Zobacz pełną wersję : 85 f1.2 L canona
Il fuoco
07-10-2005, 20:26
http://allegro.pl/show_item.php?item=66847550
czy wie ktoś coś na temat tego szkła?
(jakość, opinie obiegowe userów itp itd) ?
Najfajniejsza jest informacja o tym ze ma stale swiatlo ... ciekawe jak zrobic nie stale w obiektywie staloogniskowym :)
jakość baaaardzo dobra, solidna konstrukcja. Do portretu idealny. Cena zabójcza
Il fuoco
07-10-2005, 20:36
podejrzewam że solidna. ale zastanawia mnie skąd do cholery oni wzięli f 1.2
czy to jest związane z hiperfokalną(optyczne możliwości) czy poprostu postanowili że takie zrobią i się postarali?
85/1,2 to jeden z najlepszych objektywow Canona (obok 135/2, 200/1,8 i 300/2,8) jego dwie wady: bardzo wolny i ciezki
85/1,2 to jeden z najlepszych objektywow Canona (obok 135/2, 200/1,8 i 300/2,8) jego dwie wady: bardzo wolny i ciezki
Amber moze powiedzieć coś na ten temat, ale z tego co dał mi się pobawić jego 85/1.2 , to nie był on jakoś bardzo wolny. Wolniejszy od wersji 1.8, ale do większości zastosowań jest OK. Ponoć starsze egzemplarze są wolniejsze i ponoć poprawili szybkość AF w nowych. Szkło super.
No, ale (nie oszukujmy się) to nie jest szkło do szybkiego AF.
Trochę poczytałem o tym szkle. Jego użytkownicy faktycznie piszą, że AF jest wolny ze względu na ciężkie soczewki. Aż nie chce się wierzyć, że to USM. Po prostu ślimak. Są też narzekania na pierścień ostrzenia. Nie ma klasycznego w eLkach FTM. Zdaje się, że jest on elektroniczny tzn. można nim podziałać tylko w trakcie dokonywania pomiaru ekspozycji. Tubus wysuwa się daleko poza korpus obiektywu i chowa gdy kręcisz pierścieniem ostrości (dobrze, że nie kręci mordą). Żeby wrócił do pierwotnego położenia (czyli schował się całkowicie), trzeba przeostrzyć na nieskończoność tylko... trzeba to robić przy puszce gotowej do strzału. Ponoć mało wygodne.
Poza tym mogą pojawiać się fioletowe obwódki na fotkach, nawet po przymknięciu do f/2 (pewnie w jakichś wyjątkowo specyficznych warunkach).
Obiektyw łatwo łapie bliki. Użytkownicy radzą uważać np. na koncertach.
Ponieważ tylna soczewka jest bardzo duża i płytko osadzona, trzeba mocno uważać aby jej nie zarysować przy zakładaniu na puche.
To ciężki kawał szkła (ponad kilogram!).
Podobno daje przepiękny bokeh i od pełnej wielkiej dziury jest ostry (o ile się nie spudłuje przy f/1.2 o co baaaardzo łatwo).
P.S. Może są 85/1.2L nowszej generacji?
Podobno daje przepiękny bokeh i od pełnej wielkiej dziury jest ostry (o ile się nie spudłuje przy f/1.2 o co baaaardzo łatwo).
podobno jest to najpiękniejszy bookeh dostępny dla Canona...
sebcio80
08-10-2005, 01:32
F/1.2 - fajnie, ale chcialbym pobawiac sie kiedys Canonem 50mm F/1.0 ciekawe jak to jest robic zdjecia obiektywem ktory nie zjada wogole swiatla?...
F/1.2 - fajnie, ale chcialbym pobawiac sie kiedys Canonem 50mm F/1.0 ciekawe jak to jest robic zdjecia obiektywem ktory nie zjada wogole swiatla?...
To nie tak... też kiedyś tak myślałem :-) ale w praktyce to nie o to chodzi. Bo w takim wypadku co powiedziałbyś na to: http://www.ais.pl/~muflon/gallery/5/3/35.html :-) A był też jeden jasniejszy, jednak zrobiony bardziej dla jaj, pogooglaj pod hasłem "Super-Q-Gigantar" :-)
Robson01
08-10-2005, 11:49
F/1.2 - fajnie, ale chcialbym pobawiac sie kiedys Canonem 50mm F/1.0 ciekawe jak to jest robic zdjecia obiektywem ktory nie zjada wogole swiatla?...
