Zobacz pełną wersję : Mało kontrastu w portretach - jak zrobić?
Ostatnio znalazłem takie zdjęcia w internecie i interesuje mnie jak takie zdjęcia zrobić :mrgreen:
http://img145.imageshack.us/img145/8970/34173835.jpg
http://img13.imageshack.us/img13/2563/17108094.jpg
Może jakieś sugestie dotyczące PS? :roll:
Może 20 letnie doświadczenie fotografa które Ty chcesz zastąpić jedną-trzema radami??
michaelx
12-08-2009, 12:31
proponuję pobawić się w edycji
MM-architekci
12-08-2009, 12:50
zwlaszcza m.in. suwaczkiem od kontrastu...
"Może jakieś sugestie dotyczące PS?"
Tak: naucz sie obslugi jego podstawowych narzedzi.
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=109419
toshimitsu
12-08-2009, 15:13
Reakcje kolegow z forum sa troche ostre ale maja racje :D Jesli chodzi o fotografie to nie ma uniwersalnych efektow ktore mozesz zastosowac do kazdego zdjecia. pobaw sie troche PS-em porob tutoriale i wtedy zrozumiesz.
PSa nie trzeba. wystarczy odpowiednie światło, dobrze naświetlić i w ACRze lekka edycja. pamiętajcie - PS to ostateczność. kilka zdjęć jeszcze można obrabiać tak, ale jak ma się z sesji sto?
... pamiętajcie - PS to ostateczność. kilka zdjęć jeszcze można obrabiać tak, ale jak ma się z sesji sto?
...to się edytuje 100. Jak się ma tysiąc, to się wybiera co ciekawsze i też się edytuje. W czym problem? Nikt ci nie każe godzinami ślęczeć na jedną fotką.
Do większej ilości zadań ogranicza się do minimum edycję ręczną, a całość edytuje się za pomocą akcji czy skryptów.
Żywe jpegi, to ostateczność.
Mellan - jak Ci się nie chce, czy nie potrafisz, ustawić światła to jasne, można edytować sto. ja wolę na to jednak poświęcić 5 minut, czyli mniej niż na selekcję i potem minimalnie ingerować w foty.
I potem takie "konie wrzucasz"? Światło światłem, czasem drobna korekta daje różnicę zwłaszcza jak robisz w różnych warunkach na zastanym. Mówię głównie o poprawieniu kadru, odszumieniu, usunięciu jakiś niepotrzebnych rzeczy, wreszcie o rozmiarowaniu, wyostrzaniu i takich tam. Ale o czym ja gadam...
Jak Ci się nie chce czy nie potrafisz edytować to rób te jpegi... koniec OT
ja mówię o obniżeniu kontrastu, również w świetle zastanym. mówię o tym, że taki efekt da się uzyskać używając tylko ACRa, bez potrzeby PSa.
jakie "konie" masz na myśli?
Duże rozmiarowo oryginały.
W porządku, nie kontynuuję dyskusji. Jakoś nie przemawiają do mnie załączone powyżej efekty. Ale jak ktoś tak lubi... jego wola.
Na szybko trzy metody:
1. nowa warstwa, tryb przenikania "soft light" i malujesz czarnym albo bialym z róznym natezeniem krycia (opacity, zacznuj od 10%) - efekt nie do konca bedzie taki jak na zdjeciu 2, ale za to nie bedzie razic tak straszny spadek kontrastu.
2. nowa warstwa, tryb screen - reszta jak wyzej - w ten sposób zrobisz to, co pokazales.
3. Aby wykonac fotke 1 (byc moze takze 2, nie wiem jak wyglada oryginal) wystarczy umiejetne dobranie parametrów wywolywania w ACR, a najlepiej Lightroomie.
Osobiscie polecam nieuzywanie PS'a. Do obróbki fotografii i RAWów najlepszy jest Lightroom, po kilku miesiacach okaze sie, ze do PSa zaglada sie sporadycznie w celu powaznej, modyfikacji zdjecia. Lightroom przypomina bardziej prace w ciemni.
Pamiętajmy o akcjach w Photoshopie...
Pamiętajmy o akcjach w Photoshopie...
których konkretnie?
czemu każdy chce w PSie takie efekty robić skoro wystarczy w kilka minut dobrze oświetlenie ustawić?
których konkretnie?
czemu każdy chce w PSie takie efekty robić skoro wystarczy w kilka minut dobrze oświetlenie ustawić?
Konkretnie takich, które samemu można zrobić - krzywe, jasność/kontrast, HSL, kolor selektywny, balans kolorów - kilka warstw dopasowania, minuta tweakingu i efekty na talerzu.
No to ciekawe, jak chcesz np. dosmażyć street photo, będziesz latał z grupką ludzi i lampami po mieście? :P
Konkretnie takich, które samemu można zrobić - krzywe, jasność/kontrast, HSL, kolor selektywny, balans kolorów - kilka warstw dopasowania, minuta tweakingu i efekty na talerzu.
No to ciekawe, jak chcesz np. dosmażyć street photo, będziesz latał z grupką ludzi i lampami po mieście? :P
a widziałeś te zdjęcia w pierwszym poście? według Ciebie to street? Może u Ciebie w mieście dziewczyny tak się na co dzień malują i pozują na ulicy, ale u mnie na wsi nic z tego:P
poza tym wystarczy naturalne światło. kiedy spada kontrast? wtedy kiedy światło świeci Ci prosto w obiektyw - taka mała podpowiedz:)
Co mnie obchodzi światło pod włos - obróbka jest niezbędna, to część procesu kreatywnego, od tego się nie ucieka, temu trzeba stawić czoła ;)
no jasne że tak. ale jak to mówią w wojsku - "im więcej potu na poligonie, tym mniej krwi w boju":)
mi jak najbardziej nie chodzi o przemądrzanie się, tylko chcę trochę podpowiedzieć jak mieć mniej pracy i przy okazji czegoś się nauczyć. czegoś innego niż fotoszopa.
Tamte foty z #1 posta to 75% jest obróbka. Nawet nie przepaliłbyś tak na matrycy a'la hi key, bo matryca kiepsko przepala, nie jak film. Światłem tam posłuzono się w stopniu podstawowym, nie dostrzegam tam jakiegoś mistrzostwa i miliarda lamp, zresztą już pominę kwestię estetyki, bo to rzecz gustu - imho foty średnie, ktoś sobie jaja robi i tyle ;)
nie no Sempoo - to pół prawda co piszesz. foty średnie, ewidentnie w LR a potem w szopie walnięte, ale nie znaczy to że bez obróbki takiego EFEKTU nie da się osiągnąć.
z przepaleniem matrycy to jedna bym uważał:)
w każdym razie jak chcecie to mogę w wolnym czasie pokazać, że naturalne światło plus proste wołanie w ACR wystarczą do osiągnięcia tego efektu.
edit: wolny czas to u mnie listopad:mrgreen:
Spoko, jestem ciekaw, jakim patentem przejdziesz z czerni do średnich szarości, dodatkowo z zafarbem [w samym tylko ACR]. Zatem pokaż nie efekt, a nastawy ;) [no może fill light + krzywe z ACR].
W szopie to jeden ruch suwakiem w poziomach, potem dodanie zafarbu.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.