Zobacz pełną wersję : 50mm/1.8 vs 50mm/1.4 - jaki zysk na czasie naświetlania zdjęcia?
Proszę o wyjaśnienie pewnej rzeczy.
Załóżmy że robię zdjęcie obiektywem 50mm/1.8 z ustawioną przesłoną na 1.8. Załóżmy że uzyskałem czas 1/30 s.
I teraz zmieniam obiektyw na 50mm/1.4 i robię to samo zdjęcie, z tymi samymi ustawieniami co poprzednio, tyle że z przesłoną 1.4.
Pytanie: jaki czas uzyskam?
Czy jeśli obiektyw 50mm/1.4 jest dwa razy jaśniejszy niż 50mm/1.8, to uzyskam dwa razy krótszy czas naświetlania, czyli 1/60 s?
Pomiędzy 1.4 a 1.8 jest 2/3 EV różnicy, więc uzyskasz 1/50 sekundy
Tylko, że kolega źle podchodzi do tematu... Ja bym porównywał f/1.4-1.8 (50/1.4) vs. f/2.2-2.8 (50/1.8), bo na tych przesłonach, zależnie od egzemplarza szkła te dają dobrą jakość obrazu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
@Edit: 50/1.8
50 1.4 daje dobry obraz od 2.0
50 1.8 daje porównywalną ostrość od 2.5
50 1.4 daje dobry obraz od 2.0
Powinieneś dodać "moja" przed tym zdaniem. :-D Widać wybitnie kiepski egzemplarz. Przy tym szkle jest duży rozrzut jakościowy, ale u mnie od 1.8 to już igła, a dobry obraz mam od 1.4...
poprosze o tą igłe... daj linka na 1.4 i 1.8. Może to kwestia tego co dla kogo jest igłą.
zaistev - ty na starym 5d to w każdym szkle masz dobry obraz.
Pomiędzy 1.4 a 1.8 jest 2/3 EV różnicy, więc uzyskasz 1/50 sekundy
u mnie 1/2 ev róznicy, ale to zależy od ustawień w body
u mnie 1/2 ev róznicy, ale to zależy od ustawień w body
Tutaj body raczej nie ma nic do rzeczy....
Wartości przysłony w skali EV wyrażone są kolejnymi potęgami pierwiastka kwadratowego z 2. Czyli 0 EV to jest sqrt(2)^0, 1 EV to jest sqrt(2)^1, 2 EV to jest sqrt(2)^2... itd. Wynika z tego, że wartość przysłony ~1.8 jest bliżej sqrt(2)^5/3 (1,781797436) niż sqrt(2)^3/2 (1,681792831) czyli od 1.4 do 1.8 jest bardziej ~2/3EV niż 1/2EV
Merauder
12-03-2010, 10:41
poprosze o tą igłe... daj linka na 1.4 i 1.8. Może to kwestia tego co dla kogo jest igłą.
Teraz pod reka przykladu nie mam, ale tez jestem zdania, ze dobry egzemplarz na 1.4 jest uzywalny, u mnie 1.4 jest uzywalne. Poczatkowo tez uzywalem tego szkla od 1.8 majac na uwadze poglady forumowe. Ostatnio focac dziecko co raz czesciej uzywam 1.4 z dobrymn rezultatem tj. ostrym obrazem. Inna sprawa, ze AF 450-tki mistrzem precyzji nie jest. Ale jak juz trafi to na 1.4 jest jak najbardziej ok.
Wyspa Bahama
12-03-2010, 11:16
Tutaj body raczej nie ma nic do rzeczy....
Wartości przysłony w skali EV wyrażone są kolejnymi potęgami pierwiastka kwadratowego z 2. Czyli 0 EV to jest sqrt(2)^0, 1 EV to jest sqrt(2)^1, 2 EV to jest sqrt(2)^2... itd. Wynika z tego, że wartość przysłony ~1.8 jest bliżej sqrt(2)^5/3 (1,781797436) niż sqrt(2)^3/2 (1,681792831) czyli od 1.4 do 1.8 jest bardziej ~2/3EV niż 1/2EV
ma i nie ma .
rzeczywiscie jest tak jak piszesz ale w body mozna nastawic rozdzielczosc skali czasow migawki - 1/2 lub 1/3 ev.
prawdopodobnie przy nastawie rozdzielczosci 1/2 ev automatyka skroci czas o 1/2 zas przy nastawie rozdzielczosci 1/3 ev - pewnie skroci czas o 2/3.
ma i nie ma .
rzeczywiscie jest tak jak piszesz ale w body mozna nastawic rozdzielczosc skali czasow migawki - 1/2 lub 1/3 ev.
prawdopodobnie przy nastawie rozdzielczosci 1/2 ev automatyka skroci czas o 1/2 zas przy nastawie rozdzielczosci 1/3 ev - pewnie skroci czas o 2/3.
aha, bo w ustawienie co 1/2 nie ma czasów innych niż 1/30, 1/45, 1/60, 1/90 itd
na starym 5d to w każdym szkle masz dobry obraz.
