Zobacz pełną wersję : synchronizacja dwóch korpusów
często bywa tak, że fotografuję na dwa aparaty i później mam problem przy zrucaniu zdjęć, bo nie sposób czasami zapamiętać, które z nich zostało wcześniej zrobione. jakie macie sposoby na synchronizacje dwóch lub większej ilości body ? :)
Bogdan56_Ch
02-04-2010, 20:06
Resetuj licznik tak, aby aparaty robiły zdjęcia z taką samą numeracją.
Resetuj licznik tak, aby aparaty robiły zdjęcia z taką samą numeracją.
Chyba nie o to chodzi.
Myślę że z exifa możesz dokładnie odczytać czas wykonania zdjęcia.
normalnie.. ustaw zegarki w nich tak samo.. a potem w programie w którym obrabiasz sortowanie ustaw wg daty pliku/zrobienia zdjęcia..
jak nazwy są takie same to czasem się mieszają - ja robię tak że zgrywając z karty w TC dodaję do nazwy jakim aparatem robione zdjęcie i to wystarcza..
jak chcesz się bawić to polecam faststone tam pod F3 masz opcję wsadowego przetwarzania i możesz pozmieniać wsadowo też nazwy plików wyciągając daty zrobienia do nazw
Bogdan, a co ma numeracja do czasu zrobienia zdjęcia??? Zakładasz, że będzie robił raz jednym, raz drugim i po tyle samo zdjęć?
Jak robię dwoma body, to upewniam się, że mam w nich zsynchronizowane zegarki, a resztę robi lightroom.
Za dużo kombinujecie...
EOS Utility:
Preferences -> File Name -> Customize -> Shooting Time + np. Camera Model
Za dużo kombinujecie...
EOS Utility:
Preferences -> File Name -> Customize -> Shooting Time + np. Camera Model
uu... ale to trzeba eos utility mieć zainstalowane..
uu... ale to trzeba eos utility mieć zainstalowane..
To w takim razie trzeba zainstalować... ;-)
To w takim razie trzeba zainstalować... ;-)
a wcześniej i tak trzeba zegarki w obu body zsynchronizować...
a wcześniej i tak trzeba zegarki w obu body zsynchronizować...
Oczywiście, że tak. Inaczej to by nie miało sensu...
Oczywiście, że tak. Inaczej to by nie miało sensu...
No właśnie... to po co to kombinowanie z EOS Utility, jak można od razu, bez niego, przeglądarką do zdjęć posortować po dacie/czasie pliku? :razz:
No właśnie... to po co to kombinowanie z EOS Utility, jak można od razu, bez niego, przeglądarką do zdjęć posortować po dacie/czasie pliku? :razz:
Chociażby po to, żeby za każdym razem nie trzeba było sortować po dacie/czasie. A u mnie na przykład otwierając folder z RAWami i ustawiając sortowanie po dacie zrobienia zdjęcia system albo nie sortuje w ogóle, albo błędnie. A tak mam odpowiednie nazwy i nie ma żadnego problemu. I z EU za dużo nie trzeba kombinować, bo zrobisz to raz i przy każdym zrzucaniu zdjęć nazwy masz zmienione automatycznie.
Za dużo kombinujecie...
EOS Utility:
Preferences -> File Name -> Customize -> Shooting Time + np. Camera Model
z ciekawości zainstalowałem - i d... zbita - to ustawienie działa ale tylko jak robisz import przez eos utility z aparatu do kompa ale to na pewno nie działa żeby w puszce już pliki nazywane były wg podanego schematu
maxpawel
05-04-2010, 07:38
Bogdan, a co ma numeracja do czasu zrobienia zdjęcia??? Zakładasz, że będzie robił raz jednym, raz drugim i po tyle samo zdjęć?
Jak robię dwoma body, to upewniam się, że mam w nich zsynchronizowane zegarki, a resztę robi lightroom.
To najprostsza pod słońcem i skuteczna metoda. Przy czym warto jeszcze sprawdzić i ewentualnie zróżnicować nazwy plików pomiędzy aparatami tak. by nie zdarzyło się, że dwa pliki z różnych aparatów mają taką samą nazwę.
z ciekawości zainstalowałem - i d... zbita - to ustawienie działa ale tylko jak robisz import przez eos utility z aparatu do kompa ale to na pewno nie działa żeby w puszce już pliki nazywane były wg podanego schematu
A po co Ci takie nazewnictwo na karcie? Przecież jak się chce mieć zdjęcia z dwóch różnych korpusów to trzeba je zgrać, nie? :roll: No na prawdę was nie rozumiem... :neutral:
A po co Ci takie nazewnictwo na karcie? Przecież jak się chce mieć zdjęcia z dwóch różnych korpusów to trzeba je zgrać, nie? :roll: No na prawdę was nie rozumiem... :neutral:
no właśnie trzeba je zgrać - najlepiej do jednego katalogu.
