Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Tokina 12-24 F4 problem z AF



Morg
21-09-2010, 19:38
Witam
Kupiłem na allegro w niezłej cenie używaną tokinę 12-24/4 w wersji I. Stan miał być idealny, obiektyw użyty podobno raz (teraz już chyba wiem dla czego... ).
Obiektyw wygląda jak ze sklepu, ale występuje problem z AF, w pomieszczeniach w całym zakresie AF jest ustawiany poprawnie i szybko, natomiast na zewnątrz dla zakresu 12-18mm obiektyw w 80% przypadków ustawia ostrość na zakres między 1-2m. Co niestety w połączeniu z niższymi przysłonami (F4) gwarantuje totalną nieostrość (od f5,6 z reguły ustawiona ostrość zmieści się w głębi)...
Problem występuje zarówno z 20D jak i 40D, o dziwo z testów wynika że obiektyw nie ma żadnego back/front focusa.
Więc co to jest, wada fabryczna? Moim zdaniem obiektyw kwalifikuje się do zwrotu. Zostałem zrobiony w przysłowiowego kloca? :shock:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zapomniałem dodać że przy ostrzeniu na nieskończoność ostrość przez AF ustawiana jest w 80% przypadków na 1-2m.

MariuszJ
21-09-2010, 19:50
Ciągnie do hiperfokalnej. Podobnie zachowuje się wiele zoomów, np. 17-85, 15-85.

Trzeba się to opanować siłą i godnością osobistą (poważnie: po prostu nie ostrz na nieskończoność, tylko na hiperfokalną, a jak chcesz mieć przedbieg nieostry, przejdź na MF), myślę, że każda Tokina 12-24 tak będzie miała.

Morg
21-09-2010, 20:01
Ale przy przysłonie f4 obiektyw prawie nigdy nie dociąga do nieskończoności, na cropie dla 12mm przy tej przysłonie zaczyna się ona od 3m, a ja mam prawie zawsze na 2m i nie ostro :( to raczej nie jest normalne?

czn
21-09-2010, 20:38
Ja mam podobny problem z Sigmą 10-20/3.5. Z bliska w całym zakresie i na dłuższych dystansach przy 20mm ostrzy prawidłowo. Przy 10mm ogniskuje najczęściej na 0,6-1m - więc fotka do d*py. Jedyna rada - na 10mm ustawiam manualnie pomiędzy 1m a nieskończoność (raz trafie a raz nie) lub zwiększam ogniskową, łapię ostrość, przełączam na MF i zmniejszam ogniskową. Denerwujące ale co zrobić, Canon 10-22 troszkę przy drogi...

MariuszJ
21-09-2010, 21:07
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?p=189938#189938 i dalej.

czn
21-09-2010, 21:57
MariuszJ, faktycznie, masz rację. Szkoda tylko, że to trochę niedopracowany ficzer. Przykładowo fotka w pomieszczeniu - a ściana nieostra.

MariuszJ
21-09-2010, 22:05
Jeżeli ostrzysz do kilkunastu/kilkudziesięciu metrów (dobrze wyczuć obiektyw w tym względzie), nie powinno być takich efektów. U Ciebie to już jest więc po prostu bug.

Morg
22-09-2010, 05:22
Mój obiektyw jest pod tym względem również ewidentnie walnięty, ponieważ, AF nie ustawia ostrości na więcej niż 2 m :/ Nie ważne czy ostrze na obiekt będący 5-10 metrów od mojej osoby, czy na taki będący kilometr. Szczęście w nieszczęściu że do zastosowań do których go kupiłem daje rade - bo głębia ostrości przy 12mm jest na tyle duża że do reportażu się nada. Ale żeby nie można było zrobić landszaftu przy 12mm nie przechodząc w MF lub nie przymykając przysłony?