISO 100 z zapiętym szkłem macro przymkniętym do 5.6.

Z drugiej strony produkowanie zdjęć 18 Mpix na ISO 6400 i z podpiętym dajmy na to 50/1.4 przy przysłonie 1,4 ma mniejszy sens, zwłaszcza, gdy obiekt się porusza, robimy fotki z ręki, a czasy wychodzą nam nieco przydługie.Wystarczy trochę popracować na RAW i mRAW. Po co mi zdjęcia ze statywu i f5.6 skoro takich nie robię? mRAW obrabia się bardzo przyzwocie, natomiast pełny RAW to zazwyczaj mydło. Wystarczy zrobić zdjęcie i potem sobie scropować. Wychodzi na to, że akceptowalna jakość i jest dopiero 1:1 w mRAW.

Zywczok6
30-09-2010, 13:55
Streaker:
potrzebujesz dobrego zachowania się w słabych warunkach oświetleniowych - pełna klatka jest dla ciebie.

ale piszesz o 5d mk2 czy o 1 również ?
że tak powiem dość często robie reportażyk na samej mszy...
a i w strobist zaczynam sie próbować :)

siudym
30-09-2010, 13:57
20d ma 8mpix, 5d2 ma 21mpix - po przeliczeniu wychodzi, że rozmiar jednego piksela jest taki sam (lub bardzo zbliżony), więc piksel per piksel mogą wyglądać podobnie

Tak, to jest dokladnie ten sam pixel 20D/5D2/1Ds3. Gdyby nie patrzec na 1:1 i krotnosc ogniskowej, a zrobic zdjecie kadru w identycznych proporcjach (lopatologicznie - foto z 20D z dalej, 52D podejsc, lub dwa rozne szkla dajace ten sam kadr finalnie), wtedy resize 5D2 do 8mpix jak 20D to nawet nie ma co porownywac jakosc detalu/ szumu w obu :)

tezmarek
30-09-2010, 14:00
Wystarczy trochę popracować na RAW i mRAW. Po co mi zdjęcia ze statywu i f5.6 skoro takich nie robię? mRAW obrabia się bardzo przyzwocie, natomiast pełny RAW to zazwyczaj mydło. Wystarczy zrobić zdjęcie i potem sobie scropować. Wychodzi na to, że akceptowalna jakość i jest dopiero 1:1 w mRAW.

No i o to chodzi. Format i rozdzielczość dobieramy do zastosowań, zamiast narzekać, że przy pełnej rozdzielczości czasami jest nieostro, a ostrzenie bardzo uwydatnia szumy i robi papkę w cieniach. Problem ujawnił się przy okazji 50D i prawdopodobnie będzie występował w kolejnych cropach z napakowanymi matrycami.

MariuszJ
30-09-2010, 14:03
Ratowanie zepsutego zdjęcia z 5d1 (ISO3200)

Stan "0":

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img96.imageshack.us/img96/2185/iso3200.jpg)

Niewyrafinowane korekty w LR:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img831.imageshack.us/img831/6641/iso3200lr.jpg)

streaker
30-09-2010, 14:39
Zywczok6 - 5d1 nie miałem okazji nigdy mieć w rękach, ale często spotykam się (choćby na tym forum)z opinią, że użyteczne jest iso 1600 w 5d1 i 3200 w 5d2. Sam używam do 3200 w 5d2 (6400 awaryjnie). - resztę dopowiedz sobie sam i przyrównaj do tego co daje ci obecny aparat :)

siudym - a 3 strony wcześniej przekonywałeś, że jest dokładnie na odwrót - nie ma różnicy w szumach między FF a cropem (pewnie 'przypadkowo' zapominając o różnicy w rozdzielczości i możliwości przeskalowania w dół :P )

Zywczok6
30-09-2010, 14:51
Zywczok6 - 5d1 nie miałem okazji nigdy mieć w rękach, ale często spotykam się (choćby na tym forum)z opinią, że użyteczne jest iso 1600 w 5d1 i 3200 w 5d2. Sam używam do 3200 w 5d2 (6400 awaryjnie). - resztę dopowiedz sobie sam i przyrównaj do tego co daje ci obecny aparat :)


no wiesz przyrównując do 450D to moim zdaniem teraz nawet 20D jest lepsze :D
ale jak robić skok to myśle że lepiej chyba dołożyć do 5d... chociaz w tej cenie to by była 50tka i jakieś szkło... te cholerne dylematy :/

sebcio80
30-09-2010, 14:55
Zywczok6 - 5d1 nie miałem okazji nigdy mieć w rękach, ale często spotykam się (choćby na tym forum)z opinią, że użyteczne jest iso 1600 w 5d1 i 3200 w 5d2. Sam używam do 3200 w 5d2 (6400 awaryjnie). - resztę dopowiedz sobie sam i przyrównaj do tego co daje ci obecny aparat :)


na tym forum mozna wiele bzdur przeczytać, ISO 3200 z 5D1 porownujac 1:1 jest lepsze od 5D2, oczywiscie po przeskalowaniu jakosc bedzie podobna

streaker
30-09-2010, 15:12
Heh... to jest druga część, o której zapomniałem - bo królują tutaj dwie opinie o 5d1 i 5d2, o jednej ja wspomniałem, o drugiej Ty. Zresztą nie tylko na forum spotkałem się z pierwszą opinią, ale to już inna bajka - tak jak wspomniałem - nie miałem okazji używać obu aparatów, więc autorytatywnie się nie wypowiadam. Faktem jest tylko, że FF jest powierzchniowo 2,6coś tam większy od cropa i siłą rzeczy musi zbierać więcej światła, a w ciągu 3 lat między 5d1 a 5d2 nie nastąpiła jakaś rewolucja w produkcji matryc :)

A tak jeszcze na marginesie - tylko raz spotkałem się z kościołem, gdzie iso1600 z zoomem f/2.8 było mało (czasy 1/60 - 1/100)

siudym
30-09-2010, 15:14
siudym - a 3 strony wcześniej przekonywałeś, że jest dokładnie na odwrót - nie ma różnicy w szumach między FF a cropem (pewnie 'przypadkowo' zapominając o różnicy w rozdzielczości i możliwości przeskalowania w dół :P )

Wiesz ale mowa o RESIZE. Resize a porownanie pixel per pixel to dwie inne bajki.
Jesli mamy ten sam pixel, a matryce rozne, to porownanie ma sens, w koncu takie 5D2 to nic innego jak powiedzmy taka sama matryca co 20D, ale z gratisem powierzchni :) Wiec mozna bez wstydu porownywac 1:1. :)

A co do porownania KADRu, to prosze::mrgreen:

http://img96.imageshack.us/img96/460/320020d.jpg
http://img697.imageshack.us/img697/2186/32005d2.jpg
http://img217.imageshack.us/img217/774/64005d2.jpg

20D 3200 i 5D2 3200 i 6400 :) Juz nie pixel per pixe, ale kadr vs ten sam kadr i resize 21mpix do 8mpix trzymajac skale 1:1.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
nokaut :)

MM-architekci
30-09-2010, 16:52
myślałem że u ciebie af nie trafił ale skoro trafił to wszystko ok i zgadza się z tym co pisałem , czyli o ilości detali co jest jak dla mnie najważniejsze przy wysokim iso a ilości szumu

iAdam
30-09-2010, 21:47
lekko odbiegnę na chwile od głównego wątku (wybaczcie) ale mam pytanie do posiadaczy 5DmkII: czy nagrywanie filmów jest już w full HD z AF czy w tym modelu jeszcze nie?

punky
30-09-2010, 21:54
AF przy filmach jest - ale to proteza

siudym
30-09-2010, 21:57
Kazdy model Canona z Video ma AF w LiveMode (kontrast). Ale dziala to jak dziala...

