Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Przejście z 24-70 na stałki



sal
26-07-2009, 00:59
W ubiegłym roku sprzedałem 24-70 i kupiłem 35-kę. Zdjęcia z 24-70 nigdy mi się nie podobały, niezależnie od światła, tematu, kadru, tła - wyglądały tak sobie.
Z 35-ki byłem bardzo zadowolony, ale po kilku miesiącach się okazało że bez drugiego body, nie ma to sensu :(
Wróciłem do 24-70... Teraz pojawiła mi się okazja dokupienia puszki cropowej do już posiadanej pełnej klatki i idea przejścia na stałki odżyła, ale...
No właśnie - ale czy to ma sens?
Zakładam że wymieniałbym 24-70 na 35-kę i 50/1.4.
Na pełnej klatce wszystko ok, ale co zrobić z body cropowym?
Jeśli do ff podepnę 35-kę, to po podpięciu 50-ki do cropa, zrobi mi się 80mm (a mam już też 85/1.8 ).
Czyli zostają mi skrajne zakresy 24-70 (w przybliżeniu), z dziurą po środku.
I wychodzi mi na to, że to wszystko (przejście z 24-70 na stałki), nie ma sensu bez posiadania drugiej puszki ff?

banan82
26-07-2009, 01:15
35L + 50tka oraz ff i crop - juz masz zestaw idealny. 35mm i 80mm po przeliczeniu drugiego, ten zestaw jest bardzo uniwersalny

sebcio80
26-07-2009, 02:07
majac cropa i FF ja wybral bym 24L i 85 1.8

mialbys odpowiednio po przeliczeniu ogniskowe: 24mm 38mm 85mm 135mm

Parteq
26-07-2009, 06:48
A jak miałeś 35mm to nie było Ci czasami za wąsko?
Nawet na ff miałem już ścianę parę razy za plecami w mniejszych pomieszczeniach.
Chyba ze masz jeszcze coś szerszego?

24mm na ff to już coś.

Mam 35, 85 i 135 - świetnie się uzupełniają między cropem i ff.
Wypelnilem raz dziurę między 35 i 85 50'tka 1.4 i pomimo ze to świetny obiektyw to jednak nie mogłem znaleźć dla niego zastosowania. Nie czuję tej ogniskowej.
Jeśli lubisz 50mm to 35 + 50 będzie dobrym rozwiązaniem.
Tylko co z dołem?

Ja mysle właśnie o czymś szerszym. Może jakaś rybę.

paweleverest
26-07-2009, 08:08
Ja powtórze to co juz nieraz tu pisałem na temat 24-70. Niezaleznie od rodzaju fotografi z zooma w tym zakresie rezygnować na rzecz jakiejkolwiek stałki nie warto. Pomijam juz sprawe 24-105 czy 24-70. To podstawowy zakres ogniskowych upakowany w jeden słoik przydatny w bardzo wielu sytuacjach !! Stałki owszem - ale jako uzupełnienie ( warto poczekać troche i na spokojnie do nich dozbierać)

BuRton
26-07-2009, 08:09
...Na pełnej klatce wszystko ok, ale co zrobić z body cropowym?
Jeśli do ff podepnę 35-kę, to po podpięciu 50-ki do cropa, zrobi mi się 80mm (a mam już też 85/1.8 )...

Zamienić na FF (!?).
Lepiej 24L mkII (zamiast 35L i 50 usm). Dobry zakres na FF i crop.

Mad_Mac
26-07-2009, 08:35
Ja powtórze to co juz nieraz tu pisałem na temat 24-70. Niezaleznie od rodzaju fotografi z zooma w tym zakresie rezygnować na rzecz jakiejkolwiek stałki nie warto. Pomijam juz sprawe 24-105 czy 24-70. To podstawowy zakres ogniskowych upakowany w jeden słoik przydatny w bardzo wielu sytuacjach !! Stałki owszem - ale jako uzupełnienie ( warto poczekać troche i na spokojnie do nich dozbierać)

A ja sie nie zgodze. Sam z zooma przesiadam sie na same stalki i wcale za zoomem nie tesknie. Od kilku miesiecy wogole go nie uzywam i to juz nie chodzi tylko o swiatlo i jakosc. Robiac stalkami czlowiek zaczyna myslec jak co zrobic, jak sie ustawic itp Zoomem to sie tylko nadgarstek cwiczy.
Wracajac do tematu to uwazam ze zestaw 35l+85 bedzie idelany pod cropa i FF'a. Rzeczywiscie szerokiego moze czasem zabraknac ale jest na to tanie rozwiazanie. Na ebayu mozna czasem wyrwac sigme 17-35 f2.8-4 nawet ponizej 100f. Na FFie da ci to piekny szeroki kat a i swiatlo przy 17mm dobre.

Parteq
26-07-2009, 08:35
Aż taka różnica jest między mkI a mkII 24mm ze warto dopłacać?

Też się zgadzam że dobrze mieć pod ręką taki zakres jak 24-70.
Gdybym miał wolne środki to właśnie taki obiektyw bym kupił.
Są takie sytuację ze stalka jest świetnym uzupełnieniem, a uniwersalność zakresu 24-70 jest niezastąpiona gdy nie ma czasu na zmianę body a co dopiero stalki na body.
24-70 na ff i na drugim ff 35mm na zmianę z 85mm - dla mnie zestaw idealny :)

BuRton
26-07-2009, 09:09
Aż taka różnica jest między mkI a mkII 24mm ze warto dopłacać? ...
24-70 na ff i na drugim ff 35mm na zmianę z 85mm - dla mnie zestaw idealny :)

Różnica na plus w 24mkII jest i to mi wystarcza. Nie będę wnikać, ile %. W każdym szerokim Canona jest co poprawiać. Dla mnie 24mm to jedno z podstawowych więc każda poprawa jest warta (każdych pieniędzy ? ;-) ). Dla mniej wymagających na szczęście jest wybór szkieł tej ogniskowej (mkI i f/2,8 ).
Sal pisał, że drugie body to crop.

Parteq
26-07-2009, 09:27
Wiem że drugie body to crop. Napisałem jaki widzę dla mne zestaw idealny na dwa body :)

Co do tej Sigmy 17-35 - 2.8 jest uzywalne? Jak z kolorami? Kontrastem? Jak pod światło?
Wiem że trudno się spodziewać rewelacji po szkle w tej cenie, ale może jednak? :)
Wiem wiem, poszukam sampli w necie.. :D
I sorry za lekkiego offtopa.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

A ja sie nie zgodze. Sam z zooma przesiadam sie na same stalki i wcale za zoomem nie tesknie. Od kilku miesiecy wogole go nie uzywam i to juz nie chodzi tylko o swiatlo i jakosc. Robiac stalkami czlowiek zaczyna myslec jak co zrobic, jak sie ustawic itp Zoomem to sie tylko nadgarstek cwiczy.
Wracajac do tematu to uwazam ze zestaw 35l+85 bedzie idelany pod cropa i FF'a. Rzeczywiscie szerokiego moze czasem zabraknac ale jest na to tanie rozwiazanie. Na ebayu mozna czasem wyrwac sigme 17-35 f2.8-4 nawet ponizej 100f. Na FFie da ci to piekny szeroki kat a i swiatlo przy 17mm dobre.

