Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : 24-105L/4 w rękach bebopa...



bebop
14-10-2005, 12:42
od wczoraj bawię się 24-105L, postaram się*w tym wątku wysnuć z dużego palca lewej nogi :lol: kilka nic nie mających z tematem związków czyli kolejny nikomu nie potrzebny pseudo-test.

1) waga - przyjemnie się to trzyma razem z puszką 20D+grip.

2) ogniskowe 24-105 wydaje się zapełniać dość dobrze, ale przyzwyczajony do 17-40 mam wrażenie że jest jednak wąsko :-) niestety crop do spacerowych rzeczy zaczyna mnie już trochę*męczyć...

3) pierścienie chodzą dużo ciężej niż w moim 17-40L i 135L. w ogóle jest to odczuwalny wagowo obiektyw. trochę niepodoba mi się oporność osłony w zakładaniu - przyzwyczaiłem się do precyzji wykonania mocowania 17-40L - nic się nie odpina, zakładasz jedną ręką - klik i jest. tutaj jest trochę oporu. może z czasem się*dotrze?!

4) działanie - zrzuciłem narazie kilka fotek z dzisiejszego spaceru - niestety nie było słońca tylko białe od chmur niebo - będę dorzucał stopniowo następne (liczę na pogodę w weekend). IS fajna rzecz, ale ostrości to specjalnej nie generuje - tylko nieporuszenie zdjęcia. dzisiaj pomęczę go na statywie.

bebop
14-10-2005, 12:43
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/_MG_1098.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/crop_MG_1098.jpg)

1/30sek. f/5.6, @ 45 mm, iso 400


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/_MG_1119-3.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/test_MG_1119-3.jpg)

1/80sek. f/6.3 @ 105 mm, iso 400

zaden nie ruszony USM'em. puszczone przez trial C1 pro ze sciagnietymi wyostrzeniami i usuwaniami szumów etc. just pixels...

bebop
14-10-2005, 13:31
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/_MG_1112-2.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/crop_MG_1112-2.jpg)

1/60sek. f/6.3 @ 105mm, iso400, reszta jak ponizej czyli bez jakiegokolwiek podostrzania. crop z lewego górnego rogu.

adamek
15-10-2005, 00:29
Mi wystarcza.
Kupuję świnkę skarbonkę. ;P

bebop
16-10-2005, 08:39
"parapetowe"
0.3s - z ręki - co prawda oparłem łokieć o parapet :lol:, f8, @24, iso400


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/_MG_1122-2.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/crop1_MG_1122-2.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/crop2_MG_1122-2.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/crop3_MG_1122-2.jpg)


"trochę bliżej"
0.5s - też z ręki - podpieranko o parapet :-), f8, @105, iso400


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/_MG_1124.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/crop1_MG_1124.jpg)

bebop
16-10-2005, 08:44
"pies mi tego nie wybaczy"
zamiast rzucać zabawkę to ją pstrykam...
1/250s i flash w sufit - z ręki, f8, @24, iso400


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/_MG_1128.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/crop1_MG_1128.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/crop2_MG_1128.jpg)


"nothing hill"
1/160s i brudy na matrycy są!, f11, @105, iso200


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/_MG_1132.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/crop1_MG_1132.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/crop2_MG_1132.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test24_105L/crop3_MG_1132.jpg)

bebop
16-10-2005, 09:17
wnioski prawie końcowe:

1) nie rozczarowałem się.

2) 3800 brutto

3) działa

4) przestaję brać na spacery 17-40L

5) nadal biorę 135L

6) żonie się*podoba :lol: najbardziej chyba IS i że zoom.

7) być może na siebie zarobi :-) co prawda będzie mu trudno zarobić tyle co 50tce, ale może mu się*uda zwrócić w parę miechów... 50tka zwróciła się po jednej sesji.

8) przekonałem się do IS'a. jeśli następny zoom to 100-400L. wtedy teoretycznie wariant oszczędny wagowo to wzięcie dwóch obiektywów i puszki...

9) niestety nadal patrzę na stałki. na szczęście traktuję to w ten sposób, że poprzedni zakup musi się zwrócić przed następnym... więc do stałek (35L i 85L) jeszcze chwilę... myślę też o tele (300 IS/4 albo 400/5.6)... jak tak podsumować to chyba samochód byłby...

10) przymiarki do puszki. dylemat 5D (już miałem w ręku) albo 1D w najnowszej odsłonie. 20D chyba by zostało - druga puszka jakaby nie była przydaje się. już nie raz cieszyłem się że zostało 300D (druga sprawa, że żona trochę zaczęła pstrykac, więc zakupy foto już nie są "dziwne"). i z chwilowych wniosków to: więcej/szybciej zarobiłby 5D, a 1D było by lepsze do zdjęć reporterskich. no i szczelność, bo za rok chce mocno w egzotykę polecieć na zdjęcia więc szczelność by się przydała. nikt nie mówił że decyzje są proste...

eMILz
16-10-2005, 10:52
ja tez tak patrze na to szkielko ... i mi sie podoba ...
jakbys jeszcze sprawdzil przydatnosc is-a ale tak typowo bez podpieraczik :D
to juz super wdzieczny bym byl...

3800 brutto ?? na f-re ?? where ??

bebop
16-10-2005, 11:02
ja tez tak patrze na to szkielko ... i mi sie podoba ...
jakbys jeszcze sprawdzil przydatnosc is-a ale tak typowo bez podpieraczik :D
to juz super wdzieczny bym byl...

na początku masz trochę tego. podpieranie się prawymłokciem przy czasie 0,5sek. to nie jest specjalne oszustwo. często tak robię i w "plenerze" jak nie mam monopoda i statywu. IS dobra rzecz. trochę mydli (chociaż wrzucałem tu zdjęcia bez USM, więc jeszcze można to ciągnąć), chociaż może to kwestia zooma, za mało zooma używam.


3800 brutto ?? na f-re ?? where ??

na fakturę. dawałem obiektyw sigmy w rozliczeniu i po przeliczeniu wszystkiego tak mi wyszło :-)

eMILz
16-10-2005, 14:55
ah ... to juz wiem czemu 3800 ;)

a co do tego podpierania to wiem z doswiadczenia ze 1ev mozna zyskac podpierajac sie ...
jednak ja chce ten obiektyw wykozystac w fotografii slubnej a tam zadko mozna sie podeprzec w kosciele.

Jeszcze raz dziekuje, bo utwierdzilem sie w slusznosci mojego wyboru

bebop
16-10-2005, 22:47
ah ... to juz wiem czemu 3800 ;)

wyszło mi suma sumarum 3800 brutto. minus wartość sigmy.


a co do tego podpierania to wiem z doswiadczenia ze 1ev mozna zyskac podpierajac sie ...
jednak ja chce ten obiektyw wykozystac w fotografii slubnej a tam zadko mozna sie podeprzec w kosciele.

jak będę przy jakimś ślubie to sprawdzę, nie robię tego typu rzeczy więc... pomiędzy 2_8 a 4 jest nieduża różnica, tutaj masz IS, więc bez flasha w ciemnicy dodatkowe parę kresek dochodzi. równie dobrze siekasz iso800 i nieco odszumisz. albo z flashem - z tym że w kościele to chyba nie bardzo - nie mam z tym doświadczenia.


Jeszcze raz dziekuje, bo utwierdzilem sie w slusznosci mojego wyboru

ja też :-)

McKane
16-10-2005, 23:27
jak będę przy jakimś ślubie to sprawdzę, nie robię tego typu rzeczy więc... pomiędzy 2_8 a 4 jest nieduża różnica, tutaj masz IS, więc bez flasha w ciemnicy dodatkowe parę kresek dochodzi

No to akurat nie bardzo bo dlugie czasy pozostana dlugimi czasami i to ze wyeliminujesz drgania obiektywu za pomoca IS'a wcale nie oznacza ze wyeliminujesz tez "drgania" mlodej pary.