MM-architekci
30-09-2010, 22:09
ale to nie jest AF trybie servo oczywiście

mstef
05-10-2010, 12:11
Gdy czytam posty pewnych osob majacych ff o tym, ze na cropie nie wyciagnie sie takiej glebi jak na ff, to chcialbym przypomniec, ze GO nie zalezy tylko od przeslony i wielkosci matrycy, ale w takiej samej mierze od uzytej ogniskowej oraz odleglosci od fotografowanego przemiotu/osoby. Kazdy sprzet ma swoje mozliwosci i ograniczenia, to co jest wartoscia sama w sobie to umiejetnie z nich korzystanie. Im producent robi bardziej zaawansowane aparaty to coraz wiecej osob psioczy, ze one nie mysla za nich, bo robia zle zdjecia; wysunac moznaby wniosek po ilosci zlych opini, ze producent schodzi na psy. A fakt jest taki, ze po prostu konsumenci tez maja swoje ograniczenia i najczesciej problem lezy w nich samych. No ale przeciez nikt sie nie przyzna ze robi cos zle albo czegos nie potrafi, bo przeciez to sprzet byl zly.

Przyjelo sie, ze profesjonalni fotografowie uzywaja profesjonalnego sprzetu, wiec osoby ktore pretenduja do miana profesjonalistow, chca miec sprzet bardziej profesjonalny, tak jak byl on jakims wyznacznikiem. Tymczasem taki McNally mowi wprost, ze on uzywa serii D3 bo wymaga tego od niego rynek, ale wcale nie potrzeba takiego aparatu aby robic profesjonalnie wygladajace zdjecia, wazne jest to zebys umial wykorzystac potencjal drzemiacy w twoim sprzecie. A jak ktos dobrze sie przyjrzy na filmie Yervanta, to zobaczy ze obok jedynki korzysta tez z 20D czyli cropa i wiele osob sie zachwyca zdjeciami. Albo taki Juza, ktory robi piekne zdjecia krajobrazow, przyrody i makro, ma 1Ds3, a jednak czesciej siega po 7D, po prostu wie jak korzystac z tych narzedzi. Tak wiec pisanie ze ff jest lepsze od cropa jest bledne z zalozenia i nalezy sie tego wystrzegac, poniewaz te dyskusje nie sa obiektywne, bo tak jak ktos napisal nie jest to dyskusja pomiedzy systemami a pomiedzy modelami obecnych na rynku i posiadanych przez dyskusantow aparatow.

siudym
05-10-2010, 12:23
Gdy czytam posty pewnych osob majacych ff o tym, ze na cropie nie wyciagnie sie takiej glebi jak na ff, to chcialbym przypomniec, ze GO nie zalezy tylko od przeslony i wielkosci matrycy, ale w takiej samej mierze od uzytej ogniskowej oraz odleglosci od fotografowanego przemiotu/osoby

No ale wlasnie o ta odleglosc od obiektu chodzi w FF :) To wlasnie TA zaleta FF. ;) Na FF podchodzisz blizej obiektu, dzieki temu to co juz nie miescilo sie w kadrze na APSC i zmuszalo do oddalenia sie (tracac male GO) masz na ff znacznie lepsze.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Sam uzywam 20D i jedyne, co kusi do zmiany to dodatki jak lepsze AF, LCD, szybkosc. Jednak obrazka bym za nic nie chcial zmieniac - jest idealny.

HuleLam
05-10-2010, 13:48
No ale wlasnie o ta odleglosc od obiektu chodzi w FF :) To wlasnie TA zaleta FF. ;) Na FF podchodzisz blizej obiektu, dzieki temu to co juz nie miescilo sie w kadrze na APSC i zmuszalo do oddalenia sie (tracac male GO) masz na ff znacznie lepsze.
Głębia ostrośći nie zależy or odległości przedmiotowej.
Głębia ostrości zależy od skali odwzorowania i oraz otworu względnego przysłony.
zdRAwki

streaker
05-10-2010, 15:07
Pusta teoria :P Rysując na większej matrycy by osiągnąć ten sam kadr trzeba większej skali odwzorowania, czyli albo podejść bliżej albo użyć dłuższej ogniskowej (inne efekty wydłużenia ogniskowej związane z perspektywą tutaj przemilczymy, bo są nieistotne).

Wszystko sprowadza się do jednego i powszechnie znanego stwierdzenia - na FF przy tym samym kadrze i tej samej przysłonie uzyskamy mniejszą GO. Zaletą takiego stanu rzeczy, który ja sobie chwalę jest możliwość użycia zooma zamiast żonglerki stałkami, żeby uzyskać taką separację obiektu od tła, jaką uważam za wystarczającą.

Shadow
05-10-2010, 15:38
Sama głębia ostrości nie ma nic bezpośrednio wspólnego z wielkością matrycy. Przy matrycy FF musimy stosować dłuższą ogniskową i tyle. Jak się wytnie ze środka zdjęcia cropa to zmieni się głębia ostrości?

Ludzie trzymajcie mnie :evil:

siudym
05-10-2010, 16:47
Głębia ostrośći nie zależy or odległości przedmiotowej.
Głębia ostrości zależy od skali odwzorowania i oraz otworu względnego przysłony.
zdRAwki

Kolega X ma 7D z 85/1.8 robi postac panny na 1.8 tak, aby byla cala od glowy do nogi w pionowym kadrze. Kolega Y ma 5D i robi to samo trzymajac ten sam kadr na 85mm i 1.8.

Uwazasz, ze bedzie to samo?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
(oczywiscie trzymajac ten sam kadr kolega Y jest blizej osoby)

HuleLam
05-10-2010, 22:26
Kolega X ma 7D z 85/1.8 robi postac panny na 1.8 tak, aby byla cala od glowy do nogi w pionowym kadrze. Kolega Y ma 5D i robi to samo trzymajac ten sam kadr na 85mm i 1.8.

