Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Jaki obiektyw do fotografii studyjnej?



migawkanatalia
19-01-2010, 20:00
Witajcie!
Na jesieni zaczynam naukę w "szkole fotograficznej". Do tego czasu chciałabym się zaopatrzyć w "sprzęt", którym będę się posługiwać.
Czy moglibyście doradzić mi jaki obiektyw nabyć do fotografii studyjnej? (praca z modelkami). Na dzień dzisiejszy posiadam tylko tamrona 17-50 2.8.
Myślałam nad zakupem obiektywu 50mm 1.4... ale czy on zda egzamin podczas fotografowania w studio?
Osobiście w oko wpadł mi canon 70-200 2.8 bez stabilizacji... ale do studio i reportażu to chyba się nie nadaje....
Jeszcze raz bardzo proszę o wskazówki odnośnie obiektywów. Pozdrawiam!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zależy mi przede wszystkim na fotografowaniu całej sylwetki jak i wąskiego portretu.

aligator16
19-01-2010, 22:09
Jeżeli zoom to wybór masz niewielki: EF 24-70 f/2.8 lub EF 24-105 f/4 IS (jeżeli TYLKO do studia brałbym ten drugi, pierwszym jeszcze wesela można robić)

migawkanatalia
19-01-2010, 23:17
A jeśli chodzi o 50mm 1.4 na canon eos 50D.... Czy nada się do fotografowania całej sylwetki? (studio)

aligator16
19-01-2010, 23:38
Nada się, ale będziesz musiała trochę odejść, lecz już do ciasnych portretów to szkło już średnio się nadaje - przerysowania

migawkanatalia
20-01-2010, 00:43
Trudny wybór.... a gdybym kupila do portretu 85 1.8 (do canona 50d) zamiast 50 1.4 a całą sylwetkę fotografowała bym tamronem 17-50?
Czy zdjęcie straci na jakości jesli wykonam sylwetke modelki tamronem?
Albo inaczej.... kupię 50 1.4 do sylwetki a zbliżenia (które również z tego co wiem będą ważne) wykonam tamronem 17-50?

jack070
20-01-2010, 00:46
Chyba na odwrót... nie sylwetki 50mm a zbliżenia 17-50, a na odwrót...
Tak czy siak, dublowanie ogniskowej raczej nie ma sensu. Wg mnie 24-105, 24-70 albo 85 do 'zbliżeń', a resztę załatwisz tamronem.

migawkanatalia
20-01-2010, 00:50
WIęc już nic nie wiem.... Mimo wszystko zależy mi aby uwiecznione przeze mnie modelki nie byly znieksztalcone zarówno jesli chodzi o sylwetki jak i o ciasne portrety...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ktoś powiedział nawet, że tamronem 17-50 (nowa wersja) spokojnie wykonam całą sylwetkę jak i ciasny portret:( Z drugiej jednak strony to są tylko początki....

Lukaasz
20-01-2010, 01:26
Nie wiem czy wiesz jaka jest różnica między zoomem a ogniskowymi. Tamronem 17-50 nie przybliżysz bardziej niż stałoogniskowym 50mm, większe przybliżenie da Ci 85mm lub w przypadku obiektywu 24-105, zakres od 50 do 105. Do portretów chyba najlepszy będzie 85mm, niska przysłona pozwoli Ci rozmyć tło i pozwoli Ci skrócić czasy naświetlenie przy słabszym oświetleniu (nie tyczy się studia naturalnie, tam będzie dużo światła :)). Pstryknij trochę zdjęć w pomieszczeniu rodzinie np i wtedy może już będziesz wiedzieć jakich ogniskowych Ci brakuje w Tamronie.

Edit:
85mm 1.8 lub 1.2 to jedno z podstawowych szkieł portrecistów, fotografów ślubnych, etc, więc na pewno nie będziesz żałowała jeśli się na nie zdecydujesz.

migawkanatalia
20-01-2010, 09:10
Ale czy pod "crop" te szkła są odpowiednie?