No tak, ale sproboj pofocic dzieciaki (piątkę) w jednym pokoju z jednym body ff i dwoma szklami 16-35 i 85mm. Uciekło kilka portretów przy zapietym 16-35 i kilka świetnych sytuacji przy zapietym 85mm gdy potrzebowałem szeroko.
Właśnie taki 24-70 choć nie idealny i klocek - przydałby się znakomicie.
Lub drugie body oczywiście.

paweleverest
26-07-2009, 09:53
A ja sie nie zgodze. Sam z zooma przesiadam sie na same stalki i wcale za zoomem nie tesknie. Od kilku miesiecy wogole go nie uzywam i to juz nie chodzi tylko o swiatlo i jakosc. Robiac stalkami czlowiek zaczyna myslec jak co zrobic, jak sie ustawic itp Zoomem to sie tylko nadgarstek cwiczy.
Wracajac do tematu to uwazam ze zestaw 35l+85 bedzie idelany pod cropa i FF'a. Rzeczywiscie szerokiego moze czasem zabraknac ale jest na to tanie rozwiazanie. Na ebayu mozna czasem wyrwac sigme 17-35 f2.8-4 nawet ponizej 100f. Na FFie da ci to piekny szeroki kat a i swiatlo przy 17mm dobre.


Tak?? - to zapraszam w góry albo na dlaeką podróż ze stałkami - zobzczymy za ile tęsknota wróci ;)

aptur
26-07-2009, 09:58
Tak?? - to zapraszam w góry albo na dlaeką podróż ze stałkami - zobzczymy za ile tęsknota wróci ;)

Fotografuję amatorsko tylko stałkami. Nie posiadam żadnego zooma. To kwestia wyboru i podejścia to tematu. Do ślubu oczywiście przydałoby się drugie body. W dalekie podróże zabieram często kompakta ze ... stałoogniskowym obiektywem :)

Merauder
26-07-2009, 10:20
Tak?? - to zapraszam w góry albo na dlaeką podróż ze stałkami - zobzczymy za ile tęsknota wróci ;)
Dlatego wszystko zalezy od zastosowania.

sal
26-07-2009, 10:20
No to się wywiązała dyskusja :)
24mm nie chcę i nie potrzebuję. Bardzo rzadko korzystam z tak szerokiego kąta i 35-ka jako zupełny dół (na ff) jest idealna.
Szeroki kąt używam głównie w pomieszczeniach, gdzie przy 35mm jestem na granicy zniekształceń, a 24mm to już spora zmiana perspektywy (ludzie).
Nie robię za dużo krajobrazów, a przynajmniej nie na tyle żeby 24v35 robiło jakąś różnicę.
Po górach nie chodzę, raczej wjeżdzam na nie, jeśli już :)
50/1.4 za bardzo nie lubię (chociaż na cropie kiedyś to był podstawowy obiektyw mojej żony), ale ma 2 zalety - jest stosunkowo tania i łatwo nią wypełnić brakującą dziurę w ogniskowych.

Parteq
26-07-2009, 10:29
No to albo drugie ff albo godzisz sie na używanie 50mm na cropie.
Zamiast kupować cropa dokladasz do niego to co byś wydał na 50mm 1.4 i...
Dużo musisz dołożyć? Może warto?

No i godzisz sie na dziure między 35 a 85.

sal
26-07-2009, 10:38
No to albo drugie ff albo godzisz sie na używanie 50mm na cropie.
Zamiast kupować cropa dokladasz do niego to co byś wydał na 50mm 1.4 i...
Dużo musisz dołożyć? Może warto?
Nie bardzo niestety.
Potrzebuję cropa ze względu na tele, fpsy i AF.
Tak wiem - najlepiej by było zostawić 24-70, a dokupić tylko 35-kę... :)

Parteq
26-07-2009, 10:41
Nie bardzo niestety.
Potrzebuję cropa ze względu na tele, fpsy i AF.
Tak wiem - najlepiej by było zostawić 24-70, a dokupić tylko 35-kę... :)

No to już teraz pozostaje podjąć decyzję :D

paweleverest
26-07-2009, 11:06
Tak wiem - najlepiej by było zostawić 24-70, a dokupić tylko 35-kę... :)

Od samego poczatku to mówie ;)

sebcio80
26-07-2009, 11:12
ja mam i 24-70 i stalki, zooma uzylem raz przez ostatnie pol roku i zupelnie za nim nie teksnie, caly czas mysle czy by go nie sprzedac, ale sa sytulacje jak np deszczowa pogoda, gdzie zamiana obiektywow nie wchodzi w gre i wlasnie w takiej sytulacji taki zoom sie przydaje, ale to tez przy zalozeniu fotografowanie tylko jednym body,
jesli uzywamy dwoch body, to nie ma takiej sytulacji aby zoom byl konieczny, stalki to jednak stalki

Parteq
26-07-2009, 11:34
ja mam i 24-70 i stalki, zooma uzylem raz przez ostatnie pol roku i zupelnie za nim nie teksnie, caly czas mysle czy by go nie sprzedac, ale sa sytulacje jak np deszczowa pogoda, gdzie zamiana nie wchodzi w gre i wlasnie w takiej sytulacji taki zoom sie przydaje, ale to tez przy zalozeniu fotografowanie tylko jednym body,
jesli uzywamy dwoch body, to nie ma takiej sytulacji aby zoom byl konieczny, stalki to jednak stalki

Miewasz czasem problem z wyborem szkła?
Mysle ze przy Twojej szklarni szczególnie w dolnym zakresie taki problem bym miał :)
No chyba ze zawsze jedziesz na 3 body :D

sebcio80
26-07-2009, 11:43
Miewasz czasem problem z wyborem szkła?
Mysle ze przy Twojej szklarni szczególnie w dolnym zakresie taki problem bym miał :)
No chyba ze zawsze jedziesz na 3 body :D

nie mam problemu, standardowo bo dwoch body mam podpiete 16-35 i 85mm (na cropie 1.3)

wiem kiedy i na co zmieniac szklarnie podczas slubow czy innych okazji, np obraczkowanie to zawsze 24L (na cropie 1.3) i 135L na FF do zblizen dloni

24-70 lezy w szafie, bo to ani nie jest szeroko ani tele, wiec taki zoom do niczego w sumie

sal
26-07-2009, 11:44
Od samego poczatku to mówie ;)
Tylko kasa, kasa, kasa....
(i jeszcze brak motywacji do trzymania zooma, mając stałki)

adikPL
26-07-2009, 12:54
Tylko kasa, kasa, kasa....
(i jeszcze brak motywacji do trzymania zooma, mając stałki)

motywacja zależy przeciez od zastosowania. ja mam 24-70 i doskonale mi się sprawdza w reportazu i kiedy wyskakuje sobie na street'a. lubie rowniez rozmowy, kontakt z ludzmi (co czesto konczy się prośbą o kilka portretów) stad w torbie mam 85, ale do szerszych kadrów (całe postaci) przydałaby mi się szersza stałka - stąd moje mysli krązą wokół 35L i powoli na nią zbieram. mam 40D i do moich zainteresowan zestaw 35L, 85, 24-70L wydaje byc optymalny.
takze nie ma 1 gotowej recepty. chyba kazdy musi troche poczytac, zastanowic się i sam sobie odpowiedziec co mu jest potrzebne.

BTW ja zreszta jak kazdy posiadacz 24-70 tez mam mysli o sprzedazy tego szkla, ale po ludzku jest mi go szkoda. mam dobra, calkiem ostra sztukę, a ponadto jak widze u sal'a mimo wszystko wraca sie do tego szkla. coraz bardziej mnie to utwierdza w przekonaniu, ze jednak ten zakres zooma - bez wzgledu ile sie go uzywa - powinien byc zawsze w pogotowiu (chocby lezal sobie na polce).

sal
26-07-2009, 13:56
motywacja zależy przeciez od zastosowania. ja mam 24-70 i doskonale mi się sprawdza w reportazu i kiedy wyskakuje sobie na street'a.