O wadach zgrywania przez kabel dużo już napisano - z grubsza to szybkość (w czytniku sporo szybciej, po 2gie nie trzeba mieć eos utility) nie mówiąc o możliwości wyrwania gniazdka czy wyrabianiu zaślepek) .
łopatologicznie w takim razie - wczoraj robiłem ślub i wesele na 2 korpusy - wcześniej właśnie z tego powodu sprawdziłem to co tu pisano na temat eos utility. aha, numeracja w korpusach (5d i 5d2) oczywiście taka IMG_XXXX - i teraz obrabiając przydałoby się mieć wszystko w jednym folderze na dysku. i teraz podczas próby zgrania zdjęć przez czytnik okazuje się że ze 300 zdjęć ma taką samą numerację.. i trzeba kombinować.. wcześniej używałem programu autorstwa kolegi MxW ale przy dwóch korpusach coś tam nie tak działa.. a co do LR itp. to nie każdy ma LR a poza tym to wtedy to półśrodek bo posortowane nie są w windowsie ani nie są w jednym folderze.
aktualnie używam przeglądarki FastStone i tam jest opcja batch rename i w parę sekund ustawiając odpowiedni wzorzec da się właśnie datę i godzinę zrobienia zdjęcia plus nr porządkowy ustawić..
ale właśnie dzisiaj w Total Commanderze znalazłem opcję "narzędzie wielokrotnej zmiany" CTRL-M i to chyba sprawę też załatwi..
maxpawel
05-04-2010, 13:42
Jeżeli Ci się nazwy dublują, to przy pomocy IrfanView zmień pakietowo, jednocześnie dla wszystkich, nazwy plików z jednego z aparatów.
Co do kolejności zdjęć, to jeżeli nie miałeś zsynchronizowanych zegarów w obu puszkach to masz problem... :( Pozostaje chyba tylko "rzeźbienie".
KubaZowsik
05-04-2010, 15:50
Z RAW-ami z dwóch korpusów jest problem, z JPG mniejszy (bo w XP, można ustawić szeregowanie wg daty zrobienia zdjęcia a tej daty XP w takiej sytuacji w RAW nie widzi). Ok. Zeruję nazwy plików, synchronizuję co do sekundy zegary obu aparatów. Zanim wrzucę do jednego katalogu, hurtowo dodaję jakiś znacznik do zdjęć z danego aparatu. Tak przygotowane zdjęcia, wrzucam do jednego katalogu. I nadal nie będę miał idealnej kolejności, co do minuty nie wspominając o co do sekundy - a tak jest idealnie. Jednym aparatem zrobię więcej zdjęć, drugim mniej.
Idealnym byłby program do hurtowej zmiany nazwy plików, w który czyta EXIF i w którym można szeregować zaznaczone zdjęcia wg. wskazanego parametru, np. daty wykonania zdjęcia. "File renamer turbo" i "flash renamer" nie posiadają tego...
A sam zainteresowany milczy... ;-)
Jeżeli Ci się nazwy dublują, to przy pomocy IrfanView zmień pakietowo, jednocześnie dla wszystkich, nazwy plików z jednego z aparatów.
Co do kolejności zdjęć, to jeżeli nie miałeś zsynchronizowanych zegarów w obu puszkach to masz problem... :( Pozostaje chyba tylko "rzeźbienie".
Ja akurat zawsze synchronizuję więc u mnie problem odpada, zmieniam nazwy właśnie pakietowo na datę i czas zrobienia z daty pliku i jest ok
Z RAW-ami z dwóch korpusów jest problem, z JPG mniejszy (bo w XP, można ustawić szeregowanie wg daty zrobienia zdjęcia a tej daty XP w takiej sytuacji w RAW nie widzi). Ok. Zeruję nazwy plików, synchronizuję co do sekundy zegary obu aparatów. Zanim wrzucę do jednego katalogu, hurtowo dodaję jakiś znacznik do zdjęć z danego aparatu. Tak przygotowane zdjęcia, wrzucam do jednego katalogu. I nadal nie będę miał idealnej kolejności, co do minuty nie wspominając o co do sekundy - a tak jest idealnie. Jednym aparatem zrobię więcej zdjęć, drugim mniej.
