Zobacz pełną wersję : Głowice statywowe, a kadry pionowe
RyszardSwiderski
19-11-2009, 20:57
Nie znalazłem nigdzie takiego tematu, a jakoś nie daje mi on spokoju. Jeśli mamy krótki obiektyw podpięty i aparat jest przymocowany do statywu pod gripem (wiadomo, przy tele to podczepiam na mocowaniu od obiektywu i problemu nie ma...) i chcę przejść z kadru poziomego do pionowego, to głowice zazwyczaj dają możliwość przechylenia o 90 stopni ale w prawo, a konstrukcja gripa (ułożeniu przycisków) mówi, że zdjęcia pionowe powinno się robić obracając aparat w lewo... Dlaczego producenci głowic o tym nie pomyśleli, że jak obrócimy, to będziemy mieli migawkę pod aparatem, a nie na górze...
Janusz Body
19-11-2009, 21:02
Wężyk.
Konektor wężyka jest na wierzchu. Jak statyw to i "wenżyk" :-)
RyszardSwiderski
19-11-2009, 21:05
No tak, jest to racja, ale nie zawsze trzeba używać "wenżyka" :) przy statywie, a wystarczyłoby umieścić zawias odwrotnie w głowicy...
aż poszedłem z ciekawości obejrzeć statyw :P
no i u mnie zawias odchyla się w lewo, czyli nie ma problemów ze pionowymi kadrami
poza tym jest jeszcze jedno rozwiązanie, zawsze można zamocować aparat obrócony o 180 stopni :)
2bowler4
20-11-2009, 00:20
możesz spróbować z głowicą kulową, odchodzi problem z zawiasami :)
poza tym jest jeszcze jedno rozwiązanie, zawsze można zamocować aparat obrócony o 180 stopni :)
otoz to! :)
Nie znalazłem nigdzie takiego tematu, a jakoś nie daje mi on spokoju. Jeśli mamy krótki obiektyw podpięty i aparat jest przymocowany do statywu pod gripem (wiadomo, przy tele to podczepiam na mocowaniu od obiektywu i problemu nie ma...) i chcę przejść z kadru poziomego do pionowego, to głowice zazwyczaj dają możliwość przechylenia o 90 stopni ale w prawo, a konstrukcja gripa (ułożeniu przycisków) mówi, że zdjęcia pionowe powinno się robić obracając aparat w lewo... Dlaczego producenci głowic o tym nie pomyśleli, że jak obrócimy, to będziemy mieli migawkę pod aparatem, a nie na górze...
Nie wiem o jakich głowicach piszesz - nie czasem tej od Velbona Sherpy ? Zgadzam się, jest beznadziejna. W porządnej głowicy nie masz problemu z przekręceniem aparatu do pionowego kadru zarówno w jedną jak i w drugą stronę...
Nie wiem o jakich głowicach piszesz - nie czasem tej od Velbona Sherpy ? Zgadzam się, jest beznadziejna. W porządnej głowicy nie masz problemu z przekręceniem aparatu do pionowego kadru zarówno w jedną jak i w drugą stronę...
glowica w tanich Sherpach jest, jak latwo sie domyslic, tania. jak na cene calego zestawu to i tak jest niezla. mialem tym okazje ostatnio pracowac (600R) po dwoch latach z Sherpa Pro 630 + MF 486 i zupelnie da sie tym zdjecia robic. szalu nie ma, ale da sie zyc. przy czym z calego zestawu to raczej nogi bardziej dokuczaly niz glowica.
inna kwestia, ze mnie raczej uczono nie uzywac gripa przy pracy na statywie. rowniez mam trudnosc z wyobrazeniem sobie, na czym polega opisywany w watku problem, bo przycisk migawki jest nie tylko na gripie ale tez na korpusie.
glowica w tanich Sherpach jest, jak latwo sie domyslic, tania. jak na cene calego zestawu to i tak jest niezla. mialem tym okazje ostatnio pracowac (600R) po dwoch latach z Sherpa Pro 630 + MF 486 i zupelnie da sie tym zdjecia robic. szalu nie ma, ale da sie zyc. przy czym z calego zestawu to raczej nogi bardziej dokuczaly niz glowica.