HuleLam
20-01-2010, 12:30
Tak.
1. Zostaw sobie Tamrona, w studio i tak będziesz domykała co najmniej do f/5.6
2. dokup 70-200 f/4.0 IS (albo f/2.8) jak Cię stać
3. Mając Tamrona nie skorzystasz za dużo z 50 f/1.4 - dodja do listy zakupów na przysżłość, obok 85 f/1.8 (f/1.2)?

zdRAWki

milcze
20-01-2010, 14:06
A jeśli chodzi o 50mm 1.4 na canon eos 50D.... Czy nada się do fotografowania całej sylwetki? (studio)



50 mm + 50 D + 170 cm osoby = 7.5 metra od niej
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Nada się, ale będziesz musiała trochę odejść, lecz już do ciasnych portretów to szkło już średnio się nadaje - przerysowania

perspektywa - a to ona tworzy przerysowania - nie zależy od ogniskowej tylko od odległości od obiektu

crop tu ja nam zwieksza

dodatkowo można odsunąć sie jeszcze z metr a potem podkadrować - jest z czego

nie ma mowy o przerysowaniach. z tej matrycy to można i dojść do kąta iwdzenia jak dla 90 - 100 mm dla 36 x 24

50 x 1.6 = kat widzenia jak 80 mm

4750 pis tniemy do 4000 co daje nam 1.18 zysku czyli 80 x 1.18 = 95

migawkanatalia
20-01-2010, 16:46
7,5 metra od modelki? To chyba tamrona 17-50 wykorzystam choć ten obiektyw do tego typu sesji nie nadaje się...

milcze
20-01-2010, 16:50
choć ten obiektyw do tego typu sesji nie nadaje się...



bo ?
jakiś "guru" forów internetowych tak napisał ale nie za bardzo potrafił uzasadnić dlaczego ? :>

cała postac można zaryzykowac zrobić z 25-35 mm ( z cropem ) choć czym więcej tym lepiej

na 17 mm na pewno nie rób

migawkanatalia
20-01-2010, 17:22
Naprawdę fotografując 50mm trzeba oddalić się ponad 7 metrów aby "złapać" całą "dorosłą" sylwetkę??

milcze
20-01-2010, 17:43
Naprawdę fotografując 50mm trzeba oddalić się ponad 7 metrów aby "złapać" całą "dorosłą" sylwetkę??

przecierz mozesz to sprawdzić.

nasz 50 mm na dłuższym końcu tamrona ? masz

mieszkasz z rodzicami ? mieszkasz ( zakładam )

to znajdz najdłuższą prostą w swoim mieszaniu a potem popros "możesz stanąć tu na chwile mamo ?"


wykadruj całą postac a potem z miejsca z którego stałaś podejdz do miejsca w którym stała mama

raz - dwa - trzy - cztery - pięć - szesć - SIEDEM - jesteś na miejscu


tak, naprawdę

poza tym 7 m to tylko tak groznie brzmi

największy pokój w twoim mieszkaniu ma 5-6 m na dłuższym boku :]

Lukaasz
20-01-2010, 17:44
migawkanatalia wzięcie aparatu do ręki i chwila zabawy w domu to nic trudnego.. Zrób kilka zdjęć komuś z rodziny czy znajomym i zobaczysz na jaką odległość musisz się oddalić od nich żeby uchwycić całą sylwetkę czy zrobić zdjęcie buźki..

Co do obiektywów jeśli w swoim T ustawisz ogniskową na 50mm to po przeliczeniu dostaniesz 80mm, nie do końca, ale nie będę Ci już mieszał. Obiektyw 85mm przypięty do aparatu pełnoklatkowego (czyli aparatu z większą matrycą od Twojego) jest przez wielu fotografów uważany za standard do portretu. Już chyba była o tym mowa, zatem powtórzę.. Obiektyw stałoogniskowy 50mm o świetle np 1.4 pozwoli Ci odseparować podmiot fotografowany od tła, i pozwoli skrócić czas naświetlanie czterokrotnie porównując do Twojego T.. Mam nadzieję, że już czaisz bazę? :)

migawkanatalia
20-01-2010, 18:09
Rozumiem:-) Dlatego chyba najodpowiedniejszy do nauki w studio będzie 50 (1.8 lub 1.4), 85 1.8 oraz posiadany już Tamron 17-50 (do reportażu) a wszystko na eosie 50d....
A tak na marginesie... czy jest szansa, że obiektywy w najbliższych dwóch miesiącach stanieją? Zamierzam kupić tylko nowe, nieużywane obiektywy.... ale ich ceny są dramatycznie wysokie... zbyt wysokie jak na budżet studiującej blondynki, która przecież musi się jeszcze za coś ubrać ;) Gorąco pozdrawiam i dziękuję za dotychczasową pomoc.... no i proszę o jeszcze :)