No właśnie - to masz całkiem sensowne zastosowanie.
Ja jeśli już używam 24-70 (ostatnio bardzo rzadko), to jedynie w pomieszczeniach przy okazji jakichś urodzin, spotkań rodzinnych itd. (chociaż jedno takie ostatnio zrobiłem w całości na 70-200 :)) albo focąc krajobrazy przy okazji wycieczek/zwiedzania.
Generalnie każda z tych sytuacji jest przewidywalna i główna zaleta zooma, czyli uniwersalność, przestaje mieć dla mnie znaczenie.
Poza tym ja w ogóle lubię raczej dłuższe ogniskowe (85, 135 itd.) niż szerokie kąty.


BTW ja zreszta jak kazdy posiadacz 24-70 tez mam mysli o sprzedazy tego szkla, ale po ludzku jest mi go szkoda.
Ja np. nie lubię trzymać czegoś w plecaku na zasadzie "a może mi się przyda ze 2 razy w tym roku".
Dla mnie to zwykłe blokowanie środków i martnotrawstwo miejsca w plecaku.

Goomis
27-07-2009, 00:40
Widzę, że częściowo mamy podobne preferencje i potrzeby. Zostawiam cropa nie tylko na backup ale i dla fps, i przedłużenia tele
Na razie czekam na moje FF ale robiłem nim już i robię obecnie jeszcze tylko na cropie min. 35L i 85/1.8. Ogólnie już masakrycznie nie mogę się doczekać na tą 5DmkII... 35L na x1.6 zdecydowanie za wąsko, 85 - to samo, 70-200 czasem za ciemno lub brakuje IS :-P
Dla mnie 35 na FF to ideał ogniskowej, 85 równieżł, ale czasem braknie uniwersalności, szybkości działania i przyda się drugie szkiełko i na druga puchę crop i uniwersalne pod FF, dlatego target na listopad to 24-70! równolegle z 35 i 85. Dlaczego? na 5D - i szeroko i w miarę blisko na portret, na crop też uniwersalnie. 16-35 miałby za mały zakres i to jest w sumie TYLKO szeroki kąt, 24-105 - zakres fantastyczny, ale niestety cieeeemno, a 17-55 nie podepne do FF - więc traci sens. Ideałem dla mnie byłoby uzupełniające szkiełko w postaci EF 17-55/2.8 L no ale niestety...
A więc reasumując, ja bym zaczekał i dokupił 35L a nie pozbywał się 24-70 ;) No chyba, ze faktycznie zauważyłeś, że praktycznie nie używasz całego zakresu z zooma, ale pamiętaj, ze na cropie będzie zdecydowanie inaczej ;)

greg1981
14-12-2010, 13:48
Witam. Odświeżę trochę temat. Walcze z myślami i postanowiłem podzielić się z wami. Obecnie posiadam 7d i podpięty 17-40L, jednak po ostatnich pstrykaniach w ciemnych kośiołach, przyszedł chyba czas na coś jaśniejszego(nie wyrabia 17-40). Jako pierwszy pomysł pojawiło się zastapienie 17-40 na 24-70 2.8, jako drugi pomysł stałki mianowicie 24 1.8 i 50 1.4, zaznaczę ze 85 1.8 już posiadam(na stałki klasy L niestety mnie nie stać). O ile o 24-70 sporo uzytkowników rozpisuje się jakoś nie specjalnie dobrze, lecz jednak warto mieć, o tyle stałki wiekszośc poleca.
Nie było by problemu gdybym posiadał puszke FF ale niestety narazie budżet nie pozwala choćby o takim cudeńku mysleć, a 7d kupiłem mocno mocno okazyjnie tuż po premierze. Wiem, że to mój problem co zrobic ale jakoś może ktoś cos podpowie z bardziej doświadczonych uzytkowników ww. szkieł, może jeszcze coś innego zasugeruje. Powiem jeszcze, że od dłuższego czasu choruje na 70-200 2.8, jednak to drugorzędna potrzeba.

MariuszJ
14-12-2010, 13:53
Witam. Odświeżę trochę temat. Walcze z myślami i postanowiłem podzielić się z wami. Obecnie posiadam 7d i podpięty 17-40L, jednak po ostatnich pstrykaniach w ciemnych kośiołach, przyszedł chyba czas na coś jaśniejszego(nie wyrabia 17-40). Jako pierwszy pomysł pojawiło się zastapienie 17-40 na 24-70 2.8, jako drugi pomysł stałki mianowicie 24 1.8 i 50 1.4, zaznaczę ze 85 1.8 już posiadam(na stałki klasy L niestety mnie nie stać). O ile o 24-70 sporo uzytkowników rozpisuje się jakoś nie specjalnie dobrze, lecz jednak warto mieć, o tyle stałki wiekszośc poleca.
Nie było by problemu gdybym posiadał puszke FF ale niestety narazie budżet nie pozwala choćby o takim cudeńku mysleć, a 7d kupiłem mocno mocno okazyjnie tuż po premierze. Wiem, że to mój problem co zrobic ale jakoś może ktoś cos podpowie z bardziej doświadczonych uzytkowników ww. szkieł, może jeszcze coś innego zasugeruje. Powiem jeszcze, że od dłuższego czasu choruje na 70-200 2.8, jednak to drugorzędna potrzeba.

24/1.8? Chyba 28/1.8.

Po prostu kup 17-55IS, będzie fajny tandem z 85/1.8. Nie wiem kto Ci polecił tego 17-40 do cropa, może niech teraz odkupi od Ciebie...

greg1981
14-12-2010, 13:59
Fakt mój błąd 28 1.8. A 17-40 dokładnie ktos mi polecił ale to już po frytkach - dlatego też zastanawiam się nad sprzedażą.

MariuszJ
14-12-2010, 14:07
Fakt mój błąd 28 1.8. A 17-40 dokładnie ktos mi polecił ale to już po frytkach - dlatego też zastanawiam się nad sprzedażą.
17-40 to bardzo dobry obiektyw, ale oczywiście nie do tego do czego go stosujesz - z odsprzedażą nie powinieneś mieć kłopotów. W szerokie stałki cropowe o przyzwoitej jakości w ludzkiej cenie się nie baw, bo ich po prostu nie ma (chyba że Sigma 30/1.4 - ale nie znam się). 17-55 da Ci jeszcze jednego kopa - IS, nieoceniony w statycznych scenach.

Ewentualnie substytut od Tamrona.

greg1981
14-12-2010, 16:32
Jak najbardziej porada dość dobra, jednak jakoś po trzymaniu w rece 17-85 a 17-40 to jest drastyczna różnica. Nie widziałem jeszcze 17-55 ale przede wszystkim musze ja poogladac podpiąć i zobaczyć. A możesz mi odpowiedziec jeszcze na pytanie dlaczego uważasz, że stałki np 50 czy 28 nie nadają się pod cropa. Pytam ponieważ kiedyś chciałbym również jak wielu z was przejśc na FF i wtedy ten 17-55 byłby bezuzyteczny.

Kosmo
14-12-2010, 20:28
Miałem podobny dylemat co autor posta. Kupiłem 24-70 i myślałem, ze załatwię nim wszystko. Zrobiłem kilka ślubów i stwierdziłem, że czegoś mi brakuje.
Jednak jak wymieniłem go na 35L i 85/1.8 nigdy do zooma nie wrócę. Mi chodziło o ślubną więc tam iso1600 i jasne stałki praktycznie załatwiają sprawę. Wiadomo przydał by się jeszcze 24 i 135, ale pomalutku dojdę i do tego :-)

Bejobejo
14-12-2010, 21:01
Jak najbardziej porada dość dobra, jednak jakoś po trzymaniu w rece 17-85 a 17-40 to jest drastyczna różnica. Nie widziałem jeszcze 17-55 ale przede wszystkim musze ja poogladac podpiąć i zobaczyć. A możesz mi odpowiedziec jeszcze na pytanie dlaczego uważasz, że stałki np 50 czy 28 nie nadają się pod cropa. Pytam ponieważ kiedyś chciałbym również jak wielu z was przejśc na FF i wtedy ten 17-55 byłby bezuzyteczny.