Uwazasz, ze bedzie to samo?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
(oczywiscie trzymajac ten sam kadr kolega Y jest blizej osoby)

Kolega Z ma wielki format i obiektywu 85mm używa do krajobrazów. Gdy robił postać panny, wyszedł jakiś "deformatus" bo perspektywa była dziwna ;)...
Obiektyw 85mm na matrycy FF/APS-H/APS-C/four-thirds daje różne pole widzenia, zatem owocuje innym kadrem. Skala odwzorowania dla kadru buzia modelki jest różna, i właśnie stąd inna GO.
zdRAWki

siudym
05-10-2010, 23:22
A kolega Q ma body z ta wielka 120mpix matryca canona i 85mm :mrgreen:

antipasti
06-10-2010, 01:24
Ludzie trzymajcie mnie :evil:

Prawda boli? Wiem, szok może spowodować takie reakcje. Ale prawda jest taka, a nie inna. To, że w FF mamy mniejszą głębie ostrości wynika tylko i wyłącznie z odwzorowania. Żeby uzyskać ten sam kadr co w APS-C musimy podejść albo bliżej albo dać dłuższą ogniskową. Kompakty mają olbrzymią GO dlatego, że tam obiektywy mają ogniskowe 5mm.
Swoją drogą, zdjęcie z APS-C może być lepsze jakościowo od zdjęcia z FF przy zastosowaniu tego samego obiektywu. Brzegi zdjęcia w przypadku FF są bardziej przyciemnione i mają niższą rozdzielczość. Wynika to z dwóch rzeczy, im dalej od środka matrycy tym promienie padają pod większym kątem, a jakość obiektywu najlepsza jest w środku. Zawsze brzegi obiektywu gorzej rysują.
FF jest lepsze w niektórych zastosowaniach, w innych lepsze jest APS-C. Robienie ołtarzyka FF, tylko dlatego, że jest FF to paranoja.

sebcio80
06-10-2010, 01:32
Swoją drogą, zdjęcie z APS-C może być lepsze jakościowo od zdjęcia z FF przy zastosowaniu tego samego obiektywu. Brzegi zdjęcia w przypadku FF są bardziej przyciemnione i mają niższą rozdzielczość. Wynika to z dwóch rzeczy, im dalej od środka matrycy tym promienie padają pod większym kątem, a jakość obiektywu najlepsza jest w środku. Zawsze brzegi obiektywu gorzej rysują.
FF jest lepsze w niektórych zastosowaniach, w innych lepsze jest APS-C. Robienie ołtarzyka FF, tylko dlatego, że jest FF to paranoja.

tylko, ze majac wieksza matryce mozna kadrowac szerzej i wyciac sobie obrazek jak z cropa ;-) majac w zasadzie taka jakosc jak z cropa ale wieksze mozliwosci, bo jak fajnie wyjdzie szerzej to kadrowac nie trzeba

chuba
06-10-2010, 08:10
Ten idiotyczny wątek jeszcze żyje?
Aby nie karmić troli może lepiej uznamy, że crop jest lepszy od FF i to w każdym względzie. I teraz dzieci będą mogły iść do szkoły, a nie udowadniać wszystkim frajerom co wydali kupę kasy na FF, że przepłacili. A to, że każdy kto ma cropa i FF piszę, że do cropa już nie wróci przechodzi be echa - fakt tabelki i wykresiki są lepsze niż opinia użytkownika :)

PS. Widzę, że to forum zaczyna odwiedzać coraz więcej dzieci neo. Teraz tylko czekam na wątek z serii co jest lepsze: Nikon, Canon czy Martyna :)

PS. Czy ktoś mi powie jak mogę dodać użytkownika do listy ignorowanych? Już w wątku o ocenie puszek Canona miałem ochotę to zrobić.

Zywczok6
06-10-2010, 09:56
ten temat będzie wieczny :D
bo każdemu potrzeba czego innego i stać go na co innego :D
bo co z tego że ja bym chciał FF jeśli mnie na nią nie stać :/ (5d jednak za wolne a zdarza sie pyknąć czasami coś w amatorskim sporcie)
porównujecie aparaty zupełnie różne stworzone do innych celów :/ jaki w tym sens ?

Entu
06-10-2010, 10:51
A to, że każdy kto ma cropa i FF piszę, że do cropa już nie wróci przechodzi be echa - fakt tabelki i wykresiki są lepsze niż opinia użytkownika :)

A to że aparatu używa się też do innych celów niż ślubniaki,moda,portety też przechodzi jakoś do echa, jak ktoś napisał stawianie FF na piedestale tylko dlatego że to FF nie ma sensu, crop też ma swoje miejsce w światku fotograficznym, mówienie że tylko i tylko FF czasem zalatuje mi lekkim fanatyzmem ze strony niektórych użytkowników.

Nie ma co potem się dziwić że początkujący chcą kupować od razu FF skoro jest najlepsze " do wszystkiego" a potem są różne "dziwne" tematy.

antipasti
06-10-2010, 11:01
Ten idiotyczny wątek jeszcze żyje?
Aby nie karmić troli może lepiej uznamy, że crop jest lepszy od FF i to w każdym względzie. I teraz dzieci będą mogły iść do szkoły, a nie udowadniać wszystkim frajerom co wydali kupę kasy na FF, że przepłacili. A to, że każdy kto ma cropa i FF piszę, że do cropa już nie wróci przechodzi be echa - fakt tabelki i wykresiki są lepsze niż opinia użytkownika :)


A może zrozumiesz jeszcze, że to, że aparaty z FF są lepsze nie wynika z tego, że są FF, tylko dlatego, że to są najbardziej zaawansowane konstrukcje, gdzie producent daje najlepsze podzespoły i nie wycina funkcjonalności. To, że Rolls-Royce jest wygodniejsze od VW nie wynika z tego, że w VW jest silnik o mniejszej pojemności, a Ty teraz tak rozumujesz. Aparaty APS-C są często sztucznie kastrowane przez producentów.
Proste pytanie (akurat dotyczy innego producenta niż C, ale to bez znaczenia) dlaczego D3s może robić zdjęcia z prędkością 11 kl/s, gdy D300s tylko 8 klatek, mimo, że obydwa mają matryce 12Mpix, w dodatku przy DX łatwiej opanować lustro i migawkę, ich mniejsze rozmiary dają przewagę przy szybkich zdjęciach seryjnych? Odpowiedź jest taka, że to jest tworzenie rynku i kształtowanie cen przez producenta. Czy są jakieś przeciwwskazania, żeby DX miał 11 klatek? Nie ma.
Co daje FF. Pozwala uzyskać łatwiej szersze kąty widzenia (za to gorzej z wąskimi kątami), przy identycznym kadrze daje mniejszą GO (co wbrew pozorom nie zawsze jest zaletą, wystarczy spytać się kogoś od zdjęć makro). Przy tej samej technologii i liczbie Mpix na matrycy daje mniejsze szumy i większy DR. Z tym, że to ostatnie niedługo straci praktyczne znaczenie. Szumy z APS-C i całkowity DR będą na tyle dobre z dowolnej matrycy, że nie będzie to miało praktycznego znaczenia poza specjalistycznymi zastosowaniami.
Wszystkie inne zalety/przewagi FF to kwestia polityki producentów, a nie rzeczywiste uwarunkowania techniczne. Ludzie nie wracają do APS-C z FF, bo w aparacie z FF otrzymują więcej niż tylko większą matrycę. Poza tym jakoś znam osoby, które korzystają zarówno z FF, jak i z APS-C. A FF mają dlatego, bo jak przychodzi klient to chce widzieć jakieś wielkie body, a robotę i tak odwalają przy APS-C.