Co nie oznacza absolutnie ze szklo do tego typu zadan sie nie nadaje ... wiecej bedzie odrzutow po prostu niz z obiektywu o lepszym swietle.

bebop
17-10-2005, 06:45
No to akurat nie bardzo bo dlugie czasy pozostana dlugimi czasami i to ze wyeliminujesz drgania obiektywu za pomoca IS'a wcale nie oznacza ze wyeliminujesz tez "drgania" mlodej pary.

z tego co zauważyłem - można z tym IS'em robić zdjęcia ludzi nawet w ruchu - jest mniejsze ich "poruszenie" niż bez IS'a. nie mam wcześniejszego doświadczenia z IS'em, więc trudno mi coś tutaj wyrokować - nie mam też doświadczeń ślubnych zza obiektywu, ale próbuję sobie wyorazić jakie momenty w kościele robi się z flashem a jakie nie. no i wyszło mi że te bez flasha robi się wtedy kiedy ludzie się*niespecjalnie ruszają :-)


Co nie oznacza absolutnie ze szklo do tego typu zadan sie nie nadaje ... wiecej bedzie odrzutow po prostu niz z obiektywu o lepszym swietle.

tutaj nie odpadną Ci zdjęcia z kolei zdjęcia, które normalnie odrzuciłbyś przez poruszenie ręką.

McKane
17-10-2005, 11:01
z tego co zauważyłem - można z tym IS'em robić zdjęcia ludzi nawet w ruchu - jest mniejsze ich "poruszenie" niż bez IS'a. nie mam wcześniejszego doświadczenia z IS'em, więc trudno mi coś tutaj wyrokować - nie mam też doświadczeń ślubnych zza obiektywu, ale próbuję sobie wyorazić jakie momenty w kościele robi się z flashem a jakie nie. no i wyszło mi że te bez flasha robi się wtedy kiedy ludzie się*niespecjalnie ruszają :-)


Ja akurat preferuje w kosciele zdjecia bez flasha ze wzgledu na to aby zachowac oryginalne swiatlo. Ludzie niestety ruszaja sie ciagle nawet jak siedza i sluchaja ksiedza wiec niestety krotsze czasy nawet przy pozornym braku ruchu musza byc (ostatnio robilem kitem -w zwiazku z uszkodzeniem 50tki- w tak ciemnym kosciele ze wiekszosc zdjec wyszla mniej lub bardziej poruszona).



tutaj nie odpadną Ci zdjęcia z kolei zdjęcia, które normalnie odrzuciłbyś przez poruszenie ręką.

no chyba ze robi sie z monopodem :) Ale fakt zawsze to jakies wyratowane zdjecia.

ukasz
17-10-2005, 11:16
Tak z ciekawości: jeśli robisz w kościołach bez flasha, bez ISa, to nawet przy ISO 1600 musisz używać dziur w okolicy 2,0 pewnie.... A jak z GO wtedy?

bebop
17-10-2005, 11:20
Tak z ciekawości: jeśli robisz w kościołach bez flasha, bez ISa, to nawet przy ISO 1600 musisz używać dziur w okolicy 2,0 pewnie.... A jak z GO wtedy?

przy robieniu np. 50mm z większej odległości to nawet tak nie boli GO. robiąc 135L to przy f2 może się*okazać że siedzi sama panna młoda a pan młody zniknął :-)

iczek
17-10-2005, 11:36
Miekko :( Niskie kontrasty :( Nie wiem na ile z tego to twoj aobrobka, ale totalne rozczarowanie.
Nie warto tego brac. Przynajmniej na podstawie tych fotek.

Pawel Woo
17-10-2005, 12:06
Ten opis jest chyba dla mnie ostatecznym argumentem.
Powstaje tylko problem kasy...:(
Pozdrowienia

bebop
17-10-2005, 12:16
Miekko :( Niskie kontrasty :( Nie wiem na ile z tego to twoj aobrobka, ale totalne rozczarowanie.

miękko, bo bez wyostrzania. zawsze można sobie włączyć wyostrzanie i w aparacie i w RAWie i jeszcze zapodać USM w PSie. niskie kontrasty? przy mgławych warunkach pogodowych musiałbym kręcić przy wołaniu RAWa, czego chciałem uniknąć,ale zawsze można to zrobić. nieruszone zupełnie wygląda tak. zdjęcie drzewa na skwerku z cookinami, więc nieco zmiękczone. zobacz na czasy - z ręki to nie jest jak ze statywu.


Nie warto tego brac. Przynajmniej na podstawie tych fotek.

Piotr, każdy ma prawdo do własnego zdania :-) i wcale nie zachęcam do zakupu. moje oczekiwania odnośnie tego obiektywu zostały spełnione. 24-70L niestety mnie nie zadawalał. Czego się spodziewałeś Piotrze po tym obiektywie? przy słonecznej pogodzie zachowa się*lepiej. zdjęcia, które wymuszają IS'a czyli czasy poniżej ogniskowax1.6 bez podparcia czyli kompensowane IS'em zawsze są*miękkie. to wada czy cecha? ja jakoś tak radykalnie nie patrzę, zastanawiam się skąd Twoje takie nastawienie. to nie jest test, który ma wykazać coś - po prostu pstrykam tym obiektywem rożne fotki i staram się*go wyczuć, jak każdy zresztą obiektyw.
zresztą Piotr - za 1000USD - chcesz więcej - to ciśniesz w postprodukcji czyli RAW i PS. 17-40L i 70-200L zachowują się dokładnie tak samo. czysty RAW bez wyostrzania na 20D nie jest żyletką. a szkło jaśniejsze czyli 24-70L nie odbiega jakością*od tego zooma. cena też podobna (w USA).

iczek
17-10-2005, 12:29
Marcinie - to jest troche tak jak w towarami na półkach w marketach. Jesli cos scesz sprzedac to ustawiasz to w dorbym miejscu i w dobrym świetle.
Wiem, ze nie jestes tutaj aby namawiac nas do zakupu, ale zważ, że formułujesz pewne oceny i budujesz pogląd na dane szklo przez swoje "testy" czy moze lepiej "wrazenia z uzytkowania".
Nie chce wywolywac jakis dyskusji na temat obiektywizmu takich zdjec, ale pokazanie szkla i jego mozliwosci w sposob, ktory zrobiles wywolal u mnie dokladnie taka realcje, jak widzisz powyzej.
Apriori zakladam, ze skoro sobie kupiles to szklo, to uwazales ze jesy ci ono potrzebne i ze spelni twoje oczekiwania.
Z kontekstu wynika, ze tak sie stalo, choc kilka zdan na temat stalek utwierdza mnie w mniemaniu, ze masz pojecie o czym piszesz i dostrzegasz te SUBTELNĄ różnice :) między tymi gatunkami.

Reasumujac te chaotyczną wypowiedz: po obejrzeniu fotek, ktore zrobiles to szklo spelnia dokladnie wszystkie moje obawy i uzasadnia teze, ze Canon powoli calkowicie odchodzi od "elitarnosci" szkiel z literką L na rzecz zarobku i wygodnictwa.
Żal.
Po prostu jak cholera żal kolejnej firmy, ktora przedklada zysk nad markę.
Mysle, ze od wyjscia 17-40L mozna spokojnie mowic o końcu mitu szkiel z 'L'.
Szkoda. Obawiam sie, ze musimy zbudowac nowy mit: "szkiel prime" czyli "stałek" po naszemu :)

Obiektyw 24-105L jest zapychaczem dla amatorow o amatorskich mozliwosciach optycznych. O budowie nie pisze, bo w rekach tego nie mialem.

pzdr i dziekuje Ci za poswiecony czas!

bebop
17-10-2005, 12:37
Piotr, a możesz podać przykład szkła canona - zoom średniego zakresu, które jest dobre? biorę poprawkę na 20D bo nie jest to udana puszka - czekam na jakiś plener z Arkanem :-) podepniemy to do 1Ds. Miałem w rękach różne zoomy canona z literką L - 70-200 (wszystkie trzy - przy czym z tego zestawu najostrzejsze zdjęcia robił*f4, największe mydło 2_8IS), 100-400IS (trochę*ciemny, ale niedużo gorszy od 70-200IS). żaden z nich nie robi takich zdjęć jak stałka. i nie będzie - nie taka jest ich cecha. umożliwiają zoomowanie, co czasami jest niestety koniecznością. stałka zawsze wygra - mam nadzieję, że porównujesz tego zooma do innych zoomów (co zrobiłem ja wybierając go) a nie do stałki.

bebop
17-10-2005, 12:52
wracając do zoomów to może warto by zrobić ankietę - wypowiedzieli by się też inni. moim zdaniem pomiędzy 17-40L i 16-35 jest różnica jedynie w świetle - przymykając jeden i drugi nie zaobserwowałem czegoś co uzasadniałoby różnicę w cenie.