Jeśli masz jedno body, nie ma się co zastanawiać - kup tego 17-55. Będziesz miał ff to go sprzedasz jak ci się nie będzie do niczego nadawał. Trudno coś innego doradzić w twojej obecnej sytuacji (biorąc pod uwagę, że robisz na ślubach).

MariuszJ
14-12-2010, 22:00
Jak najbardziej porada dość dobra, jednak jakoś po trzymaniu w rece 17-85 a 17-40 to jest drastyczna różnica. Nie widziałem jeszcze 17-55 ale przede wszystkim musze ja poogladac podpiąć i zobaczyć. A możesz mi odpowiedziec jeszcze na pytanie dlaczego uważasz, że stałki np 50 czy 28 nie nadają się pod cropa. Pytam ponieważ kiedyś chciałbym również jak wielu z was przejśc na FF i wtedy ten 17-55 byłby bezuzyteczny.
28/1.8 to moim zdaniem przedrożony bubel, na cropie (który w końcu wymaga lepszych obiektywów niż FF) wychodzi z niego cały ten syf za 1800 zeta. 35/2 nie znam. Z 50-tek canonowskich preferuję 50/1.8 - przynajmniej nie zgrywa "profi" - tani jak barszcz i przyzwoity obiektyw, psujący się równie często jak 50/1.4. Sensownymi tanimi stałkami są 60/2.8 (tylko crop) i 85/1.8 (lub bliźniaczy 100/2). Tę ostatnią masz, więc nie ma problemu. Jeżeli Ci ostrzy - jesteś przynajmniej z portretem w siódmym par excellence niebie ;)

Robisz zdjęcia a nie się onanizujesz stałkami, więc zadaj sobie pytanie czy mydlane na cropie 28/1.8 za 1800 zeta, którym żal zrobić zdjęcie z ostrzeniem powyżej 5m jest jakąkolwiek alternatywą dla ciemniejszego co prawda o 1 1/3 EV zooma o standardowym zakresie ogniskowych, za 3300 zet?

greg1981
15-12-2010, 11:55
Robisz zdjęcia a nie się onanizujesz stałkami, więc zadaj sobie pytanie czy mydlane na cropie 28/1.8 za 1800 zeta, którym żal zrobić zdjęcie z ostrzeniem powyżej 5m jest jakąkolwiek alternatywą dla ciemniejszego co prawda o 1 1/3 EV zooma o standardowym zakresie ogniskowych, za 3300 zet?

Kolega dał mi ból do głowy i powiem tak: Odezwał się do mnie jeden z kolegów, który chciałby sprzedać 17-55 - jeżeli cena będzie dośc dobra do pod młotek pójdzie 17-40 a w torbie mej zagości 17-55.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A jeszcze jedno, gdybym nagle cudem wygospodarował kase na jakieś tam body tj np. 40d to czy wobec tego iśc w innym kierunku niż 17-55.

MariuszJ
15-12-2010, 12:20
A jeszcze jedno, gdybym nagle cudem wygospodarował kase na jakieś tam body tj np. 40d to czy wobec tego iśc w innym kierunku niż 17-55.
Chodzi o drugie, zapasowe body?

Na jednym będziesz miał non-stop 17-55IS, na drugim w zależności od potrzeb, portretówkę, fisza, tele. To ma głęboki sens.

greg1981
15-12-2010, 12:54
Tak, tak drugie body bo teraz to zawsze pożyczone na uroczystościach lezy jakby co niedaj Boże. A fisha tez posiadam 8mm falcona. Cały czas czekan na cene 17-55. Dzieki Mariusz

czerwiniak
15-12-2010, 14:07
Szeroki kąt używam głównie w pomieszczeniach, gdzie przy 35mm jestem na granicy zniekształceń, a 24mm to już spora zmiana perspektywy (ludzie)

U mnie dopiero przy 16mm ludzi wykrzywia

Czacha
15-12-2010, 14:16
Panowie, wątek o sprzęcie do ślubów (http://canon-board.info/showthread.php?t=5085) juz istnieje, więc proszę pozostąłych wątków nie sprowadzać do tej tematyki.

greg1981
15-12-2010, 14:46
Panowie, wątek o sprzęcie do ślubów (http://canon-board.info/showthread.php?t=5085) juz istnieje, więc proszę pozostąłych wątków nie sprowadzać do tej tematyki.

Ja tam nie sprowadzam wątku do ślubów tylko proszę o poradę na temat wymiany zooma na stałki.

MAF
15-12-2010, 15:10
Ja tam nie sprowadzam wątku do ślubów tylko proszę o poradę na temat wymiany zooma na stałki.

Problem ze stałkami na cropie jest taki że w rozsądnej cenie właściwie jesteś w stanie dojść do ekwiwalentu ~50mm na FF (28x1.6=45mm), potem coś szerszego i jasnego to już duża kasa.

Na FF jest o tyle łatwiej że jak kupisz 3, 4 stosunkowo tanie stałki 28 1.8, 35 2.0, 50 1.8 i 85 1.8 to masz pokryty całkiem spory zakres.

Dlatego dla cropa lepszym pomysłem jest chyba stabilizowany zoom 2.8, czy to Canon 17-55, czy Tamron 17-50.

retter
15-12-2010, 16:21
28/1.8 to moim zdaniem przedrożony bubel, na cropie (który w końcu wymaga lepszych obiektywów niż FF) wychodzi z niego cały ten syf za 1800 zeta...

Miałeś c28/1.8 że tak o tym szkle mówisz? Ja mam i powiem że jest fajne. Owszem jest to specyficzne szkło które kupiłem zamiast T17-50.

Według obiegowej opini na cropie daje mniej mydlane rogi niz na FF. Nie daje tak miłego obrazka jak c85/1.8 no ale to inna ogniskowa inne rozmycie etc. Trudno wymagać takigo rozmacia od 28/1.8 jak ma 85/1.8

MariuszJ
15-12-2010, 17:04
Miałeś c28/1.8 że tak o tym szkle mówisz?
Owszem, miałem, 1 dzień na próbę. Może zaszkodziło mi w jego ocenie to, że porównywałem go z Nikkorem 35/1.8 DX za 700 zł.


Według obiegowej opini na cropie daje mniej mydlane rogi niz na FF.
A jakim sposobem miało by być odwrotnie?

retter
15-12-2010, 19:01
Owszem, miałem, 1 dzień na próbę. Może zaszkodziło mi w jego ocenie to, że porównywałem go z Nikkorem 35/1.8 DX za 700 zł.
Może i nikkor 35/1.8 jest lepszy za to c85/1.8 jest zapewne lepsza od nikkora 85/1.8. A szkoda ale z tych dwóch wole lepszą c85/1.8


A jakim sposobem miało by być odwrotnie?
Poczytaj CB

slajd
15-12-2010, 19:11
Jeszcze do niedawna byłem posiadaczem tylko stałek,ale zmęczyła mnie ciągła żonglerka szkłami, postanowiłem zamienić na zoomy i nie żałuję.Oczywiście w pogoni za bokehem tylko stałki dają szansę na osiagnięcie właściwego efektu,ale treść zdjęcia nie zależy od stałek, często raczej od szybkości i widzenia tematu.Polecam zoomy, oczywiście jasne będą lepsze,ale Twoja puszka nie szumi tak bardzo,więc możesz jechać na wysokim iso :-)

MariuszJ
15-12-2010, 19:27
Może i nikkor 35/1.8 jest lepszy za to c85/1.8 jest zapewne lepsza od nikkora 85/1.8. A szkoda ale z tych dwóch wole lepszą c85/1.8
O 85-tkach nie rozmawiamy - zresztą niewiele miałbym do powiedzenia, Nikkora 85/1.8 nie posiadałem/nie posiadam.