Idealnym byłby program do hurtowej zmiany nazwy plików, w który czyta EXIF i w którym można szeregować zaznaczone zdjęcia wg. wskazanego parametru, np. daty wykonania zdjęcia. "File renamer turbo" i "flash renamer" nie posiadają tego...
Raw nie widzi ale windows datę pliku już tak, i jak robisz wsadowo zmiany nazw i wcześniej masz posortowane wg nazwy (czyli w kolejności zrobienia) to w większości programów masz możliwość dodania dodatkowego licznika i wtedy już sprawa załatwiona
A sam zainteresowany milczy... ;-)
ano.. ale przynajmniej sobie postów nabiliśmy :mrgreen:
(...) właśnie dzisiaj w Total Commanderze znalazłem opcję "narzędzie wielokrotnej zmiany" CTRL-M i to chyba sprawę też załatwi..
Załatwia i to błyskawicznie, bezproblemowo i z poziomu systemu a nie jakichś programów, ponadto nie ma znaczenia czy rawy tiffy czy jpegi. Ja tak robię zawsze i polecam zdecydowanie (oczywiście Irfan czy Fastone też dadzą radę ale znacznie dłużej trwa konfigurowanie zmian nazw i zawsze trzeba pilnować żeby inne rzeczy były powyłączane). Jedyny minus że nie da się ustawić nazwy na podstawie elementów z EXIF (czasem by się przydało), chyba że ktoś zna jakiś sposób (wtyczkę)?
Oczywiście zegarki w body też trzeba mieć zsynchronizowane :)
wcześniej używałem programu autorstwa kolegi MxW ale przy dwóch korpusach coś tam nie tak działa..
ech, jak dobrze pójdzie, to za miesiąc może będę miał czas na zabranie się za nową wersję (tym razem sam jej potrzebuję, więc jest nadzieja) ;-)
Co do kolejności zdjęć, to jeżeli nie miałeś zsynchronizowanych zegarów w obu puszkach to masz problem... :( Pozostaje chyba tylko "rzeźbienie".
niedawno zgrywałem fotki z 3 aparatów z 'wycieczki' do stanów. w dwóch puszkach robiono zdjęcia mając czas polski, w tym jeden letni, drugi zimowy, a w trzecim ustawiono czas lokalny. dodatkowo właściciel tego z czasem zimowym w połowie wyjazdu kapnął się i przestawił zegar w aparacie o godzinę :twisted:
"rzeźbienie" okazało się dość łatwe dzięki ACDSee - ma bezproblemowe funkcje przestawiania czasu w EXIF (!) typu +6h, -6h, a potem zmian samych nazw plików wg prawie dowolnego elementu EXIF, w tym oczywiście daty.
Z RAW-ami z dwóch korpusów jest problem
ACDSee radzi sobie bez problemu z RAWami 8-)
Idealnym byłby program do hurtowej zmiany nazwy plików, w który czyta EXIF i w którym można szeregować zaznaczone zdjęcia wg. wskazanego parametru, np. daty wykonania zdjęcia.
j.w. - ACDSee.
Załatwia i to błyskawicznie, bezproblemowo i z poziomu systemu a nie jakichś programów
a TC to co to jest? system?? :lol:
bo imho raczej 'jakiś program' z naciskiem na 'jakiś' :wink:
Jedyny minus że nie da się ustawić nazwy na podstawie elementów z EXIF (czasem by się przydało), chyba że ktoś zna jakiś sposób
ACDSee po raz czwarty :roll:
qr..cze, tak reklamuję to ACDSee, a ono ma tyle..... BŁĘDÓW!!! :evil:
no ale na bezrybiu i rak ryba.
(...) a TC to co to jest? system?? :lol:
bo imho raczej 'jakiś program' z naciskiem na 'jakiś'
Heh, masz w sumie rację, chociaż dla mnie jakoś ze starych DOS-owych czasów pozostało przekonanie że jak jest dostęp do czystej struktury plików to grzebie się w systemie a przez "programy" rozumiem te które mają swoje kreatory, zakładki itp :-)
ACDSee nie cierpię i jakoś się przekonać do niego nie mogę mimu kilku podejść, skoro mówisz że ma proste opcje zmian nazw i EXIF komunkujące się ze sobą to nie wiem czy jeszcze nie spróbuję (bo czasem faktycznie trzeba rzeźbić jak przy opisanych przez Ciebie godzinach).
