PDA

Zobacz pełną wersję : przesiadka z 20D ... co najbardziej uniwersalne ?



Chris
11-10-2009, 13:43
Panowie na wstępie zaznacze , że przejrzałem praktycznie wszystkie tego typu wątki ale nie potrafie zsyntetyzować z tej ogromnej ilości informacji wniosków dla siebie :(
Posiadam 20D i kilka szkieł 10-22 efs, 50 1.4, 24-70 2.8, 70-200 2.8 IS L, 100 2.8 macro, jestem typowym amatorem który robi różne rodzaje zdjęć i powiem szczerze , że jestem w stanie wydac kase nawet na 1Ds mk3 aby mieć w miarę uniwersalna puszkę - tylko czy jest to konieczne ? może 5d mk2 spelni moje oczekiwania, może nawet 7d ?

huh
11-10-2009, 14:16
jak CIę stać to poczekaj na 1Ds mk4 albo kup nikona d3 ;)

a tak poważnie na Twoim miejscu wziąłbym 7d, i tak za rok, dwa będzie coś
nowego, coś co przyćmi nawet tego ds-a i tylko będzie go bardziej szkoda sprzedawać.

Chris
11-10-2009, 14:49
zmiana systemu nie wchodzi w gre,
może inaczej ... chcę kupić na tyle dobrą puszkę (szkła) abym nie mógł zwalić na nie winy za nieudane zdjecie ..... tylko proszę nie piszcie, że równie dobre zdjecia zrobisz 500D ...

_igi
11-10-2009, 15:04
Pytanie, czy te szkiełka będą*ci odpowiadać na FF? Będziesz musiał sprzedać 10-22 i wymienić*na coś, pewnie też 50/1,4 pójdzie na 85/1,8... Niby 50'ka na FF to idealne szkiełko, ale 85/1,8 też*jest bardzo fajne ;)

Thomason2005
11-10-2009, 15:10
Jeśli jesteś amatorem, czy warto więc wchodzić coś powyżej 7D? Masz dobre obiektywy, a10-22mm idealnie będzie pracować na 7D.

Chris
11-10-2009, 15:32
kurcze kusi mnie FF :)

kubaj
11-10-2009, 15:57
no to kup FF a nie czekasz az Ci ktos na forum napisze ze mozesz kupic, zawsze mnie dziwi ze ludzie z kasa potrzebuja jakiejs akceptacji czy porady, doprawdy nie wiem jak doszli do zasobow nie majac pierwiastka zdecydowania.

Chris
11-10-2009, 16:48
Kubaj to że mnie stać nie znaczy, że nie można tej kasy lepiej wydać ... zamiast Ds-a mozną kupic np 1D lub 5D i lepsze szkła ... dlatego prosze o opinię osoby, które używały tych puszek.

Fumar
11-10-2009, 16:54
Wiesz, ja bym brał 1Ds ;-) Masz kasę, szkła (EFS 10-20 do sprzedania) dobre, wiec bierz ;D A jak za duży klamot, to garnij 5d II i spokój - mniejsze gabaryty, FF, filmy (jeśli Cie to kreci), niby wcale nie taki zły AF więc czego chcieć jeszcze? Naturalnie nikt Ci nie powie na 100% co masz wziąć - Ty musisz sam zadecydować, a ludzie na forum mogą tylko podpowiedzieć, zasugerować.

Aha, jak bedziesz robił zdjęcia i stwierdzisz (z takim sprzętem), że są do d*** to sprzedaj wszystko w diabły ;P

Możesz też zrobić dobry uczynek i mi sprawić 50d :P

Pozdrawiam, udanych zakupów

Chris
11-10-2009, 17:02
Fumar kawalarzu :) , ja wiem, ze nikt za mnie decyzji nie podejmie ani nie oczekuje jednoznacznej odpowiedzi - chodzi mi o wskazówki i sugestie. Niby 1Ds mk3 jest super ale np Juza w swoim review daje w podsumowaniu :I not recommend the Canon 1DsIII; I'd get the 5D MarkII instead. i bądz tu mądry ...

Fumar
11-10-2009, 17:08
Wiesz, myślę, że póki sam nie dotkniesz, nie pomacasz to sie nie dowiesz. Najlepiej poszukaj osób które mają 1Ds III i 5d II umów się z nimi na kawę/piwo, weź swoją szklarnie, pobaw się troche i sam zadecydujesz.

Każdy jest inny i każdemu co innego się podoba, co innego potrzeba ;-). Ja się spotykałem z opiniami bardzo różnymi. A to, że lepiej brać 1ds III bo 5d II gorsze i na odwrót. Takich ludzi jest masa i strasznie mącą w głowie.

