PDA

Zobacz pełną wersję : Książka ... kto mi pomoże - tytuł i autor



gervee
18-11-2009, 22:58
Witam!
Chodzi mi po głowie książka, którą czytałem kilkanaście/dziesiąt lat temu. Pozycja zaliczała się do S&F z tego co pomiętam. Dotyczyła jakiegoś gościa, który mieszkał w labiryncie po którym biegały dzikie zwierzęta (na jakiejś planecie?). Labirynt sam usuwał ścierwo. Gość ten miał problemy po jakiejś podróży kosmicznej gdzie spotkał się z istotami wielorybopodobnymi ... kojarzę też, że był tam wątek o innych istotach. Było też coś o grzybach ;).

Może ktoś kojarzy co to za książka?

airhead
19-11-2009, 01:39
na szczęście tego nie znam...

gervee
19-11-2009, 09:15
airhead ;) nie wiem czy "na szczęście" nie znasz. Może pozycja nie zalicza się do szczególnie wybitnych ale chodzi mi po głowie i nie daje spać ;). Może jednak ktoś pomoże.

Viqy
19-11-2009, 09:25
Stawiam na "Mity Greckie" :) Najprawdopodobniej Mit o Tezeuszu i Ariadnie.

Streszczenie bardzo podobne do Twojego opisu:

"W labiryncie zbudowanym przez genialnego budowniczego Dedala, króla Krety – Minos umieścił swojego syna, uwięzionego w ciele potwora - Minotaura. Ateńczycy mieli obowiązek corocznie oddawać siedem dziewcząt i siedmiu chłopców na żer Minotaurowi.
Od tego haraczu uwolnił Ateny Tezeusz, który wyruszył do labiryntu z zamiarem zabicia potwora. Zakochana w nim królewna kreteńska Ariadna dała mu kłębek nici, której koniec Tezeusz przywiązał przy wejściu do labiryntu. Dzięki nici po zabiciu potwora, bezpiecznie wyszedł z pułapki."

gervee
19-11-2009, 09:59
Jaja sobie robicie :) a ja serio. To nie "Mity Greckie" ... no ale dzięki za "zaangażowanie" ;).

XLesio
19-11-2009, 11:08
Jaja sobie robicie :)

Gorzej jeśli oni tak na poważnie... :mrgreen:

Gervee - spróbuj sięgnąć po "Człowieka w labiryncie" Roberta Silverberga. Też dawno nie miałem tego w ręku (10 lat...? ;)), ale siakoś tak mi się to kojarzy. Inna sprawa, że twój opis pasuje w 80% do przynajmniej 5 tytułów :)
Tak się jakoś ta nasza fantastyka powtarzalna zrobiła..


Z drugiej strony to:

Gość ten miał problemy po jakiejś podróży kosmicznej gdzie spotkał się z istotami wielorybopodobnymi
pasuje mi bardziej do "Autostopem przez Galaktykę" :twisted:

gervee
19-11-2009, 11:29
XLesio ... WIELKI SZACUN za pomoc. Faktycznie to książka Roberta Silverberga "Człowiek w labiryncie". Znalazłem krótki opis w sieci i pasuje jak ulał ... pozostaje tylko kupić książkę.

Kultowa książka Silverberga, jedna z jego najbardziej znanych w Polsce powieści. Znany badacz kosmosu, spec od kontaktu z obcymi cywilizacjami - Richard Muller zostaje przez obcych przenicowany i obdarzony pewną skazą, z powodu której ludzkość go odrzuca. Muller chroni się w starożytnym labiryncie na planecie Lemnos. Ale mijają lata, ludzkość napotyka potężną obcą cywlizację, z którą nie potrafi nawiązać kontaktu. Muller znowu jest potrzebny. Jak go jednak wywabić z tajemniczego labiryntu, pełnego pułapek, miraży i dzikich zwierząt.

XLesio
19-11-2009, 11:38
Cała przyjemność po mojej :mrgreen:

a jak się już rozpędzisz, to polecam również jego: Zamek Lorda Valentinea, i cały cykl kronik Majipooru ;)

gervee
19-11-2009, 11:48
Zbliża się zima to pewnie skorzystam z propozycji przeczytania tych kilku pozycji. Dzięki raz jeszcze.

airhead
19-11-2009, 12:14
airhead ;) nie wiem czy "na szczęście" nie znasz. Może pozycja nie zalicza się do szczególnie wybitnych ale chodzi mi po głowie i nie daje spać ;). Może jednak ktoś pomoże.
sądząc po Twoim opisie to wydaje się straszną masakrą po prostu
a jak jest naprawdę to nie wiem, bo nie czytałem
cieszę się, że się znalazła

andrewjohn
19-11-2009, 12:24
Jeżeli chodzi o s-f na dobrym poziomie sprzed lat, to ja jednak polecam Stanisława Lema.

gervee
19-11-2009, 13:36
Jeżeli chodzi o s-f na dobrym poziomie sprzed lat, to ja jednak polecam Stanisława Lema.

Panowie i Panie!
Nie chodzi o dobrą literaturę, nie chodzi o dobrą literaturę SF ani jakąkolwiek inną :). Chodziło mi tylko o tą książkę, którą już znalazłem.

Proszę o niekontynuowanie wątku bo robi się nie na temat ;).

andrewjohn
19-11-2009, 19:03
OK gervee, nie denerwuj się. Chciałem dobrze, a że okazało się, że nie całkiem na temat, to sorki.