PDA

Zobacz pełną wersję : Naprawa canon 50mm



anu
25-02-2010, 11:12
Mam możliwość kupna uszkodzonego canona 50mm 1.8.
Nie widziałem go jeszcze "na żywo", na razie to jedynie ustna relacja.
Podobno elektrycznie itd jest ok.

"Wypadła soczewka która była zaczepiona na zatrzaski i na tych zatrzaskach ona się poruszała w górę i w dół ostrząc obraz. Przy minimalnych zdolnościach manualnych i kilku spędzonych chwilach da się to naprawić i będzie z pewnością dobrze służył"

Istotnie "ten typ tak ma"? Wypadło i można naprawić, czy raczej coś się połamało i kupię sobie kosztowny suwenir? Osobna sprawa czy jeśli da się coś tam poskładać, to jakie jest prawdopodobieństwo całkowitego rozkalibrowania.

roshuu
25-02-2010, 11:15
Szkoda Ci 300zl na sprawny?

Chris_11
25-02-2010, 11:18
Pytanie, za ile ten obiektyw i jakie masz zdolności manualne.
Jeśli cena sprawnego oscyluje w okolicach 300zł to za 10% tej ceny wziąłbym ten uszkodzony i spróbował podłubać. Powyżej - nieopłacalne.

roshuu
25-02-2010, 11:25
Szkoda sie bawic. Potem mozesz sie zastanawiac czy napewno wszysko jest ok. A co jesli bedzie problem z ostroscia? Wtedy albo zwalisz na siebie, ze moze cos zle zrobiles albo samo szklo zwyczajnie kiepsko ostrzy. Lepiej kup "caly" i przetestuj na miejscu.

airhead
25-02-2010, 11:35
jeszcze nie zauważyłeś, że na Alledrogo siedzi pełno cwaniaków?

anu
25-02-2010, 11:59
Cena poniżej 100 zł - chociaż zdaje sobie sprawę, że gdyby coś było nie tak, to drogo i zwykle oszczędni tracą podwójnie

300zł, gdzie za tyle można kupić, najtaniej widziałem po 400?

Akurat nie na allegro, ale i nie od nikogo znajomego. Ktoś chciał sprzedać razem z aparatem, niemal jako gratis, ale może sprzedać też odzienie. Z jednej strony to nieco uprawdopodabnia - rezygnuje z fotografii i nie chce się bawić. Z drugiej strony zawsze mnie bawią tego typu deklaracje - nie mam baterii, nie mam czasu - oddam niemal za darmo przedmiot, który po pięciu minutach uwagi zwiększy wielokrotnie swoją wartość:)

Przy okazji pytanie dodatkowe od "oszczędnego":) Oczywiście nie oczekuję odpowiedzi technicznych, bo porównań można znaleźć mnóstwo, raczej tak dla utwierdzenia, bo mam sentyment do starszego modelu. Mając używany 350d i nowy 1000d, chyba lepiej zachować ten drugi?

dinderi
25-02-2010, 12:08
Jesli usterką jest ułamanie zatrzasku trzymającego tubus, to żadnego "rozkalibrowania" nie będzie. Ten obiektyw jest zrobiony jak chinska zabawka. Wkładasz tubus spowrotem i dopóki nie wypadnie znowu, używasz. Ja swój kupiłem z taka sama usterka, rozmontowałem co się dalo, wykąpalem w wanience ultradzwiekowej, przesmarowałem, złożylem do kupy i dziala.
Zadnego rozkalibrowania nie ma, bo i skad mialoby sie wziac. 2 sekcje soczewek zespolonych na stałe, na prostym układzie mechanicznym - zębatka i prowadnica. Co tu sie ma rozkalibrować?
Jesli kosztuje nie wiecej niz 50 PLN to ew. mozna go sobie sprawić. Ale na pewno nie za więcej.
Generalnie, ten obiektyw nawet jako nowy nie jest wart ceny za jaka jest sprzedawany więc kup sobie ten uszkodzony, jako zabawkę na okres przejsciowy przed czyms lepszym.

roshuu
25-02-2010, 12:12
aukcje (http://www.allegro.pl/listing/search.php?category=50591&from_showcat=1&string=50+1.8&price_from=&price_to=330&postcode_enabled=0&state=0&distance=1&postcode=&city=&buy=0&listing=0&listing_sel=2&listing_interval=7&view=gtext&order=t&clear_cookie=0&change_view=Poka%C5%BC&a_enum[834]=all&a_text_i[835][0]=&a_text_i[835][1]=&a_text_f[836][0]=&a_text_f[836][1]=)

no i na gieldzie Canon Board tez sa dosc czesto :) No ale jak masz do kupienia za 100zl to mozna sie pobawic :) W sumie nie bedzie czego zalowac.

350d i 1000d to w sumie to samo.

szymekgd
25-02-2010, 17:07
Jest dokladnie tak jak pisze dinderi, tubus "trzyma" sie dupki obiektywu na 3 zatrzaskach i czasem zdazy mu sie z nich "wyskoczyc" i nie ma problemu z wlozeniem, gorzej jednak jak zatrzaski popekaja i trzeba majsterkowac ;)

goblin
25-02-2010, 17:42
Ja bym brał tak do 100zł. Jak się nie uda poskładać go do kupy to dużo nie stracisz a czegoś się nauczysz :) W necie można znaleźć serwisówkę do tego szkiełka. Sam naprawiałem i miałem ogromną radochę jak się udało :)

martyna_p
25-02-2010, 17:50
Mi się kiedyś ten obiektyw rozleciał :) Ułamał się jeden zatrzask, po wciśnięciu do środka działał, ale chyba jednak nie ostrzył tak jak wypadkiem :/