Shadow
06-10-2010, 11:04
----> antipasti

Poczytaj trochę o efektywnej skali odwzorowania i jego związku z wielkością matrycy.

myslidar
06-10-2010, 11:06
To wychodzi na to, że taki 7D jest lepszy od 5D, bo ma kilka funkcji, których tamten nie ma :D A ostatnim zdaniem mnie zabiłeś. Gdyby tak było to bym sobie kupił atrapę w skali 2:1 :D

iAdam
06-10-2010, 11:06
w 100% zgodzę się z tym co napisał antipasti

MariuszJ
06-10-2010, 11:20
Wszystkie inne zalety/przewagi FF to kwestia polityki producentów, a nie rzeczywiste uwarunkowania techniczne. Ludzie nie wracają do APS-C z FF, bo w aparacie z FF otrzymują więcej niż tylko większą matrycę. Poza tym jakoś znam osoby, które korzystają zarówno z FF, jak i z APS-C. A FF mają dlatego, bo jak przychodzi klient to chce widzieć jakieś wielkie body, a robotę i tak odwalają przy APS-C.
Oczywiście, masz rację.
Tylko że dopóki w swoim garażu nie zrobisz sobie sam pod ten APS-C potrzebnego Ci obiektywu, argument ten jest decydujący i kończy dyskusję.

szuler
06-10-2010, 11:40
To jest tak wielka różnica w wielkości body 5d i np. 40d?
Może po prostu szkoda nie wykorzystać potencjału dobrych, jasnych szkieł "L" na cropa.
Osobiście jakoś nie widzę mojej ulubionej 135 na 7d i obrazka, jaki daje w połączeniu z 5d2. Dużym problemem jest jeszcze brak jasnych (1.4) szerokich (24) szkieł na cropa.

comatus
06-10-2010, 11:55
szuler, a 24L nie wejdzie na bagnet cropa? ;)

dinderi
06-10-2010, 12:01
szuler, a 24L nie wejdzie na bagnet cropa? ;)

Wejdzie. Ale 24 na cropie to "szerokośc", jak 38 na FF, czyli "UWA to nie jest" ;)

MariuszJ
06-10-2010, 12:07
Wejdzie. Ale 24 na cropie to "szerokośc", jak 38 na FF, czyli "UWA to nie jest" ;)

Uwzględniając różnice w GO przy tym samym kadrowaniu oraz zysk na ISO wynikający z mniejszej gęstości matrycy 24-ka staje się na cropie pi razy oko 38/2.5 - o mocno niższej atrakcyjności w wielu zastosowania, również nie-ślubnych.

Zywczok6
06-10-2010, 12:08
To wychodzi na to, że taki 7D jest lepszy od 5D, bo ma kilka funkcji, których tamten nie ma :D

w stosunku do mk1 w sporcie na pewno przez lepszy AF :)
Tylko pomyślcie że nie każdy ma 135L...

comatus
06-10-2010, 12:09
Wejdzie. Ale 24 na cropie to "szerokośc", jak 38 na FF, czyli "UWA to nie jest" ;)

Ustosunkowałem się tylko do wpisu szulera - czyli brak 1.4 i 24 na cropa. A przy takich założeniach to chyba 24L wpisuje się w te wymagania.
No i było ";-)".

szuler
06-10-2010, 12:14
comatus wejdzie, ale z przejściówką na nikosia ;)

dinderi
06-10-2010, 12:17
Ustosunkowałem się tylko do wpisu szulera - czyli brak 1.4 i 24 na cropa. A przy takich założeniach to chyba 24L wpisuje się w te wymagania.
No i było ";-)".
Peace :)

antipasti
06-10-2010, 12:20
Wejdzie. Ale 24 na cropie to "szerokośc", jak 38 na FF, czyli "UWA to nie jest" ;)

Za to na cropie obiektyw 400 staje się 600. Co w niektórych dziedzinach ma spore zalety. To nie jest zaleta czy wada, to jest pewna cecha, podobnie jak z GO. Raz duża GO jest potrzebna, raz nie. W przypadku kamer wielkoformatowych stosuje się przysłony 128, żeby mieć sensowną głębie ostrości. De facto FF to był kompromis w stronę wygody i taniości szkieł w czasach filmów. I samo FF było pogardzane jako amatorszczyzna przez użytkowników średniego i wielkiego formatu ;p

dinderi
06-10-2010, 12:24
Za to na cropie obiektyw 400 staje się 600.a nawet 640 ;) Ale zgodzę się TYLKO co do kąta widzenia, nie długości ogniskowej :)

MariuszJ
06-10-2010, 12:29
Za to na cropie obiektyw 400 staje się 600. Co w niektórych dziedzinach ma spore zalety. To nie jest zaleta czy wada, to jest pewna cecha, podobnie jak z GO. Raz duża GO jest potrzebna, raz nie. W przypadku kamer wielkoformatowych stosuje się przysłony 128, żeby mieć sensowną głębie ostrości. De facto FF to był kompromis w stronę wygody i taniości szkieł w czasach filmów. I samo FF było pogardzane jako amatorszczyzna przez użytkowników średniego i wielkiego formatu ;p
Wystarczy więc że ustalimy kto czego potrzebuje - Ty przypinasz wąską rurę i wyciskasz siódme poty z gęstej matrycy. Ja fotografuję w okolicach naturalnego dla człowieka kąta widzenia, a jeżeli już w pomieszczeniach to nie są nimi hale sportowe, a coś o proporcjonalnej do człowieczych gabarytów wielkości.

Ale najważniejsze jest to, co sam zauważyłeś - nie da się wyjść z kontekstu polityki i oferty firmy, która dostarcza Ci sprzęt. Więc dopóki nie zobaczę zooma EF-s 15-70/2.5IS czyli kreatywnego odpowiednika bieda-elki EF 24-105/4IS, nie istnieje dla mnie problem z odpowiedzią na pytanie, co jest dla mnie lepsze.

HuleLam
06-10-2010, 12:40
Wystarczy więc że ustalimy kto czego potrzebuje - Ty przypinasz wąską rurę i wyciskasz siódme poty z gęstej matrycy. Ja fotografuję w okolicach naturalnego dla człowieka kąta widzenia, a jeżeli już w pomieszczeniach to nie są nimi hale sportowe, a coś o proporcjonalnej do człowieczych gabarytów wielkości.

...a czy z odopowiednią dla człowieczego oka (w dobrym oświetleniu) głębią ostrości?
zdRAWki

mc_iek
06-10-2010, 13:10
A jaki kąt widzenia jest naturalny dla człowieka?

HuleLam
06-10-2010, 13:15
A jaki kąt widzenia jest naturalny dla człowieka?