mxw
20-01-2010, 18:12
Ktoś powiedział nawet, że tamronem 17-50 spokojnie wykonam całą sylwetkę jak i ciasny portret
oczywiście, że wykonasz.
ale czy to będzie najwyższa jakość? :roll:

wrzucę swoje 3 grosze:
imho do studia - gdzie każdy oczekuje najwyższej jakości i sterylnie idealnych zdjęć - tylko stałki. 8-)



Obiektyw stałoogniskowy 50mm o świetle np 1.4 pozwoli Ci odseparować podmiot fotografowany od tła, i pozwoli skrócić czas naświetlanie czterokrotnie porównując do Twojego T.
tylko że w studio - klasycznym - czas nie ma prawie zupełnie znaczenia.

dopóki nie przetestujesz trików z HSS - to lampy studyjne dyktują ci czas i przysłonę, i raczej ciężko zejść poniżej np. f/8.

Patryk_mirek
20-01-2010, 19:20
Mam Tamrona 28-75 f/2.8 zazwyczaj przy okazji studia go używam zablokowanego na 28 mm. A te 28*crop 1,6 = ~45mm czyli blisko 50mm. Obiektyw o takiej ogniskowej ma kąt widzenia najbardziej zbliżony ludzkiemu oku i jest nazywany obiektywem standardowym (dla klatki filmu 35mm). I możecie mnie nazwać ignorantem, ale nie widzę przy tej ogniskowej zniekształceń perspektywy i w ogóle mi to wisi... ;)

50mm f/1.4 w przypadku cropa (matrycy formatu aps-c dającej "mnożnik" 1,6 w stosunku do klatki filmu małoobrazkowego) daje odpowiednik ogniskowej 90mm czyli jest to wręcz idealny obiektyw do robienia wszelkich portretów, główek itp, ale jeśli chodzi o robienie całej sylwetki w studiu to się nie zdziw ze mając 50mm albo 70-200 opierasz się o ścianę i dalej brakuje tych kilku milimetrów...

Jeśli chodzi o fotografię studyjną to przynajmniej ja zazwyczaj pracuję na jednym ustawieniu aparatu iso100, 1/160s, f/8. Resztę ustawiam sobie na lampach...

Co zaś się tyczy wspomnianej w pierwszym poście reporterki...
hm nie widziałem ani nie słyszałem nigdy o masochiście robiącym fotoreportaże obiektywem o ogniskowej powyżej 50 mm. Fotoreportaż to jest jak sporty walki, full contact, ultrakrótkie ogniskowe, ciągła walka o kadr... "Jeśli Twoje zdjęcia nie są wystarczająco dobre, to nie byłeś wystarczająco blisko" mawiał Robert Capa... ;]

Podsumowując:
Pozostań przy tym wspomnianym Tamronie 17-50 (albo 28-75) f/2.8 tylko wybierz dobrą sztukę. Do szkoły fotograficznej, polecam się jeszcze rozejrzeć za analogowym eosem bo od analoga się nie wywiniesz...

mxw
20-01-2010, 20:50
28*crop 1,6 = ~45mm czyli blisko 50mm. Obiektyw o takiej ogniskowej ma kąt widzenia najbardziej zbliżony ludzkiemu oku i jest nazywany obiektywem standardowym (dla klatki filmu 35mm). I możecie mnie nazwać ignorantem
jesteś ignorantem. ;-)
ale dobrze, że ci to wisi.
tylko już nie przekazuj tej "wiedzy" innym.

było tutaj wielokrotnie poruszane, że crop czy nie crop, na perspektywę nie ma to wpływu (bo określa ją ogniskowa obiektywu).

28mm - dopóki fotografujesz całą postać albo coś w tym stylu - jest ok.
ale do tradycyjnego portretu nie będzie się nadawać.

milcze
20-01-2010, 21:00
było tutaj wielokrotnie poruszane, że crop czy nie crop, na perspektywę nie ma to wpływu (bo określa ją ogniskowa obiektywu).