Dlatego myślę, że lepiej byś na tym wyszedł jak byś sam sprawdził "czym to się je" i dopiero potem kupił ;-)

justanimage
11-10-2009, 17:08
jesli stac cie nawet na deesa3, to odpowiedz jest prosta.
kup sobie... starą czy nową piatke + 7D i fotografuj, zobacz co ci bardziej leży - crop czy FF i po pół roku sprzedaj drugi aparat

Fumar
11-10-2009, 17:13
Chris - tak przy okazji. Chciałbym mieć problemy takie jak Ty ;D

"Hmm brać D3x czy 1Ds MK III? A może oba?" :D

wojkij
11-10-2009, 17:25
Na tą chwile nie opłaca się kupować 1ds mk3. Kup 5d na przeczekanie, już niedługo będzie do kupienia mk4.

Btw - Venomer robi 400d z 50 1.4. Sprzęt nie ma żadnego związku z poziomem fotograficznym.

Fumar
11-10-2009, 17:35
wojkij - ale jesli kupi 1d III czy 5d II i po roku stwierdzi, że mu to pomogło, to dobrze. Wiadomo, że sprzęt nie czyni kogoś fotografem, ale niektórym czasem już po prostu brakuje czegos więcej.

Sprzęt zawsze można sprzedać, bo talentu kupić się nie da.

Fik
11-10-2009, 17:57
Jeżeli nie jesteś zawodowcem kup starą 5D i nie bedziesz miał problemów czy dylematów.

rycerz
11-10-2009, 18:56
Sprzęt nie ma żadnego związku z poziomem fotograficznym.

to nie do końca jest prawda ;)

Chris
11-10-2009, 19:31
... tak jak piszecie ... talentu sie nie kupi :) , chce sprzęt na tyle dobry żeby nie móc zwalać na niego za źle zrobione zdjecie - po prostu chłopie jesteś cienki i już

huh
11-10-2009, 19:49
mysle ze 7d jest rozsadnym wyborem jak chcesz czegos uniwersalnego, moj nastepny zakup to bedzie wlasnie 7d, 5dmII uzywam w studio ktore dziele z jeszcze jedna osoba
i nie moga go sobie brac kiedy chce.. wiec za jakies 2-3 miesiące, mysle ze na gwiazdkę ;) kupię sobie siódemkę albo zaraz po, dlaczego ? bo jest uniwersalny, robie wydruki
a on ma spora matrycę, duzo w plenerze a on jest jakos tam uszczelniony, potrzebuje dobry af, pomimo ze sporo ostrze manualnie, ale jak juz ostrzyc af-em to niech on dziala jak nalezy, i dla mnie wazne jest to ze nie jest tak przerazliwie drogi jak nowa 5,
1ds moze byc lepszy w trudniejszych warunkach oswietleniowych, ale tez nie jestem tego pewny a roznica w kasie nawet jesli ma sie jej duzo ma znaczenie, chyba rozsadniej jest inwestowac w lampy i szkła, puchy ciagle wychodza nowe i jak pisalem za 2-3 lata wartosc drogiej puszki spadnie mocno a polki w klepach beda sie uginaly pod sporo tnaszymi niz teraz ff z matrycami 30 mp ;)

rostek andrzej
11-10-2009, 20:23
O 7-mce póki co nie można jeszcze powiedzieć niczego miarodajnego, choć na wstępie prezentuje się zacnie. W Twojej komfortowej ;-) sytuacji najlepiej będzie, jak sprawisz sobie, tak jak napisał Ktoś powyżej, zarówno 7-demkę, jak i nową 5-tkę, co by samemu wyrobić sobie pogląd na pełna klatkę.

remol71
11-10-2009, 20:29
Ciekawe pytanie. Miałem 400D, sprzedałem i kupiłem 40D bo niby lepszy pod każdym względem, magnezowy, z ficzerami, jak to niektórzy wmawiają "lepiej leży w ręku" itd itp. Sprzedałem bo okazał się za ciężki na szlaku a z wodotrysków i ****reli żaden pożytek. Kupiłem używany 350D bo mały, poręczny, lekki i co się okazało ?? Okazało się na moje oko że ten stary aparat szpetnie zwany plastikowym Trabantem ma IMHO najlepszą z nich matrycę. Sądzę że w przypadku 20D i jego następców jest podobnie. Ten wyścig na Mpixy doprowadził do absurdu. Naprawdę jedyne co bym zaimportował do 350D z 40D to AF.

LemonR
11-10-2009, 21:38
No, takie 40D z matrycą od 350D też bym kupił ale to nierealne niestety.