Piotrze, to są*wrażenia z użytkowania, jak zauważyłeś. w takich warunkach wyszło coś takiego. warunki być może trzeba sobie też stwarzać :-)

iczek
17-10-2005, 13:10
Marcin - masz racje w kwestii warunkow robienia fotek. A co do zoomow o ktore pytasz.
Oczywiscie, ze 100-400IS nie nalezy do czolowki, ale posiada cos czego dlugo nie mialy inne firmy: nie mial konkurencji az do czasow 80-400 Nikona vR :)
70-200Is - tutaj bym sie klocil, bo ja akurat uwazam, ze to jest po prostu za drogie szklo, natomiast co do wartosci optycznej mam raczej dobra opinie. Zapewne, jak wyliczaja zachodnie testy, jest ciut gorsze od brata bez IS, ale jesli spodziewasz sie po takim zoomie, ze przy f:2,8 bedzie zyletka to niestety zakladasz niemozliwe :) To pomimo wszystko nie jest Leica 70-180, ktorych na swicie robi sie pewnie ze 3000 sztuk :), ale zoom do powszechnego uzytku wiec koszta produkcji musza byc male. Jakos przeszla w ilosc niestety. Niemniej uwazam, ze to zdecydowanie dobre obiektywy do zastosowan reporterskich - czyli takich do jakich zostaly zaprojektowane i stworzone. To nie jest szklo dla fotograficznych purystow w styklu Arkana :) Dla mniego sa 85/1,2 i 135/2 :) On nawet nie powienien braz niczego innego do reki.
No moze poza 17-35 nikona :) i starego Nikkora 20-35/2,8 :):)

Marcin - nie rozpoczynajmy dyskusji, ktora nie ma końca. Zlapałeś mnie za słówko, ale mysle, ze wiesz jaki jest sens mojej wypowiedzi.
Nie obrazaj sie, ze pod twoimi testami krytykuje szklo, ktore kupiles... (lekka sugerancja).
Nie chodzi o personalia, ale o szklo, ktore jak widze jest po prostu slabe. Patrzac ze zdjec.
Poczekajmy na inne testy i fotki.

bebop
17-10-2005, 13:43
Marcin - masz racje w kwestii warunkow robienia fotek.
Marcin - nie rozpoczynajmy dyskusji, ktora nie ma końca. Zlapałeś mnie za słówko, ale mysle, ze wiesz jaki jest sens mojej wypowiedzi.
Nie obrazaj sie, ze pod twoimi testami krytykuje szklo, ktore kupiles... (lekka sugerancja).
Nie chodzi o personalia, ale o szklo, ktore jak widze jest po prostu slabe. Patrzac ze zdjec.
Poczekajmy na inne testy i fotki.

Piotr, odniosę się do drugiej części, bo pierwsza jest oczywista i zgadzam się*z nią - poza oceną 70-200IS. myślę, że niezależnie od retoryki, w którą wpadliśmy, to obaj wiemy: 24-105L to nie jest szkło najwyższego lotu. powstała dolna liga litery L i to szkło do niej należy. napewno jest to pułka wyżej niż 28-135IS - jest dwa razy droższe, moim zdaniem szkło 24-70L też. z drugiej strony ciężko oceniać szkła na puszce typu 350D czy 20D. już same algorytmy wyostrzeń etc. są mizerne. albo inaczej - zapis tego co jest na matrycy nie jest super. z drugiej strony prime'y czyli po naszemu stałki rysują. błogosławię ten moment decyzji - 200L/2_8 czy 135L/2. mam to drugie szkło i pomimo zakupu tego zooma zawsze je będę zabierał z sobą. być może sprzedam 17-40L - robię mało szerokim kątem, zamiast tego chyba będę wolał kupić jakiegoś prime'a :-) (z małą dokładką).

iczek
17-10-2005, 14:21
No widzisz - to doszlismy do konsensusu z malym ALE :)
Ja nie uznaje kompromisow producentow. Nie ma dla mnie niższej półki L - inaczej: nie powinno byc :)
Jak zwał, tak zwał - dla mnie Canon dał ciała i udowadnia to 24-105.

A co do twojego dylematu. Bierz 135/2 !! Zdecydowanie szybszy. Zdecydowanie lepszy bokeh. Zdecydowanie lepiej zbudowany. I przez przypadek mam na sprzedaz :):):)

bebop
17-10-2005, 14:24
No widzisz - to doszlismy do konsensusu z malym ALE :)
Ja nie uznaje kompromisow producentow. Nie ma dla mnie niższej półki L - inaczej: nie powinno byc :)
Jak zwał, tak zwał - dla mnie Canon dał ciała i udowadnia to 24-105.

Piotr, stałki, stałki. to jest lepszy spacerniak ten 24-105L i tyle.


A co do twojego dylematu. Bierz 135/2 !! Zdecydowanie szybszy. Zdecydowanie lepszy bokeh. Zdecydowanie lepiej zbudowany. I przez przypadek mam na sprzedaz :):):)

Pioter, spójrz w mój podpis, ta decyzja to już*parę miechów temu była :-) tym bardziej się*utwierdzam w wyborze :lol:

ukasz
17-10-2005, 14:35
Mądrze gadacie :)
Ale z drugiej strony IMO szkło trzeba oceniać przez pryzmat zastosowań do których zostało stworzone. 24-105 to ewidentnie narzędzie dla reporterów, ślubnych na przykład. No i dla nich chyba jest ok, bo zakres, jakość wykonania, IS, i całkiem jednak przyzwoita jakość optyki, wystarczająca do tych celów. Poza tym logicznie uzupełnia linię eLek z f4.

A no i własnie zakres. Toż to prawie superzoom, a wy narzekacie (Iczek znaczy) na jakość :D

A w ogóle to potrzebuje obiektywu i waham się pomiędzy właśnie tym nowym wynalazkiem a starym 28-70/2,8L. Jakieś sugestie :)? Zastosowania - amatorskie z przerostem ambicji nad możliwościami :mrgreen:

bebop
17-10-2005, 15:12
A no i własnie zakres. Toż to prawie superzoom, a wy narzekacie (Iczek znaczy) na jakość :D

to prawda. wystarczy porównać tego canona do sigmy 28-105/2_8-4 i widać co to szkło L. to samo odnośnie porównania do 28-135IS canona.


A w ogóle to potrzebuje obiektywu i waham się pomiędzy właśnie tym nowym wynalazkiem a starym 28-70/2,8L. Jakieś sugestie :)? Zastosowania - amatorskie z przerostem ambicji nad możliwościami :mrgreen:

28-70L to dobry sprzęt. trochę*wąsko na szerokim (w cropie). ponoć*jest z nimi mniej problemów niż z 24-70L. dziwne prawda? druga ewentualność to 24-105L. spory zakres, IS. jakość rzecz względna. zrobiłem nim już trochę fotek (trochę starówki w niedzielę) więc mam coraz pełniejsze zdanie o nim. szczególnie jeżeli chodzi o IS i ostrość obrazu.

iczek
17-10-2005, 15:13
Ukasz - nie znasz zasady, ze jesli zoom posiada więcej niz trzykrotnosc dolnej ogniskowej to musi byc totalne gowno. Ktos kiedys wyliczyl, ze dobry zoom nie moze przekraczac tej 3-krotnosci :)
Ot taka niepisana zasada.

A co do slubow to mnie rozbroiles. Zakladasz, ze jak slub to gowniany zoom moze byc. Niesamowite. W USA prawie zaden slub nie obywa sie bez sredniego formatru i to nie studio, ale kosciół, wesele - stad taka popularnosc tam ETRsi, Mamiya 645 - oni tym foca jak 35mm.
Please - bez takich :)

bebop
17-10-2005, 15:20
Ukasz - nie znasz zasady, ze jesli zoom posiada więcej niz trzykrotnosc dolnej ogniskowej to musi byc totalne gowno. Ktos kiedys wyliczyl, ze dobry zoom nie moze przekraczac tej 3-krotnosci :)
Ot taka niepisana zasada.