.

nie pisz takich rzeczy bo ktos w to uwierzy

pisałem o tym wyżej
ogniskowa nie ma żadnego wpływu na perspektywe

jedynym czynnikiem wpływajacym na perspektywe jest odległośc aparatu od przedmioty/osoby fotografowanej

i crop tą odległosć zwiększa tak samo jak kadrowanie

a jak chcesz zripostować moja wypowiedz to zanim to zrobisz polecam wziasć jakiegos kompakta i przeczytać na obiektywie jaka jest ogniskowa optyczna a poten zrobić fote i poszukac zniekształceń

Lukaasz
21-01-2010, 00:36
tylko że w studio - klasycznym - czas nie ma prawie zupełnie znaczenia.

dopóki nie przetestujesz trików z HSS - to lampy studyjne dyktują ci czas i przysłonę, i raczej ciężko zejść poniżej np. f/8.

Zakładam, że koleżanka nie będzie robić zdjęć tylko w studiu..

migawkanatalia
21-01-2010, 14:34
50mm w studio - chyba braknie mi miejsca...

leopold
21-01-2010, 15:14
Witajcie!
Na jesieni zaczynam naukę w "szkole fotograficznej". Do tego czasu chciałabym się zaopatrzyć w "sprzęt", którym będę się posługiwać.
Czy moglibyście doradzić mi jaki obiektyw nabyć do fotografii studyjnej?

Szanowna Pani Natalio,
jeżeli jesienią podejmie Pani naukę w szkole "fotograficznej" to wtedy uczący tam pedagodzy najlepiej doradzą Pani jaki sprzęt powinna Pani sobie zakupić. Być może zresztą, sama szkoła zapewnia uczniom podstawowy sprzęt. Jak zorientowała się Pani choćby z lektury tego forum, każdy mistrz ma swoje preferencje i dokładnie tak samo będzie w przypadku nauczycieli w szkole.
Radzę nic drogiego teraz nie kupować.
Pozdrawia oszczędny Leopold

micles
21-01-2010, 15:28
Tak.
1. Zostaw sobie Tamrona, w studio i tak będziesz domykała co najmniej do f/5.6
2. dokup 70-200 f/4.0 IS (albo f/2.8) jak Cię stać
3. Mając Tamrona nie skorzystasz za dużo z 50 f/1.4 - dodja do listy zakupów na przysżłość, obok 85 f/1.8 (f/1.2)?

zdRAWki

Potwierdzam radę kolegi. Jak studio, to można szkła trochę przymknąć i stałki nie są aż takie konieczne. 70-200 w studio często używam. Na 70mm (na cropie) mieści mi się cała sylwetka w pionie i jeszcze trochę zapasu, a na 200 mam przyzwoity portret. No i L-ostro :D

migawkanatalia
21-01-2010, 16:10
"Testowałam" tamrona i nie dostrzegłam deformacji całej sylwetki ale może dlatego, że nie mam porównania z innymi obiektywami. Doradźcie proszę na jakiej ogniskowej "używać" Tamrona aby pełna sylwetka fotografowanej modelki/modela nie była zniekształcona?

micles
21-01-2010, 16:24
Takiej, żeby nie była zniekształcona.

Nie ma ogólnego przepisu, a jeżeli jest, to ci go powiedzą w szkole i tego się trzymaj :D

Zniekształcenie będzie zawsze, bo wynika to z praw fizyki. Dla każdego człowieka istnieje inna granica nie zniekształcone | zniekształcone. Wyznacz sobie swoją.

P.S. Jeżeli chcesz uniknąć zniekształceń, to staraj się fotografować z osią obiektywu równolegle do podłogi (czyli jak focisz sylwetkę stojącego człowieka, to ustawiasz aparat mniej więcej na wysokości 1m i celujesz środkowym punktem AF też w mniej więcej 1m od ziemi).

Vitez
21-01-2010, 17:02
Czy moglibyście doradzić mi jaki obiektyw nabyć do fotografii studyjnej? (praca z modelkami). Na dzień dzisiejszy posiadam tylko tamrona 17-50 2.8.(...)
Zależy mi przede wszystkim na fotografowaniu całej sylwetki jak i wąskiego portretu.