Jaki z tego morał? :mrgreen:
Pierwszy raz robię taki test obiektywu, bo są one dla mnie bezsensowne, co właśnie potwierdziłem - dużej różnicy nie widać. Przy portretach jednak różnicę widzę (między dobrym 1.4, a igłą 1.8 ), tylko nie mam takich samych kadrów, żeby to pokazać.
Na szybko:
Obiektyw 50/1.4, ISO 100, czasy 1/400 i 1/640. AF na dodatek trochę się wykopyrtnął, ale się spieszę i nie mam czasu na poprawkę.
Centrum 1.4 FF
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://dykczak.pl/cb/5014/1.jpg)
Centrum 1.8 FF
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://dykczak.pl/cb/5014/2.jpg)
Róg 1.4 FF
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://dykczak.pl/cb/5014/3.jpg)
Róg 1.8 FF
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://dykczak.pl/cb/5014/4.jpg)
Cały kadr 1.4
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://dykczak.pl/cb/5014/img_1805.jpg)
Cały kadr 1.8
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://dykczak.pl/cb/5014/img_1806.jpg)
Całe pliki mogę podesłać na PW jak ktoś chce.
Wyspa Bahama
12-03-2010, 11:28
aha, bo w ustawienie co 1/2 nie ma czasów innych niż 1/30, 1/45, 1/60, 1/90 itd
nie zapominaj o tym , ze czas rzeczywisty sterowany elektronicznie moze roznic sie od czasu nominalnie wyswietlonego.
Na displayu mozesz widziec np 1/60 sek w rzeczywistosci moze to byc np 1 /48 sek - bedzie to czas zblizony .
Wlasciwie to sam siebie teraz pytam czy przechodzac na rozdzielczosc 1/2 ev rzczywisty czas tez ulega zmianie w stosunku do tego jaki bylby wybrany prz rozdz 1/3 ev. czy tez jest to niezalezne od wybranej rozdzilczosci ? Nie wiem teraz dokladnie tego szczerze mowiac.
W trybie M sprawa wydaje sie oczywista , ale w pol - lub automatycznych nie mam teraz calkowitej pewnosci.
Moze ktos wie ?
ma i nie ma .
rzeczywiscie jest tak jak piszesz ale w body mozna nastawic rozdzielczosc skali czasow migawki - 1/2 lub 1/3 ev.
prawdopodobnie przy nastawie rozdzielczosci 1/2 ev automatyka skroci czas o 1/2 zas przy nastawie rozdzielczosci 1/3 ev - pewnie skroci czas o 2/3.
To, że można sobie ustawić skok 1/2 lub 1/3 EV w body to jest jasne,
ale w rzeczywistości, różnica w ilości światła jaka przejdzie przez obiektyw z jasnością 1.4 i 1.8 wyrażona w EV jest bliższa 2/3 niż 1/2.
W związku z tym, przy ustawieniu skoku na 1/2 EV i ustawieniu obiektywu na pełną dziurę w przypadku wersji 1.8 zdjęcia mogą być minimalnie niedoświetlone - o ile oczywiście automat nie ustawia czasu dokładniej, a wyświetla tylko czas przybliżony do 1/50 , czy 1/60...
Dokładnych testów nie robiłem, ale może kiedyś sprawdzę...
Wyspa Bahama
12-03-2010, 11:50
To, że można sobie ustawić skok 1/2 lub 1/3 EV w body to jest jasne,
ale w rzeczywistości, różnica w ilości światła jaka przejdzie przez obiektyw z jasnością 1.4 i 1.8 wyrażona w EV jest bliższa 2/3 niż 1/2.
W związku z tym, przy ustawieniu skoku na 1/2 EV i ustawieniu obiektywu na pełną dziurę w przypadku wersji 1.8 zdjęcia mogą być minimalnie niedoświetlone - o ile oczywiście automat nie ustawia czasu dokładniej, a wyświetla tylko czas przybliżony do 1/50 , czy 1/60...
Dokładnych testów nie robiłem, ale może kiedyś sprawdzę...
tak jest .
dlatego wlasciwie uwaga , ze to nalezy od nastaw w body wprawdzie nie ma nic wspolnego z ciagiem wartosci przyslon , ale nie jest calkiem pozbawiona sensu.
