Zobacz pełną wersję : 400D czy warto dopłacac do 450D?
Tak jak w temacie czy warto dopłacać do 450d jeżeli mam okazje kupić zestaw 400D(body,kit,wszystkie papierki,pudełko,statyw)za 1000zł a za samo body 450d trzeba liczyć 1200zł.Dodam tylko że zaczynam z fotografią i oszczędność też się dla mnie liczy bo nie mam stałych dochodów.Czy warto zatem dopłacać te 300-400zł na 450D,jest o tyle lepszy jak dla amatora??
Live View, 12-megowa (podobno trochę lepsza) matryca, pomiar punktowy, minimalnie większy korpus - pierwsze plusy dla 450d, które przychodzą mi na myśl. Jeśli chcesz kupić 400d z kitem, to na 90% będzie to stary kit, który jest dużo gorszy od nowego ze stabilizacją.
Skoro jednak masz możliwość kupienia 400tki w zestawie za tysiąc złotych, to może warto się na to zdecydować i dokupić od razu 50/1.8 (i zapomnieć o tej ogniskowej w kicie, bo ten stary daje radę tylko w zakresie 18-35) - też będzie ok.
Jest jeszcze 1000d - nie jest gorszy od 400d, a sprzedawany z nowym kitem. Zorientuj się w temacie, bo to może się okazać najlepsze wyjście.
Do tego świetny wyświetlacz LCD w 450(super odwzorowanie kolorów, czy ostrości, można spokojnie oceniać zdjęcie na wyświetlaczu) w porównaniu do 400tki(moim zdaniem nadaje się tylko do spojrzenia na histogram), użyteczne iso1600. Ale i tak szkła ważniejsze od puchy ;].
świetny wyświetlacz LCD w 450(super odwzorowanie kolorów, czy ostrości, można spokojnie oceniać zdjęcie na wyświetlaczu)
Z tego, co wiem, to ten sam wyświetlacz, co w 40d, a tam jest on uważany za największą wadę ;)
W 450d jest boski wyświetlacz, w 40d tragedia. mam 450d i 40d wiem co mówie.
michael_key
02-09-2010, 20:16
Z tego, co wiem, to ten sam wyświetlacz, co w 40d, a tam jest on uważany za największą wadę ;)
W 450D wyświetlacz jest dobry to w 40D jest tragedia.
Wiem bo miałem obie puchy. Niby oba ten sam wymiar, ale jakby zupełnie inne konstrukcje.
a jest jakiś w miarę przyzwoity obiektyw do 400D zamiast kita tak do 400zł czy za taką cenę to nie warto zamieniać kita?
450d ma lepiej odwzorowane kolory niż połowa laptopów...
Za taka kasę jedynie kit w wersji IS i 50 /1.8.
W 450D wyświetlacz jest dobry to w 40D jest tragedia.
Wiem bo miałem obie puchy. Niby oba ten sam wymiar, ale jakby zupełnie inne konstrukcje.
W 450d jest boski wyświetlacz, w 40d tragedia. mam 450d i 40d wiem co mówie.
Oj, sorry, zawsze myślałem, że to to samo...
jeff.lebowski
02-09-2010, 20:56
Ja zdecydowanie odradzam starego kita 18-55 bez stabilizacji. To był mój pierwszy obiektyw i o mało nie zniechęcił mnie do Canona. Jednak zamiast zmieniać system kupiłem Tamrona 17-50mm i różnica w zdjęciach była kolosalna. Nowy kit canona 18-55mm IS jest naprawdę dobrym szkłem biorąc pod uwagę pieniądze, które za niego płacisz.
Moja rada nie kupuj 400D z kitem, kup albo 400D body i dołóż kit IS albo jeszcze lepiej od razu 50mm 1.8 (zależy jakie zdjęcia chcesz głównie robić) albo dołóż parę złotych i kup 450D.
Mam 450D już prawie 2 lata i jak dla mnie jest to świetny aparat - w ogóle nie myślę na razie o jego wymianie, natomiast obiektywy zmieniałem już wiele razy.
czy 450 ma już pomiar punktowy światłą ?
wydaje mi się ze tak i to jest duuuuuża zaleta.
Paviarotti
02-09-2010, 23:57
Ja bym dołożył, myślę, że warto. Do tego dołożyć jakąś tanią stałkę (50/1.8) i za taką cenę fajny zestaw.
Na początek kup body 450d i kita z IS-em. Napewno nie będziesz żałował. Różnica jest dość spora, bo to nowsze body niż 400D i jak Koledzy wcześniej pisali lepiej wyposażone.
Używałem tej puchy przez rok i nie było żadnych problemów.
Czy warto zatem dopłacać te 300-400zł na 450D,jest o tyle lepszy jak dla amatora??