święte słowa. tyle, że nie dotyczy to zoomów reporterskich, które mają inną funkcję w krotności na rzecz tej jakości, o którą tak walczysz :-)


A co do slubow to mnie rozbroiles. Zakladasz, ze jak slub to gowniany zoom moze byc. Niesamowite. W USA prawie zaden slub nie obywa sie bez sredniego formatru i to nie studio, ale kosciół, wesele - stad taka popularnosc tam ETRsi, Mamiya 645 - oni tym foca jak 35mm.
Please - bez takich :)

Piotr, wiesz jak to jest u nas. jak najtaniej. ale policzmy: niech będzie 20 rolek 120-tki. robimy 645 czyli 15 na film. 300 zdjęć. czarnobiałe? 12 zł za rolkę. nie liczę wywoływania (można samemu). 240 zł same filmy czarnobiałe (po tyle w Stodole delta 400 ilforda jest). kolor? x2. to są same koszty materiałów. jeżeli wywoływanie to z 15 zł rolka. dla uproszczenia liczmy też 12 zł. wychodzi 500 zł kosztów. za tyle dużo fotografów ślubnych robi całość.

iczek
17-10-2005, 15:23
Slub w USA u profi kosztuje od 4000usd!!! Nie pomylilem sie - od czterech tysięcy USD, a srednio 6000-8000 !!! :) To jest różnica zasadnicza :)

bebop
17-10-2005, 15:30
Slub w USA u profi kosztuje od 4000usd!!! Nie pomylilem sie - od czterech tysięcy USD, a srednio 6000-8000 !!! :) To jest różnica zasadnicza :)

Piotr, ale będę się upierał: u profi robią Ci, na których to stać. nie każdy ślub robi profi za 4k USD. reszta musi się zadowolić lepszym lub gorszym amatorem.

eMILz
17-10-2005, 16:00
hmmm to i ja napisze co o tym sadze ... jako ze mam zamiar pobawic sie w lekkie fotografowanie slubne.
stalki - jakosc, jasnosc, ... ale wystarczy jeden wredny kamerzysta i mozna zapomniec o planowaniu i wtedy zaczyna sie reporterka a nie f. slubna.
co do ruchu w kosciele ... hmmm no tu bym polemizowal bo 90% czasu mloda para siedzi na miejscu i mozna spokojnie robic im zdjecia na 1/20.
a kolejne 10% czasu kiedy ida w jedna druga itp powstaje problem bo mala glebia ostrosci stalek nie daje duzego marginesu na blad i trzeba przymknac i i tak walic lampa zeby cokolwiek z tego bylo. ( swoja droga czy ktos kiedys juz probowal zabrac ze soba do kosciola jakas lampke i softboxa ?? )
teraz w naszych realiach - jakosc ... mozna sie spuszczac z samego sufitu ale wielkosc odbitek zasadniczo ograniczona jest do wielkosci albumu i nawet 6mpixow to nadto by w 300dpi wyswiecic odbitke 18x13 , konia z rzedem temu kto odrozni zdjecie z zooma l-ki i ze stalki na takiej odbitce ... potem sa koszty na zakres 24-105 trzeba 24-50-85-100 wychodzi lekko liczac okolo 6000. czyli prawie 2000 wiecej
to moja opinia ...

Jac
17-10-2005, 16:08
u nas sluby to sie robi kompaktami :-)... wiec o czym my mowimy.. jak na realia polskie 24-105 do slubu sie nadaje :-)...

bebop
17-10-2005, 16:10
hmmm to i ja napisze co o tym sadze ... jako ze mam zamiar pobawic sie w lekkie fotografowanie slubne.
stalki - jakosc, jasnosc, ... ale wystarczy jeden wredny kamerzysta i mozna zapomniec o planowaniu i wtedy zaczyna sie reporterka a nie f. slubna.
co do ruchu w kosciele ... hmmm no tu bym polemizowal bo 90% czasu mloda para siedzi na miejscu i mozna spokojnie robic im zdjecia na 1/20.

o tym właśnie pisałem - zdjęcia są raczej statyczne. równie dobrze sprawdziłby się monopod lub statyw.


a kolejne 10% czasu kiedy ida w jedna druga itp powstaje problem bo mala glebia ostrosci stalek nie daje duzego marginesu na blad i trzeba przymknac i i tak walic lampa zeby cokolwiek z tego bylo. ( swoja droga czy ktos kiedys juz probowal zabrac ze soba do kosciola jakas lampke i softboxa ?? )

hmm. na paru ślubach byłem (jako gość i nawet bez aparatu) i raczej flashe widziałem. to jest generalnie praktyka, że nie można? rozumiem jeżeli są jakieś zabytkowe gadżety w kościele typu obrazy etc. gdzie flash powoduje np. szybsze płowienie kolorów etc.


teraz w naszych realiach - jakosc ... mozna sie spuszczac z samego sufitu ale wielkosc odbitek zasadniczo ograniczona jest do wielkosci albumu i nawet 6mpixow to nadto by w 300dpi wyswiecic odbitke 18x13 , konia z rzedem temu kto odrozni zdjecie z zooma l-ki i ze stalki na takiej odbitce ... potem sa koszty na zakres 24-105 trzeba 24-50-85-100 wychodzi lekko liczac okolo 6000. czyli prawie 2000 wiecej
to moja opinia ...

jak policzysz te szkła stałki jako Lki to za pierwsze trzy (szeroki-50-85) masz już circa 15 tys. prawie x3 więcej.

bebop
17-10-2005, 16:52
u nas sluby to sie robi kompaktami :-)... wiec o czym my mowimy.. jak na realia polskie 24-105 do slubu sie nadaje :-)...

Jacek, z jednej strony jako fotografujący, ale nie profesjonalista to boleję, że ginie rynek dla fotografów ślubnych. z drugiej strony ludzie po prostu nie mają kasy. znajomi pobierali się to ich rodzice wzięli kredyt, żeby im ślub zorganizować. filmowanie 1500 zł. fotograf 1000 zł za samo zdjęcie pozowane (studio + spacer po parku) zdjęcie bardzo przeciętne. o wideo nie wspominam, bo to jakiś dramat. to są najmniejsze koszty. wesele, nocleg dla gości. stroje dla młodej pary etc.
i teraz wnioski: mogli zatrudnić profesjonalistę z talentem i wyobraźnią. być może nie mieli na to kasy i byli skazani na chałturę. być może była to kwestia decyzji typu albo to albo to. tak samo jak z naszymi zakupami fotograficznymi. kupujemy CO MOŻEMY zaciskając pasa i nie zawsze jest to wybór w 100% tego co byśmy chcieli.

eMILz
17-10-2005, 16:54
a to o stalkach L-kach to juz wogole nie mowie ...
a co do lamp to chodzilo mi o studyjna z softboxem ... ustawic ja w jednym miejscu i niech blyska mlodym w oczy :)

:edit

wiem cos o kosztach bo w przyszlym roku sam sie pobieram :)

w sumie na pania i pana mlodego trzeba lekka reka liczyc 25tys... :/

bebop
17-10-2005, 17:41
a to o stalkach L-kach to juz wogole nie mowie ...
a co do lamp to chodzilo mi o studyjna z softboxem ... ustawic ja w jednym miejscu i niech blyska mlodym w oczy :)

właśnie chyba o to błyskanie się rozchodzi. stałe światło mogłoby przejść. ale to jest już trochę reżyserii całego przedsięwzięcia pt. fotografowanie ślubu. i napewno za 500 zł czy 1000 zł ciężko oczekiwać tak dokładnie wyreżyserowanej sztuki :-) poza tym uważam, że robienie przez jednego fotografa (czytaj: na jeden aparat) to trochę*miotanina. jeżeli kiedykolwiek bym się*podjął czegoś takiego (a czuję, że mnie to czeka i to niestety dla osób mi znanych) to wyłącznie w teamie paroosobowym. z cyklu (minimal) drugi fotograf i jeden techniczny. mniej stresu i lepsza jakość pracy. no ale za 500 zł to naprawdę*jest dylemat i szukanie oszczędności.
a o flashu - wiem, że jest sporo obostrzeń odnośnie używania flasha względem np. zabytkowego (starego) malarstwa. chodzi o uszkadzanie się barwników etc. dlatego m.in. w muzeach nie można z flashem robić :-)

eMILz
17-10-2005, 17:46
hehe .. fotografowanie u znajomych ... skad to znam ;)

mysle ze schodzimy OT dlatego dalej nie piszmy bo nas mod ukatrupi ;)

bebop
17-10-2005, 18:00
hehe .. fotografowanie u znajomych ... skad to znam ;)

największy stres na jaki możesz trafić.