Rozmawiamy za to o podstawowym (przynajmniej dla mnie) obiektywie - "pięćdziesiątce". W nikonowskim cropie masz wybór - tania i więcej niż przyzwoita stałka 35/1.8 lub drogi i bardzo dobry zoom 17-55. W canonowskim cropie moim zdaniem nie masz - jakość optyczna, uniwersalność 17-55is wyprzedza drogiego jak zboże w czasach głodu 28/1.8 o lata świetlne.


Poczytaj CB
A czytam. Jednakowoż - krytycznie.

jacek_73
15-12-2010, 19:36
O 85-tkach nie rozmawiamy - zresztą niewiele miałbym do powiedzenia, Nikkora 85/1.8 nie posiadałem/nie posiadam.

Rozmawiamy za to o podstawowym (przynajmniej dla mnie) obiektywie - "pięćdziesiątce". W nikonowskim cropie masz wybór - tania i więcej niż przyzwoita stałka 35/1.8 lub drogi i bardzo dobry zoom 17-55. W canonowskim cropie moim zdaniem nie masz - jakość optyczna, uniwersalność 17-55is wyprzedza drogiego jak zboże w czasach głodu 28/1.8 o lata świetlne.

(...)

Przypomnę Ci o istnieniu canonowskiej 35/2.0 - ona jeszcze niedawno była bardzo tania, teraz widzę cena trochę podskoczyła - ale jest.

MariuszJ
15-12-2010, 19:42
Przypomnę Ci o istnieniu canonowskiej 35/2.0 - ona jeszcze niedawno była bardzo tania, teraz widzę cena trochę podskoczyła - ale jest.
Niestety, nie zdążyłem się zapoznać. Być może jest to jakaś propozycja alternatywna dla 17-55is.

Żeby nie było niedomówień: nie klękam tu wcale przed 17-55is, obiektywem którego nigdy na stałe nie miałem bo - nie potrzebowałem. Nie można jednak go nie docenić w tym wątku - w kontekście "sprawy Grega" jest to obiektyw optymalny. Optymalny w tym systemie - dodam dla jasności.

MAF
15-12-2010, 20:03
Rozmawiamy za to o podstawowym (przynajmniej dla mnie) obiektywie - "pięćdziesiątce". W nikonowskim cropie masz wybór - tania i więcej niż przyzwoita stałka 35/1.8 lub drogi i bardzo dobry zoom 17-55. W canonowskim cropie moim zdaniem nie masz - jakość optyczna, uniwersalność 17-55is wyprzedza drogiego jak zboże w czasach głodu 28/1.8 o lata świetlne.

Kiedyś interesowałem się systemem Nikona. I z tego co widziałem to Nikkor 17-55 jest na pewno solidniejszy od Canona 17-55, ale optycznie to szału nie robi, szczególnie za tę cenę.

28mm 1.8 pamiętaj że to stare szkło kryjące FF, nie bardzo można go porównywać z cropowym 35mm Nikona.

greg1981
15-12-2010, 20:12
Oki to tak resumując zostawić 17-40L(podbijać iso) i poczekać na lepsze czasy jak kiedys zakupie 5d, czy sprzedać dołozyć parę stówek i brać 17-55. Szkoda, że mieszkam w takim a nie innym regionie Polski gdzie nie ma porządnego sklepu lub uzytkownika, który by posiadał owe szkiełko. Ciągle czekam na cene od kolegi z CB - 17-55.

MariuszJ
15-12-2010, 20:26
Kiedyś interesowałem się systemem Nikona. I z tego co widziałem to Nikkor 17-55 jest na pewno solidniejszy od Canona 17-55, ale optycznie to szału nie robi, szczególnie za tę cenę.
Też tak uważam, nic innego nie pisałem.


28mm 1.8 pamiętaj że to stare szkło kryjące FF, nie bardzo można go porównywać z cropowym 35mm Nikona.
No cóż: Canon chyba uważa, że właśnie trzeba porównywać - bo nic nie proponuje w zamian. Wszyscy klaszczemy i kochamy go dalej.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Oki to tak resumując zostawić 17-40L(podbijać iso) i poczekać na lepsze czasy jak kiedys zakupie 5d, czy sprzedać dołozyć parę stówek i brać 17-55.
Tu kończą się możliwości naszej pomocy - dylemat czy pozostać przy cropie z bezkompromisowymi szkłami czy uciec w FF jest już mocno subiektywny. Szczególnie biorąc pod uwagę ceny: 7d, 5d2, 1ds. Ja wybrałem opcję SSW (sp...m stąd w ogóle).

MAF
15-12-2010, 22:16
No cóż: Canon chyba uważa, że właśnie trzeba porównywać - bo nic nie proponuje w zamian. Wszyscy klaszczemy i kochamy go dalej.!!

28mm a 35mm to zupełnie różne ogniskowe, nawet na tym samym medium, a co dopiero jak porównać FF i crop. Jeśli już miałbym porównywać to prędzej EF 35mm 2.0.


Tu kończą się możliwości naszej pomocy - dylemat czy pozostać przy cropie z bezkompromisowymi szkłami czy uciec w FF jest już mocno subiektywny. Szczególnie biorąc pod uwagę ceny: 7d, 5d2, 1ds. Ja wybrałem opcję SSW (sp...m stąd w ogóle).

Każdy system ma swoje wady i zalety, akurat Canona jest dość elastyczny i w sumie bardzo fajny. Każdy ma tu coś dla siebie. Brakuje mi tylko dwu rzeczy- szkła ~16~50 IS USM 2.8 o budowie podobnej do Nikkora 17-55 i korpusu FF takiego jak EOS 60D. Pierwszego raczej nie zobaczymy, a drugieg pewnie w końcu tak, ale jeszcze trochę przyjdzie poczekać.

MariuszJ
16-12-2010, 10:27
!!

28mm a 35mm to zupełnie różne ogniskowe, nawet na tym samym medium, a co dopiero jak porównać FF i crop. Jeśli już miałbym porównywać to prędzej EF 35mm 2.0.

Rozmawiamy zdaje się o jasnym standardzie na crop, chyba że mi coś umknęło.

Wybacz, nie widzę specjalnej różnicy w aplikacji efektywnych ogniskowych 45mm (28/1.8 na cropie Canona), 52mm (35/1.8 na cropie Nikona) oraz 56mm (35/2 na cropie Canona).

W przypadku użycie pełnego obrazowania na szerokim kącie, owszem 28mm czy 35mm stanowi jakąś różnicę (chociaż mniejszą moim zdaniem niż między 28mm a 24mm) aplikacyjną. Ale po cropie pozostaje w większości jedynie różnica matematyczna.



Każdy system ma swoje wady i zalety, akurat Canona jest dość elastyczny i w sumie bardzo fajny. Każdy ma tu coś dla siebie. Brakuje mi tylko dwu rzeczy- szkła ~16~50 IS USM 2.8 o budowie podobnej do Nikkora 17-55 i korpusu FF takiego jak EOS 60D. Pierwszego raczej nie zobaczymy, a drugieg pewnie w końcu tak, ale jeszcze trochę przyjdzie poczekać.

Canon jest elastyczny jak piskorz - ma taką ofertę na każdym "szczebelku kariery", żebyś się czuł kaleką bez dodatkowej zrzuty na wakacje małych złośliwych żółtych gnomów. A to nie ma jasnego standardu, a to AF-u, a to Ci zabiorą jakąś zabawkę żebyś do niej tęsknił w wyższej klasie... Zdaję sobie sprawę, że wszyscy w branży mają to na sumieniu, ale Elastyczny Cwanon jest tu Absolutnym Numero Uno.