Nie, jest gorszy. Ten aparat to wtopa Canona.
A te 4 stówki postaw na lokatę i dozbieraj do ef-s 55-250IS.
Dlaczego wtopa, możesz rozwinąć?
Sam co prawda miałem 400D, ale mój kolega posiadał 450D i nie narzekał.
Dlaczego wtopa, możesz rozwinąć?
Sam co prawda miałem 400D, ale mój kolega posiadał 450D i nie narzekał.
Test na optyczne.pl i dpreview (fora). Generalnie za dużo ingerencji w rawa. Jak ktoś robi w jpg lub nie widzi (twój kolega) to nie ma czym sobie głowy zawracać.
Widziałem nocne sample na dpreview z długim czasem naświetlania: w cieniach fioletowa (Nikon D70) tragedia na niskim iso.
Imho to jakościowy odpowiednik S5 IS - dwie największe wtopy Canona, imho oczywiście.
andrewjohn
03-09-2010, 09:39
Czy warto zatem dopłacać te 300-400zł na 450D,jest o tyle lepszy jak dla amatora??
A moim zdaniem jednak warto. (oczywiscie dla tych co chcą robić zdjecia,a nie tylko czytają i analizuja testy w necie. Nie mam raczej problemów ze wzrokiem, a wbrew temu co pisze gietrzy zdjecia są moimz daniem na zadowalajacym, jak dla amatora poziomie). Tych kilka wymienionych ulepszeń (pomiar punktowy,LCD, troche większy wizjer, ISO w wizjerze, znacznie lepszy KIT z IS) jest warte 300 zł.A jak kogoś oczywiście stać to warto iść dalej- 500,550D.
Widziałem nocne sample na dpreview z długim czasem naświetlania: w cieniach fioletowa (Nikon D70) tragedia na niskim iso.
Chyba to co opisujesz było w 50d na wcześniejszych wersjach firmware, zresztą przy długich czasach (kilkanaście minut) wydaję mi się że 400d lepiej się sprawdzał - mniej szumiał i bez tego fioletu. Dawno jednak nie robiłem takich ekspozycji (nowy firmware), więc nie mam porównania, zresztą to nie istotne bo wątek nie dotyczy 50d. Jeżeli jednak coś takiego występuje też w 450d to zdecydowanie polecam 400d, bo robiło to bardzo ładne zdjęcia a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na jakieś szkło. No chyba że dodatki, które pojawiły się w 450d są bardzo potrzebne nabywcy, ale to już pytanie do 7Synek7.
FttSniper
03-09-2010, 10:20
Jedyne co przemawia za 450D to centralny punkt Af krzyżowy f2.8 dla jasnych stałek, tak to 400D wymiata w tej cenie nadal. Mam 50D, 450D i 400D i troche nimi nafociłem.
Tutaj jest porównanie parametrów obu aparatów:
http://www.optyczne.pl/porownaj.php?co=aparat&ile=2&add0=329&add1=596
Jest też kilka innych różnic, np. rodzaj karty pomięci, procesor.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Aha, nie wiem jak jest w rzeczywistości w 400D, ale z parametrów wynika, że nie ma punktowego pomiaru światała. Ja np. w 450D korzystam często z tego rodzaju pomiaru śwaitła np. przy zdjęciach makro.
400 NIE MA punktowego pomiaru światła.
Może mieć jak wgrasz hack-firmware :)
400 ma 10 MPx matryce, tąką samą matrycę ma teoretycznie 40D ale 40 szumi bardziej
ergo 400D to mniej szumiąca puszka niż zachwalany 40D, który wiadomo szumi mniej niż 50d...
glasseye
06-09-2010, 14:04
400 ma 10 MPx matryce, tąką samą matrycę ma teoretycznie 40D ale 40 szumi bardziej
ergo 400D to mniej szumiąca puszka niż zachwalany 40D, który wiadomo szumi mniej niż 50d...
Bzdura. Mam 400D, mam 50D, robiłem zdjęcia 40D. 400D na ISO 1600 szumi bardziej niż 40D. 40D na ISO 1600 szumi bardziej niż 50D
400 NIE MA punktowego pomiaru światła.
Może mieć jak wgrasz hack-firmware :)
400 ma 10 MPx matryce, tąką samą matrycę ma teoretycznie 40D ale 40 szumi bardziej
ergo 400D to mniej szumiąca puszka niż zachwalany 40D, który wiadomo szumi mniej niż 50d...
Taaa, i ta sama matryca raz daje 12 bit a raz 14bit?
Tak jak w temacie[...]
Jeśli ktoś lubi tabelki i mało tekstu to może jeszcze to (EN):
400D/450D/40D (http://www.bobatkins.com/photography/digital/canon_eos_xsi_vs_xti_vs_40D.html)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.