Ok 130° × 160° - zatem obiektyw typu rybie oko
zdRAWki

mc_iek
06-10-2010, 13:18
Tak właśnie myślałem...

siudym
06-10-2010, 14:00
antipasti - widzisz, wg tego co mowisz, to im mniejsza matryca to lepiej :)

FF to marketing? To srednie formaty to wogole sciema jak nic :)

Skala odwzorowanie czy nie skala odwrozorania, prawda jest taka, ze na FF jasne szkla dopiero dostaja skrzydeł, pisalem, ze majac taka 85/1.8 na FF zrobie ladniejsze optycznnie i atrakcyjniejsze zdjecie niz na 20D, bo bokeh ladniejszy, GO inne w zwiazku z mniejsza odlegloscia od obiektu. Z tele-szklami masz racje.

Niby ten sam kadr, niby to samo - jedno 20D a drugie 5D2. To samo wszedzie - F1.8. Zwyczajnie na Cropie pewnych rzeczy sie nie da uzyskac i tyle.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img64.imageshack.us/img64/3951/gotest.jpg)
Dla mnie foto po prawej jest atrajcyjniejsze i tak samo jest gdy foce ludzi 85 z 20D i FF.

streaker
06-10-2010, 14:09
Ok 130° × 160° - zatem obiektyw typu rybie oko
zdRAWki
Ale wyraźnie widzimy tylko w ok. 2° kątowych, reszta to widzenie peryferyjne. Czyli wychodzi, że trzeba telerure z UWA lub fiszem skrzyżować :mrgreen:

HuleLam
06-10-2010, 14:26
Niby ten sam kadr, niby to samo - jedno 20D a drugie 5D2. To samo wszedzie - F1.8. Zwyczajnie na Cropie pewnych rzeczy sie nie da uzyskac i tyle..
...inna perspektywa, więc nie zachowałeś ceteris paribus ;)
zdRAWki

siudym
06-10-2010, 14:28
No tak :) Bo o to chodzi :) Majac FF mam 85mm takie jak byc powinno, a nie mnozone przez 1.6, 1.7, 1.5 czy 2x :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ktore wymusza na mnie oddalanie sie od celu i tracenie wiadomo czego.

antipasti
06-10-2010, 14:35
antipasti - widzisz, wg tego co mowisz, to im mniejsza matryca to lepiej :)

FF to marketing? To srednie formaty to wogole sciema jak nic :)

Skala odwzorowanie czy nie skala odwrozorania, prawda jest taka, ze na FF jasne szkla dopiero dostaja skrzydeł, pisalem, ze majac taka 85/1.8 na FF zrobie ladniejsze optycznnie i atrakcyjniejsze zdjecie niz na 20D, bo bokeh ladniejszy, GO inne w zwiazku z mniejsza odlegloscia od obiektu. Z tele-szklami masz racje.


Pisałem już, nie zawsze mniejsza GO jest lepsza. Fajnie wyodrębnić jakiś temat z tła, ale czasami potrzebujemy większej GO. Makro, często krajobrazy. I co wtedy? Płytka GO to jakiś następny fetysz. Wszyscy najchętniej mieliby GO taką z 2mm. Jak wyostrzymy na źrenicę to rzęsy rozmyte. GO nie jest celem, jest środkiem. Do zdjęć gdzie ma być płytka GO lepszy będzie średni format lub FF, ale do takich gdzie potrzebujemy dużej GO lepszy będzie crop. GO jest cechą, nie zaletą czy wadą globalną. Czasami lepiej mniej, czasami więcej. W studio większość zdjęć robi się z przysłonami 8 - 16 i co? Znaczy się, że fotografia studyjna jest gorsza, bo nie ma wspaniałego bokeh?
Początkowo płytka GO wynikała z braku światła w plenerze i panowania nad tłem, żeby nie było śmieci w tle (w studio te dwa problemy nie występują), później z tego zrobiono jakiś fetysz. Jak nie ma płytkiej GO to zdjęcie jest kiepskie.
Szeroki kąt, GO to są tylko środki, to nie są cele. Płytka GO może być celem tylko dla onanistów sprzętowych. A crop czy FF są narzędziami, czasami lepszymi, czasami gorszymi do określonego zadania. Wiele osób chyba jednak uważa, że posiadanie FF i robienie zdjęć z GO papierową to cel, do którego trzeba dążyć.

polm
06-10-2010, 14:38
antipasti - widzisz, wg tego co mowisz, to im mniejsza matryca to lepiej :)

FF to marketing? To srednie formaty to wogole sciema jak nic :)

Skala odwzorowanie czy nie skala odwrozorania, prawda jest taka, ze na FF jasne szkla dopiero dostaja skrzydeł, pisalem, ze majac taka 85/1.8 na FF zrobie ladniejsze optycznnie i atrakcyjniejsze zdjecie niz na 20D, bo bokeh ladniejszy, GO inne w zwiazku z mniejsza odlegloscia od obiektu. Z tele-szklami masz racje.

Niby ten sam kadr, niby to samo - jedno 20D a drugie 5D2. To samo wszedzie - F1.8. Zwyczajnie na Cropie pewnych rzeczy sie nie da uzyskac i tyle.
--Czajniczki---Dla mnie foto po prawej jest atrajcyjniejsze i tak samo jest gdy foce ludzi 85 z 20D i FF.
Dla mnie oba zdjęcia czajniczka są takie same.
Kupiłem sobie kiedyś FF bo słyszałem, że obrazek urywa nabiał, ale jakoś nie urwało. Do tej pory nie widzę jakiejś dramatycznej różnicy miedzy crop a FF (full frame - co za durna nazwa). Owszem szczegóły z FF jakby lepsze, zdjęcia są ostre bez ostrzenia, podobno mniej szumi itd.
Ale i tak dalej często strzelam cropem jak mi potrzeba mniejszego kąta.
Na dodatek kupię sobie jeszcze jednego cropa do "zadań specjalnych". Niech sobie nawet szumi bardziej od FF.

HuleLam
06-10-2010, 14:43
Ktore wymusza na mnie oddalanie sie od celu i tracenie wiadomo czego.
Które wymusza użycie ogniskowej właściwej dla danego kadru.
zdRAWki

siudym
06-10-2010, 14:45
Wez pod uwage, ze CROP to CROP dalej. Czyli wycinek tego samego obrazu co jest obecny na FF. Wiec nie traktuj go jako COS "niezalezne i wyjatkowe" Male GO nie musi byc zaleta, ale jesli mamy je w pelni takie jak byc powinno to jest lepiej. FF tez mozna przymykac i uzyskac duze GO, natomiast CROP'a juz nie "OTWORZYSZ" tak, aby uzyskac to samo co FF. Podpinajac zoom 70-200 do APSC masz 112-320. Zaleta, bo lepsze tele. Niby. Bo z FF wykadrujesz sobie ta koncowke, a co zrobisz na APSC aby z 112mm zrobic 70? Oddalic sie nie mozesz. Wlasnie..
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Odpisywalem na post antipasti :)

t00mcio
06-10-2010, 14:47
... miedzy crop a FF (full frame - co za durna nazwa).
pełna klatka małoobrazkowa - co w tym durnego ?

