Zobacz pełną wersję : Używany lub nowy do ok 1000zł
websterek
08-06-2010, 21:39
Zastanawiam się nad kupnem aparatu do ok 1000zł (około czyli jak będzie trochę droższy to "damy rade"). Może być samo body (mam już szkiełko: f18 50mm II i podobnego heliosa z adapterem), ale wolał bym z jakimś kitem zmiennoogniskowym jeśli da rade :P
Aparat raczej używany za tą cenę, ale kto wie... generalnie potrzebny jest mi do portretów i zdjęć bardziej "ambitnych" na wykłady o fotografii i dla siebie samego.
Chciales sie pochwalic czy o cos zapytac ?
websterek
08-06-2010, 23:13
Nie rozumiem o co Ci chodzi, nie chce się niczym chwalić, nie ma takiej potrzeby i jakoś nie widzę że to robię... Skoro dla Ciebie "określenie" potrzeb to chwalenie gratuluję ciekawego poglądu na świat.
Zalezy czego szukasz. Wybor do 1000zl to np: 20d,400d. Doplacajac ok 250-300zl masz 30d lub 450d. Wiadomo z tego wszystkiego najnowszy i najmniej zjechany jest 450d. Porownac go mozna do 1000d, ale mi akurat to body nie przypada do gustu i nie polecam.
websterek
08-06-2010, 23:49
Właśnie zastanawialem się nad tymi modelami, myślę jednak że 20d w dobrym stanie ciężko będzie ustrzelić, czy jest jakaś wielka i znacząca różnica między 400d, a 450d? 30d to równerz dobra oferta ale czy napewno lepsza od tych dwóch?
dziobolek
09-06-2010, 00:13
Chciales sie pochwalic czy o cos zapytac ?
WOW! :shock: Chiałeś tylko nabić posta, czy może coś poradzisz???
Co do tematu, IMHO zawsze warto być technologicznie "do przodu",
jeśli wiesz co mam na myśli.
Więc jeśli tylko cię stać, to skieruj swoją uwagę na nowsze modele.
Pozdrówka!
Moim skromnym zdaniem najlepiej byłoby dołożyć te 200 pln i kupić 30d. Na pewno łatwiej dostać w dobrym stanie niż 20d a ergonomia i sama wygoda użytkowania o wiele lepsza niż w 400/450d. no i 30d to już zupełnie inna "półka" niż 400/450d. Pozdrawiam
Znajac takie watki i skonczy sie jak zwykle na 5D i eLkach do portretow :)
A swoja droga to dobrego 20D, 400D do 1000zl dostaniesz. 30D juz nie. Polecam 20tke.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Moim skromnym zdaniem najlepiej byłoby dołożyć te 200 pln i kupić 30d. Na pewno łatwiej dostać w dobrym stanie niż 20d a ergonomia i sama wygoda użytkowania o wiele lepsza niż w 400/450d. no i 30d to już zupełnie inna "półka" niż 400/450d. Pozdrawiam
Mialem 30D i szczerze to zadnych roznic nie widzialem. Moze ciut lepsze AF, no chyba ze komus zalezy na gumie i lepszej obudowie..
Jak ma być do portretów to serie xxxd są ok, ale jeżeli przez bardziej ambitne rozumiesz w kiepskim oświetleniu, bądź strzelane 'na szybko' to chyba jednak body xxd będzie lepsze ze względu na większą ilość pkt AF, których jakość w xxxd jest raczej kiepska (przynajmniej w mojej 350tce).
Warto postawić na fajne szkło, do portetów polecam super takumara 1.4 50mm :-). Cacuszko! Inne ogniskowe mógłby załatwić Kit z IS.
Jedrzej79
09-06-2010, 09:54
Roznice miedzy 400D a 450 d są, ale jak dla mnie marketingowe bardziej.
Najlepiej byłoby kupic pewnie 30D jak sie poszuka, to moze znajdzie sie bardziej "zjechany" model za tą cenę.
Ale mozesz sobie tez kupic 400D. W połączeniu z gripem aparat dobrze leży w dłoni, a jednocześnie ciągle jest "zgrabny". Koszt z gripem to pewnie ok. 1000 PLN.
Plusem używanego sprzetu jest to, ze zawsze mozesz sprzedac i niewiele na tym stracisz jak bedziesz potrzebował się przesiąść na coś wyżej, zwlaszcza jak mowimy o czyms za 1 tysiąc.
Pzdr.
J.
Radzil bym 20D taki do 50 tys. klapniec. To jest bardzo starannie wykonany aparat pochodzi jeszcze drugie tyle. Matryca bardzo podobna do tej z nowej 5-tki.(no tylko mala)
Co tu się szczypać.Szkło masz to weź co najlepsza dostępna nówkę. Używki to nigdy nie wiadomo. Mnie 30D do tej pory służy. Niektórzy nie rozstali się z 20D a nawet 10D. Ale nówka to nówka. Jak z autem. Używka ładnie wygląda, a po miesiącu okazuje się ze była bita. Wiec jeszcze raz. Zajrzyj na dobra stronę ze sprzętem i kup najdroższe na co cie stać.
websterek
10-06-2010, 11:45
Jako że zakres używanych jest spory to na razie chciałem się skuić na nowym, a takim jedynym jest 1000D. Jest on dobrym wyborem?