Akurat to co wymieniłeś jest dla mnie kompletnie nieatrakcyjne. Po co mi czołgowa obudowa a'la N17-55, żebym zapłacił 2kpln więcej? Dużo ważniejsza jest stabilizacja. W tym punkcie (jednym z niewielu, które jeszcze zostały) akurat to Canon góruje. Korpus FF taki jak w 60D? Po grzyba, bo ja nie wiem... Wolałbym 5d takie jak jest, z kosztującym pewnie tyle co śniadanie w sushi-barze sensorem z 7d i dopisanymi kilkoma liniami w firmwarze pozwalającymi na limitowanie czasu naświetlania w autoiso.

MAF
16-12-2010, 14:00
Rozmawiamy zdaje się o jasnym standardzie na crop, chyba że mi coś umknęło.

Wybacz, nie widzę specjalnej różnicy w aplikacji efektywnych ogniskowych 45mm (28/1.8 na cropie Canona), 52mm (35/1.8 na cropie Nikona) oraz 56mm (35/2 na cropie Canona).

Generalnie to się z Tobą zgadzam. 28mm 1.8 nie nadaje się jako standard na cropa. Po prostu się nie do końca zrozumieliśmy.


Canon jest elastyczny jak piskorz - ma taką ofertę na każdym "szczebelku kariery", żebyś się czuł kaleką bez dodatkowej zrzuty na wakacje małych złośliwych żółtych gnomów. A to nie ma jasnego standardu, a to AF-u, a to Ci zabiorą jakąś zabawkę żebyś do niej tęsknił w wyższej klasie... Zdaję sobie sprawę, że wszyscy w branży mają to na sumieniu, ale Elastyczny Cwanon jest tu Absolutnym Numero Uno.

Canon ma fajny zestaw optyki. Od zupełnie amatorskich konstrukcji, poprzez tanie Lki 4.0 na szkłach specjalistycznych kończąc.
Są korpusy na każdym poziomie zaawansowania. 1000D, 550D, 60D, 7D, 5DmkII itd... Mnie się podoba, trudno znaleźć dziurę w tym systemie. Choć oczywiście się da i Tobie widać akurat się to przytrafiło.

Marudzenie że 60D jest słabszy niż 50D to dla mnie jest właśnie tylko marudzenie. Jak potrzebujesz lepszy korpus APS-C od 60D to masz od tego 7D.


Akurat to co wymieniłeś jest dla mnie kompletnie nieatrakcyjne. Po co mi czołgowa obudowa a'la N17-55, żebym zapłacił 2kpln więcej? Dużo ważniejsza jest stabilizacja. W tym punkcie (jednym z niewielu, które jeszcze zostały) akurat to Canon góruje. Korpus FF taki jak w 60D? Po grzyba, bo ja nie wiem... Wolałbym 5d takie jak jest, z kosztującym pewnie tyle co śniadanie w sushi-barze sensorem z 7d i dopisanymi kilkoma liniami w firmwarze pozwalającymi na limitowanie czasu naświetlania w autoiso.

Po prostu każdy potrzebuje czego innego. Poza tym nie miałem na myśli tego żeby zabrać IS z 17-55, a w to miejsce dać solidniejszą obudowę. Po prostu przyzwyczaiłem się do solidności 17-40, 24-105, czy 70-200 i w takim porównaniu 17-55 wypada blado.

Korpus EOS60D jest dla mnie idealny. Gdyby tylko miał matrycę FF to byłby ideał, ale podkreślam że dla mnie.

Nie bardzo rozumiem za to po co Ci 5D z sensorem z 7D. Korpusowi 7D chyba nic nie brakuje, jest chyba pod każdym względem lepszy niż 5D.

strideer
16-12-2010, 14:38
mam 40D i do moich zainteresowan zestaw 35L, 85, 24-70L wydaje byc optymalny.


Zgodzę się jako że korzystałem z podobnego zestawu szkieł, tyle że z korpusami 5D i 50D. Wymieniam właśnie 24-70/2.8L na 50/1.2L. Wyszło mi ze statystyk, że najczęściej korzystam z ogniskowych 85 i 35 mm, w trzeciej kolejności były właśnie okolice 50 mm, a szeroki kąt to bardzo bardzo rzadko - 24 mm nie nadaje się na pełnej klatce do fotografowania ludzi, daje zbyt duże zniekształcenia jak na mój gust. Na śluby zestaw 5D+35L i 50D+50L jest idealny, praktycznie na każde możliwe światło zastane. Zawsze mogę zamienić obiektywy i mieć uniwersalną ogniskową 50 mm na 5D. W plecaku jeszcze 70-200 na specjalne okazje.

Moim zdaniem stałe obiektywy poniżej 70 mm mają ogromny sens - są jaśniejsze i mniejsze od profesjonalnych zoomów f/2.8, przynajmniej mi pracuje się nimi lepiej na eventach czy na ślubach. O portrecie nie wspomnę. Przy lampach wprawdzie przymykam do co najmniej f/11, więc nie ma większego znaczenia czy pracuję obiektywem stałym, czy zoomem, natomiast przy świetle zastanym różnica w rozmyciach pomiędzy zoomem f/2.8 a dowolną stałką jest - wg mnie na korzyść stałek oczywiście. Pomijając "siłę" rozmycia, to stałe obiektywy rysują po prostu ładniej.

rycerz
16-12-2010, 16:01
ideałem byłoby móc podpiąć do jednej puszki bez utraty AF i wszelkich własności optycznych N 35/1.8, bo bardzo tanie i ostre niesamowicie [ miałem canona 28/1.8 i choć nie oceniam go źle to drogie straszliwie było ] oraz C 85/1.8 bo zjada na śniadanie odpowiednik nikona. Jest szybsze, lepiej wykonane, daje ładniejszy obrazek ;-) [ miałem nikona 85/1.8 ;-) ].
No ale nie można mieć wszystkiego ;-)

MariuszJ
16-12-2010, 17:09
ideałem byłoby móc podpiąć do jednej puszki bez utraty AF i wszelkich własności optycznych N 35/1.8, bo bardzo tanie i ostre niesamowicie [ miałem canona 28/1.8 i choć nie oceniam go źle to drogie straszliwie było ] oraz C 85/1.8 bo zjada na śniadanie odpowiednik nikona. Jest szybsze, lepiej wykonane, daje ładniejszy obrazek ;-) [ miałem nikona 85/1.8 ;-) ].
No ale nie można mieć wszystkiego ;-)
AFs 105/2VR w drodze, a EFs 35? Jak się pojawi, oficjalnie zaszczekam na tym forum.

_igi
17-12-2010, 11:44
Zgodzę się jako że korzystałem z podobnego zestawu szkieł, tyle że z korpusami 5D i 50D. Wymieniam właśnie 24-70/2.8L na 50/1.2L. Wyszło mi ze statystyk, że najczęściej korzystam z ogniskowych 85 i 35 mm, w trzeciej kolejności były właśnie okolice 50 mm, a szeroki kąt to bardzo bardzo rzadko - 24 mm nie nadaje się na pełnej klatce do fotografowania ludzi, daje zbyt duże zniekształcenia jak na mój gust. Na śluby zestaw 5D+35L i 50D+50L jest idealny, praktycznie na każde możliwe światło zastane. Zawsze mogę zamienić obiektywy i mieć uniwersalną ogniskową 50 mm na 5D. W plecaku jeszcze 70-200 na specjalne okazje.

Moim zdaniem stałe obiektywy poniżej 70 mm mają ogromny sens - są jaśniejsze i mniejsze od profesjonalnych zoomów f/2.8, przynajmniej mi pracuje się nimi lepiej na eventach czy na ślubach. O portrecie nie wspomnę. Przy lampach wprawdzie przymykam do co najmniej f/11, więc nie ma większego znaczenia czy pracuję obiektywem stałym, czy zoomem, natomiast przy świetle zastanym różnica w rozmyciach pomiędzy zoomem f/2.8 a dowolną stałką jest - wg mnie na korzyść stałek oczywiście. Pomijając "siłę" rozmycia, to stałe obiektywy rysują po prostu ładniej.