mysle ze schodzimy OT dlatego dalej nie piszmy bo nas mod ukatrupi ;)

e tam. mój wątek :lol:

esenpe
17-10-2005, 18:41
hmmm to i ja napisze co o tym sadze ... jako ze mam zamiar pobawic sie w lekkie fotografowanie slubne.
stalki - jakosc, jasnosc, ... ale wystarczy jeden wredny kamerzysta i mozna zapomniec o planowaniu i wtedy zaczyna sie reporterka a nie f. slubna.
co do ruchu w kosciele ... hmmm no tu bym polemizowal bo 90% czasu mloda para siedzi na miejscu i mozna spokojnie robic im zdjecia na 1/20.
a kolejne 10% czasu kiedy ida w jedna druga itp powstaje problem bo mala glebia ostrosci stalek nie daje duzego marginesu na blad i trzeba przymknac i i tak walic lampa zeby cokolwiek z tego bylo. ( swoja droga czy ktos kiedys juz probowal zabrac ze soba do kosciola jakas lampke i softboxa ?? )
teraz w naszych realiach - jakosc ... mozna sie spuszczac z samego sufitu ale wielkosc odbitek zasadniczo ograniczona jest do wielkosci albumu i nawet 6mpixow to nadto by w 300dpi wyswiecic odbitke 18x13 , konia z rzedem temu kto odrozni zdjecie z zooma l-ki i ze stalki na takiej odbitce ... potem sa koszty na zakres 24-105 trzeba 24-50-85-100 wychodzi lekko liczac okolo 6000. czyli prawie 2000 wiecej
to moja opinia ...

Ja np w kosciele spokojnie osiagam 1/30 - 1/50 przy f2.8 i iso400, czasem przymkne do f4 wtedy mam 1/20 i iso800 - ale i o spokojnie mi wystarczy zeby zrobic nieporuszone ostre zdjecie. Jak juz musze to dobry WB i lampa.

Arkan
17-10-2005, 18:55
...., które jest dobre? biorę poprawkę na 20D bo nie jest to udana puszka - czekam na jakiś plener z Arkanem :-) podepniemy to do 1Ds. ...
w najbliższą niedzielę rano jestem do dyspozycji - musimy tylko temat plenerku wymyśleć i zawiadomić chłopaków. Z tego co dziś gadałem, to Dolek rano może iść,a reszta nie wiem, ale się dowiem.

eMILz
17-10-2005, 18:59
Ja np w kosciele spokojnie osiagam 1/30 - 1/50 przy f2.8 i iso400, czasem przymkne do f4 wtedy mam 1/20 i iso800 - ale i o spokojnie mi wystarczy zeby zrobic nieporuszone ostre zdjecie. Jak juz musze to dobry WB i lampa.

kosciol kosciolowi nie rowny ...
u mnie o 17ej jest 1/40 2.8 800
a ostatnio o 20ej bylo 1/20 2.8 800
i wtedy trzeba blyskac nie ma mowy

a swoja droga to z blyskaniem tez nie jest tak zielono bo pojawiaja sie problemy wlasnie z balansem bieli ... probowalem wyczarowac jakas nasadke na lampe w celu zmienienia jej swiatla ale **** ... nic nie znalazlem

bebop
17-10-2005, 19:30
Gdzie chcecie focić?
Dajcie proszę znać - chętnie się z wami przejdę i zobaczę tą "kontrowersyjną" Lkę.

pójdzie pocztą pantoflową. :lol:

Jac
17-10-2005, 19:31
pewnie ze chodzi o kase zawsze chodzi o kase tylko nie kazdy chce robic ludzi w chu... i ja z kiepskim sprzetem i raczej przecietnymi umijetnosciami nie zaspiewal bym od pary 5kPLN wogole jesli bym sie podjol to za darmo bym robil :-)... tak zeby nikt do mnie nie mial pretensji... tym bardziej ze wiem ze nie kazdy ma kase a szczegolnie na fotografa... ale wracajac do tematu :-) jak dla mnie jest to zoom klasy 17-40.. tzn jesli chodzi o ostrosc... czy mi to wystarcza? tak mi to wystarcza... co nie zmienia faktu ze zanim go kupie (lub 24-70) to jeszcze kilka stalek wpadnie :mrgreen: bo one tez mi wystarczaja :mrgreen:.. wszystko sie rozchodzi co i kiedy uzywac i do czego dane zdjecie bedzie mi potrzebne.... i jesli ktos nie robi odbitek wiekszych niz 10x15 to i kit bedzie bardzo dobrym szklem...

Jac
17-10-2005, 20:14
ja wstepnie sie wybiore na plenerek.... moze cytadela?... moze jakies forty np Bema... jesien sprzyja takim klimatom .... oze powazki...tylko nie wiem jak z wejsciem o tak wczesnej porze, chyba na noc sa zamykane?...

Zielony
17-10-2005, 20:39
jeżeli to impreza typu 'open' to zapodajcei panowie info w -wydarzeniach-

chociaż ja, jak zwykle jak się coś dzieje to musze gdzieś jechać :(

niedziela powiadacie, a co po niedzieli ???

Arkan
17-10-2005, 20:43
jeżeli to impreza typu 'open' to zapodajcei panowie info .....
jak już uzgodnimy co chcemy robić, to damy znać. Generalnie to będzie Warszawa, niedziela 6-ta rano.

bebop
17-10-2005, 20:43
jeżeli to impreza typu 'open' to zapodajcei panowie info w -wydarzeniach-

chociaż ja, jak zwykle jak się coś dzieje to musze gdzieś jechać :(

niedziela powiadacie, a co po niedzieli ???

po niedzieli to co zwykle czyli poniedziałek... :lol:

Jac
17-10-2005, 20:52
no i pamietajcie o glosowaniu tuz po plenerku :-)

bebop
17-10-2005, 22:43
no i pamietajcie o glosowaniu tuz po plenerku :-)

jakie głosowanie?

Jac
17-10-2005, 23:11
prezydenta mozna wybrac... niewiele juz zostalo kandydatow ale ciagle mozna wybrac... niektorym sie nawet podobaja kandydaci ;-)

bebop
17-10-2005, 23:18
prezydenta mozna wybrac... niewiele juz zostalo kandydatow ale ciagle mozna wybrac... niektorym sie nawet podobaja kandydaci ;-)

Jacek, a mówiłem już żeby nie śmiecić w tym wątku? ;-)

perlpa
18-10-2005, 08:28
Ja np w kosciele spokojnie osiagam 1/30 - 1/50 przy f2.8 i iso400, czasem przymkne do f4 wtedy mam 1/20 i iso800 - ale i o spokojnie mi wystarczy zeby zrobic nieporuszone ostre zdjecie. Jak juz musze to dobry WB i lampa.

No to masz jasny kościół. W wielu kościołach mam ISO 800 f2.8 t1/15 i nijak nie zrobisz bez lamp. Jeszcze w zeszłym roku miałem 28-135 IS i czasem robiłem na zastane ale przy długich czasach nawet siedząca para może sie poruszać (fajny efekt w mrugającymi oczyma)

Sam się ostro zastanawiam nad tym 24-105 tylko czy oprócz lepszej ostrości (i kilku innych drobbiazgów :) ) nie bedzie to funkcjonalnie to samo co 28-135.

Może całkiem inny kierunek? Widziałem troche zdjęć bez flesza robionych Sigmą 20/1.8. Zrobiły na mnie dobre wrażenie.

bebop
18-10-2005, 08:43
No to masz jasny kościół. W wielu kościołach mam ISO 800 f2.8 t1/15 i nijak nie zrobisz bez lamp. Jeszcze w zeszłym roku miałem 28-135 IS i czasem robiłem na zastane ale przy długich czasach nawet siedząca para może sie poruszać (fajny efekt w mrugającymi oczyma)

są dwie kwestie - nieporuszanie sprzętem i zamrażanie ruchu ludzi. to pierwsze załatwia IS i statyw,monopod,podparcie a to drugie to niestety jasny obiektyw lub flash lub jasny kościół...