Jak by nie było najjaśniejszy na świecie obiektyw do lustrzanek, choć podobno przy pełnej dziurze słaba ostrość i kontrast oraz spore winietowanie. Tak więc i tak trzeba go przymykać.
Najfajniejsza jest informacja o tym ze ma stale swiatlo ... ciekawe jak zrobic nie stale w obiektywie staloogniskowym :)
czysto optycznie, nawet w staloogniskowym obiektywie swiatlo nie jest stale. obiektyw 85 wyostrzony na 1m a wyostrzony na nieskonczonosc maja fizycznie inna dlugosc, a co za tym idzie stosunek maksymalnej srednicy przeslony (jesli jest stala) do tej dlugosci ulega zmianie. stosunek ten nazywamy maksymalnym swiatlem :-)
inna kwestia, ze roznice sa drobne, bo dodatkowy wyciag, poza obiektywami makro, wiele nie zmienia
nie jestem tez pewien jak to faktycznie wyglada w takich obiektywach: http://www.kkm.autofocus.pl/str/techn/techn003.html
nie chce mi się szukać ale był jakiś obiektyw w latach 80tych co miał jasniość 0,95.
Ups nie zauważyłem że muflon dał juz fotę... :)))
F/1.2 - fajnie, ale chcialbym pobawiac sie kiedys Canonem 50mm F/1.0 ciekawe jak to jest robic zdjecia obiektywem ktory nie zjada wogole swiatla?...
tez nie tak :-) na tym forum byla kiedys wzmianka o obiektywie Zeissa o swietle okolo 0.9, ktorym Stanley Kubrick krecil film "Barry Lyndon".
no a przeciez f/0.9 nie produkuje dodatkowego swiatla :-)
Czuje sie wywołany do odpowiedzi ;)
Jestem portrecistą (troche rysuje i maluję) i od początku zabawy z fotografią wiedziałęm zę muszę mieć to szkło tak szybko jak sie da;)
Obecnie mam 85/1.2 (od dwóch miesięcy) Wczesniej przez półtorej roku miałem 85/1.8 (ostatnio sprzedałem). Przez kilka tygodni oba jednoczesnie.
85/1.2 i 85/1.8 to PRZEPASC. Szkła do zupełnie innych celow. Każde z nich ma swoje zalety :)
85/1.8 jest malym obiektywem o szybkim AF. Bardzo wszechstronnym. Idealnym do fotografowania akcji, tam gdzie jest niski poziom swiatla zastanego. Ostry juz przy 1.8, ostrosc stopniowo sie zwieksza po przymknieciu, choc nie tak gwałtownie np. jak w 50/1.4. Bardzo atrakcyjna relacja ceny do szybkości i jakości optycznej. Ma niezły bokeh, przez ponad rok byl moim podstawowm szklem portretowym obok 70-200 IS.
85/1.2 jest wolnym, ciezkim kawalkiem szkla w metalowej obudowie. Znacznie wolniejszy AF (co jest odczuwalne przy ostrzeniu z nieskonczonosci na bliski obiekt, zwlaszcza przy 20D czy 350D, ALE JUZ ZNACZNIE MNIEJ ODCZUWALNE GDY przeostrzamy na obiekt w zblizonej plaszczyznie, np. przy sledzeniu AI Servo, albo gdy jest na puszce 1D/1Ds - pozdrowienia dla Arkana:)).
W tym szkle Canon nieco poprawił szybkość AF na wiosnę 2005. Ale nadal jest to dość wolny obiektyw, choc zależy to od roznych czynnikow, o czym pisalem wyżej.
Jest to drogie szkło dla tych którzy wiedzą po co je kupują. Dla wielu jest zupełnie zbędne.
Optycznie ten obiektyw przy 1.2 jest ostrzejszy niz 85/1.8 przy 1.8, choc niektorzy myla obszar poza cieniutką DOF jaka daje to szklo z nieostroscia. A przeciez 85/1.8 jest całkiem ostry od pełnej dziury :) (choć to być moze taki mi się egzemplarz trafił).
Rozmycie tła - jest porownywalne, gdy oba sa przymkniete do takich samych wartosci Av.