Póki co przy prostych sytuacjach zdjęć z 2 puszek pozwolę sobie pozostać przy "jakimś" (dla mnie akurat podstawowym) sposobie zmian za pomocą TC i wszystkim nie cierpiącym ACDSee a lubiącym TC też ten sposób polecam :-D
Pozdrówki!
PS. Jak wypuścisz kolejną wersję swojego softu chętnie przetestuję - może dorobisz wersję jako plugin TC? ;)
ech, jak dobrze pójdzie, to za miesiąc może będę miał czas na zabranie się za nową wersję (tym razem sam jej potrzebuję, więc jest nadzieja) ;-)
no.. jak Cię przycisnęło to do roboty się bierzesz ;)
a TC to co to jest? system?? :lol:
bo imho raczej 'jakiś program' z naciskiem na 'jakiś' :wink:
No nie - "jakiś" to raczej złe słowo.. Total Commander > dawniej Windows Commander > dawniej Norton Commander - to powinno chyba coś rozjaśnić
ACDSee nie cierpię i jakoś się przekonać do niego nie mogę
wierzę, sam mam z nim czasami problemy, ale cóż robić.
zwracam tylko uwagę, że pisałem o płatnej wersji ACDSee Pro - nie wiem, czy prostsze wersje mają te funkcje typu 'batch adjust time stamp' czy 'batch set information' itp.
no.. jak Cię przycisnęło to do roboty się bierzesz ;)
miejmy nadzieję :roll:
Total Commander > dawniej Windows Commander > dawniej Norton Commander - to powinno chyba coś rozjaśnić
hola hola,
norton commander to był naprawdę kultowy program w swoim czasie, sam mam kilka książek petera nortona na półce (choć akurat NC napisał ZTCP john soha?).
a total commander, dawniej windows commander, nie ma nic z nim wspólnego, poza tym, że jest jego podróbką (napisaną gdzieś w szwajcarii) i całą popularność zyskał tylko dzięki brakowi zabezpieczenia przed kopiowaniem (słynne 'naduś 1 2 lub 3' :lol:).
więc proszę tu młodzieży nie mieszać w główkach ;)
ty, właśnie, a może nową wersję fotoloadera też zrobić płatną?? :twisted:
kupiłbym sobie wreszcie... lampę błyskową :mrgreen:
hola hola,
norton commander to był naprawdę kultowy program w swoim czasie, sam mam kilka książek petera nortona na półce (choć akurat NC napisał ZTCP john soha?).
a total commander, dawniej windows commander, nie ma nic z nim wspólnego, poza tym, że jest jego podróbką (napisaną gdzieś w szwajcarii) i całą popularność zyskał tylko dzięki brakowi zabezpieczenia przed kopiowaniem (słynne 'naduś 1 2 lub 3' :lol:).
Kto jest autorem to nie wiem ale taki jest ciąg logiczny z punktu widzenia użytkowników
ty, właśnie, a może nową wersję fotoloadera też zrobić płatną?? :twisted:
kupiłbym sobie wreszcie... lampę błyskową :mrgreen:
zrób żeby za skopiowanie 10/100 plików jeden grosz Ci wpadał na konto ;)
Kto jest autorem to nie wiem ale taki jest ciąg logiczny z punktu widzenia użytkowników
no niestety zgadza się.
ale my jako świadomi użytkownicy (:lol:) nie powinniśmy powielać tego błędnego mitu i musimy naprowadzać bezwiedne owieczki jednak na drogę prawdy, która inna jest ;)
swoją drogą, tak jak kiedyś korzystałem z NC.EXE, tak nigdy się do TC.EXE (czy tam TOTALCMD.EXE) nie przekonałem. imho kiepska podróbka... :roll:
zrób żeby za skopiowanie 10/100 plików jeden grosz Ci wpadał na konto ;)
no taaaaak...
i byłbym ustawiony do końca życia :mrgreen:
Jakby ktoś był nadal zainteresowany tematem zmian nazw plików w TC to polecam grzebanie na naszym forum - okazuje się że nie trzeba wyważać już dawno otwartych drzwi...
http://canon-board.info/showthread.php?t=18124
i w związku z tym:
http://en.totalcmd.pl/download/wdx/mda/Exif
Teraz to już mnie nikt nie przekona do zmian nazw w czym innym niż TC (ale oczywiście każdemu wolno trwać w swoich przyzwyczajeniach :) )
Pozdrówki!
streaker
14-04-2010, 01:05
Panowie - ale kombinujecie xD
Total Commander, sortujemy po dacie, odpalamy Narzędzie szeregowej zamiany (ctrl+m) i jako nazwę dajemy licznik ( [C] ) i 3 albo 4 cyfry w nazwie. I teraz czy będzie sortowanie po nazwie, czy po dacie będzie po kolei.