Jako że zakres używanych jest spory to na razie chciałem się skuić na nowym, a takim jedynym jest 1000D. Jest on dobrym wyborem?
Slyszalem, ze poza srednim AF moze byc.
Przeżyłam na tym forum zmasowane oblężenie gdy gdzieś wypowiedziałam się negatywnie na temat 1000d (osobiście nie mam z nim kontaktu, pogląd był na podstawie zdjęć znajomych), więc wnioskuję, że daje radę ;-)
michael_key
10-06-2010, 13:26
Wg mnie spokojnie 1000D spełni Twoje oczekiwania. Jeśli czegoś Ci będzie brakowało w puszce to spokojnie, możesz ją za jakiś czas zmienić. Choć tak jak mówię... sprosta Twoim zadaniom.
tormentor
10-06-2010, 14:18
Co tu się szczypać.Szkło masz to weź co najlepsza dostępna nówkę. Używki to nigdy nie wiadomo..
W takim zakresie cenowym?! Pewnie, po co lepiej, gdy mozna drozej i gorzej ;)
Autor watku zamierza focic ambitniej (przynajmniej tak pisze), wiec moze fajnie by bylo, gdyby patrzyl przez wizjer, a nie przez dziurke od klucza jak w 1000D/xxxD...
Juz nie mowie o tym, ze mozna przeciez trafic na nowe body, ktore zle ostrzy (FF/BF), a sprawdzona uzywke ocenisz po samplach...
Zajrzyj na dobra stronę ze sprzętem i kup najdroższe na co cie stać.
No do 1000 zl to tylko szalec :)
fabrykant
10-06-2010, 15:57
Popieram poprzedników- w okolicach 1000 zł miałbym taki ranking:
-450D- bo najnowszy i dobry, łatwo trafić niezajechany egzemplarz
-20D- bo jest z półki wyżej (więcej funkcji wyprowadzonych na korpus, lepszy wizjer, niskie szumy, tani, ale stary)
-400D- bo dobry (mam i sobie chwalę, łatwy i szybki w obsłudze)
-350D- niezły i tani (słabszy autofokus, ciut gorsza od 400 ergonomia, ale zdjęcia tak samo dobre
30D będzie pewnie trochę droższy i trzeba mocno wybierać/przebierać i nabrać zaufania do sprzedającego i deklarowanego przebiegu.
10D też dobry, bardzo solidny (mam staruszka), ale zaczyna szumieć od 800 ISO. Za to tani, migawki w 10D niestety nie były tak trwałe jak w późniejszych modelach z tej półki.
20D :!: ergonomia i xxD a nie xxxD ;) zawsze krok dalej ;) w tej cenie dostaniesz z kitem 18-55. polecam ebay.de / co.uk / com - można wyrwać niezajechane sztuki :-D
Jesli juz sklaniasz sie ku 1000d wystarczy isc do sklepu i wziac go do reki, a nastepnie potrzymac sobie 450d - wybor bedzie prosty ;)
Tak jak koledzy mowia uzywane 450d mozna kupic w idealnym stanie z bardzo malym przebiegiem. Akurat jest plusem fakt, ze przebieg ten mozna sprawdzic samemu i nie trzeba ryzykowac, ze kupi sie 20/30d z 70-80tys klapniec, gdzie deklarowane bylo o wiele mniej.
Moim zdaniem - 450d, po pewnym czasie grip dla lepszej ergonomii i tyle. Nastepnym modelem moze byc np 50d albo wogole 5d :)
panmateusz
10-06-2010, 18:43
Mam 450D i nie polecam, zbyt plastikowy, taki sobie AF, jak dla mnie także za lekki i za mały. Ja bym brał 20D/30D. Sam wielokrotnie myślałem o przejściu z 450D na 30D.
dokup grip. Ew. potrzymaj przez chwile 1000d to dopiero zrozumiesz co to male i plastikowe ;)
Mam 450D i nie polecam, zbyt plastikowy, taki sobie AF, jak dla mnie także za lekki i za mały. Ja bym brał 20D/30D. Sam wielokrotnie myślałem o przejściu z 450D na 30D.
Hmmmm ...... jeśli chodzi o AF to bym polemizował z Tobą - zmień może szkło a będziesz zadowolony z niego ........ osobiście polecam wybierać w tych z USM (micro pomiń)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Znajac takie watki i skonczy sie jak zwykle na 5D i eLkach do portretow :)......
