5D - wydaje dzwięki ?

[takpoprostu]

Witam, mam takie malutkie pytanko, czy to normalne że 5D wydaje cichutkie "świergotanie" z okolic gniazda kart pamięci ? Gdy wcisnę spust, słyszę delikatny dźwięk. Gdy aparat zrobi zdjęcie, poświergota sobie baardzo cichutko i zamilknie. Wcisnę spust znów słyszę, zrobię fotkę, znów świergocze i cisza.
Dodam że aparacik chodzi bardzo dobrze, zapisuje fotki, ostrzy tak jak powinien i wogóle. No ale świergocze hehe

Czy to norma ? Czy coś tam się dzieje w body ?

[piast9]

Pewnie dławik regulatora napięcia sobie popiskuje. Nie ma co panikować.

[takpoprostu]

a czy jeżeli to ten dławik popiskuje, znaczy że się kończy ? lub może ma to coś związane z softem mam w nim 1.1.1 ?

[dr11]

U mnie cisza, jak makiem zasiał :) Też 1.1.1.

[takpoprostu]

no właśnie, w 20d, 30d, 40d też była cisza

[piast9]

Czasem może to oznaczać nie do końca stabilną pracę regulatora napięcia. Ale to w sprzęcie się zdarza i może taki sprzęt pracować lata bez sprawiania kłopotów. To, że nie wszyscy to słyszą to jeszcze nic nie oznacza, piski te bardzo często przypadają na granicę słyszalności, która baaaardzo waha się od osoby do osoby.

[takpoprostu]

I zauważyłem że gdy aparacik jest dłużej intensywnie używany to słychać to głośniej. Ale nie mam się martwić tak ?

[Mellan]

...Ale nie mam się martwić tak ?

:lol: Póki robi zdjęcia... :lol:
Będziesz się martwił jak przestanie ;) Dobry przyczynek do noszenia backup'u.

[takpoprostu]

Sprawdziłem to dokładnie, i teraz uważajcie ;]

-odgłos dochodzi spod klapki od baterii, piszczała sama bateria. Zaraz przy tym plastiku. I teraz,
- wciskam spust, aparat nie może złapać ostrości, cisza, nic nie słychać tylko szum obiektywu szukającego ostrości
- aparat łapie ostrość, potwierdzenie zapika, zaczyna świergotać, wcisnę spust do połowy, świergota ciszej, puszcze spust świergota głośniej.
- ale gdy nic nie robie przez 5 sekund, znów przestaje i cisza, po ponownym złapaniu ostrości... zaczyna świergotać.

[Troyan]

Może on ci chce cos powiedzieć ? ;)

[SAM]

Zmień baterię, może nowa będzie miauczeć albo szczekać. :mrgreen:

[Merde]

Może on ci chce cos powiedzieć ? ;)

Taak, głodna jest i chce żeby ją podładować.

[Nesla]

U mnie nic nie swiergocze

[takpoprostu]

no ale to nie wydaje dzwięki bateria, tylko aparat... jaką baterię bym nie włożył tak jest to samo :(

[SlawekN]

Może kupiłeś a-900 ze stabilizacją ale ktoś napisał na aparacie "Canon" ;p

Mi nie świergocze nic ;p

[dr11]

Niemożliwe. Puszki zaczynają świergotać dopiero na wiosnę :-D

[Mellan]

Może on ci chce cos powiedzieć ? ;)

W tym kontekście stwierdzenia "Kadr do mnie przemawia", czy "kontakt z fotografią" nabierają zupełnie nowego sensu...:mrgreen:
A tak na poważnie - uszkodzenie może być mało istotne, ale denerwujące, coś jak bzyczenie dławika świetlówki. Może też być zapowiedzią padu modułu zasilającego w przyszłości.
Spróbuj złapać jakiś kontakt z technikiem, co może być przyczyną.

[aptur]

Może też być zapowiedzią padu modułu zasilającego w przyszłości.


Też na to stawiam. Profilaktycznie wysłałbym sprzęt na żytnią.

[Yova]

Niemożliwe. Puszki zaczynają świergotać dopiero na wiosnę :-D


Wigilia Idzie ;)

[Dilbercik]

mam tak samo :(
myslalem ze mi sie zdaje :) bo to jest nie zawsze ale faktycznie popiskuje
i chyba znam winnego....

czesc baterii nie jest 7,4V a 7,2V i wtedy popiskuje.. jak by glosniej.

cos jak nadawanie morsem.. /-.../.-/-/./.-./../.-// /.--./---/-../.-./---/-.../-.-/.-// <bateria podrobka>

:D

[takpoprostu]

ale to popiskuje ci 5tka czy bateria ? bo ja mam 2 oryginalne i jeden zamiennik.. na wszystkich jest tak samo

[Dilbercik]

5 na bateri 7,2V

[sebcio80]

mam tak samo :(
myslalem ze mi sie zdaje :) bo to jest nie zawsze ale faktycznie popiskuje
i chyba znam winnego....

czesc baterii nie jest 7,4V a 7,2V i wtedy popiskuje.. jak by glosniej.

cos jak nadawanie morsem.. /-.../.-/-/./.-./../.-// /.--./---/-../.-./---/-.../-.-/.-// <bateria podrobka>

:D

przy mniejszym napieciu w odwodzie musi płynąc troche wiekszy prąd, więc pewnie stąd głosniejsze piszczenie

ja bym sie zupełnie nie przejmował, na 99% dławik

często płyty głowne z kompach stacjonarnych lubią sobie popiskiwać przy wiekszym obciażeniu procka, moja jest np. jest bardzo głośna,
aby zminimalizować ten efekt zalewa się czasami dławiki zywicą, woskiem itp

[aptur]

przy mniejszym napieciu w odwodzie musi płynąc troche wiekszy prąd, więc pewnie stąd głosniejsze piszczenie

ja bym sie zupełnie nie przejmował, na 99% dławik

często płyty głowne z kompach stacjonarnych lubią sobie popiskiwać przy wiekszym obciażeniu procka, moja jest np. jest bardzo głośna,
aby zminimalizować ten efekt zalewa się czasami dławiki zywicą, woskiem itp

Gdy mój zasilacz zaczął sobie popiskywać to wkrótce potem zionął żywym ogniem. Widziałem też kilka płyt głównych które szybko odeszły do krainy serwisowej po okresie popiskywnia.