Jeśli mamy dwie puszki dające te same nazwy, to zgrywamy do osobnych katalogów i plikom z jednego zmieniamy nazwy (wspomnianym narzędziem) dodając jakąś literką na początku/końcu, zrzucamy do jednego katalogu i zmieniamy nazwy na licznik
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ok, ok, nie doczytałem ostatnich postów, i dopiero teraz zauważyłem, że zdublowałem opisy TC ;)
PS. gdzie opcja edit się straciła ?
PS. gdzie opcja edit się straciła ?
http://canon-board.info/showthread.php?t=60151
a co zrobić, jeśli jest zapisywane jako RAW i JPG? Da radę jakoś tak, żeby TC "rozpoznał", że skoro są 2 takie same nazwy plików tylko z innym rozszerzeniem, żeby po zmianie nazw dalej tak samo się nazywały?
streaker
06-05-2010, 23:26
Żeby rozpoznawał to nie... ale masz zawsze pary plików, czyli sortujesz sobie po typie (a drugim kryterium sortowania jest wtedy po nazwie) i najpierw jednym plikom, później drugim dajesz te samo kryteria zmiany nazwy. Voila :D
ale ja nie zawsze mam CR2+JPG... :P tylko czasem CR2 dochodzi :P
Nie wiem jak to jest dokładnie. ale ja mam tak uatawione że z 350d zrzucane sa fotki z nazwą 350dXXX.jpg,a z 450d zapisują sie jako 450dXXX.jpg
Ale jak to zrobiłem...nie pamietam.Na pewno w programie Canonowskim
AMMarshall
08-05-2010, 01:44
często bywa tak, że fotografuję na dwa aparaty i później mam problem przy zrucaniu zdjęć, bo nie sposób czasami zapamiętać, które z nich zostało wcześniej zrobione. jakie macie sposoby na synchronizacje dwóch lub większej ilości body ? :)
...ja ten sam problem rozwiązałem sobie w taki sposób:
Przed sesją synchronizuję ze sobą zegarki w obu puszkach, a później po zrzuceniu plików na kompa odpalam IrfanView > FILE > BATCH CONVERSION/RENAME > zaznaczam tylko BATCH RENAME i w polu NAME PATTERN wklepuję: $T(%Y%m%d %H%M) ###
...i już... :)
Nazwy plików:
20100502 1323 005.JPG
20100502 1326 006.JPG
20100502 1329 007.JPG
20100502 1334 008.JPG
..o to biegało?
$T(%Y%m%d %H%M) ###
Nazwy plików:
20100502 1323 005.JPG
20100502 1326 006.JPG
20100502 1329 007.JPG
20100502 1334 008.JPG
nie masz problemów z tak długimi nazwami?
np. gdy podepniesz fotki na penie do telewizora albo na cd do dvd?
albo w labie?
pytam, bo zastanawiam się jakie sposoby (prze)numerowania fotek powymyślać w nowej wersji fotoloadera.
Ja robię podobnie jak AMMarshall. Po zrzuceniu fot z jednego aparatu zmieniam nazwy plików na data_czas_nazwa_zdarzenia_# (# - narastające cyfry), daty i czasy wyciągają się z Exif. Potem lecą zdjęcia z drugiego korpusu i to samo.
Problem w tym, że po kilku tygodniach od synchronizacji zegarów na aparatach (2x40D)czasy zaczynają się rozjeżdżać. Jeden aparat szybciej "tyka" od drugiego o kilka-kilkanaście sekund.
data_czas_nazwa_zdarzenia_# (# - narastające cyfry)
raczej liczby?
no i nazwy jeszcze dłuższe wychodzą.
ja nazwę imprezy umieszczam tylko (co najwyżej) w nazwie katalogu i to już potem, po zrzuceniu kart.
dodatkowo widzę, że taka numeracja wymaga ręcznej ingerencji za każdym razem (wpisanie nazwy imprezy).