Sądzę, że mogą się znaleźć i tacy z propozycją 50D - o E-lkach już nie wspomnę :wink:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
dokup grip. Ew. potrzymaj przez chwile 1000d to dopiero zrozumiesz co to male i plastikowe ;)
Jak będziesz kupować grip, to koniecznie wybierz Deltę - wtedy poznasz co to jest plastik fantastik ;-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
websterek a tak na poważnie, to około połowę postów w tym wątku (i nie tylko) traktuj jako niezbyt poważne rady i sugestie :!:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
websterek a tak na poważnie, to około połowę postów w tym wątku (i nie tylko) traktuj jako niezbyt poważne rady i sugestie :!:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
websterek a tak na poważnie, to około połowę postów w tym wątku (i nie tylko) traktuj jako niezbyt poważne rady i sugestie :!:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Hazan gamoniu .....popracuj w końcu nad edycją postów :!:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
..... w końcu końcu każdemu z nas może się np "ciąć" internet .... :!::!::!:
panmateusz
11-06-2010, 06:54
Posiadam 450D z oryginalnym gripem i niestety nadal uważam, że jest to plastik. Nie chodzi mi może o to, że skrzypi czy jest jakiś wyjątkowo delikatny. Po prostu z czasem zaczyna się on "świecić" od użytkowania, tracąc jakąkolwiek fakturę oraz stając się podatnym na wyślizgiwanie z ręki. U mnie tak ma się sytuacja po 15 tysiącach. 1000D miałem w rękach razem z gripem Deltry - masakra :D
Juz nie mowie o tym, ze mozna przeciez trafic na nowe body, ktore zle ostrzy (FF/BF), a sprawdzona uzywke ocenisz po samplach...
Od tego jest właśnie gwarancja w nowym sprzęcie.
No do 1000 zl to tylko szalec :)
Dlatego pisze najdroższe na co cię stać. Jak kupowałem mój pierwszy DSLR planowałem wydać ok $300. Jednak po przejrzeniu i porównaniu wszystkich parametrów w końcu zdecydowałem się na zakup 30D i mimo że było poza moim budżetem, nie żałowałem zakupu.
websterek
14-06-2010, 12:53
Hmm, a takie pytanie z nieco innego podejścia, gdyby zignorować mój limit pieniężny, jaki Canon byłby najlepszym wyborem w stosunku cena/jakość?
Hmm, a takie pytanie z nieco innego podejścia, gdyby zignorować mój limit pieniężny, jaki Canon byłby najlepszym wyborem w stosunku cena/jakość?
Dalej 20D lub FF 5D.
Hmm, a takie pytanie z nieco innego podejścia, gdyby zignorować mój limit pieniężny, jaki Canon byłby najlepszym wyborem w stosunku cena/jakość?
Z nowych, wydaje mi się, że Rebel T2i. Jednak u mnie by odpadł za ergonomie. Pierwszy model który pod względem ergonomii nie odbiega profesjonalnym egzemplarzom to 50D i jest nie wiele droższy od T2i.
Z używek tak samo.Rozejrzałbym się za 30D albo 40D
...gdyby patrzyl przez wizjer, a nie przez dziurke od klucza jak w 1000D/xxxD...
Bez przesady z tą "dziurką od klucza". Co prawda wizjer serii x0D jest większy a przez to jaśniejszy a niżeli wizjer serii xx0D, jednakże przepaści nie ma. Dodatkowo wizjery obydwu serii posiadają praktycznie takie samo pokrycie kadru wynoszące ok. 95%.
dziobolek
14-06-2010, 22:25
Bez przesady z tą "dziurką od klucza". Co prawda wizjer serii x0D jest większy a przez to jaśniejszy a niżeli wizjer serii xx0D, jednakże przepaści nie ma. Dodatkowo wizjery obydwu serii posiadają praktycznie takie samo pokrycie kadru wynoszące ok. 95%.
Tu nie chodzi o pokrycie kadru czy o "WIELKĄ" różnicę,
ale o odczuwalny efekt "tunelowy", wywołany przez zastosowanie
pryzmatycznego układu zwierciadlanego (czyli po prostu najzwyklejszych lusterek),
w miejsce pryzmatu pentagonalnego.
Pozdrówka!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Hmm, a takie pytanie z nieco innego podejścia, gdyby zignorować mój limit pieniężny, jaki Canon byłby najlepszym wyborem w stosunku cena/jakość?
W takiej sytuacji nie zadawałbyś tu takich pytań ;)
Do portretów i bardziej "ambitnych"... jakaś puszka FF i odpowiednie szkiełka!
Pozdrówka!
Tu nie chodzi o pokrycie kadru czy o "WIELKĄ" różnicę...
Ależ właśnie o to chodzi. O to że wizjer serii x00D nie zapewnia ani większego pokrycia kadru ani też "wielkiej" różnicy pod względem ergonomii - oczywiście w porównaniu do serii x0D.
...ale o odczuwalny efekt "tunelowy"...
Ja osobiście żadnego "efektu tunelowego" nie zauważyłem.
Rozmawialiśmy o powyższym zagadnieniu w innym wątku i wnioski były podobne, zresztą nie tylko moje.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.