Wracając to tematu: dla kazdego jest produkt na rynku. Jedni kupują trabanty, citroeny, fiaty inni wolą astona czy bugatti - wszak i tym i tym da sie po ziemniaki do warzywniaka dojechać :)
Ci co nie wierzą/nie widzą/nie czują różnicy wybiora trabanta.

siudym
06-10-2010, 14:49
Ja nie twierdze, ze FF to jakies mega cos, ale nie zgodze sie, ze to jakis tylko marketing i sciema :)

Shadow
06-10-2010, 14:55
Jeden widzi drugi nie widzi. To coś jak porównanie muzyki z płyty winylowej i z CD. Dla mnie zdjęcie z prawej bardziej przypomina zdjęcie analogowe zarejestrowane na kliszy fotograficznej. Natomiast to z lewej przypomina mi zdjęcie cyfrowe czyli bezduszne, sterylnie czyste gdzie jest tylko "jedynka" albo "zero". Nie wiem dlaczego takie mam odczucia bo dobrze wiemy że obydwa to tylko cyfrowa wizja świata.

antipasti
06-10-2010, 14:57
Wez pod uwage, ze CROP to CROP dalej. Czyli wycinek tego samego obrazu co jest obecny na FF.

Nie zawsze. Jeśli masz FF z 16Mpix i crop z 16Mpix to wycięcie nie da Ci tego samego. Teraz cropy są bardziej napchane pikselami. Na razie najwięcej Mpix w FF to 24Mpix (D3x i Alpha 900). 7D czy 60D mają 18Mpix. Więc nie wytniesz takiego cropa.

polm
06-10-2010, 15:09
pełna klatka małoobrazkowa - co w tym durnego ?



No to powinno być full tinyframe albo full 35mm-frame.

t00mcio
06-10-2010, 15:28
Nie zawsze. Jeśli masz FF z 16Mpix i crop z 16Mpix to wycięcie nie da Ci tego samego. Teraz cropy są bardziej napchane pikselami. Na razie najwięcej Mpix w FF to 24Mpix (D3x i Alpha 900). 7D czy 60D mają 18Mpix. Więc nie wytniesz takiego cropa.

to zaleta ? i że zawsze więcej znaczy lepiej i na 16mmx25mm wpakujesz 18mln x4 swiatloczułych elementow) ?

I pewnie dlatego producenci wprowdzaja formaty SRAW1 SRAW2 ?
Nie wiem gdzie jest "złoty środek" upakowania Mpix - pewnie z 18 Mpix na FF :)


No to powinno być full tinyframe albo full 35mm-frame.
i tez wszędzie używasz pełnych nazw ? Dlaczego piszesz CROP zamiast "oskubany" ?

HuleLam
06-10-2010, 18:22
I pewnie dlatego producenci wprowdzaja formaty SRAW1 SRAW2 ?
Nie wiem gdzie jest "złoty środek" upakowania Mpix - pewnie z 18 Mpix na FF :)

Przy obecnym rozwoju techniki - 18MPix na APS-C. A za parę lat... ;-)
zdRAWki

mstef
06-10-2010, 19:56
No ale wlasnie o ta odleglosc od obiektu chodzi w FF :) To wlasnie TA zaleta FF. ;) Na FF podchodzisz blizej obiektu, dzieki temu to co juz nie miescilo sie w kadrze na APSC i zmuszalo do oddalenia sie (tracac male GO) masz na ff znacznie lepsze

Dlatego majac cropa odchodze jeszcze dalej i zakladam tele, dzieki temu bokech i GO lepszy niz z szerokim katem na ff :) Tak jak pisalem, trzeba umiec po prostu korzystac z narzedzi jakie sie ma pod reka.

szuler
06-10-2010, 20:09
trochę nie zrozumiałeś

siudym
06-10-2010, 20:20
no raczej :)

mstef - to ja twoje TELE podepne pod FF, podejde kilka krokow blizej i bede mial jeszcze lepsze tło :mrgreen:

A tak na powaznie - niestety nie o to dokladnie chodzi, jest inne obrazowanie. No chyba, ze kolega lubi portrety płaskie jak diabli.

mstef
06-10-2010, 20:35
Zalezy co do czego i o to wlasciwie chodzi.

wic
06-10-2010, 21:02
porównujesz zdjęcie z 20D z 5D. tymczasem tematem wątku jest porównanie 5D z 7D. wielkość matrycy to tylko jeden z elementów. czy wiesz jak zbudowana jest matryca? ile w odwzorowaniu obrazu jest algorytmów?
7D to zupełnie inny świat. na tym wątku pełno głosów ludzi którzy porównują 20D, 40D itd z 5D.
nim zdecydowałem się kupić swoją siódemkę, bawiłem się trochę 5DII. zdecydowałem się na 7D ze względu na AF, wizjer i pancerz ;-) mówiąc krótko: 7D to dużo nowocześniejsza konstrukcja i do moich zastosowań w zupełności wystarczająca. szalę za 7D przeważył AF w 5D.

iAdam
07-10-2010, 10:26
każdy z tych aparatów (7D/5DmkII) ma odmienne przeznaczenie. Trudno porównywać

Shadow
07-10-2010, 12:24
To, który jest lepszy określił już sam Canon nadając odpowiednią cyferkę i ustalając cenę. Reszta to tylko spekulacje zadowolonych, lub niezadowolonych użytkowników.

iAdam
07-10-2010, 13:32
To, który jest lepszy określił już sam Canon nadając odpowiednią cyferkę i ustalając cenę. Reszta to tylko spekulacje zadowolonych, lub niezadowolonych użytkowników.

Coraz częściej też mi się tak wydaje

Entu
07-10-2010, 15:20
To, który jest lepszy określił już sam Canon nadając odpowiednią cyferkę i ustalając cenę. Reszta to tylko spekulacje zadowolonych, lub niezadowolonych użytkowników.

Z tego wynika że 5D jest lepszy do wszystkich zastosowań?

Entu
07-10-2010, 18:41
No i oczywiście to że i 7D i 5D należą do tej samej grupy też żadnego znaczenia nie ma ;)

Shadow
07-10-2010, 18:42
Nie wiem czy do wszystkich zastosowań ale suma sumarum wg inżynierów Canona napewno lepszy niż 7D, 50D, 550D itd. Zobaczcie zresztą co się stało z ceną 5DMkII i jak trudno jest z dostępnością. To także daje do myślenia o jego jakości.

A tak z ciekawości chętnie bym obejrzał jakieś zestawienie jaka jest sprzedaż poszczególnych modeli Canona ?

arrow
07-10-2010, 19:25
sprzedaż poszczególnych modeli Canona ?

raczej zapotrzebowanie bo mimo ceny na 5d2 czasami czas jej oczekiwania jest długi i nie wszedzie jest od ręki :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
w jakimś tam zestawieniu canon 7d okazał się przebojem rynku domowego jako najczęściej kupowane lustro do zastosowań familijnych

iAdam
07-10-2010, 20:52
7D przebojem rynku domowego?! Coś zamożne społeczeństwo żyje w tym kraju ;p

arrow
07-10-2010, 22:08
w tym kraju ;p

raport dotyczył globalnej sprzedaży :)

michael_key
07-10-2010, 22:20
Po prostu magia nazwy korpusów xD :-D
Mieć korpus xD to już coś :-P

Entu
08-10-2010, 09:21
Nie wiem czy do wszystkich zastosowań ale suma sumarum wg inżynierów Canona napewno lepszy niż 7D, 50D, 550D itd. Zobaczcie zresztą co się stało z ceną 5DMkII i jak trudno jest z dostępnością. To także daje do myślenia o jego jakości.