moją ideą jest zrzucanie zdjęć (z przenumerowaniem) za pomocą 1 (jednego!) max. 2 kliknięć 8)
daty i czasy wyciągają się z Exif
tak to se ne da...
bo co z RAWami, NEFami albo (obecnie) filmami? każdy ma inny format.
ja biorę pod uwagę tylko datę utworzenia pliku - na razie sprawdza się (dopóki ktoś nie zacznie edytować plików na karcie :roll:).
czasy zaczynają się rozjeżdżać. Jeden aparat szybciej "tyka" od drugiego o kilka-kilkanaście sekund.
tu faktycznie ciężko coś wymyślić.
na szczęście dopóki ktoś nie stuka non-stop 10fps to problem jest drugorzędny, choć zależy to tez od tego jak bardzo rozjeżdżają się te zegarki.
AMMarshall
12-05-2010, 12:30
nie masz problemów z tak długimi nazwami?
np. gdy podepniesz fotki na penie do telewizora albo na cd do dvd?
albo w labie?
pytam, bo zastanawiam się jakie sposoby (prze)numerowania fotek powymyślać w nowej wersji fotoloadera.
jeśli gdziekolwiek zgrywam/wysyłam to i tak pod TC zmieniam nazwy na bardziej people/machine friendly, np. studniowka_2010_007.jpg :)
Czy istnieje sposób aby fotografując na dwa aparaty zdjęcia posegregować później w sposób chronologiczny w takiej kolejności jakiej zostały wykonane?
Tak - po czasie z exifu / dacie pliku, trzeba tylko pamietac o synchronizacji czasu w obu body
W jaki konkretnie sposób można to zrobić a potem nadać chronologiczną numerację zdjęć?
Np w AcdSee (Widok > sortuj wedlug i pozniej Narzedzia > wsadowa zmiana nazwy) lub w total commanderze (CTRL + F5 a pozniej CTRL + M)
http://canon-board.info/showthread.php?t=61289
sprocket73
12-06-2010, 16:07
Również używam do tego celu Total Commandera. Trzeba mieć ustawiony dobry czas w obu aparatach, potem zgrać zdjecia tak, żeby czas pliku był czasem zrobionego zdjecia. Następnie posortować wg czasu i zmienić nazwę narzędziem Ctrl-M, używając [licznika] w nowej nazwie.
hej,
mam podobny problem, tylko ja dostałem od fotografa zdjęcia z dwóch body, które nie były zsynchronizowane i teraz nijak nie idzie tego posortować.
Rozdzielić te zdjęcia sobie umiem, ale potrzebuje jakiegoś narzędzia do masowej edycji dat wykonania, tak żebym mógł je zsynchronizować.
Chodzi mi o to, żebym mógł np dodać do wszystkich zdjęć w folderze 2 sekundy do daty wykonania.
Znacie coś takiego?
używam eos utility do zsynchronizowania zegarka z komputerem - 100% pewność, że zegar w kilku body będzie tak samo ustawiony, z dużą dokładnością.
Poza tym w głównym katalogu, gdzie wrzucam zdjęcia robię podfoldery z nazwami aparatów - tak jest najprościej. Można szybko znaleźć jakieś zdjęcie w finderze, ale też można wrzucić wszystko jak leci do Lightooma i przeglądać w kolejności.
Chodzi mi o to, żebym mógł np dodać do wszystkich zdjęć w folderze 2 sekundy do daty wykonania.
jpeg? ACDSee. :cool:
hej,
mam podobny problem, tylko ja dostałem od fotografa zdjęcia z dwóch body, które nie były zsynchronizowane i teraz nijak nie idzie tego posortować.
Rozdzielić te zdjęcia sobie umiem, ale potrzebuje jakiegoś narzędzia do masowej edycji dat wykonania, tak żebym mógł je zsynchronizować.
Chodzi mi o to, żebym mógł np dodać do wszystkich zdjęć w folderze 2 sekundy do daty wykonania.
Znacie coś takiego?
Ja ostatnio miałem ten problem i zapomniałem zsynchronizować dwa body i po pół roku rozjechały się zegary w aparatach o około 6 minut.
Trochę pogrzebałem po forach - i najlepszym, darmowym wyjściem był program exiftool.exe z nakładką graficzną exiftoolGUI.exe. Dość zaawansowane narzędzie.
Potrafi przesunąć we wszystkich plikach pierwotną datę zrobienia zdjęcia w RAW do przodu lub do tyłu o dowolny czas.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.