Mi właśnie dokuczał problem opisany przez inicjatora wątku - jak musiałem przekręcić aparat o troszeczkę - żeby wypoziomować poziomy kadr - to mogłem to zrobić tylko w prawo, w lewo już nie... Trzeba było przestawiać statyw, bo przy odwróceniu aparatu na głowicy dostawało się tą czadową rączką w oko...
inna kwestia, ze mnie raczej uczono nie uzywac gripa przy pracy na statywie. rowniez mam trudnosc z wyobrazeniem sobie, na czym polega opisywany w watku problem, bo przycisk migawki jest nie tylko na gripie ale tez na korpusie.
Ja w ogóle na statywie żadnych przycisków migawki na korpusie / gripie nie używam, ale to już inny problem ;-)
RyszardSwiderski
22-11-2009, 00:16
Tak, używam sherpy 600R. Jeśli chodzi o założenie aparatu odwrotnie, to tak, jest to rozwiązanie, ale wtedy ta gałkę, którą odblokowujemy głowice mamy na zewnątrz, a to nie jest takie wygodne. Dziękuję wszystkim wypowiadającym się w temacie za uzmysłowienie mi, że większość producentów jednak daje możliwość obrotu w lewo i, że sherpa, to jednak nie jest klasa w miarę wysoka jak mi się dotychczas wydawało, choć ogólnie na statyw nie narzekam.
krisv740
22-11-2009, 10:11
jest jeszcze coś takiego jak RRS - : http://reallyrightstuff.com/QR/04.html
i wówczas masz dużo lepszą obsługę przy zdjęciach "pionowych"
jest jeszcze coś takiego jak RRS - : http://reallyrightstuff.com/QR/04.html
i wówczas masz dużo lepszą obsługę przy zdjęciach "pionowych"
Tyle że to tylko płytka, jeszcze przydała by się do tego głowica i musi być na płytki Arca Swiss...
krisv740
23-11-2009, 21:19
Tyle że to tylko płytka, jeszcze przydała by się do tego głowica i musi być na płytki Arca Swiss...
albo rybki, albo autobus....
jest to imho najlepsze rozwiązanie w chwili obecnej , jeśli używasz szkieł bez łącznika statywowego...
a , że głowica potrzebna - cóż.... - potrzebna! tak jak porządny statyw , dobry obiektyw, dobry aparat...
wszystko jest zawsze kwestią potrzeb i ewentualnie kompromisów oraz kasy!
a , że głowica potrzebna - cóż.... - potrzebna! tak jak porządny statyw , dobry obiektyw, dobry aparat...
Ale chodzi o to że pytający pyta o głowicę a Ty mu pokazujesz płytkę...
A głowicę mam, na arca swiss i taką płytkę uważam za dość zbędną...
krisv740
24-11-2009, 10:53
Ale chodzi o to że pytający pyta o głowicę a Ty mu pokazujesz płytkę...
A głowicę mam, na arca swiss i taką płytkę uważam za dość zbędną...
powiem ci , że jak dostałem tą "płytkę" to też uważałem ją za zbędną....
jednak po dłuższym zastanowieniu .... do szkieł nie posiadających łącznika statywowego jest to idealne rozwiązanie i żadna głowica go nie zastąpi...
raz nie zmieniam praktycznie wysokości mocowania aparatu /jeśli już to minimalnie/ inaczej niż to jest w przypadku "położenia" głowicy...
dwa-szybkość zmiany położenia aparatu z głowicą rrs jest szybsza ...
trzy-większa stabilność takiego połączenia-większa płaszczyzna podparcia aparatu tak w poziomym,jak w pionowym położeniu..
ale........... każdy orze jak może i jak lubi....
to,że kolega pyta o głowicę , nie znaczy,że nie należy pokazać wszystkich dostępnych możliwości, a poza tym.... ta "płytka" bez głowicy jest bezużyteczna-więc chyba w dalszym ciągu rozmawiamy o głowicy - prawda?
skoro jednak uważasz,że nie mam racji, to skończmy tą dyskusję i powiedzmy,że ci którzy używają tego czegoś przy swoich aparatach /a są to w dużej mierze pro/ nie znają się... - ja ze spokojem mogę przyjąć twoją wersję.... - ja jej prawie nie używam, bo portretów nie robię... :cool:
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.