To teraz mam tylko jedno pytanie czy koszt wyprodukowania 7D a 5D jest taki sam i o cenie decyduje tylko który z nich jest lepszy? I czy o dostępności 5D decyduje jego jakość czy problem w produkcji matryc FF?

antipasti
08-10-2010, 10:45
http://www.dxomark.com/index.php/eng/Camera-Sensor/Compare-sensors/%28appareil1%29/483|0/%28appareil2%29/619|0/%28appareil3%29/439|0/%28onglet%29/0/%28brand%29/Canon/%28brand2%29/Canon/%28brand3%29/Nikon

Tak dla porównania.

iAdam
08-10-2010, 11:03
http://www.dxomark.com/index.php/eng/Camera-Sensor/Compare-sensors/%28appareil1%29/483|0/%28appareil2%29/619|0/%28appareil3%29/439|0/%28onglet%29/0/%28brand%29/Canon/%28brand2%29/Canon/%28brand3%29/Nikon

Tak dla porównania.

Te porównania z reguły kiepsko wypadają dla Canonów gdy dodamy literkę N :)

antipasti
08-10-2010, 11:17
Chciałem dodać jakąś lustrzankę z innej stajni dla porównania.

arrow
08-10-2010, 12:13
ja tam zamiast patrzeć na techniczne porównania i cale te cyferki wole robić zdjęcia :) szczerze powiem że jak wertowałem takie stronki to na żaden aparat nie mogłem się zdecydować

antipasti
08-10-2010, 12:25
Ale to porównanie wskazuje, że nie są to jakieś masakryczne różnice. Niektóre różnice są na granicy błędu badawczego, a większość jest dostrzegana tylko w czasie badań, przy zwykłym oglądaniu zdjęć takowej różnicy nie widać.

iAdam
08-10-2010, 12:46
Macie racje,porównania laboratoryjne nie koniecznie przekładają się na praktyczną jakość zdjęć. Ciekawi mnie jednak czy doczekamy czasów gdy literka C osiągnie lepszy wynik tych "porównań" niż "N" (w swojej klasie)

arrow
08-10-2010, 12:58
różnic "technicznych" może nie ma ale obrazek z canona a obrazek z nikona to różnice juz sa .... przynajmniej w tych porównywalnych modelach .... nie mało sie mówi z z piąteczki obrazek jest .. "film like"

punky
08-10-2010, 13:17
nie mało sie mówi z z piąteczki obrazek jest .. "film like"
Amen


Vitez mógłbyś już zamknąć ten wątek:mrgreen:

Shadow
08-10-2010, 14:37
Entu ---> Nie wiem. To pytanie do Canona. Wiem tylko że jakoś tak się dziwnie na tym świecie składa, że towar droższy zawsze jest lepszy, bo jest wykonany z lepszego materiału, zastosowano w nim nowsze rozwiązania technologiczne, wykonali go specjaliści o wyższym doświadczeniu itd. W Rolls Royce-ach na każdym silniku jest wygrawerowane nazwisko człowieka który go składał. Wysoka cena nie bierze się z niczego. Za jakość się płaci.

antipasti
08-10-2010, 14:58
Entu ---> Nie wiem. To pytanie do Canona. Wiem tylko że jakoś tak się dziwnie na tym świecie składa, że towar droższy zawsze jest lepszy, bo jest wykonany z lepszego materiału, zastosowano w nim nowsze rozwiązania technologiczne, wykonali go specjaliści o wyższym doświadczeniu itd. W Rolls Royce-ach na każdym silniku jest wygrawerowane nazwisko człowieka który go składał. Wysoka cena nie bierze się z niczego. Za jakość się płaci.

Nie jest tak. Np notebooki apple, z takich samych części jak inne, w tej samej fabryce i cena inna. A rynek odzieżowy, te same spodnie, jedne z metką inną i różnica w cenie 300%. Można mnożyć przykłady. Nie ma tak, że jak droższe to lepsze. Droższe znaczy lepiej wypromowane.

piotrgr
08-10-2010, 15:21
Pisałem już, nie zawsze mniejsza GO jest lepsza. Fajnie wyodrębnić jakiś temat z tła, ale czasami potrzebujemy większej GO. Makro, często krajobrazy. ...

Tylko to wiekszą GO w APS-C mamy w przypadku tego samego kąta widzenia i identycznej odległości (ten sam kadr). Przy tym samym obiektywie na obu i tej samej odległości to na FF jest większa i tak mamy w makro dla tego samego obiektywu np dla 100mm przy odl 0,3m (1:1) dla FF GO wynosi 0,58 cm a dla APS-C tylko 0,36 cm czyli o ponad 2mm mniej. Troche mniejsza róznica bedzie gdy do APS-C załozymy np 60makro ale dla 1:1 mamy mniejsza odległośc 0,2m i wychodzi GO 0,47cm tu przewaga FF maleje do ok 1mm .

Shadow
08-10-2010, 16:10
Nie jest tak. Np notebooki apple, z takich samych części jak inne, w tej samej fabryce i cena inna. A rynek odzieżowy, te same spodnie, jedne z metką inną i różnica w cenie 300%. Można mnożyć przykłady. Nie ma tak, że jak droższe to lepsze. Droższe znaczy lepiej wypromowane.

A to mówisz o kolejnej sprawie jaką jest marka firmy. Za markę płacisz dodatkowo. Firmy pracują latami na swój wizerunek na rynku i kiedy dojdą do takiego etapu że ich pozycja jest ugruntowana niestety pozwalają sobie na takie ruchy cenowe. Nawet jak firma X zrobi telewizor z tych samych półprzewodników to zawsze pozostaje kwestia prestiżu i jakości marki. Magia nazwy Panasonic bardziej przyciągnie klienta niż nic mu nie mówiące logo np Storm. Kumpel kiedyś kupił jakiś sprzęt RTV i mówi do mnie "panasonic-a sobie kupiłem po bardzo atrakcyjnej cenie". Później się okazało, że źle przeczytał nazwę marki. To był Panasoanic :)

antipasti
08-10-2010, 22:00
A to mówisz o kolejnej sprawie jaką jest marka firmy. Za markę płacisz dodatkowo. Magia nazwy Panasonic bardziej przyciągnie klienta niż nic mu nie mówiące logo np Storm. Kumpel kiedyś kupił jakiś sprzęt RTV i mówi do mnie "panasonic-a sobie kupiłem po bardzo atrakcyjnej cenie". Później się okazało, że źle przeczytał nazwę marki. To był Panasoanic :)

W cenie masz haracz za koszty reklamy i promocji. Haracz za pozycję rynkową firmy. W przypadku aparatów podejrzewam, że 20% ceny topowych aparatów nie wynika z kosztów, ale od tak. Wystarczy porównać cenę Sony A900 i Sony A850. To jest w zasadzie ten sam aparat, z tym, że w A850 zablokowano jedną funkcję, obniżono trochę fps i dodano ramkę, żeby nie było 100% pokrycia kadru w wizjerze. Te różnice kosztują 2500 zł. Oznacza to, że kupując A900 płacisz za to, że to najwyższy model haracz 2500. I nie należy się łudzić, że inne firmy stosują podobną politykę, czy to Canon czy Nikon. O Leice nie wspominam, bo oni dowalają 100% marży za czerwoną kropkę z góry.
Kiedyś miałem monitor Trust, jak się zepsuł to okazało się, że to IBM, miałem też z Vobisa monitor High Screen, po rozebraniu okazał się Panasonikiem. Więc taki panascanic może być co do joty jak Panasonic.

ahaed
09-10-2010, 00:11
...