Ale bokeh 85 przy f1.2 czy 1.4 jest nieporownywalny z czymkolwiek co daje 85/1.8. Wszelkie testy na pudełkach, figurkach itp nie mają sensu. Zachęcam do porównania tych obiektywów w warunkac roboczych, wyjścia na powietrze i zrobienia kilku portretow. Rowniez tych z dalszej odleglosci, gdzie obiekt jest oddalony o 5-10 metrow a za nim blisko jest tlo, od ktorego chcecie go odizolować.
Zachęcam do zobaczenia jakie mozliwości izolacji, rozmycia tla maja oba obiektywy. I jakie są róznice.
Plastyka zdjęc z tego szkła jest jedyna w swoim rodzaju. Nie da się tego porównac ani z bokehem 200/2.8 ani 135L (bliżej do tego ostatniego). I nie chodzi tutaj o wyliczenia na kalkulatorze jak wąska jest GO, a raczej o specyfikę przejscia z ostrości w OOF i pokazywanie tego ostatniego.
Inna sprawa że 85/1.2 to BARDZO TRUDNE szkło wymagające braku ff/bf w kombinacji z puszką, pewnej reki i precyzyjnego ostrzenia.
Bez porównania trudniejsze niz 50/1.4, 85/1.8 czy 70-200.
Jesli ktoś ma problem ze złapaniem ostrości przy tych szkłach, powinien trzy razy sie zastanowić przed zakupem 85L.
Tym obiektywem trzeba po prostu nauczyc sie robic zdjęcia. Bardzo latwo pomylic obszar OOF z nieostroscia. Na cropie 1.6 jest dosc waskie, idealne natomiast przy FF. I wymusza sprawne posługiwanie się przełączaniem punktow AF. Bo o przekadrowaniu mozna zapomniec przy f1.2 - ta GO zazwyczaj jest zbyt wąska by po przekadrowaniu (i przejsciu w inną płaszczyznę) ostrość nadal była tam gdzie fotografujący zakłada.
Co do jakosci optycznej - w pelni adekwatny jest rating na www.photodo.com. Nie sa to testy zyczeniowe uzytkownikow preferujacych jakis system czy jakas wersje szkla.
I jeszcze kilka przykładowych zdjęc z reportażu ślubnego wykonanych egzemplarzem jaki posiadam.
http://img81.imageshack.us/img81/6807/img0367xy7sz.jpg
http://img221.imageshack.us/img221/2195/img0392xy5wd.jpg
http://img221.imageshack.us/img221/3679/img1700xy0hq.jpg
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów :)
Dzięki Amber za wyjaśnienia od strony użytkowej, fotki klasa....
, ale czy posiadasz podobne fotki może jakieś z Twoich testów z 85 1.8 ? żebym zobaczył różnice tych 5000 zł ? :-)
Nie robiłem testów back-to-back tymi oboma szkłami. Po prostu albo mnie cos zachwyci albo nie widze różnicy. Tutaj, mimo bardzo dobrej jakości 85/1.8, nie miałem wątpliwości które szkło zostawię. I dla mnie te jak piszesz 5000 pln róznicy jest tego warte. Ponieważ plastyka zdjęcia i jego 3D-look jest dla mnie najważniejsze.
85/1.8 wychodzą niezle portreciki - np:
http://img77.imageshack.us/img77/2153/mg3725xy9lu.jpg
ale to z bliska.
Gdy obiekt jest oddalony, efekt izolacji nie do konca mi odpowiadal:
http://img77.imageshack.us/img77/6143/mg3718xy0mw.jpg
I wlasnie w takich sytuacjach 85L pokazuje swoją niesamowita plastykę:
http://img352.imageshack.us/img352/3599/img2427xy6gs.jpg
http://img48.imageshack.us/img48/8974/1x1eq.jpg
Tutaj piesek i modelka były oddalone znacznie bardziej niż na drugim zdjęciu 85/1.8.
Pozdrawiam
Dzięki Amber za rozwianie wątpliowści i tu i w moim wątku równoległym.
Kupię 85 1.8f a potem jak by co komuś wcisnę go :-) to ostanie szkło i skupię sie na 5D bo gwiazdka niedługo a to zawsze fajny prezent bym sobie zrobił.
:-)
oskarkowy
05-12-2005, 21:18
I wlasnie w takich sytuacjach 85L pokazuje swoją niesamowita plastykę:
http://img352.imageshack.us/img352/3599/img2427xy6gs.jpg
http://img48.imageshack.us/img48/8974/1x1eq.jpg
Tutaj piesek i modelka były oddalone znacznie bardziej niż na drugim zdjęciu 85/1.8.