Ten obiektyw zupełnie Ci wystarczy.

KrzysK
21-01-2010, 17:28
Ten obiektyw zupełnie Ci wystarczy.

I tutaj trudno się nie zgodzić. W jednym wątku, ktoś zapytał, czy jest program, który wyrzuca statystyki używanych ogniskowych, czasów, przesłon itp.
Przemieliłem 2 lata zdjęć i wyszło mi, że najczęstsze używane ogniskowe mieściły się w przedziale 45-55mm.

migawkanatalia
21-01-2010, 17:33
Jesteście wspaniali. Dzięki Wam jestem coraz mniej "zielona"... choć wątpliwości nadal są... oczywiście zaopatrze się w literaturę "fachową" ale na teraz mam jeszcze jedno pytanie do Micles:
Jeśli będę celować środkowym AV 1 metr od ziemi to czy uzyskam ostrość dla całej sylwetki w tym także twarzy?

Lukaasz
21-01-2010, 18:10
Jesteście wspaniali. Dzięki Wam jestem coraz mniej "zielona"... choć wątpliwości nadal są... oczywiście zaopatrze się w literaturę "fachową" ale na teraz mam jeszcze jedno pytanie do Micles:
Jeśli będę celować środkowym AV 1 metr od ziemi to czy uzyskam ostrość dla całej sylwetki w tym także twarzy?

Taki istotny drobiazg, nie AV tylko AF (Auto Focus).

micles
21-01-2010, 19:56
Chodzi mniej więcej o to :

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://cerber.cs.put.poznan.pl/~inf94336/cb/przerysowanie.png)

Im mniejsza ogniskowa obiektywu, mniejsza odległość od obiektu fotografowanego, większa różnica odległości obiektów - tym większa dysproporcja rozmiarów tych obiektów się robi.

(w przypadku pierwszym głowa jest bliżej niż nogi i na zdjęciu z użyciem szerokiej ogniskowej wyjdzie stosunkowo duża względem nóg.)

mxw
21-01-2010, 20:30
nie pisz takich rzeczy bo ktos w to uwierzy
oj, ale już wolę takie rzeczy - bo inaczej za chwilę ktoś uwierzy, że w kontekście APS-C, APS-H czy FF obiektyw 28mm nadaje się do portretów ;-)



jedynym czynnikiem wpływajacym na perspektywe jest odległośc aparatu od przedmioty/osoby fotografowanej
no dokładnie!

z tego wynika - że idealny obiektyw portretowy (dla danej wielkości klatki/matrycy) - to taki, który pozwala zrobić portret z odległości około... 3...4...5 metrów. ok? :roll:


i crop tą odległosć zwiększa tak samo jak kadrowanie
no tak, ale jednak dopóki nie wykonasz tego kroku w tył, to wielkość matrycy nie ma znaczenia - perspektywa wciąż jest taka sama. inna inszość, że bez wykonania kroku w tył będziesz widział połowę.



Zakładam, że koleżanka nie będzie robić zdjęć tylko w studiu..
no w sumie tak...


po zastanowieniu przychylam się do głosu viteza i innych: ten tamron spokojnie na początek wystarczy.

a jeżeli już coś kupować, to 50/1.8 (albo 1.4) - bo zawsze się przyda.

ewentualnie zewnętrzną lampę - tak czy inaczej się przyda, a w studio pozwoli na lepszy AF i wyzwalanie lamp studyjnych bez kabli.

airhead
21-01-2010, 21:37
no dokładnie!

z tego wynika - że idealny obiektyw portretowy (dla danej wielkości klatki/matrycy) - to taki, który pozwala zrobić portret z odległości około... 3...4...5 metrów. ok? :roll:

ale są różne kadry portretowe...
a tak dokładniej, to dla półzbliżenia nie powinieneś być bliżej niż 1,5m

migawkanatalia
21-01-2010, 22:48
Micles bardzo Ci dziękuję za tak obrazowe wyjaśnienie:-)

Vitez
22-01-2010, 01:56
Chodzi mniej więcej o to

I właśnie po to ja się coraz bardziej zastanawiam czy nie brać ze sobą na sesje nakolanników :roll: .
A portrety w studio robię 85 1.8 na cropie, ale czasem jak się nie chce zmieniać obiektywu to i 17-55 na 55 ale z bliska da radę.

micles
22-01-2010, 10:06
nakolanników Jeansy uwalone od trawy wyglądają mniej głupio niż ochraniacze na kolana :D A i uprać też nie trudno...