Czyli dokładnie mówisz o takich praktykach: http://technologie.gazeta.pl/technologie/1,82011,7495520,Jak_szybko_zarobic__Odtwarzacz_war t_500_USD_sprzedawac.html

antipasti
09-10-2010, 10:08
Czyli dokładnie mówisz o takich praktykach: http://technologie.gazeta.pl/technologie/1,82011,7495520,Jak_szybko_zarobic__Odtwarzacz_war t_500_USD_sprzedawac.html

Nie tylko. W przypadku aparatów producenci często sztucznie obniżają możliwości aparatu przez blokowanie pewnych rzeczy w oprogramowaniu. Lepszy model ma większe możliwości, ale dlatego, że w niższym coś zablokowano, co oznacza, że cena droższego nie wynika z żadnych kosztów, tylko z haraczu narzucanego przez producenta. Koszt produkcji aparatu (z projektowaniem, promocją) to jakieś 30% - 40% ceny sklepowej. 30% idzie na marże hurtowników, transport, a reszta to marża producenta. Jakby ktoś rzucił 7D na rynek w cenie 2000 zł to zaraz by się utworzyła kolejka, a tyle albo mniej kosztuje wyprodukowanie tego aparatu.

iAdam
09-10-2010, 10:17
Jakby ktoś rzucił 7D na rynek w cenie 2000 zł to zaraz by się utworzyła kolejka, a tyle albo mniej kosztuje wyprodukowanie tego aparatu.

Pewnie tyle faktycznie kosztuje. Zachwycałem się 7D (prawie że kupiłem) ale bawiąc się nim kilka dni przed ostateczną decyzją zakupu nie zauważyłem aby jakość zdjęć była lepsza niż z 550D.
Oczywiście posiada masywniejszy, bardziej "wypasiony" korpus, lepszą ergonomię, dodatkowy wyświetlacz i świetny AF ale "serce" (matryca&procesor) ma to samo. A więc te bonusy to ok 2000 dopłaty.

dinderi
09-10-2010, 10:17
40% ceny sklepowej, to cena z jaką aparat trafia z fabryki do dystrybucji :) Koszt produkcji , to zupełnie inna sprawa.

Shadow
09-10-2010, 10:20
Czyli dokładnie mówisz o takich praktykach: http://technologie.gazeta.pl/technologie/1,82011,7495520,Jak_szybko_zarobic__Odtwarzacz_war t_500_USD_sprzedawac.html

No ładny przekręt. Swego czasu kumpel miał idealną chińską podróbę Noki N95. Obudowa była tylko źle spasowana i miała luzy. Reszta wyglądała identycznie. Ciekawe kiedy na rynku pojawią się chińskie tanie 7D i 5DMkII :-D

iAdam
09-10-2010, 10:35
Ciekawe kiedy na rynku pojawią się chińskie tanie 7D i 5DMkII :-D
A chciałbyś mieć aparat z logo "Canun" zamiast "Canon" ? ;)

RNz
09-10-2010, 10:56
Jeżeli będzie lepszy od 5DmkII i w cenie 50D, to niech ma napisane i Nikion :D

iAdam
09-10-2010, 11:51
kusicie tym mitycznym 5DmkII :) :)

punky
09-10-2010, 12:02
kusicie tym mitycznym 5DmkII :) :)

Dam ci ostatnią radę w tym wątku, pożycz od kogoś pełna klatkę (canon czy nikon to nieważne ) weź też swoje cropowe body i porób zdjęcia - potem siądź w domu i porównaj sam co tobie udało się wykrzesać.
Wnioski wyciągniesz sam i to bardzo szybko.

iAdam
09-10-2010, 12:16
Dam ci ostatnią radę w tym wątku, pożycz od kogoś pełna klatkę (canon czy nikon to nieważne ) weź też swoje cropowe body i porób zdjęcia - potem siądź w domu i porównaj sam co tobie udało się wykrzesać.
Wnioski wyciągniesz sam i to bardzo szybko.

Zapewne masz 100% racji. Dlatego też zapewne kolejnym aparatem (gdy już nauczę się robić względne zdjęcia) będzie FF. Może do tego czasu pojawi się 5DmkIII łącząca zalety jakość obrazu 5D z celnością AF 7D. Oby tylko nie opakowali go w plastik :) Pozdrawiam ;)

wic
09-10-2010, 13:20
... ale "serce" (matryca&procesor) ma to samo. A więc te bonusy to ok 2000 dopłaty.

tu się akurat mylisz. matryca nie jest taka sama. gęstość upakowania jest ta sama ale już ilość kanałów którymi sczytywane są dane jest o połowę mniejsza. w 7D są dwa procki, to źródło prędkości puszki. canon nie ma zwyczaju podcinania sobie gałęzi na której siedzi. ;-)

iAdam
09-10-2010, 13:48
tu się akurat mylisz. matryca nie jest taka sama. gęstość upakowania jest ta sama ale już ilość kanałów którymi sczytywane są dane jest o połowę mniejsza. w 7D są dwa procki, to źródło prędkości puszki. canon nie ma zwyczaju podcinania sobie gałęzi na której siedzi. ;-)

Dwa procki, z tego co się orientuję, mają wpływ na szybkość puszki i AF.Tu akurat 7D jest nie do pobicia. Ale jakość zdjęć (szumy, barwy, itp) moim zdaniem jest ta sama. Wystarczy spojrzeć na specjalistyczne porównania tych dwóch modeli, których pełno na portalach. Oczywiście nigdy nie twierdzę że 7D jest gorszy, jest z całą pewnością lepszym korpusem. Tylko fotki wypluwają bardzo podobne. Pozdrawiam.

dziobolek
09-10-2010, 15:24
Dwa procki IMHO przede wszystkim po to, by w trybie seryjnym (8kl/s),
puszka dawała radę z matrycą 18Mpx.

Pozdrówka!

HuleLam
09-10-2010, 18:17
A chciałbyś mieć aparat z logo "Canun" zamiast "Canon" ? ;)

Kamuń - jak to mawiał klasyk.
zdRAWki

antipasti
10-10-2010, 09:32
Będzie Digital Canomatic.