Ze odstep pomiedzy 1,4 a 1,8 jest blizszy 2/3 niz 1/2 ev nie zamierzam podwazac ( nie sprawdzalem , i nie liczylem i nie przyszedlem na swiat z ta informacja :-D ) , ale jesli juz tak precyzyjnie sie zastanawiamy to moze i warto sie zastanowic , czy w obu przypadkach nastawionych roznych rozdzielczosci skali wyboru czysow rzeczywisty czas naswietlen bylby ten sam , czy moze zalezy on od tej nastawy ?
Trywialny drobiazg , ale pewnosci nie mam .
Na pytanie autora watku nalezaloby odpowiedziec - automatyka skroci tyle razy czas naswietlania ile razy swiatlo przy przyslonie 1,8 jest mniejsze niz przy przyslonie 1.4 -powinno to byc ok 2/3 ev
W trybie M sprawa wydaje sie oczywista , ale w pol - lub automatycznych nie mam teraz calkowitej pewnosci.
Moze ktos wie ?
Również tego nie wiem, ale jeśli w trybach auto czas ustawiałby się dokładniej, to zdjęcie wykonane z identycznymi ustawieniami na M mogłoby się minimalnie różnić naświetleniem od tych ustawianych automatem, co chyba nie powinno mieć miejsca. Choć być może różnice są pomijalne?
Reasumując, ja lepiej czuję podziałkę co 1/3 EV i taką się posługuję...
Wyspa Bahama
12-03-2010, 11:59
Na szybko:
Obiektyw 50/1.4, ISO 100, czasy 1/400 i 1/640. AF na dodatek trochę się wykopyrtnął, ale się spieszę i nie mam czasu na poprawkę.
tezmarek
12-03-2010, 12:03
50 1.4 daje dobry obraz od 2.0
50 1.8 daje porównywalną ostrość od 2.5
Mocno zalezy od egzemplarza.
Porównywałem 1 szt 50/1.8 z 1 szt 50/1.4 na przysłonach 2.0 i 1.8 (bo takie najbardziej mnie interesowały) i 50/1.8 dawał wyraźnie ostrzejszy obraz z mocniejszymi kontrastami (z mniejszą "mgiełką"). Róznica zacierała się dopiero gdzies przy 2.8. Pewnie miałem pecha z 50/1.4, ale warto wziąc pod uwagę, że może być i tak.
Wyspa Bahama
12-03-2010, 12:08
Na szybko:
Obiektyw 50/1.4, ISO 100, czasy 1/400 i 1/640. AF na dodatek trochę się wykopyrtnął, ale się spieszę i nie mam czasu na poprawkę.
no dobrze , ale jak chcesz porownywac rozdzilczosc , jesli ASF sie wykopyrtnal. Ew fluktiacje rozdzilsczosci moga byc skutkiem wlasnie bledow ostrzenia - a nie beldow korekcji optyki.
wszystkie pomiary jakie znam a i sam dokonalem ich sporo , oraz opinie uzytkownuikow sa takie:
na 1,4 ta 50 mydli .
wystepuje takze spory sapdek trozdzilczosci na brzegach i to niesymetryczny . bywa tak zew jednym z rogow rozdzilczosc jest wyraznie nizsza niz w pozostalych.
N 2,0 jest juz znosnie , calkiem fajnie .
Od 2,8 osiaga ten obiektyw niemkal max rozdzilczosci ( w centrum) .
przymykanie powoduje wzrost rozdzielczoci na brzegach i niewielki juz w centrum.
od ok 8,o rozdzielczosc zaczyna spadac.
Poniewaz na FF krazek rozproszenie jest 2 razy wiekszy niz na aps-c to skutki tejze nieostrosci na FF sa przez obserwatora postrzegane jako 2 razy mniejsze niz na formacie aps-c.
stad potoczene powiedzenie ze na FF rysuje lepiej - ale to nie jest kwestia jakiejs wspolpracy obiektywu z puszka FF tylko to kwestia wiekszego formatu , czyli mniejszch wymagan odnosnie rozdzielczosci obiektywu.
W sumie 50/1,4 i tak jest pod wzgledem optycznym najlepiej skorygowanym standardowym obiektywem canona - lepiej od znacznie drozszej 1,2/50 L.
Ale warto pamietac ze jasnosc 1,4 przyplacamy spadkiem rozdzielczosci.
I wlascie po to sie kupuje ten obiektyw , zeby miec swietnie rysujacy obiektyw od 2,8.