Vitez
23-01-2010, 00:52
Jeansy uwalone od trawy wyglądają mniej głupio niż ochraniacze na kolana :D A i uprać też nie trudno...

Ja raczej o studio pisałem :roll: .
A z przejmowania się jak wyglądam już wyrosłem :twisted: , komfort, bezpieczeństwo, wygoda, odporność - to większe priorytety niż "o rety, gapią się na mnie :oops: " .

mxw
23-01-2010, 01:21
Ja raczej o studio pisałem --- komfort, bezpieczeństwo, wygoda, odporność - to większe priorytety
używam styropianu - płyt (normalnie) do ocieplania budynków :roll:

grubości ~8 cm i rozmiar około 100 x 50 cm - kupujesz paczki po kilka sztuk - jedna jest idealna na 'stolik' do szybkiej wymiany obiektywów, druga do siedzenia/klęczenia, trzecia robi za blendę (i jest od niej wygodniejsza bo sztywna), czwarta za przysłonę itd. itp. a i można z nich dekoracje budować, a nawet modelkę na nich położyć (zamiast na zimnej podłodze) (oczywista styro idzie pod tło) (potem mamy na pamiątkę odciśnięte kolana modelki) (albo co innego :lol:)

micles
23-01-2010, 10:22
komfort, bezpieczeństwo, wygoda, odpornośćWszystko to zapewniają mi jeansy. Chyba że ziemia jest gąbczasta i mokra, to wtedy trzeba się powstrzymać :P

Dobra, ale do rzeczy : Jaki obiektyw do fotografii studyjnej?

Jakikolwiek.
Taki który da ci odpowiednie pole widzenia i umożliwi zachowanie pożądanej perspektywy (odległości od modela, tła, innych rzeczy).

Vitez
23-01-2010, 18:23
Wszystko to zapewniają mi jeansy. Chyba że ziemia jest gąbczasta i mokra, to wtedy trzeba się powstrzymać :P

Młody jesteś to i nie ukląkłeś jeszcze nigdy na kamień/gwoździa ;) .

micles
23-01-2010, 18:41
Na kamień wielokrotnie, na gwoździa tylko stanąłem ze 3 razy.

Vitez
23-01-2010, 21:42
Ale kolanem? No cóż... skoro Ci się podobało ;) to nie mam pytań.

micles
24-01-2010, 00:31
Na gwoździa stopą. Raz na boso, raz w adidasach, raz w glanach. Kamienie nie takie straszne. Czasami po prostu zdjęcia ważniejsze niż brudne, mokre bądź bolące kolano...

Vitez
24-01-2010, 01:33
Ale ja cały czas o nakolannikach. Do końca życia można okuleć przez różne niespodzianki przy klękaniu w terenie. No ale zdrowie vs wygląd - twój wybór :) .

micles
24-01-2010, 10:13
Okuleć to ja prędzej mogę od ciągania się za samochodami na łyżworolkach, bo dziury na drogach czyhają.

migawkanatalia
26-01-2010, 09:56
Dziękuje za cenne informacje :-) Pozdrawiam i życzę miłego, spokojnego dnia!

migawkanatalia
26-01-2010, 14:26
Ostatnio zaczęłam się zastanawiać, czy warto kształcić się w zawodzie fototechnika. Przecież posiadanie własnego studia na peryferiach to zerowy zysk. Natomiast gdybym starała się kiedyś o pracę jako fotoreporterka to również znikome szanse bo podobno w tej profesji potrzebne są "plecy". Wychodzi na to, że jest to zawód dla pasjonatów, którym nie zależy na wielkich pieniądzach.... Jedynym sensownym rozwiązaniem jest potraktowanie szkoły fotograficznej jako dodatku do szkoły wyższej.... Na Śląsku trudno o zaistnienie w tej branży - niestety. Podzielacie moją opinię? ;-)

micles
26-01-2010, 18:41
Tak .