Sam się ostro zastanawiam nad tym 24-105 tylko czy oprócz lepszej ostrości (i kilku innych drobbiazgów :) ) nie bedzie to funkcjonalnie to samo co 28-135.

jeden stop dzięki nowemu IS'owi na plus. mniejszy zoom (teoretycznie trochę lepsza jakość?!), szerszy kąt na dole... szybkie ostrzenie. stałe światło 4. zresztą zrobię eksperyment i się wybiorę do kościoła... :lol:


Może całkiem inny kierunek? Widziałem troche zdjęć bez flesza robionych Sigmą 20/1.8. Zrobiły na mnie dobre wrażenie.

to może być dobra droga. w szerokim kącie GO nie będzie tak masakrująca. w każdym razie tak sobie to wyobrażam.

perlpa
18-10-2005, 09:15
Dzięki za odpowiedzi :) i czekam na testy kosciołowe. Wybierz możliwie ciemny kościół żeby test był wiarygodny.

Pozdrawiam

Costus
23-11-2005, 15:56
[QUOTE=bebop]od wczoraj bawię się 24-105L, postaram się*w tym wątku wysnuć z dużego palca lewej nogi :lol: kilka nic nie mających z tematem związków czyli kolejny nikomu nie potrzebny pseudo-test.

Witam serdecznie
Od jakiegoś czasu bardzo poważnie zastananawiam się nad zakupem tego obiektywu (z różnych względów które w tym momencie pomijam). Przeczytałem Twój wątek o 24-105L - czy z jakiejś trochę większej perspektywy czasu mógłbys coś więcej powiedzieć na temat tego obiektywu?

pozdrawiam

bebop
23-11-2005, 17:04
Witam serdecznie
Od jakiegoś czasu bardzo poważnie zastananawiam się nad zakupem tego obiektywu (z różnych względów które w tym momencie pomijam). Przeczytałem Twój wątek o 24-105L - czy z jakiejś trochę większej perspektywy czasu mógłbys coś więcej powiedzieć na temat tego obiektywu?

ostatnio bawiłem się nim w studiu. jak na zooma jest ok. dość poręczny, stałe światło 4 w ciemnych pomieszczeniach gdzie szukamy przede wszystkim szybkiego czasu dla zamrożenia ruchu - za mało. jeżeli chodzi nam tylko o nieporuszenie stałych obiektów to IS + monopod da radę nawet przy czasach 0,5sek. portretów nim nie robię bo mam od tego 50/1_4 i 135L, aczkolwiek w ramach testów walnąłem parę*pstryków

Costus
23-11-2005, 22:26
Witam ponownie
Czytając bebop Twój cały wayek odnosze wrażenie że jakoś do końca nie jesteś przekonany do 24-105L. Bardziej chyba oscylujesz w kierunku stałek. Myślałem może że po dłuższym czasie użytkowania nabierzesz większego przekonania do obiektywu-chyba że się mylę. Ja szukam czegoś w miarę uniwersalnego o bardzo dobrych parametrach - nie bardzo chce mi się na jakies kolejne wojaże zagraniczne zabierać walizkę sprzętu:grin: Ostatnio - ten obiektyw "wpadł" mi w oko
pozdrawiam

bebop
23-11-2005, 23:28
Costus, to jest bardzo proste. jak będę szedł na spacer i priorytetem będzie waga zestawu (to samo wycieczka w ciepłych krajach) to wezmę jedno szkło. właśnie ten zoom. myślałem nawet o czymś w rodzaju 35-350, ze względu na uniwersalność ogniskowych. tyle że przy tej rozpiętości 35-350 ma jeden brak: nie ma IS'a. naprawdę to potrafi się*przydać. no a druga sprawa to stałki. jeżeli będzie mi zależało na jakości zdjęcia to wezmę stałki. zresztą ja póki co zadowalam się trzema szkłami: 24-105L, 50mm/1_4 i 135L/2. w planach to tylko 85mm i raczej puszka FF. a coraz większy fun mam z robienia średnim formatem, ale to już nie temat na ten wątek i te forum.

wracając do obiektywu - jak masz możliwość to sam obejrzyj i wypróbuj. olej testy i opinie innych. mam teoretycznie obiektyw z serii, która łapie się na te dziwne efekty z flarami - przez dwie godziny wyginałem się razem lampą i aparatem i nieudało się. pomimo, że w necie jest dokładny przepis jak to uzyskać. tyle warte te testy etc. ja ze swojego 24-105L jestem zadowolony, nie żałuję wydanych pieniędzy, ale nie ukrywam, że wolę stałki. zaraz przejrzę ile z ostatniej sesji robiłem jakim obiektywem. ale przy f11 to chyba nie jest duża różnica w ostrości pomiędzy szkłami...

Costus
23-11-2005, 23:56
Właśnie o to mi chodziło:) Zastanawiałem się - myślę jak chyba wszyscy którzy chcą wydać jakies większe pieniądze - nad różnymi wersjami zakupu. W grę nie ukrywam wchodziła też m.in. obok 24-105L wersja z 17-40L i 70-200L (oczywiście w tej wersji dla mniej wymagających :wink: ) ale obok niewątpliwie nieco wiekszych pieniędzy które trzeba na to wydać nie mam pełnego zakresu. A tu w przypadku 24-105L mam zakres który mnie w tym momencie całkowicie satysfakcjonuje. Muszę tylko teraz przygotować swoja piękniejszą połowę do kolejnego "drobiazgu" ktory MUSIMY :grin: sobie kupić. Chociaż po moich wieloletnich fanaberiach z kinem domowym gdzie wydałem ... bardzo duzo, jest już na te sprawy przygotowana. Myślę jednak że bez jakiegos powaznego wyjścia po tzw. ciuszki się nie obędzie :wink:

Zielony
24-11-2005, 00:18
Muszę tylko teraz przygotować swoja piękniejszą połowę do kolejnego "drobiazgu" ktory MUSIMY :grin: sobie kupić.[...]
Myślę jednak że bez jakiegos powaznego wyjścia po tzw. ciuszki się nie obędzie :wink:

to jest właśnie to, co tygryski lubią najbardziej :D

MY, z tego 'drugiego klubu' kontynuujemy zakupy wraz ze słowami piosenki: "niech żyje wolność, wolność i swoboda" ... ;)

:D

przemo_21
24-11-2005, 11:18
Poproszę o fotki z f.4 na począku i na długim końcu z tego szkła.

Costus
07-12-2005, 10:25
ja ze swojego 24-105L jestem zadowolony, nie żałuję wydanych pieniędzy, ale nie ukrywam, że wolę stałki. zaraz przejrzę ile z ostatniej sesji robiłem jakim obiektywem. ale przy f11 to chyba nie jest duża różnica w ostrości pomiędzy szkłami...

Witam ponownie
Muszę się pochwalić :grin: Mikołaj spisał się na 1000% :-D 24-105L jest już w domku - niestety musiałem trochę przekupić swoją piękniejszą połowę :grin: Ale z tym się liczyłem że nie pójdzie mi łatwo :wink: Przy okazji spróbuję trochę potestować obiektyw

pozdrawiam

mirhon
07-12-2005, 11:07
Witam ponownie
Muszę się pochwalić :grin: Mikołaj spisał się na 1000% :-D 24-105L jest już w domku - niestety musiałem trochę przekupić swoją piękniejszą połowę :grin: Ale z tym się liczyłem że nie pójdzie mi łatwo :wink: Przy okazji spróbuję trochę potestować obiektyw

pozdrawiam

Tak, testuj i daj znać jak chodzi z 350. Też się do niego przymierzam i baaardzo jestem ciekaw. Interesuje mnie zwłaszcza jak ostrzy przy f4. Słyszałem opinie że przy 105 trzeba go leciutko przymknąc bo troszkę mydli w stos. do innych ogniskowych. Sprawdź i wrzuć jakieś fotki (byle nie tablice) do działu testy.
Niecierpliwie czekam...
Mirek
BTW Gdzie i za ile kupiłeś?