Szkoda ze ma troche marny naped Af - micro usm nie jest szczytem marzen.
Wyspa Bahama
Z mojego małego doświadczenia sprzedażowego stałych 50 to zdecydowanie lepiej jakościowo wypada 1.8 bo dużo rzadziej trafia się mydlina, np na 4szt. jedna jest gorsza, a przy 1.4 to już duże szczęście żeby było chociaż 50%.
Z mojego małego doświadczenia sprzedażowego stałych 50 to zdecydowanie lepiej jakościowo wypada 1.8 bo dużo rzadziej trafia się mydlina, np na 4szt. jedna jest gorsza, a przy 1.4 to już duże szczęście żeby było chociaż 50%.
W momencie sprzedaży całkiem możliwe. A po dwóch-trzech latach użytkowania?
tezmarek
12-03-2010, 12:48
W momencie sprzedaży całkiem możliwe. A po dwóch-trzech latach użytkowania?
Ja porównywałem kilkunastoletni 50/1.8 z kilkuletnim 50/1.4 - wynik opisałem nieco wczesniej. Ale żeby nie było całkiem poza tematem - 1.4 jest oczywiście jaśniejszy i pozwoli korzystac z krótszych czasów. ;)
Ja porównywałem kilkunastoletni 50/1.8 z kilkuletnim 50/1.4
50/1.8 w której wersji? Bo to może robić zasadniczą różnicę...
tezmarek
12-03-2010, 12:52
50/1.8 w której wersji? Bo to może robić zasadniczą różnicę...
W drugiej. Tak - to ta plastikowa wydmuszka...
@zaitsev
no więc właśnie, mamy inny pogląd na ostrość :)
Mój pogląd na ostrość opieram na portretach, które wywołuję w formacie A4~A3 przy f/1.4, a nie jakichś badziewnych testach (np. takich, na jaki dałem się namówić :-D), na które z reguły staram się nie patrzeć przy wyborze szkła. Po prostu róbmy zdjęcia. :mrgreen:
wszystkie pomiary jakie znam a i sam dokonalem ich sporo
(...)
wystepuje takze spory sapdek trozdzilczosci na brzegach i to niesymetryczny . bywa tak zew jednym z rogow rozdzilczosc jest wyraznie nizsza niz w pozostalych.
(...)
Poniewaz na FF krazek rozproszenie jest 2 razy wiekszy niz na aps-c to skutki tejze nieostrosci na FF sa przez obserwatora postrzegane jako 2 razy mniejsze niz na formacie aps-c.
(...)
I wlascie po to sie kupuje ten obiektyw , zeby miec swietnie rysujacy obiektyw od 2,8.
Wszystko pięknie, ładnie... Pomiary może i prawdziwe, i może faktycznie tak jest. Ale mój umysł jest wolny od takich rozważań na temat sprzętu. Już dawno odkryłem, że zagłębianie się w takie czysto techniczne szczegóły nie powoduje, że robię lepsze zdjęcia, czy mam z tego większą frajdę.
Jeśli już się zagłębiamy w te sprawy, to mogę tylko powiedzieć, że jak na swoją cenę jest to bardzo dobry obiektyw. Gorzej już jest z powtarzalnością tego szkła, więc warto poszukać dobrego egzemplarza. Ale jeśli już chcemy porównywać, to nadal uważam, że 50/1.4 i 50/1.8 nie można porównywać na pełnym otworze, choć ten drugi to też dobre szkło jak na swoją cenę. Faktycznie wszystkie szkła nabierają "wow-factor" na FF (tu nie mam na myśli ostrości obrazu), ale miałem obydwa te szkła również na cropie i trzeba było je przymknąć co najwyżej o 1/3-2/3EV więcej w porównaniu do FF, żeby uzyskać podobną ostrość obrazu. Więc ostrość też w jakimś stopniu zależy od puchy. Jednak sam fakt używania tego szkła na FF, wcale nie jest argumentem za tym, że mam ostry egzemplarz tylko z tego powodu.
Jeśli kupujesz szkło f/1.4, żeby przymykać do f/2.8 to się dziwie... Ja nawet nie wiem jaki obraz daje przy f/2.8, bo kupiłem właśnie dla f/1.4-1.8. I po to się stałki kupuje...
Wszystko jednak zależy od tego, kto ma to w rękach i na jaki egzemplarz się trafi... Miałem przeciętną wersję 1.8 i mam jak widać świetną 1.4, z której jestem bardzo zadowolony, ale być może ją sprzedam tylko z jednego powodu... ogniskowa mi zbytnio nie podchodzi. ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.