_igi
11-10-2009, 21:53
Tak po większym zastanowieniu się, najbardziej uniwersalny byłby... Canon 1D. Jakość obrazka jest między crop'em 1,6 a FF, nie kosztuje tyle, co 1DS, działają na nim niektóre szkła EF-S, ma genialny autofocus, szybkostrzelność, zapis na dwóch kartach pamięci, GRIP, uszczelnienia, jak dla mnie puszka idealna. Ale trzeba popatrzeć na preferencje użytkownika, jak dla mnie 1D jest koszmarnie fajny, można nim bez problemów większych robić śluby, landszafty (jak zamienisz 10-22 na Sigmę 12-24), portrety z mniejszą niż na aps-c GO, o szybkiej reporterce nawet nie wspomnę, bo do tego ten aparat został stworzony ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Ciekawe pytanie. Miałem 400D, sprzedałem i kupiłem 40D bo niby lepszy pod każdym względem, magnezowy, z ficzerami, jak to niektórzy wmawiają "lepiej leży w ręku" itd itp. Sprzedałem bo okazał się za ciężki na szlaku a z wodotrysków i ****reli żaden pożytek. Kupiłem używany 350D bo mały, poręczny, lekki i co się okazało ?? Okazało się na moje oko że ten stary aparat szpetnie zwany plastikowym Trabantem ma IMHO najlepszą z nich matrycę. Sądzę że w przypadku 20D i jego następców jest podobnie. Ten wyścig na Mpixy doprowadził do absurdu. Naprawdę jedyne co bym zaimportował do 350D z 40D to AF.

Ja miałem na odwrót, jak go wziąłem w łapy, od razu rzuciło mi się to, że tak naprawdę jest maniuńki i w łapie go nie czuję zbytnio. Dopiero w torbie, jak jest razem z 10-20, 70-200/4 i jaką lampką ;) Ale tak w sumie, przy takim zestawie, dwieście gramów zaoszczędzonych na puszce zbyt wiele by nie zmieniło ;)

Kolekcjoner
11-10-2009, 22:49
Tak po większym zastanowieniu się, najbardziej uniwersalny byłby... Canon 1D.

No też mi to przyszło na myśl. Jeśli ktoś oczywiście ma ochotę dźwigać takiego kloca ;). Zresztą w tej kwestii bym się jeszcze wstrzymał z decyzją (tak około tygodnia 8)).
Jako mały aparat uzupełniający/uniwersalny to bym polecał 500D - świetna puszka.

rostek andrzej
11-10-2009, 22:58
Właśnie. Kup 350d;)
Miałem i sobie chwaliłem. Aż tu nagle się dowiaduję, że 350-tka jest be. Pewnie za pięć lat wszyscy będą mówić, że tą 7-mką Canona, to się nie da zdjęć robić. Tak to już z ludźmi jest :?

Przepraszam za OT

_igi
11-10-2009, 22:59
No też mi to przyszło na myśl. Jeśli ktoś oczywiście ma ochotę dźwigać takiego kloca ;). Zresztą w tej kwestii bym się jeszcze wstrzymał z decyzją (tak około tygodnia 8)).
Jako mały aparat uzupełniający/uniwersalny to bym polecał 500D - świetna puszka.

Ja zaczynam szukać dawcy nerki na zestaw 1D z 24-104L ;) A Co do 500D, to świetny aparat, owszem, tyle, że z GRIP'em ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Właśnie. Kup 350d;)
Miałem i sobie chwaliłem. Aż tu nagle się dowiaduję, że 350-tka jest be. Pewnie za pięć lat wszyscy będą mówić, że tą 7-mką Canona, to się nie da zdjęć robić. Tak to już z ludźmi jest :?

Przepraszam za OT

350'ka, podobnie jak 400D jest fajnym aparacikiem, niemniej jednak w niektórych zastosowaniach daje ciała. Przykładem jest chociażby ustawianie ostrości w nocy, gdzie 400D gubi się mniej więcej w warunkach f/1,8, t-1/60 i ISO3200, a 40D radzi sobie w do 1/15s w podobnych warunkach ;) Podobnie zresztą jak szybkie ujęcia, nawet w pełnym słońcu. Kiedyś sobie na próbę popstrykałem zestawem 400D +70-200 4L windsurferów w ślizgu, w pełnym słońcu, przy paskudnym świetle (jak mówię - testowałem ;)) i połowa zdjęć nie trafiona, nieco lipka ;)

Chris
12-10-2009, 06:19
Co do wagi 1D czy 1Ds to nie ma problemu - 20D używm cały czas z gripem i pomimo wiekszej wagi lepiej sie go trzyma w garści.