Costus
09-12-2005, 12:21
BTW Gdzie i za ile kupiłeś?

Witam ponownie
Kupiłem w Foto-it w Warszawie.Po raz kolejny jestem bardzo zadowolony z profesjonalności obsługi tej firmy:!: . Namiary znajdziesz w Allegro (dzisiaj oglądałem i jest aukcja Foto-it z tym obiektywem).

przemo_21
09-12-2005, 14:18
Można zobaczyć wycinki 100% z f.4 na szerokim jak i na długim końcu

hekselman
20-12-2005, 23:59
Ukasz - nie znasz zasady, ze jesli zoom posiada więcej niz trzykrotnosc dolnej ogniskowej to musi byc totalne gowno. Ktos kiedys wyliczyl, ze dobry zoom nie moze przekraczac tej 3-krotnosci :)
Ot taka niepisana zasada.

eeee.....no chyba nie dotyczy starej, zapomnianej e"L"ki 35-350 z półki dziadka Canona? A tak ogólnie - te "L"ki się po prostu zdewaluowały.Ja wiem że komputery ti i przeliczą szybciej nowe szkła i wyprodukują....ale te stare, klasyczne mają w sobie coś co widac na zdjęciach.

hekselman
21-12-2005, 00:08
.... że ginie rynek dla fotografów ślubnych. z drugiej strony ludzie po prostu nie mają kasy.
mają mają: teraz każdy ma aparat cyfrowy - niektórzy nawet świetny (nigdy nie miałes problemów na zdjęciach z lampami innch ludzi?!).I z tym jak z "kamerowaniem" - dopóki ktoś się nie porzyga oglądając morsko- amatorski film (rozkołysany) robiony dla oszczędności przez "zaradnego kuzyna" - nic się nie zmieni.Będzie gorzej.A dlatego też że poziom tego co oferują "profi" t a k się obniżył że każdy mówi: za to 5 stów?! To ja zrobie lepsze (czytaj takie same).I to prawda: czasem jak przyglądam sie na imprezie kto i czym robi (a to zawodowcy) to mnie śmiech pusty chwyta...Samo sobie ten bicz kręcicie na własną.....

bebop
21-12-2005, 01:01
Samo sobie ten bicz kręcicie na własną.....

to znaczy kto kręci, bo ja się zgubiłem. ja fotografii ślubnej nie uprawiam, a mnie cytujesz. ba nawet pisałem na forum moją opinię o robieniu zdjęć ślubnych przez team a nie jednego fotografa (w czym widzę sens i większe możliwości - ba lepszą obsługę klienta). pisałem też że gorszy pieniądz wypiera lepszy (co jest niczym nowym) także w fotografii.

Rogeros
22-12-2005, 16:29
wyszło mi suma sumarum 3800 brutto. minus wartość sigmy.

jak będę przy jakimś ślubie to sprawdzę, nie robię tego typu rzeczy więc... pomiędzy 2_8 a 4 jest nieduża różnica, tutaj masz IS, więc bez flasha w ciemnicy dodatkowe parę kresek dochodzi. równie dobrze siekasz iso800 i nieco odszumisz. albo z flashem - z tym że w kościele to chyba nie bardzo - nie mam z tym doświadczenia.



Pomiedzy 4 a 2.8 IMHO jest niestety spora przepasc. Rowniez troche foce na
slubach. Obiektyw o swietle 4 jest po prostu za ciemny. Umowmy sie kazde szklo jednak trzeba przymknac choc odrobinke nawet lke Canona i wtedy mam
juz naprawde ciemno. ISO 800 to juz jest trocge ekstremalnie moim zdaniem.

bebop
22-12-2005, 16:40
Pomiedzy 4 a 2.8 IMHO jest niestety spora przepasc.

zależy co potrzebujesz i jak to się na tą potrzebę przekłada.


Rowniez troche foce na slubach.

ja również nie :-)


Obiektyw o swietle 4 jest po prostu za ciemny.

dla Ciebie? czy w ogóle? światło 4 w całym zakresie. zależy jak na to spojrzeć. oczywiście wolałbym 24-105L/2_8, bo przymknął to umiem sam :-)


Umowmy sie kazde szklo jednak trzeba przymknac choc odrobinke nawet lke Canona i wtedy mam juz naprawde ciemno.

nooo nie zgodzę się. po pierwsze dlaczego każde szkło trzeba przymknąć? jeżeli nie chcesz małej GO to tak. z tym że 24-70/2_8 przymnięte do f8 działa podobnie jak 24-105/4 przymknięte do f8. wręcz identycznie. czy 24-70/2_8 przymnięte do f4 jest ostrzejsze niż 24-105/4 na pełnej dziurze czyli f4? trzeba by sprawdzić.


ISO 800 to juz jest trocge ekstremalnie moim zdaniem.

rzecz gustu.

adamek
22-12-2005, 16:54
bebop: wynika to z fizyki. Poza małymi wyjątkami (noctilux leici :) ) obiektywy działają lepiej przymknięte do mniej więcej połowy. Prezentują wtedy najlepszą ostrość, kontrast i zmniejszają się abberacje.

Rogeros
22-12-2005, 16:56
zależy co potrzebujesz i jak to się na tą potrzebę przekłada.

dla Ciebie? czy w ogóle? światło 4 w całym zakresie. zależy jak na to spojrzeć. oczywiście wolałbym 24-105L/2_8, bo przymknął to umiem sam :-)


rzecz gustu.

Tak dla mnie w kosciele 4 to za ciemno. Staram lapac sie jak najwiecej
zastanego o ile to mozliwe. A roznica miedzy 2.8 a 4 to juz sporo.

Byc moze, chociaz po ogladnieciu sampli inicujacych te dyskusje nie
podoba mi sie to co tam zobaczylem za bardzo. Nie moge tez zgodzic,
ze to szklo zachowuje sie tak samo na pelnej dziurze i domkniete
do tych powiedzmy 8.

bebop
22-12-2005, 16:59
bebop: wynika to z fizyki. Poza małymi wyjątkami (noctilux leici :) ) obiektywy działają lepiej przymknięte do mniej więcej połowy.

połowy czego? przymnięty 2_8 do f4 będzie ostrzejszy niż 24-105L na pełnej dziurze = f4? jak bardzo?


Prezentują wtedy najlepszą ostrość, kontrast i zmniejszają się abberacje.

zaobserwowałem :-) z tym że wyszło mi że dziura jest różna dla zoomów i stałek. albo ta "połowa".

bebop
22-12-2005, 17:00
Nie moge tez zgodzic,
ze to szklo zachowuje sie tak samo na pelnej dziurze i domkniete
do tych powiedzmy 8.

a kto tak napisał?

adamek
22-12-2005, 17:03
bebop: połowa zakresu. :)
Najczęściej wyp[ada to w okolicach 8 - 11 - 13.

bebop
22-12-2005, 17:12
bebop: połowa zakresu. :)
Najczęściej wyp[ada to w okolicach 8 - 11 - 13.

Adamek, to chętnie porównam 24-70/2_8 i 24-105/4 przymnięte do f8 w kościele (bo o tym było). mam wrażenie że z 24-105 będzie ostrzej, chyba, że ze statywu, wtedy IHMO będzie podobnie. jestem w stanie uwierzyć, że przy f4 24-70 będzie nieco lepszy, bo już domknięty. chociaż to może być kosmetyka czy raczej efekt domysłu.

Rogeros
22-12-2005, 17:15
a kto tak napisał?

nooo nie zgodzę się. po pierwsze dlaczego każde szkło trzeba przymknąć? jeżeli nie chcesz małej GO to tak. z tym że 24-70/2_8 przymnięte do f8 działa podobnie jak 24-105/4 przymknięte do f8. wręcz identycznie. czy 24-70/2_8 przymnięte do f4 jest ostrzejsze niż 24-105/4 na pełnej dziurze czyli f4? trzeba by sprawdzić.

no pogubilem sie w tym zawilym czyms... i chyba zle zrozumialem ;)

TommyTheCat
22-12-2005, 17:24
eeee.....no chyba nie dotyczy starej, zapomnianej e"L"ki 35-350 z półki dziadka Canona? A tak ogólnie - te "L"ki się po prostu zdewaluowały.Ja wiem że komputery ti i przeliczą szybciej nowe szkła i wyprodukują....ale te stare, klasyczne mają w sobie coś co widac na zdjęciach.

to oczywiste, zorientowani mowią na to ŚWIETLISTOŚĆ :D

Vitez
23-12-2005, 13:21
Tak dla mnie w kosciele 4 to za ciemno. Staram lapac sie jak najwiecej
zastanego o ile to mozliwe. A roznica miedzy 2.8 a 4 to juz sporo.