Pozdrawiam
No tak.. Mysłałem, że znam troje użytkowników tego szkła.. Aż w końcu na zdjęciu zobaczyłem Beatę..
Czyli na wiosnę to ja będę ten trzeci (oby :mrgreen: )
Mam cichą nadzieję na pożyczenie tego szkła na kilka testów. Boję się tylko, że gdy Arek będzie tak miły i da mi to przestrzelić, to ciężko mi będzie się opamiętać i nie robić głupot.. .
Jak mi dał potrzymać swoje 5d, to wytrzymałem tylko dwa tygodnie..
Wrr... nie róbcie mi już krzywdy tymi sampelkami :D
Już włączyłem wyszukiwanie egzemplarza w dobrej cenie ;)
no nie ma duzo sampli ale te co sa wystarcza... http://www.pbase.com/cameras/canon/ef_85_12u... nasczescie jet poz moim zakresem zainteresowan ;-).... finansowych :-)
Ta butelczyna warta jest naprawdę zainteresowania. Ale ja narazie potrzebuję jakiegoś ekstra tele.
Jak mi dał potrzymać swoje 5d, to wytrzymałem tylko dwa tygodnie..
A 70-200 2.8 IS L juz trzymales czy chcesz sie spotkac niedlugo w ZOO? ;)
oskarkowy
05-12-2005, 23:22
A 70-200 2.8 IS L juz trzymales czy chcesz sie spotkac niedlugo w ZOO? ;)
Już trzymałem. Twoje zresztą. W ZOO zresztą :mrgreen:
Ale nie można mieć wszystkiego, żona nie chce oddać nerki :grin:
Już trzymałem. Twoje zresztą. W ZOO zresztą :mrgreen:
Ale nie robiles nim zdjec :p
oskarkowy
06-12-2005, 20:12
Ale nie robiles nim zdjec :p
Kusiciel, siła nieczysta... :twisted:
Poczekaj, jak się kiedyś spotkam z Twoją narzeczoną, to jej powiem ile wydajesz na te swoje zabawki :-P
Poczekaj, jak się kiedyś spotkam z Twoją narzeczoną, to jej powiem ile wydajesz na te swoje zabawki :-P
Smialo... ona doskonale zna ceny kazdego mojego szkla jak i poziom mojego zadluzenia. I nie zaglada mi do portfela bo to moje pieniadze nie jej :twisted: .
Dlatego kupuję co sie da dopoki to sa tylko moje a nie rodzinne pieniadze 8)
EOOT ?
Chyba epidemia zatacza coraz większe kręgi -/ nie róbcie więcej krzywdy mojemu portfelowi/ - szukam dobrej ceny. Może ktoś wie gdzie najtaniej?
oskarkowy
08-12-2005, 11:40
Chyba epidemia zatacza coraz większe kręgi -/ nie róbcie więcej krzywdy mojemu portfelowi/ - szukam dobrej ceny. Może ktoś wie gdzie najtaniej?
Pamiętam, że w fotoit była przyzwoita cena. Tylko jak już będziesz kupował, to nie wychodź bez faktury, i podbitej gwarancji. Panowie proponują przyjście po fakturkę za tydzień a w międzyczasie potrafią szybko "zapomnieć" kupującego.
taniej w interfoto, ale dzięki za informacje
mate00sh
05-08-2009, 10:46
http://www.optyczne.pl/167.1-Test_obiektywu-Canon_EF_85_mm_f_1.2L_II_USM_Wst%C4%99p.html
Zaskoczyła mnie informacja o ,,szybkości'' AF-a. Negatywnie.
MM-architekci
05-08-2009, 11:22
Tzn na co liczyles ? Takie szklo lepiej samemu podpiac i sprawdzic , wedlug mnie AF w II jest ok i nei ma tragedii , tzn trzeba miec na uwadze zeby nie latac po calym zakresie , wiec to szkielko nie dla kazdego i nie do wszystkiego. Poza tym skubane ostre od 1.2.
Te wady z testu troche nad wyraz.