Tutaj sie nie zgodze, mam 50L, z 15 megapikselowa matryca 500d/50d po prostu nie daje rady. Lepiej popchnac 50d i wziac zestaw stare 5d i 85/1,8.

Z 5d 50L daje fantastyczny obrazek, ale na cropie nie wyglada to zbyt fantastycznie. Chyba ze chcesz miec i 50mm i cos w rodzaju 85/1,8, co na dobra sprawe tez ma sens. Sam mam zestaw ff i crop, ale szczerze to crop lezakuje na dnie torby i w sumie jest tylko i wylacznie na zapas :)

strideer
17-12-2010, 11:48
Tutaj sie nie zgodze, mam 50L, z 15 megapikselowa matryca 500d/50d po prostu nie daje rady. Lepiej popchnac 50d i wziac zestaw stare 5d i 85/1,8.

Z 5d 50L daje fantastyczny obrazek, ale na cropie nie wyglada to zbyt fantastycznie. Chyba ze chcesz miec i 50mm i cos w rodzaju 85/1,8, co na dobra sprawe tez ma sens. Sam mam zestaw ff i crop, ale szczerze to crop lezakuje na dnie torby i w sumie jest tylko i wylacznie na zapas :)

Dokładnie tak, reportaże robię głównie 35 mm na 5D, ale czasem potrzebuję zbliżenia i do tego jest mi potrzebne 50L na 50D (albo 70-200 do jeszcze węższych kadrów) - wg mnie drugi korpus z taką ogniskową to wygodniejsza i lepsza jakościowo opcja od jednego zooma na 5D. Z drugiej strony mam 50 mm na 5D do portretów i ogólnie do fotografowania ludzi.

Bejobejo
17-12-2010, 12:26
Dokładnie tak, reportaże robię głównie 35 mm na 5D, ale czasem potrzebuję zbliżenia i do tego jest mi potrzebne 50L na 50D (albo 70-200 do jeszcze węższych kadrów) - wg mnie drugi korpus z taką ogniskową to wygodniejsza i lepsza jakościowo opcja od jednego zooma na 5D. Z drugiej strony mam 50 mm na 5D do portretów i ogólnie do fotografowania ludzi.

Wszystko fajnie tylko greg1981 pisał, że na razie ff jest poza jego zasięgiem i jak dla mnie początek zakresu od 35 to trochę za wąsko jak na niektóre okazje.

merida
17-12-2010, 13:22
Miałem właśnie 24-70 niby fajny był,ale zdarzało się brakować albo długości albo jasności. Teraz mam zamiast tego dwie dyskretne stałki i do szczęścia brakuje mi drugiego body ff lub 1.3 ,przerobiłem kilka opcji i przy takiej zostanę...z zoomów to chyba tylko w dalekiej przyszłości 70-200 IS II :D

Michał Świerkot
19-12-2010, 21:29
Jestem w posiadaniu 24 mm L i nie oddam za nic tego szkła. W połączeniu z FF wychodzi magia. Winietowanie tego szkła, a jest dość mocne usunąć można bardzo szybko programowo, więc dla mnie szkło bez wad.

Mariusz_C
21-12-2010, 01:25
Ja mam podobne dylematy z tym że mam 24-105. Patrzę sobie na niego i coraz częściej myślę żeby go sprzedać bo za dużo leży w torbie. Sprzedałbym też 35/2. Do kasy za te dwa bym dołożył i kupił 35L, ewentualnie wchodzi w grę 24L mk2. Miałbym wtedy jasne 35(24)L, 50/1,4 - wolne jak cholera ale ostre od pełnej dziury, 85/1,8 wiadomo szybkie i ostre. W sumie cały zakres 24-105 pokryty w 3 szkłach. Jednak jest kilka takich sytuacji np śluby na których czasem pstrykam sobie okazyjnie lub np wycieczki i spacery na których uniwersalny szybki spacerzoom z isem jest niezastąpiony i to mnie cały czas powstrzymuje od jego sprzedaży. Tak poza tym na co dzień używam najczęściej 50/1,4 w domu do robienia fotek dziecku, czasem zapnę 85, rzadziej 35 bo przez jego plastikowość jakoś nie leży mi ta ogniskowa (poza tym to dobre i ostre od pełnej dziury szkło).

Merde
08-01-2011, 13:49
Tak poza tym na co dzień używam najczęściej 50/1,4 w domu do robienia fotek dziecku, czasem zapnę 85, rzadziej 35 bo przez jego plastikowość jakoś nie leży mi ta ogniskowa (poza tym to dobre i ostre od pełnej dziury szkło).

Ogniskowa ci nie leży, bo masz szkło w plastikowej obudowie? :mrgreen:

Mariusz_C
08-01-2011, 13:53
Ogniskowa ci nie leży, bo masz szkło w plastikowej obudowie? :mrgreen:

Ogniskowa jest w sumie spoko ale jak zaloze to szklo to tak jakos za malo jest do dzwigania w lapce i jeszcze ten dzwiek...

To sie nazywa onanizm sprzetowy ;-)

thedoc
29-01-2011, 14:41
Jestem chyba jedyną -może szaloną- osobą która wymieniła właśnie 35L na 24-70L :). Zrobiłem to z premedytacją, w sposób przemyślany i perfidny i jestem z tego bardzo zadowolony. Miałem ostatnio same stałki i brakowało mi czegoś uniwersalnego. Poza tym ostatnio więcej błyskam na wyższych f i więc jasność przestała stanowić argument. Wrażenia po przejściu na szkło f/2.8 - ale ciemnica - jednak jakoś obrazka bardzo fajna. Kupiłem używkę, trafiła się ostra. Co do ślubów - reporterki - to 35L aczkolwiek fajne okazywało się jednak za wąskie.

GoomeX
29-01-2011, 18:02
thedoc - ja nie uważam abyś był szaloną osobą. Moim zdaniem na zabawę samymi stałkami trzeba mieć czas i bardzo dużo wprawy. Uniwersalność zoom'a jest nie do przecenienia a prawda jest taka, że akurat 24-70 Canona, to bardzo udane szkło, które moim zdaniem jako jeden z nielicznych zoom'ów może w pewnym stopniu jakościowo konkurować, ze stałkami. Po mojemu, należałoby mieć i te obiektywy i te, nie mniej pod względem kreatywności skłaniałbym się do stałek.

liquidsound
29-01-2011, 19:26
Tyle, ze 24-70 na 24 i 2.8 jest slabiutki...

TomS
29-01-2011, 19:39
sprzedał kiedyś 24-70 ale ostatnio myślę żeby jeszcze raz go kupić. Stałki są fajne ale czasami zoom by się też przydał. Myślę że najpierw kupić zoom a potem powoli dokupować stałki do tego

thedoc
29-01-2011, 20:47
thedoc - ja nie uważam abyś był szaloną osobą. Moim zdaniem na zabawę samymi stałkami trzeba mieć czas i bardzo dużo wprawy. Uniwersalność zoom'a jest nie do przecenienia a prawda jest taka, że akurat 24-70 Canona, to bardzo udane szkło, które moim zdaniem jako jeden z nielicznych zoom'ów może w pewnym stopniu jakościowo konkurować, ze stałkami. Po mojemu, należałoby mieć i te obiektywy i te, nie mniej pod względem kreatywności skłaniałbym się do stałek.

Dodam tylko, że 35L miałem przez prawie 3 lata, było to moje podstawowe szkło. Otóż to, jak nie robisz ślubów i nie jesteś kreatywny 35L nie jest potrzebne ;) ja tak mam.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Tyle, ze 24-70 na 24 i 2.8 jest slabiutki...