A dla mnie z drugiej strony 2.8 to za krotka GO (szczegolnie w okolicach 70mm i wyzej).
Do iso800 nie mam zadnych zarzutow, szczegolnie na odbitkach... bo przy ogladaniu w 50% i wiecej powiekszeniu na ekranie tor zeczywiscie jakis tam szumek mozna znalezc ;) .

Dlatego zestaw f4 + iso800 pasuje mi najbardziej np w kosciele.

Ale to juz rzecz indywidualnych upodoban, tylko o waznym czynniku postprocessingu rowniez nie mozna zapomniec (wyostrzenie i/lub odszumienie - w zaleznosci od potrzeb).

Inna zaleta jesli chodzi o to szklo - mydlana fotke da sie podratowac... poruszona da sie... tylko wyrzucic albo na hiperartystyczna przerobic ;) ... czyli pije do IS.

hekselman
30-12-2005, 00:46
Popieram Viteza - dla mnie 2.8 to też kłopotliwa na zdjęciu GO - ale dla układu AF...:-)

Harnash
30-12-2005, 14:15
No cóż... żałuję że trafiłem na ten wątek :-(
Teraz nie pozostaje mi nic innego jak w Nowym Roku zafundować sobie 24-105/4L ;-)

Glorf
30-12-2005, 23:05
hej, wrzucicie ludzie troche fotek z 24-105...nawet resize'y - to nic nie kosztuje..

Jac
30-12-2005, 23:16
hej, wrzucicie ludzie troche fotek z 24-105...nawet resize'y - to nic nie kosztuje..
tu masz (http://www.pbase.com/cameras/canon/ef_24-105_4l_is_usm) roznej masci fotki z tego szkla

ToMo
12-02-2006, 14:44
Czy stosunek cena/jakość w tym szkle jest ok wg Was?
zastanawiam się czy nie pozbyć się Tamrona 28 75 i 50 1,8, trochę dużo dołożyć i brać 24 105 ... myślę, że można pokusić się o stwierdzenie, że jest to chyba bardzo dobre i uniwersalne szkiełko. Do tej pory Tamrona prawie w ogóle nie zdejmowałem. Czy te szkiełko jest warte swojej ceny jak dla amatora?

mmsza
12-02-2006, 14:55
Zadałeś pytanie z łatwym przewidzeniem odpowiedzi :mrgreen:

Każdy posiadacz L powie, że warto a każdy posiadacz tamrona powie, że nie. Komu uwierzysz? :wink: Pewnie posiadaczom tamronów bo jest ich większość.

Ja jestem zadowolony z przesiadki.

bebop
12-02-2006, 15:08
Czy stosunek cena/jakość w tym szkle jest ok wg Was?
zastanawiam się czy nie pozbyć się Tamrona 28 75 i 50 1,8, trochę dużo dołożyć i brać 24 105 ... myślę, że można pokusić się o stwierdzenie, że jest to chyba bardzo dobre i uniwersalne szkiełko. Do tej pory Tamrona prawie w ogóle nie zdejmowałem. Czy te szkiełko jest warte swojej ceny jak dla amatora?

weź stałkę + zoom. cena stałki którą wymieniłeś w stosunku do różnicy ceny pomiędzy tamronem i L'ką jest znikoma. może uda się L'kę i 50-tkę? ;-) to byłby lepszy wariant. 24-105 to fajny spacer zoom. dobry zestaw ogniskowych, szerzej niż tamron. masz IS'a. jeżeli nie musisz mieć 2.8 na zoomie to bierz Lkę.

Vitez
12-02-2006, 18:44
Każdy posiadacz L powie, że warto a każdy posiadacz tamrona powie, że nie. Komu uwierzysz? :wink: Pewnie posiadaczom tamronów bo jest ich większość.

Ja jestem zadowolony z przesiadki.

I ja - wieloletni zwolennik Tamrona 28-75 2.8 powiem - 24-105 do moich potrzeb jest lepszy.
Przyklad moich potrzeb - spi sobie kot w fajnej pozie (czy to w domu czy na wystawie), swiatlo takie sobie... jako ze kot sie nie rusza to lepiej mi miec f4 czy 5.6 (z powodu GO - chce miec ostry np caly pyszczek a nie tylko oczy a nos i uszy poza GO) oraz iso800 i skorzystac z IS, niz silic sie na 2.8, iso1600 i nadal miec obawy czy nie bedzie poruszone a GO pies drapal :roll: . Oczywiscie bez lampy blyskowej.
A jakosc 24-105 przy f4 jest zupelnie wystarczajaca by zastapic jakosc Tamrona rowniez przy f4 a dorzucic IS 8)

ToMo
12-02-2006, 19:32
Hmmm, to mam dylemat. Mój Tamron jest naprawdę udany, pochodzi ze starych partii i naprawdę uważam go za genialne szkło w kategorii cena/jakość. Trochę mi go szkoda. Mmsza i Vitez pytanie do Was, bo też mieliście udane Tamrony: czy jakość z tych L-ek jest naprawdę tak porażająco lepsza od dobrego Tamrona? Pomijam kwestię IS, który z pewnością Wam pomaga. Czy te 5,6 przy lekkim przymknięciu wystarcza? Mam dylemat ponieważ podoba mi się zakres ogniskowej w L-ce a jednocześnie trochę mi szkoda tego Tamrona. Z pewnością L-ka byłaby inwestycją bardziej przyszłościową. I jeszcze ostatnie: czy ktoś może mi podać jakiś sprawdzony namiar na tę L-kę z b. dobrą ceną i fakturką VAT? :) Gdzie braliście swoje sztuki? :)

mmsza
12-02-2006, 19:39
Jeśli brać pod uwagę jedynie jakość optyczną to cena nie jest adekwatna do różnicy między tymi szkłami (choć uważam, że mam lepszę jakość niż miałem z Tamrona).
Nie trzeba na siłę przymykać ponieważ jest (24-105) ostry od pełnej dziury.

Vitez
13-02-2006, 10:15
Mmsza i Vitez pytanie do Was, bo też mieliście udane Tamrony: czy jakość z tych L-ek jest naprawdę tak porażająco lepsza od dobrego Tamrona? Pomijam kwestię IS, który z pewnością Wam pomaga


A ja inaczej niz mmsza - moj Tamron przy 2.8 wydaje mi sie odrobinke lepszy niz 24-105 przy f4, za to jakosc 24-105 przy f4 jest nadal zupelnie wystarczajaca, ponizej f4 zbyt rzadko w tego typu szkle schodzilem i przy zastosowaniach do jakich go uzywam, za to IS to ogromna zaleta. Pozostale zalety L-ek sa znane (szybkosc i cisza USM, solidna budowa, uszczelnienia, odpornosc na flary, aberracje itp).

ToMo
13-02-2006, 12:19
super, dzięki, wiem już prawie wszystko a gdzie braliście swoje szkła jeżeli można się zapytać?

Metus
14-02-2006, 13:25
ja brałem od Tommy_J... ale sprzedających te szkiełko jesr dużo :) a ceny też się trochę zmieniają ..

arturs
14-02-2006, 14:24
Ja kupiłem w "normalnym" sklepie, z rachunkiem, gwarancją Canon Polska i możliwością przetestowania, a co najlepsze - dałem 3350 z VATem.
Obiektyw występuje jako samodzielny i wtedy cena jest dosyć wysoka a jak jest kupowany razem z 5D to wychodzi trochę powyżej 3000 - jak sprzedawca ma kupić 5d to warto zamówic i poczekać chwilę - oszczędza się parę stówek

Pozdrawiam
Artur Starz