Masz tego lensa?:)Zazdroszczę
MM-architekci
05-08-2009, 11:26
Nie mam , jeszcze , bawilem sie nim dzieki dr11 ;] , i dobrze ze to zroblem bo w sumie wiem ze do zestawu jaki poki co mam chce je miec. Bawilem sie na 5d , dla mnie AF w polaczeniu ze srodkowym pkt jest ok , wiedzialem ze to nie to samo co 85 zwykle , ale i tak o wiele lepiej od L mkI , w ta wersje bym sie nie pakowal.
ale i tak o wiele lepiej od L mkI , w ta wersje bym sie nie pakowal.
Już raz Canon pisał, jaki to rewolucyjny, szybki układ AF zrobili, jak wyszło wszyscy wiem ;)
Ja i inni użytkownicy 85L i 85L II nie zauważyliśmy tego szybszego AF.
MkI imho to w tej chwili rewelacyjny/najlepszy wybór.
W sumie to żadnych "przełomowych odkryć" nie stwierdzili. Szkło jak wiele innych - do konkretnych zastosowań. Ktoś już tu jednak przytaczał link do fot z 85LmkII tenisisty podczas gry. AF dawał rade :) .
http://www.optyczne.pl/167.1-Test_obiektywu-Canon_EF_85_mm_f_1.2L_II_USM_Wst%C4%99p.html
Test z sensem, poza jak zwykle brakiem rozdziału o bokeh / LCA. Pierścień ostrości to faktycznie porażka w 85L bo chodzi zdecydowanie za luźno, a żółwią prędkość AF czuje się tylko przy zmianie ujęcia i w portrecie kompletnie nie ma to znaczenia.
Trochę to szkło ma za duże LCA i czasem winietkę, nie daje tak wspaniałych optycznie obrazków jak 135L a w dodatku nie jest absolutnie warte 9000zł, ale do wersji 1.8 i tak nie wrócę :-)
Trzeba zaznaczyć, że przy tak dużym otworze, na winietę ma wpływ również... komora lustra w samej puszce. Dobrze to widać na obrazku w teście - kształt obszaru zaciemnionego nie jest okrągły. Gdy w boheh na brzegach kadru znajdą się punktowe źródła światła, są widoczne jako okręgi ze ściętymi przez ścianę komory brzegami.
Trzeba zaznaczyć, że przy tak dużym otworze, na winietę ma wpływ również... komora lustra w samej puszce. Dobrze to widać na obrazku w teście - kształt obszaru zaciemnionego nie jest okrągły. Gdy w boheh na brzegach kadru znajdą się punktowe źródła światła, są widoczne jako okręgi ze ściętymi przez ścianę komory brzegami.
Tak, to typowe w 85L, mam trochę takich zdjęć. Z 50L też tak się robi na f/1.2
"W efekcie przejście z minimalnej odległości do nieskończoności lub w drugą stronę zajmuje obiektywowi ponad 1.5 sekundy." Hę? Dziwne, właśnie zmierzyłem ze stoperem :) Dokładnie JEDNA sekunda :shock:
Masz lepsze od testowanego. Kolejny dowód na kontrole jakości ha ha:)
"W efekcie przejście z minimalnej odległości do nieskończoności lub w drugą stronę zajmuje obiektywowi ponad 1.5 sekundy." Hę? Dziwne, właśnie zmierzyłem ze stoperem :) Dokładnie JEDNA sekunda :shock:
Może oni żyją w innej czaso-przestrzeni? ;-)
A tak serio, ciekawy jestem czemu na Dsie szkło suwa tubusem szybciej? Inne napięcie z korpusu czy bezczelne programowe przycięcie prędkości żeby 'jedynka' wypadła lepiej?
:D Śmiejcie się, ale mogę nawet wystawić na YT :)
Chyba, że oni wliczali czas od momentu dotknięcia spustu migawki, wtedy ok 0,5 sek AF aparatu "myśli" (5D i pewnie 20D).
Może oni żyją w innej czaso-przestrzeni? ;-)
A tak serio, ciekawy jestem czemu na Dsie szkło suwa tubusem szybciej? Inne napięcie z korpusu czy bezczelne programowe przycięcie prędkości żeby 'jedynka' wypadła lepiej?
Nie suwa szybciej. USM działa tak samo. Różnica jest w przerwach przed suwaniem i przed powrotem. Tak samo jest widoczna różnica między 5D a 40D.
Oj, to po prostu "tylko" Optyczne.pl.
Oni żyją w swojej własnej czasoprzestrzeni zapatrzeni w swoje tabelki i wykresy.