No cóż może jakość stałki to nie jest na f/2.8 jednak robi bardzo przyjemne zdjęcia. Wbrew testom nie jest wcale źle!

Sunders
29-01-2011, 22:02
może jakość stałki to nie jest na f/2.8 jednak robi bardzo przyjemne zdjęcia. Wbrew testom nie jest wcale źle!
Na 24/1,4USM L II jest znacznie lepiej, i wbrew i wg testów :smile:.

thedoc
01-02-2011, 16:40
Na 24/1,4USM L II jest znacznie lepiej, i wbrew i wg testów :smile:.

Bowiem przecież po to się kupuje 24LII, żeby było lepiej niż na jakimś tam - nawet najlepszym - zoomie ;). W sumie jedynym szkłem, które chodzi mi po głowie jest właśnie 24LII. To jest szkło "must have" do ślubów i do reporterki.

Dzygit-Dublin
01-02-2011, 17:08
Ogniskowa jest w sumie spoko ale jak zaloze to szklo to tak jakos za malo jest do dzwigania w lapce i jeszcze ten dzwiek...

To sie nazywa onanizm sprzetowy ;-)

witam
przestaw na manual i bedzie bez dziwnych dzwiekow , ja tak mam i nie narzekam :p

Darek

catman69
30-07-2013, 17:54
24-70L to podstawowy obiektyw w systemie. Nie zastapi go ani 24-105 (zdecydowanie za ciemne) ani kilka stalek (owszem, pokrywaja kilka wspolnych ogniskowych, ale nie zawsze jest czas i miejsce na zonglerke). Dziwi mnie tez argument typu 2 stalki i 2 body - w czym to ma byc niby bardziej poreczne, lzejsze i latwiejsze w pracy niz jedno body z bardzo dobrym zoomem, ktory na dodatek ma najlepszy AF dostepny w systemie?

mnocon
31-07-2013, 09:19
szczególnie wersja II naprawdę niezastąpione szkiełko ;)

Pikczer
31-07-2013, 11:17
24-70L to podstawowy obiektyw w systemie. Nie zastapi go ani 24-105 (zdecydowanie za ciemne) ani kilka stalek (owszem, pokrywaja kilka wspolnych ogniskowych, ale nie zawsze jest czas i miejsce na zonglerke). Dziwi mnie tez argument typu 2 stalki i 2 body - w czym to ma byc niby bardziej poreczne, lzejsze i latwiejsze w pracy niz jedno body z bardzo dobrym zoomem, ktory na dodatek ma najlepszy AF dostepny w systemie?
Wszystko zalezy co focisz Kolego.
Co mi z uzytecznosci i uniwersalnosci zooma, jak robie w miejscach z bardzo mala iloscia swiatla???? :roll:

A po drugie - wole nie miec raz szerokiego kadru, raz portretu na rzecz np. jednego klasycznego ujecia z miejsca, ale gdzie uzylem f/1.4 a nie f/2.8 8-)

kurczeblade
31-07-2013, 11:54
Kolega dał mi ból do głowy i powiem tak: Odezwał się do mnie jeden z kolegów, który chciałby sprzedać 17-55 - jeżeli cena będzie dośc dobra do pod młotek pójdzie 17-40 a w torbie mej zagości 17-55.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A jeszcze jedno, gdybym nagle cudem wygospodarował kase na jakieś tam body tj np. 40d to czy wobec tego iśc w innym kierunku niż 17-55.

Ja tak często robię/robiłem mając taki zestaw Canon 50D - C17-55 2.8 usm - Sigma 85 1.4 (wcześniej Canon 85 1.8) oblatywałem cały reportaż ślubny - od znajomego pożyczałem drugiego 50D na jednym 50D miałem 17-55 którym praktycznie oblatywałem wszystko, 2.8 można śmiało używać na każdej ogniskowej, do tego jest szybki i precyzyjny AF i stabilizacja która nawet przydaje się w kościele ( jak młodzi siedzą ) i chcę się wyciągnąć lepsze czasy.

na drugim 50D miałem 85 1.4 robiłem detale i portrety .

Zestaw świetny na cropie, zaznaczam że nie tylko bo na spacery, krajobrazy, portrety, i wiele wiele innych dało się tym załatwić :)

jan pawlak
31-07-2013, 12:48
Wszystko zalezy co focisz Kolego.
Co mi z uzytecznosci i uniwersalnosci zooma, jak robie w miejscach z bardzo mala iloscia swiatla???? :roll:

A po drugie - wole nie miec raz szerokiego kadru, raz portretu na rzecz np. jednego klasycznego ujecia z miejsca, ale gdzie uzylem f/1.4 a nie f/2.8 8-)

Wyższość AF przy f/1,4 nad f/2,8 zobaczysz tylko porównując na tym samym body i gdy naprawdę ciemno co przy "ślubach" się nie zdarza.
Przy nocnych zdjęciach w mieście, ze statywu czy bez, też raczej nie jest istotne.
Zdjęcia "sportowe" gdy ciemno to domena f/1,4

jp

catman69
31-07-2013, 18:32
Wszystko zalezy co focisz Kolego.
Co mi z uzytecznosci i uniwersalnosci zooma, jak robie w miejscach z bardzo mala iloscia swiatla???? :roll:

A po drugie - wole nie miec raz szerokiego kadru, raz portretu na rzecz np. jednego klasycznego ujecia z miejsca, ale gdzie uzylem f/1.4 a nie f/2.8 8-)

Piszac podstawowy, nie mialem na mysli jedyny. Porownaj jednak ilosc zastosowan dla zooma, a dla stalek f/1.4 - mowie o sytuacjach, w ktorych rzeczywiscie nic oprocz stalki nie pozwala zrobic dobrego zdjecia. I chodzilo mi glownie o osoby, ktore rozwazaja stalki vs. zoom dla kilkuprocentowej poprawy jakosci zdjec, ktora w praktyce rzadko jest az tak bardzo istotna, zwlaszcza gdy niesie za soba utrate wielu ujec z powodu koniecznosci zonglowanie szklami.

Dodam, ze stalki sa swietnym rozwiazaniem dla zastosowan specjalistycznych, ale do ogolnie pojetej uniwersalnosci im daleko.

banan82
31-07-2013, 21:55
miałem 24-105, sprzedałem go zeby kupić 35L. Mam tez 50 1.4 oraz 85 1.8 i 135L. Jedyne zoomy to 17-40 i 70-200 ale zoomy mam na body tylko gdy robie krajobrazy.

95% czasu uzywam 50mm - jest to genialene szklo i genialna ogniskowa. 35L jest jeszcze lepsze, ale z racji tego ze jest to szeroki kąt, rzadko go zakładam.

Ja osobiście preferuję stałki. Niestety nie jest to rozwiązanie iście uniwersalne ale dające więcej radości w używaniu jak zoomy.

chrislab
01-08-2013, 00:03
24-70mk2 jest jak stałka. Ciężko mi czasem rozróżnić zdjęcia z niego i 135/2.

softgbs
01-08-2013, 00:05
24-70mk2 jest jak stałka. Ciężko mi czasem rozróżnić zdjęcia z niego i 135/2.

Chyba tylko pod względem ostrości :)

rog
01-08-2013, 01:38
Zależy co się fotografuje. W dokumencie, streecie i wielu innych rodzajach fotografii wystarcza 35 mm (nawet f/2) i nie ma potrzeby targania klockowatego 24-70. ;-)
Archeolodzy. :)

jellyeater
01-08-2013, 09:26
5 Reasons Why Primes Are Better Than Zooms - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=c4I_sCmBYzM)

Not so wide, not so long. :) Generalnie, co kto lubi.