Wiele testów im wychodzi "dziwnie" - to nie pierwszy przypadek ;)
"Luźny pierścień ustawiania ostrości" - i na dodatek nie zauważyli, że manualne ustawianie ostrości jest napędzane silnikiem :)
"Luźny pierścień ustawiania ostrości" - i na dodatek nie zauważyli, że manualne ustawianie ostrości jest napędzane silnikiem :)
Zauważyli, zauważyli:
Canon zdecydował się jednak na zupełnie inne rozwiązanie, dość powszechnie stosowane w obiektywach Olympusa, gdzie pierścień do manualnego ustawiania ostrości nie jest czysto mechaniczny, lecz w ruszaniu soczewkami posiłkuje się specjalnym silniczkiem i przekładniami.
Ale napisali, ze jak jest AF to pierścień nic nie daje. Otóż daje, można go użyć, żeby przeostrzyć ustawiony przez AF punkt ostrości.
A tak serio, ciekawy jestem czemu na Dsie szkło suwa tubusem szybciej? Inne napięcie z korpusu czy bezczelne programowe przycięcie prędkości żeby 'jedynka' wypadła lepiej?
Żadne napięcie :lol: Oczywiście, że prędkość ostrzenia jest sterowana programowo, ale nie po to żeby nam na złość robić w tańszych korpusach. Zależy to pewnie od czułości czujników AF. Najłatwiej efekt programowego sterowania szybkością AF zauważyć podłączając telekonwerter.
Zauważyli, zauważyli:
Canon zdecydował się jednak na zupełnie inne rozwiązanie, dość powszechnie stosowane w obiektywach Olympusa, gdzie pierścień do manualnego ustawiania ostrości nie jest czysto mechaniczny, lecz w ruszaniu soczewkami posiłkuje się specjalnym silniczkiem i przekładniami.
A sorry, tradycyjnie dla Optycznych czytałem tylko podsumowanie :D :D Niestety widziałem też miniaturki zdjęć testowych :D
Żadne napięcie :lol: Oczywiście, że prędkość ostrzenia jest sterowana programowo, ale nie po to żeby nam na złość robić w tańszych korpusach. Zależy to pewnie od czułości czujników AF. Najłatwiej efekt programowego sterowania szybkością AF zauważyć podłączając telekonwerter.Czyli co, na 1D będzie szybciej niż 1 sek w jedną stronę? Jak dla mnie bomba :D
Czyli co, na 1D będzie szybciej niż 1 sek w jedną stronę? Jak dla mnie bomba :D
Zbyt daleko idący wniosek.
Ale napisali, ze jak jest AF to pierścień nic nie daje. Otóż daje, można go użyć, żeby przeostrzyć ustawiony przez AF punkt ostrości.
Otóż to. Z testu można wywnioskować, że z tym obiektywem nie działa FTM, co nie jest prawdą.
Nigdy szkla w reku nie mialem i zakoczyl mnie opis tylniej soczewki z zamontowanymi stykami :shock:
Moze ktos zrobic wieksze zblizenie tego detalu?
Nigdy szkla w reku nie mialem i zakoczyl mnie opis tylniej soczewki z zamontowanymi stykami :shock:
Moze ktos zrobic wieksze zblizenie tego detalu?http://canon-board.info/showthread.php?p=677436
http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/eos/EF-lenses/EF85mmf12LUSM/index.htm
...zakoczyl mnie opis tylniej soczewki z zamontowanymi stykami :shock:
Przecież tego słoika nie powinno się ściągać z puszki, więc takie konstrukcyjne zaskoczenia są uzasadnione ;-) . Ja jadę z nim na Ds-ie na zmianę z 50L.
mor_feusz
05-08-2009, 21:41
Chwila, chwila: panowie. Czesto (nawet bardzo czesto) podpinalem to szkielko pod 350D jak i pod 40D. 1wsze zaczepienie AF trwa i to dlugo (zanim ten slimak przejedzie caly zakres i zatrzyma sie, mija czas i to daje sie wyczuc). Na 1D/1Ds MK III jest szybciej - nie mowie ze rakieta od razu (nie mierze stoperem), ale szybciej jest. Zawsze jak z wlascicielem szkielka sie gdzies wybieramy - zawsze je biore (jakos magia obrazka do mnie przemawia). FTM dziala i to dosc sprawnie. Ostatnio kupilem sobie 85/1.8 tak wiec juz tak czesto bral tego szkielka nie bede.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.